panowie mam problem z klimatyzacją dwu strefową w moim galaxy
po nabiciu czynnikiem na przewodzie HP jest trochę ponad 22Bar na LP niestety nie zwróciłem uwagi wentylatory non stop pracują na max obrotach a temperatura schładzanego powietrza z kratki ma 13 stopni
powiedzcie mi od czego zacząć czy to może być wina zaworu rozprężnego czy może sprężarki albo jeszcze czegoś innego ?

nikt nie pomorze?

Ile masz stopni dla obrotów jeden mniej niż max? Ile jest stopni na zewnątrz? Spróbuj schładzać auto na obiegu wewnętrznym.

Bart.

z kratki schłodzone powietrze ma trochę ponad 13C a na zewnątrz jest 25C wiec wydaje mi się, że te 13c to trochę mało

na wolnych obrotach po podpięciu manometrów na HP pokazał ponad 22bar a na LP coś około 6bar.
Wentylator na chłodnicy jak się tylko włączy klimę wchodzą na max obroty a sprężarka się rozłącza i załącza

zderzak w dół, i karcherem chłodnice myj z robactwa.
miałem to samo. wsadziłem ponad 1500zł w części i robote i nic nie pomagało. chłodno było tylko jak jechałem ze 120km/h.
pojechałem do pewnego magika, zapłaciłem 20 zł i kazał umyć chłodnice.
Karcher, raz za razem miejsce w miejsce tak ze 2 godziny.
potem odpalam i momentalnie zimno w aucie sie robi.

ok dzięki będę działał z chłodnicą a jak nie pomoże to będę szukał dalej

Miałem podobne objawy, też słabo chłodziło. Wymieniłem chłodnicę klimy (była rozszczelniona) i wszystko było ok, no prawie bo dwa dni później padła sprężarka.

Miałem podobne objawy, też słabo chłodziło. Wymieniłem chłodnicę klimy (była rozszczelniona) i wszystko było ok, no prawie bo dwa dni później padła sprężarka.

miałeś pecha chyba?

zderzak w dół, i karcherem chłodnice myj z robactwa.
miałem to samo. wsadziłem ponad 1500zł w części i robote i nic nie pomagało. chłodno było tylko jak jechałem ze 120km/h.
pojechałem do pewnego magika, zapłaciłem 20 zł i kazał umyć chłodnice.
Karcher, raz za razem miejsce w miejsce tak ze 2 godziny.
potem odpalam i momentalnie zimno w aucie sie robi.

może pomaga,jednak trzeba uważać ,żeby nie uszkodzić chłodnicy.Tak ze 2 godziny to nie każda zniesie chyba... myślę,że odpowiednia chemia i byle wąż z wodą pomoże pzdr

Dobry Karcher i po 10 max 15 minutach po temacie :027:

Dwie godziny myć to lekka przeginka ;)

układ na pewno mam szczelny z chłodnica będę działać zobaczymy co z tego wyniknie
a żeby nie zaśmiecać forum powiedzcie mi taką rzecz jak jest z regulacją xenonów?
mam kabel i w vag-com jest opcja regulacji ale za piernika nie mogę się połączyć z ich sterownikiem
czy może vag tego nie ogarnia??

Kolego jeden temat jedno zagadnienie , śmietnik to się zrobi jak zaczniemy pisać w wątku dotyczącym klimatyzacji o xenonach .
Poszukaj na forum jest wiele takich tematów.

wymieniony osuszacz przeczyszczona chłodnica już ciśnienia nie są tak wysokie jak wcześniej ale nadal słabo chłodzi także szukam innej przyczyny
jeszcze niech mi ktoś powie czy w klimatyzacji dwustrefowej są wydajniejsze pompy czy takie same jak w jednej strefie?

sa takie same ze zmienna pojemnoscia kompresora ,moze powoli pada kompresor almo zawor rozprezny szwankuje

klimatyzacja po napełnieniu czynnikiem działa do czasu jak się rozgrzeje
na zimnej sprężarce ciśnienia są HP 16Bar LP 2,5Bar a jak się zaczyna grzać to HP spada do 10 a LP rośnie do 4,1Bar i wtedy przestaje chłodzić

wentylatory chłodzą skraplacz, czyli pracują ciągle na małej prędkości ?

przed wyczyszczeniem chłodnicy i wymiana osuszacza wentylator chodził na max obrotach a teraz pracuje na wolnych.
osobiście podejrzewam uszkodzony zawór rozprężny po nagrzaniu układu może on wariować i za bardzo się otwierać ale to tylko moje domysły

ile masz czynnika w układzie ? 1450 gram ?
może jednak masz wyciek i jest mniej czynnika a co za tym idzie słabsze chłodzenie. jaka jest temp w kratce wylotowej przy ustawieniu klimatronika na LO ?

czynnika w układzie było 1050g zanim układ sie zagrzał max temp z kratki była 14c po zagrzaniu wzrastała
a układ mam szczelny sprawdzany był azotem przed nabiciem

Dlaczego tylko 1050g? W dwustrefowym powinno być chyba 1350g.

Dlaczego tylko 1050g? W dwustrefowym powinno być chyba 1350g.

no to znalazłem przyczynę :)
ah te serwisy, niech ich licho, wszystko trzeba za nimi sprawdzać i poprawiać.

Kowal, mi przychodzi do głowy 1450 gram.. zaraz idę auto do garażu zaprowadzać i zerknę.

W kratce przy ustawieniu najniższej temp. powietrze powinno mieć mneij niż 10 stopni..
Kolega, który jest kierownikiem serwise, który mi obsługuje moje SGA w Chełmie, ma na wyjściu 2 stopnie ! - tak sobie klimę usprawnił :)

W moim galaxym było 4 stopnie na wylocie..

Panowie uważajcie z tym czynnikiem, bo do galaxy wchodzi w zależności od wersji od 750 do 1400g , więc najlepiej jak by była nalepka na masce ile dokładnie go wchodzi.

W manualu boscha podane jest 1075g do dwu strefowej

No to ja wam podam dokładnie ze specyfikacji. ;)

Galaxy MK1

Klimatyzacja z przodu pojazdu: 950 + 50

Klimatyzacja z przodu pojazdu i z tyłu: 1350 + 50

Galaxy MK2

Klimatyzacja z przodu pojazdu: 700 + 50

Klimatyzacja z przodu pojazdu i z tyłu: 1050 + 50

Galaxy MK3

Klimatyzacja z przodu pojazdu: 600 +- 15

Klimatyzacja z przodu pojazdu i z tyłu: 850 +- 15

no to wojtekn posprzątał nasz bałagan :)
dzięki :)

panowie i jak może być winny ten zawór rozprężny?

jak najbardziej może... widział kilka sztuk, są zaklejone błotem z osuszacza.. (nie wymieniany X lat).
przez to samo błoto również zacierają się sprężarki.

a czy będzie on pasować od seata Alhambry z 97r?
na oko są takie same

a czy będzie on pasować od seata Alhambry z 97r?
na oko są takie same

podejrzewam, że tak, ale dobrzy byłoby w jakimś katalogu części sprawdzic czy w obu autach występowały takie same.

Witam, podłącze sie do tematu.
Dzisiał byłem u mechanika aby zrobić serwis Klimy.
Co sie okazało... Instalacja szczelna, ale był ubytek czynnika. Dobił ja, i po całym cyklu sprawdził temp w nawiewie przy zamkinietym obiegu powietrza. Temp 13 stopni. Potwierdził ze tak ma być, i jest wszystko ok. Po czym skasował 150zł. Cały cykl na urządzeniu trwał około 40min.
Ale z tego co czytam z waszych opisów to chyba za dużo ??
Dodam ze klima jest jednostrefowa.

Przy +35 na zewnątrz to tak może być .

Witam, podłącze sie do tematu.
Dzisiał byłem u mechanika aby zrobić serwis Klimy.
Co sie okazało... Instalacja szczelna, ale był ubytek czynnika. Dobił ja, i po całym cyklu sprawdził temp w nawiewie przy zamkniętym obiegu powietrza. Temp 13 stopni. Potwierdził ze tak ma być, i jest wszystko ok. Po czym skasował 150zł. Cały cykl na urządzeniu trwał około 40min.
Ale z tego co czytam z waszych opisów to chyba za dużo ??
Dodam ze klima jest jednostrefowa.


