Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] TDCI 2.0 Spalanie - ile u Was?


Strony : 1 2 [3] 4

Agamek12
09-07-2018, 19:59
Ale pierwsze odbicie nie oznacza pełnego zbiornika.
Jak sądzisz? To jest matematyka ile weszło tyle weszło, a nie sądzisz. :)
Jak ja bym kiedyś wylał paliwo do końca i zalał pod korek, to wtedy wiedziałbym ile tam jest. A przy dotankowywaniu to ja najwyżej mogę sądzić, domyślać się, zakładać lub zgadywać. Pewności co do ilości paliwa w zbiorniku to nie mam ani ja, ani Ty.

Bump: Nie, nie musisz się wcale bronić.
Myślałem że to ta sama osoba która pisała że jechała z rowerami.
Tak czy siak ile to "duuzo" więcej jeśli zbiornik ma 70l? 5l dolejesz więcej?
Napisałeś że masz wskazanie 1634km co biorąc 70l ( rezerwa i tak zostaje) daje 4.28l.
Podkreślam ponownie: wartość spalania nie jest przeze mnie podana. Ja podaję jedynie to, co wskazuje komputer.

Bump: Ładowanie pod korek pewnie zależy od odpowietrznika. Jeśli pozwoli to może wlejesz więcej ale zwróć uwagę że ilość paliwa jaka potencjalnie ludzie leja bo waha się między 70 a 85 l więc spory rozstrzał.
Jak postawisz samochód jedną stroną wyżej od drugiej (wyżej strona z wlewem) to wlejesz do niego więcej niż wtedy, gdy będzie odwrotnie.

Agamek12
12-07-2018, 17:17
Kolejne kilometry po Slowacji i sumaryczny zasieg na tym co wlalem ostatnio do baku zbliza sie do 1700km.

_harry
12-07-2018, 18:43
Jedno pytanie, z czystej ciekawości: jaki cel ma takie ciurkanie kilka minut żeby dolać dodatkowe dwa czy trzy litry?
Nie umiem znaleźć odpowiedzi.

Agamek12
12-07-2018, 20:41
Jedno pytanie, z czystej ciekawości: jaki cel ma takie ciurkanie kilka minut żeby dolać dodatkowe dwa czy trzy litry?
Nie umiem znaleźć odpowiedzi.
Na stacjach na Słowacji paliwo kosztuje 1,3E (5,85zł), u nas poniżej 5zł. A że jestem Januszem wakacyjnym to ciurkam sobie te 5 minut żeby zaoszczędzić te dwie dyszki na np. jeden obiad (bo zaciurkałem jakieś 15-20l). Mnie to nic nie kosztuje, rodzina ma czas na rozprostowanie kości, a kierowców za mną brak, więc sobie ciurkałem. Normalnie faktycznie szkoda mi na to czasu i zazwyczaj zajeżdżam na stację kiedy w zbiorniku wskazówka wskazuje 1/4 i wtedy wlewam tylko do pierwszego odbicia jakieś 50-55l.

PS: już ponad 1730km zasięgu pokazuje komputer.

_harry
12-07-2018, 20:52
Trochę poedytowales wpis w czasie kiedy pisalem ;-)
Trudno dyskutować z takim podejściem. Masz ochotę oszczędzać to to robisz.
Wiedząc że będę tam przejazdem i i tak będę dolewał paliwo na Słowacji szkoda by mi było czasu się bawić ciurkanie.
Ale jeśli się jeździ częściej w te rejony to już można się w to bawić

Agamek12
12-07-2018, 21:19
(...)szkoda by mi było czasu się bawić ciurkanie.
w czasie kiedy ja "ciurkałem", płaciłem i oglądałem zamaskowanego Jeep'a Renegade to moje dziewczyny miały czas na siku i takie tam. Nie straciłem ani sekundy swojego czasu, a zaoszczędziłem sobie na jeden obiad.

PS: nie będę już pisał o przyczynach ciurkania i o tym czy ktoś ma to rozumieć lub nie.

gcd
12-07-2018, 22:36
Ostatnie tankowanie, gdy panie w sklepie, pobawiłem się i wlazło 80 literków...
Chyba też z 5 min. się bawiłem i jeszcze na tym tankowaniu latam, w chwili obecnej.
Paliła już się rezerwa a komp pokazywał jeszcze ok. 30 km.

sian
12-07-2018, 22:47
Kurcze, muszę też spróbować tego "ciurkania" bo do tej pory wlewałem do pierwszego odbicia + jeszcze troszkę i czyli ok 60 litrów... A spalanie wychodzi mi na razie jakieś 7.5 litra (jakieś 80% miasto). Także tego Agamek12 zazdro. :)

Zbyniu123
13-07-2018, 00:46
Wytlumaczcie mi prosze jak do 70 l zbiornia moze wejsc 80 plus litrow?

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

_harry
13-07-2018, 07:18
[QUOTE=Agamek12;3004878
PS: nie będę już pisał o przyczynach ciurkania i o tym czy ktoś ma to rozumieć lub nie.[/QUOTE]

A dla mnie możesz tankować i pół godziny, nic mi do tego. Myślałem że jest w tym coś tajemniczego, coś co zechcę wykorzystać, co będzie dla mnie wartością dodaną.
Nie ma. I tyle.
Ale widzę potencjał tematu, kolejni rekordziści rozciągania baku się wpisują ;-)

woro_woro
13-07-2018, 07:30
A ja powiem tak. Nie widzę nic złego w dolaniu pod korek przed granicą, gdzie paliwo tańsze. Ale stosowanie tego za każdym razem to jakieś nieporozumienie.

_harry
13-07-2018, 07:53
To mam na myśli. Wiedząc że na Słowacji przejadę około 1000 km jaki sens ma ciurkanie?
I tak doleję tam 10 litrów dla bezpieczeństwa na dojazd przed powrotem.
Nie zyskuję więc nic na ciurkaniu, ani złotówki.
Chyba że ktoś lubi jeździć oparach i planuje powrót na tym samym baku.

Agamek12
13-07-2018, 07:55
No i temat schodzi z techniki na filozofie...

juri2069
13-07-2018, 07:55
Ja zawsze tankowałem pod korek tak do 5-6 odbić bo raz że zajmowało to góra 30 sekund, a dwa to wchodziło 5-6 litrów więcej więc prawie 100 km więcej drogi , a jak się dużo jeździ to jest wygoda.

Co nie zmienia faktu , że do 70 litrowego zbiornika Nie weszło nigdy więcej niż 68 -69 litrów:)

markiz323
13-07-2018, 09:16
U mnie spalanie 50%/50% miasto/trasa wychodzi 6,9.
W samej trasie to jakieś 6,2.
Na rezerwie robię jakieś 30 km i tankuję zawsze do pełna. Wchodzi jakieś 65 litrów przy drugim odbiciu.

Zbyniu123
13-07-2018, 12:04
U mnie w galaxy na klapce wlewu paliwa jest napisane zeby nie klikac pistoletem wiecej jak 2 razy, wiec raczej cos w tym jest

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

_harry
13-07-2018, 13:42
Jest wątek na forum na temat popsucia zaworu par paliwa przez takie klikanie.
Nie umiem go teraz znaleźć.

bukox
13-07-2018, 19:12
To jest powszechna zasada (niezależnie od samochodu) żeby nie tankować do kilku odbić bo można narobić sobie problemów z oparami paliwa i odpowietrzeniem.

Agamek12
13-07-2018, 21:07
To jest powszechna zasada (niezależnie od samochodu) żeby nie tankować do kilku odbić bo można narobić sobie problemów z oparami paliwa i odpowietrzeniem.
To prawda - tankowanie "pod korek" jest dla samochodu w dłuższej perspektywie czasu szkodliwe (tak piszą internety), ale dotyczy to przede wszystkim benzyniaków i sytuacji, gdy takie zatankowane po korek auto stoi na słońcu przez dłuższy czas. Ale nie będę się kłócił - ja tak zatankuję jeszcze tylko raz żeby zaspokoić swoją ciekawość i sprawdzić ile faktycznie na tej Słowacji spaliłem...

PS: mój kolega tankuje swoje służbowe Skody (kiedyś Fabię I TDI, Fabię II TDI, teraz Rapida II) w ten sposób (tzn. pod korek) od zawsze - w jego przypadku nie jest to wynikiem skąpstwa tylko faktu, że jego karta paliwowa "Flota" nie działa w weekendy a on musi w piątek wieczorem dojechać z Katowic do Olsztyna i w niedzielę wieczorem wrócić z Olsztyna do Katowic kręcąc się jeszcze sporo w weekend po samym Olsztynie. W odpowietrznik wchodzi mu dodatkowe kilkanaście litrów. Dążąc do pointy - jeszcze nigdy nie miał problemu z samochodem - również z jego układem paliwowym.

_harry
13-07-2018, 21:53
[QUOTE=Agamek12;3005365]
w jego przypadku nie jest to wynikiem skąpstwa tylko faktu, że jego karta paliwowa "Flota" nie działa w weekendy.[QUOTE].


... No faktycznie to nie ze skąpstwa tak robi ;-)
Rozumem że służbowo tak jeździ... Pracownik roku normalnie.

Agamek12
13-07-2018, 22:01
[QUOTE=Agamek12;3005365]
w jego przypadku nie jest to wynikiem skąpstwa tylko faktu, że jego karta paliwowa "Flota" nie działa w weekendy.[QUOTE].


... No faktycznie to nie ze skąpstwa tak robi ;-)
Rozumem że służbowo tak jeździ... Pracownik roku normalnie.
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
W mojej firmie auta służbowe to rodzaj bonusu pozapłacowego dla pracowników. To są auta wykorzystywane przede wszystkim do dojazdów do/z pracy (zgodnie z prawem za użytkowanie do celów prywatnych płacą za auta co miesiąc jakąś opłatę). A że budujemy w różnych częściach Polski i również w różnych częściach Polski mieszkamy, to niektórzy z nas potrafią w weekend pokonywać kilkaset kilometrów aby spotkać się z rodziną (ja na szczęście co tydzień przejeżdżam tylko 2x 350km).

dzionek
13-07-2018, 22:07
Jechałeś 80km/h na tempomacie autostradą i ekspresówką?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Dla mnie nie mialo znaczenia jaka droga jade,liczyla sie wygoda ,komfort jazdy.
Nie mialem spietych posladkow ze strachu ,ze nie zdaze w nocy zahamowac przed wyskakujacym zwierzem z lasu.
Od poczatku zakupu samochodu (122000 km na liczniku,az do teraz 188900 km nie mialem problemow DPF-em,ani EGR-em,ani kolem dwumasowym.

woro_woro
13-07-2018, 22:11
Agamek12 chodzi o to, że tą służbówkę można też tankować za własne, tym bardziej, że jedzie prywatnie do rodziny. A koledze podpowiedz, żeby kupił kanister 20L (też za własne), to dzieci jeszcze na lody w niedzielę zabierze bez stresu, że mu paliwa na powrót nie starczy.

Agamek12
13-07-2018, 22:14
Agamek12 chodzi o to, że tą służbówkę można też tankować za własne, tym bardziej, że jedzie prywatnie do rodziny. A koledze podpowiedz, żeby kupił kanister 20L (też za własne), to dzieci jeszcze na lody w niedzielę zabierze bez stresu, że mu paliwa na powrót nie starczy.
ja pierdzielę... jak baby normalnie...
Firma daje koledze samochód i kartę paliwową po to, żeby sobie chłopina mógł na koszt firmy legalnie wrócić do domu, a tu rady "z d.py" każą mi dawać... Weźcie skończcie i piszcie na temat (taką mam koncepcję).

woro_woro
13-07-2018, 22:33
A czemu karta nie działa w weekendy?

Agamek12
13-07-2018, 22:34
A czemu karta nie działa w weekendy?
Nie wiem, więc się nie wypowiem. Mogę się tylko domyślać, że wynika to z jakichś kwestii podatkowych związanych ze zwrotem połowy VAT. Ale nie znam się i mnie to nie dotyczy, więc nie będę zgadywać.

woro_woro
13-07-2018, 22:36
A ja wiem. Bo w weekendy się nie pracuje, tylko jeździ prywatnie.

Agamek12
13-07-2018, 22:46
A ja wiem. Bo w weekendy się nie pracuje, tylko jeździ prywatnie.
Więc wchodzą tu w grę najprawdopodobniej kwestie podatkowe.
A że urząd skarbowy ma w nosie to, że aby być na budowie o 5.45 w poniedziałek rano kolega musi do Katowic dojechać jeszcze w niedzielę, to musi sobie zabezpieczyć paliwo na dojazd do pracy jeszcze w piątek.
Dobra, kończę i ten oderwany od tematu przewodniego wątek...

_harry
13-07-2018, 23:36
Napisz że kolega tankuje pod korek bo chce długie trasy robić.
Ale nie dodawaj do tego ideologii ;-)
Po prostu nie chce kupować paliwa za swoje.
Woro_woro.
Co do kanistra 20 litrów.
Nawet najmniej rozgarnięty facet od zarządzania flotą zadzwoni po dwóch tygodniach do kolegi i powie żeby się uspokoił albo poleci z roboty za tym razem już czyste złodziejstwo.

mkaminski100
14-07-2018, 00:25
ja pierdzielę... jak baby normalnie...

Firma daje koledze samochód i kartę paliwową po to, żeby sobie chłopina mógł na koszt firmy legalnie wrócić do domu, a tu rady "z d.py" każą mi dawać... Weźcie skończcie i piszcie na temat (taką mam koncepcję).


