[Galaxy 2000-2006] Ocieplenie rurek dogrzewacza

[Irekz]

Witam,
Pomyślałem, że może dobrze byłoby abyśmy w jednym miejscu wrzucali swoje sposoby na ocieplenie aluminiowych rurek które biegną pod Galaksiakiem przez całą jego długość przez dogrzewacz, tylną nagrzewnicę i z powrotem do silnika.
Niestety większość z nas ma/miała/będzie miała problemy z dogrzaniem silnika i ogrzaniem wnętrza i wielu właścicieli już różnego rodzaju ocieplenia zastosowało. Postaram się krótko podsumować co do tej pory wyczytałem na naszym forum.
-Sprawa ew. korozji aluminium - podobno (tak twierdzą fachowcy na forum) nie koroduje co najwyżej się utlenia, ale nie ma to wpływu na jego trwałość - choć musimy mieć świadomość, że nie ma rzeczy wiecznych, ale ja sądzę, że aluminium zdecydowanie przeżyje samochody jako całość, zgodzicie się? Więc kwestia "rdzewienia" aluminium chyba niniejszym została wyjaśniona
- wielu z nas ociepla te rurki zwykłymi piankowymi otulinami od CO, na co pojawiły się głosy, że taka pianka chłonie wilgoć, sól i może się przyczyniać do "korozji" - ja myślę, że faktycznie może się zrobić bagno z takiej pianki
- niektórzy z nas używają nowocześniejszych pianek - są one pokryte folią (?) nie wiem co to jest, ale ma kolor czerwony i faktycznie wygląda lepiej
- sposób w jaki chyba do tej pory wszyscy zakładali tę piankową otulinę - ma ona nacięcie wzdłuż i więc po prostu nakładają na rurę i czymś owijają lub jedynie zakładają opaski

Ja chciałem to zrobić bardziej szczelnie i dlatego pomyślałem sobie, że najskuteczniejszym sposobem będzie NACIĄGNIĘCIE (bez rozcinania !) na te aluminiowe rurki gumowej rury w jednym kawałku.
Niestety... nastąpiły pewne utrudnienia, których nie przewidziałem. Otóż zmierzyłem średnicę aluminiowej rurki (19 mm) i kupiłem rurę z gumy epdm o średnicy wewnętrznej 20 mm i 5 mm grubości ścianki i wydawało mi się, że 1 mm luzu wystarczy i byłoby tak, gdyby się nie okazało, że początek rury aluminiowej ma jakby kołnierz, który ma średnicę ~22 mm: (ja kupiłem taki: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] ). Możecie się domyśleć ile się namordowałem, aby nasunąć tę rurę gumową na zbyt duży otwór początkowy (smarowałem od środka smarem i pomogło to sporo, ale na zakrętach rurek już było potwornie ciężko) zagięcia rurek aluminiowych nie pomagają. Ostatecznie podzieliłem tę rurę gumową na 3 kawałki i w ten sposób udało mi się nasunąć aż do komory silnika gdzie rurki skręcają pod kątem 90 stopni i nie ma absolutnie żadnej możliwości włożenia ręki. Miejsca łączenia odcinków rur gumowych zabezpieczyłem koszulką termokurczliwą. Zużyłem prawie 6 metrów tej gumowej rury (pamiętać trzeba, że dość głęboko do silnika prowadzą te rurki) oraz 2 krótkie odcinki pomiędzy dogrzewaczem, a tylną nagrzewnicą - tu polecam je całkowicie zdjąć i aby to zrobić trzeba zdjąć koło, zakole i mamy świetny dostęp do tego odcinka rurek. Należy jeszcze pamiętać aby kupić około 7-8 blaszek (~6-7 cm długie), które trochę trzeba na końcach trochę zagiąć będą nam potrzebne jako zastępstwo oryginalnych uchwytów plastikowych mocujących obie rury do podwozia, gdyż w dotychczasowe obejmy nie włożymy rur gumowych, które teraz mają 3 cm średnicy!
Gdyby ktoś chciał użyć takich rurek gumowych jakich ja użyłem to polecam średnicę wewnętrzną ponad 22 mm, wtedy początek rurki nie będzie stanowił żadnego oporu i "zakręty" chyba też o wiele lżej nam pójdą i może się uda nasadzić w jednym kawałku.
Wielu zapyta jaka jest skuteczność: szczerze powiem - nie potrafię jeszcze obiektywnie ocenić gdyż to moja pierwsza zima, a dogrzewacz jest aktualnie w naprawie u naszego specjalisty STEFANO, ale jestem przekonany, że na pewno to w dużej mierze przyczyni się do ograniczenia strat cieplnych układu chłodzenia/grzania.
Nie wiem czy zdjęcia, które wrzuciłem ukażą się Wam, gdyby jednak nie to śmiało proszę pisać, a wyślę na maila.
Pozdrawiam Irek

[Dominik-S]

Witam
a jak z izolacją termiczną i temperaturą pracy tych przewodów ?
moze lepiej zastosować te: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
(-35 +100) ?

[PiotraChorzów]

Panowie

Gdybym miał nakładać węże gumowe na rurki Alu to wolałbym po prostu wyciąć istniejącą instalację i wymienić na gumową , było by prościej i szybciej. W efekcie ubyło by pracy a w zamian przybyły by tylko 4 cybanty więcej niż jest teraz.

Osobiście mam szare otuliny do CO ,zamocowane nacięciem do dołu co pomaga wypływać ewentualnej wodzie i soli.

[bartixr]

łap, przyda się nie raz.
schematy na końcu książki:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[roman18]

witajcie, ja mam ocieplone jak kolega otuliną do c.o. siwą przecięciem do dołu i zaciśnięte plastikowymi tasiemkami,miałem tak już w tamtą zimę,do tego sprawny dogżewacz i założona osłona dolna silnika,po kilku kilometrach mam ciepełko aż miło.

[sobekk19]

gumowy przewód zamiast zatrzymać ciepło będzie go pobierał i odwał na zewnątrz ,szara pianka jest mniej trwała i ale zawsze można obkleić ja wytrzymała taśma aluminiową .Czerwona otulina piankowa jest najlepszym izolatorem. dobrym ale droższym rozwiązaniem jest też otulina z wełny mineralnej ale jest sztywniejsza

[Irekz]

Bartixr - dzięki, na pewno warto mieć takie informacje.
Pozdrawiam

[bartixr]

co do ocieplania, to szara pianka bodajze 18mm i git

[ws333]

Witam.Polecam ocieplenie czarną otuliną z hydraulicznego przeznaczoną do rurek do solarów średnica wew.18mm.jest dużo lepsza od szarej czy czerwonej otuliny,bardziej wytrzymała termicznie i co ważniejsze odporna na uderzenia małymi kamykami.Piąty rok mam tak ocieplone+eberschpracher z pilotem.Polecam.