Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Wysokie tylne zawieszenie po wymianie amortyzatorow
Witam ,jak w temacie. Wczoraj wymienilem tylne amortyzatory w moin mondeo na bilstein. Sprezyny zielona, zielona, czerwona kropka. Po demontarzu amortyzatora okazalo sie ze jedna sprezyna jest peknieta wiec kupilem od znajomego z angoa sprezynki na tyl ale 3 zielone kropki. Po zamontowaniu i opuszczeniu auta szok:shock: Przeswit miedzy nadkolem a opona z tylu wynosi ok 15cm, co dziwne gdy podnosze auto na lewarku do gory nie starcza mi lewarka i musze podlkadac klocek pod lewarek. Wczesniej podnosilem bez problemu. Wszystko jest dokladnie zalozone(odboje, oslony, sprezyna, gorne mocowanie) amortyzator w zwrotnicy doszedl do ogranicznika. ponizej zamieszczam zdjecia jak wyglada auto
http://images35.fotosik.pl/1323/9a5d52b8b5dab773m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9a5d52b8b5dab773)
Wymiana sprezyn pomoze?
Zapomnialem dodac. Wymienialem amortyzatory bo skonczyl mi sie przeglad a poprzednio pokazywaly 45% skutecznosci. Wczoraj auto przeszlo przeglad bez problemu. Zawieszenie z tylu bardzo dobrze tlumi nierownosci
Sprężyny ustalają wysokość, nie amortyzator. Przynajmniej mi się tak wydaje:) Jeżeli amortyzatory masz dobre i mają być do mk3 hb to po wymianie sprężyn na bank musi być dobrze. PS Fajnie nawet to wygląda : D
A czy w wersji RS sprezyny sa krotsze? Jak juz wspominalem mialem jedna peknieta i zalozylem sprezyny ze zwyklego angola. Przednie sprezyny sa ori RS i wyglada calkiem znosnie, natomiast tyl to porazka
ewentualnie podejda sprezyny z mondeo ST220?
jendrekmak 19-04-2012, 00:29 A czy w wersji RS sprezyny sa krotsze?nie ma sprężyn specjalnie do wersji RS, co więcej nie ma w mk3 w ogóle wersji RS w rozumieniu przeróbek mechanicznych silnika i zawieszenia jest tylko pakiet stylistyczny (zderzaki i progi) możliwy do zamówienia do każdej wersji mk3 (oprócz st220) potocznie przez użytkowników nazywany RS
jendrekmak 19-04-2012, 00:38 zielona, zielona, czerwona kropkafinis 1360352, pojemność sprężyny 791,6/765,2kg (zamiennik to sachs 996749)
ale 3 zielone kropkifinis 1383775, pojemność sprężyny 791,6/765,2kg (zamiennik to lesjofors 4227560)
a więc teoretycznie to samo ale właściwie wszystkie sprężyny mają taką pojemność w danej wersji nadwoziowej mk3 więc wypadało by znać wymiary w stanie rozprężonym
A jak to sie ma do sprezyn z wersji ST220? Wejda na te amortyzatory co teraz mam? I jeszcze jedno, gosciu na przegladzie mowil mi ze po jakims czasie amortyzatory pojda lekko w dol, to prawda czy jakies bajki opowiadal?
reinmeiker 19-04-2012, 10:50 Nie wydaje mi się że amortyzator spowodował podniesienie auta. Osobiście stawiam na sprężyny. Pewny jesteś że sprężyny które kupiłeś są do twojego modelu? Może masz sprężyny z wersji kombii mają inne parametry, odboje do HB też różnią się od tych do kombii. Sam amortyzator może delikatnie podnieść nadwozie (po czasie wróci do normy) ale nie aż tak!!!
Trochę amortyzatorów wymieniłem i ani razu nie miałem takiego przypadku.