Dokładnie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Obiboc
14-07-2018, 05:56
Spalanie mojego bolidu, 90%autostrada/10% miasto z przeliczenia na kalkulatorku 6,7/100 z komputerka 6,3.
Przejechałem w 2 tygodnie 3880 km, autostrady pokonywane na tempomacie zgodnie z przepisami.
Tylko powrót do Polski bez tempomatu, jechałem w ciągu dnia i po prostu się nie dało. Pod i nad Częstochową straciłem w korku z dobrą godzinę, do skrzyżowania A1 z A2 było masę aut. Z jednej ci co sprawdzają ile fabryka dała a z drugiej ci co jadą wolno i bezpiecznie. Później już szło, tylko również zacząłem odcinkami sprawdzać ile fabryka dała. Dzięki korkom i testowaniu prędkości spalanie z licznikowego 5,9 wzrosło do 6,3 czyli obliczeniowego 6,7. Cała wycieczka z 4 osobami kupą bagażu, klimatyzacją non stop. Wynik uważam za zadowalający.

paoloWawa
14-07-2018, 15:14
Dla mnie nie mialo znaczenia jaka droga jade,liczyla sie wygoda ,komfort jazdy.
Nie mialem spietych posladkow ze strachu ,ze nie zdaze w nocy zahamowac przed wyskakujacym zwierzem z lasu.


Proszę Cię, chociaż nie ściemniaj.

Wygoda i komfort jazdy przy 80km/h na autostradzie? Jak wyprzedzają Cię ciężarówki albo siadają Ci na ogonie jak lewy pas zajęty, i jeszcze pewnie wtedy mrugają długimi? O jakim komforcie może być mowa?

Jakie zwierzęta na S czy A? Jak ileś lat temu była sarna na A2 to był to news na skalę kraju, drogi klasy S czy A są odgrodzone siatkami gdzie jest ryzyko zwierzyny, i są przejścia dla zwierzyny specjalne.

Nie dorabiaj idiotycznej ideologii do obciachowej, stwarzającej zagrożenie jazdy o kropelce tempem wolniejszym od kilkudziesięciutonowych zestawów.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

markiz323
14-07-2018, 21:21
Proszę Cię, chociaż nie ściemniaj.

Wygoda i komfort jazdy przy 80km/h na autostradzie? Jak wyprzedzają Cię ciężarówki albo siadają Ci na ogonie jak lewy pas zajęty, i jeszcze pewnie wtedy mrugają długimi? O jakim komforcie może być mowa?



Pewnie jeszcze lewym pasem.
Ludzie nie rozumieją, że taka jazda autostradą bądź ekspresówką to zagrożenie dla innych. Masakra

mkaminski100
15-07-2018, 13:05
Czy możecie przestać pierdzielic jak przekupy i wrócić do tematu.
Czy ktoś to moderuje?


Speak softly and carry a big stick; you will go far.

Agamek12
21-07-2018, 20:03
No dobra, troszeczkę jazdy po Polsce (tak ze 100km), po Węgrzech (tak z 400km) i jakieś 1000km po Słowacji. Prędkości maksymalne dopuszczalne w danym miejscu, ale również nierzadko przekraczanie o kilkadziesiąt kilometrów. Spalanie na poziomie 6,2l.
Co do możliwej ilości paliwa w zbiorniku. Podjechałem na Lukoil w Bielsku Białej nie mając jeszcze rezerwy (szacuję, że w zbiorniku miałem jakieś 10l paliwa). Do pierwszego odbicia wlałem około 60l (miałem już więc wtedy jakieś 70l paliwa). Ale dociurkałem jeszcze około 16l, więc finalnie w zbiorniku miałem ponad 86l oleju napędowego. Dla wietrzących spiek poniżej stosowna dokumentacja foto (PS: tak, wiem, że to zupełnie niepotrzebne doświadczenie).

makinen
21-07-2018, 20:33
Z komputera w buty można wsadzić. Dawaj z nalewaka.

Agamek12
21-07-2018, 20:35
Z komputera w buty można wsadzić. Dawaj z nalewaka.
Nie kumam... Zawsze podaję to, co wychodzi z ilości przejechanych kilometrów na danej ilości paliwa. Komputer zaniża u mnie o jakieś 1,5l, więc zupełnie na to nie patrzę.
93,25l potrzebowałem żeby przejechać 1497km.
https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/87998

strejla_u
21-07-2018, 21:02
Haha śmiać mi się chce z tych waszych 5-6 l :)

Mi jak miałem 140 KM palił 8.5 - 9 w cyklu mieszanym, zrobiłem niedawno update do 163 KM i teraz mi pali 12 :) Ale za to jak fajnie przyspiesza :) Auto waży 1.5 tony, ma aerodynamikę żelazka, skąd wy chcecie przy normalnej jeździe brać te 5 to ja nie wiem. Bo jazda poniżej 2k obrotów to nie jazda, 80 po autostradzie to też nie jazda.

D.A.N.I.
21-07-2018, 21:09
Hmmmmmmm nie wiem skad Wy bierzecie to spalanie 6l,ale u mnie jazda s3 do 140 km/h
to okolo 7l/100km .Robie tylko trasy,rzadko jazda na miescie.
Wskaznik na kompie pokazuje dokladnie to, co zatankuje i przelicze na dystrybutorze :)
Najmniej udalo mi sie zejsc do 5,4 l/100km ale jazda 90 km/h mnie nie kreci :)
Autko ma swoja wage i tyle w temacie :)

Moj poprzedni Mercedes clk w209 5.0 V8 przy 322KM palil w przeliczniu na pln-y mniej lpg niz s -max teraz :)
I gdzie tu logika ? :)
Pozdrawiam wszystkich ktorym pali 5l :)

Agamek12
21-07-2018, 21:11
Haha śmiać mi się chce z tych waszych 5-6 l :)

Mi jak miałem 140 KM palił 8.5 - 9 w cyklu mieszanym, zrobiłem niedawno update do 163 KM i teraz mi pali 12 :) Ale za to jak fajnie przyspiesza :) Auto waży 1.5 tony, ma aerodynamikę żelazka, skąd wy chcecie przy normalnej jeździe brać te 5 to ja nie wiem. Bo jazda poniżej 2k obrotów to nie jazda, 80 po autostradzie to też nie jazda.
Kogo masz na myśli pisząc "wy chcecie przy normalnej jeździe brać te 5"?

strejla_u
21-07-2018, 21:59
Połowa tutaj to ekodrajwerzy :) ich mam na myśli. Na torze pewnie i 4 da się osiągnąć.

Agamek12
21-07-2018, 22:03
Jeśli ktoś lubi spokojnie jeździć, to co dziwnego, że jego auto może palić mało? Różni ludzie maja różne priorytety, niekoniecznie wszyscy chcą jeździć dynamicznie (hahaha) autem zupełnie nienadającym się do szybkiej jazdy (ja nie jestem w stanie jechać długo tym wozem więcej niż 130-140km/h - w nim jest za głośno)...

Zbyniu123
21-07-2018, 22:31
Auto mam troche ponad miesiac ( galaxy 2011 2.0 tdci 163) i zrobilem juz 4 tys km, za kazdym razem lejac do pelna i tak srednie spalanie po miescie jest u mnie mniej wiecej 7.6 litra, teraz jechalem 1600 km autostradami autem z piecioma osobami i trumna na dachu 570 litrow i auto srednio spalilo 7.5 litra przy dwoch tankowaniach a jechalem caly czas 120kmh.
Ja tylko wciaz nie rozumiem jak wy lejecie po 80 litrow do zbiornika ktory ma 70 litrow maxxxx, co to za dystrybutory???
A co do palenia 5 litrow to moj pasat b7 2.0 tdi mi przez 2 lata nie spalil wiecej niz 5.7 litra, wiec jak ktos ma mondeo to w 6 litrach przy normalnej jezdzie powinien sie miescic.

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

Agamek12
22-07-2018, 08:44
Ja tylko wciaz nie rozumiem jak wy lejecie po 80 litrow do zbiornika ktory ma 70 litrow maxxxx, co to za dystrybutory???
Już przecież napisano kilkukrotnie - wszystko powyżej 70l idzie w odpowietrznik. Żadnych czarów w tym nie ma.

woro_woro
22-07-2018, 19:37
ja nie jestem w stanie jechać długo tym wozem więcej niż 130-140km/h
Przy takiej prędkości będzie pod 8l. 5l można uzyskać jadąc 80km/h, czyli pełen wqrw wśród współjadących.

juri2069
22-07-2018, 22:28
Passaty mało palily, ale b6.
Kolega miał że 2 lata i średnio więcej niż 6 mu nie wziął. Potem miał b7 i palił tyle co mondeo +- czyli średnio 7 jeżdżąc nawet dynamicznie ( srednio) .
Passata nie ma co porównywać do smaxa, 2 inne auta
Jak komuś wchodzi 100 litrów do baku to żaden wyczyn zrobić 1400 km :)

Agamek12
23-07-2018, 03:42
Jak komuś wchodzi 100 litrów do baku to żaden wyczyn zrobić 1400 km :)
Do s-max nie da sie wlac za jednym razem 100l paliwa.

Obiboc
23-07-2018, 07:24
Przy takiej prędkości będzie pod 8l. 5l można uzyskać jadąc 80km/h, czyli pełen wqrw wśród współjadących.
Nie zgodzę się z Tobą, 5 z przodu faktycznie nie do osiągnięcia jeżeli nie chcesz wkurzać innych. Natomiast jeżeli jedziesz autostradą zgodnie z przepisami te 130-140 nie powinno być problemu z zejściem poniżej 7/100. Pisząc autostrada mam na myśli A1 na odcinku od Gdańska do Łodzi, oraz Autostrady w Austrii czy Włoszech ( chociaż tam z kulturą jazdy jest troszkę jak u nas). Wrzucasz tempomat na dozwoloną i jedziesz, jedziesz, jedziesz... nuda. Spalanie poniżej 7 a w zasadzie bliżej 6. Jak Ci się znudzi 130-140 i zaczniesz korzystać z mocy no to nie problem dobić do 8/100. Nie dawno zrobiłem 4 tys. km i wyszło 6,7/100 tyle że powrót przez nasz kraj najpierw 150 km w korkach, a od Łodzi dość często z butem w podłodze. Nie miałem boxa na dachu i rowerów na haku.

woro_woro
23-07-2018, 07:39
Czyżby te 20KM na papierze więcej wypijało mi 2L gnojówki? Jadąc 140km/h chwilowe spalanie mam 8,4L. Nie ma możliwości, żeby ze średnią zbliżyć się do 6. 7,5L to max. A to przecież odczyt z Conversa.

Obiboc
23-07-2018, 09:10
Czyżby te 20KM na papierze więcej wypijało mi 2L gnojówki? Ee... Wychodzi na to że tak.. choć raczej nie powinno. Z innej strony czy te 7,5 to tak dużo. W moim bolidzie nie muszę martwić się chwilowym spalaniem bo go nie widzę.
Fakt że w tym sezonie poruszałem się na wywczasach szczególnie spokojnie bo o podnoszenie adrenaliny starała się żona i robiła to doskonale. W zeszły roku podroż do Gdańsk-Wolbrom i okolice-Gdańsk zakończyła się wynikiem znacznie powyżej 7/100.

woro_woro
23-07-2018, 10:54
Dane techniczne Volkswagen Passat B6 Variant 2.0 TDI PD-DPF 140 KM 103 kW
Szerokość 1820 mm
Szerokość z lusterkami bocznymi 1991 mm
Wysokość 1517 mm
Prześwit 114 mm
Minimalna masa własna pojazdu (bez obciążenia) 1445 kgDane techniczne Ford S-Max I Van Facelifting 2.0 Duratorq TDCi DPF 140 KM 103 kW
Szerokość 1884 mm
Szerokość z lusterkami bocznymi 2154 mm
Wysokość 1620 mm
Prześwit 210 mm
Minimalna masa własna pojazdu (bez obciążenia) 1690 kgJeśli teraz komuś S-Max pali 5L, to pasek 3,5L by mu wciągał.

Agamek12
23-07-2018, 11:00
Mi 140KM S-max pali równo litr więcej niż 170KM Passat. A jeżdżę S-max'em o wiele ostrożniej (wolniej).

Zbyniu123
23-07-2018, 11:25
Mialem pasata b7 i srednio nigdy nie przekroczyl 6litrow, z reszta pisalem juz o tym wczesniej, galaxy 2.0 tdci pali mi srednio o 2 litry wiecej niz pasek, to mysle ze smax troche mniejszy bedzie palil 1.5 l wiecej niz pasek 2.0 tdi.
Ogolnie chcialem zamiast galaxy kupic albo sharana, albo alhambre, ale auta z takim wyposazeniem jak mam w galaxy byly duzo drozsze i poprostu nie mialem tyle pieniedzy, a one pala spokojnie litr mniej.
Ale mysle ze spalanie na poziomie 7-8 litrow jak na takie wielkie auto to jest bardzo malo

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

juri2069
02-08-2018, 20:54
A propo jazdy 80 km/h na autostradzie . Od 7.45 min :one:

Moim zdaniem powinien być zakaz jazdy wolniej niż 70 dla ciężarówek i niż 100 dla osobówek , albo chociaż 90 :)

https://www.youtube.com/watch?v=6Xw73qL_-D4
No ale jak to zbadać , tak jak z trzymaniem odległości ..... ? Nakaz trzymania bezpiecznej odległości jest , a mało kto się do tego stosuje.
PRzykład od 3.30 min - specjalnie przyśpieszył bo ktoś go z prawej wyprzedza.

https://www.youtube.com/watch?v=6Xw73qL_-D4

Peefe
05-08-2018, 11:57
Mi w cyklu mieszanym pokazuje 6.9 spalanie.
Zresetowane ustawienie spalania, zaczeło od ok. 9 litrów i stopniowo się zmiejszało.
W przyszłym tygodniu czeka mnie ok 300 km po drogach szybkiego ruchu to zobaczymy ile będzie pokazywał ostatecznie.
O ile pokazuje faktyczne spalanie :)

Agamek12
05-08-2018, 12:03
O ile pokazuje faktyczne spalanie :)
nie okazuje. Mi komputer zaniża o ponad litr...

stomi5
06-08-2018, 20:33
8 z groszami. W trasie mam ciężką nogę, w mieście mam ciężkie miasto. Najmniej spalił mi niecałe 7. Liczone wg dystrybutora.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

D.A.N.I.
06-08-2018, 22:20
nie okazuje. Mi komputer zaniża o ponad litr...

