Sprawdzanie Numeru VIN

marcineczek222 · 08-12-2010, 19:29

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] prosze o porady.... do tej pory mialem takiego samego escorta (nawet taki sam kolor) z silnikiem 1.6 16v ale silnik padl. Wart kupic w dieslu...??

Marek · 08-12-2010, 19:38

Cytat:

Napisał marcineczek222 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ale silnik padl

wymień silnik i śmigaj dalejGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

marcineczek222 · 08-12-2010, 19:42

oprocz tego ze silnik padl to do padniecia szykuje sie sprzegło, tylne zawieszenie jest tez do wymiany a o stanie podwozia, progów i ogolnej rdzy wole nie pisac... tak wiec nie oplaca mi sie go juz naprawiac.

NightWolf23 · 08-12-2010, 23:29

Witam

Jeśli chodzi o silniki wysokoprężne to zakup opłaca się wtedy kiedy dużo podróżujesz(chociaż z własnego doświadczenia wiem, że na trasy krótsze też nie wychodzi źle). Spalanie nie wynosi dużo. Cena benzyny a diesla porównywalna jest (nie to co kiedyś). Jeśli zamierzasz już kupować silnik diesla to uważaj na przebieg tego z 98" roku może dobijać do 300 tyś km. co nie oznacza, że silnik musi już być wyeksploatowany. Oczywiście przed zakupem takiego auta radzę udać się do mechanika na kanał bo przeważnie progi rdzewieją (często wina lewarka na pochyłej nawierzchni przy wymianie kół gdyż niekiedy przekrzywiają czy też wbijają się) do tego zwróć uwagę na tylne zawieszenie czy nie ma teleskopów i sprężyn do wymiany i czy nie trzeba nić spawać. Jeśli chodzi o silnik diesla to jeżdżę zwykłym D (może to i muł dla większości, ale nie mam problemu z turbiną jak trzaśnie). Plusem jest niskie spalanie w moim przypadku 5L - 100 km tryb mieszany (miasto+trasa). Ostatnio to pali w granicy 6,5 L Max. Na obecne czasy dobry jest pod względem tankowania. Na pełnym zbiorniku udało mi się nawet przejechać 750 km. Jeśli chodzi o obroty to też dobrze kręci do 5500 obr. Jeśli chodzi o motor to od 15 lat miałem wymieniane tylko świece w silniku a wtryski działają dobrze w silniku nic nie stuka i nie puka. Skrzynia biegów też bez zarzutu. Jedyny mankament to w fordach progi, rdza wchodząca w tył auta i problem z rurą wydechową, która się przepala i przepuszcza.

P.S. Tanio wychodzi wymiana wahaczy czy też tulei i stabilizatorów ( jak na nasze "piękne" drogi nie jest źle). Plus tył, że belka jest a nie wielowahaczowe zawieszenie bo koszt jest inny jużGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam nadzieję, że w jakimś stopniu pomogłem

Pozdrawiam

08-12-2010, 19:29	#1
marcineczek222 ford::advanced Zarejestrowany: 12-06-2007 Skąd: warszawa Model: Ford Escort Silnik: 1.6 16V + LPG(sekwencja) Rocznik: 1996 Postów: 343	Escort mk7 1998r .8 TD warto kupic? [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] prosze o porady.... do tej pory mialem takiego samego escorta (nawet taki sam kolor) z silnikiem 1.6 16v ale silnik padl. Wart kupic w dieslu...?? __________________ marcineczek222

08-12-2010, 19:42	#3
marcineczek222 ford::advanced Zarejestrowany: 12-06-2007 Skąd: warszawa Model: Ford Escort Silnik: 1.6 16V + LPG(sekwencja) Rocznik: 1996 Postów: 343	Odp: Escort mk7 1998r .8 TD warto kupic? oprocz tego ze silnik padl to do padniecia szykuje sie sprzegło, tylne zawieszenie jest tez do wymiany a o stanie podwozia, progów i ogolnej rdzy wole nie pisac... tak wiec nie oplaca mi sie go juz naprawiac. __________________ marcineczek222

08-12-2010, 23:29	#4
NightWolf23 ford::amateur Zarejestrowany: 08-12-2010 Model: Ford Escort Silnik: 1.8D Rocznik: 95 Postów: 1	Odp: Escort mk7 1998r .8 TD warto kupic? Witam Jeśli chodzi o silniki wysokoprężne to zakup opłaca się wtedy kiedy dużo podróżujesz(chociaż z własnego doświadczenia wiem, że na trasy krótsze też nie wychodzi źle). Spalanie nie wynosi dużo. Cena benzyny a diesla porównywalna jest (nie to co kiedyś). Jeśli zamierzasz już kupować silnik diesla to uważaj na przebieg tego z 98" roku może dobijać do 300 tyś km. co nie oznacza, że silnik musi już być wyeksploatowany. Oczywiście przed zakupem takiego auta radzę udać się do mechanika na kanał bo przeważnie progi rdzewieją (często wina lewarka na pochyłej nawierzchni przy wymianie kół gdyż niekiedy przekrzywiają czy też wbijają się) do tego zwróć uwagę na tylne zawieszenie czy nie ma teleskopów i sprężyn do wymiany i czy nie trzeba nić spawać. Jeśli chodzi o silnik diesla to jeżdżę zwykłym D (może to i muł dla większości, ale nie mam problemu z turbiną jak trzaśnie). Plusem jest niskie spalanie w moim przypadku 5L - 100 km tryb mieszany (miasto+trasa). Ostatnio to pali w granicy 6,5 L Max. Na obecne czasy dobry jest pod względem tankowania. Na pełnym zbiorniku udało mi się nawet przejechać 750 km. Jeśli chodzi o obroty to też dobrze kręci do 5500 obr. Jeśli chodzi o motor to od 15 lat miałem wymieniane tylko świece w silniku a wtryski działają dobrze w silniku nic nie stuka i nie puka. Skrzynia biegów też bez zarzutu. Jedyny mankament to w fordach progi, rdza wchodząca w tył auta i problem z rurą wydechową, która się przepala i przepuszcza. P.S. Tanio wychodzi wymiana wahaczy czy też tulei i stabilizatorów ( jak na nasze "piękne" drogi nie jest źle). Plus tył, że belka jest a nie wielowahaczowe zawieszenie bo koszt jest inny jużGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mam nadzieję, że w jakimś stopniu pomogłem Pozdrawiam