1. za dużo.. za duża temperatura na wyjściu.

2. jeśłi szczelna instalacja to dlaczego ubytek czynnika ? moze go wogóle nie było (ubytka) i na oszusta i kłamcę trafiłeś ?
a jak był ubytek to dlaczego? kiedy ostatnio auto miało serwisowaną klimę ile przejechało z klimatyzacją od tamtej pory ?

nieuczciwi leniwi mechanicy :(

1. Moim zdaniem nie ma tragedii, oczywiście należało by sprawdzić przy np. 25 stopniach jaka jest temperatura. A druga kwestia czy kolega jest w stanie np. wydać 1000 zł na szukanie tych kilku stopni.
2. Ciekawe co piszesz , mnie w mondeo ubyło po roku prawie 200g i nie mam nieszczelności takich ,które najlepszy uczciwy mechanik by wykrył.

Rzeczywiście dzis było + 35 :lol:
Auto kupiłem jakies 3 miesiące temu, sam nim zrobiłem ok 1000km. Niestety nie znam histori serwisu klimy, i dlatego pojechałem na ten serwis żeby od czegoś zacząć . Ogólnie to cały czas działała i chłodzi. Dla mnie też nie logiczne jest że inst. jest szczelna a jednak ubytek czynnka jest!!??
Zobacze co sie bedzie działo z temp. na wyjsciu gdy te upały zelżą.
Niestety wiekszość zakładów jest po to by zarabiać pieniądze, a nie pomagać klientom.

Rzeczywiście dzis było + 35 :lol:
Auto kupiłem jakies 3 miesiące temu, sam nim zrobiłem ok 1000km. Niestety nie znam histori serwisu klimy, i dlatego pojechałem na ten serwis żeby od czegoś zacząć . Ogólnie to cały czas działała i chłodzi. Dla mnie też nie logiczne jest że inst. jest szczelna a jednak ubytek czynnka jest!!??
Zobacze co sie bedzie działo z temp. na wyjsciu gdy te upały zelżą.
Niestety wiekszość zakładów jest po to by zarabiać pieniądze, a nie pomagać klientom.
ubytek zawsze bedzie, ale minimalny, bo jednak uszczelnie nia są gumwoe i troszeczkę będą puszcać ale nie 200gram !!

zobacz że klimatyzacja po wyjechaniu z salona potrafi chodzi 10 lat bez zaglądania.
Mój wujek jest tego przykładem, opel zafira DTI. Ręczna klima.. dopiero w tym roku klima nie działała.. auto z 2001 roku !! .. czyli 11 lat, nigdy nie serwisował :)

auto z 2001 roku !! .. czyli 11 lat, nigdy nie serwisował
I tu myślę nie ma się z czego cieszyć , bo pewnie tez nie odgrzybiał przez tyle lat ;)

Niestety od kiedy księgowi zaczęli produkować samochody to już nie jest to samo co kiedyś.

I tu myślę nie ma się z czego cieszyć , bo pewnie tez nie odgrzybiał przez tyle lat ;)

Niestety od kiedy księgowi zaczęli produkować samochody to już nie jest to samo co kiedyś.

o odgrzybianiu nie wiem, ale nigdy nie śmierdziało grzybkami nigdy.. odgrzybianie to prosta czynność, myślę, że sam ją wykonywał, bo inaczej niemożliwe aby nie było przykrego zapachu - z "spraja" jakiegoś.

a klima wierzcie m ina słowo 11 lat chodziła, auto 3 miesięczne bite bardzo lekko przyjechało z niemiec i klima chodziła to tego roku.

I jeszcze kwestia oleju w obiegu, po tylu latach zapewne jego stan pozostawia wiele do życzenia...
Raz na 1-2 lata profilaktycznie powinno się przegląd zrobić.
Akurat ople to według mnie jedne z najgorszych samochodów jeśli chodzi o szczelność klimatyzacji , corsy, astry potrafią po roku stracić połowę czynnika i to samochody 2-3-4 letnie.
Widocznie wujek trafił na dobry egzemplarz :)

I jeszcze kwestia oleju w obiegu, po tylu latach zapewne jego stan pozostawia wiele do życzenia...
Raz na 1-2 lata profilaktycznie powinno się przegląd zrobić.
Akurat ople to według mnie jedne z najgorszych samochodów jeśli chodzi o szczelność klimatyzacji , corsy, astry potrafią po roku stracić połowę czynnika i to samochody 2-3-4 letnie.
Widocznie wujek trafił na dobry egzemplarz :)

zgadzam się z tobą co do serwisowania, smarowania, wymiany osuszacza.. filtrów i odgrzybiania.
Ale ludzie starszej daty "wiedza lepiej" .. i jak dizała to po co serwisować ;p
Akurat o smarowaniu ma bardzo duże pojęcie (inż mechanik, budowa silnikó wysokoprężnych z dużym doświadczeniem), ale też twierdzi, że olej tam pracuje w układzie zamkniętym siły trące nie są takie duże aby go zuzyć, że to specjalny olej sprężarkowy i na przykład w lodówkach starszych nikt nie zaglada po 20-30 lat np. stare polary, czy Ziły lub Minski ZSRR i działaja dalej - i tutaj faktycznie ma rację, nie zaprzeczysz przecież? :) 11 lat pracowała.
Skorodowała rurka przy chłodnicy, ponoć częsty przypadek, po wymianę i solidnym serwisie działa dalej.. ale nie wierze aby kolejne 10 lat :D

Kolego lodówka, to nie samochód. W lodówce są wszystkie połączenia sztywne i lutowane bądź zgrzewane na stałe, a w samochodzie są przewody gumowe, które posiadają mikro pory poprzez które ucieka czynnik. Działa to w obie strony, czyli również ciągnie wilgoć, dlatego w tych układach jest osuszacz. Poza tym układ w samochodzie narażony jest na dużą zmienność temperatur, ciśnień i wstrząsów; to zupełnie inne układy i warunki pracy.

kowal, układ i zasada działania jest identyczna jak w lodówce.
zgadzam się, że guma ma pory, dlatego przez nią ucieka czynnik chłodzący, ale o ile tam jest ciśnienie a nie próżnia to zanieczyszczenia nie są "zasysane" w obieg.

dalej uważam, że fabrycznie napełniony układ jak widzisz potrafi wytrzymać 11 lat i to właśnie dlatego, że nie było w niej postronnych gazów.
Błąd jaki popełniają wszyscy przy manewrowaniu z układami klimatyzacji, to niewymienianie osuszacza, który jest w stanie rozkładu i to on jest źródłem całego "syfu" (rozetnij stary osuszacz lub wyjmij zawór rozprężny zobaczysz o czym mówię :)) w obiegu a nie olej - to żródło zatarć i uszkodzeń zaworu rozprężnego. Ponadto nie wyłapuje już wilgoci.
Osuszczacz tak naprawdę wymieniać powinno się przy każdym rozszczelnieniu / okresowo, zależy co szybciej.
Ojciec przyjaciela, który zajmuje się lodówkami od 17 roku życia .. a teraz ma około 60, również przy okazji robi znajomym ukąłdy chłodzenia w samochodach (mi też napełniał domowymi sposobami) i przy jakiejkolwiek ingerencji w układ chłodniczy lady/ lodówki ZAWSZE wymienia osuszczacz.

MarcinSTW rozwiązałeś problem? Bo u mnie podobne objawy tzn max schładzanie do około 15 stopni. w zeszłym roku temperatura na wylocie 4 stopnie. Więc coś też mam nie halo z klimą i śledziłem wątek. Na dodatek padła mi cewka sprzęgła i po wymianie jej klima schładzała również do ok 15 stpni po czym jak przejechałem jakieś 100 km sprzęgło sprężarki zaczęło się "ślizgać" i klima raz klimowała raz nie aż w końcu przestała.(podczas demontażu sprzęgła klimy powierzchnie styku sprzęgła nie wyglądały najlepiej tzn były lekko starte)

Jak auto postało z 2 godziny to sprzęgło się nie "ślizgało" ale sprawdzałem tylko na postoju. I teraz nie wiem czy zakładać nowy kpl sprzęgła czy szukać innej przyczyny żeby nie okazało się że wykończę nowy komplet?