U mnie komp pokazuje spalanie tyle co z dystrybutora,
mam nadzieję że jak zaktualizuje conversa+ na wersje rosyjska
,to też pozostanie bez zmian :razz:

Senior
07-08-2018, 17:52
Styl jazdy: umiarkowany
Miasto: 7,5 [l/100km]
Drogi Krajowe i Wojewódzkie: 6,8 [l/100km]
Ekspresówki i Autostrady: 8 [l/100km]

markiz323
09-08-2018, 22:10
Trasa Polska - Chorwacja - 1420 km
Średnia prędkość wg komputera 76 km/h
S-max 2,0 tdci 6 osób z boxem na dachu 7,8 l/100 km
Zafira II 1,9 tdi ( czy jakoś tam ) 5 osób - 7,6 l/100km.
Z tankowania S-max 8,2 l/100km

Peefe
11-08-2018, 11:46
nie okazuje. Mi komputer zaniża o ponad litr...

Przejechalem ponad 900 km.
Warszawa-Krakow-Zator-Wroclaw-Warszawa
Z tankowania i tego że aktualnie pokazuje rowno polowe baku wychodzi mi, ze spalanie 12 litrow. Komputer pokazuje w tym czasie 6.7.
Na trasie 120-140 predkosc.
2+3 dzieci i bagaze, klima dosc mocno dzialajaca (30-34 stopnie na zewnattz)

woro_woro
11-08-2018, 16:57
spalanie 12 litrow. Komputer pokazuje w tym czasie 6.7
No to masz problem. Dymu nie puszcza? Taki rozjazd może wskazywać na uszkodzone wtryskiwacze.

Jerzyk78
12-08-2018, 05:51
Ja żeby nie wiem co nie zejdę poniżej 8,3L. Tyle,że mam automat, a to podobno 1l więcej.

Zbyniu123
12-08-2018, 14:02
Dzis wrocilem z Chorwacji, zrobilem ponad 4 tys kilometrow.
2011 galaxy 2.0 tdci 163 konie, auto z 6 osobami w srodku boxem dachowym 575 litrow i zapakowany do pelna, aktywny tempomat ustawiony na 130 kmh klima na 22 stopnie, spalanie przy tankowaniu miedzy 7.9 a 8.5.
Przyjechalem nim z UK do PL i jak byl troche mniej zapakowany to pali kolo 7.5 na trasie przy 130.
Mysle ze okolo 8 litrow na tak duze auto to nie jest zle, do tego ten 2.0 tdci 163 konie jest bardzo elastyczny, wyprzedzanie czy ruszanie z pod swiatel nie stanowi problemu.
Z waszych wyczytanych opini wynika ze 140 koni pali duzo mniej, ale mysle ze 163 konie to jest takie minimum do tak wielkiego auta.
Pozdrawiam.

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

woro_woro
12-08-2018, 17:00
140 koni pali duzo mniej, ale mysle ze 163 konie to jest takie minimum do tak wielkiego auta
W praktyce 140 ma 150, a 163 ma 155. Także różnica niewielka.

Zbyniu123
12-08-2018, 17:10
A skad masz takie info?

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

woro_woro
12-08-2018, 22:57
Z wykresów hamowanych S-maxów i mondziawek

mariuszb55
13-08-2018, 07:09
U mnie w zeszłym tygodniu trasa warszawa - Rowy - warszawa + okoliczne wypady (ok. 1200 km) spalanie wg. komputera - 5,9 l/100 km a wg. dystrybutora ok.6.6 l/100 km.
Prędkości autostradowe bo teściowa boi się szybszej jazdy.
Auto 5 osób + bagaż.

Co do mocy - u mnie przed wirusem auto miało 156 KM zamiast 140 fabrycznych.
Teraz ma 180 KM

jarowo
13-08-2018, 07:44
Moja trasa 1379 km, średnia prędkość 75 km, auto zapakowane, 3 osoby na pokładzie oraz 3 rowery na haku, spalanie z dystrybutora 5.9. Była to spokojna jazda ponieważ nie lubię szaleć z rowerami na haku. Wcześniej jeździłem MK IV 1.8 TDCI i spalanie wychodziło około 0,5-1 litra mniej.

arteg83
24-08-2018, 23:26
To ja mam pytanie do wszystkich którym pali "te" 5 litrów. Co z waszymi dpf-ami? (jeśli jeszcze je macie). Przy waszym stylu jazdy powinien wam co chwilę wyskakiwać check i wymiana oleju, bo macie ropę w oleju z powodu niedokończonych procesów wypalania dpf-a.

woro_woro
25-08-2018, 00:01
arteg83 wyjaśnij bardziej tę teorię, bo nie widzę związku jednego z drugim.

_harry
25-08-2018, 02:19
Mam wrażenie że w 50% wypadków tych wyśrubowanych wyników pomaga kolegom dystrybutor.
Przed jazdą (te trasy wakacyjne po 1200km) samochody tankowane są starannie pod korek a po powrocie np. do pierwszego odbicia.
Daje to lekko 4-5 litrów różnicy na baku. A to już daje realne różnice spalania minimum 0.5l na 100 km.
Zajrzyjcie do postów o tankowaniu gdzie magicy po 85 litrów do baku ciurkają.
Dawać tu spalania wyliczone z aplikacji na telefon czy internetowych i minimum 15/20 tysięcy km a nie jakieś bajki obłożone błędami 20% robione przy okazji rajdów "na kropelce".
Mondeo 2.0 140KM mam zaledwie od roku, jeżdżę spokojnie (ale 140 km/h na autostradzie jadę) średnie z 14 tysięcy to 7.0.

Agamek12
25-08-2018, 09:26
Mam wrażenie że w 50% wypadków tych wyśrubowanych wyników pomaga kolegom dystrybutor.
Przed jazdą (te trasy wakacyjne po 1200km) samochody tankowane są starannie pod korek a po powrocie np. do pierwszego odbicia.
Daje to lekko 4-5 litrów różnicy na baku. A to już daje realne różnice spalania minimum 0.5l na 100 km.
Zajrzyjcie do postów o tankowaniu gdzie magicy po 85 litrów do baku ciurkają.
Dawać tu spalania wyliczone z aplikacji na telefon czy internetowych i minimum 15/20 tysięcy km a nie jakieś bajki obłożone błędami 20% robione przy okazji rajdów "na kropelce".
Mondeo 2.0 140KM mam zaledwie od roku, jeżdżę spokojnie (ale 140 km/h na autostradzie jadę) średnie z 14 tysięcy to 7.0.
Widzę, ze do mnie pijesz... Szkoda, że piszesz o faktach wyrwanych z kontekstu...
Proszę, wstawiam to, co już raz się pojawiło. Wnioski wyciągnij sam. https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/87998

_harry
25-08-2018, 10:19
No i super.
Spalanie masz 7.15 l/100 km.
I takie są realia a nie 5,9 litra.

Agamek12
25-08-2018, 10:36
No i super.
Spalanie masz 7.15 l/100 km.
I takie są realia a nie 5,9 litra.
A ja jestem w stanie wyobrazić spalanie na poziomie 6l - wiem, bo prawie je osiągnąłem. Wystarczy jeździć zgodnie z przepisami bez przekraczania 100-120km/h.

sian
25-08-2018, 11:12
https://www.motostat.pl/vehicle-stats/25037
Nie moje, niestety. :-)

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Speedo
25-08-2018, 15:32
moje z ost 5 lat WSZYSTKIE po kropelce pod korek -> https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/60833/page/1


od polowy zeszlego roku widac wyrazna zwyzke spalania -> otwarli odcinek S3 którym dojeżdżam do pracy

arteg83
26-08-2018, 10:22
arteg83 wyjaśnij bardziej tę teorię, bo nie widzę związku jednego z drugim.

Jeżdżąc jak dziadek tj 70km/h na 5 biegu lub autostrada 100km/h na 6 biegu, komputer moze i pokaze spalanie 5 litrow. Zaznaczam komputer. Ale wtedy obroty oscyluja ok 1800. Procedura wypalania dpfa wg instrukcji s-maxa polega na jeździe ok 20 minut z obrotami powyżej 3000 rpm. Tym samym przejechanie autostrada 40 km z takimi obrotami podnosi spalanie do realnych ok 7.5 litra, bo musisz jechać na piątce lub czwórce. Więc albo masz wg kompa spalanie 5 litrów i wiecznie niedopalonego dpfa i wyskakujace checki i spadki mocy i ropę w oleju która nie zdążyła się wypalić, albo masz spalanie normalne tj ok 7 litrów i normalnie jeżdżące auto ktorym mozesz bezpiecznie podróżować i wyprzedzać.
Wypalanie dpfa czasem jest też możliwe po spokojnej jeździe w mieście, czego producent chyba nie przewidział, bo nie ma o tym wzmianki ale jak po zakończonej jeździe nie zauważysz że w zwiazku z rozpoczetym wypalaniem pracuje wentylator i zgasisz auto to dalej masz niedokończone wypalanie, a z czasem znowu checki i ropę w oleju czyli podwyższony stan oleju i tak w koło Macieju. Ogólnie chore jest to że nie ma kontrolki która o tym informuje ale producentowi to na rękę żeby serwis miał co robić i na czym czesac kasę...

weuek
26-08-2018, 10:32
Naprawdę przednia zabawa takie czytanie jak to człowiek jest dla auta (służy depeefowi), a nie odwrotnie. I miliony przyjęły za oczywiste, że tak ma być.

arteg83
26-08-2018, 10:39
arteg83 wyjaśnij bardziej tę teorię, bo nie widzę związku jednego z drugim.

Jeżdżąc jak dziadek tj 70km/h na 5 biegu lub autostrada 100km/h na 6 biegu, komputer moze i pokaze spalanie 5 litrow. Zaznaczam komputer. Ale wtedy obroty oscyluja ok 1800. Procedura wypalania dpfa wg instrukcji s-maxa polega na jeździe ok 20 minut z obrotami powyżej 3000 rpm. Tym samym przejechanie autostrada 40 km z takimi obrotami podnosi spalanie do realnych ok 7.5 litra, bo musisz jechać na piątce lub czwórce. Więc albo masz wg kompa spalanie 5 litrów i wiecznie niedopalonego dpfa i wyskakujace checki i spadki mocy i ropę w oleju która nie zdążyła się wypalić, albo masz spalanie normalne tj ok 7 litrów i normalnie jeżdżące auto ktorym mozesz bezpiecznie podróżować i wyprzedzać. Wiem, że wypalanie dpfa czasem jest też możliwe po spokojnej jeździe w mieście, czego producent chyba nie przewidział, bo nie ma o tym wzmianki ale jak po zakończonej jeździe nie zauważysz że w zwiazku z rozpoczetym wypalaniem pracuje wentylator i zgasisz auto to dalej masz niedokończone wypalanie, a z czasem znowu checki i ropę w oleju czyli podwyższony stan oleju i tak w koło Macieju. Ogólnie chore jest to że nie ma kontrolki która o tym informuje ale producentowi to na rękę żeby serwis miał co robić i na czym czesac kasę...

eclipse
26-08-2018, 10:57
Kolego w S max wcale nie musisz cisnąć do 3000 obrotów na trasie i jechać 40 km ... to zbędne
DPF również się dopali prawidłowo na postoju na biegu jałowym .... pozostaje tylko kwestia braku kontrolki informującej kierowcę o rozpoczęciu wypalania , ale większość użytkowników forum sobie z tym jakoś radzi poprzez kontrolę spalania chwilowego lub innymi sposobami .

gunter2079
26-08-2018, 12:34
Naprawdę przednia zabawa takie czytanie jak to człowiek jest dla auta (służy depeefowi), a nie odwrotnie. I miliony przyjęły za oczywiste, że tak ma być.Zgadzam się. Jeżdżąc głównie po mieście powinno sie starać nie zawadzać a nie rozbujać się tak żeby silnik sie nie zmeczył. Z pod świateł gaz (nie but) tak aby jak najwięcej się przez zielone przemknelo. Wiec jakos nie wierze albo wspolczuje jak ktos ma spalanie w prawie 1800 kg aucie na poziomie 6 litrów. Dla mnie norma to 8.

Wysłane z chińskiego fona

woro_woro
26-08-2018, 22:18
albo masz wg kompa spalanie 5 litrów i wiecznie niedopalonego dpfa i wyskakujace checki i spadki mocy i ropę w oleju która nie zdążyła się wypalić, albo masz spalanie normalne tj ok 7 litrów i normalnie jeżdżące auto [..] Ogólnie chore jest to że nie ma kontrolki która o tym informuje ale producentowi to na rękę żeby serwis miał co robić i na czym czesac kasę...
Kolego, po to w suwie wydechu masz dotrysk paliwa, żeby podnieść temperaturę w DPF niezależnie, czy jedziesz 150, czy 70. W poliftach jest jeszcze świeca dopalająca z dodatkowym wtryskiwaczem. To fakt, brak kontrolki jest wkurzający, ale większości kierowców to chyba nie przeszkadza. Nie jestem pewien czy jakikolwiek producent informuje kierowcę o wypalaniu DPF. Po co stresować klienta. W zamiarze inżynierów miał to być element bezobsługowy. Coś jak katalizator spalin. Myślę też jednak, że ci sami inżynierowie nie sądzili, że jeden Polak z drugim kupi diesela do wożenia dzieci do szkoły 3km dziennie.

Mondziawka
26-08-2018, 22:42
Czy to jest ten sam silnik co w volvo v50 2.0d 136km?

weuek
26-08-2018, 22:45
Niestety, ten sam (francuski). Tuż przed Chińczykami, volvo wpadło na kilka lat w łapy forda, co, oczywiście, negatywnie odbiło się na reputacji marki.

Chociaż i tak robili auta solidniejsze niż fordy, mimo tej samej "podłogi".

arteg83
26-08-2018, 22:52
Naprawdę przednia zabawa takie czytanie jak to człowiek jest dla auta (służy depeefowi), a nie odwrotnie. I miliony przyjęły za oczywiste, że tak ma być.

