Zobacz pełną wersję : [1,8 TDCi] Olej 10W40 a odpalanie TDCI na zimno


zlecony
15-11-2011, 20:35
Witam,

Mam problem z dość ciężkim odpalaniem w chłodniejsze dni. W instrukcji obsługi znalazłem taki tekst:

Wymiana oleju
Stosuj olej silnikowy Ford/Motorcraft Formula E SAE 5W-30. Alternatywnie mozna stosować oleje silnikowe o lepkości SAE 5W-30, spełniające wymagania specyfikacji Forda WSS-M2C913-B.

Dolewanie oleju
Jeeli olej spełniający powysze specyfikacje nie jest dostępny, naley zastosować olej o lepkości SAE 5W-30, SAE 5W-40 lub SAE 10W-40, w
zaleności od temperatury otoczenia, spełniający wymagania specyfikacji
ACEA A1/B1 lub ACEA A3/B3. Uycie tych olejów moe wydłuyć czas
rozruchu, zmniejszyć osiągi silnika, a
take zwiększyć zuycie paliwa i emisję
spalin.


Foczke posiadam od niedawna.
Podczas ostatniej wymiany oleju zalano mi silnik takim samym olejem jak wcześniej czyli: Shell Hellix 10w40 diesel.
Mimo dobrego akumulatora zauważam dużą różnicę w prędkości kręcenia rozrusznika między pierwszym odpalaniem na zimno a odpalaniem choćby po klikunastu-kilkudziesięciu sekundach pracy silnika.
Czy ten olej może mieć aż tak istotny wpływa na problemy z odpalnianiem na zimno? ( 5 do 10 sek krecenia przy 0 stopni celsjusza )

kobyll
15-11-2011, 21:13
Nie jestem specjalistą, ale nie wydaje mi się, żeby olej miał znaczący wpływ na czas rozruchu - prędzej warunki termiczne i kondycja świec żarowych.

To normalne, że kolejne odpalenia idą łatwiej - temperatura poprzez poprzednie odpalenie (nawet jeżeli było bardzo krótkie) wzrasta, no i świece są już w jakimś tam stopniu lepiej rozgrzane.

Matych
15-11-2011, 21:44
Czy ten olej może mieć aż tak istotny wpływa na problemy z odpalnianiem na zimno? ( 5 do 10 sek krecenia przy 0 stopni celsjusza )

tak jak ma wpływ to co jadłeś na śniadanie-bez jaj panowie.

wydra
15-11-2011, 21:57
tak jak ma wpływ to co jadłeś na śniadanie-bez jaj panowie.

Jeśli sądzisz, że olej nie ma wpływu na odpalanie to jesteś w błędzie. Ma i to duży, szczególnie w dieslu.
5w - olej syntetyczny i rzadki
10w - półsyntetyk "półgęsty" o ile można to tak nazwać
15w - mineralny - gęsty.

W niskich temperaturach olej robi się bardziej lepki, powstaje "galareta", i ona stawia opór przy rozruchu, poza tym chwila minie zanim olej znowu zrobi się rzadszy i gotowy do pracy.

Matych
15-11-2011, 22:46
Teoria ta nawet ma uzasadnienie od -15C w dół ale nie przy temperaturach które teraz mamy i o które chodzi koledze więc nie dawaj mu błędnie powodu do myślenia o oleju, nad problemem którego przyczyna jest inna.

SMUTNYINDYK
15-11-2011, 23:01
Pan Matych ma dużą wiedzę w wielu tematach i ma absolutną rację-w takich temperaturach żaden olej nie może przeszkodzić w odpaleniu-niech kol. zlecony nie idzie w kierunku wylania świeżego oleju teraz i tak pojeździ, a przy następnej wymianie dopiero zaleje jakiś 5W-.... .