A i jeszcze jedno miałem ubytek od ostatniego roku 450g więc gdzieś mam nieszczelność ale nie wiem gdzie muszę zlokalizować.

Moje podejrzenia... - Zawór rozprężny słabo rozpręża

niestety jeszcze mojego problemu nie rozwiązałem
jeśli chodzi o ubytki to jest normalka a jeszcze do tego żadną maszyną nie ściągniesz 100% czynnika
podjedz do jakiegoś kilimiarza żeby ci sprawdził ciśnienia może pompa ma duży opór i dlatego się sprzęgło ślizga

no dokładnie musze sprawdzić cisnienia na "rozgrzanym" układzie. Podczas nabijania jakiś tydzień temu klimiarze sprawdzili mi przed nabiciem i po nabiciu i było odpowiednio LP 3 bary hp 15-17 bar wiec dobrze było.

Dzis przejechałem jakieś 30 km i o dziwo klima działała prawidłowo i nawet schładzała do 8 stopni wiec muszę wymienić sprzęgielko czym prędzej bo ono może być powodem nieprawidłowej pracy układu.

niestety po wymianie zaworu jest to samo co było

jeśli czynnika jest tyle co trzeba, zawór rozprężny nowy.
osuszacz chyba też wymieniałeś..

pozostaje sprężarką ? do ile pompuje na wysokim ciśnieniu ?

hp 16bar lp 3bar jak jest sprężarka zimna ale z czasem jak się zaczyna rozgrzewać ciśnienia prawie się wyrównują
czyli czeka mnie wymiana sprężarki

Witam szanowne grono ! jestem po wymianie sprężarki ,osuszacza i zaworu .Sprężarka 850 zł. zawór 100zł. itd. W sumie 1450zł. Ale warto .Po odpaleniu galaktyki chwilkę i leci to o co w tym temacie chodzi <<ZIMNO>>POZDRAWIAM.

to o co na tym forum chodzi <>POZDRAWIAM.
Raczej w temacie a nie na forum ;)

Ja jeszcze chciałem dopisać to co kolega powiedział o oplach i klimach... Posiadałem 4 ople Zafira B Zafira A Omega C i Vectra C. W żadnym nie miałem porblemu z klimą. Kupiłem Sharana 2005, teraz mam Galaxy 2005 i w oby dwóch przeowdy do wymiany. Człowieku, pojechałem do mechanika i powiedział mi że to standard. Sam u siebie robił też ma Sharana. Więc zanim ktoś powie o klimie w oplach niech się zastanowi 2 razy. Tam na wylocie było 2-3 stopnie. W galaxy mam 6-7 stopni. Sprężarka sprawdzona itp.... DO tego jest jeszcze czarny i powiem szczerze że klima mnie zaskoczyła nieprzyjemnie. Natomiast to jedyna rzecz która mnie zaskoczyła nieprzyjemnie.... W oplu zafirce B to jedyna rzecz z radiem która mnie zaskoczyła przyjemnie!!!!! Nic dodać nic ując...

Ja jeszcze chciałem dopisać to co kolega powiedział o oplach i klimach... Posiadałem 4 ople Zafira B Zafira A Omega C i Vectra C. W żadnym nie miałem porblemu z klimą. Kupiłem Sharana 2005, teraz mam Galaxy 2005 i w oby dwóch przeowdy do wymiany. Człowieku, pojechałem do mechanika i powiedział mi że to standard. Sam u siebie robił też ma Sharana. Więc zanim ktoś powie o klimie w oplach niech się zastanowi 2 razy. Tam na wylocie było 2-3 stopnie. W galaxy mam 6-7 stopni. Sprężarka sprawdzona itp.... DO tego jest jeszcze czarny i powiem szczerze że klima mnie zaskoczyła nieprzyjemnie. Natomiast to jedyna rzecz która mnie zaskoczyła nieprzyjemnie.... W oplu zafirce B to jedyna rzecz z radiem która mnie zaskoczyła przyjemnie!!!!! Nic dodać nic ując...

Potwierdzam to co kolega pisze o klimie i oplach. Tam nie ma problemu z tym.
Mam Galusia i dwukrotnie juz łatałem te przewody.

mam galaktyke mk1 i to 96r. już szósty rok i klime tylko co rok odgrzybiam i napełniam. Nic się nie psuje. Może tylko w mk2 tak awaryjna jest?

Ja znam historię mojej Galaktyki MK2 od początku i zero problemów po dzień dzisiejszy. :D
Więc myślę, że to zależy od egzemplarza. :027:

Jakieś pół roku temu pojechałem nabić klimatyzację, przy okazji umyto chłodnice.
Po nabiciu klima chłodziła dobrze znaczy szału nie było bo w poprzednim sharanie chłodziła znacznie lepiej ale dawała rady. Jednak teraz odczuwam że coraz to słabiej chłodzi, przy takiej temperaturze jak dziś powietrze wylatujące z kratki jest tylko trochę chłodniejsze od powietrza zewnętrznego bez klimy.
Byłem u gościa co nabijał mi klimę i mi wciskał kit, że ten typ tak ma i on nie widzi żadnej usterki...klima się załącza, wentylatory chodzą, wszystko według niego jest OK.
Ja jednak się pocę w aucie podczas jazdy więc nie jest OK, i to nie jest mój pierwszy samochód z klimą więc wiem jak ma chłodzić.
Zauważyłem, że rurka od klimy co zawsze była zimna jak lud i oszroniona jest tylko lekko chłodna...
Powiedzcie co może być powodem słabego chłodzenia?.

Pewnie czynnika w klimie jest już końcówka dlatego slabo chłodzi.Wystarczy że masz niewielki wyciek i ubywa minimalnie to po pół roku może już być końcówka.Podjedź gdzie indzie.j,niech sprawdzą ciśnienie w układzie

druga sprawa, że słodzić SGA tylko jednym parownikiem się nie da, zobacz jaka jest powierzchnia wewnętrzna auta. Ile posiada powierzchni oszkolonych i ilosć metalu nagrzanego w słońcu.
2 strefowa klimatyzacja owszem daje sobie radę wyświnicie.

Chcesz mieć jakiś punkt odniesienie, to włóż termometr w kratkę wyloty powietrza i ustaw temp. na minimalną. Jeśli będzie bliżej 0 aniżeli +10 to jest bardzo dobrze.
Odczucia "skórne" są mylące.

Witam Nie dawno zakupiłem sharana i mam problem z klimą zaczeło sie od migającego panelu wyczytałem że to jakiś błąd podpięty komp i błąd czujnika klimy za małe ciśnienie być może brak czynnika wcisnąłem jeden zaworek cichutkie sykniecie w drugim to samo czyl czynnika nie ma i co teraz robic czy jechać jak sie ociepli nabic ją i wtedy szukać przyczyny czy można ewntualnie coś samemu posprawdzac przed wizyta u klimiarza

musisz sprawdzić szczelnośc, czyli zatankowac czynnik z farbka. Pojeździsz i zobaczysz gdzie jest nieszczelnosc (w ultrafiolecie).
Przy okazji przeprowadź odgrzybianie.

U mnie poza błędem od klapy recyrkulacji innych nie mam a wydaje mi się, że klima nie działa. Od jakiej temp ona zaczyna działać? Nie mam błędów o niskim ciśnieniu czy coś, więc wnioskuję, że czynnik jest, ale czemu nie działa i nie słyszę cyknięcia przy włączeniu ja w mkI przy manualnej klimie?

