Zobacz pełną wersję : [Fusion] dźwignia zmiany biegów ciężko pracuje w wyższej temperaturze


karoleks
10-04-2012, 20:28
Witam wszystkich.

Mam następujący problem i jeśli ktoś podejrzewa co to może byc poproszę o poradę.
lewarek zmiany biegów stawia opór przy zmianie każdego biegu dopiero jak auto się rozgrzeje. Problem dotyczy każdego biegu ale tylko ruchu w pozycji przód-tył, natomiast "na boki" dźwignia nie ma żadnego oporu. Jak auto jest po dłuższym postoju (zimne) dźwignia chodzi płynnie i bez żadnego oporu (jak ciepły nóż w masełko). W zimie problem był mniejszy (ze wzgl na niższą temp otoczenia). Im cieplej na zewnątrz tym dźwignia potrzebuje mniej kilometrów do okazania nieprzyjemnego oporu.

Czy ktoś z forumowiczów mógłby nakierować mnie na trop problemu?

Dodam że jedne mechanior już zaglądał (na jesieni) powiedział, że coś tam posmarował, i rzeczywiście jakiś czas było bez problemu, ale problem powrócił i nie chciałbym co kilka miesięcy do niego wracać ponownie. Mechanior skasował 80 zł twierdząc, że jakiś dostęp jest fatalny (nie dyskutuję z tym). Troszkę pomajsterkować mogę sam jeśli to sprawa smarowania ale potrzebuję pokierowania gdzie i jak szukać problemu, a być może ktoś już się z takim czymś spotkał.

Moja Fuzja to silverX z 06.2008r. 1,4 benzyna (zagazowana)

MaciekFusion
12-04-2012, 12:14
Na pewno masz dobry poziom oleju w skrzyni biegów? Możliwe, że jest jakiś wyciek, bądź jest go po prostu zbyt mało. Kwestia jest jeszcze taka, iż może być to problem z przesuwkami. Jeśli lewarek ma duży opór, występują zgrzyty?

karoleks
13-04-2012, 08:48
Dzięki za odp.
Auto nigdy nie miało wycieków, poziom oleju powinien być więc ok. Mam je od nowości i nie sądzę żeby nagle gdzieś ten poziom oleju opadł. Tak jak pisałem po tej naprawie miechaniora jakiś czas było dobrze, a oleju nie ruszał, a wycieków na pewno nie ma. Zgrzytów nie ma. Po prostu lewarek bardzo ciężko chodzi.

pozdrawiam.

MaciekFusion
13-04-2012, 13:14
No więc albo wina dźwigienek, albo słabego smarowania. Wątpię, żeby sam lewarek z wybierakiem i przesuwkami źle działał... Ile masz przebiegu i czy wskakują Ci np. dwa biegi, albo szukasz biegów?

karoleks
13-04-2012, 22:09
Cześć.
Przebieg 70 000.
Nie bardzo wiem jak rozumieć wskakiwanie dwóch biegów.
Jak problem zaczyna się ujawniać to rzeczywiście jest czasami poszukuje biegu bo nie chodzi to tak jak normalnie tylko bez wyczuwalnego tego stopnia przy wskakiwaniu biegu lub wybijaniu. wtedy jest to jednostajne z oporem. Jak wyrzucam bieg to niekoniecznie on wyjdzie na luz tylko czasami dźwignia przesunie się dalej do biegu na tej samej wysokości (1-2 lub 2-3). luz wtedy nie jest tak "wyraźny" jak na zimnym.

losarturos
14-04-2012, 23:19
Ja coś takiego miałem w swojej fieście. Też po około 70000 jak samochód się dobrze rozgrzał to czasem cza było użyć niezłej siły coby wajchę biegów ruszyć ;-( Najgorsza była taka niespodziajka jak przejechałem długi kawałek autostradą i przy zjeździe z niej cza było biegi redukować. A tu zamiast lekkiego ruchu dwoma palcami jak to zwykle musiałem mocno pociągnąć żeby z 5 zejść. Przed zimą mój znajomy mechanik coś tam pogrzebał choć nie chciał powiedzieć co ale pomogło. Chociaż teraz kiedy zaczyna robić się ciepło to czuć delikatny opór po rozgrzaniu silnika. Zobaczymy co dalej będzie w lecie.

