Sprawdzanie Numeru VIN

Janekpol · 27-10-2008, 18:04

Witam wszystkich.
Jakis czas temu dołączyłem do użytkowników Forda Escorta w wersji TD 90KM rocznik 1998. Jak to w bajce bywa samochód spisywał się wyśmienicie przez jakieś 2,5 miesiąca (5tyś. km), niestety poźniej osłabł. Wyprzedzanie na 5-tym biegu było prawie niemożliwe, nie miał przyspieszenia ani zrywu. Zniknęło charakterystyczne uderzenie mocy przy przyspieszaniu (ok. 2300 obr/min) po ktorym silnik rwał do przodu. Zanim to się stało czasami pojawiały się (występuje także teraz) lekkie szarpanie (jakby brakowało paliwa) przy jezdzie ze stałą prędkościa (przy małym obciążeniu) na 4 biegu (ok. 70km/h) przy obrotach ok. 2300 od których była odczuwalna moc silnika. Samochodem bez problemu można osiągnąc 170km/h.
Zacząłem szukac usterki: wymienione wszystkie filtry, oczyszczony intercooler i turbina (ona pompuje, prawie jak nowa), wyregulowane zawory, booster sprawdzony i jest ok, w układzie zasilania powietrzem brak nieszczelności, EGR sprawny, zawór zmiany kąta wyprzedzenia cyka i nie cieknie. Jedynie sygnał z przepływomierza podaje mniejsze napięcie na wyjściu niż powinien wskazywac (3,3V zamiast chyba 4,8V przy przygazowaniu - informację uzyskał serwis z jakiejś instrukcji dotyczącej sprawdzania silnika).
Silnik nie dymił ani dalej nie dymi (jedynie po odpaleniu), odpala bezproblemowo. Obecnie pali jakby troche wiecej (ale jezdze teraz głównie w miescie).Brak falowania obrotów na biegu jałowym, nie wskakuje sam na wysokie obroty. Sprzęgło się nie ślizga.
Pytanie do forum: czy ktoś miał podobne objawy lub domyśla się usterki? Z góry dzieki za pomoc.

K300 · 31-10-2008, 09:01

Witam .

Proponuję zatkać EGR , być może jest źle sterowany przez przepływomierz
również sprawdź westgate na turbinie może zacią się w pozycji otwartej i całe powietrze z daładowania ucieka ci od razu w wydech

Janekpol · 18-12-2008, 22:32

EGR sprawdzony - brak wplywu.
Czy ktos ma jakies jeszcze propozycje?

Poczynilem kolejne kroki:
- wymieniony rozrzad
- sprawdzona turbina (jest sprawna)
- wymienilem przewody w ukladzie paliwowym na przezroczyste oraz nowe przewody przelewowe na wtryskach.

Podczas pracy silnika widac, ze m-dzy filtrem paliwa (ten z pompka) a pompa wtryskowa pojawiaja sie pecherzyki powietrza - wielkosci lebka od szpilki w odleglosci ok 2mm od siebie, czasem troche wiekszy baczek przy mocnym przygazowaniu, ake tez niezawsze.
Pytanie do tych co mieli juz do czynienia z tym: czy te babelki az tak moga wplywac na prace silnika czy sa pomijalne? Podgrzewacz jest juz pominiety w obwodzie.

Samochodem dalej jezdzi sie jak benzynka, brak charakterystycznego zrywu. Nie ma zadnych problemow z odpaleniem jak jest teraz chlodniej.

lukii19 · 20-12-2008, 11:41

patrzac po sobie to ja bym obstawial pompe wtryskowa. a jaki masz przebieg taki bez sciemniania i czy jestes pewny tego przebiegu? ja mam znajomego ktory zajmuje sie pompami i stwierdzil ze duzo fordow 1,8td przy okolicach przebiegu 200 tys km wysiadaja pompy ??? koszt regeneracji 500zl

Janekpol · 22-12-2008, 10:22

Przebieg to tak ok. x70 tys. km. x to oczywiscie 1 lub 2. W papierach z Niemiec mam ze w grudniu 2004 mial przeglad i badania techniczne na przebiegu 110 tys. km. Pozniej jezdzil w PL.
W piatek bylem badac kompresje, byla badana na 2 sposoby: pierwszy, ktory budzil watpliwosci badajacego dal wyniki 19 bar na kazdym cylindrze, drugi sposob pomiaru dal wyniki 34 bar-ow na cylindrach. Nie byli w stanie zinterpretowac tych wynikow. Zaznaczam, ze silnik nawet jak bylo ponizej zera odpalal od razu po pojedynczym nagrzaniu swiec, nawet jak lampka dopiero zgasla. Jednak zaraz po odpaleniu troche nim rzuca (2-3 sek) a pozniej chodzi gladko na 900obr/min. Swiece tez sa w nim leciwe.

peterpz · 25-12-2008, 13:21

Uczepiłbym się tych bąbelków. Nieszczelność może pochodzić z ręcznej pompki paliwa, w której membranki gumowe lubią się dziurawić.

Ale wg mnie masz 100% objawy nie działającego boostera. Wiem, że pisałeś, że jest sprawdzony ale takie rzeczy, czy on działa dobrze czy nie to może powiedzieć dopiero pompiarz jak będzie miał pompę na stole pomiarowym. Może być też coś takiego (miałem to u siebie!) - spadł wężyk podający ciśnienie na booster - od strony kolektora dolotowego. W ogóle nie było czuć kopa i działania turbiny, samochód bał się każdej górki. Wystarczyło założyć ten wężyk spowrotem. W mondeo trzeba ściągnąć do tego intercooler. Więc polecam sprawdzić, czy ciśnienie podawane jest na pewno do boostera a jak jest to sprawdź, czy booster jest dobrze złożony i czy w ogóle działa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bo objawy na niego wskazują

Janekpol · 01-01-2009, 22:52

Odnośnie sprawdzenia boostera - ciekło z niego na zewnatrz pompy i podjechałem do pompiarza, wykręcił go, obejrzał, poczyścił itd. Sprawdzony jest wiec fachowo.
Obecnie autko przy -8 st. C zapala bezproblemo na dotyk (po jednym grzaniu swiec szarpie 2-3 sek) po dwukrotnym podgrzaniu działa idealnie.
Osiągi - przyspiesza, ale nie tak jak na poczatku, czasami jak wdepnie sie gaz to jest jakby powrot mocy i czuc jego moc (wlasciwie moment przekladajacy sie na przyspieszenie) i lekkie kopniecie. Wystepuje takze dlawienie się - przy mocniejszym nacisnieciu gazu jest nawet mocno odczuwalne (w tym zakresie obrotow gdzie wlaczala sie turbina), ale tez niezawsze wystepuje.

Zastanawia mnie jedna rzecz: w warsztacie w pazdzierniku fachowcy sprawdzali jak turbina pompuje i przy westgacie podlaczyli trojnik - bylo ok, sprawdzili tez (tak mowili) przy boosterze i cisnienie tam tez bylo. Niedawno znow sprawdzalem turbine w czasie jazdy (pompuje ok), ale nie sprawdzilismy jakie cisnienie jest przy boosterze, bo mechanik powiedzial ze jesli gdzies bedzie dziura to w calym ukladzie spadloby cisnienie. Sprawdzilem to sam na parkingu, po rozgrzaniu silnika podlaczylem do wezyka kompresor (tak, tylko takie narzedzie mam), ale bez podlaczania go do zapalniczki (wczesniej sprawdzilem wskazania na oponie). Wynik: wskazowka nawet nie drgnela przy mocnym przygazowaniu. Pytanie: czy taki pomiar wiarygodny? Czy pierwotnie w warsztacie mnie olali i nie sprawdzali wszedzie cisnienia? Gumowe koncowki na wezyku idacym od turbiny do boostera sprawdzalem organoleptyczne i obie sa miekkie, bez widocznych pekniec, ta przy turbinie ma oryginalne zaciski metalowe - nie chcialem jej ruszac bez czesci zapasowych. Z kolei jak przylozylem palec do koncowki weza ktory jest przy boosterze to odnioslem wrazenie, ze na biegu jalowym jest jakby zassysane powietrze, a przy wiekszych obrotach trudno okreslic co sie dzieje czy to jest dmuchniecie czy tylko drgania gumowej koncowki łaskoczą palec. Kolejny test: podlaczylem zasilanie do kompresora, silnik wylaczony: cisnienie 0bar, nie widac aby gdzies uciekalo bokiem na elementach gumowych. Test przeprowadzony w temp. zewnetrznej ok. +2-3 st. C.
Co o tym mozna sadzic?

matrog19 · 02-01-2009, 11:12

U mnie jak zdejmę z boostera ten wężyk to przy dodawaniu gazu dmucha całkiem dobrze ale na biegu jałowym to też tak pracuje jak by zasysał.

