Witam, mam taki mały problem, strasznie mnie denerwuje jak po dziurach sie jedzie i tłucze mi sie zacisk, luz jest na tej srubie na klucz wpustowy co sie podnosi jarzmo do góry żeby wymienic klocki. Czy to normalne, da się coś z tym zrobic, problem wystepuje tylko na lewym zacisku. Jakis problemów z hamowaniem nie ma tylko to denerwujące pukanie na dziurach.
pezet3,przerabiałem temat zacisków ostatnio,w moim mk7 nie ma żadnej śruby na klucz wpustowy ,jest trzpień zabezpieczony zawleczką,co ty masz za zaciski?
Na dole owszem jest sworzen zabezpieczony zawleczka, a u góry jak masz śrube dzięki ktorej odchylasz jarzmo do góry i wlasnie na tej subie jest luz
koledze zapewne chodzi o prowadnice zacisku hamulcowego (to metalowe coś na foto):
http://www.motoneo.pl/img/3/mid/260059.jpg
W tym wypadku najlepiej kupić zestaw naprawczy taki jak na foto (tyle ze nie koniecznie ten numer, bo foto znalazłem w sieci tak dla pokazania o co biega).
Nie zakontaktowałem,trza było napisać prowadnica zacisku,ale tam powinien być minimalny luz,jak chcesz hamować?ewentualnie poleciała któraś z tych osłon met.-gum.
Gumki sa ok, moze rzeczywiscie prowadnica, jak rusze zaciskiem to na prowadnicy jest luz osiowy ok 0,5-1 cm no i tlucze sie wtedy tarcza i klocki, jak zmienialem klocki i tarcze na nowe to byl przez jakis 1000 km spokoj