Po wyjęciu kluczyka kontrolki nie gasną

[Compiler]

Witam,

Problem jak w temacie.
Po obfitej burzy wczoraj, wsiadam dziś do auta i jadę do pracy.
Zajechałem ok, ale gdy wyjąłem kluczyk ze stacyjki, kontrolki palą się nadal.
Jak chcę odpalić auto to zegary lecą na max i spadają - nic poza tym.
Dziś auto zostało pod biurem z odłączonym akumulatorem ;/
Po przekopaniu forum sądzę, że skrzynki bezpieczników muszę wyciągać?
Jakieś rady za którą skrzynkę się brać i w co się zaopatrzyć przed jej wyciąganiem ?

[oski79]

miałem to samo, u mnie skończyło się regeneracją wiązki i obu skrzynek, jeżeli masz szyberdach, to zdemontuj lampkę centralną i odłącz szyber, najprawdopodobniej tam gdzieś masz zwarcie, u mnie tak było, musiałem odłączać szyber, uruchomić auto i podłączyć z powrotem szyber aby deska działała

[Rafał A.(antek)]

obie skrzynki

[kat]

Napisał Compiler Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakieś rady za którą skrzynkę się brać i w co się zaopatrzyć przed jej wyciąganiem ?

za obie jak napisal kolega wczesnie

kluczyk 8 na przedluzce do odkrecenia duuzej skrzynki od srodka auta,kluczyk 10 do odkrecenia malej skrzynki od strony silnika ,cieniutki srubokret do wypinania wtyczek jezeli nie uda sie paluchami,wiaderko wazeliny techniczej bezkwasowej,papier scierny,jeden dzien czasu od sniadania do obiadu i cierpliowsc
generalnie to wszystko

[Compiler]

Dzięki, a dam radę go jakoś odpalić dziś, żeby do domu dotrzeć?
Stoi trochę z górki, więc może na pych by odpalił?
Tylko, czy mi się coś nie zjara podczas jazdy? (30 min) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kat]

nikt tego nie moze zagwarantowac,ze odpalisz
rowniez tego czy skrzynka nie splonie na przyklad,ale to ekstremalne przypadki

[Compiler]

Jak odłączę lewą skrzynkę - nadal gdzieś mam spięcie (strasznie iskrzy).
Więc raczej ona nie jest winna.
Skrzynki od akumulatora nie mogę wyciągnąć - idzie z niej wiązka do środka auta - jak ją odczepić?
Dziwne też to, że podłącze akumulator - zapalają się kontrolki. Włączę światła - kontrolki gasną i nawet przekręcanie kluczyka nie pomaga. Spięcie zato ostre się robi, bo ze styku na akumulatorze aż dym leci.

Na skrzynki bezpieczników bym nie stawiał, bo wyglądają bardzo fajnie - wszystkie styki ładnie nie zaśniedziałe.
Oczywiście mogę się mylić, więc jak odczepić wiązkę ze skrzynki koło aku, żeby ją wyjąć?

Właśnie małą skrzynkę się o wiele łatwiej wyjmuje . Odkręcasz 2 śruby i potem na środku po bokach masz 2 zatrzaski . W samochodzie zostaje spód z kablami a ty bierzesz do domu górę . Od spodu jest troszkę wtyczek to sobie spisz ale generalnie pomylić się nie da o ile na siłę nie będziesz ich wpinał .

Iskrzy się bo podłączasz akumulator i jednocześnie dostaje spore obciążenie przez instalację . Zrób obie skrzynki i tyle .

[Compiler]

Ok dobrałem się do skrzynki. Od dołu nie da się odpiąć połowy wtyczek bez poluzowania wiązki. Jak się do niej dobrać od środka aby poluzować? Chciałem odkręcając schowek, ale za cholerę nie wiem które śruby go trzymają ;/

PS ruszając kablami w skrzynce zaczynają działać niektóre rzeczy poprawnie - testowałem na światłach awaryjnych, więc chyba tam będzie problem.

[kat]

Napisał Compiler Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ok dobrałem się do skrzynki. Od dołu nie da się odpiąć połowy wtyczek bez poluzowania wiązki.

da sie,wszystko sie da i nic nie odkrecaj ze srodka,bo nie ma takiej potrzeby
pociagnij lekko do siebie ta skrzynke i wypnij wszystkie wtyczki