Janekpol · 23-02-2009, 12:16

Panowie moze ktos zna w 3-city warsztat ktory bylby w stanie zdiagnozowac co dolega mojemu bociankowi? Ewentualnie jesli ktos czuje sie na silach sam grzebac to bylbym wdzieczny za pomoc. Niestety nie dysponuje garazem.

Janekpol · 12-05-2009, 10:12

Obecnie sprawdzona kompresja - jest b. dobra, EGR mechanicy zslepili mi przy okazji i bez mojej wiedzyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., wtryski sprawdzone, turbina dziala.
Co jeszcze moze byc zle? Booster byl demontowany 3 krotnie, wezyki do boostera sa cale. Samochod wiecej pali.

27-10-2008, 18:04	#1
Janekpol ford::average Zarejestrowany: 27-10-2008 Skąd: Gdynia Model: Escort Ghia Silnik: 1.8 TD Endura DE 90KM Rocznik: 1998 Postów: 50	[MK7] TD brak kopa, osłabł Witam wszystkich. Jakis czas temu dołączyłem do użytkowników Forda Escorta w wersji TD 90KM rocznik 1998. Jak to w bajce bywa samochód spisywał się wyśmienicie przez jakieś 2,5 miesiąca (5tyś. km), niestety poźniej osłabł. Wyprzedzanie na 5-tym biegu było prawie niemożliwe, nie miał przyspieszenia ani zrywu. Zniknęło charakterystyczne uderzenie mocy przy przyspieszaniu (ok. 2300 obr/min) po ktorym silnik rwał do przodu. Zanim to się stało czasami pojawiały się (występuje także teraz) lekkie szarpanie (jakby brakowało paliwa) przy jezdzie ze stałą prędkościa (przy małym obciążeniu) na 4 biegu (ok. 70km/h) przy obrotach ok. 2300 od których była odczuwalna moc silnika. Samochodem bez problemu można osiągnąc 170km/h. Zacząłem szukac usterki: wymienione wszystkie filtry, oczyszczony intercooler i turbina (ona pompuje, prawie jak nowa), wyregulowane zawory, booster sprawdzony i jest ok, w układzie zasilania powietrzem brak nieszczelności, EGR sprawny, zawór zmiany kąta wyprzedzenia cyka i nie cieknie. Jedynie sygnał z przepływomierza podaje mniejsze napięcie na wyjściu niż powinien wskazywac (3,3V zamiast chyba 4,8V przy przygazowaniu - informację uzyskał serwis z jakiejś instrukcji dotyczącej sprawdzania silnika). Silnik nie dymił ani dalej nie dymi (jedynie po odpaleniu), odpala bezproblemowo. Obecnie pali jakby troche wiecej (ale jezdze teraz głównie w miescie).Brak falowania obrotów na biegu jałowym, nie wskakuje sam na wysokie obroty. Sprzęgło się nie ślizga. Pytanie do forum: czy ktoś miał podobne objawy lub domyśla się usterki? Z góry dzieki za pomoc. __________________ Alan 48 Plus Multi + Sirio ML145 Wczesniej FSO 125p wisnia kombi, służbowe Octavia, Lancer, Kangoo.

31-10-2008, 09:01	#2
K300 ford::average Imię: Marcin Zarejestrowany: 24-04-2007 Skąd: Pomorskie Model: Mondeo Silnik: 1,8 TD Rocznik: 1999 Postów: 53	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł Witam . Proponuję zatkać EGR , być może jest źle sterowany przez przepływomierz również sprawdź westgate na turbinie może zacią się w pozycji otwartej i całe powietrze z daładowania ucieka ci od razu w wydech

18-12-2008, 22:32	#3
Janekpol ford::average Zarejestrowany: 27-10-2008 Skąd: Gdynia Model: Escort Ghia Silnik: 1.8 TD Endura DE 90KM Rocznik: 1998 Postów: 50	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł EGR sprawdzony - brak wplywu. Czy ktos ma jakies jeszcze propozycje? Poczynilem kolejne kroki: - wymieniony rozrzad - sprawdzona turbina (jest sprawna) - wymienilem przewody w ukladzie paliwowym na przezroczyste oraz nowe przewody przelewowe na wtryskach. Podczas pracy silnika widac, ze m-dzy filtrem paliwa (ten z pompka) a pompa wtryskowa pojawiaja sie pecherzyki powietrza - wielkosci lebka od szpilki w odleglosci ok 2mm od siebie, czasem troche wiekszy baczek przy mocnym przygazowaniu, ake tez niezawsze. Pytanie do tych co mieli juz do czynienia z tym: czy te babelki az tak moga wplywac na prace silnika czy sa pomijalne? Podgrzewacz jest juz pominiety w obwodzie. Samochodem dalej jezdzi sie jak benzynka, brak charakterystycznego zrywu. Nie ma zadnych problemow z odpaleniem jak jest teraz chlodniej. __________________ Alan 48 Plus Multi + Sirio ML145 Wczesniej FSO 125p wisnia kombi, służbowe Octavia, Lancer, Kangoo.