Witam wszystkich forumowiczów, podobnie jak wy też walczę z klimatyzacją, po diagnozie vagiem ma tylko jeden błąd 01596 - Motor for Outside/Recirculated Air Flap (V154), 35-00, innych nie ma, po skasowaniu go powraca jak bumerang, klimatyzacja tydzień temu sprawdzona pod względem szczelności i nabita, uruchamia się, wentylatory działają, podobno wszystko ok, spec kazał mi pojeździć na włączonej klimie bo ponoć mogła być zastojała ale siła chłodzenia wydawała mi się kiepska, dzisiaj podjechałem do niego jeszcze raz by sprawdził temperaturę wychodzącą z nawiewów i po ustawieniu klimy na LO przód i tył ( mam klimatronic jednostrefowy ) włączeniu wentylatora na max temperatura z nawiewów wyniosła 24 stopnie, majster lekko zmarszczył czoło i zaczął sprawdzać ciśnienie na króćcach od klimy wyniki na załączonym foto, klimatyzacja była włączona. Proszę o info czy wyniki które pokazuje jego urządzenie wskazują na słabą wydajność kompresora, bo taką postawił diagnozę. Dodam że przy wyłączeniu klimatyzacji i ustawieniu ciśnień na równo po niskim i wysokim, włączyłem ponownie klimatyzację i ciśnienia pokazało następujące po niskim 3 bary, po wysokim doszło do 7 bar, potem zaczęło schodzić po wysokim do 5 bar i tak już zostało. Przewody te za wentylatorami gruby był letni, cienki trochę cieplejszy, z kratek w środku nadal leciało letnie powietrze. Co myślicie o takim stanie rzeczy, czy kompresor do wymiany?

Kolego marcus93.
Pierwszy Twój problem wiąże się niestety z demontażem deski rozdzielczej i przelutowaniem styków w silniczku od recyrkulacji.
Drugi problem wiąże się z częściowym rozebraniem sprężarki i wymianą zaworu sterującego zmienną pojemnością. Oczywiście przy założeniu, że sprężarka i wentylatory załączają się.
Poza tym klima się nie zastaje itp.
Pozdrawiam

Dzięki plusz za odpowiedz, oczywiście klima się uruchamia bez problemu i wentylatory oba też się włączają, a ten silniczek od klapy przedniej chyba nie powinien wpływać na działanie klimatyzacji, czy dobrze rozumuję?

Bump: Zastanawia mnie jeszcze jedno, jaki rodzaj klimatyzacji posiadam, czy klimatronic jedno strefowy czy może dwu strefowy, bo czynnika mam nabite 750 gram i może jest go za mało, jeżeli posiadam klimę dwu strefową. Jak to rozróżnić?

Klapa obiegu zamkniętego nie wpływa na działanie klimy..
Klima dwustrefowa w SGA to taka, gdzie z tyłu jest zamontowany parownik klimatyzacji. Najłatwiej poznać to po kratkach w suficie dla drugiego rzędu siedzeń.
Nawet, jak miałbyś dla dwóch stref 750 g czynnika, to ciśnienie LP powinno być w okolicach 2 barów. Inna sprawa to wydajność chłodnicza przy takiej ilości czynnika.
U Ciebie klasyczny przypadek Sandenów SD7V16. Padający zawór regulujący pojemność skokową czyli wydatek. Wkręcony jest w płytę zaworową.
Pozdrawiam

dwusterfowa to parownik w tylnym prawym boczku.. (stad wieksza pojemnosc ukaldu).. i nawiewy chlodnego powietrza w suficie na tylne rzedy...

raczej masz jednosterfowa, bo bys wiedzial o tym.

750 wystarczy do sprawnego działania - chłodzenia, chociaż bodajze 900 -950 dla pełnej wydajnosci.

Sprężarka Ci nie spręża.. lub gdzieś jest duża dziura. Układ szczelny ?
Cisenienie wysokie moze znacznie przewyższć 20 barów (chyba w barach to sie podaje, czy atmosferach cholera wie, zawsze to myle)
Mój układ badaliśmy na szczelność azotem - 35 barów. Trzymał godzinę równe 35. po takim teście uważam że jest szczelnie.
Próżnia nie zawsze daje pełny obraz, poniewaz zasysa uszczelniacze gumowe i może chwilowo uszczelniać połączenia.

Nie mam, kratek w podsufitce na 2 rząd siedzeń, więc wychodzi na to, że to klima jednostrefowa, muszę poczytać o tym zaworze w kompresorze klimy, co to za ustrojstwo, myślisz że to on jest sprawcą tych moich problemów?

dwusterfowa to parownik w tylnym prawym boczku.. (stad wieksza pojemnosc ukaldu).. i nawiewy chlodnego powietrza w suficie na tylne rzedy...

raczej masz jednosterfowa, bo bys wiedzial o tym.

750 wystarczy do sprawnego działania - chłodzenia, chociaż bodajze 900 -950 dla pełnej wydajnosci.

Sprężarka Ci nie spręża.. lub gdzieś jest duża dziura. Układ szczelny ?
Cisenienie wysokie moze znacznie przewyższć 20 barów (chyba w barach to sie podaje, czy atmosferach cholera wie, zawsze to myle)
Mój układ badaliśmy na szczelność azotem - 35 barów. Trzymał godzinę równe 35. po takim teście uważam że jest szczelnie.
Próżnia nie zawsze daje pełny obraz, poniewaz zasysa uszczelniacze gumowe i może chwilowo uszczelniać połączenia.
Kolego bartixr:
Parownik dodatkowy jest w tylnym lewym boczku.
To, że sprężarka nie spręża to racja.
Nie ma gdzieś dziury bo by się sprężarka nie uruchamiała.
Ciśnienie wysokie nie przewyższa znacznie 20 barów.
Jak badaliście układ przy 35 barach to co na to parownik???, a poza tym zawór bezpieczeństwa w sprężarce otwiera się przy 30 barach.
Sprawdzanie szczelności klimy przez godzinę to jak kulą w płot. Należy sprawdzać min 12 h w jednostajnej temperaturze. Dopuszczalny spadek ciś to 0,1% na godzinę.
To,że próżnie nie daje pełnego obrazu to się z Tobą jak najbardziej zgodzę.Pójdę dalej i powiem, że nadaje się jedynie do sprawdzenia dławicy na sprężarce.
Kolego marcus93:
Jestem pewien na 200%. Pomijam kwestie zacierania się układu. Ale to się okaże po otwarciu. Kolor oleju, te sprawy.
Pozdrawiam

...
Parownik dodatkowy jest w tylnym lewym boczku.
....
..
Sprawdzanie szczelności klimy przez godzinę to jak kulą w płot.
...


Napewno parownik? a nie nagrzewnica ?
Ile rurek idzie pod podłoga do tyłu ? 2 czy 4 ?
Poza tym powinieneś widzieć trójniki przy zaworze rozprężnym przedniego parownika, z których ida rurki aluminiowe na tylny parownik.

Uważam, że i przed godzinę wystarczy przy takim ciśnieniu (celowo wysokie aby skrócić czas testów). Manometr na butli ani drgnął, wiec jest szczelne.. bo i działa już ponad rok.
Może to 35 było umowne, bo zegar z duża toleracją, ale chodzi o sprawdzenie szczelności a nie testy kiedy wystrzeli jakaś uszczelka.

Parownik i nagrzewnica jest po lewej stronie z tyłu w SGA. Jeżeli jest druga strefa to przy TZR odchodzą dwie dodatkowe rurki do tyłu.

Przy tym ciśnieniu co sprawdzałeś to po godzinie było ok, bo po prostu układ jest szczelny skoro po roku dalej jest czynnik w wymaganej ilości.
Przypadek z dziś. Megane III 2010r. W zeszłym roku układ gdzieś napełniany. Po roku 100 g w układzie z 480g wymaganych. Wczoraj wieczorem próżnia, napełnienie azotem do 17 barów. Dziś 8 rano nie ma 0,5 bara. Więc po około 12 godz max co mogło by się ewakuować to około 0,2 bara. Nia ma 0,5 bara i dziura już namierzona.
Także sam widzisz. W tym przypadku,który Ci przytoczyłem po godzinie nic by nie drgnęło na manometrach, a układ dziurawy.
Poza tym nikt tu nie pisał o "testach na wystrzeliwanie jakiś uszczelek". Napisałem po prostu, że przy 30 barach otwiera się zawór bezpieczeństwa w sprężarce, więc 35 barów nie mogło tam być no chyba, że zawór niesprawny.
Pozdrawiam

Przy teście ciśnieniowym na szczelność oprócz obserwoawania wskazówki manometru warto sprawdzić "bombelkowanie".
Nie pamiętam jaki środek naniosiliśmy, jakiś "wurth".. jakby choć trochę puszczało były by bąble i to od razu... i nie ma potrzeby czekania 12 h. Nikt ni ma tyle czasu, ani właściciel auta ani warsztat.

