Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] rdzewiejące tarcze Ambiente z pakietem SilverX


Aleksander96
16-09-2011, 18:16
Witam Drogich Kolegów i Koleżanki!

To mój pierwszy post:-)
Potrzebuję Waszej rady, otóż zakupiłem Mondka w wersji Ambiente z pakietem SilverX z silnikiem 1.6 120km w kombi. W standardze miał felgi stalowe. Miesiąc po (czerwiec 2011) zakupie zgodnie z planem zamieniłem w nim felgi na alu i moim oczom ukazały się zardzewiałe tarcze (z przodu mało ich widać, ale z tyłu mają większą średnicę te zardzewiałe elementy tarcz). Od tego czasu bacznie zacząłem obserwować inne Mondki i widok zawsze był taki sam. Wersje z fabrycznymi alu zawsze mają pomalowane tarcze na czarno i nawet po zimie nie wyglądają na zardzewiałe. Problem ten zgłosiłem w ASO i sprawdzono, że zarówno do mojej wersji jak i tych z fabrycznymi alu przy tym samym silniku i kombi są te same tarcze. Pan przyniósł z magazynu i oczywiście były elgancko pomalowane na czarno (chodzi oczywiście o tą część porzy osi).
Doszedłem do wniosku, że muszę je reklamować bo widok w nowym aucie takiej rdzy (szczególnie przy mocno odkrytych felgach) jest nie do przyjęcia.
Niestey tu nastąpił ZONK!
Oczywiście tego nie można reklamować! Na nic zdały się moje argumenty, że w testowym Mondku (jeżdżonym nawet po zimie tego nie ma), mało tego nawet w starszych egzemplarzach klientów serwisu jest czarna farba zamiast rdzy.
Zaczynam się jednak zastanawiać, czy Ford tak oszczędza i w standardzie do kół stalowych nie maluje tych tarcz, a już jako część zamienna są malowane?!
Proszę o Waszą opinię i czy spotkaliście się z taką sytuacją, szczególnie zracam się do tych ze standardowymi kołami stalowymi.

Pozdrawiam

TOMAS
16-09-2011, 18:20
Wrzuć fotkę tego rdzewiejącego kawałka

Według mnie wcale się nie dziwię że nie chcą uznać takiej reklamacji. Ten element jest odpowiedzialny za działanie a nie wyglądanie. Wiem że może kiepsko to może u Ciebie wyglądać no ale to życie

Aleksander96
16-09-2011, 18:28
Niby tak, ale gdybym o tym wiedział, wziąłbym fabryczne alu a dokupiłbym stalowe na zimę. Zrobiłem odwrotnie!
Oczywiście w ASO, nic nie wiedzą i nie słyszeli...
Szlag mnie trafia, bo mówiłem podczas zakupu, że będę od razu zamieniał na alu, mogliby uprzedzić, że będę miał rdzę na widoku.

a_iverson
16-09-2011, 18:57
Ściąg felgi obklej tarcze taśmą malarską, kup spray do zacisków (kolor wg uznania) i pomaluj. Po sprawie, z ASO się nie dogadasz bo to nie podlega gwarancji i nie ma zabezpieczenia antykorozyjnego.

spiczek
16-09-2011, 22:19
Ja mam to samo. Też miałem oryginalnie felgi stalowe. Rdze widać mocno ponieważ mam teraz bardzo delikatne felgi alu. Wkurza mnie to i na przeglądzie będę walczył.

Pawel
17-09-2011, 06:23
bijecie pianę. Nic nie wskóracie.
Taką wersje wzięliście, a to czy będziecie wymieniać na alufelgi nikogo nie obchodzi.
trzeba było brać od razu z alufelgami, a teraz to tylko jak @a_iverson napisał. Pomalować.

jvc
17-09-2011, 08:07
Ja tam z tyłu mam też pordzewiałe pięknie , tak że widocznie to standard , wygląda niefajnie , ale jakoś parę lat już jeżdżę i z lenistwa nie pomalowałem tego. Z przodu mam tarcze EBC wiec nie ma tego problemu. Nie ma opcji żeby coś z tym ASO zrobiło bo w żaden sposób nie jest to wada poza aspektem wizualnym :)

Aleksander96
17-09-2011, 12:12
Dzięki za wypowiedzi i rady,

Chodziło mi raczej o potwierdzenie stosowania przez Forda praktyki- do felg stalowych nie malujemy tarcz, bo nie widać, a jeśli wypuszczamy na alu to z malowanymi- wtedy księgowi zaoszczędzą trochę kasy!
A jak już klient się zgłosi po część zamienną, to mamy jedynie malowane, ładniej wyglądają i klient i tak zapłaci.

Gery

Kapsel_lg
17-09-2011, 17:07
Nie bardzo rozumiem czy masz na myśli tarcze czy zaciski? Tarcz hamulcowych nie maluje się! Zaciski jak najbardziej tak ale czy Ford robi to standardowo?
Faktem jest że zaciski w Mondeo zazwyczaj wyglądają fatalnie (również jeśli zakupiłeś auto z alusami). Zrób jak napisał a_inversion (też się do tego przymierzam bo wprawdzie rdzy na zaciskach nie mam jednak sa takie brzydkie) czyli pomaluj sobie sam.

jvc
17-09-2011, 17:59
Chodzi o to co jest zaraz pod tarczą ,czyli jej jakby środek , to przez co przechodzą śruby

Aleksander96
17-09-2011, 19:22
Nie bardzo rozumiem czy masz na myśli tarcze czy zaciski? Tarcz hamulcowych nie maluje się! Zaciski jak najbardziej tak ale czy Ford robi to standardowo?
Faktem jest że zaciski w Mondeo zazwyczaj wyglądają fatalnie (również jeśli zakupiłeś auto z alusami). Zrób jak napisał a_inversion (też się do tego przymierzam bo wprawdzie rdzy na zaciskach nie mam jednak sa takie brzydkie) czyli pomaluj sobie sam.

