[Mondeo 2000-2007] nie działa klimatyzacja, nie chłodzi.

[Tvvardy]

Jeśli mamy pewność, że nasza klimatyzacja jest nabita a nie działa, pomimo tego że kontrolka A/C we włączniku zapala się, to sprawdzamy czy załącza się sprężarka.
W tym celu należy:

Nie włączać zapłonu!

Przekaźnik R6, skrzynka w komorze silnika wyjąć go i dwa sąsiednie styki zmostkować na ułamek sekundy zwierać/rozwierać.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Mój film jak sprawdzić cewkę [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ])



Jeśli słychać charakterystyczne "pykanie" to cewka działa.
Możemy sprawdzić to na pracującym silniku wtedy odpalamy silnik, mostkujemy na stałe i sprawdzamy czy klima chłodzi. Jeśli tak, to rozłączamy to wszystko, wkładamy na swoje miejsce przekaźnik R6 i przystępujemy do sprawdzania zasilania sterowania klimatyzacją
patrz ---> pkt 2, jeśli nie pyka patrz ---> pkt 8.
2. Sprawdź bezpiecznik F82 za schowkiem. Oznaczony jako tempomat (to nic, że auto nie ma tempomatu). Do wyciągania bezpieczników służy pęseta, która znajduje się w pokrywie bezpieczników w komorze silnika.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Uwaga! Nie wkładać nowego bo zacznie się dymić spod maski i znów się przepali. Jeśli jest spalony patrz ---> pkt 3.

3. Najczęstszą przyczyną przepalenia się bezpiecznika F82 są podgrzewane dysze spryskiwaczy, więc należy zrobić to co w ---> pkt 4.

4. Należy otworzyć maskę, zdjąć z maski tapicerkę(matę wygłuszającą), wystarczy odchylić dolną jej część i odłączyć elektryczne przewody podgrzewanych dysz spryskiwaczy(sprawdzić pozostałe przewody czy nie są przetarte, "spieczone" ze sobą, nie mają zwarcia). Dla wprawionej ręki można to rozłączyć bez ściągania całej tapicerki. Po rozłączeniu przewodów podgrzewanych dysz przechodzimy do ---> pkt 5.

5. Wkładamy nowy bezpiecznik F82 (7.5A) dalej do ---> pkt 6.

6. Jeśli nic już się nie dzieje, bezpiecznik nie przepala się, pozostaje tylko to co w ---> pkt 7.

7. Cieszyć się z działającej klimatyzacji. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
8.
W pierwszej kolejności w prawym nadkolu od spodu sprawdzić kable przy czujniku ciśnienia lubią się przecierać.
Jeśli to nie to, to sprawdzamy dalej.
Jeśli nie pyka elektromagnes to albo przepalił się bezpiecznik termiczny lub sama cewka lub szczelina jest zbyt duża (prawidłowa od 0,35-0,75mm odkręcamy nakrętkę, zdejmujemy tarczę i wyciągamy podkładkę dystansową, dobieramy odpowiednią grubość lub szlifujemy obecną jeśli jest za gruba)
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jeśli w dalszym ciągu klimatyzacja nie chce działać należy systematycznie po kolei sprawdzać inne elementy sterujące klimatyzacją: bezpieczniki, dioda, przekaźnik, przewody, złącza, czujniki ciśnienia, panel sterujący, połączenia z PCM. Zakładając, że sam układ klimatyzacji jest sprawny a nie działa samo sterowanie.

Jeśli po pewnym czasie mamy wrażenie, że klima słabo chłodzi to należy spryskać chłodnicę preparatem do usuwania owadów, następnie umyć chłodnicę myjką pod ciśnieniem. A najlepiej przestrzeń pomiędzy obiema chłodnicami.
Jeśli na chłodnicy klimatyzacji widać tłuste plamy to znaczy, że jest nieszczelna albo wygląda tak ja na zdjęciach poniżej czyli sypiące się już lamele to trzeba szykować się do jej wymiany.
http://chomikuj.pl/tvardy/IMG_202006...7283182868.jpg http://chomikuj.pl/tvardy/IMG_202006...7283182901.jpg