Dodatkowo dodany kontrast, na przyszłość.

Widzę, że ty naprawisz klimatyzacje prawdopodobnie, wiec nie wiem po co się staram i ci coś tłumaczę :p

co to jest TZR nie wiem.

Dobrze powiedziałeś, że nikt nie ma tyle czasu by czekać 12h.
Ale ja jakiś zboczony chyba jestem i czekam, a normalny klient to zrozumie, bo jakby nie patrzeć to dla jego pełnego zadowolenia.
Masz rację naprawiam klimatyzacje. U mnie w warsztacie dziurawców nie napełniamy.
Klimatyzacja to nie żużel! Tu nic nie przyśpieszysz. To jest "sport" dla cierpliwych:p
A TZR to nic innego jak Termostatyczny Zawór Rozprężny:p
Pozdrawiam

Czy jeżeli jest mało czynnika w klimie to wywali jakiś błąd? U mnie też klima raczej nie działa, albo bardzo słabo działa i nie wiem od czego zacząć. Sprężarki są takie same w auy i mk1 ?

Jeżeli masz klimę diagnozowalną tzn ze sterownikiem np. klimatronik to jeżeli układ będzie pusty to zostanie zarejestrowany błąd. W przypadku SGA będzie to błąd F129.
Najlepiej zacząć od porządnej diagnostyki.Na dzień dobry pomiar ciśnień, kontrola organoleptyczna itp.
MK1 i MK2 to podobne sprężarki. Posiadają kilka różnic. Główną różnicą jest gniazdo przyłączeniowe i porty przyłączeniowe.
Pozdrawiam

@plusz730 - dasz jakieś namiary na siebie. Rok w rok dobijam ok 400g czynnika, więc może warto się temu przyjrzeć.

Witajcie ,
Mam następujący problem z klimą jest szczelna i pełna a się nie załącza bezpieczniki są ok nie ma błędów na komputerze . Gdzie jeszcze można szukać problemu ?
Może ktoś pomoże?

sprzegło sprężarki odzywa sie ?

Witajcie ,
Mam następujący problem z klimą jest szczelna i pełna a się nie załącza bezpieczniki są ok nie ma błędów na komputerze . Gdzie jeszcze można szukać problemu ?
Może ktoś pomoże?
Presostat,czujnik temperatury zewnętrznej i na parowniku, cewka jak słusznie bartixr zauważył, kabloteka.
Pozdrawiam

Jeżeli masz klimę diagnozowalną tzn ze sterownikiem np. klimatronik to jeżeli układ będzie pusty to zostanie zarejestrowany błąd. W przypadku SGA będzie to błąd F129.
Najlepiej zacząć od porządnej diagnostyki.Na dzień dobry pomiar ciśnień, kontrola organoleptyczna itp.
MK1 i MK2 to podobne sprężarki. Posiadają kilka różnic. Główną różnicą jest gniazdo przyłączeniowe i porty przyłączeniowe.
Pozdrawiam

Mam climatronic błędów oprócz tego z klapą recyrkulacji nie ma. A mimo to wydaje mi się, że sprężarka nie załącza się. W MK1 jak ją odpalałem to było słychać cyknięcie a tutaj nic. Czytam o preostacie można go zmostkować żeby sprawdzić czy to on jest walnięty? Gdzie go szukać?

sam presostat rzadko ulega uszkodzeniu... prędzej może kable do niego..

Sprawdź sprzęgło elektromagnetyczne, bo to częstszy problem. Możesz dać na nie napięcie o zobaczysz czy rurki robią się chłodne.

Sprawdziłem sprzęgło i ono się nie załącza wcale, jak brałem ręcznie nim ruszałem to chodzi lekko, ale jak się nim rusza to ma jakby luz takie stuki. Sprawdziłem w sharanie mk1 i tam nei ma tych stuków w sprzęgle. To normalne? Jeszcze sprawdzę potem w passacie b6 czy są te stuki. A jak odpalić to sprzęgło? Ta wtyczka 2 pinowa na sprężarce jest od niego?

To tak, silnik oczywiscie wyłączony, ruszasz sprzęgiełkiem lewo-prawo i ma się się swobodnie poruszać, koło pasowe na nim oczywiscie stoi, bo trzyma go pasek. Obracająć sprzegiełkiem poruszamy cały wałek sprężarki z tłoczkami, nie powinno nic stukać, ale będzie się czuć poruszające się w kompresorze siedem tłoczków.
By sprawdzić elektromagnez i sprzegiełko trzeba podać 12 V na wtyczkę sprężarki. Ma wtedy trzasnać i sprzegiełko zblokować do koła pasowego.

Więc jak Stefano napisał nic nie może stukać jak kręcisz za tarczę zabierakową. Jeżeli sprężarka jest w dobrej kondycji i jest czynnik to powinieneś czuć narastający opór przy kręceniu. Żeby sprawdzić cewkę możesz również zmierzyć jej rezystancję. Ma być 3-5 ohm. Jeżeli chcesz podać napięcie na cewkę, żeby ją sprawdzić to zachowaj polaryzację, bo niektóre cewki mają dodatkowo wejście zabezpieczone diodą. Inną sprawą jest odpowiednia szczelina między kołem pasowym a tarczą zabierakową.Ma być 0.3-0,6 mm. Jeżeli będzie zbyt duża lub za mała to powstaje poślizg między tarczą a kołem, a to generuje wysoką temperaturę, która z kolei jest wychwycona przez termik, który znajduje się w cewce. Termik pada i cewka nie żyje. Ale tego akurat nie podejrzewam choć nie wykluczam.
W Passacie B6 nie pokręcisz za koło sprężarki jak jest założony pasek PK. Tam nie ma tradycyjnego sprzęgła elektromagnetycznego. Jest tam sprzęgło stałe, które ma się zerwać w razie za dużych obciążeń na wale sprężarki. I nie ważne czy to jest w Sandenach czy Denso czy Delphi, bo takie są stosowane w Paskach B6.

Ok dzięki, fakt w passacie nie da rady tego ruszyć. Nie odpala się ani sprężarka ani wentylator. Jutro spróbuję podać tam 12v i zobaczę, ale zastanawia mnie to, że właśnie jak ruszam prawo lewo to chodzi to lekko, ale stuka tak lekko. A jeszcze pytanie gdzie ten presotat się znajduje? Bo szukałem go i ni groma, czy to może ten co znajduje się przy chłodnicy 3 pinowa wtyczka?

W MK2 jak zdejmiesz prawą kratkę w zderzaku tam gdzie przeciwmgielny jest/ powinien być to masz dojście do presa.

Ok dzięki, jutro się zabiorę za sprawdzenie tego.

Zmostkowałem presostat i sprężarka ruszyła. Teraz pytanie, czy walnięty presostat czy brak czynnika? Po wciśnięciu kulek w obu syczy. Dziwne, że nie wywala błędu na climatronicu o zbyt niskim ciśnieniu? Czy aby na pewno wywala? Można na zmostkowanym presostacie sprawdzić czy sprężarka będzie chłodziła ? W sensie jak długo, żeby jej nie uszkodzić jeżeli jest za mało czynnika/brak? Po jakim czasie powinno lecieć chłodne powietrze? Po załączeniu się sprężarki obroty silnika praktycznie nie spadają, mikro wahanie zauważyłem. Sprzęgiełko ręcznie jak kręciłem ma bardzo mały opór lekko chodzi.

nie czekaj na chłodne powietrze w kabinie, rurka sprężonego czynnika szybko zrobi sie wyraźnie chłodna (po kilku.. kilkunastu sekundach).. nawet przy małej iloci czynnika. Nie męcz długo sprężarki jeśli czynnika jest krytycznie mało.

bład na klimatroniku powinen się pojawić.. chyba że kabelek jest urwany gdzieś po drodze, stad i nie załączająca się sprężarka. A może faktycznie to presostat.