Pablo_
16-11-2011, 07:26
Foczke posiadam od niedawna.

nie przejmuj się foki dziwnie palą w zakresie temp. 0-5. Jak będzie zimniej będzie paliła lepiej :)

Matych
16-11-2011, 07:34
Pan Matych ma dużą wiedzę w wielu tematach i ma absolutną rację-w takich temperaturach żaden olej nie może przeszkodzić w odpaleniu-niech kol. zlecony nie idzie w kierunku wylania świeżego oleju teraz i tak pojeździ, a przy następnej wymianie dopiero zaleje jakiś 5W-.... .

Panowie to powymierali:lol:taki mądry to też nie jestam,ale to co napisałem to oczywista oczywistość:)

berthold61
16-11-2011, 12:16
każdy nowoczesny diesel żle odpala w temp od 0 do +5 stopni bo w tym momencie jeszcze świece nie grzeją mimo sprężynki na liczniku grzanie zaczyna się dopiero przy minusowych temp i auto odpala znacznie lepiej ,sprawdzane w kilku autach ,wystarczy małą żaróweczkę podłączyć bezpośrednio do świecy i masy

zlecony
16-11-2011, 17:11
Dzięki za rady. Tak też mi się wydawało, że jeśli olej ma wpływ na kręcenie to raczej minimalny.
Moja foczka w niższych temperaturach ( przy -8 najniżej jak sprawdzalem ) pali jeszcze gorzej - najwidoczniej problem leży gdzie indziej. Chyba jednak trzeba będzie się wybrać do jakiegoś serwisu, bo akumulator, świece, filtr paliwa jest ok :(

Marcin2m
16-11-2011, 18:41
każdy nowoczesny diesel żle odpala w temp od 0 do +5

Pozwolę się nie zgodzić, miałem przyjemność z dieslami ze stajni VW i począwszy od słynnych 1.9TDI na pompowtryskach po ówczesne konstrukcje przy tych temperaturach nigdy nie było problemów z odpalaniem. Oczywiście sztuka - sztuce nie równa, ale cała masa ludzi nie ma problemów z odpalaniem.

0 do +5 stopni bo w tym momencie jeszcze świece nie grzeją

Wiesz to z autopsji?

wydra
16-11-2011, 18:49
Mi sie wydaje że świece zawsze grzeją, bez względu na temperature. Przynajmniej u mnie tak jest.

Matych
16-11-2011, 19:54
W FF2 stopień nagrzania i czas jest kontrolowany zależnie od temp zewnętrznej i temp silnika w pełni sprawny silnik jest gotowy do odpalenia po 2 sek(działania świec). w temp -30C.Przy temp.silnika 40C układ nie włącza się nawet na chwilę.

zlecony
13-02-2012, 19:24
Problem z trudnym odpalaniem został rozwiązany. Silne mrozy uniemożliwiły całkowicie odpalenie, więc autko powędrowało do fachowca. Jak się okazało dwa miesiące wcześniej gdy przygotowywałem auto do zimy, inni "fachowcy" wsadzili mi jakieś lipne świece żarowe. Niestety nie wiem jaka to była firma bo nie mam pudełek. Mechanik który je teraz wymieniał miał poważne problemy z ich wykręceniem, nawet coś musiał później gwintować. Wogóle nie grzały, nie brały prądu tylko się "wybuliły".

Niżej fotka jednej z nich ( najmniej wybulonej - mechanik powiedział ze pozostałe były jeszcze w gorszym stanie )

http://img201.imageshack.us/img201/1296/swiecazarowa.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/201/swiecazarowa.jpg/)


Teraz mam założone NGK. Dziś był pierwszy test po dwóch dniach stania, przy -8 odpalił w 1-2 sekundy :)

