[Focus 2011-2014] Dziwny dźwięk silnika na jałowych obrotach Duratec 1.6 Ti-VCT

[Durendal]

Witajcie,

zastanawia mnie odgłos silnika nowego Forda. Samochód ma na liczniku 70km, więc zdaję sobie sprawę, że odgłosy może wydawać różne. Ale zawsze pilnuje czegoś co mnie nie pokoi i staram się w razie czego reagować też szybko :-).

Po przejechaniu jakiegoś kawałka (jak silnik się rozgrzeje) przy zatrzymaniu samochodu i opadaniu obrotów do obrotów jałowych słychać dziwny "jęk". Nie wiem jak opisać ten odgłos dobrze. Coś jakby łożysko od paska albo jakaś pompa... Na czystym biegu jałowym jest dobrze, słychać tylko delikatny klekot (ale z tego co wiem to normalne w silnikach Ti-VCT że nie są super ciche). Ale jeżeli lekko nacisnę pedał gazu i obroty znowu zaczną opadać dzieje się to samo. Czy takie podejrzane odgłosy są normalne dla tego silnika albo może to być kwestia dotarcia pewnych elementów?

[skylla1]

Sprawdź w salonie np. na aucie testowym. W końcu masz gwarancję.

[aerostar]

Mam wersję o mocy 125 KM i różne zastrzeżenia można mieć do tego silnika, lecz akurat nigdy nie słyszałem żadnych podejrzanych jęków. Ponadto, nie wiem co rozumiesz przez "klekot" ale ja bym pracy tego silnika na jałowym biegu w ten sposób nie określił, oczywiście po dobrym rozgrzaniu silnika. Przeciwnie, wydaje mi się że kultura pracy tego silnika jest w miarę dobra, co zapewne docenisz po dotarciu auta kiedy zdarzy Ci się wkręcić go na 5 tys obr/min lub wyżej.

[Durendal]

Podjechałem do ASO i po wstępnym wysłuchaniu przez konsultanta, podejrzenie jest że coś jest nie do końca spasowane/ułożone przy pasku od alternatora. Mechanik ma to zobaczyć w poniedziałek.

W sensie klekot nie miałem nic złego na myśli. Generalnie człowiek był przyzwyczajony do Zeteca z jedynki i oczywiście różnice w silniku są ogromne. Komfort pracy jest nie do porównania i nie mam najmniejszych zastrzeżeń do tego silnika oprócz tego dziwnego tarcia przy ~900 rpm. Ale mam nadzieję że szybko im z tymi pójdzie, bo wygląda na fabryczną sprawę.

[Durendal]

Cześć,
Byłem z tym w ASO, wymienili pompę "wody" i pasek klinowy. Nic nie pomogło. Zaczynam się zastanawiać czy to nie jest tak, że te silniki tak mają. W związku z tym nagrałem filmik. Jeżeli ktoś posiada Forda Focusa MK3 1.6 125km to proszę żeby zaglądnął na poniższy filmik i porównał ze swoim samochodem. Jak u Was pracuje ten silnik. Efekt widoczny jest po rozgrzaniu, gdy obroty biegu jałowego spadną do odpowiedniego poziomu (ten odgłos jest słyszalny w bardzo wąskim przedziale obrotów, w okolicy 880 rpm).

Dziękuje za każdą pomoc, bo z ASO to ja nie wiem czy się tak łatwo dogadam, bo się zaczną brać za rozrząd zamiast sprawdzić czy to czasem nie powinno tak działać (choć ten dźwięk nie jest jak dla mnie naturalny).

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[skylla1]

Na pewno nie jest naturalny, a skoro auto nowe to niech wymieniają tak długo aż zrobią - to ich koszty a nie Twoje.

[aerostar]

Jeżeli chodzi Ci o ten dźwięk przypominający lekko ślizgający się pasek klinowy, to wydaje mi się że na początku użytkowania auta słyszałem podobny dźwięk, też po nagrzaniu silnika i też w wąskim zakresie obrotów, ale chyba trochę niższych. U mnie wyglądało to tak, że w ówczesnej wersji oprogramowania ECU obroty trochę "pływały" na postoju i ten dźwięk co chwilę pojawiał się i zanikał, w zależności od obrotów. Po wymianie softu (zdaje się w kwietniu) podnieśli obroty jałowe na ciepłym silniku (powyżej 820 rpm) i przestałem słyszeć ten dźwięk. Dzisiaj rano sprawdziłem jeszcze raz i nic nie słyszę.
Wszystko może więc zależeć od tego jaką wersję oprogramowania masz zainstalowaną, co z kolei zależy od tego kiedy wyprodukowany Twój samochód. Jeśli nie wiesz kiedy to sprawdź na [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Masz 2 lata gwarancji, więc możesz ewentualnie wgrać nowy soft albo poczekać czy samo nie przejdzie. Grzebanie w nowym aucie bez pewności czy na pewno warto jest trochę ryzykowne, bo zawsze mogą przy okazji coś schrzanić, mimo najlepszych chęci. U mnie np. długo występowało skrzypienie przedniego zawieszenia przy przejeżdżaniu przez nierówności (np. progi zwalniające), co jest zresztą dość powszechną dolegliwością tego modelu. Zgłosiłem to w ASO, lecz kiedy tylko zorientowałem się że nie wiedzą co jest tego przyczyną i że mają zamiar w ciemno rozbierać zawieszenie i wymieniać jeden element za drugim to odpuściłem, bo naprawdę nie wiadomo jak się może skończyć ingerowanie w fabrycznie zmontowane zawieszenie. Później zrobiło się cieplej i skrzypienie zanikło zupełnie. Teraz kiedy się ochłodziło, czasem coś zaskrzypi i tyle. Jeżeli nie będzie dużo gorzej to dam sobie z tym spokój.

[Durendal]

Auto mam z 16 kwietnia 2012. Wpinali sie w diagnostyke, wiec moze wgrali wtedy nowy soft choc kto ich tam wie. A jak obciążysz maksymalnie samochód (klima, pedał hamulca, światła) to nie słyszysz tego odgłosu? Zastanawiam się co to może być... Wygląda jak odgłos łożyska, ale pasek i pompa są zmienione, więc zostaje tylko rozrząd... Dlatego ważne jest dla mnie czy podobny dźwięk występuje w innych takich samochodach. Mówisz że słyszałeś taki dźwięk?

Wersje softu ECU da sie odczytac w test mode czy to jest wersja softu klastera? Bo wiem ze tam jest podana wersja HW i SW

[aerostar]

Nie słyszałem u mnie tego dźwięku już od dobrych paru miesięcy, a Twoje nagranie na YouTube jest dosyć ciche (trochę trudno jest mi się w nie wsłuchać), więc nie daję głowy że na 100% chodzi o ten sam dźwięk, ale tak mi się wydaje. Trudno go opisać: taki trochę świergolący, trochę zawodzący. Pamiętam, że na samym początku bardzo się dziwiłem co to za dźwięk i że w ASO pokazywałem im jak pracuje silnik i że pytałem się ich czy tak na pewno ma być. Przyznaję, że wtedy nie skojarzyłem tego z łożyskiem, a tym bardziej z rozrządem. Różnica polegała na tym, że jak silnik pracował to ten dźwięk pojawiał się na 2-3 sekundy i zanikał w związku z pływającymi obrotami. Wtedy dałem sobie z tym spokój, a teraz już tego nie słyszę. Mam nadzieję że to jednak nie rozrząd, a przynajmniej że nie spowoduje to w przyszłości katastrofy w silniku.
Spróbuję jeszcze raz dokładnie odsłuchać Twoje nagranie w domu (na lepszych głośnikach). Nie wiem, czy uda mi się jeszcze wywołać u mnie ten odgłos.
Nie wiem co to są za wersje, ale mogę wejść w Test Mode i odczytać Ci to co się da. Ja mam cały czas obroty powyżej 800 rpm.

[aerostar]

Napisał aerostar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie słyszałem u mnie tego dźwięku już od dobrych paru miesięcy, a Twoje nagranie na YouTube jest dosyć ciche (trochę trudno jest mi się w nie wsłuchać), więc nie daję głowy że na 100% chodzi o ten sam dźwięk, ale tak mi się wydaje. Trudno go opisać: taki trochę świergolący, trochę zawodzący. Pamiętam, że na samym początku bardzo się dziwiłem co to za dźwięk i że w ASO pokazywałem im jak pracuje silnik i że pytałem się ich czy tak na pewno ma być. Przyznaję, że wtedy nie skojarzyłem tego z łożyskiem, a tym bardziej z rozrządem. Różnica polegała na tym, że jak silnik pracował to ten dźwięk pojawiał się na 2-3 sekundy i zanikał w związku z pływającymi obrotami. Wtedy dałem sobie z tym spokój, a teraz już tego nie słyszę. Mam nadzieję że to jednak nie rozrząd, a przynajmniej że nie spowoduje to w przyszłości katastrofy w silniku.
Spróbuję jeszcze raz dokładnie odsłuchać Twoje nagranie w domu (na lepszych głośnikach). Nie wiem, czy uda mi się jeszcze wywołać u mnie ten odgłos.
Nie wiem co to są za wersje, ale mogę wejść w Test Mode i odczytać Ci to co się da. Ja mam cały czas obroty powyżej 800 rpm.

Dzisiaj sprawdziłem dokładnie jak jest u mnie i jeszcze raz odsłuchałem nagranie. Jednak u mnie ten dźwięk cały czas jest, tyle że przy nieco wyższych obrotach, mniej więcej 950-1050 rpm. Normalnie, jak silnik się nagrzeje to obroty są niższe i tego nie słychać. W ogóle się już przyzwyczaiłem do tego odgłosu i pewnie dlatego mi się wydało że minął. Może ten typ po prostu tak ma. Polecam porównać jeszcze z jakimś innym egzemplarzem.