[Focus 1998-2004] Padła mi pompa wtryskowa co teraz ?

[marivs]

w moim przypadku pompa mechanicznie jest w 100% sprawna - wymieniono tylko sterownik (2000), naprawa (1000), demontaż i montaż pompy (500), uszczelki i pozostałe (cała reszta pln) - też w Bosh-u robione

[kuffs]

Nie będę pisał jakie miałem objawy padającej pompy. Napomnę tylko że autem dojechałem do Bosha.

Wydałem prawie 5 tyś bo oprócz sterownika walnęła podobno najgorsza część w pompie czyli jej korpus.

W prezencie otrzymałem stare już części tj. ten korpus pompy. Wygląda to jakby zostawili tylko obudowę a całe ?bebechy? wyjęli. Do tego zostały tylko jakieś śruby oraz kwadratowa, płaska część przypominająca dysk twardy od kompa tylko że mniejszy. Z tyłu jest wejście do podpięcia jakiegoś kabla, nie USB tylko takie szersze wejście. Wiecie o co chodzi. Być może to jest sterownik. Nie wiem. Czytałem tutaj że sterownik jest mały. To akurat małe nie jest. Mniej więcej 3 razy mniejszy od dysku twardego kompa (takie porównanie). Ciekawe co mam z tym zrobić?. Zastanawiam jakim cudem mógł się zepsuć ten korpus skoro to jest kupa żelastwa.? Tego nie wiem.

Co do odczuć. Mam chu?jowe. Niby wydałem kupę kasy. Niby mam już spokój. Niby nie zdarzyło się jeszcze, że to zepsuło się 2 razy, ale jakaś to marna pociecha. Zanim pompa trafiła na stół to miałem nadzieję że poszedł tylko sterownik, niestety było inaczej.

Obsługa w Boshu. Powiem krótko: KPINA I ŻENADA !!!!!

Potraktowano mnie jak intruza. Tak jakby ktoś łaskę mi robił że auto mam w naprawie. Robili mi od czwartku do wtorku. W piątek Pan zadzwonił i powiedział że ostateczny koszt to 3920 zł i do odbioru w poniedziałek. Oczywiście w poniedziałek nie było zrobione bo zawiódł ?czynnik ludzki? ? choroba jakiegoś mechanika. Jak się ponownie zapytałem o koszt to nagle wzrósł o 700 zł bo doliczono koszt montażu i demontażu. Oczywiście Pan wcześniejszej rozmowy telefonicznej się wyparł. Atmosfera popsuta, zrobiłem małe larum to te ?barany? w nerwach nie doliczyli mi nawet usługi recyrkulacji którą też mi robili. Zapomnieli czy jaki pies, tego nie wiem??

Od was dowiedziałem się, że w cenie wymieniane mieliście m.in. rozrząd, filtr paliwa, oleju. U mnie nic o tym nie było mowy. O wymianę filtru paliwa musiałem sam się upomnieć!!!!!!!. Rozrząd mam nowy bo nie przejechałem na nim nawet 300 km.

Ogólnie myślałem że skoro żyjemy w XXI wieku i mamy walkę o klienta to powinno się mnie troszkę inaczej potraktować skoro wydałem prawie 5 tyś. Jakaś promocja, nie wiem, darmowy przegląd, cokolwiek, a tymczasem zapłaciłem i WON!!

Na koniec pan poradził aby wymieniać filtr paliwa na dobry. Nie kręcić rozrusznikiem jak nie można odpalić auta z jakiegoś powodu bo to powoduje spalenie sterownika który jest chłodzony benzyną (co robić jak nie można odpalić to już nie powiedział), lać paliwo tak aby nie było rezerwy ponieważ w ten sposób można pompę zapowietrzyć i to powoduje jej awarię. Co do jakości paliwa powiedział że nie ma żadnej różnicy. Wszystko co jest na naszych stacjach jest syfem.

[krzysiek_g_2005]

witam mam focusa 3lata tddi 150,km jest ok to zależ od własciciela Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[barkley1]

czy można w jakikolwiek sposób zaobserwować, że za moment padnie pompa wtryskowa? występują jakieś objawy?

[fokus mury]

Ja niemialem zadnych oznakow wieczorem zaparkowalem w garazu rano juz niezapalilem :fcp2

[barkley1]

kurcze to nie dobrze, bo właśnie sprowadzam Focusa z Niemiec. Czy można zobaczyć , czy ktoś już wymieniał pompę wtryskową? rózni się od orginału w zamontowaniu? czy np. sa ślady demontażu lub coś co sugerowało by wymianę , tak zeby naocznie zobaczyć, że była już ruszana?

[kuffs]

na oko to raczej nic nie zobaczysz, pompę ledwo widać. Nie sądzę żeby Niemiec naprawiał pompę. Co do objawów to w większości przypadków pompa pada nagle, znienacka. Ja miałem inaczej o czym możesz przeczytać wyżej. Póki co nie przejmuj się, jeździj i ciesz się autkiem.

Pozdrawiam

[Patrol]

zgadza się - nie ma objawów padania pompy - w moim przypadku było tak, że ruszając spod świateł w momencie wrzucania dwójki auto straciło moc, silnik zdechł (są bardziej drastyczne przypadki - na trasie przy wyprzedzaniu tira) - traci się wspomaganie hamulców, kierownicy... ogólnie masakra...
co do rozpoznania czy pompa była robiona - każdy serwis zabezpiecza śruby i inne łączenia
przykład pompy po regeneracji:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
tu z kolei 'siknięta' sprayem:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Dinar]

Kolego ''barkley1''--w Niemczech w autokomisach stoi dużo Focusów na padnięte pompy,
można kupić do 2 tyś euro taniej,zależy jaki ty chcesz czy TDDI-TDCI,sterownik można
naprawić za około 1500zł,cała pompa to trochę drożej,ale jak się wie co siadło
to warto kupić,wtedy wiesz na czym stoisz,bo masz obawy widzę...

[barkley1]

Napisał Dinar

Kolego ''barkley1''--w Niemczech w autokomisach stoi dużo Focusów na padnięte pompy,
można kupić do 2 tyś euro taniej,zależy jaki ty chcesz czy TDDI-TDCI,sterownik można
naprawić za około 1500zł,cała pompa to trochę drożej,ale jak się wie co siadło
to warto kupić,wtedy wiesz na czym stoisz,bo masz obawy widzę...

tak mam obawy, ponieważ dopuszczam taki scenariusz:
kupuje autko i użytkuje bez problemowo ale zbliżają się wakacje i mam zamair w sierpniu śmignąć foczką na Chorwację :fcp2 i tu może pojawić się kłopocik. a niech tak będzie, że właśnie wtedy siądzie pompa w czasie jazdy :fcp11 i będe ugotowany . Po pierwsze taka naprawa będzie za granicą baaardzooo droga a po drugie nie trwa ona godzinę ale pewnie parę dni. Dlatego tak dopytuje