Kamil33
13-02-2012, 19:55
Witam jeździłem na Mobilu 10W-40 w zimę odpalał idealnie (w zeszłym roku po nocy -26 stopni idealnie gładko za pierwszym razem),zmieniłem na castrol10w-40 horror jak odpalam swoją fokę pierwsze sekundy pracy silnika przypominają rzeź do tego widzę jeszcze jak kilka sekund na pracującym silniku świeci się lampka smarowania,dzisiaj wymieniłem olej ponownie na castrol i wiem że będzie tak samo zrobiłem to tylko ze względu na to że silnik i turbo mniej go biorą po prostu rzadziej dolewam a co do oleju to panowie fachowcy olej ma znaczenie rozmawiałem z mechanikiem podczas wymiany opowiadał mi jak pewien gość przywiózł olej syntetyk który podczas ostatnich mrozów ledwo wypływał z bańki a jednak olej a olej,ma znaczenie takie że oleje są sezonowe i jest wykaz temperatur nawet w instrukcjach obsługi że przypewnych temperaturach olej całoroczny może sprawiać kłopoty.Pozdrawiam

Kamil33
13-02-2012, 20:06
Dodam jeszcze jedno świece sprawne(grzeją) filtr nowy, ropucha pewna, a mimo tego dłużej kręcę aż zapali jedno co mogę co poradzić to dolać czegoś do do oleju(silnikowego) jakiegoś preparatu na zimny start.Pozdrawiam.

mjprzem
13-02-2012, 20:41
a ja moge tylko doradzic sprawdzic rozrusznik i akumulator ;)
na 90%przypadkow to zbyt maly akumulator i wylecialy rozrusznik powoduja problemy z odpaleniem auta ;)
2 sprawa-swiece...nigdy nie wolno dlugo grzac swiec zarowych..czekamy az kontrolka zgasnie i koniecznie odrazu odpalamy!!!!! jesli nie odpala to szukamy przyczyny a nigdy NIE WOLNO ROBIC INACZEJ.
A wiele osob tutaj polelnia bledy i przepala swiece zarowe!!!

zlecony
13-02-2012, 20:50
mjprzem, o tym to nie wiedziałem. Zazwyczaj właśnie ludzie zalecają pogrzać kilka razy, żeby szybciej odpalił. Ale twoja rada jak najbardziej brzmi sensownie.

Ciekawe czy w ten sposób swoich świec nie załatwiłem. Z drugiej jednak strony skoro po wymianie, nawet w temperaturze lekko dodatniej miał problemy, a teraz po wymianie na NGK ładnie pali przy sporym mrozie to raczej za pierwszym razem trafiłem na jakieś felerne świece.

Daro19823
13-02-2012, 20:51
ja mam kolego wlany olej 10w40 lotos i autko chodzi juz na nim 4 rok nic sie nie dzieje . -25 rano pali na pierwszy szczał. zgodze sie za jest roznica przy odpalaniu w zimie miedzy 5 w a 15 w , ale miedzy 10w40 a 15w40 według mnie nie ma znaczenia. pozdrawiam. Zima juz sie konczy wiec zaczna sie inne posty

mjprzem
13-02-2012, 21:27
nie porownuj tddi do tdci ;)
pomimo ze dokladnie te same silniki to osprzet decyduje o odpalaniu.

zlecony
a w zasadzie wszyscy co maja jakikolwiek problem z uruchamianiem swojego tdci powinni przeczytac taki temat ;) Zreszta temat w sumie mozna odniesc do kazdego diesla ;)

"Problem z odpalaniem - [ Diesel ]"
http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=44108
#934-od tego nr postu mozna zaczac...a nawet zalecam zacząć aby nie czytać zbyt wiele ;)
pasuje przeczytać chyba z 3-5 stron kolejnych aby sprawa zaczęła sie wyjasniac.
mozliwe ze potrzeba sie zalogowac jesli odpowiedzi beda nie chronologicznie..bo jak ja jestem nie zalogowany to wątki dziwnie sie układają .
Nie jest to dluga lektura jesli ktos chce zrozumieć na czym polega jego problem z uruchamianiem silnika diesla.

Filmiki oraz opisy pomagają zrozumieć w czym tkwi problem w poszczególnych przypadkach.