Do pkt 8. W obu przypadkach będzie przerwa w obwodzie. Dla pewności sprawdzamy jaką mamy rezystancję pomiar przy samej sprężarce po odłączeniu wiązki łatwiejsze dojście jest po wyciągnięciu prawego reflektora. Jeśli przepalił się sam termik powinniśmy go sprawdzić i wymienić i to samo z samą cewką. Jeśli obwód nie jest przerwany można zewrzeć styk na przekaźniku R6 i popukać w koło pasowe sprężarki jeśli zaskoczy to znaczy, że problem jest w zacinającym się sprzęgle sprężarki. Jeśli pomiar rezystancji wyszedł między 3 a 5 Ω
i w dalszym ciągu brak oznak załączania się sprężarki to sprawdzamy złącze pomiędzy sprężarką a przekaźnikiem R6.
Rezystancja cewki w moim przypadku wynosi ~3,6 Ω, wynik bliski zeru może świadczyć o zwarciu wewnątrz samej cewki aczkolwiek wynik zależny jest od kalibracji samego miernika jak i temperatury w jakiej się odbywa. Dlatego dla pewności powinno się podać zasilanie na cewkę np bezpośrednio z akumulatora wtedy też powinno być charakterystyczne pyknięcie. Rezystancję cewki należy przyjąć od 3 do 5Ω jako prawidłową. Zbyt mała, bądź zbyt wysoka oporność cewki wskazuje na problemy z jej uzwojeniem i uniemożliwia tym samym uzyskanie właściwego poziomu pola magnetycznego. Przekłada się to na problemy z przyciąganiem tarczy sprzęgłowej do powierzchni koła pasowego. Elektromagnes trzeba konieczne wymienić, jeśli jego oporność nie mieści się w wyznaczonych normach.

W sytuacji kiedy dochodzi do awarii sprzęgła i w zależności od tego co jest przyczyną jego uszkodzenia, możemy zaobserwować jeden z poniższych objawów:
ślizganie się tarczy sprzęgłowej;
hałaśliwa praca sprzęgła
palona tarcza sprzęgłowa (barwa fioletowa);
brak możliwości załączenia sprzęgła;
brak możliwości odłączenia sprzęgła.

Nieprawidłowa praca napędu sprężarki niekoniecznie musi oznaczać usterkę, któregoś z jego elementów.
Zdarza się, że zaburzenia w pracy sprzęgła elektromagnetycznego wywołane są innymi czynnikami, warto wówczas sprawdzić czy:
Kompresor ulega zatarciu na skutek przedostania się do układu nieczystości, które mogą utrudniać pracę tłoków i prowadzić do całkowitego ich zatrzymania.
W układzie znajduje się zbyt duża ilość oleju (sytuacja taka zdarza się przy częstym i niewłaściwym serwisowaniu nieszczelnej klimatyzacji, polegającym na uzupełnianiu ubytków czynnika wraz z kolejnymi dawkami oleju bez wcześniejszego ściągnięcia starego), która jest szkodliwa dla pracy sprężarki tak samo jak jego niedostatek. Może to wywoływać nierówna pracę tłoków i skoki ciśnienia.
Ciśnienia robocze na niskiej i wysokiej stronie układu są prawidłowe. Nagły wzrost ciśnienia jest najczęstszym powodem uszkodzenia tarczy sprzęgłowej, a może być on spowodowany:
niewydajną pracą skraplacza / uszkodzeniem wentylatora na skraplaczu, zablokowaniem swobodnego obiegu czynnika chłodniczego, nadmiarem czynnika w układzie, przytkaniem osuszacza.

Dla Mk4 wymiary szczotek [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[O.G.]

Megamistrz! Będę sprawdzał według Twojej instrukcji. Dziękuję.





Po paru dniach:
dokładnie jak w opisie - bezpiecznik "tempomatu", którego nie mam okazał się winowajcą. Raz jeszcze wielkie dzięki!

[hardtmuth]

Opiszę też swoją przygodę z klimatyzacją (raczej wentylatorem chłodnicy) może komuś się przyda.

Pojechałem na nabicie klimatyzacji, po nabiciu wezwał mnie serwisant z info, że mam za duże ciśnienie w klimatyzacji i wyłącza się sprężarka z tego powodu. Okazało się, że wentylator chłodnicy kompletnie nie pracuje. Niestety, nie wiedziałem, że klimatyzacja włącza wentylator Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Przez ostatnie 1,5 - 2 lata miałem dziwne objawy stojąc w korku - dziwny dźwięk ze sprężarki + parowanie szyb i ciepłe powietrze - to był znak, że sprężarka się wyłączyła od zbyt wysokiego ciśnienia. Raz też stojąc w korku ponad 2h w super upale, zagrzał mi się samochód. Poza tym brak chłodzenia przez wentylator nie dokuczał mi za bardzo, więc się tym nie interesowałem. Człowiek się uczy cały czas. Rozpocząłem wgłębienia się w forum, po spędzeniu 6 h zrobiłem taki skompresowany spis zasad, porad, działania wentylatora. Prawie nic nie jest tutaj mojego autorstwa. Nie przypisuję nic sobie, to zasługa ludzi z forum. Sam ewentualnie zredagowałem całość, by było bardziej sprawne. Poniżej link do wygenerowanego pdfa:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Gdyby plik był kiedyś niedostępny piszcie, a gdzieś go wrzucę.

Niestety większość problemów jaki ludzie mają z MK3 to upalony rezystor, a tego u mnie nie ma już (produkcja - 06.2006).

Z góry sorry za jakość zdjęć, ale lustra nie biorę do garażu...

1. Poszukiwanie usterki rozpocząłem od sprawdzenia wszystkich bezpieczników, które zostały opisane w powyższym pdfie. Wszystkie były sprawne.

2. Odpiąłem wtyczkę od wentylatora (dokładniej od modułu sterującego wentylatorem, zamontowanego na korpusie wentylatora). Zmierzyłem napięcie na wtyczce idącej od samochodu, na dwóch dużych stykach występowało 12 V po zapaleniu silnika, nie pamiętam, czy po zgaszeniu też było (raczej powinno być).
3. Po włączeniu klimatyzacji (zapalony silnik) pomiędzy masą a małym stykiem sterującym pracą wentylatora jedynie 0,45 V miernik pokazał, po wyłączeniu klimatyzacji, również to samo. Z tego wynika, że miernikiem za dużo nie zmierzymy. Przydałby się oscyloskop, a że go nie miałem, to rozpocząłem dalsze poszukiwania.

4. Wymontowałem cały wentylator. W celu demontażu, należy odkręcić dwie nakrętki w górnej części korpusu wentylatora (należy uważać, by nie zgubić całego mocowania, bo lubi ono wypaść z chłodnicy gdzieś na podłogę). Dodatkowo mamy do przecięcia 3 opaski zaciskowe (z czego 1 jest dostępna jedynie od dołu samochodu). Jedna trzyma kabel zasilająco-sterujący do wentylatora, druga trzyma przewód chłodniczy, biegnący do pojemnika wyrównawczego, a trzeci (na dole) - nie pamiętam co trzymał.

5. Demontaż całości niestety jest bardzo niewdzięczny, ale po około 40-50 minutach udało się całość wyjąć. WENTYLATOR WYJMOWAŁEM DO GÓRY! (w dół się poddałem, nie szło zbyt dobrze bez podnoszenia) Należy uważać, by nie uszkodzić dopływu gorącej wody do chłodnicy od termostatu dużego z lewej strony samochodu (przy accu). Całe przyłącze wygląda dość słabo, a przy wyciąganiu wentylatora ucho mocujące wentylator (to gdzie śruba była) właśnie zahacza o ten dopływ wody. Ciężko sobie przypomnieć, którą stroną ostatecznie wyciągnąłem cały wentylator (skoro trwało to tyle czasu), ale wydaje mi się, że ostatecznie najpierw udało mi się wyjąć stronę bliższą sprężarce klimy (prawa strona auta). Najbardziej przeszkadzają sztywne przewody wysokiego ciśnienia od klimatyzacji i właśnie dopływ wody. Uważajcie też na klapki, żeby ich nie połamać (szczególnie przy zakładaniu całości).

6. Po wyjęciu wentylatora, odłączyłem wtyczkę z modułu elektronicznego sterowania wentylatorem i podłączyłem całość na krótko (weźcie lepiej grubsze przewody, bo 1,5 mm2 mogą się szybko zagrzać) do akumulatora. Wentylator ruszył, lecz wydawał bardzo nieciekawe dźwięki. Rzęził po prostu. Kolejna próba, podłączenie wentylatora przez moduł i do samochodu + włączona klima = nawet nie drgnął. Problem nadal nierozwiązany, nie wiadomo co jest uszkodzone.

7. Zdemontowałem puszkę z elektronicznym modułem sterującym, przykręcony na 1 wkręta (krzyżowy), w środku całość czysta i pachnąca, za dużo sprawdzić się nie da, bo płytki górnej nie udało mi się ściągnąć, gdyż jest chyba przylutowana bezpośrednio do dolnej części elektroniki i do złączy. Masa przechodziła przez płytkę, brak upaleń. Moduł wygląda optycznie na OK. Zamknąłem z powrotem obudowę.

