Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] Lewe przednie koło wydaje niepokojące odgłosy. Chrupie? puka?


dawid5995
26-04-2013, 07:29
No i pierwsza usterka.
Wczoraj po przejeździe przez brukową droge około 30/40km/h zaczęły dochodzić niepokojące odgłosy z lewego przedniego koła.
Nie wiem co to może być, przegub? Łożysko? Dzisiaj musze to zrobić więc rozbieram zaraz koło ale może wy coś podpowiecie z doświadczenia.
Przeguby już odkąd go mam przy skręconych na maxa kołach tłukły puk puk puk dlatego nigdy nie skręcam do samego maxa tylko zostawiam mu troche luzu żeby ich nie wykończyć na maxa.
Wrzucam filmu, dodatkowo na szutrowej dość nierównej drodze na 2 prędkość nie całe 20km na każdej nierówności są odgłosy jak na 2 filmie.
http://www.youtube.com/watch?v=ZS0dLtrILu0&feature=youtu.be
http://www.youtube.com/watch?v=4oUEhBhWib8&feature=youtu.be

dawid5995
26-04-2013, 09:41
podniosłem, lewarek sie złamał. Wygiął drzwi, auto wbiło sie w ziemie... Nie wiem czy to nie magiel piszczy

Edit: Chyba jednak z tego co słysze to postawione na wahacz, czekam na wasze opinie

boszax
26-04-2013, 13:29
Weź podnieś raz jeszcze tylko tym razem porządnym podnośnikiem - odkręć koło i oblukaj dobrze zawieszenie i układ kierowniczy. Obejrzyj tuleje wahacza, sprawdź sworzeń , końcówkę drążka kierowniczego a najlepiej cały drążek po odkręceniu go od zwrotnicy czy nie ma luzu. Obejrzyj sprężynę amortyzatora, przy okazji możesz sprawdzić stan tulei na stabilizatorze i łącznik. To nie jest jakaś kosmiczna technologia - na pewno wykryjesz co jest nie tak. Jak nie to 20 zeta i mechanior Ci powie co nie gra ;)

dawid5995
26-04-2013, 16:10
wg mnie piszczy tuleja wahacza czyli najlepiej wymienić "sworzeń" bo tuleja chyba jest to ten koniec sworznia? Czy może jestem w błędzie i to inne elementy?
Drążek nie wygląda niepokojąco. Sprężyny siedzą ale jestem w trakcie wymiany amorów i sprężyn przednich. Łącznik i tuleja stabilizatora też wyglądają całkiem przyzwoicie. Przeguby na pewno do wymiany ale o tym wiedziałem już dawno, gumy są spękane ale nie ma przebić.
Stawiam na wymiane sworznia tylko u mnie jest przynitowany chyba do wahacza, na pewno nie przykręcony i szlifierka pójdzie w ruch .

Edit: Chyba byłem w błędzie i tuleja a sworzeń to co innego ;p BTW na moje ucho to sworzeń. Jak było zdjęte koło to przy kręceniu nic nie piszczy dlatego podsłuch utrudniony.
Ale oglądałem filmy na YT o coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=XBKXHJZVcOM
I wg tego też sworzeń

boszax
26-04-2013, 17:38
Dawid najlepszym rozwiązaniem jeśli nie masz pewności, który element powoduje hałas jest udanie się na stację diagnostyczna na szarpaki i wszystko wyjdzie . Koszt na prawdę śmieszny a zaoszczędzisz na wymianie - no chyba że sam potrafisz wykryć luzy - co w sumie jest bardzo proste w naszych Escorcikach :) