|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
19-04-2009, 10:48 | #1 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 03-02-2009
Skąd: Roźwienica k.Jarosławia
Model: C-MAX
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 315
|
Black phanter!!!
witam wszystkich a szczegolmie posiadaczy czarnych lakierow!!! moje pytanie brzmi jak dbacie o swój lakier samochodowy bo ja po umyciu to musze sie ladnie gimnastykowac zeby nie pozostaly zadne plamy i zacieki po wodzie i maziaki po wycieraniu. myje auto karherem i specjalnym plynem marki tez karher ,ale zawsze musze wycierac i po wytarciu zostaja maziaki po szmatce i niestety musze woskowac auto zeby to wszystko zlikwidowac. no woda tez nie jest zbytnio dobra bo duzo kamienia w niej jest ! moze wy macie jakies inne rozwiazania i propozycje zeby sie tak duzo nie meczyc z autem albo jakie srodki sa dobre zeby nie bylo plam i zaciekow czekam na wasze opinie i propozycje!!! pozdrawiam !!!
|
19-04-2009, 13:32 | #2 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 25-07-2008
Skąd: Krapkowice (opolskie)
Model: Fcus
Silnik: 2.0 TDCi 150KM
Rocznik: 2015
Postów: 232
|
Odp: Black phanter!!!
Ja mam granatową perłę i miałem ten sam kłopot. Najlepsze efekty (oczywiście po za pastowaniem) daje szampon z woskiem i suszenie irchą, albo po prostu samoistne w cieniu.
__________________
Ja lubię mieć luz humor i sprawny wóz.... |
21-04-2009, 15:05 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 22-10-2008
Skąd: Oświęcim
Model: Ford Focus kombi
Silnik: 1,8 16v
Rocznik: 1999
Postów: 39
|
Odp: Black phanter!!!
Ja jeżdze na myjnie reczna na BP na koniec mycia daje nabłyszczanie (gościu ze stacji mówił że to destylowana woda ) nie ma żadnych zacieków ani plam
|
22-04-2009, 12:24 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 19-03-2009
Model: Focus C-MAX
Silnik: 1.6 TDCi
Rocznik: 2005
Postów: 223
|
Odp: Black phanter!!!
Ja również myje karcher’em, tyle że po umyciu pianą i spłukaniu spryskuję jeszcze woskiem karcher’a RM824 (wosk perłowy niebieski). Dla lepszego efektu samochód trzeba wytrzeć miękką „szmatą” (najlepiej, gdy jest jeszcze wilgotny). Plusem jest też to, że wosk ściąga większość wody i wytarcie samochodu zajmuje tylko kilkanaście minut. Mój kolega stosuje alternatywne rozwiązanie – dosusza na prostej przy 120 km/h Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wosk kosztuje około 20zł za butelkę 1l koncentratu 1:9. Moim zdaniem efekt jest bardzo dobry – szczególnie uwzględniając cenę i nakład pracy. |
22-04-2009, 13:45 | #5 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-06-2008
Skąd: Kraków
Model: C-Max
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 263
|
Odp: Black phanter!!!
Nie ma lekarstwa na brud na czarnym lakierze.
Pomaga nabłyszczanie (na BP, czy ARGE). Jest tam woda zdemineralizowana (nie wiem czy nie z jakąś chemią), po której nie jest zalecane wycieranie samochodu. Efekt jest dużo lepszy, kosztuje 1zł i zajmuje mniej czasu niż wycieranie. |
22-04-2009, 19:45 | #6 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 19-11-2008
Postów: 30
|
Odp: Black phanter!!!
też w tym temacie, nie wydaje wam się, że lakier maksika jest podatny na zarysowania - kurtką, torbą itd - przynajmniej tak jest u mnie - kolor grafit. rozmawialem z lakiernikiem i twierdzi on ze te współczesne lakiery oparte na wodzie, chyba dobrze usłyszałem, które są z pewnością bardziej ekologiczne są niestety bardziej delikatne...?!
jak tam u was koledzy |
22-04-2009, 22:31 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 22-03-2009
Skąd: Leszno
Model: C-max
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2006
Postów: 95
|
Odp: Black phanter!!!
Mój lakier poległ w konfrontacji z pazurami psa... Na szczęście nie są to głębokie zarysowania i można je usunąć. Poza tym nie zauważyłem jakiś problemów po kurtkach czy też torbach...
|