20-12-2008, 11:41	#4
lukii19 ford::beginner Zarejestrowany: 14-02-2008 Skąd: RUMIA Model: MONDEO Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1997 Postów: 49	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł patrzac po sobie to ja bym obstawial pompe wtryskowa. a jaki masz przebieg taki bez sciemniania i czy jestes pewny tego przebiegu? ja mam znajomego ktory zajmuje sie pompami i stwierdzil ze duzo fordow 1,8td przy okolicach przebiegu 200 tys km wysiadaja pompy ??? koszt regeneracji 500zl

22-12-2008, 10:22	#5
Janekpol ford::average Zarejestrowany: 27-10-2008 Skąd: Gdynia Model: Escort Ghia Silnik: 1.8 TD Endura DE 90KM Rocznik: 1998 Postów: 50	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł Przebieg to tak ok. x70 tys. km. x to oczywiscie 1 lub 2. W papierach z Niemiec mam ze w grudniu 2004 mial przeglad i badania techniczne na przebiegu 110 tys. km. Pozniej jezdzil w PL. W piatek bylem badac kompresje, byla badana na 2 sposoby: pierwszy, ktory budzil watpliwosci badajacego dal wyniki 19 bar na kazdym cylindrze, drugi sposob pomiaru dal wyniki 34 bar-ow na cylindrach. Nie byli w stanie zinterpretowac tych wynikow. Zaznaczam, ze silnik nawet jak bylo ponizej zera odpalal od razu po pojedynczym nagrzaniu swiec, nawet jak lampka dopiero zgasla. Jednak zaraz po odpaleniu troche nim rzuca (2-3 sek) a pozniej chodzi gladko na 900obr/min. Swiece tez sa w nim leciwe. __________________ Alan 48 Plus Multi + Sirio ML145 Wczesniej FSO 125p wisnia kombi, służbowe Octavia, Lancer, Kangoo.

25-12-2008, 13:21	#6
peterpz ford::professional Zarejestrowany: 31-07-2006 Skąd: Warszawa Model: [MK4] Mondeo Silnik: 2.0 TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM) Rocznik: 2012 Postów: 1,056	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł Uczepiłbym się tych bąbelków. Nieszczelność może pochodzić z ręcznej pompki paliwa, w której membranki gumowe lubią się dziurawić. Ale wg mnie masz 100% objawy nie działającego boostera. Wiem, że pisałeś, że jest sprawdzony ale takie rzeczy, czy on działa dobrze czy nie to może powiedzieć dopiero pompiarz jak będzie miał pompę na stole pomiarowym. Może być też coś takiego (miałem to u siebie!) - spadł wężyk podający ciśnienie na booster - od strony kolektora dolotowego. W ogóle nie było czuć kopa i działania turbiny, samochód bał się każdej górki. Wystarczyło założyć ten wężyk spowrotem. W mondeo trzeba ściągnąć do tego intercooler. Więc polecam sprawdzić, czy ciśnienie podawane jest na pewno do boostera a jak jest to sprawdź, czy booster jest dobrze złożony i czy w ogóle działa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bo objawy na niego wskazują __________________ Aktualnie: Mondeo MK4 Liftback, 2012, 2.0TDCi (140KM -> 163KM -> 188KM / 402 NM) oraz Fiesta MK7 5D, 2015, 1.0 80KM W rodzinie również: Mondeo MK3 HB, 2004r, 2.0TDCi; Mondeo MK2 HB, 1999r, 1.8TD

