Mondeo MK1 Ciężko pali po dłuższym postoju:/

[elmer-83]

Witam wszystkich.
To mój pierwszy temat wiec prosze o wyrozumiałość i zrozumienieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Założyłem ten wątek bo po trzech dniach szukania na forum nie znalazłem odpowiedzi:/

Otóż mój diselek cieżko pali gdy postoi całą noc lub 8 godz gdy jestem w pracy:/Jak juz raz zapali to później pali na dotyk. Objawia się to w taki sposób, że po podgrzaniu świec i odczekaniu kilku sekund zaczynam kręcić rozrusznikiem, silnik się kręci ale nie zaskakuje po około 5-7 sek zapala bez proklemu:/ Nie toważyszy temu żaden czarny czy biały dym z rury wydechowej.
Moje podejżenia opierają sie na zapowietrzaniu się pompy wtryskowej lub złym koncie wtrysku. Wymieniłem wiec wszystkie wężyki paliwa i wymontowałem podgrzewacz, zamontowałem zaworek zwrotny między filtrem a pompą i wywaliłem wszystkie szybkozłączki, ale problem nie znikł:/
Gdy po nocy odkręciłem przewody wysokiego ciśnienia przy zaworach paliwo nie wytrysneło ledwo pociekło. Czy to normalne??
Dodam jeszcze że zwierałem styki przekaźnika zimnego roruchu i napinałem linke od termostatu woskowego by zmienić kot. Efekt zabiegów zerowy:/
Czy w pompie są jakieś zaworki zwrotne??:/
I ostatnie pytanie: Czy ktoś może mi napisać jak wyregulować kąt wtrysku??

Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi

[ministerq]

Ja zacząłbym od wymiany świec. U mnie były dokładnie takie same objawy. Zimny silnik - kręcenie, cudowanie. W końcu leniwie zaskakiwał. Po wymianie świec - wystarczy podgrzać (ale trzeba odczekać na charakterystyczny dźwięk wyłączającego się przekaźnika, a nie sugerować się kontrolką świec na desce rozdzielczej), chwilkę pokręcić, i po prostu odpala.

[elmer-83]

Witam
Świece nówkiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale problem rozwiązał się samGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Winny był rozrusznik:/ Wczoraj zrobiłem mu generalny remont(tuleje szczotkotrzymacz i gruntowne czyszczenie). Naładowałem też pożądnie aku bo po tych mecharniach i jeżdzie na krótkich odcinkach nie miał szans się naładować. Efekt piorunującyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., Dzis rano podgrzałem raz świece i odpalił po ok. 2-3sekGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Naprawdę poleca wyczyszczenie rozrusznika i delikatne przetoczenie komutatora by zlikwidować wżeryGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam jeszcze pytanie do jakiegoś dobrego elektrykaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jaki prąd pobiera rozrusznik i jak długo powinien wytrzymać aku przy kręceniu rozrusznikiem??
Dodam że moje aku ma 75ah i nie wytrzymuje nawet 30sek.:/

[wojtekjanus]

Przy sprawnym aku i rozruszniku oraz ciepłym silniku prąd wynosi ok 100A, ale przy zimnym silniku co najmniej 150A.
Rozumiem, że nie kręcisz non-stop 30 sek, tylko , że razem po zsumowaniu przez taki czas aku daje radę kręcić rozrusznikiem. To nie jest dużo, ale tragedii w lato nie ma. Na zimę radzę zaopatrzyć się w nowy WYSOKOPRĄDOWY akumulator. Zimny diesel ma być kręcony nie długo, ale SZYBKO. Oprócz pojemności, dla diesla ważnym parametrem akumulatora jest jego maksymalny prąd.

[elmer-83]

Dziękuje za odpowiedz.

Samochód pali na dotyk gdy jest ciepły i ok. 3sek po nocyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nawet nie pomyślałbym że rozrusznik ma takie wielkie znaczenieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam