Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Zamek Maski - otwarcie w czasie jazdy.
Witam,
Dzisiaj natrafiła na mnie taka oto przypadłość. Jadę sobie spokojnie 60 km/h wjechałem w standardowe dla naszych dróg łączenie asfaltu z asfaltem, zawieszenie prawie to wytłumiło jak nagle maska w czasie jazdy zrobiła mi pstryk i odskoczyła. Zjechałem na najbliższy przystanek, patrze - otwarta jak bym za wajchę pociągnął. Otwarłem całą - chce zamknąc i .. d..a. Metaliczny dzwięk i maska nie wskakuje w zamek. Dojechałem więc do domu z tak na pół odblokowanym zamkiem. Pod domem próbuję ponownie, to samo. Więc popatrzyłem w zamek. Niby wszystko ok.
Ostatecznie stanęło na tym że, jezeli zdejmę paluchem sprężynkę, i ja założę od nowa to mogę zamknąć maskę. Jezeli otworze wajchą, to maska się otwiera, ale, żeby zamknąć to muszę znów zdjąć sprężynkę i założyć ją od nowa.
Ktoś miał taki przypadek? Linka działa prawidłowo, sprężynka wygląda ok. Tylko trzeba ją zdjąć i założyć.
chmielu 14 27-09-2011, 22:23 moze od strzalu miedzy asfaltem a asfaltem cos strzelilo w zamku i trzeba wymienic.dobrze bylo by podmienic zamek od jakiegos kolegi aby to wykluczyc.
kopydleusz 27-09-2011, 22:59 Miałem problem z zamknięciem maski (chodzi o etap odblokowywany wajchą w kabinie) w moim mk4 i w wynajętym - to samo. Zaczep po prostu nie zaskakiwał. Nieważne jak mocno zamyka się klapę (czy słabo), tak czy siak lipa.
Udało mi się to naprawić obficie pryskając olejem silikonowym w zamek - tam pewnie zbiera się piasek albo inny brud, a olej go wypłukał i zastąpił. Od tego czasu minęło już pół roku i jest ok.
Problem tkwi w zacierającej się lince, która jest zbyt mocno zaciskana opaskami przy montażu - tworzą się ugięcia, które zwiększają opór.
Pozdr
mi się w zimie maska otwierała z wielkim trudem i potem nie chciała się zamknąć - wymieniono mi zamek na nowy. zobaczymy co będzie w tą zimę
Ja tam w zimę nie otwieram maski :D no chyba że trzeba dolać płynu do spryskiwaczy ,ale jakieś 3 cieplejsze dni w zimie się zawsze znajda żeby nie robić tego na mrozie ;)
Przeczyścić bardzo porządnie i zakonserwować zamek. Miałem podobny problem, i sam parę razy czyściłem zamek, aż kłopot powtórzył się podczas wizyty w serwisie (nie-ASO, oczywiście) - mechanik bardzo solidnie podszedł do tematu i tak wyczyścił zamek, że prawdopodobnie problem już się nie powtórzy :-).
Ja tam w zimę nie otwieram maski :D no chyba że trzeba dolać płynu do spryskiwaczy ,ale jakieś 3 cieplejsze dni w zimie się zawsze znajda żeby nie robić tego na mrozie ;)
Jak się człowiek dzień w dzień kula po mieście, to nie ma kłopotu, natomiast w trasie może to przysporzyć wielu problemów.
Przeczyścić bardzo porządnie i zakonserwować zamek. Miałem podobny problem, i sam parę razy czyściłem zamek, aż kłopot powtórzył się podczas wizyty w serwisie (nie-ASO, oczywiście) - mechanik bardzo solidnie podszedł do tematu i tak wyczyścił zamek, że prawdopodobnie problem już się nie powtórzy :-).
Obyś miał rację. Ja słyszałem o jakiejś wadzie zamka czy linki, który jest znany ASO i nikt z tym nie dyskutował, tylko wymieniono i zamek ;)
juri2069 31-12-2014, 11:37 No i mnie dopadł problem.
Wszystko było ładnie pięknie nawet na mrozie -5 , 7 ale dziś było -12 no i maskę otworzyłem ale już jej się nie da zamknąć :)
Przechodzi tylko przez pierwsze zabezpieczenie że podczas jazdy się nie otworzy ale nie zazębia się tam głębiej.