karoleks
15-04-2012, 10:41
Ot kolego losarturos mam prawdopodobnie to samo. Szkoda, że Twój mechanik to taki sam tajemniczy gość jak mój. Z jzyłednej strony skoro raz zrobił ale problem u mnie powrócił to on wie jak zaradzi c na pół roku i nie bedzie kombinował i się uczył na mojej fuzji, a z drugiej strony to dupa nie mechanik jeśli problemu nie usunął na stałe tylko na chwilę. sam nie wiem co z tym zrobić. zmienić machera czy pozostać przy nim. Dodam że oprócz wymiany tylnych amorków i tej wizyty z biegami usterek nie było. (wymiana świec, filtrów, oleju standardowo).

Czy ktoś jeszcze ma pomysły jak temu problemowi zaradzić?

losarturos
15-04-2012, 11:45
Spróbuje go wypytać może w końcu zdradzi o co z tym chodzi. Sam nie wiem czy nie zapytać w ASO bo w zasadzie w końcu to nie usterka skoro zmiana biegów działa. Więc nic im nie wyjdzie z kompa i stwierdzą, że wsio jest OK. Trochę mnie to wqrza bo ogromną zaletą mojej fiesty jest to, że zmiana biegów działa lekko i precyzyjnie. Do czasu. Już się zastanawiałem czy następną furką po fieście będzie b-max ale jak zobaczyłem ceny niemal takie same jak za nowego focusa to mi trochę zrzedła mina...

karoleks
15-04-2012, 14:28
Mi w ASO powiedzieli że trzeba się umawiać na wizytę (do najbliższego mam 80 km) zostawić auto i takie tam. sami bez diagnozy nie powiedzą nic. to dla mnie jest nie do zaakceptowania.

pawsaw
18-04-2012, 06:53
Witam,
Ja mam to samo. Przebiegu już 208tys. w zeszłym roku późną jesienią objawy same ustały. Cięgna sprawdzałem po rozpięciu od skrzyni i lewarka chodzą bez oporów. Olej w skrzyni jest na właściwym poziomie. W międzyczasie naprawiałem sprzęgło i uszczelniacz od strony silnika w zespole sprzęgła oprócz zaolejenia tarczy, którą wymieniłem wraz z dociskiem i wysprzęglikiem żadnych niepokojących objawów nie było. Po tych naprawach defekt nie ustał. Całość wróciła do normy wraz z temperaturą otoczenia jesienią. Na razie jeszcze jest OK, ale jak będzie cieplej to zakładam, ze znowu sytuacja ze słabym wchodzeniem biegów powróci.

Zastanawiam się jeszcze nad olejem. Znalazłem niespójną informację, że olej w skrzyni (manualnej) w Fusionie i w Fieście był stosowany zarówno taki typowy do skrzyń biegów jak i taki do automatów (jakiś ATF).

Będę śledził z niecierpliwością twoje poczynania. Pozdrawiam.

losarturos
18-04-2012, 17:33
Mimo, że Fordy już teraz nie rdzewieją to w najbliższym czasie odwiedzę ASO w celu naprawy zardzewiałych wrót mojego autka i wtedy nadam też sprawę przełączania biegów. Zobaczymy może coś wymyślą.

ced105
23-04-2012, 17:15
witam,

mialem taki sam objaw, odlaczyli ciegna (czy linki, nie pamietam) z lewarka, smarowali) + na moje zyczenie wymiana oleju w skrzyni. Ustapilo,to bylo ponad rok temu.

pzdr

ced

losarturos
28-04-2012, 08:38
Hmmm... zrobiło się ciepło i się zaczęło. Po odpaleniu samochodu jest wsio ok ale po przejechaniu blisko 20km do zmiany biegów znów cza użyć sporej siły.

palon1988
29-04-2012, 17:57
Podobno jest to wina takiego kowadełka. Wejdź pod samochód i obok skrzyni jest taka plastikowa pokrywka na bodajże 6 zaczepów. Po ściagnięciu tej klapki widać "mechanizm wybierania biegów" czy coś takiego i tam jest taki spory kawałek żelastwa (założe się ze cały zardzewiały). Niby trzeba go ściągnąć, wyczyścić otwór od rdzy i nasmarować. Nie wiem czy to pomoże ale warto spróbować. Sposób ten był kiedyś opisany na jakimś forum.

strazak57
01-05-2012, 09:00
Cześć.
Dopiero co miałem ten sam problem.
Musisz wyjąć obudowę dźwigni zmiany biegów (plastik wraz ze skają).
Będziesz miał widoczne końcówki wodzików, które są wciśnięte w plastik.
Trzeba w te miejsca wprowadzić smar. Ja zrobiłem to WD 40.
Pomogło. Ale trzeba to parę razy przesmarować. Zrobiłem to ok. 3 x.
Podpowiedział mi to mój mechanik za "friko".
Mam nadzieję że i Tobie pomoże.
Pozdrowionka.

karoleks
17-07-2012, 13:07
Ustąpiło. nic nie robiłem i przeszło samo. Już po prostu nie kumam czaczy.

losarturos
18-07-2012, 08:07
Mnie wspaniałe ASO stwierdziło, że misie skrzynia biegów wali i oni mi ją chętnie wymienią za jakieś 2 tysi. Ale skoro autko jeszcze jeździ niech spadają na drzewo z takimi pomysłami. Kojarzy ktoś ile normalnie kosztuje nowa skrzynia z wymianą?

Robertj
27-07-2012, 18:29
Przed wymianą sprzęgła zagadałem fachowców u których serwisuję swojego fusiona odnośnie skrzyni gdyby coś tam było nie tak, to zaproponowali około 700 zł po regeneracji z roczną gwarancją. Ktoś tam im robi takie cuda, na szczęście skończyło się na sprzęgle.

Martinezio
30-11-2012, 09:07
Witam.

Mam u siebie ten sam problem z lewarkiem biegów. Czy możecie potwierdzić, że przesmarowanie wodzidełek pomaga? Czy może to te kowadełko od spodu?

Przy okazji jak sprawdzić poziom oleju w skrzyni?

Dzięki z góry za podpowiedzi :)

karoleks
30-11-2012, 10:30
Wiesz za pierwszym razem mechanior mi coś tam smarował i podobno miało przeżyć skrzynię (80zł). Działało dobrze i teraz kojarzę fakty że jak pojeździłem po zaje-.. wielkich kałużach z dużą prędkością (jak bym podwozie pod ciśnieniem mył) to za jakiś czas (kilka dni) znowu problem się pojawił i po jakimś czasie (kilka tygodni ustąpił). czy samo się zarypało błotem a potem samo się obsmarowało tego nie wiem. J anie smarowałem sam nic. ważne że ustąpiło. teraz unikam dużych rozlewisk na drodze ;-), a jak są to raczej je pokonuję spokojnie. Mam natomiast teraz inne pytanie. Czy ktoś wymieniał już drążek stabilizatora? Czy to skomplikowane, kosztochłonne? Jakie są objawy luzów bo nie chcę nadmiernie ładować kasy w części niewymagające naprawy, ale podejrzewam że u mnie to te stuki pukania na nierównościach (amorki są na pewno dobre.)

kacper69
30-11-2012, 20:26
karoleks,
ważna rzecz, troszkę nie na temat piszesz z tym drążkiem w temacie dźwigni zmiany biegów.
Sama wymiana drążka jest tania, 30-50 zł,, drążek tez jest w tych cenach oczywiście poza ASO.

karoleks
30-11-2012, 20:38
Tak masz rację. mea culpa. Mimo wszystko dzięki. z tym drążkiem tak sobie myślę czy sam dam radę? Chyba spróbuję bo nie lubię jak na moim aucie mechaniory się uczą, a fakt faktem fuzji nie lata na drogach tyle co np fabii.

Martinezio
03-12-2012, 07:49
karoleks: dzięki, czyli mam rozumieć, że wg Ciebie bardziej prawdopodobne jest, że to ta część od dołu? Niby logiczne - z czasem uszczelnienie przepuszcza, części zaśniedzieją, smar wyschnie, lub wytopi się...
Ok, to jeszcze byłbym wdzięczny za jakieś obrazki, gdzie to kowadełko jest konkretnie ;)

NoutoriouS
29-03-2013, 11:52
Witam,
Nie wiem czy temat nadal aktualny, ale miałem problem z ciężko chodzącymi biegami. Mechanicy proponowali wymianę linek przez wybierak aż po całą skrzynię. Okazało się, że wystarczy ściągnąć osłonę wybieraka, ściągnąć dźwignię (ta zaznaczona po prawej) oczyścić nasmarować trzpień i tuleje. Następnie oczyścić i wymienić gumę (ta zaznaczona po lewej - koszt 20zł w salonie Forda) nasmarować wszystko i skrzynia działa jak nowa od pół roku. Koszt naprawy to dobry smar plus guma czyli trochę ponad 30zł. Ewentualnie można wymienić dźwignię, ale to już koszt 190zł.
Sprawa dotyczy fiest od 2002 i fusion.
http://s1.pokazywarka.pl/i/1877117/927410/5301.jpg

karoleks
02-05-2013, 09:59
I znowu ciężko chodziły biegi. Przyjszła ta przypadłość i po dwóch tygodniach odejszła. Głupim już.

losarturos
02-05-2013, 20:57
A u mnie standard. Jak rano odpalam fiestę to biegi chodzą standardowo luźniutko. Ale wystarczy przejechać kilkanaście kilosów i już powoli dźwignia biegów zaczyna stawiać coraz większy opór. I co ciekawe im cieplej jest na zewnątrz to tym szybciej i mocniej się dzieje. W zimie w zasadzie nie było z tym problemów natomiast jak przyszła w końcu prawdziwa wiosna i się ociepliło problem momentalnie wrócił. Jak pytałem ASO to mi powiedzieli, że mam sprzęgło do wymiany (po niecałych 80k przebiegu) więc już mnie tam więcej nie ujrzeli. ;-)

andre1
05-05-2013, 13:32
znalazłem podobny temat na yutube w tytule ford fusion,naprawa na forum rosyjskim

karoleks
05-05-2013, 19:29
Oj weź zapoda linka.
Ułatwiajmy sobie życie.
Pozdr.
Karol

pepeg_torun
02-06-2013, 10:29
znalazłem podobny temat na yutube w tytule ford fusion,naprawa na forum rosyjskim

Kolego możesz podzielić się z nami swoją wiedzą w tym temacie? Może jakiś link?
Piotr

kacper69
02-06-2013, 18:59
Mi w ASO powiedzieli że trzeba się umawiać na wizytę (do najbliższego mam 80 km) zostawić auto i takie tam. sami bez diagnozy nie powiedzą nic. to dla mnie jest nie do zaakceptowania.

a co właściwie jest nie do zaakceptowania?
To że trzeba przyjechać do serwisu i zrobić diagnostykę?

sebo2876
10-06-2013, 14:24
A u mnie standard. Jak rano odpalam fiestę to biegi chodzą standardowo luźniutko. Ale wystarczy przejechać kilkanaście kilosów i już powoli dźwignia biegów zaczyna stawiać coraz większy opór. I co ciekawe im cieplej jest na zewnątrz to tym szybciej i mocniej się dzieje. W zimie w zasadzie nie było z tym problemów natomiast jak przyszła w końcu prawdziwa wiosna i się ociepliło problem momentalnie wrócił. Jak pytałem ASO to mi powiedzieli, że mam sprzęgło do wymiany (po niecałych 80k przebiegu) więc już mnie tam więcej nie ujrzeli. ;-)

Nie wiem jak jest w Fusionie , ale w fordzie transit jest jakaś kaseta pod dźwignią zmiany biegów i w tej kasecie sa wodziki które sie przycierają , trzeba rozebrać tą kasetę i przesmarować np. smarem miedzianym lub takim białym nie znam dokładnej nazwy , może to coś pomoże

GLOKUS
04-08-2013, 17:33
Kolego możesz podzielić się z nami swoją wiedzą w tym temacie? Może jakiś link?
Piotr
No i u mnie też dźwignia zwariowała :(
Jak się nagrzeje to się rusza jak mucha w smole.

