[Mondeo 2007-2014] Spalanie po interwencji warsztatu

[bonovox]

Witam

Po interwencjach warsztatowych spalanie średnie w Mondeo (kombi, 1,8 dci 125 KM, chip na 150KM, przebieg 165 kkm) powiększyło się o bagatela 1 litr na 100. Interwencje dotyczyły dwóch kwestii:
- wymiana koła dwumasowego wraz ze sprzęgłem oraz wysprzęglikiem,
- wymiana czujnika temperatury zewnętrznej (notoryczne problemy z klimatyzacją).

Przed usterką auto spalało średnio pomiędzy 6,5 - 6,8 l/100 (po chipie) w jeździe mocno mieszanej (trochę miasta, trochę tras, tempomat wszędzie tam gdzie można). Teraz po zabiegach warsztatowych okazało się, że do każdych 100 km trzeba dołożyć litr.
Czy ingerencja w układ przeniesienia napędu mogła tak wpłynąć na spalanie?
A może jest to kwestia klimatyzacji, z którą trochę miałem problemów i mechanicy szukali. Po założeniu nowego czujnika klima nie załączała się dopiero motywator (odłączenie klem akumulatora) pomógł.

Zrobiłem ostatnio również taki test. Po rozgrzaniu auta na biegu jałowym obserwowałem wskazania komputera pokładowego:
- sprzęgło wciśnięte oraz puszczone - spalanie bez zmian
- klima wyłączona spalanie 0,5 - 0,6, klima włączona (klimatronik ustawiony na 19 stopni) spalanie 1,1 - 1,2. Wcześniej przed interwencjami mechaników spalanie przy włączonej klimie było 0,7-0,8.
Dodatkowo klima chłodzi naprawdę mocno (moje subiektywne wrażenie zbyt mocno, do tej pory w każdym z użytkowanych aut klimę ustawiałem na 19 stopni i było ok, w mondeo przy 19 stopni marznę i dopiero ustawienie na ok 21 stopni jest ok). Czy podczas zabiegów (jakieś ustawienie w sofcie) przypadkiem czy też nie zostało coś przestawione (np. ustawiona na sztywno temperatura)?

[witek77]

[QUOTE=bonovox;1838172] Interwencje dotyczyły dwóch kwestii:
- wymiana czujnika temperatury zewnętrznej (notoryczne problemy z klimatyzacją).
A może jest to kwestia klimatyzacji, z którą trochę miałem problemów i mechanicy szukali. Po założeniu nowego czujnika klima nie załączała się dopiero motywator (odłączenie klem akumulatora) pomógł.

Kolego o jakim czujniku piszesz?? Tym co podaje sygnał do wyświetlacza na deskę-"termometr"?
Jakie problemy były wcześniej z klimatyzacją?

[bonovox]

Wymieniłem czujnik temp. zewnętrznej ten, który montowany jest w przednim zderzaku, również jest to ten sam, który podaje informację na wyświetlacz. Problemy z klimą wcześniej objawiały się tym, że klimatronik nie załączał się. Kilka razy okazało się, że właśnie ten czujnik bywał rozpięty i to ciekawym zbiegiem okoliczności zawsze po wizycie w ASO. Ostatnio jednak okazało się, że trzeba go było go wymienić. Po wymianie czujnika i założeniu nowego komputer pokazywał błędy (cały czas temp zewn. na poziomie -40 stopni) i dopiero zdjęcie klem z akumulatora rozwiązało problem (ASO stwierdziło, że po wymianie potrzeba podjechać na restart komputera). Po tym zabiegu wskazania temp. są raczej ok, klimatronik działa (aczkolwiek mam wrażenie że działa dużo mocniej niż wcześniej, może to tylko kwestia wymiany filtra kabinowego). Zastanawiam się tylko, czy przy okazji poszukiwania problemów z klimą (również ustawienia softu) na zasadzie metody prób i błędów nie zostało coś przestawione co powoduje powiększone spalanie (1 litr na 100 to trochę za dużo). Tym bardziej, że czekając na dostawę czujnika (stary czujnik wypięty) ponoć miałem ustawioną temperaturę domyślną 20 stopni tak by klimatyzacja działała. Teraz zachodzę w głowę, jeśli mechanik zrobił jakieś obejście to czy na pewno je zdjął podpinając czujnik temperatury? A nie chce mi się do tego przyznać, gdzie i jakie obejście zastosował.