Idąc twoim tokiem myślenia, mam rozumieć, że nie chłodzisz turbiny po mocnej jeździe, że nie zmieniasz oleju, nie serwisujesz klimy, itd?
Niestety to nie są czasy mercedesów beczek czy 124 że siadasz, jeździsz i przez lata nic nie dokładasz a w dodatku jeździsz na oleju rzepakowym.
Teraz żeby auto służyło tobie, musisz o nie dbać. Chyba, że wychodzisz z zasady, że zajeżdżasz a potem sprzedajesz "perełkę" od fana marki.
Albo masz firmę i też zajeżdżasz i następny. No ale służbowy/wół roboczy to inna bajka.
Dpfy dla nas kierowców są strupem na dupie, ale skoro od 10 lat ciągle się je stosuje i teraz będą też w benzynach, to jednak coś w tym jest. Te wszystkie zmowy i oszustwa producentów co do emisji spalin odbiją się czkawką każdemu. A za chwilę Ci co się filtrów pozbyli będą je z powrotem montować lub zmieniać auta, bo już zabierają dowody rej.

"Dla porównania, pod koniec stycznia, podczas jednodniowej kontroli warszawscy policjanci sprawdzili ponad 1,2 tys. pojazdów, a zatrzymali ponad sześćdziesiąt dowodów rejestracyjnych. Kolejny przykład, we wtorek funkcjonariusze, którzy skontrolowali ulice Wrocławia i regionu, zmonitorowali prawie 2 tys. pojazdów. Nieprawidłowości ujawniono w ponad czterystu samochodach, a dowody zatrzymano ponad dwustu kierowcom"

sorki za offtop, jak ktoś wyskakuje z takim sloganem reklamowym, to nie mogłem się powstrzymać :)

Mondziawka
26-08-2018, 22:52
Tak tylko zapytalem. Mialem v50 2.0d i palila 9,8l/100km w miescie. Odcinki do 5km. Jazda przepisowa. I 8,6l jesli silnik byl rozgrzany. A wiec wyniki posiadaczy s max z tym silnikiem mocno mnie szokuja. No chyba ze wszyscy podaja wyniki z komp pokladowego. Ktory w miescie zanizal wynik w v50 o nawet 1,5l.
Z innej strony natomiast moge powiedziec ze nawet obecnym 2.2 tdci 175km mozna zejsc w miescie na tym samym tj 5km na zimnym do 6,2l ale na codzien to moze 1 % kierowcow tak jazdzi..

weuek
26-08-2018, 22:57
sorki za offtop, jak ktoś wyskakuje z takim sloganem reklamowym, to nie mogłem się powstrzymać :)
Zastanów się kto z tym sloganem wyskoczył. Urobionyś przez koncerny na bezwolnego wyznawcę.

To coś, które wymieniłeś, to zysk dla nich, a strata dla ciebie. Ale w ramach "urobienia" nie masz prawa tego dostrzec, a tylko kolejnych nawracać na tą samą wiarę (zacytowane bzdury z popmediów to potwierdzają).

:-(

arteg83
26-08-2018, 22:58
Myślę też jednak, że ci sami inżynierowie nie sądzili, że jeden Polak z drugim kupi diesela do wożenia dzieci do szkoły 3km dziennie.

No ale tak naprawdę nie bardzo jest jakaś alternatywa dla diesla w przypadku S-maxa. Jedyna słuszna to 2,5T, ale kto na to wyrobi hehe :) Pozostałe to rzadkość.

Bump: Zastanów się kto z tym sloganem wyskoczył. Urobionyś przez koncerny na bezwolnego wyznawcę.

Nie odpowiedziałeś na pytanie... Chłodzisz turbo? Zmieniasz olej?

weuek
26-08-2018, 23:03
Nie wiem, nie używałem swojego auta od 9 tygodni.

arteg83
26-08-2018, 23:05
Identyczne odzywki, jak taki inny troll z forum Alfy. Anderson, to ty? On też miał mniej więcej tyle postów w tak krótkim czasie.

weuek
26-08-2018, 23:08
Jakim krótkim? Toż się niemal 4 lata męczę z tym kiczowatym wyrobem.

Dla klasycznego leminga każdy człowiek z własnym zdaniem to troll.

tutrus
27-08-2018, 05:56
Niestety, ten sam (francuski).

A co ty masz do tego silnika.? Według opinii jeden z lepszych diesli....

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

weuek
27-08-2018, 07:42
Nic nie mam, tylko volvo mi szkoda.

woro_woro
27-08-2018, 09:26
No ale tak naprawdę nie bardzo jest jakaś alternatywa dla diesla w przypadku S-maxa.
Wiem coś o tym. Też jeżdżę gimbusem diesel. Są miesiące, gdzie przejeżdżam może 200 km jeżdżąc codziennie. Dlatego muszę kontrolować te rzeczy, którymi zwykli cruiserzy się nie powinni przejmować. Gdybym miał kupić nowe auto, oczywiście, że wybrałbym benzynę. Niestety, portfel za cienki.

jvc
27-08-2018, 10:59
Nic nie mam, tylko volvo mis szkoda.
Ja już tak wszystkich poprawiasz, to pisz sam poprawnie.

weuek
27-08-2018, 11:14
Tak jest!

Na 1 tys. słów coś się zawsze zdarzy.

Zbyniu123
27-08-2018, 23:43
A ja jako ze galaxy uzywam tylko na dlyzsze wypady rodzinne i nie chcialem go tluc na krotkich odcinkach to po przekalkulowaniu kupilem peugeota 206 1.4 hdi i jezdze do pracy za grosze, i wilk syty i owca cala

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

eclipse
28-08-2018, 07:37
No proszę .... jak innym wolno to dlaczego by nie :P i mamy następne kwiatki .............:one: A ponoć w dzisiejszych czasach to wszyscy młodzi mają minimum średnie wykształcenie ....Ale jaki polonista to przepuścił ?...
Więc co na naszym forum to moderatorzy to olewają?.

Peefe
30-08-2018, 16:44
No to masz problem. Dymu nie puszcza? Taki rozjazd może wskazywać na uszkodzone wtryskiwacze.

:) nie jest tak źle.
Rada nr. 1 - Nie zabierać się za liczenie po 2 piwach.
Rada nr. 2 - Sprawdzać jakie rachunki ze stacji się wlicza do obliczania.

Po policzeniu na trzeźwo i po sprawdzeniu wyszło faktyczne spalanie rzędu 8 litrów. Różne stacje i dystrybutory, dolewki po okolo 2/3 - 3/4 baku.

kuker
14-09-2018, 21:05
nie o ułamki a o dosyć spore wartości oscylujące wokół 1l - 1,5l / 100 km

z tego samego powodu komp pokazuje zero podczas hamowania silnikiem a zero nie moze byc bo by silnik zgasł



slPrzy hamowaniu silnikiem, silnik nie pobiera paliwa dopóki nie zejdzie poniżej pewnych obrotów. No chyba że masz w smaxie silnik z gaźnikiem :-)

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Obiboc
03-10-2018, 08:29
No i kolejna podróż Gdańsk( 200 km po mieście w korkach) później do Zakopanego i kawałek w stronę Gdańska zgodnie z przepisami. 980 km przejechane zalane 67,5 litra. Komputer pokazywał 6,1 z liczenia 6,9. Jak na taka landarę nie jest źle. Po tankowaniu już nie oszczędzałem i po dojechaniu do autostrady A1 od łodzi pod bramki płatnego odcinka ile fabryka+chip dały więc sporo za dużo i komp pokazywał 7,9. Po płatnej kultura 140 spadło do 7,6 na 100. Czyli gdzieś pewno koło 9 na 100. Silnik po chipie w trasie? Podoba się dostępność mocy powyżej 3 tys. obrotów, co się nie podoba pod górę but a z tyłu czarno!!! Czy powinienem jechać na poprawki do "TJUNERA"

woro_woro
03-10-2018, 09:31
pod górę but a z tyłu czarno!!! Czy powinienem jechać na poprawki do "TJUNERA"Zdecydowanie

Zbyniu123
03-10-2018, 09:32
No i kolejna podróż Gdańsk( 200 km po mieście w korkach) później do Zakopanego i kawałek w stronę Gdańska zgodnie z przepisami. 980 km przejechane zalane 67,5 litra. Komputer pokazywał 6,1 z liczenia 6,9. Jak na taka landarę nie jest źle. Po tankowaniu już nie oszczędzałem i po dojechaniu do autostrady A1 od łodzi pod bramki płatnego odcinka ile fabryka+chip dały więc sporo za dużo i komp pokazywał 7,9. Po płatnej kultura 140 spadło do 7,6 na 100. Czyli gdzieś pewno koło 9 na 100. Silnik po chipie w trasie? Podoba się dostępność mocy powyżej 3 tys. obrotów, co się nie podoba pod górę but a z tyłu czarno!!! Czy powinienem jechać na poprawki do "TJUNERA"Pewnie dpf ci sie zapchal i go wycioles, a zapchal sie przez lejace wtryski a do tego tjuner zrobil ci mape i dal jeszcze wiecej paliwa na lejace wtryski i tak wlasnie auto ci kopci

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

Obiboc
03-10-2018, 10:12
DPF nie wycinałem bo nigdy go nie było. :619: Taka wersja.

Zbyniu123
03-10-2018, 11:40
DPF nie wycinałem bo nigdy go nie było. :619: Taka wersja.No to wtryski leja za duzo ropki ;)

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

mkaminski100
03-10-2018, 11:45
2 tonowy jeżdżący garaż bez DPF nie będzie kopcił?
Wtryski, tak. Zużycie ma wpływ, ale lżejszy Focus z tym silnikiem kopci bez dpfa więc każdy S-Max tym bardziej.



Speak softly and carry a big stick; you will go far.

woro_woro
04-10-2018, 10:52
Co Wy z tymi 2 tonami? https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181004/aff0178b2fecde4ad2f8537d350bbdbd.jpg
Przy prędkościach przelotowych to nie (zawyżony) tonaż, ale aerodynamika gra rolę.

mkaminski100
04-10-2018, 11:00
2.0 TDCi to prawie 1700 kg. Automat pewnie więcej.
Dodaj 5 osób i bagaże.


Speak softly and carry a big stick; you will go far.

woro_woro
04-10-2018, 11:28
No ja mam 2.0 TDCi, 7-os.
Dodajesz 4 osoby (+ ewentualny mięsień piwny)
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Masa_w%C5%82asna_pojazdu

mkaminski100
04-10-2018, 11:37
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181004/ca9e36e5945775a521a2e7a5112c07e5.png


Speak softly and carry a big stick; you will go far.

woro_woro
04-10-2018, 12:06
Wychodzi na to, że w dowodzie u mnie nie uwzględnili 75kg kierownika. Ale do 2 ton wciąż brakuje, i to więcej niż nie jednej insigni, passatowi czy bmw i mercedes.
Wg mnie S-Max jest stosunkowo lekkim autem o dużej powierzchni czołowej i to ona się przekłada na wyższe spalanie.

mkaminski100
04-10-2018, 12:41
Smax waży 100-200lg więcej niż Insignia Passat czy mondeo ale zgadzam się co do wielkości przodu o czym napisałem już wcześniej jako o jeżdżącym garażu.
Nowy Smax to już waga od 1700 kg


Speak softly and carry a big stick; you will go far.

radekswak
06-10-2018, 12:17
Taki sam motor jak u ciebie.
Automat.
Zuzycie:

miasto 9-10 litrów ( bez 6-tego biegu ) krótkie odcinki + klima

miasto 8-9 litrów długie odcinki bez klimy

autostrada do 120 km/h + klima zasięg 1250 km
Autostrada do 150 km/h + klima zasięg 950 km
przy 70 litrach paliwa w baku.

Pojemność baku:

do pierwszego odbicia pistoletu = 70 litrów ( w baku litr paliwa )
następnie można dolać kolejne 9 litrów

Tankowane na różnych stacjach w PL i DE

kontrolka rezerwy = 5 litrów w baku.

Średnie zużycie paliwa jest na wyświetlaczu zaniżone o 1 litr/100 km.

kredahel
06-10-2018, 20:36
U mnie średnia z komputera to 7,0 (30 % miasto, 70% poza)
Przy częstszym używaniu tempomatu (ustawiam prędkość na ok 120km/h) spalanie spada o pół litra.


TDCI 2.0 140 KM

Zbyniu123
06-10-2018, 22:58
Swiezo po wymianie filtrow zabralem rodzinke na zakupy dzis, jazda 20% miasto , na autostradzie 120 na tempomacie.
Ford Galaxy 2.0 tdci 163 konie w manualu klima wylaczona, spalanie z odcinka 135kmhttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181006/9255de3b2b5146a1ee264e52f1c26217.jpg

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

_harry
07-10-2018, 05:41
przy częstszym urzywaniu tempomatu

Jeśli zaczniesz "używać" może spadnie jeszcze trochę?...

juri2069
27-12-2018, 17:24
Panowie , czym kierowaliście się kupując Smaxa? Wiadomo , że miejscem , wygoda , wyższą pozycją za kierownicą..... chodzi mi bardziej o pytanie: dlaczego nie Galaxy?
Śledzę trochę rynek , na wiosnę będę zmieniał samochód ( 3 dziecko ) no i myslalem tylko o Smaxie ( pomijam narazie w tym temacie C4 GP) , myślałem że Galaxy jest dużo droższe.
Jednak ostatnio tak patrzę i oba samochody np z rocznika 2014 maja stosunkowo podobne ceny . Z polskich salonów ( rzadkość) kosztują od 60 do 70 tysięcy. To taka przeciętna cena , nie mówię o wypasach za 90 tyś ani o perełkach z Niemiec za 50.