01-01-2009, 22:52	#7
Janekpol ford::average Zarejestrowany: 27-10-2008 Skąd: Gdynia Model: Escort Ghia Silnik: 1.8 TD Endura DE 90KM Rocznik: 1998 Postów: 50	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł Odnośnie sprawdzenia boostera - ciekło z niego na zewnatrz pompy i podjechałem do pompiarza, wykręcił go, obejrzał, poczyścił itd. Sprawdzony jest wiec fachowo. Obecnie autko przy -8 st. C zapala bezproblemo na dotyk (po jednym grzaniu swiec szarpie 2-3 sek) po dwukrotnym podgrzaniu działa idealnie. Osiągi - przyspiesza, ale nie tak jak na poczatku, czasami jak wdepnie sie gaz to jest jakby powrot mocy i czuc jego moc (wlasciwie moment przekladajacy sie na przyspieszenie) i lekkie kopniecie. Wystepuje takze dlawienie się - przy mocniejszym nacisnieciu gazu jest nawet mocno odczuwalne (w tym zakresie obrotow gdzie wlaczala sie turbina), ale tez niezawsze wystepuje. Zastanawia mnie jedna rzecz: w warsztacie w pazdzierniku fachowcy sprawdzali jak turbina pompuje i przy westgacie podlaczyli trojnik - bylo ok, sprawdzili tez (tak mowili) przy boosterze i cisnienie tam tez bylo. Niedawno znow sprawdzalem turbine w czasie jazdy (pompuje ok), ale nie sprawdzilismy jakie cisnienie jest przy boosterze, bo mechanik powiedzial ze jesli gdzies bedzie dziura to w calym ukladzie spadloby cisnienie. Sprawdzilem to sam na parkingu, po rozgrzaniu silnika podlaczylem do wezyka kompresor (tak, tylko takie narzedzie mam), ale bez podlaczania go do zapalniczki (wczesniej sprawdzilem wskazania na oponie). Wynik: wskazowka nawet nie drgnela przy mocnym przygazowaniu. Pytanie: czy taki pomiar wiarygodny? Czy pierwotnie w warsztacie mnie olali i nie sprawdzali wszedzie cisnienia? Gumowe koncowki na wezyku idacym od turbiny do boostera sprawdzalem organoleptyczne i obie sa miekkie, bez widocznych pekniec, ta przy turbinie ma oryginalne zaciski metalowe - nie chcialem jej ruszac bez czesci zapasowych. Z kolei jak przylozylem palec do koncowki weza ktory jest przy boosterze to odnioslem wrazenie, ze na biegu jalowym jest jakby zassysane powietrze, a przy wiekszych obrotach trudno okreslic co sie dzieje czy to jest dmuchniecie czy tylko drgania gumowej koncowki łaskoczą palec. Kolejny test: podlaczylem zasilanie do kompresora, silnik wylaczony: cisnienie 0bar, nie widac aby gdzies uciekalo bokiem na elementach gumowych. Test przeprowadzony w temp. zewnetrznej ok. +2-3 st. C. Co o tym mozna sadzic? __________________ Alan 48 Plus Multi + Sirio ML145 Wczesniej FSO 125p wisnia kombi, służbowe Octavia, Lancer, Kangoo.

02-01-2009, 11:12	#8
matrog19 ford::expert Imię: Mateusz Zarejestrowany: 05-03-2008 Skąd: Konin Model: Ford Mondeo mk3 Silnik: 2.0 TDDI 115 KM Rocznik: 2002 Postów: 2,211	Re: [MK7] TD brak kopa, osłabł U mnie jak zdejmę z boostera ten wężyk to przy dodawaniu gazu dmucha całkiem dobrze ale na biegu jałowym to też tak pracuje jak by zasysał. __________________ Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok.

23-02-2009, 12:16	#9
Janekpol ford::average Zarejestrowany: 27-10-2008 Skąd: Gdynia Model: Escort Ghia Silnik: 1.8 TD Endura DE 90KM Rocznik: 1998 Postów: 50	Panowie moze ktos zna w 3-city warsztat ktory bylby w stanie zdiagnozowac co dolega mojemu bociankowi? Ewentualnie jesli ktos czuje sie na silach sam grzebac to bylbym wdzieczny za pomoc. Niestety nie dysponuje garazem.

12-05-2009, 10:12	#10
Janekpol ford::average Zarejestrowany: 27-10-2008 Skąd: Gdynia Model: Escort Ghia Silnik: 1.8 TD Endura DE 90KM Rocznik: 1998 Postów: 50	Odp: [MK7] TD brak kopa, osłabł Obecnie sprawdzona kompresja - jest b. dobra, EGR mechanicy zslepili mi przy okazji i bez mojej wiedzyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., wtryski sprawdzone, turbina dziala. Co jeszcze moze byc zle? Booster byl demontowany 3 krotnie, wezyki do boostera sa cale. Samochod wiecej pali.