[witek77]

Po wymianie filtra kabinowego jest znacząca poprawa, o czym było pisane wielokrotnie na forum.
Co do czujnika temp. zew. myślę i nic mi do głowy nie przychodzi, żeby jego wymiana powodowała o l/100 większe spalanie. Może teraz sprężarka chodzi non stop i powoduje większe zużycie, a jak stary podawał ujemną to sprężarka nie chodziła na maksa, stąd i teraz masz zimniej, ale kosztem większego obciążenia dla silnika.
Najlepiej w tym temacie niech się rada starszych wypowie, kolonez, kesim itd. Trzeba by było zobaczyć na schemacie gdzie ten czujnik jest podłączony, po za wyświetlaczem na desce.

[Deryll]

Skoro klima chodzi ci teraz jak należy to spodziewaj się większego zużycia. U mnie teraz pali więcej jak zimą przy -25 st.

[kopydleusz]

Dowiedz się jednego: czy wciąż masz chip tuning?

Jak mi wgrywali kalibrację liczników, technik strasznie się skarżył, że komputer cały czas mu krzyczy, że mam uszkodzony soft (tak pokazuje, gdy się ma chipa). Przy każdym komunikacie chciał wgrać oryginalny soft. Dlatego obawiam się, że skasowali Ci chipa, a to mocno wpływa na spalanie (wiemy, jak beznadziejny jest oficjalny soft).

[bonovox]

Napisał Deryll Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Skoro klima chodzi ci teraz jak należy to spodziewaj się większego zużycia. U mnie teraz pali więcej jak zimą przy -25 st.

Jasna sprawa. Mam świadomość, że układ klimatyzacji powoduje większe zużycie paliwa. Klimę mam ustawioną na "auto". Porównywałem sytuacje, w których były warunki wiosenno letnie (maj) z włączoną klimą.
W zasadzie to tak na marginesie nie dostrzegłem znaczącej zmiany w spalaniu pomiędzy zimą a wiosną (znacząca to taka powyżej 0,5 litra na 100 km)

Napisał kopydleusz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dowiedz się jednego: czy wciąż masz chip tuning?

Jak mi wgrywali kalibrację liczników, technik strasznie się skarżył, że komputer cały czas mu krzyczy, że mam uszkodzony soft (tak pokazuje, gdy się ma chipa). Przy każdym komunikacie chciał wgrać oryginalny soft. Dlatego obawiam się, że skasowali Ci chipa, a to mocno wpływa na spalanie (wiemy, jak beznadziejny jest oficjalny soft).

To chyba będę musiał podjechać do firmy, która mi tego chipa robiła. Jestem laikiem w tej materii a auto kupiłem już po chipie (sprzedawca dał mi certyfikat od firmy, która ten chip wykonała) ale mam rozumieć, że cała operacja polegała na zmianie ustawień programu? To by tłumaczyło podwyższone spalanie, jeśli grzebiąc mechanicy zrobili jakieś przywrócenie systemu do warunków fabrycznych. W jaki sposób to sprawdzić domowym sposobem (dynamika silnika pod butem to bardzo subiektywna ocena). I jeszcze pytanie, mam również rozumieć, że po chipie auto pali mniej?

[jvc]

Napisał bonovox Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W jaki sposób to sprawdzić domowym sposobem (dynamika silnika pod butem to bardzo subiektywna ocena)

Domowym sposobem to sprawdzisz u heko, znajdziesz go na forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Po chipie to pali różnie,jak się nie depta mocno to nie powinien więcej palić

[jvc]

Przenoszę dyskusję o spalaniu po chipie tutaj
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=175216