[C-MAX 2007-2010] Czy naprawdę czas oczekiwania na zamówienie isofix jest tak długi??

[Gabrycha]

kurdę blaszka - ja u siebie tego nie mam ale sprawdzę to jak to wygląda - czy jest tam miejsce do "domontowania" - tymczasem duuuuzo bom-bel-kóóóóóów do rana

[juro1]

Ja mam dwa C-maxy, jeden z 2004 a drugi z 2007 po lifcie, w jednym jak i w drugim są zaczepy isofix, trzeba tylko bardzo mocno zsunąć materiał siedziska zaraz pod oparciem,i wtedy je widać , jak jutro dam rade to zrobie forkę, ja kupiłem fotelik roemer i tam te prowadnice które ford sprzedaje w cenie 95 zł dostałem w cenie fotelika (nie był tani, ale podobno najbezpieczniejszy)

[tee-en]

W moim c-maksie z 2004 są mocowania isofix. Kupowałem parę miesięcy temu fotelik maxi cosi priori xp i wybierałem pomiędzy wersją na pas a wersją na isofix. Ku mojemu zaskoczeniu wersja isofix po zamontowaniu na siedzenie była chlernie niestabilna, tzn. foteli telepał się na boki (to chyba wina samych zaczepów isofix w samochodzie), tłukł się na jeździe po nierównościach. Ostatecznie zdecydowałem się na wersję na pas ze specjalnym "wzmacniaczem" napięcia pasa i jest ok.

[HerrPedro]

Poniewaź na dniach czeka mnie wymiana fotelika na większy - typ III/IV czyli do 36kg - Cybex X-Fix - sprawdzę, jak to jest w moim maksiu i dam znać. Pewnie nie obejdzie się bez telefonu do ASO. Żadnych metek z napisem ISO nie mam przy tylnych fotelach (w przednich są, ale od poduszek :-) )

Pozdro
Pedro

[lego_m]

moja żona bardzo starannie szukała fotelika , znalazła model inglesina z podnoszonym tylnym oparciem i idealnie montuje sie pod zagłówkiem przez co super się trzyma i nie lata na samych pasach ( model do 35kg, syn ma 3.5 roku :fcp1 )

co do mocowania isofix przed zakupem nie słyszałem o czymś takim , ale nasz zakup inglesiny uważam za bardzo dobry i polecam innym

[fido_]

hmm,

a ja mam na tylnych siedzeniach isofix (prod. 2004). Ale zastanawia mnie jedno: isofix to taka podkładka aby było: no właśnie nie wiem czy bezpieczniej czy łatwiej. mam 2 maluchów i wydaje mi się że:
1) pewnie się sprawdza w przypadku pierwszego fotelika czyli nosidełka bo wpada się do samochodu, klik, klik i po sprawie, a tak trzeba ręcznie pasami zapinać (ja przeszedłem 2 razy na pasach przy codziennym zapinaniu i jakiegoś wielkiego problemu nigdy nie było a $ został w kieszeni)
2) przy większym foteliku, gdzie dziecko już siedzi "normalnie" to i tak się go nie wyjmuje to co za różnica czy jest na isofix czy na pasach. Producent oczywiście napisze że isofix to super itp. tylko po co?

ma ktoś doświadczenie?
fido
ps. witam, 1 raz odp, stały czytelnik od roku.

[smook]

Mocowanie ISOfix jest po prostu sztywniejsze, bo fotelik jest jakby skręcony z konstrukcją samochodu. Mocowanie pasami zawsze powoduje, że fotefik trochę się przesuwa.

[m-cin]

I dzięki temu, że się przesuwa, można "upchnąć" trzy foteliki z tyłu - niektórzy mają więcej pociech Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam
m-cin

[HerrPedro]

Potwierdzam, że w C-MAXie po 2007r. mocowania ISO-Fix są za skrajnymi tylnymi fotelami. To to,
co na obrazku od Kocia oznaczone jest jako "3". Dokupić można (80 zł) jedynie plastikowe przejściówki, tzw.
wkładki pilotujące, ale nie są one niezbędne (na obrazku zaznaczone cyfrą "2"). Wyglądają tak:

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To ten czarny kwadratowy otwór-uchwyt w krawędzi siedziska.

2) przy większym foteliku, gdzie dziecko już siedzi "normalnie" to i tak się go nie wyjmuje to co za różnica czy jest na isofix czy na pasach. Producent oczywiście napisze że isofix to super itp. tylko po co?

Fido, w "dużych" fotelikach dziecko jest przypięte tylko pasami od auta, w "małych" wpierw przypięte osobnymi, małymi pasami od fotelika, a sam fotelik stale zamocowany pasami samochodu (lub ISO). Właśnie przy większym foteliku (typ II/IV) ISO-Fix się nawet bardziej przydaje (pomijając kwestie bezpieczeństwa), bo fotelik/siodełko zamocowane do ISO nie fruwa po całym aucie, gdy jedziesz bez dziecka w nim. Nie trzeba go mieć stale przypiętego pasami, więc i nie trzeba go wpierw odpinać, za każdym razem, przed zajęciem w nim miejsca. Dziecko może samo zapiąć się jak dorosły :fcp1.
PZDR

[mariusz.f]

Odświeżam temat. Czy wiecie może, co się zmieniło w ASO w temacie ISOFIXa? Czy można go "domontować" do swojego C-Maxa i w jakiej cenie?