PS.
Znalazłem link na youtubie
http://www.youtube.com/watch?v=tmjt8n6O6SE

RS AUTO-RAF
05-08-2013, 21:28
Panowie trzeba reanimować układ wybieraka biegów przy skrzyni.
Jest tam taka dźwigienka zamontowana na wałeczku. w w tej dźwigience jet otworek a w otworku siedzi sobie teflonowa tulejka na tulejce i wałeczku zbiera się brud co powoduje zacieranie mechanizmu. trzeba rozebrać wybierak i dobrze wyczyścić, przesmarować i będzie hulało.
Jeśli ktoś nie posiada zdolności manualnych lub żyłki majsterkowicza chętnie sie podejmę usunięcia tej usterki. pisać na PW w razie co. tylko WAWA i bliska oklica.

kumpel_
03-02-2014, 09:13
Panowie mam podobny problem z moim Fordem Fiesta. Przy zimnym silniku biegi chodzą normalnie natomiast im dłużej się jedzie tym jest gorzej, aż do do momentu, gdzie trzeba użyć bardzo dużo siły, aby zmienić bieg. Wystarczy, wtedy zatrzymać się na 10-15 minut i biegi z powrotem zmieniają się normalnie.
Mam nadzieje, że problem jest taki jak opisujecie w tym wątku, nie jest to nic poważniejszego. Czy ktoś z tym problemem był w serwisie w Krakowie? Zastanawiam się, gdzie z tym pojechać, a jeśli problem jest faktycznie dość prosty w rozwiązaniu nie chciałbym, aby mechanik skupił się na jakiś większych - droższych naprawach.

dembi
06-01-2015, 20:50
Znalazłem link na youtubie
http://www.youtube.com/watch?v=tmjt8n6O6SE
Dzięki, ten film uratował mi dupsko.
Kopyto było tak zapieczone na osi, że zdejmowałem je prawie godzinę (na filmie człowiek robi to w czasie 5:30 do 6:03).
Zdjąłem, wyczyściłem kopyto w benzynie, wysmarowałem wszystko wazeliną techniczną, założyłem podłączyłem cięgna.... i biegi zacząłem przerzucać jednym palcem (dosłownie).

P.S.
Moje objawy były trochę inne niż u większości z Was.
Jak było sucho, to biegi chodziły lżej (prawie normalnie) - jak było mokro (wilgotno) , to miałem wrażenie, że za chwilę urwę cięgna.

dyronr3
08-01-2015, 22:23
Aby usunąć usterkę należy przeczyścić ośkę na której waha się duża metalowa dźwignia z zaczepionymi linkami zmiany biegów. Bezpośrednio na skrzyni należy szukać zamontowanej od przodu samochodu plastikowej skrzynki w której znajduje się dźwignia. Zdejmujemy z niej seger, odpinamy linki i mordujemy się z jej zdjęciem. Ośka z pewnością jest zaśniedziała i po rozgrzaniu pracuje jak papier ścierny wrzynający się w dźwignię. Należy ją oczyścić i będzie działać do następnego zatarcia, które z pewnością nastąpi lecz nie wiem kiedy bo samochód mam od miesiąca.

Wszystko widać na tym filmie. POWODZENIA
https://www.youtube.com/watch?v=tmjt8n6O6SE

Jitter
10-01-2015, 13:13
Ten sam filmik został przytoczony w postach #32 i #35. Nie powtarzajmy się ;)

michaleh9
13-07-2015, 19:44
Witam! Przeczytałem kilkanaście postów odnośnie problemów z biegami ale nie wiem co może być przyczyną w tym przypadku. Mam problem z moim Fordem Fusion 1.4 benzynka 143000 km przebiegu. Rano gdy silnik jest zimny biegi chodzą ciężko a wsteczny ze zgrzytem. Wszystko ustępuje gdy silnik się zagrzeje. Sprawdziłem;
-stan oleju w skrzyni (jest w normie),
-stan płynu hamulcowego (w normie),
-nasmarowałem cięgna przy lewarku zmiany biegów,
-nasmarowałem cięgna przy skrzyni ("kowadełko" przesuwa się lekko i kilka dni było super teraz ponownie jest opór)
-brak wycieków
Może ktoś już przerabiał ten temat i będzie mógł pomóc. Pozdrawiam

Basra
14-07-2015, 12:54
Witam

Przy skrz.biegów zdejmij pokrywę linek zm.biegów.Wypnij linkę włączającą biegi.Tą na żeliwnej dużej dzwigni.Obraca się ona na trzpieniu.Wypnij spinkę i wymontuj tą dzwignię.Oczyść tulejki i trzpień.Np. drobnym papierem ściernym.Posmaruj i zamontuj.Powinno pomóc.Pod wpływem ciepła następuje zakleszczanie się tulejek na trzpieniu co powoduje utrudnioną zm.biegów.

