|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
03-07-2009, 06:45 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 15-04-2007
Skąd: Częstochowa
Model: Galaxy
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 21
|
Klimatyzacja - lewa, a prawa strona.
Witam serdecznie.
Opiszę problem też w dziale S-Max bo to praktycznie to samo autko co nowe Galaxy. Mam Galaxy, które zakupiłem dwa lata temu w salonie. Po ostatnie zimie okazało się, że nie chodzi mi klimatyzacja (nie chłodzi). Nigdy wcześniej nie miałem z nią żadnych kłopotów. Opiszę sprawę od początku. Jest końcówka zimy. Jadąc kiedyś z pracy poczułem w samochodzie dziwny smród z nadmuchów. Taki niby słodki, jakby opary gorącego płynu do chłodnicy (np. gotującego się boryga). Co ciekawe, to smrodu tego nie było czuć w momencie kiedy włączałem przycisk klimy. Mimo, że ta nie dawała chłodu, to mijał smród. Po wyłączeniu klimy i ustawieniu na ciepły nadmuch, ponownie czułem smród. Będąc pewnym, że to nagrzewnica zacząłem sprawdzać, czy nie ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym. I ku mojemu zdziwieniu, tu w zasadzie musiałem dolać go troszeczkę. A po dolaniu poziom utrzymuje się do dziś. Teraz nie wiem, czy tego płynu ubyło w tym czasie, kiedy poczułem ten smród podczas ciepłego nadmuchu, czy może poprzez normalne użytkowanie go brakło ? Ale ską było czuć ten smród. I to w całym zakresie pracy, czy puszczałem gorące powietrze, czy zimne. Smród mijał, kiedy włączałem przycisk klimy. Mimo, że ta nie chłodziła. I na tak załączonej klimatyzacji, mogłem puszczać ciepły nadmuch i smrodu też nie było czuć. Wystarczy, że wyłączyłem przycisk klimy od razu z nawiewów śmierdziało. Do dziś nie mogę pojąć od czego ta zależność. A może po prostu tak czuć stęchliznę z nawiewów, a kiedy włącza się przycisk klimatyzacji nawiew leci przez inne kanały ? Na wiosnę pojechałem do ASO w Częstochowie. Chłopaki powiedzieli mi, że klima jest pusta. Nabili ją i wymienili filtr oraz odgrzybili. Smród minął, ale klima chodziła jeden dzień. Okazało się, że mam pęknięty przewód klimy od spodu autka, tam z tyłu samochodu. Sprowadzili, wymienili, napełnili. Klima chodziła dobrze, ale po kilku dniach pojawił się problem. Wydajność jej spadła do minimum. Nadmuchy z lewej strony, oraz ten na środku konsoli po lewej stronie dmuchają zimnem, ale te które są po prawej dmuchają ewidentnie cieplejszym powietrzem. Praktycznie wcale nie schłodzonym. Teraz nie wiem co robić, czy ponownie jest wyciek z układu klimatyzacji, czy po prostu brak gazu odczuwa z początku prawa strona klimy i stąd ten efekt, że ta strona dmucha cieplejszym powietrzem. Mimo, że ustawiam na niej nawet zimniejszy nadmuch to ona i tak jest cieplejsza. Czy ktoś z was miał podobny problem. Sprawdźcie, czy u was z obu nadmuchów leci równie zimne powietrze. Pojadę jeszcze raz do ASO, ale jak po tej wizycie będzie to samo, to jadę do typowych gości od klimy. |
03-07-2009, 07:54 | #2 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 27-05-2008
Model: Foczka GoldX/S-Max Titanium
Silnik: 1.6 Ti-Vct/2.0 TDCI
Rocznik: 2010/2008
Postów: 680
|
Odp: Klimatyzacja - lewa, a prawa strona.
Autko po gwarancji? Jesli tak to odrazu tnij do fachowcow od klimy (na forum, albo w necie znajdziesz napewno kogos polecanego w Twojej okolicy)... takie moje prywatne zdanie...
|
03-07-2009, 22:13 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 15-04-2007
Skąd: Częstochowa
Model: Galaxy
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 21
|
Odp: Klimatyzacja - lewa, a prawa strona.
No właśnie, kogo proponujecie w Częstochowie ???
|