8. Zdemontowałem wentylator z osi silnika (płaski klucz coś kolo 8-10) oraz zdemontowałem silnik z korpusu (3 śruby na klucz płaski). Silnik jest zamknięty poprzez zakutą obudowę, należy około 6 punktów zgnieść z powrotem, by można było osłonę komutatora ściągnąć. Przydają się dwie osoby i robić to na spokojnie, by nie uszkodzić mocowań. Ostatecznie ściągamy obudowę i naszym oczom pokazuje się komutator.

9. Większość przypadków nieprawidłowej pracy wentylatora wynikała ze skończonych szczotek, ale czytałem o tym przeważnie w samochodach z potężnymi przebiegami (ponad 200 kkm, a sam mam poniżej 50 kkm, więc nie podejrzewałem, żeby to było to). U mnie niestety, to nie było problemem, bo szczotki na oko miały jakieś 20 mm długości, albo i więcej. Widać to na zdjęciu. Tu już po zdjęciu szczotek z osi silnika (wystarczy pociągnąć i schodzą z silnika).

Szczotki silnika:
http://oi40.tinypic.com/2r3uydc.jpg

10. Problemem były same styki komutatora od uzwojeń.

Styki komutatora:
http://oi43.tinypic.com/2qi6w6c.jpg

Wydawać, by się mogło, że są one ostro starte, tak nie było. Zrobił się węglowy rant, dodatkowo między stykami było pełno syfu z szczotek (pył). Może doszło do zwarć pomiędzy stykami i silnik miał problemy z rozruchem na niepełnych obrotach (bieg I)? Delikatną szczotką druciana wyczyściłem styki, włącznie z przerwami, jak widać to poniżej:

Styki po czyszczeniu:
http://oi42.tinypic.com/mbthdz.jpg

11. Po wyczyszczeniu styków, nałożyłem jeszcze w podparcie osi trochę tawotu, ale ilość wielkości ziarna grochu. Mam nadzieje, że nie pogorszy to, a polepszy, bo sam wirnik nie chciał się bez tego lekko kręcić. Złożyłem obudowę bez zakuwania całości i podłączyłem pod accu. Silnik lekko wstał, bez oporów i hałasu.

12. Podłączyłem silnik przez moduł i włączyłem klimę - silnik ruszył i cicho się kręcił.

13. Całość zakułem z powrotem, użyłem jakiegoś przecinaka / wkrętaka i młotek, żeby rozbić mocowanie.

14. Resztę elementów skręciłem, otrzymując cały blok chłodzenia. Niestety założenie było bardziej kłopotliwe. Zajęło mi ponad godzinę i przyznam się, że prawie się poddałem (skoro jeździłem jakieś 1,5 roku bez chłodzenia to kilka dni różnicy nie zrobi;] ). Ostatecznie rurę od IC do EGR zdemontowałem i wymontowałem moduł elektroniczny sterujący wentylatorem (bo haczył od akumulator) i tym sposobem udało mi się wepchnąć cały wentylator na chłodnicę silnika. Moduł sterujący udało się z pod samochodu zamontować na wentylator, nawet wkrętak się mieści, podłączyłem okablowanie, założyłem nowe opaski i odpaliłem klimę - wentylator CHODZI.

15. Naprawa udana Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Klima póki co pięknie chłodzi i nie wyłącza się. Szyby nie parują w korku przy temperaturze na zewn. ponad 25 stopni.

[eddek]

Proponuję wydzielić oba posty z opisem naprawy klimatyzacji i przykleić.

[mch12]

Napisał juri2069 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

albo wymien dysze albo odepnij dla sprawdzenia czy to to i wtedy wlacz klime. Ja odpiąłem grzalke dyszy i spokój

dysze odpięte - klima mrozi aż miło

tylko napinacz mi lata i głośno chodzi + tłumik drgań ( na wolnych obrotach)też chyba do wymiany, no ale mój mondek ma już 240 kkm nalatane i nawet paska nie wymieniałem ,chyba najwyższy czas to wymienić ale to zostawię sobie na przyszły miesiac

[juri2069]

