|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
28-09-2007, 06:51 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 07-09-2007
Postów: 3
|
Sprężyny czy amortyzatory?
Witam!
Mam pewien problem z moim ekortkiem... Mianowicie gdy wsiądzie zbyt dużo osób na pokład, to siada niemiłosiernie nisko i czesto haczy podłoża... Zawieszenie jest jakby zbyt czułe na masę, miękkie... Jestem całkowitym laikiem... Więc nie wiem co wymienić... Stawiam na sprężyny, bo amortyzatory są chyba od tłumienia... ale wolę się upewnić... pozdrawiam i dziękuję za ew. podpowiedzi |
28-09-2007, 07:13 | #2 |
ford::beginner
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 23-09-2007
Skąd: Turobin
Model: Mondeo Mk4 Titanium S
Silnik: 2.2TDCI 200KM
Rocznik: 2011
Postów: 47
|
Witam. eskort tak maja mozliwe ze po wymianie sprezyn bedzie troche lepiej ale i tak bedzie siadal amory to juz inna sprawa na poczatek kup sobie gumy usztywniajace po dwie na sprezyne napewno bedzie lepiej koszt jakies 3 zeta za sztuke
|
28-09-2007, 07:16 | #3 |
ford::advanced
Imię: Marek
Zarejestrowany: 09-01-2007
Skąd: małopolska
Model: Focus Mk II
Silnik: 2,0 Duratec 145 KM
Rocznik: 2008
Postów: 475
|
Taka uroda esika, sprężyny odpowiadają za zbyt niskie osiadanie lecz nie bez znaczenia jest również stan amorów :fcp7
Poszukaj nowych sprężyn, pomyśl o podwyższonej twardości pozdrawiam
__________________
Uśmiechnij się!Jutro może być gorzej! |
28-09-2007, 08:00 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 17-07-2006
Skąd: Łódź
Model: Kangoo
Silnik: 1,5 DCI 85KM
Rocznik: 2006
Postów: 215
|
Kolego co do amortyzatorów pojedź na stację diagnostyczną i wjedź na test zawieszenia niech ci sprawdzą amortyzatory (koszt 20zł).
Przy wymianie sprężyn powinienes znac stan amorów, ponieważ wkąldając nwe springi na zjechane amory tylko je zniszczysz i wyrzucisz kasę w błoto. Moim zdaniem powinno się zmieniać kaplety tj amorki + sprężyny za jednym razem. Co do usztywnienia go to zmieniając załóż amory gazowe a sprężyny utwardzone i będzie loozik.. Nie bedzie super sztywny jak bdziesz jechał sam ale tez nie będzie mocno siadał jak zapakujesz kąplet na pokład essinki. Co do wkładek usztywniających o jakich pisał ci kolega wcześniej może i pomogą i jakiś efekt dadzą, ale także one źle wpływaja na amortyzator. Wkładając takie coś w sprężyne, zmieniasz jej zakres pracy (tzw charakterytykę, ale nie dosłownie) i amorek nie wspógra w pełni z tą sprężyną. Tak samo jest jak np zakładasz oryginalne amory i do tego obnizone o np 70mm sprężyny z zawieszenia sportowego. Nie będzie to ze sobą współgrać. Także nad tymi dystansami się zastanów. ZNam ludzi którzy z tym jeździli i polecają. Ja mogę to polecić dosłownie na krótką chwilę, taką przejściową, zanim wymienisz zawichę. Decyzja należy do ciebie. Najpierw podjedź na badanie zawiechy i wtedy bdziemy kombinować.