Chodzi o tarczę w samym jej środku (tak jak opisał to jvc). Ja mam z tyłu większą średnicę tych elementów a z przodu mniejszą i nie rzuca się to tak w oczy.
Odnośnie zacisków, to u mnie nie mam się do czego doczepić, wyglądają na tą chwilę bardzo dobrze.

Nadal jednak nie otrzymałem potwierdzenia moich spostrzeżeń odnośnie fabrycznego wypuszczenia auta na stalowych felgach lub alu.
Czy można prosić bardziej na temat?
Dziękuję jeszcze raz Wszystkim za radę, że mam sobie pomalować (z drugiej strony jestem raczej typem "intelektualisty" jak o mnie mówi żona i nie wyobrażam sobie żebym miał się sam z tym babrać).

a_iverson
17-09-2011, 20:15
Lato się kończy i z chwilę założysz znów stalowe felgi. nic nie będzie widać, a na wiosnę jak pojedziesz do mechanika wymieniać na alu, to mu dasz extra 50zł i Ci pomaluje tarcze i klocki żeby wszystko było tip top.

smoki3
19-09-2011, 13:05
Taż mam Ambiente Silver X i też po miesiącu od zakupu samochodu kupiłem felgi aluminiowe. Odrazu pomalowałem środki tarcz-piast i rdzy w tej chwili nie widać.:wink:

Pozdrawiam.

spiczek
20-09-2011, 08:54
pytanie czym i jak malować?
Czy trzeba mocno oklejać tarcze? Czy można po prostu psiknąć sprayem, a nadmiar na tarczy zetrą klocki? Czy mogę to zrobić w czasie zmiany kół u wulkanizatora, i dać tylko np 10 minut na schnięcie?

azet
20-09-2011, 11:27
o to chodzi ? pomalowałem hammeritem-na rdzę i szybko schnie- plusem jest to że tych kolorów trochę jest , no i maluje sie pędzelkiem i wyglądają jak jakieś lepsze firmówki bo ostatnio gosc pytał się czy XXXXX ( nie pamiętam już nazwy) , bo tak pomalowane

http://img832.imageshack.us/img832/1055/snc00291n.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/832/snc00291n.jpg/)

spiczek
20-09-2011, 13:40
ale malowałeś bez ściągania felg?
a jak z wysoką temperaturą, czy hammerite sie nie topi?

rajman
20-09-2011, 14:49
pytanie czym i jak malować?
Czy trzeba mocno oklejać tarcze? Czy można po prostu psiknąć sprayem, a nadmiar na tarczy zetrą klocki? Czy mogę to zrobić w czasie zmiany kół u wulkanizatora, i dać tylko np 10 minut na schnięcie?

ja swoje pomalowalem na ciemno szary i nic sie nie dzieje z farba. wiec temperatura nie wplywa chyba jakos na te farbe.

10minut to przesada. z 1h trzeba im dac albo lepiej.

a to duzy problem zwalic kola pod blokiem i podeprzec na czyms zeby sobie spokojnie wyschlo ? :) no chyba ze masz garaz/ dom to juz wogole zaden problem to zmajstrowac .

azet
20-09-2011, 16:46
ale malowałeś bez ściągania felg?
a jak z wysoką temperaturą, czy hammerite sie nie topi?
to już ma ponad rok, nic sie nie dzieje oprócz brudu, ściągnij koło, jako tako oczyść pomaluj raz , niech podeschnie parę minut, pomaluj drugi raz, załóz koło i niech sobie dosycha. Malowałem tylko to co widać.

MARR
27-09-2011, 21:33
Heh, też kupiłem Silver X - a, z tym, że od razu domówiłem alusy i na nich wyjechałem z salonu. Tarcze/piasty zaczęły tak jak u Was rdzewieć niemal natychmiast. Uznałem, że "tak musi być" i jak to ktoś napisał - "nie biłem piany" :)
Jakież było moje zdziwienie gdy pewnego razu tarcze i zaciski okazały się jakieś takie czyste, wręcz leciuteńko jakby "pobielone". A to po prostu serwis, przy którymś z moich pobytów, sam z siebie, o nic nie proszony, czymś toto chyba spryskał i od tej pory zero rdzy :)

TySiK
28-09-2011, 21:10
A ja mam Tak pomalowane, jak kolega wyżej także malowałem hammeritem...
Tak wygladały po 2 latach uzytkowania i odswieżone...

Miałem pomalowane farba potem chciałem odświezyc spray za około 40 PLN i wogóle wielka porazka z tym spray, wiec na nowo kupiłem farbe i odświezyłem...
Farba wytrzymała wysokie temp., ewentualne uszczerbki które sie znalazły to wina gdy wymienałem tarcze, klocki.
Ogólnie z mojego doświdczenia Polecam !