Ja też odpiąłem dysze bo mimo ze to fajny bajer to jezeli masz zimowy płyn to i tak nie powinno zamarznac....
mch12 jak bedziesz wymienial napinacz i pasek to daj znac jak to zrobiles bo ja chciałem sam pasek ale nie byłem w stanie naciagnąć napinacza aby stary pasek sciagnac....
Bylo wiele tematów ze można naciagnąc itd ale mi sie tego nie udalo

[centunie]

witam mam problem mam nadzieje ze ktos pomoze.jestem laikiem wiec zrozumcie mnie.kima nabita nie zalacza sie kompresor dodam ze nie mam w aucie czujnika temp zewn czy to moze miec wplyw na dzialanie klimy czy powinna odpalic jedni mowia ze powinna drudzy ze nie

Bump: dodam ze bylem u elektryka i powiedzial ze prad dochodzi ze wszystko jest ok i ze bez czujnika powinna odpalic stwierdzil ze jakas cewka na kompresorze moze byc uszkodzona pytam bo to spore koszta a moze po prostu trzeba czujnik zakupic i po sprawie?

[Kaspek]

Witam

Mam dziwny problem w Moim Mondeo Mk3 2,0 TDDI z 2003 z klimą.
Otóż na manualnej klimie na pierwszym biegu wentylatora klima działa normalnie ale juz na nastepnych nie, wyłącza się kontrolka, wentylator nadmuchu działa na pozostalych szybkościach ale juz bez klimy.
Pierwszą czynnością jaką zrobiłem było uzupełnienie czynnika w układzie ale niestety nic to nie dało...
Czy ma ktoś jakieś sugestie???
Znałazłem post na forum dotyczacy Fokusa [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
ale u mnie po rozłożeniu panelu są inne wtyczki i nie potrafie ustalić gdzie podpiac tą mase.
Ma ktoś jakieś pomysły???

Kaspian

[cja]

Witam
U mnie również przestał działać silnik chłodnicy, po rozebraniu okazało się iż łożysko ślizgowe od strony szczotek jest zatarte.
Tak więc wystarczyło przedmuchać zwoje silnika sprężonym powietrzem nasmarować ślizgi towotem i założyć.
Zastanawiała się tylko jakiego smaru zastosować, lecz miałem tylko taki zielony więc go użyłem.
Obecnie mój mondek kombi tdci 130 KM + chip = 160 KM rocznik 2004 ma 260 tys. przebiegu,
Jak na razie robiłem tylko tylne amorki, łączniki stabilistorów jeden przód dwa tylne
no i oczywiście tarcze hamulcowe no i dzisiaj silnik wentylatora chłodnicy.
Tak więc nie mam co narzekać na forda, nawet dwumasa jest pierwsza.
Pomiędzy wymianami oleju dolewam ok 1,5 litra oleju.
Porównywalnie Pasat od szwagra (za 130 tys zł ) na gwarancji wymieniono 2 x wtryski, oleju bierze co 2 tyś 1 litr a po 4 latach malowali cały samochód bo zaczął rdzewieć... nawet rdza się pokazała na dachu hehehe

Pozdrawiam
cja

[matrog19]

Witam
Nie chcę zakładać nowego tematu to piszę w tym. Niedługo wybieram się na serwis klimatyzacji. Klima chłodzi, wszystko się załącza jest OK. Wydaje mi się jednak, że chłodzi trochę słabiej niż powinna. Temp na wylocie nie mierzyłem bo nie mam dobrego termometru. Może moje odczucia są subiektywne. Sprawdzę wszystko na tym serwisie. Mam w planie odessanie czynnika, zważenie, oczyszczenie układu i ponowne napełnienie odpowiednią ilością. Ostatnio taki serwis miałem 2 lata temu i było o 150 g za mało czynnika. Wracając do tematu to z racji serwisu zastanawiam się nad wymianą zaworka w zaworze rozprężnym. Jak myślicie ma to sens? Część jest niedroga a z racji pustego układu zastanawia mnie to. Gdzie dokładnie ta część się znajduje? (podejrzewam, że pod nadkolem). Drugie pytanie mam co do osuszacza. Jedni karzą wymieniać inni nie. U mnie układ nigdy nie był rozszczelniony ale jednak już trochę lat ma. Jest sens ruszać osuszacz? Czekam na wasze opinie a ostatecznie porozmawiam z gościem, który będzie mi to robił. Facet zna się na rzeczy a i jest bardzo tani. Ostatnio za godzinne ozonowanie, wyciągnięcie gazu, zważenie, diagnozę próżnią, ciśnieniem i ponowne napełnienie zapłaciłem 60 zł ;P