Podpowiedzcie dlaczego Smax , a nie Galaxy lub odwrotnie ?:)
Osobiście oba samochody mnie się podobają i mają chyba te same silniki. Mowa o dieslu .
Nie interesuje mnie żadne wypaśne wyposażenie, a tylko diesel z niskim przebiegiem i 7 miejsc ( pomijam dyskusje typu SĄ, NIE SĄ itp.... nie o to pytam )

mkaminski100
27-12-2018, 17:36
Wsiądź do obu i zobacz jaka jest różnica.
W Galaxy ja się czuję jak w vanie bo jest więcej miejsca nad głową.
Wsiadanie w Galaxy jest prostsze bo drzwi wyższe, ale w smaxie jest i tak bardzo dobrze.
Trzeci rząd siedzeń jest wyższy więc na dłuższe podróże lepsze.

Galaxy ma dalej wyglądać jako van dla 7 osobowej rodziny.
Smax to bardziej podniesiony kombi (taki niby z bardziej zadziornym wyglądem) dla 5 osobowej rodziny która czasami zabiera dziadków na wyjazd za miasto.


Sent from my iPhone using Tapatalk

juri2069
27-12-2018, 17:43
No właśnie ja będę 5 osobowa rodziną i rzadko będzie wykorzystywany 3 rząd siedzeń, ale kilka razy w roku się przyda. Choć gdybym znalazł fajną sztukę to i będzie ostatecznie 5 osobowa . Nie jest to warunek konieczny .
Galaxy ma jeszcze większy bagażnik i to jest duży plus przy trójce dzieci, choć kurcze Smax też nie grzeszy miejscem .
Dzięki za opinie , faktycznie Galaxy jest wyższy.

PS przepraszam , klikałem w googlach na temat o opiniach , a tu widzę że jest tylko o spalaniu. Coś mi się pogmatwało

woro_woro
27-12-2018, 19:02
czym kierowaliście się kupując Smaxa?
Wykonałem koniunkcję z:
- 'P'rzestronność
- 'F'rajda
- 'W'ygląd
i wyszło na Q7 / S-Max. Przy zastosowaniu kryterium $ załapał się tylko S-Max.
Zaznaczam, że z mojego działania przeważały składowe P i W, natomiast po wizycie u heko składowa F wyraźnie wzrosła.

mkaminski100
27-12-2018, 19:07
Galaxy chyba nie ma dłuższego a wyższy bagażnik.
Ja porównuje 7 miejscowy smax do Galaxy.

5 miejscowy daje trochę więcej miejsca w bagażniku


Sent from my iPhone using Tapatalk

juri2069
27-12-2018, 19:35
P i W
To w Galaxy chyba zostaje tylko "P"

5 miejscowy daje trochę więcej miejsca w bagażniku
Jak nie ma foteli to podłoga jest głębsza wtedy ?

Niestety nie mam za bardzo możliwości pooglądania osobiście tych 2 samochodów, chyba że zaczepię kiedyś kogoś na parkingu :)

mkaminski100
27-12-2018, 19:44
Tak, będzie głębsza o jakieś 10cm


Sent from my iPhone using Tapatalk

stomi5
27-12-2018, 19:56
Dlaczego nie Galaxy?
Bo małe autobusy mi się nie podobają a potrzebuje duży wewnątrz, a mały zewnątrz, a s max stara się taki być.
Bo posiadając 3 letnia córkę i dwójkę rocznych bliźniaków nie zdarzyło mi się żebym się kiedyś nie mieścił w s maxie , a potrzeby mam naprawdę duże.
Jeśli miałbym 4dzieci rozważał bym zakup takiego minivana typu Galaxy lub innego o podobnej bryle- Sharan, Espace itp...

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

juri2069
27-12-2018, 20:00
Dzięki za mądre odpowiedzi . Jednak chyba nie potrzebuje Galaxy.
Mam tylko nadzieję, że 3 foteliki wejdą na szerokość, ale to już potwierdzili koledzy jak kiedyś pytałem

szneider
27-12-2018, 20:02
U siebie jeszcze nie zmierzyłem spalania w mieście, ale w trasie jadąc przepisowo ten sam odcinek autostradą i ekspresówką w S-Maxie wyszło mi 6,5l z kompa. Następnym razem muszę dolać do pełna i porównać to z realnym spalaniem. Dla porównania Sharan 1.9TDi 115Km spalał mi w tej samej trasie bardzo podobnie w granicach 6,5-6,7 litra sprawdzone wielokrotnie. Ta sama trasa i Honda Accord 2.2 i-ctdi również spalanie w podobnych wartościach realne. Całkiem różne auta, różne silniki, masy aut, a spalanie niemal identyczne w trasie. Jeszcze inne auto Audi A6 C5 2.5TDi V6 trasa niemal identyczne spalanie 6,5 litra, miasto 10-11 litrów. Na krótkich odcinkach w mieście Passat B5 1.9TDIi 105KM, Accord 2.2 i-ctdi 140KM, Volvo V50 2.0D 136KM, Octavia II 1.9TDi 105KM (wirus na 150km) wszystkie te auta paliły mi ok 10 litrów, bez PSJ, często pierwszy byłem z pod świateł itp. bez deptania jak emeryt. Dodam, że mam do wymiany termostat, ponieważ po trasie komp wskazuje temperaturę płynu 70-72 stopnie.

Zbyniu123
28-12-2018, 08:34
Ja kupilem galaxy bo szukajac vana na lata chcialem miec wszystkie dostepne opcje i tak najbogatrzy s max sport byl duzo drozszy niz galaxy z takim samym wyposazeniem, fakt smax w pakiecie sport wyglada duzo lepiej niz galaxy, ale niestety na takiego zabraklo mi kasy.
Ogolnie nie zaluje ze kupilem galaxy, duzo wiecej miejsca w srodku i schowki w suficie bardzo sie przydaja a spalanie podobne jak w smaxie

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

slawek-kali
28-12-2018, 08:49
czym kierowaliście się kupując Smaxa
Smax "jezdzi" jak Mondeo i to jest jego wielki plus w porownaniu do Galaxy.

eclipse
28-12-2018, 09:12
Jedyne co mi sie podoba w GALAXY to schowki w podsufitce na całej długości auta .przestroga .. dla ew. kupujących
to silnik 1,8 w galaxy odczucie kierowcy to jak by zaprzęgnął osiołka do fury z węglem.

woro_woro
28-12-2018, 09:58
Galaxy chyba nie ma dłuższego a wyższy bagażnik.
Ma dłuższego i mu tak nie opada. S-Max nadrabia wyglądem. Życie.

Mondziawka
28-12-2018, 10:07
Dodam tylko dla ewentualnie niezorietowanych ze w wersji z 3 strefowa klimatyzacja nie ma schowka w dole bagarznika pod siedzeniami.

mkaminski100
28-12-2018, 11:19
Ma dłuższego i mu tak nie opada. S-Max nadrabia wyglądem. Życie.


Tak z ciekawości sprawdziłem bo stojąc koło obu nie czułem różnicy w długosci a jedynie wysokości (klapa w smaxie wydaje się duża do czasu kiedy otworzysz klapę w Galaxy jak w vanie)
Długości

Galaxy 4820mm
Smax 4768mm

52mm różnicy. Nie wiem tylko gdzie bo wg mnie bagażniki są podobne.



Sent from my iPhone using Tapatalkhttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181228/e3eada82ecda09708267c0becbc7321f.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181228/84e1e5e50dc29d9bd4ceb65c9394054b.jpg

juri2069
28-12-2018, 12:29
Kurczę . Człowiek chciałby trochę połączyć te schowki z Galaxy z Smaxem.
A czy Smax ma jakiekolwiek schowki inne niż w mondeo ?

Na prawdę nie mam pod ręką tych 2 aut tak żeby każdego pooglądać.
Ale będę polował na parkingach :)

Faktycznie Smax się będzie lepiej prowadził, pytanie czy mi na lekko wystarczy bagażnik Smaxa na trójkę dzieci , ale kolega wcześniej napisał że bez problemu
W sumie jak w 4 osoby mieścimy się do Focusa to chyba zbędne moje pytanie. :)

Priorytet to 3 foteliki

mkaminski100
28-12-2018, 12:31
Schowki w drzwiach są większe niż w mondeo i np z przodu wejdą 2 butelki 1l.
Do tego schowki pod nogami z tyłu i schowek w bagażniku ( pół koła zapasowego).
Reszta taka sama albo bardzo podobna jak w mondeo.

Bagażnik Smaxa wystarczy na 3-4 osobową rodzinę, łącznie z wyjazdami wakacyjnymi


Sent from my iPhone using Tapatalk

juri2069
28-12-2018, 12:39
Czyli jest więcej.
Panowie jedna kwestia co do diesla.
Miałem już niejednego i znam zasadę DPFa itp.
Czy myślicie, że DPF bardzo nie ucierpi jeżdżąc każdego dnia do przedszkola z dziećmi po 1 -1.5 km w jedna strone i po poludniu powrót?
Poza tym będzie eksploatowany normalnie jak na diesla przystało. Przerywania wypalania nie będzie bo nie zdąży się nawet rozgrzać.
Myślimy z żoną bo możemy dwoje dzieci dac do przedszkola dosyć blisko za 1000 zł i pieszo zaprowadzac albo do państwowego darmowego i dojezdzac.
W rok to zaoszczędzimy na 3 nowe DPFy w razie czego więc różnica duża

W mondeo nie miałem żadnych problemów z DPFem, tyle że nie było codziennych tak krótkich odcinków.
Zdaje sobie sprawę z dwumasy, sprzęgła i innych ale nie o to pytam

woro_woro
28-12-2018, 16:00
Bez przesady z tym miejscem dla 3-4 osobowej rodziny. Jeśli we 4 mieścicie się do Focusa kombi, w 5 z powodzeniem dacie radę w S-Maxie.
Co do rozwożenia po szkołach i przedszkolach, sam tak używam mojego. Plan był aby kupić benzynę, ale na nowego mnie nie stać a używane są w przeważającej mierze z dieselem i trudno trafić.
Wiadomo, nie jest to tryb pracy dla niego, ale w końcu ten samochód ma być udogodnieniem dla mnie, a nie na odwrót. Jak po jakimś czasie wyjeżdżam w trasę, wypalanie się załącza, błędów brak i tak od 5 lat. Ważne, aby kierownik ogarniał.

makinen
28-12-2018, 16:18
Nie patrz na parametry bo nie ma uniwersalnego wyjścia. W Galaxy są motory małej mocy jak dla mnie. Przejedź się tymi autami i będziesz wiedział co ci pasuje. Bagażniki są identyczne w wersjach 7 fotelowych, S-Max może mieć 5 foteli i wtedy jednak masz dodatkowe 8 cm wysokości kufra. Wyższa kabina w Galaxy jest wygodniejsza jeśli dzieciaki jeżdżą w fotelikach. Mnie tego brakuje. Poza tym tylko na wakacje uda się zapakować bagażnik do górnej krawędzi
foteli. Normalnie w rodzinie 2+3 torby mieszczą się na podlodze. Ewentualnie na górę idą np. jak teraz torby z zabawkami żeby dzieci miały swoje zabawki. Jak dla ciebie prowadzenie jest ważne to musisz odbyć jazdę bo podobno inaczej się prowadzą. Jak się przesiadłem z passata b6 to s max był dla mnie jak łódka, to co dopiero Galaxy. Teraz się przyzwyczaiłem ale to dostrzegam. Jeżdżę też wolniej bo nie daje poczucia bezpieczeństwa.

woro_woro
28-12-2018, 17:05
Ja torby stawiam pionowo za fotelami. Mam 7 miejsc, i największa torba prawie sięga do sufitu, mniejsze kończą się na wysokości zagłówków. Wiadomo, rolety nie zasunę, czyli nie zgodnie ze sztuką i mam tego świadomość.

mkaminski100
28-12-2018, 17:26
Właśnie przejechalismy w 3 osoby plus pies jakies 1500km. Każde miało swoją walizkę z ubraniami, torba butów, 2 kartony ciuchów do oddania rodzinie, wielka torbaprezenty, 2 plastikowe pojemniki z różnymi gratami więc miejsca jest sporo.


Sent from my iPhone using Tapatalk

makinen
28-12-2018, 17:49
Dla mnie idealne auto powinno mieć schowek w drzwiach na kurtkę zimową i tyle miejsca żebym mógł ją założyć bez wychodzenia.

stomi5
28-12-2018, 18:40
Dla mnie idealne auto powinno mieć schowek w drzwiach na kurtkę zimową i tyle miejsca żebym mógł ją założyć bez wychodzenia.I w s maxie jesteś w stanie upchnac kurtkę zimowa w drzwiach?

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Zbyniu123
28-12-2018, 19:46
Ja mam rodzine 2+3 i do tego mam dwojke maluchow ktore jeszcze potrzebuja jezdzic w wozkach i do galaxy miescimy sie spokojnie na wakacje.
Teraz jestem w Bydgoszczy jak chcesz sobie zobaczyc auto to moge podjechac gdzie bys chcial jezeli ci to pomoze.

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

makinen
28-12-2018, 19:49
I w s maxie jesteś w stanie upchnac kurtkę zimowa w drzwiach?

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Nie. Chodzilo mi o to że to by mi się przydało.

BrunoJ
28-12-2018, 19:59
W kwestii schowków w SMax to tak sobie. Te w podłodze w jednym sub a w drugim zestaw naprawczy. W bagażniku hak,siatki, przegrody. I po schowkach.

Ja się przesiadałem z małego Picasso, którym jeździliśmy w 5 osób po Europie i dawaliśmy radę się spakować (w Picasso dwa spore schowki w podłodze do wykorzystania, pełnowymiarowe koło pod podłogą bagażnika, syna brak). SMax zauważalnie większy w środku, szerszy, pasażerowie z tylu mniej się ściskają. Galaxy miałem kilka razy z wypożyczalni na dłuższe wyjazdy po Europie. Od strony jezdnej nie widzę dużej różnicy. Ale dla mnie kryterium jest w tym przypadku dość proste. Jeśli nie potrzebuje autobusu na 7 osób tylko opcje od czasu do czasu, to kupowanie Galaxy nie na sensu. A do kryteriów wyboru trzeba dodać jedno ważne , w przypadku auta używanego - co się trafi w lepszym stanie. U mnie trafił się SMax do kupienia, ale gdyby akurat sprzedawał się Galaxy to bym brał w ciemno.

Jeszcze co do pakowania i toreb, już chyba wspominałem w swoim wątku o aucie. W Xsarze Picasso linia bagażnika przebiega wyżej (sam bagażnik mniejszy) i średnia walizka wchodziła na pionowo pod półkę. W SMax roleta jest zauważalnie niżej i torby trzeba układać inaczej. To detal ale mam wrażenie że bagażnik jest wzrokowo większy niż później udaje się spakować, przynajmniej gdy chcemy wszystko przykryć roletą. Bez rolety dylematy mniejsze, a kabinę można odgrodzić siatką.

juri2069
29-12-2018, 01:04
Dzięki Zbyniu ale jestem z południa Polski.
Wracając do tematu schowków to na dobra sprawę i logicznie myśląc, skoro teraz nie potrzebuje schowków w Focusie to po co mi dużą ilość schowków z Galaxy?
Z jeden czy dwa by się przydały na zabawki , jeden na kamizelki i to wszystko .
Co do rolety bagażnika to pikuś bo praktycznie w żadnym samochodzie jej nie zasuwałem. Czasami " bo po co skoro zaraz dojadę i będę ją odsuwał ", ale z reguły nie dało się bo miałem trochę rzeczy w bagażniku .
Myślę jednak, że nie potrzebuje Galaxy choć czym więcej miejsca tym lepiej , ale po co na siłę?

Ważnym jest trafić pewny egzemplarz z niskim oryginalnym przebiegiem w danej kwocie , którą się posiada :)
Dziękuję za zainteresowanie i dużo odpowiedzi , które mi naświetliły sytuację i realia :)

mkaminski100
29-12-2018, 14:30
Odnośnie schowków to załączam zdjęcia smaxahttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/e315e6a204a2a44f559ba4610cdc7c8e.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/8eb64a8f38e55f280772ee2a30ddfd4a.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/9649cab0f68bc37f5a737ac34030e491.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/ddb6c65b9300f7852af7a1958d514819.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/d9afb98e96759d46a190eab343f5023b.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/ea8e3785cad0e2e4a5295ff3c9fb9d83.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/00be0c957767a6e646f270a4f2b31c82.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk

Zbyniu123
29-12-2018, 14:34
Odnośnie schowków to załączam zdjęcia smaxahttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/e315e6a204a2a44f559ba4610cdc7c8e.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/8eb64a8f38e55f280772ee2a30ddfd4a.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/9649cab0f68bc37f5a737ac34030e491.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/ddb6c65b9300f7852af7a1958d514819.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/d9afb98e96759d46a190eab343f5023b.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/ea8e3785cad0e2e4a5295ff3c9fb9d83.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181229/00be0c957767a6e646f270a4f2b31c82.jpg


Sent from my iPhone using TapatalkJa w galaxy mam glosnik na desce rozdzielczej a w bagazniku nie mam takiego miejsca jak ty, poprostu sa fotele tak ze masz wiecej niz ja w galaxy

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

mkaminski100
29-12-2018, 14:39
Głośnik jest w smaxach poliftach w wersji premium.
Wtedy odchodzi jeden schowek pod nogami pasażera bo jest tam subwoofer.


Sent from my iPhone using Tapatalk

BrunoJ
29-12-2018, 14:39
Warto jeszcze wspomnieć o szufladach pod siedzeniami. Dobre miejsce np na kamizelki odblaskowe.

mkaminski100
29-12-2018, 14:40
Warto jeszcze wspomnieć o szufladach pod siedzeniami. Dobre miejsce np na kamizelki odblaskowe.



Jak masz zmieniarkę CD to nie ma szuflady.
Ja w drugim mam dvd więc też nic nie ma.

Szufladki chyba nie były w standardzie


Sent from my iPhone using Tapatalk

juri2069
29-12-2018, 14:46
A jak są 2 fotele więcej to koło zapasowe również mieści się w podłodze?

mkaminski100
29-12-2018, 14:47
To jest tylko połowa miejsca na koło zapasowe.
Takie żeby ludzie się nabierali


Sent from my iPhone using Tapatalk

BrunoJ
29-12-2018, 14:57
U mnie są obie szuflady, możliwe że były dokupione jako opcja.
Za to praktycznie nie ma w podłodze schowków, już wspominałem - za kierowcą sub, za pasażerem zestaw naprawczy. Plus głośnik zamiast schowka na środku konsoli.
Generalnie szału nie ma, wydaje sie że w tak duzym aucie dałoby się zaplanować to dużo lepiej. Nawet schowek na okulary jest "cienki" i mieszczą sie tylko płaskie...

juri2069 - nie ma koła. Chociaż do takiego pół-schowka wyobraźnia podpowiada składaną na pół dojazdówkę ;-)

woro_woro
29-12-2018, 15:22
koło zapasowe
W schowku pod nogami, w płynie. Nie ma innej opcji.

juri2069
29-12-2018, 15:29
O kurka aż tak ? Zacznę chyba brać pod uwagę wersje 5 osobowe :) lubie mieć koło zapasowe , a nie jakieś zestawy.
Wtedy i schowki będą , i więcej miejsca

BrunoJ
29-12-2018, 16:19
Rozumiem że lubisz mieć koło zapasowe, pytanie czy lubisz je wozić luzem w bagażniku.

juri2069
29-12-2018, 17:01
Nie no teraz mam gaz to muszę je wozić na wierzchu, minusem jest zajmowanie miejsca to oczywiste , w dieslu gazu nie będzie więc fajnie jakby było schowane . Ale z drugiej strony dojazdówka znowu wiele miejsca nie zajmie w takim bagażniku.
Ale mówię, najważniejszy jest stan samochodu , a nie takie duperele.
Dużo się dowiedziałem dzięki Waszym wpisom i jestem trochę mądrzejszy. Mam czas do przemyśleń i zbierania kasy :)
Najgorsze to , że w Polsce prywatnych Smaxow jest dosyć mało z niskim przebiegiem i pewnych , co 2-3 tyg się coś tam pojawi na chwilę i znika , w Niemczech by co znalazł z pomocą kolegów, ale już odchodzi te 3-4 tysiące, które mógłbym dołożyć do polskiego , a nawet więcej bo na zachodzie prawie żaden nie ma zimówek.
No ale jak padnie hasło kupna i nic nie będzie u nas to będę prosił o pomoc wiadomo kogo :)

BrunoJ
29-12-2018, 17:15
poczytaj sobie, jest spora dyskusja na temat dojazdówek do Smaxa, ich przewożenia itp.
To akurat wg mnie dość istotna kwestia

malek.lukasz.81
29-12-2018, 19:15
Ale w s-maxie nie ma seryjnie miejsca na koło zapasowe nie ważne czy benzyna z gazem czy diesel

juri2069
29-12-2018, 19:22
Nawet w wersji 5 osobowej ? No to ładnie. Muszę znaleźć temat i poczytać o tym.
Żeby w tak dużym samochodzie nie było ... No ale wszystko pewnie z myślą o 2 dodatkowych fotelach

BrunoJ
29-12-2018, 19:42
To już trzeba producenta wypytać. W innych markach weszły i fotele i koło. Może to po prostu kwestia ówczesnej mody, bo sporo różnych aut z tego okresu (przed 2010) miało zestawy naprawcze zamiast koła, chociaż częściej było tak że na koło było jednak miejsce, tyle że trzeba było umyślnie je dokupić jako opcję.

stomi5
29-12-2018, 20:37
Zamiast tych dojazdowek wydaje mi się że lepiej inwestować w assistance i ja tak właśnie zrobiłem.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

mkaminski100
29-12-2018, 20:41
Ale Wtedy przebite koło dalej kończy się lawetą


Sent from my iPhone using Tapatalk

stomi5
29-12-2018, 20:48
Niby tak ale jeżdżąc po normalnych drogach ciężko jest złapać gumę, a zakres ochrony masz znacznie szerszy. Jeżdżąc z rodziną taka pomoc jest bezcenna.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

malek.lukasz.81
29-12-2018, 21:29
Zamiast tych dojazdowek wydaje mi się że lepiej inwestować w assistance i ja tak właśnie zrobiłem.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu TapatalkaKolego zorientuj się jak jest z tym assistance dokładnie, bo w moim towarzystwie ubezpieczeniowym a jest nim proama złapanie gumy i usunięcie awarii w assistance polega na wymianie koła które musisz mieć ze sobą czyli i tak dojazdówka w bagażniku.

stomi5
29-12-2018, 21:46
Ale jest jeszcze wyjście na holowanie do xxx kilometrów, więc załadunek na lawete i kurs na wulkanizacje.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

juri2069
29-12-2018, 21:55
Tak ale jak mam jechać lawetą z powodu kapcia to trochę mija się z celem, a nawet jest to śmieszne. Czasem jedziemy w dane miejsce na daną godzinę . Mam koło, zmieniam w 15 minut i jadę dalej. Rączki mam sprawne , a kapeć to nie wstyd

woro_woro
29-12-2018, 22:19
Zamiast tych dojazdowek wydaje mi się że lepiej inwestować w assistance i ja tak właśnie zrobiłem
Też mam assistance, i wożę dojazdówkę. Nie na co dzień, ale przy dużych wyjazdach rodzinnych. Przeważnie w boksie na dachu.

Speedo
29-12-2018, 22:30
Ale jest jeszcze wyjście na holowanie do xxx kilometrów, więc załadunek na lawete i kurs na wulkanizacje.

jak już to było wiele razy napisane, przetestuj to assistance w wigilijny śnieżny i mroźny wieczór z rodzinką na pokładzie kilkaset km od domu ;) (czego oczywiście nie życzę)

dojazdówka na dłuższe trasy to wg mnie absolutny must have

mkaminski100
30-12-2018, 00:29
Jechalbys kilkaset kilometrów na dojazdowce?

Ja używam "knotów". Jak na razie się sprawdziły.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Speedo
30-12-2018, 02:07
Jak na razie się sprawdziły.

do czasu rozciecia z boku np o kraweznik ;)

ja mam knoty, dojazdowke i fabryczna pianke to jestem zabezpieczony jakotako, aha i telefon do przyjaciela, najlepsza rzecz :P

juri2069
30-12-2018, 07:28
Panowie wprowadziłem trochę zamęt w temacie o spalaniu. Jeżeli admini uważają że to dobry pomysł to od postu 618 może by stworzył nowy temat np Smax vs Galaxy lub inne vany- za i przeciw ? Ja postów nie mogę przenieść, a temat pewnie nie jednemu pomoże przed podobnym wyborem.

A co do dojazdówki to jak mam ją wozić w bagażniku to już chyba pełnowymiarowe lepsze . Kilka cm grubsze, a wiadomo.... ewentualnie wozić zestaw naprawczy wokół komina , a na trasę wsadzać koło

Agamek12
30-12-2018, 12:58
Dojazdówka jest wyraźnie węższa od zwykłego koła, przez co zajmuje trochę mniej miejsca w bagażniku w każdym położeniu. Z dojazdówką można zaryzykować postawienie go za oparciem foteli tylnych (środkowych), a z normalnym już tego nie zrobisz.

malek.lukasz.81
30-12-2018, 18:30
Powiem wam ze ja osobiście w s-maxie nie wożę ani zapasu ani zestawu naprawczego, w poprzednich samochodach odkąd mam prawko nie miałem gumy na drodze.
W zasadzie ostatnio kapcia złapałem jeszcze maluchem i to było jak mnie pamięć nie myli około 1990r. i to w garażu, więc jakoś albo mam szczęście, albo drogi po których jeżdżę są w ekstra stanie [emoji3]

Pewnie kiedyś będzie ten pierwszy raz, ale kto nie ryzykuje nie pije szampana [emoji16]
Zawsze jest opcja jak któryś z kolegów napisał telefon do przyjaciela.


Sorry za OT teraz zauważyłem że to temat o spalaniu[emoji3526]

Sieska63
31-12-2018, 18:49
Sie ma S-Max 2.0 duratek 2014 rok. 163km po chipie181 km i moje osiągi w spalaniu 7.3-7.9 jazda mieszana a przyznam się że lubię wyprzedzać

Zbyniu123
31-12-2018, 20:29
Ja w galaxy mialem orginalnie runflat zalozone.
Teraz opony sa coraz lepsze i jak masz nowe gumy to jest bardzo mala szansa na zlapanie kapcia, ja chyba nigdy nie mialem takich przygod.
A co do assistance to 99% firm nie sciagnie cie z autoatrady za granica, dopiero musisz uzyc tamtejszych sluzb do sciagniecia cie do bezpiecznego miejsca i dopiero wtedy po ciebie ktos tam przyjedzie

Sent from my LG-H870 using Tapatalk

mkaminski100
31-12-2018, 20:31
Waga runflat wybije zawieszenie jeżeli nie jest do tego dostosowane.



Sent from my iPhone using Tapatalk

juri2069
07-02-2019, 21:21
100 % Autostrada 130-140 km/h - 7.3
60% autostrada 150 km/h , 40 % po miejscu - 8.2 :)

tompio2
08-02-2019, 09:18
2.0tdci 140, manual
tylko trasa ok 100km/h 4.6-5,0 komputer
tylko trasa ok 120km/h 5,5-6,0 komputer
tylko trasa ok 140km/h 7,0-7,5 komputer
Komputer względem dystrybutora zaniża mi ok 0,5l

rojass
08-02-2019, 09:31
100% miasto, 2.0 TDCi 170KM (po chipie) - 9,96L/100KM
Bardzo krótkie odcinki + Webasto

lukas294
24-12-2019, 10:57
myślę ze u mnie tragedii nie ma w miescie 7,2-7,6 l po za miastem 6,1 -6,7 120 kmh . No jak jade autobana to spalanie wacha sie w granicy 8.1 a 9 przy 180 kmh - Ford s Max 2,0 tdci titanium 186KM po chipie

woro_woro
25-12-2019, 12:25
6,1 przy 120km/h ? U mnie to nierealne. Jazda normalna, prawie przepisowa: 50 w terenie zabudowanym, 105 na 90-tce, 125 na ekspresówce: komputer: 7,3 - realnie: 7,8 l/100km. Przy 120km/h chwilowe spalanie oscyluje w okolicach 7l.

heavy 100S
26-12-2019, 03:40
myślę ze u mnie tragedii nie ma w miescie 7,2-7,6 l po za miastem 6,1 -6,7 120 kmh . No jak jade autobana to spalanie wacha sie w granicy 8.1 a 9 przy 180 kmh - Ford s Max 2,0 tdci titanium 186KM po chipie

W zasadzie u mnie się mniej więcej pokrywa. Po chipie 188KM.
Choć ostatnio z ciekawości chciałem sprawdzić ile jestem w stanie wycisnąć i na trasie Rzeszów-Krosno komputer pokazał 4,7 L/100km :D :D No ale taka jazda to na dłuższą metę męczy, takie ciągłe pilnowanie się.