Czy może pomóc noc w ciepłym garażu ? Czy raczej trzeba przeczyścić ten zamek ?:)
Czytałem że wystarczy WD40 a czasem trzeba zamek wyciągnąć i wyczyścić.
Jak pcham śrubokrętem to ten zatrzask tam nie wchodzi , nie zatrzaskuje się.
Wymontuj, wyczyść, nasmaruj smarem półstałym (np. HSW 100).
U mnie pomogło.
juri2069 31-12-2014, 12:04 Tak też zrobię ale po nowym roku :) Może nikt mi nie dosypie piasku do silnika :)
Możliwe,że linka pękła.Ja właśnie tak miałem,otworzyłem maskę (przy pociągnięciu linka pękła) i już nie mogłem jej zamknąć.
juri2069 31-12-2014, 16:17 A jeżeli linka się urwała to nie dało by się maski zamknąć??
Bo co ma linka do zamka? No chyba że to mechanizm powiązany ze soba :)
kamildts 31-12-2014, 16:17 Nawet jeśli linka pękła to zamek można zamknąć. Trzeba ręcznie cofnąć cięgno do którego przymocowana jest/była linka. Maskę będzie można zatrzasnąć, ale otworzyć to już tylko od spodu, wcześniej zdejmując dolną osłonę silnika.
miałem też problem z zamknięciem maski rozebrałem go j jak się okazało spadła sprężynka po założeniu jej na miejsce wszystko jest ok
kopydleusz 31-12-2014, 19:53 Ja swój zaczep dooooobrze zalałem silikonem w sprayu - pomogło i od trzech lat nie mam problemu.
Rafał A.(antek) 01-01-2015, 14:07 moze tez przymarzac linka w pancerzu i sie nie cofać do końca.
juri2069 01-01-2015, 15:59 W sobote wieczorkiem wszystko będę wiedział i dam znać :)
juri2069 04-01-2015, 09:37 Noo i po sprawie. Winowajców było 2. Zabrudzony zamek który po wyczyszczeniu raz działał raz nie oraz końcówka linki gdzie było widać rdze.
Na szczęście producent przewidział problemy z linką i jest już fabrycznie wycięty kawałek pancerza w celu psikania do niego czymś tam :)
Działa aż miło.
Ale najciekawsze jest to że jakoże w tym roku nie widziałem się z tym kolegą mechanikiem to wczorajszego wieczoru nie pamiętam :D:D
Czas roboty - 10 minut
Zdzich K. 04-01-2015, 10:14 ...
Ale najciekawsze jest to że jakoże w tym roku nie widziałem się z tym kolegą mechanikiem to wczorajszego wieczoru nie pamiętam :D:D
...
To ostro czyściliście ... :wink:
W jaki sposób rozebrać ten zamek (mój też jest strasznie zabrudzony ale jeszcze się zamyka) z tego co wiem obudowa jest zanitowana.
juri2069 04-01-2015, 22:31 No ostro ostro - " swoim sprzętem " :D:D
W jaki sposób rozebrać ten zamek (mój też jest strasznie zabrudzony ale jeszcze się zamyka) z tego co wiem obudowa jest zanitowana.
Zamek wykręca się dwiema śrubkami i masz na wierzchu.
Ale z kolei sam zamek jest na nitach - tego nie rozbieraliśmy.
Tam jest na tyle dziurek i szpar aby wypsikać i nasmarować
Na zacierajajaca sie linke ktora nie odpuszcza przez co nie zamyka sie maska jest sposob. Pomiedzy dzwignie zamka dajemy okolo centymetrowa sprezyne, ktora wyciaga linke z pancerza i wszystko dziala. Zeobilem tak u siebie 20 minut roboty lacznie z docinaniem sprezyny bo mialem tylko dluga. Rozwiazanie dla tych ktorzy nie maja lub boja sie bodjac przeciagania.
peteypee 03-07-2018, 23:17 A u mnie kiedyś linka spadła z "łapki" do otwierania i gdzieś się przyklinowała w środku. Efekt że maska nie chciała się zamknąć bo linka była naciagnięta. Wymontowanie raczki otwierania i założenie linki prawidłowo pomogło i puki co spokój.
|