[Transit 1994-2000] Podstawa filtra paliwa

[jm90]

Witam wszystkich.
Mam mały problem. Jak co roku nadchodzi zima a mój Transit przy dużych temperaturach ujemnych ma tendencje do zamarzania ON w podstawce filtra paliwa a dokładnie łączenie wężyków tworzy się lodowy korek.
Przed zimą czyszczę zbiornik i wymieniam filtr paliwa lecz nic to nie daje.
Jest to diesel z stycznia 2000r.
Czy spotkaliście może podstawkę z podgrzewaniem (mam taką w Ducato 87r)
Mam też patent na zamarzanie paliwa, jest to obklejenie filtra paliwa po wymianie na nowy matą grzewczą wkładu do lusterek samochodowych (koszt od 8zł na Allegro) i podłączenie pod zasilanie pompy paliwa lub inne źródło prądu wychodzące po stacyjce w Transicie, do tego zasłonięcie filtra i podstawy przed podmuchami zimnego powietrza z wentylatora chłodnicy zanim samochód dostanie temperatury.
Czy macie może inne patenty.
A może widział ktoś taką podstawkę z podgrzewaniem do Transita

[Szeryf455]

Gdzieś na forum jest opis, jak w prosty sposób zrobić podgrzewany filtr. Szukaj w postach Wojtka Janusa.

[wojtekjanus]

Co innego podgrzanie filtra aby nie wytrącała się parafina i nie zatykała filtra - wystarczy podgrzać o kilka stopni, a co innego tworzenie się LODOWYCH korków, bo w paliwie jest woda.
Jeżeli jest np -15 st. i powstał korek lodowy, to podgrzewanie filtra nic nie da.

Ale kolego:
po pierwsze - zmień koniecznie stację (lub sieć) na której tankujesz,
po drugie - sprawdź czy działa prawidłowo czujnik obecności wody w paliwie i czy test sprawności obwodu przy starcie zapala lampkę
po trzecie - wystarczy dolać na bak 1/4 l denaturatu kilka razy podczas tankowania PRZED MROZAMI i powinno być po kłopocie...

Przyznam się, że pierwszy raz słyszę o tak uciążliwym przypadku ZAMARZANIA paliwa w przewodach. Natomiast powszechne jest zjawisko niedrożności filtra na skutek powstania w nim parafinowego gluta - ale winne tu jest letnie paliwo, a nie woda w nim.
Jeżdżę codziennie Transitami od 1988 roku i nigdy nie miałem przypadku lodowego korka w przewodzie na podstawce filtra...

[jm90]

Niedokładnie się wyraziłem chodzi o parafinę korek z parafiny.
Tankowałem na Orlenie potem zmieniłem na Shella.
W tamtym roku miałem przypadki po rannym odpaleniu i przejechaniu około kilometra może półtora silnik tracił moc i paliwo przestawało dochodzić. Następny przypadek był podobny była to 3godz rano pusto na drodze po przejechaniu około 15 km silnik tracił moc i ledwie mogłem na biegu powoli się poruszać. Po przejechaniu tak około 10 km powoli z powrotem silnik ożył. i było już wszystko OK
Mechanik po odłączeniu przewodów paliwowych stwierdził że jest korek z parafiny przedmuchał sprężonym powietrzem i na jakiś czas pomagało lecz dolegliwość wracała po kilku tygodniach.
Tankuję na obydwóch stacjach jeszcze 4 diesle i z żadnym nie miałem kłopotu tylko Transit
W połowie Listopada Wymieniam filtry paliwa i powietrza we wszystkich samochodach a w transolku dodatkowo jest czyszczony zbiornik.
A wspomniany korek tworzy się przy podłączeniu przewodu paliwowego z podstawką filtra, więc pomyślałem o podgrzewaczu lub patencie na podgrzewacz.
pozdrowienia ...Jarek

[wojtekjanus]

Moim zdaniem korek z parafiny nie powstanie w przewodzie. Natomiast wkład filtra jest wyjątkowo dokładny i nie przepuszcza już kilkumikronowych zanieczyszczeń. Kryształy parafiny są o wiele większe i filtr nie przepuści ich. Powoli narasta warstwa parafiny w postaci połprzezroczystego gluta i w końcu paliwo prawie przestaje iść. Ale tam nic nie zamarza, chociaż stężona parafina wtedy może nawet już być w przewodzie - glut się rozrasta...
No... w dawnych latach bywało różnie, ja nawet kiedyś co 200 m ogrzewałem filtr... rękoma - dojechałem do najbliższych zabudowań, farelka pod bak na pół godziny i potem jazda jeszcze 30 km... Dojechałem!

Ale teraz w zimę tankuję Ultimate na BP i nigdy nie miałem kłopotów - a było raz rano -25 stopni. W duży mróz spytałem ich raz jaką temperaturę wytrącania parafiny ma paliwo - i przyleciał kierownik stacji z dokumentacją dostawy i pokazał wyniki próby laboratoryjnej (wynik: -32 stopnie).

Prosty sposób jak ktoś już chce jeździć na tańszym paliwie to owinięcie filtra spiralą z cienkiej rurki miedzianej (od hamulca) i podłączenie jej do przelewu pomiędzy termostatem i zbiornikiem wyrównawczym. Ten powrót bardzo szybko się nagrzewa...
Starsze Transity nie mają silnego alternatora i elektryczne grzanie może nadszarpnąć akumulator. Ale ostatnie lata do 2000 r był zdaje się silniejszy alternator o może da radę grzać filtr elektrycznie...

[jm90]

Dzięki za odpowiedź