Aha, apropo kolegi woro woro: 6,1 na autobahnie przy 120 jak najbardziej realne. Ale przed chipem owszem, nie.

Obiboc
27-12-2019, 14:11
To i ja coś dopiszę, po chipie na 179 koników. Spalanie wychodzi..
Ruch miejski ( Gdańsk) w porannym i popołudniowym szczycie spalanie licznikowe 7,2L/100 z dystrybutora 7,8. Jadąc za miasto tak do 120 km/h max spalanie w granicach 6,2-6,5 czyli poniżej 7. Powyżej 140 dochodzi do 9,5 l/100

juri2069
27-12-2019, 20:43
Po 20 000 km mam 7.42 w większości trasy.
Najniższe spalanie 6.41 w trasie , najwyższe 8.80 po mieście odcinkami do 8 km.
Oczywiście mógłbym mieć i 5.5 gdybym jeździł na 4 biegu 70 na godzinę tak jak niektórzy. Ostatnio jakiś typ Smaxem na ekspresówce w Rzeszowie jechał 90 na godzinę i zrobił się mały korek bo gość ma czas. Przecież to nawet szóstki nie da się wbić, a nie wspomnę o utrudnianiu ruchu tym , którzy chcą jechać nawet zgodnie z przepisami .
A co do spalania z komputera to w 99 % przypadków o dupke je rozbić , a wiele osób się nim sugeruje. :)
Proszę , pobije mnie ktoś ?

Piotrek Wielos
27-12-2019, 20:55
Po wyzerowaniu mógłbym złapać mniejszy wynik ��
A tak na poważnie to u mnie w Focusie przełamuje komp. Ok 1l oczywiście zaniza obecnie mam na kompie 6.7, a realne wychodzi 7.7-9.0l/100km w zależności od stylu jazdy głównie mieszany trochę miasto trochę poza miastem ale nie autostrada, jest to wynik z jazdy przed programem ( prawdopodobnie wcześniej już był po programie bo było 158/396) może na serii były by inne wyniki, chodź i tak uważam że dość sporo pala te nasze 2.0

woro_woro
28-12-2019, 13:15
Właśnie przejechałem 40km ekspresówką po zatankowaniu i wyzerowaniu wskazań. Średnia prędkość 95km/h, średnie spalanie 7,4. Więc albo mój smok tyle pali albo nie umiem jeździć na tempomacie (125km/h wg GPS).

Mondziawka
28-12-2019, 13:38
Takie wtracenie 2.2 tdci. Na dystansie 485km. 95% trasa. Przy sredniej prędkości wg. komputera 77km/godz. Realnie gdzie się dało jechałem 110 do 120km/godz. Wg wskazań komp. pokładowego 5.6l/100 km. Realnie z tankowania I przeliczenia 6.3l/100km. Mam mape wtrysku na 210kucy. Przed remapem na tej samej drodze wychodziło do 0.4l więcej.

Hansolo
28-12-2019, 14:52
Właśnie przejechałem 40km ekspresówką po zatankowaniu i wyzerowaniu wskazań. Średnia prędkość 95km/h, średnie spalanie 7,4. Więc albo mój smok tyle pali albo nie umiem jeździć na tempomacie (125km/h wg GPS).

Zrób to samo bez tempomatu, a wynik Cie zaskoczy.

krzyspvfr
28-12-2019, 20:07
Dopisuję się do wątku, średnie spalanie u mnie z ostatnich 50 tyś km = 7.3 / 100, liczone z tankowań (komp oszukuje o jakieś 0,5 litra). Jeżdżę raczej płynnie, ale nie powoli.

lsz11
29-12-2019, 07:44
U mnie na dystansie ok 8 tyś km komputer pokazuje 6,3 l/100km. Jazda ok 70% trasa (do pracy 42 km), małe miasteczko - żadnych korków. Myślę, że 0,2 należałoby dodać, chociaż z wyliczeń z tankowania też wychodzi 6,3

Agamek12
30-12-2019, 11:01
mój 2.0TDCI pali realnie koło 7,5l. Komputer zaniża spalanie o około 1l (pokazuje mi 6,5l).
Potrafię nim w trasie spalić nieco powyżej 6l (ale tylko w trasie i gdy nie przekraczam 120km/h - ale taka jazdę praktykuję tylko na Słowacji), poprzez 7,5-8l (trasa w Polsce z prędkościami nieco powyżej dopuszczalnych) aż po 9l (krótkie trasy, jazda po mieście).

niobass
13-01-2020, 11:57
Mój po chipie (195/400) to tak średnie spalanie według kompa wskazuje od 6,5l(taka jazda na dziadka) do 8,5l, cztery osoby(2+2)i jakieś graty.
Ostatni wyjazd w góry (930km zrobione )jazda mieszana 7,4.

KAT111
10-05-2020, 22:51
Witam! Mam pytanie mianowicie kupiłem niedawni S-maxa (około 2 miesiące Proszę o odpowiedz. temu). Spalanie według kompa pokazywało mi 6,6 a w realu wychodziło mi około 7. Dziś zatankowałem i wyszło mi prawie 10l przy kompie 6,6. Jazda podobnie jak wcześniej. Czy jest możliwa taka rozbieżność czy wynika to że zatankowałem na mało znanej stacji? Coś mi tam podpadało, bo jak podniosłem pistolet do tankowania to tylko jakieś kreski były, dopiero jak nacisnąłem przycisk to licznik ruszył.

Obiboc
11-05-2020, 07:28
Całkiem możliwe. Choć akurat wskazania dystrybutorów to inspekcja sprawdza dość mocno.
Dla przykładu w piątek tankowałem auto i weszło 70,75 l... Przy pojemności zbiornika 70. Cześć osób twierdzi ze wchodzi tyle bez problemu, w moim przypadku od 4 lat nigdy nie lałem tyle choć czasami podjeżdżałem na przysłowiowych oparach i wchodziło miedzy 67 a 68 litrów. Ostatnie tankowanie odbyło się po przejechaniu jakiś 40 km od zapalenia rezerwy. wiec jeszcze trochę w baku powinno być..

Arek476
11-05-2020, 08:33
Trasa Mielec - Darłowo (800km), 5 osób, pełny bagażnik, autostrada prędkość 160km, niezabudowany 100-110, średnie spalanie 6,7L, powrót autostrada do 140, średnie spalanie 6,5L (nie opłacało się jechać wolniej:D).
Mielec - Rabka, zima, 5 osób + bagaż, do autostrada Dębica - Kłaj, powrót bocznymi drogami, średnie spalanie ok 5,5L.
Wszystko z tankowań.

kobrys
11-05-2020, 08:35
KAT111 jeśli jeździsz krótkie dystanse głównie na zimnym silniku to jest to bardzo możliwe

Mondziawka
11-05-2020, 09:24
KAT111 jeśli jeździsz krótkie dystanse głównie na zimnym silniku to jest to bardzo możliwe

Podtwierdzam. Mialem ten silnik w v50 I 9.8l bral po miescie na dystansach do 6km. Wskazowka od temp najczesciej nie zdazyles sie podniesc. Komp polazywal wtedy 8.5l na 100km

woro_woro
11-05-2020, 16:35
Mój pokazuje 6,6 - 6,8 a w realu bierze 7,2 - 7,6. Co ciekawe, w teście zegarów wartość RAFE (Running Average Fuel Economy) jest zbliżone do realnych obliczeń z tankowania, nie tych wyświetlonych na conversie.

KAT111
11-05-2020, 17:39
no tak zgadza się tylko mam pytanie gdzie ta rozbieżność ,6 a 10 l?

msiwol
11-05-2020, 18:08
no tak zgadza się tylko mam pytanie gdzie ta rozbieżność ,6 a 10 l?

Rozbieżność jest taka bo wszystko zależny, od kondycji bebechów oraz stylu jazdy kierowcy mój pali 8,2 bo mam ciężką nogę więc wynik i tak przyzwoity trzeba wziąć pod uwagę iż to jest duża i ciężka buda, jest co wozić :)
Po za tym diesel i dpf nie lubią dziadkowej jazdy.

lsz11
12-05-2020, 18:12
U mnie na dystansie ok 8 tyś km komputer pokazuje 6,3 l/100km. Jazda ok 70% trasa (do pracy 42 km), małe miasteczko - żadnych korków. Myślę, że 0,2 należałoby dodać, chociaż z wyliczeń z tankowania też wychodzi 6,3

Teraz:
ta sama stacja - Shell
przejechany dystans - 900 km
jak wyżej 70 % trasa
tankowanie zawsze do drugiego odbicia pistoletu
= z komputera 6,1 l/100 km
= z tankowania 7,5 l/100 km

Skąd taka rozbieżność?:roll:

_harry
12-05-2020, 19:51
no tak zgadza się tylko mam pytanie gdzie ta rozbieżność ,6 a 10 l?A ile dotankowales?

Sent from my Mi MIX 2S using Tapatalk

szneider
12-05-2020, 22:10
Rozbieżność zależy również od tego jakie mamy opony, dokładniej od ich zużycia, ciśnienia oraz jaki rozmiar i obwód jest ustawiony w elmconfig
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=246751

Obiboc
13-05-2020, 12:21
Cytat:
Napisał KAT111 Zobacz post
no tak zgadza się tylko mam pytanie gdzie ta rozbieżność ,6 a 10 l?

Zakładam że powinieneś omijać tą stację lub co tez mogło się zdarzyć przy przeliczaniu kropłeś się w obliczeniach. Każdemu się zdarza jakiś czeski błąd. Licznik paliwa przekłamuje ale nie aż tak bardzo. Mój po ostatnim tankowaniu pokazywał 10,2/100 co wprawiło mnie w osłupienie bo nigdy nie wykręciłem takiego wyniku jednak sam byłem winny bo testowałem nowe opony... Teraz spadło i trzyma się w okolicy 7,7 /100 ale mam podciągnięty silnik i z tego korzystam.

makinen
13-05-2020, 19:35
Ludzie nie rozumieją, że każdy centymetr na szerokości opony to jest +0.7 litra na spalaniu.
To samo ciśnienie.
Identycznie +70kg wagi.
Jego auto pali 5.5 litra i koniec. Reszta to żłopy.
Nie zauważył, jest lżejsze o 300 kg, a opony ma 195 napompowane na 3.2.
Nie pogadasz.

Obiboc
14-05-2020, 06:57
Ludzie nie rozumieją, że każdy centymetr na szerokości opony to jest +0.7 litra na spalaniu.
Az tak to chyba nie ale.. coś w tym, jest.

woro_woro
14-05-2020, 09:27
Dodatkowo między 225/50R17 a 235/45R18 jest 1,8km różnicy na każde przejechane 100km (1,8% większą średnicę mają 18")

c-matix
17-05-2020, 11:59
Ludzie nie rozumieją, że każdy centymetr na szerokości opony to jest +0.7 litra na spalaniu.

Nie tu chyba przesadziłeś, masz jakieś fakty na poparcie.
Moim autem jeżdziłm na 195 / 205 i 215 i nie widziałem różnic w spalaniu.
No 0,2 - 0,3l to się jeszcze zgodze.
To jeśli mam 205 i założe 225 to mam mięć 1,5 litra wieksze spalanie ?

tomaszelton
02-07-2020, 11:07
Dzień dobry, przymierzam się do zakupu S Maxa. Znalazłem w mojej okolicy auto z silnikiem TDCI 130 KM z automatyczną skrzynią biegów (w bardzo ładnym stanie)
Pytanie jak w temacie: ile spali S Max z takim silnikiem w automacie trasa/miasto? Proszę o podzielenie się doświadczeniem użytkowników takich samochodów.
Moje pytanie wynika stąd, ze większość samochód który kupie będzie jeździł po mieście i chciałbym się przygotować na realia.
Dziękuję za odpowiedzi.
pozdrawiam
Tomek

lolot
02-07-2020, 11:15
U mnie na letnich kołach 18 cali w trasie 7,5-8, 0 po mieście powyżej 8.Na 16-tkach zimą trochę mniej.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

luckyboy
02-07-2020, 11:35
Póki sam nie pojeździsz swoimi trasami to nie dowiesz się.

danek7902
02-07-2020, 21:53
U mnie na letnich kołach 18 cali w trasie 7,5-8, 0 po mieście powyżej 8.Na 16-tkach zimą trochę mniej.


No wreszcie ktoś pisze prawde i realne spalanie s-maxa. Mój trasa 1100km predkość 150km/h na tempomacie i spalanie 8,5l.

szneider
02-07-2020, 22:15
U mnie również letnie 18" i wychodzi mi teraz 8,5l, na zimówkach 16" trochę mniej, ale nie stosuje PSJ, jest ogień gdzie tylko można docisnąć. Spokojna jazda w trasie, ostatnio podczas sporego deszczu 90-100km/h spalanie potrafi mocno zejść w dół, poniżej 6lmi wyszło. Mam porównanie ze Skoda Octavią 1.9TDi PD 105KM, po chipie na ok. 150KM. Spokojna jazda spalanie schodziło nawet poniżej 5litrów, ale to była męczarnia. Przy butowaniu wychodziło ponad 8 litrów, na autostradzie podobnie jak na fabrycznym sofcie.

lolot
02-07-2020, 22:24
U mnie również letnie 18" i wychodzi mi teraz 8,5l, na zimówkach 16" trochę mniej, ale nie stosuje PSJ, jest ogień gdzie tylko można docisnąć. Spokojna jazda w trasie, ostatnio podczas sporego deszczu 90-100km/h spalanie potrafi mocno zejść w dół, poniżej 6lmi wyszło.Mi też zdarzyło się jechać kilka razy nie po mojemu to komp pokazywał 6,5-6, 8[emoji1]Ale to było w ograniczonych warunkach jazdy.


Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Geo4
05-07-2020, 18:05
U mnie na letnich kołach 18 cali w trasie 7,5-8, 0 po mieście powyżej 8.Na 16-tkach zimą trochę mniej.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Identycznie u mnie po trasie 1500km 8.5 l przy tempomacie na 150

maslog
06-07-2020, 20:24
No wreszcie ktoś pisze prawde i realne spalanie s-maxa. Mój trasa 1100km predkość 150km/h na tempomacie i spalanie 8,5l.

Też się zastanawiałem skąd u niektórych spalanie 6l, no w korkach 7l :).
Ja w mieście poniżej 8 nigdy nie zszedłem. Ale już nie zwracam na to uwagi. Raz tylko na Słowacji jak musiałem jechać grzecznie to spaliłem 5,2. To wtedy przeżyłem szok. Ale to tylko raz.

Obiboc
07-07-2020, 06:22
Po chipie na 178 kucyków i 418 nm. Spalanie wzrosło ale ..
Miasto Gdańsk - Korki w jedna i w drugą Spalanie z licznika 7,7-7,9/100 z tankowania ok 8,3/100
Autostrada z prędkością 150 na tempomacie a czasami ( nie więcej niż przez 20 km) do oporu do 8,2 na liczniku.. czyli gdzieś ok 8,5.
Drogami wojewódzkimi 80-100 km ok 6,2/6,3 licznikowe.

Agamek12
07-07-2020, 08:18
ja jak zwykle przyjanuszowałem i przed opuszczeniem Polski do zbiornika wlałem jakieś 10l ekstra od pierwszego odbicia pistoletu. I po przejechaniu ponad 400km mam jeszcze 3/4 zbiornika, a licznik zasięgu mówi, że na tym co zostało przejadę jeszcze około 1000km. Czyli standardowo i powtarzalnie od kilku lat: poruszając się po drogach słowackich i czeskich bez przekraczania limitów prędkości spalę realnie w granicach niecałych 6l.
No ale "gierkówka" to jednak 6,5-7l, miasto bliżej 8l, a średnio w okolicach 7,2l.

kicinho
10-07-2020, 12:14
Cześć,

S-MAX 2008 2.0 TDCi AUTOMAT 6 Biegów 140KM

Pełny bak w mieszanym cyklu to jakies 800-900km(z reguły tankowanie do pełna pistolet wybija przy 65-66 litrach)

W trasie pełnego baku jeszcze nie zdążyłem sprawdzić, ale mniejsza trasa tj. 400km w dwie strony, spalanie poniżej 6,5l przy jeździe autostradą nie przekraczając 140km/h 2 osoby dorosłe i dwójka maluszków w fotelikach + jakieś tam bagaże.

Generalnie jestem miło zaskoczony i wręcz zadowolony :)

juri2069
10-07-2020, 18:32
7.55 po półtora roku . Nie jeżdżę jak emeryt

https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/94635

makinen
10-07-2020, 18:44
Ja jeżdżę jak emeryt i mam tyle samo.

juri2069
10-07-2020, 18:48
Ja jeżdżę jak emeryt i mam tyle samo.

Ja staram się używać Forda na weekendy i w trasy . Po mieście na pewno byłoby sporo więcej .
Po miejscu śmigam oplem na gazie :D

sebsob
10-07-2020, 19:31
U mnie wygląda to tak (auto w profilu).
Zawsze tankowany do pełna, miasto wojewódzkie, większość przemieszczania się tatusiowozem po drogach S i A (akurat się tak złożyło mi wokół mojej wsi że wszędzie mam szybkie drogi) plus miasto.
IMO bardzo przyzwoity wynik.

Aha: od jakiegoś roku nie zdjąłem bagażnika z dachu. Raz na nim są uchwyty do nart, aktualnie bagażniki na rowery.
Do jazdy stricte miejskiej mamy mały dupowozik.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200710/af9b33feca3cb021b62ff6be7fd15df2.jpg

Obiboc
07-12-2020, 15:51
Mała edycja po wymianie 2 wtrysków i regeneracji pompy.:evil:

Miasto Gdańsk - Korki w jedna i w drugą spalanie z licznika 9,2-9,5/100 z tankowania ok 10/100
Autostrada nie jechałem
Drogami wojewódzkimi 80-100 km ok 6,2/6,3 licznikowe.
Kusza twarz co jest nie tak.. macie jakieś pomysły. Wiem nie ten wątek ale może ktoś coś.

Mondziawka
07-12-2020, 17:36
Spalanie 10l jak na miejskie warunki dla s maxa to normalne. V50 z tym silnikiem palilo mi 9.8l

Obiboc
08-12-2020, 06:10
Czyli nie martwić się tematem... Tylko czemu wcześniej było mniej?

eclipse
10-12-2020, 05:30
Jeśli to diesel 2,0 to powinien jednak spalać mniej , chyba że cały czs jezdzisz jak szalony dryfter, lub odpalasz zimny silnik 10 razy dziennie i pokonujesz nie więcej jak 5 km po każdym odpaleniu .

Obiboc
10-12-2020, 06:42
szalony dryfter
Jeżdżę ostro nie ma co ukrywać ale nie BUT-HEBEL. Zawsze tak jeździłem. Przed awarią gdy było ciepło auto pokazywało 7,2-7,7 w tych samych warunkach, zresztą zeszłą zimą tyle samo. Od wczoraj jestem pewien że coś jest nie tak. Podczas przyspieszania wczoraj dwa razy dziś raz wystąpiła "nanosekundowa" przerwa w pracy silnika. Jedno pojedyncze szarpniecie i auto jedzie dalej jakby nigdy nic. Dodatkowo w forscan pokazuje że na wolnych obrotach 3 wtryskiwacz ma 1,2-1,3 udziału w mocy silnika czy jakoś tak. Przy zwiększeniu obrotów wszystko się wyrównuje, ale to w okolicach 2 tys obrotów, a jeżdżąc w korku często obroty są niższe..

Mondziawka
10-12-2020, 07:09
Jeśli to diesel 2,0 to powinien jednak spalać mniej , chyba że cały czs jezdzisz jak szalony dryfter, lub odpalasz zimny silnik 10 razy dziennie i pokonujesz nie więcej jak 5 km po każdym odpaleniu .

W moim przypadku wystarczało 4x5km i normalna jazda bez jazdy jasz szalony dryfter.. wynik 9.8l

jarowo
10-12-2020, 10:00
S max 2007 bez dpf wirus na 180 KM miasto Warszawa nigdy nie przekroczyłem 8 litrów. C max 2012 x dpf 163 KM automat ciężko zejść poniżej 8 litrów.

Obiboc
10-03-2021, 12:54
Dolałem środka do czyszczenia wtrysków, zbiornik prawie wyjeżdżony. Spalanie pokazuje 8,2/100. Zobaczymy co wyjdzie z dystrybutora. Silnik jakby bardziej aksamitnie klekocze jak na traktor, może to pomogło.

plat1num
12-03-2021, 15:25
2.0 TDCI 140KM, na trasie przy predkosciach 50-90 km/h z tempomatem spokojnie trzyma 5 l/100km na komputerku. Na autostradzie np. 120 km/h bierze z 6,5 litra. Na pelnym baku na trasie da rade zrobic 1000-1100 km bez problemu.

szneider
12-03-2021, 18:21
Ostatnio zrobiłem ponad 1200km i wyszło z tankowania jakieś 7,5, ale nie oszczędzałem pedału gazu, noga jakoś sam lgnęła do podłogi. :)

woro_woro
12-03-2021, 21:06
2.0 TDCI 140KM, na trasie przy predkosciach 50-90 km/h z tempomatem spokojnie trzyma 5 l/100km na komputerku. Na autostradzie np. 120 km/h bierze z 6,5 litra.
Na autostradzie dopuszczalne jest 140. Świadomie jeździsz wolniej?

meff
12-03-2021, 21:38
Zap.... Ile fabryka dała z mapą na 163km u mnie spala 7.5 do 8 ale zawsze cisnę ile wlezie i nie liczę się ze spalaniem - auto w automacie durashift. W dłuższych trasach ponad 600km udało się zejść do 6L - ale też zap.. ile wlezie.

rodxynek
18-03-2021, 22:54
A ja zrobiłem ostatnio 400 km, wszystko na autostradzie (tempomat na 150 km/h) i spalanie wyszło 9,9...

Kolejne 400 km w przeciwną stronę pokazało 8,2 ltr. Tempomat ustawiony na 140 km/h.

Wskazówka: jazda pod wiatr i z wiatrem. Tak czy siak, wydaje mi się dużo w obu przypadkach.

Z pewnością mam jeden problem - termostat. Forscan pokazuje 73-74 stopnie.

eclipse
19-03-2021, 06:06
W takim przypadku silnik niedogrzany więc komputer steruje zwiększoną dawką paliwa więc taki efekt spalania.

meff
19-03-2021, 06:50
W takim przypadku silnik niedogrzany więc komputer steruje zwiększoną dawką paliwa więc taki efekt spalania.

jest na to patent januszex - zasłaniasz z przodu grill czymkolwiek na trytytki i masz temp silnika od razu wyższą :) kiedyś nawet w komplecie do aut dostawczych i ciężarowych były takie specjalne narzuty na grill wraz z paskami do zapięcia

rzielinski7
19-03-2021, 06:56
Z tym termostatem to tak różnie u mnie też pokazuje między 74-78*C a spalanie przy ostatnim tankowaniu wyszło 6,7l w cyklu mieszanym, więc myślę że całkiem ok.

Wysłane z mojego Lenovo TB-8504X przy użyciu Tapatalka

maslog
19-03-2021, 07:05
Ostatnio zrobiłem ponad 1200km i wyszło z tankowania jakieś 7,5, ale nie oszczędzałem pedału gazu, noga jakoś sam lgnęła do podłogi. :)
Ta, jasne. Z tym że połowę trasy zrobiłeś na lawecie.
Wychodzi na to że bak paliwa masz jak w Jelczu.

szneider
19-03-2021, 17:39
Nie napisałem, że na jednym tankowaniu. Równie dobrze mogłem napisać, że zrobiłem 2000km

heavy 100S
19-03-2021, 18:21
Ponieważ ostatnio używam swojego "S" głównie do odwożenia dzieci rano do szkoły czyli zimny silnik, 2km do szkoły i 2km z powrotem - postanowiłem zapobiegawczo przed ew. problemami z DPF przegonić go po trasie ponieważ nadarzyła się okazja. Zatankowałem do pełna, wyzerowałem liczniki i zrobiłem 300km. 150km w jedną stronę przejechałem całą na tempomacie ustawionym na 145km/h, a z powrotem 150km z sandałem niemal stale w podłodze (chwilami dochodziło do 230km/h) i pod domem spalanie średnie pokazało 9,2L/100km. IMO akceptowalnie.

luckyboy
19-03-2021, 18:25
Na autostradzie dopuszczalne jest 140. Świadomie jeździsz wolniej?Dopuszczalne, a nie minimalne.

maslog
19-03-2021, 18:47
Nie napisałem, że na jednym tankowaniu. Równie dobrze mogłem napisać, że zrobiłem 2000km
Jasne, tego się nie spodziewałem.
Odszczekuje wszystko. Zazwyczaj podaje sie z jednego baku. Tak latwiej i szybciej się liczy. Stąd wyszło mi że masz bak na ponad 90 litrow

szneider
19-03-2021, 18:51
To był taki test dla bystrzaków i wiolinków

woro_woro
20-03-2021, 21:01
Ja ostatnio skorzystałem z czwartkowej promocji diesel na Shellu i zdecydowanie odczuwam niższe spalanie porównując do efecty z Orlenu, nie mówiąc o Lotosie. Przejechane mam 580km, a zasięg jeszcze prawie 500 pokazuje.

rodxynek
30-03-2021, 02:08
A ja zrobiłem ostatnio 400 km, wszystko na autostradzie (tempomat na 150 km/h) i spalanie wyszło 9,9...

Kolejne 400 km w przeciwną stronę pokazało 8,2 ltr. Tempomat ustawiony na 140 km/h.

Wskazówka: jazda pod wiatr i z wiatrem. Tak czy siak, wydaje mi się dużo w obu przypadkach.

Z pewnością mam jeden problem - termostat. Forscan pokazuje 73-74 stopnie.

Dziś miałem okazję powtórzyć tę samą trasę, tym razem z nowym i sprawnym termostatem.

I porażka na linii zużycia paliwa - 9,8 ltr/100 km. Z powrotem ponownie mniej, ale nie tankowałem jeszcze.
W komunikatach zegarów wisi mi "Wymień olej", a ma dopiero 2 tys km. Po przyjeździe do domu (łącznie 900 km zrobione) - DPF wypalał się na placu...
Chyba muszę zacząć "przygodę" z poszukiwaniem usterek. :(

eclipse
30-03-2021, 07:32
No i masz tu klasyczny przykład jak to powiadają ,, przegonić porządnie auto najlepiej na autostradzie żeby się dobrze DPF wypalił'' .
Moim zdaniem, a jeżdżę tym samym S max od 2010 r. dobrze jest dopalić DPF w trasie ... ale spełniając określone warunki, bo zbyt duża prędkość temu nie sprzyja jak również zbyt wysoki bieg na skrzyni .W twoim przypadku niestety ale przydała by się choćby diodka sygnalizująca podłączona do wentylatora. Wtedy masz szansĘ, nie przegrzać
silnika, jak i kontrolować ew. proces dopalania DPF w trasie i na postoju .