![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 20-03-2006
Skąd: Bełchatów
Postów: 269
|
![]()
Poniżej zamieszczam artykuł z prasy fachowej odnośnie zagadnienia Naprawa / spawanie felg aluminiowych.
Dla wyjaśnienia jestem z branży spawalniczej, ale nie związany z autorami i nie prowadzę sklepu z alufelgami. Stałem przed dylematem bo również mam felgę do spawania, felga była wcześniej spawana przez poprzedniego właściciela, teraz pękła obok miejsca spawania. Zgłębiłem temat i po lekturze w/w tekstu przeszło mi - nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie swoim i bliskich (o aucie nie wspomnę) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mam nadzielę, że autorzy dokumentu nie będą mieli nic przeciwko, bo celem jest uświadomienie potencjalnych klientów zakładó naprawiających alufelgi. Polecam lekturę (szczególnie wnioski) i zachęcam do dyskusji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. str. 1. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. str. 2. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. str. 3. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. str. 4. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Do pracy MKII 2.0 Zetec + BLOS Do zabawy ( o przepraszam - do naprawy) MKIII 2.0 TDCI 130 KM 330 Nm |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 30-10-2007
Skąd: Sun City
Model: Ford Mustang,Expedition
Silnik: 3.8 v6,5,4 V8
Rocznik: 1995
Postów: 252
|
![]()
prostować to rozumiem,ale nigdy bym niespawał felgi i dalej jeżdził,i to bez czytania artykułów
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
ford::advanced
![]() Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 19-11-2010
Skąd: Łódź
Model: Xsara Picasso Exclusive
Silnik: 1,8 16V KME Nevo
Rocznik: 2002
Postów: 289
|
![]()
Panowie wszystko zależy jakiemu uszkodzeniu uległa felga i jak mocno.
Niewielkie pęknięcia samych rantów felg a wraz z tym idące ich odkształcenie nie jest aż tak groźne. Sami natomiast doskonale wiemy że pojęcie uszkodzonej felgi czy też pękniętej jest bardzo względne. Ludzi spawają tarcze hamulcowe, zakładają torebki foliowe na uszkodzone osłony przegubów a szkoda gadać. Dla takich póki felga nie pęknie na pół to da się coś z nią zrobić. Prawda jest taka, że ja mam kuzyna który pod Łodzią ma wulkanizację i to od niego zależy, czy daną felgę da się naprawić, czy to już tylko na złom. To tak na prawdę on podejmuje decyzje i uświadamia klienta, jak sprawa wygląda. I jeśli on sam ma wątpliwości, czy to będzie dalej bezpieczne, to się tego nie podejmuje.
__________________
![]() "Wszystko co najlepsze jest w ludziach" "Mózg jest jak spadochron, działa jak jest otwarty" |
![]() |
![]() |