Bez ściągnięcia czynnika na maszynie nie będziesz wiedział ile go jest. Prawdopodobnie bez sprzętu do klimy się nie obejdzie. Ponieważ potem próżni sam nie zrobisz...

Właśnie jedna rurka jakby zrobiła się chłodniejsza, ale to sprawdzę następnym razem jeszcze. Oby to był tylko presostat. Błędów na kompie nie miałem co ciekawe.

Witam kolegów, jestem po wymianie sprężarki klimatyzacji w swoim aucie, ponieważ moja mimo, że się włączała to nie chłodziła, dawała za niskie ciśnienie na wysokim w okolicach 5 bar, czynnik oczywiście w odpowiedniej ilości, wentylatory startują, na nowej sprężarce ( używanej ) klima chłodzi, jednak zauważyłem coś dziwnego po włączeniu klimatronica po krótkiej chwili słychać buczenie i drganie w okolicach schowka pasażera oraz w okolicach skrzynki bezpieczników skrzeczy jakiś przekaźnik, po wyłączeniu klimy wszystko cichnie, czyli nic nie buczy i nie skrzeczy, po załączeniu ponownym chwilę jest ok, ale po jakiejś minucie lub 2 znowu zaczyna się to samo, czyli buczy za schowkiem pasażera i skrzeczy przekaźnik w okolicach skrzynki bezpieczników, klima chłodzi cały czas nawet jak słychać te niepokojące dzwięki, dodam że posiadam klimatronic jednostrefowy, błędów brak, poza jednym od klapy obiegu zewnętrznego. Miał już ktoś takie coś w swoim aucie, proszę o info co może być przyczyną tych dziwnych dzwięków.

U mnie też słabo dziś chłodzi....niby chłodzi ale słabiutko i słychać syczenie w okolicach schowka czyli mało czynnika,błędów brak....pojechałem podpiąć pod kombajn ale wywaliło jakiś błąd próżności i powiedzieli że nie nabiją bo nie ma sensu, gdzieś ucieka czynnik...jutro jade do magików na szukanie :(

Ile zapłaciłeś za sprawdzenie? Odciągali czynnik ?

Odciągali czynnik potem olej potem próżnia 35min - tak przynajmniej pokazywał kumbajn...0zł ;) bo mają oni OSKP i robie u nich zawsze przeglądy, chłopaczek się nie zna raczej ale powiedział że jest błąd - faktycznie wywaliło jakiś błąd no i mówi że nic nie weszło to i nic nie weźmie ;) kumbajn jakiś: "OK CLIMA" made in Italy

Sprawdzone....chłodnica klimy do wymiany, pęcherzyki powietrza się pokazały...standard w MK2 w pt robota ;)

A w ktoym miejscu? Jaki koszt chłodnicy?

Chłodnicę znalazłem nową za 320zł brutto firmy Thermatic czy jakoś tak u siebie w mieście, jutro wymiana i sprawdzenie całego układu żeby był spokój.

Chłodnicę znalazłem nową za 320zł brutto firmy Thermatic czy jakoś tak u siebie w mieście, jutro wymiana i sprawdzenie całego układu żeby był spokój.
Żeby był spokój to zainwestuj troszkę więcej w ten skraplacz. Thermotec niestety ale potrafi i roku nie wytrzymać. Dorzuć z 50-60 zł i kup Delphi. W centrali pewnej hurtowni mają tego sporo.Więc jak dziś zamówisz to jutro masz.
Jeżeli chcesz podobne pieniądze wydać do Thermoteca to chociaż NRF załóż. W razie reklamacji płacą za ponowną robotę.
Pozdrawiam

Już odebrałem właśnie thermoteca , klimiarz jak i znajomy sprzedawca mówią że nie ma różnicy z ich doświadczenia wg. innych skraplaczy, zobaczy się...wg klimiarza (gość zajmuję się tylko klimami od lat mówi żebym był przygotowany że wytrzyma góra 5 lat ;))

Co to jest ten: NRF ?

(gość zajmuję się tylko klimami od lat mówi żebym był przygotowany że wytrzyma góra 5 lat ;))

Co to jest ten: NRF ?
Bardzo optymistycznie naświetlił Tobie temat z tymi 5 latami:wink:
NRF to producent układów termicznych do samochodów,statków itp.
NISSENS też producent termiki do pojazdów i to niektórych na pierwszy montaż. Firma duńska. A puścili serię skraplaczy, które po pół roku dziurawe jak durszlak.
Tak czy siak już masz, więc zakładać,szczelność,olej,napełnienie i radość z chłodu.
Pozdrawiam

5 lat mi nie potrzeba, bo tyle tego autka mieć nie planuje, góra jakieś 2 :P więc styknie mi... ;)

No nic jutro rano stawiam zobaczymy czy tylko w tym był problem....

Chłodnica wymieniona, klima chłodzi.

Pytanko: Jakie ma mieć na zegarach podczas pracy na full obrotach wentylatora i na max chłodzeniu czyli LO klima ?

LP około 1,7-2,3 barów.
HP 5-19 barów w zależności ile ciepła zostanie pobrane przez parownik.
Pozdrawiam

Panowie u mnie c.d.nastąpił... po wymianie chłodnicy pare dni spokoju i chłodzenia a po 4 dniach...słabsze chłodzenie, znów syczenie w kabinie (czyli ubyło czynnika) no i w garażu w okolicy lewego tylnego koła zielona plama .... po czynniku?

Byłem u majstra i mówi że trzeba te rurki wymienić obie i tyle....mówi że on zastępuje gumowymi i to się sprawdza, co wy na to? Koszt operacji 500zł za obie rurki z wymianą...

ja mam wiekszosc rurek gumowe, polecam.

mam nadzieje ze to 500 zl to ju z czynnikiem.. a nie same rurki ?

Tak ze wszystkim, czynnik wyszedł więc na gwarancji mi robią gratis, rurki z montażem 500zł.

Witam ma może ktoś schemat instalacji klimatyzacji chodzi mi o drugą strefe potrzebuje numery katalogowe rurek zgniły mi dwie na łączeniu i trza je wymienić

Witam,
w zeszłym roku w kwietniu nabiłem niby 1050 gram weszło, ale gościu wklepywał ręcznie, bo w maszynie dla Gala miał opcje tylko 750 gram. Po około 4 dniach syczenie i coraz słabiej, wakacje jakoś przepękałem, teraz na wiosnę słabo, tzn w trakcie dłuższej jazdy na 18C trochę chłodne leciało, ale nie zimne. Pojechałem w środę nabić (150 zł) bo już gorąco, byłem przekonany, że w układzie było max 300 gram, a zeszło 660. O dziwo, przez 14 m-cy ubyło 390, a słabo chłodził!
Czy wg was jak klient wtedy nie miał w maszynie oryginalnie zaprogramowane 1050 gram tylko ręcznie klepał, że maszyna wpuściła tyle co miała czyli 750???
Czy możliwe jest jeśli byłaby nieszczelność żeby przez 14 m-cy ubyło tylko 390 gram, a zostało 660?
Gość co nabijał (kręci też liczniki :D) mówił, że tamten mógł pod za dużym ciśnieniem wcisnąć - może tak być?

szczelna klimatyzacja gubi do 100 gramów czynnika rocznie, niesprawna więcej.

wbił ci tyle czynnika co mówisz, a układ jest nieszczelny i ucieka.
szukaj dziurek i uszczelniaj, szkoda kasy na czynnik.