Sprezyny wykrecilem w mondeo angola HB 2.0 TDCI. Oslony i odboje zostaly te co mialem. Na sprezynie jest widoczne 5 zwoi +2 laczace sie z amortyzatorem i mocowaniem
Z jakies wersji sprezyny sa najnizsze i podejda do moich amortyzatorow?
reinmeiker 19-04-2012, 12:32 Dla zobrazowania znalazłem zdjęcia w sklepie internetowy sprężyny KYB ale firma nie ma znaczenia:
HB, sedan:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprezyna-zawieszenia-tylnego-Mondeo-Mk3-hatchback-sedan/3193
Kombi:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprezyna-zawieszenia-tylnego-Mondeo-Kombi/1863
jendrekmak 19-04-2012, 15:33 nie znam średnicy łożyska górnego ale czy czasem na siłę nie wejdą przednie na tył?
A sprezyny od ST220 podejda?
sagittario 23-05-2012, 13:01 U mnie po wymianie amortyzatorów na nowe (Bildstein) tył samochodu podniosło do góry podobnie jak u kolegi, co mnie bardzo dziwi :shock:
Powód: amortyzator jest podobno od kombiaka (tak powiedział jeden mechanik)
Martinez1979 10-06-2012, 13:40 Miałem kiedyś podobną sytuacje ale w innym samochodzie, mianowicie przednie amory padły i przód auta siedział bardzo nisko, wymieniłem amory na nowe zostawiłem stare sprężyny i auto podniosło się z przodu o dobre 5 cm. Amortyzator gazowy stara się wypychać zawieszenie do góry.
DELIKFENT 10-06-2012, 16:39 U mnie po wymianie amortyzatorów na nowe (Bildstein) tył samochodu podniosło do góry podobnie jak u kolegi, co mnie bardzo dziwi :shock:
Powód: amortyzator jest podobno od kombiaka (tak powiedział jeden mechanik)
Zmień mechanika. Nie ma opcji włożyć amory od kombi do HB.
linkgrabber 10-06-2012, 17:27 a widziałeś jak wyglądały na tamtym aucie?
Jak chcesz niżej to nie baw sie w te od ST bo wcale nie są jakieś super tylko lepiej inwestuj w cały komplet eibacha, bedziesz zadowolony Pan ;)
U mnie po wymianie sprężyn było ciut wyżej niż obecnie ale po pierwszej przejażdce wszsytko było już w normie, tutaj coś mi nie pasuje, chociaż czasem widuje sie na allegro mk3 z tak wysokim tyłem
Miałem kiedyś podobną sytuacje ale w innym samochodzie, mianowicie przednie amory padły i przód auta siedział bardzo nisko, wymieniłem amory na nowe zostawiłem stare sprężyny i auto podniosło się z przodu o dobre 5 cm. Amortyzator gazowy stara się wypychać zawieszenie do góry.
Jedynym wytłumaczeniem (jeśli sprężyny pozostały te same) jest amorek gazowy wypychający auto w górę.W Mc Phersonie sprężyna jest ściskana podczas montażu do stałej wysokości niezależnie od długości sprężyny i po zamontowaniu kolumny w aucie ciężar auta ściska dalej sprężyny do stanu postojowego.
Robert_Taki 29-06-2012, 12:37 Ja bym nie panikował,tylko pojeździł jakiś czas. Samo powinno się ułożyć.
Robert_Taki 29-06-2012, 12:41 co dziwne gdy podnosze auto na lewarku do gory nie starcza mi lewarka i musze podlkadac klocek pod lewarek. Wczesniej podnosilem bez problemu.
Rzeczywiście to dziwne, czyżby nowy amortyzator był dłuższy?
Rzeczywiście to dziwne, czyżby nowy amortyzator był dłuższy?
Właśnie to może być przyczyna wyższego lewarowania, ale oznacza to mniejsze wstępne ściśnięcie sprężyny/dłuższa kolumna McPhersona przed zamontowaniem do auta i wydłużenie skoku odciążającego.
|