|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-05-2009, 14:12 | #11 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 05-03-2009
Skąd: Szczecin
Model: Ford Focus
Silnik: 1,6 EB
Rocznik: 2011
Postów: 573
|
Odp: awaria
Ja jak dobrze pamiętam to większośc aut jakie miałem to wykazywały tą samą wadę (alternator). Ale już wiem z czego to wynika-od nie dawna mam teścia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i on mi to wytłumaczył. Nie chce wchodzic w szczegóły bo mogą się znaleźc lepsi eletrycy niż ja i mogę pokaleczyc fachowe słownictwo z tym związane. Ale chodzi o to, że firmy nie wysilają się w dobieraniu właśnie chocby tych diód. Każda dioda ma jakąś okręśloną ochronę, polaryzację (kurcze nie pamiętam jak to teściu nazwałGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) i nawet kupując w sklepie te same diody każda z nich będzie miała inne wartości i właśnie od tej najbardziej odbiegającej wszystko się zaczyna.
|
07-05-2009, 18:38 | #12 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 28-03-2009
Skąd: Poznań
Model: Focus C-MAX
Silnik: 1.8 benzyna
Rocznik: 2005
Postów: 19
|
Odp: awaria
Ratunku!!
problem z ładowaniem w moim C-MAXIE trwa nadal. Naprawa zaczęła się od wymiany regulatora, potem byly diody. Skutek taki, że kontrolka ladowania juz się nie świeci ale alternator nie ładuje w sposób ciągły, są nieregularne przerwy w ładowaniu. Buczenie jakie bylo przy dodawaniu gazy zostało usuniętę, przyczyna rolka od paska. Jeżeli ktoś wie coś w tym temacie to wielka prośba o pomoc gdyż nie mam pojecia za co się zabrać aby bylo o.k. |
11-05-2009, 08:57 | #13 |
ford::professional
Zarejestrowany: 08-02-2008
Skąd: Warszawa
Model: C-Max
Silnik: 1.8 16V (CSDA, CSDB)
Rocznik: 2004
Postów: 1,123
|
Odp: awaria
no to skoro nadal nie ma wlasciwego ladowania to obstawialbym nadal alt. sprawdz jakie jest ladowanie bezposrednio na zaciskach alt.
__________________
Jak się nie ma co się lubi to..... Trzeba dążyć żeby to osiągnąć Pozdrowionka... |
11-05-2009, 14:00 | #14 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 05-03-2009
Skąd: Szczecin
Model: Ford Focus
Silnik: 1,6 EB
Rocznik: 2011
Postów: 573
|
Odp: awaria
A może przewody zaśniedziałe lub naderwane?
|
11-05-2009, 15:28 | #15 |
ford::average
Zarejestrowany: 08-11-2007
Skąd: Gliwice
Model: Focus C MAX
Silnik: 2.0 TDCi 175 KM 405 NM
Rocznik: 2004
Postów: 170
|
Odp: awaria
Dokładnie koledzy w c maxiach alternatorki siadaja czesto 100 - 130 tys i niestety wymiana Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
13-05-2009, 11:08 | #16 |
ford::professional
Zarejestrowany: 08-02-2008
Skąd: Warszawa
Model: C-Max
Silnik: 1.8 16V (CSDA, CSDB)
Rocznik: 2004
Postów: 1,123
|
Odp: awaria
no ale skoro alt. jest naprawiony a nadal nei ma ladowania to jednak cos nei tak. proponuje sprawdzic ladowanie na samym alt. a potem szukac dalej bo moze to nei wina alt tylko polaczeń
__________________
Jak się nie ma co się lubi to..... Trzeba dążyć żeby to osiągnąć Pozdrowionka... |
20-05-2009, 10:43 | #17 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 02-12-2008
Skąd: Szczecin
Model: c-max
Silnik: 1,6 tdci
Rocznik: 2004
Postów: 42
|
naprawa alternatora
Właśnie odebrałem Maxia od elektromechanika . Powód -brak ładowania. Przyczyna - wywaliło dwie diody. I tu taka ciekawostka. Mam zamontowany alternator Denso, robiony w Japonii ( żadne tam made in PRC) i wtym cały kłopot - nie mogłem znaleźć części zamiennych do niego - konkretnie zespołu prostowniczego ( dwie blachy z wnitowanymi diodami). Mechanior sobie z tym poradził ( reszta altka nie wykazyjie oznak zużycie - bieżnie i szczotki ledwo dotarte a łożyska i uzwojenie też ok). I tu pojawia się moj obawa co będzie, gdy nawali coś więcej? Tylko ASO i dwa tygodnie bez autka?
I taka ciekawostka, co nawala w samochodach na F? W robionym w niemczech fordzie nawalił japoński alternator. A we francuzkim peugeocie - niemiecka cewka zapłonowa |
20-05-2009, 13:01 | #18 |
ford::professional
Zarejestrowany: 08-02-2008
Skąd: Warszawa
Model: C-Max
Silnik: 1.8 16V (CSDA, CSDB)
Rocznik: 2004
Postów: 1,123
|
Odp: awaria
no niestety bardzo ciezko jest z tymi alt. denso sam to przerabialem.
ale jest wyjscie albo regenerowany w okolicach wawy 400-450zł albo nowy z serwisu mi udalo sie zalawic za 460zł wiec kupilem nowy.
__________________
Jak się nie ma co się lubi to..... Trzeba dążyć żeby to osiągnąć Pozdrowionka... |
20-05-2009, 22:31 | #19 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 28-03-2009
Skąd: Poznań
Model: Focus C-MAX
Silnik: 1.8 benzyna
Rocznik: 2005
Postów: 19
|
Odp: awaria
W moim C-MAXIE oprócz alternatora poszedł jeszcze komputer sterujacy. Trochę to wszystko kosztowało, mówi się trudno ( na szczęscie komp. można dostać używany za normalne pieniądze, nowy to jakaś masakra ). Jeżeli chodzi jednak o sam alt. zastanówicie się czy warto bawić się w naprawę i płacić często sporą kasę i mieć niepewny efekt końcowy czy po prostu kupić nowy w serwisie za niecałe 500 zł.
Pozdrawiam |
20-05-2009, 22:48 | #20 |
ford::specialist
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 03-11-2008
Skąd: WN
Model: Edge
Silnik: 2,0 EcoBoost 245 KM
Rocznik: 2019
Postów: 564
|
Odp: awaria
Ależ to już było mówione wiele razy. Sztukowanie alternatora kosztuje może ze stówę taniej niż nowy z dwuletnią gwarancją .A gwarancji sukcesu nie daje.
|