Bump: chodzi mi o drugą strefe potrzebuje numery katalogowe rurek zgniły mi dwie na łączeniu i trza je wymienić

ja do drugiej strefy mam wszystko w węzach gumowych i jest w końcu spokój.
oryginalne rozwiązanie ciągle puszczało, gnije aluminium bardzo szybko (jest ok jak jest nowe, a potem to sito)

Mówisz że szczelna 0,1 gubi hmm, to moja jest super szczelna bo zgubiła tylko 0,015. :D

Dobra musiałem to napisać. :P ;)

A tak serio 100 czy 200 gramów na rok jeszcze się trzyma w normie, ale daje sygnał że gdzieś zaczyna uciekać. :)

Mam pytanie odnośnie cykania przekaźnika. Od dłuzszego czasu walczymy z padającym kompresorem. Jest on firmy Nissens. Coś powoduje (lub powodowało) zacieranie (wręcz sklejanie sprzegła). Po kolejnej awarii zapadła decyzja o podmianie na używkę ale oryginał. Na razie jest ok, lecz w pewnym momencie zauważyłam, iż przekaźnik, który "cyka" za deską w okolicy włącznika klimy zwariował tzn. normalnie działa w raczej określonych odstępach czasu a tu dosłownie start/stop co dwie sekundy a i klima też jakby mniej zimna dawała. W tym samym czasie wyświetlacz radia przygasał - objaw psującej się żarówki - migotanie. Po chwili wszystko ustało a klima działa. Pytania:
1/ czy to normalne (wg mnie raczej nie)?
2/ czy ktoś tak miał?
3/ jeżeli to nie jest normalne i należałoby dla bezpieczeństwa wymienić ten przekaźnik to czy dostep do niego jest łatwy?
4/ czy uszkodzony przekaźnik może uszkodzić kompresor?

Edit: po uwaznej obserwacji wygląda to tak: gdy klima pracuje a auto nie jedzie wszystko jest ok. Jednak, gdy trochę pojeżdzę po mieście to jej wydajność okresowo spada i w takich momentach po wrzuceniu na luz auto nadal trzyma 2000-2500 obrotów (jakby gaz się zawieszał). Czy te dwie rzeczy mają wspólny mianownik?

Nie podbiło tematu... Można podbijać? Mam nadzieję, że tak :)

Witam podepnę się pod temat bo mój mechanik rozkłada ręce a mianowicie klima działała idealnie z kratek wentylatora na termometrze pokazywało 3-4 stopnie aż do wczoraj .Po prostu przestała działać kolega podpioł ją pod kompa żadnych błędów w teście klimatronika też zero, klima jedno strefowa zrobiliśmy podciśnienie po około 3 godzinach wskazania idealne wskazówka nie drgneła nabiliśmy czynnik +olej+kontrast włączyłem klimę i działa ponownie w kratkach 3-4 stopnie zadowolony pojechałem do domu 17km i zonk gdy zgasiłem samochód i ponownie odpaliłem już nie chłodzi ,wróciłem do kumpla i sprawdzamy fioletem żadnych wycieków kontrastu wszystko wygląda ok błędów w kompie i klimatroniku zero po ponownym podłączeniu wyssało tylko 80 gram czynnika sprawdzamy znowu ciśnienia ok trzyma test robiliśmy około 2h po czym dobiliśmy klimę jak powinno być pozostawiliśmy włączone auto na 1h i nic klima chłodzi i działa wyśmienicie reaguje na ustawienia na panelu klimatronika ,wyłączyłem auto i znowu to samo zero wycieków a klima nie działa

Co sprawdzić gdzie patrzeć kolega rozłożył ręce a w moim mieście nie znam dobrego zakładu który mi posprawdza uczciwie a nie każe wymieniać wszystko i kasować jak za zborze

A zawory szanowny mechanik sprawdził?

Nie na pewno nie sprawdzał on jest mechanikiem samochodowym urządzenie posiada bo klienci go zmusili do kupna jak sam mówi całą sprawę załatwia maszyna jak coś nie tak to nie nabija i nie kasuje pieniędzy ,należy do tych nielicznych co się przyznają że się nie zna.Gdzie się znajdują te zawory i jak je sprawdzić ??

Czym sprawdzaliście szczelność? Mam nadzieję że azotem a nie kombajnem do nabijania klimy.

jvc
dokładnie kombajnem zrobił próżnię i czekaliśmy oczywiście nie korzystał z funkcji automatycznej tylko ręcznie , czytam teraz o tych zaworach czujnikach itp

ps Zna ktoś zakład od klim w pobliżu Zielonej Góry

Musisz jechać tam gdzie podepną Ci azot. Jeżeli po godzinie odzyskano tylko 80g ,to myślę że tak dużą nieszczelność będzie łatwo zlokalizować.
A koledze powiedz że skoro zainwestował w kombajn to niech dołoży jeszcze 500zł i kupi butle z azotem, przewody i reduktor. Będzie miał mniej pretensji od klientów że nabił a za tydzień zeszło.

Jeśli sprawdził szczelność na podłączone maszynie to nie sprawdził zaworów.

Nabili mi czynnik, sprawdzili szczelność, układ jest szczelny. Sprężarka pracuje, ale nie chłodzi. Ciśnienia są ok, podobno zawór rozprężny mam walnięty. Rurka bliżej akumulatora jest ciepła a ta bliżej filtra zimna nie jest, ale chłodniejsza trochę od tej drugiej. Kompresor włącza się i bez problemu wyłącza. Ciśnienie daje ok. Ktoś może potwierdzić czy tylko zawór rozprężny jest walnięty? Czy to raczej sprężarka? Na jutro mam go mieć, spuszczą mi czynnik, wymienię go i znowu nabiją. Dużo roboty przy wymianie tego zaworu? Ktoś robił?
A i jeszcze zauważyłem, że po odpaleniu sprężarki na początku coś jakby syczało w okolicy pasażera ( zawór rozprężny?) i po jakichś 15 sek przestaje. Tak samo jak wyłączę sprężarkę.

Jeśli ciśnienia sa prawidłowe to sprężarka pompuje.

Duze prawdopodobieństwo, że zawór rozpręży trzyma obieg czynnika.

Szczelność sprawdzali próżnią czy ciśnieniem ?

Jeśli ciśnienia sa prawidłowe to sprężarka pompuje.
Zgadza się i wtedy też powinno być chłodzenie.A ona nie chłodzi, bo pewnie jednak ciśnienia są równe i leży zawór wydajnościowy w sprężarce.


Szczelność sprawdzali próżnią czy ciśnieniem ?
A jak myślisz? Pewnie tą pierwszą metodą, czyli chybił trafił.:mrgreen:

A jak myślisz?

Kolego plusz730 czy mogę prosić o zerknięcie na moje posty w tym topicu? U mnie jest już 4 (!) kompresor - 3 pierwsze nówki Nissens a teraz używka ale oryginał z Galaxy po pełnej regeneracji, nowy zawór rozprężny, nowe sprzęgiełko z kółkiem, nowa chłodnica Nissens. I kolejny raz pali cewkę i sprzęgło... :roll: Na co stawiałbyś? Koło pasowe i napinacz sprawdzony. Błedów nie ma (odczyt odczyt błędów IDS VCM II).
Warsztat (30 lat praktyki) rozkłada ręce - stawiają już tylko na elektronikę. Czy iść w tym kierunku? Ale gdzie szukać?

Na postoju po wymianie całości (ostani kompresor) auto pracowało kilka godzin - ciśnienia wzorcowe. Wyjechało na trasę to działało dosłownie 150 km, a w pewnym momencie poszedł dym z nadkola - całe szczęście klima na czas wyłączona i nadpaliły się tylko zderzaki gumowe na sprzęgiełki.

Gdzie szukać?

Pompowali azot niby 25bar na 30min i było ok. Zawsze tak robią. Polewał jeszcze chłodnicę wodą, żeby stwierdzić czy to zawór rozprężny. Oczywiście podłączył jeszcze wtedy zegary i dopiero postawił na ten zawór. Mówił, że ciśnienia są ok, nawet jedno jest minimalnie większe z tego co pamiętam. Aha i oczywiście błędów na kompie już nie ma, panel nie miga. A dodam jeszcze, że sprzęt do napełniania mają taki Bosch ACS 751

I kolejny raz pali cewkę i sprzęgło... :roll:

Gdzie szukać?
Prawdopodobnie temperatura sprzęgła pali cewkę. Zmierz temperaturę sprzęgła podczas pracy. Może być tak, że napięcie na cewkę jest ok, ale prąd jest za słaby i powoduje to poślizg tarczy sprzęgłowej. Poza tym w poście 109 na zadane pytanie sam sobie odpowiedziałeś.
Pozdrawiam

Sprawdziłem teraz i okazało się, że po odpaleniu klimy obie rurki mają temp otoczenia są chłodne, zarówno HP jak i LP. Sprężarka padnięta? Ten zawór w niej czy co? Przecież rurka od hp powinna się zrobić ciepła? Testowałem z 5 min i nic się nie zmieniła jej temp. WTF?

jak nie ma obiegu to nie będzie sie temp. zmieniała.. ale to raczej zawór bezpieczeństwa na sprężarce by ci wywaliło, jeśli tak.
weź auto do ludzi, ktorzy rozumieja co i jak w kliamtyzacji, a nie tylko "mają" maszynę i dojdą momentalnie. Przez forum nie naprawimy tego.