pozdrawiam

michaleh9
14-07-2015, 21:17
W moim przypadku biegi ciężko chodzą jak silniki jest zimny, gdy osiągnie temperaturę pracy jest lepiej. Tulejki i trzpienie czyściłem już i smarowałem mimo że nie było tam brudu i rudego. Zapomniałem dodać że podczas szybkiego ruszania słuchać delikatny pisk(nie są to oczywiście opony) a dźwięk wydobywa się z przodu autka. Wydaje mi się że to nie jest kończące się sprzęgło ponieważ jazdy nie ślizga się. Jakieś pomysły? Dzięki za pomoc! Pozdrawiam

mro
14-07-2015, 21:33
Witam

Przy skrz.biegów zdejmij pokrywę linek zm.biegów.Wypnij linkę włączającą biegi.Tą na żeliwnej dużej dzwigni.Obraca się ona na trzpieniu.Wypnij spinkę i wymontuj tą dzwignię.Oczyść tulejki i trzpień.Np. drobnym papierem ściernym.Posmaruj i zamontuj.Powinno pomóc.Pod wpływem ciepła następuje zakleszczanie się tulejek na trzpieniu co powoduje utrudnioną zm.biegów.

pozdrawiam
Dokładnie to samo miałem w Toledo poprzednim. Jak się zagrzal nie szło zmienić biegu. Pomogło rozebranie mechanizmu i oczyszczenie trzpienia. Profesjonalnna instrukcja.

michail6
21-11-2015, 11:52
Może komuś będą pomocne zdjęcia, które zamieszczam. Pierwsze dwa znalezione w internecie pokazują gdzie znajduje się przedmiot całego problemu. Przy demontażu Bardzo pomocny jest filmik znajdujący się na stronie 4. U mnie problem zaczął się uaktywniać przy 110 000, a przy 120 000 była już tragedia i coś trzeba było podziałać. Pomogło przeczyszczenie tulei i trzpieni. Gdzieniegdzie pojawiła się rdza.

Clipper
28-06-2016, 18:47
Miałem taki sam problem jak w tytule. Doraźnie, na szybko, pomaga zdjęcie plastikowej osłony wybieraków i spryskanie wd-40 ośki tego dużego wybieraka. Pomaga na 2-3 dni. Na dłużej, trzeba niestety rozebrać ten mechanizm jak na rosyjskim filmiku z YouTube (bardzo pomocny) którego link był już wcześniej podawany. Mała uwaga ode mnie: Przy składaniu zwróćcie uwagę na plastikową kostkę tego dużego wybieraka, by była w pozycji nacięciami pionowo. Z pozoru wygląda symetrycznie ale gdy będzie miała nacięcia w poziomie to podczas montażu wybieraka nie wchodzi całkowicie na swoje miejsce tylko do połowy. A to może być mylące i zachęcać co poniektórych do użycia np. młotka. Odradzam takie narzędzie w tym wypadku bo może narobić więcej szkody niż pożytku. Powodzenia!

toloczek
22-06-2017, 18:37
potwierdzam w 100% poradnik i filmik,
http://www.youtube.com/watch?v=tmjt8n6O6SE
po dokonaniu powyższych czynności problem ustąpił

Maver2
03-07-2017, 14:35
Najczęstszą przyczyną takiego stanu jest . . . . bezczynność samochodu, czyli dłuższy postój. Wspomniany trzpień po prostu w środku tulei śniedzieje, pokrywa się patyną i delikatną rdzą. Występuje brak poślizgu i objawem jest "ciężka zmiana biegów"
Ten problem pojawił się u mnie gdy samochód stał w garażu około miesiąca.
Wcześniej ciągle jeżdżąc problem nie występował, chociaż zrobiłem ponad 200 tys.

cypkos
28-12-2018, 23:31
Witam serdecznie,
mam taki sam problem w Fordzie Fiesta V (2005r.). Orientuje się ktoś może gdzie w Gdańsku jakiś mechanik podjąłby się takiej czynności?
Byłbym wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam

RS AUTO-RAF
28-12-2018, 23:51
Kolego jak masz choć trochę zdolności manualnych to sam możesz to ogarnąć. Nic skomplikowanego. Odpinasz likni zdejmujesz dźwignię i czyscisz papierem ścierny trzpień na którym jest osadzona dźwignią i ta tuleje w dźwigni. Nie potrzeba żadnego smary po wyczyszczeniu będzie wszystko ok.