__________________
1.5 litre 8v diesel engine 85bhp & 1 donkey Kontakt: KOM 605 65 95 15 GG 2470612 Również zapraszam na FEFK KANGOO KLUB Był Escort 1.4 95r, jest Kangoo/(Kuga/KangooN)1.5DCI 06r |
28-09-2007, 08:11 | #5 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 07-09-2007
Postów: 3
|
Jestem pod wrażeniem reakcji szanownych forumowiczów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
"Najpierw podjedź na badanie zawiechy i wtedy będziemy kombinować." naprawde jestem pod wrażeniem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ... w sobotę jadę do mechanika zbadamy amorki (może wymienimy) i sprężyny... Po weekendzie się pochwale dzięki serdeczne! |
28-09-2007, 15:09 | #6 |
ford::specialist
Imię: Darek
Zarejestrowany: 18-02-2007
Skąd: Mielec
Model: Focus
Silnik: 1.8 TDDI
Rocznik: 2001 po lifcie
Postów: 512
|
Ja mam to samo. Byłem na badaniu amorków i przód 72 a tył 62 czyli jeszcze nie najgorzej i założyłem po jednej gumie na sprężynę i się poprawiło trochę ale na wiosnę zakupie nowe sprężyny.
|
28-09-2007, 22:50 | #7 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 24-04-2005
Skąd: Oświęcim
Model: VB/RT/GIII
Silnik: 2.0/1,2/1.8
Rocznik: 97/95/93
Postów: 7,309
|
a co ma amortyzator do niskiego siedzenia auta przy 5 osobach to ja nie wiem :/
skoro po załadowaniu siedzi nisko to sprezyny wymień jezeli kołysa to amorki.
__________________
wozidła... Vectra B 2,0 '97 - całkiem wygodne Twingo 1,2 '95 - mały pomykacz Golf III 1.8 GT '93 - bagażówka Yamaha XV700 [Regulamin Forum] [Szukaj] ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ http://img524.imageshack.us/img524/8421/emot2ok6.jpg |
28-09-2007, 23:32 | #8 |
ford::expert
Zarejestrowany: 05-03-2007
Skąd: Zabrze
Model: mondeo mk3
Silnik: 2,2 Tdci 185 KM 440 Nm
Rocznik: XXI
Postów: 3,197
|
Badania na stacjach i ich procenty to jakies nieporozumienie. Mi nic fatalnego nie wybadali a ja z przekory wymienilem amory i sprezyny. Amory-jak szmaty . Puste. Przeciez bylem na badaniu! Kolega dwukrotnie byl i prosil o szczegolna uwage na zuzycie amorow. Powiedzieli ze jest ok! Dzis je wymienil. Byly prawie puste. On seatem cordoba, w co najmniej 2 stacjach a ja escortem- w jednej. U mnie zdecydowana poprawa. Nie tre juz podwoziem przy pelnym zaladunku. Zawieszenie jest takie "czujne". Sprezyny mam K+F a amory z tylu hart, a z przodu daco. Jest o niebo lepiej. Nie wiem jak to z tym badaniem amorow. Ja bylem na znanej z dokladnosci stacji diagnostycznej (nielubianej przez to). Dziwne. Ja radze wymienic po prostu i jedno i drugie. Pewnie i amory i sprezyny zrobily juz swoje
|
29-09-2007, 13:15 | #9 | |
Zablokowany
Zarejestrowany: 15-02-2006
Skąd: Złotów
Model: fs
Silnik: 1998
Rocznik: 95
Postów: 6,528
|
Cytat:
Tylko jezeli ma zamiar wymienic springi na inne niz oryginalne amory tez nalezy wymienic. |
|
29-09-2007, 13:36 | #10 | |
ford::average
Zarejestrowany: 14-08-2006
Skąd: Koszalin
Postów: 152
|
Cytat:
Ja w Koszalinie zwiedziłem 2 stacje, powiedzieli i na jednej i na drugiej, że amorki są ok. Pojechałem do mechaniora swojego, i powiedział, że nie są ok, jeden to buja autkiem aż miło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A reszta juz się kwalifikuje do wymiany, bo się kończy. A tak gwoli tego wątku, to wina amorków, czy sprężyn, czy może docisku w skrzyni, że jeżeli depnę na starcie i zerwie przyczepność, to mam uczucie, jakby mi coś porządnie łupało z przodu auta i auto podskakiwało, a przynajmniej koła. Takie uczucie, nie wiem, jak to z zewnątrz wygląda, bo ja tylko jeżdżę autkiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
"ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, lecz nie można nazwać jej zorganizowaną." |
|