Już raz byłem u specjalistów z klimy u mnie, zdarli ze mnie tyle, że masakra. Dobrego klimiarza u mnie ciężko znaleźć. Widzę, że czeka mnie trochę czytania, żeby ogarnąć co i jak.

Jestem po, więc ciśnienia są odpowiednio 10 i 12 atmosfer na chodzącej klimie oczywiście. Ten zawór jest oryginalny hella drogi nie był, 114zł. Rurka od HP zrobiła się ciepła jak pojechałem do nich, nie wiem dlaczego rano nie była ciepła. Może za krótko to sprawdzałem.

HP ciśnienie jest za niskie .. ile masz gazu w układzie?
jeden parownik czy dwa ?

Jeden parownik gazu wchodzi 700g +-50g

Na szybko przejrzałem i LP jest za wysokie chyba? Ile powinno być? Hp mówisz za niskie to ile powinny wynosić oba? Bo kolega plusz730 nie podał mi jakie ciśnienia powinny być. A gość nie jest z tych co napełnią tylko i kasują kasę, bo samochody naprawia i u siebie w tdi wymieniał zawór rozprężny więc coś tam ogarnia. Wcześniej jeździłem do takiej babki co napełniała, ale ona tylko napełnia i nic się nie zna.
Dobra LPokoło 1,7-2,3 barów, więc mam dużo za duże.
HP 5-19 barów w zależności ile ciepła zostanie pobrane przez parownik.

Czyli co zawór w sprężarce a nie rozprężny? Jaki koszt?

masz poczytaj:
http://www.warsztat.pl/artykul/47-diagnostyka_ukladu_klimatyzacji#.U77SEEBSN-Q

wygląda na to że w całym układzie masz wysokie ciśnienie.
dlaczego ? zawór rozprężny zmieniłeś, czyli powinien trzymać wysokie ciśnienie..
wygląda na to, że sprężarka pompuje " w obie strony", czy osuszacz zapchany.. czy przepełniony olejem układ.

Zaraz zaraz, zaworu jeszcze nie zmieniłem, dzisiaj mi odessali czynnik, żebym go wymienił i mi znowu napełnią. Jutro ogarnę jeszcze temat. A i jeszcze co ciekawe to jak ściągali podobno nie było już nic czynnika, czyli gdzieś spierdzielił, chociaż cwaniak właściciel rżnął głupa i mówił, że klima sprawna była. Samochód praktycznie stał od listopada do lutego bo miał małą przygodę. Wymienili IC`ka, więc może i z chłodnicą coś zrobili i czynnik uciekł. Wiem tylko, że jak sprawdzałem na kompie to błędów mi o braku czynnika nie pokazywał. Dopiero po jakichś 2 miesiącach w maju pokazał się błąd f129 bo wcześniej nawet sprawdzałem czy czynnik jest i syczało nawet mocno. Może trzeba zajrzeć do osuszacza?

no to raczej napewno ci nie trzyma zawor rozprezny.. bo w calym ukladzie masz podwyższone ciśnienie..
szukaj nieszczelnosci
osuszacz wymien

No dlatego gość od razu na ten pomysł wpadł. Jutro go ogarnę może od spodu jak będę miał możliwość. Osuszasz jaki kupić? pewnie nie był od nowości zmieniany.

osuszacz nie wazne jaki, aby nowy, stary to zapewne kupa błota.. jesli masz kase, to markowy.
woda w układzie tez dodaje dużo kłopotów..

zawór masz na ściance grodziowej, raczej z góry go wymeisz, po wyjęciu podszybia.

Jeden parownik gazu wchodzi 700g +-50g

Na szybko przejrzałem i LP jest za wysokie chyba? Ile powinno być? Hp mówisz za niskie to ile powinny wynosić oba? Bo kolega plusz730 nie podał mi jakie ciśnienia powinny być. A gość nie jest z tych co napełnią tylko i kasują kasę, bo samochody naprawia i u siebie w tdi wymieniał zawór rozprężny więc coś tam ogarnia. Wcześniej jeździłem do takiej babki co napełniała, ale ona tylko napełnia i nic się nie zna.
Dobra LPokoło 1,7-2,3 barów, więc mam dużo za duże.
HP 5-19 barów w zależności ile ciepła zostanie pobrane przez parownik.

Czyli co zawór w sprężarce a nie rozprężny? Jaki koszt?
No widzisz pisałem o ciśnieniach jakiś czas temu.
LP masz zdecydowanie za duże.Pisałem Tobie o tym na wiadomo jakim forum. Wytłumacz mi proszę dlaczego szukasz tam gdzie nie trzeba. Przecież pisałem w czym masz problem, a Ty dalej szukasz ze szklaną kulą i fusami.
Poza tym podobno sprawdzili Tobie szczelność azotem w pół godziny i było szczelne.. Ktoś chyba na tym forum pisał, że kto ma czas sprawdzać szczelność 12h. No ja mam czas. Jak widać pół godziny to jakaś kpina.
Wymień wreszcie ten zawór wydajnościowy w płycie zaworowej, a Twoje problemy znikną i będziesz cieszył się chłodem w aucie.
Pozdrawiam

Wiesz tylko do Ciebie to ja mam baaaardzo daleko :) Czyli mówisz, że to na 99% zawór w sprężarce i rozprężny nic nie zmieni? Samemu dam radę go wymienić czy trzeba jakieś specjalistyczne przyrządy itp, oddać do zakładu?

Rozumiem, że chodzi o ten mosiężny zawór? Gdzie go dostanę? Jaki jest jego numer i jakiej firmy kupić? Jakie uszczelki? Da radę wyjąć go bez demontażu kompresora z auta? http://images40.fotosik.pl/918/f9ed87d6150768c0med.jpg

Zawór taki http://www.e-sklep-laser-sinex.pl/pl/p/Zawor-kontrolny-do-samochodow-FIAT%2C-FORD%2C-PEUGEOT%2C-RENAULT%2C-LAND-ROVER%2C-SEAT%2C-SKODA%2C-VOLKSWAGEN%2C-VOLVO%2C-CITROEN%2C-zawor-sterujacy-kompresora-SANDEN-SD7V16%2C-zawory-kontrolne-do-sprezarek/4096

Uszczelka taka?
http://www.e-sklep-laser-sinex.pl/pl/p/USZCZELKA-METALOWO-TEFLONOWA-do-pompy-klimatyzacji-SANDEN-SD7V16-wycieki-z-klimatyzacji-%2C-uszczelniacze-%2C-uszczelnienie-ukladu-chlodniczego-%2C-uszczelki-%2C-czesci-do-klimatyzacji/1556

plusz, więc co mi radzisz? Bo jak mówisz, że winowajcą jest zawór w sandenie a nie rozprężny to może mi się uda wymienić ten rozprężny na ten do sprężarki, chyba, że wymienić dla spokoju ten rozprężny + ten w sandenie. Jutro się mam zamiar za to wziąć jak czas pozwoli. Osuszacz przy okazji też pewno trzeba wymienić tak?

plusz, więc co mi radzisz?
Radzę wykonać instrukcje,które były wcześniej podane.
1. Pomiar ciśnień -jak się zachowują!!!!!!!!!!
2.Podanie ich tutaj na forum celem postawienia 100% diagnozy
3. Zakasanie rękawów i wzięcie się do roboty
Zawór i uszczelka z linku to jest to co Tobie potrzeba. Da się to zrobić bez wyciągania sprężarki. Rozprężny zostaw na razie w spokoju.
Pozdrawiam

nvm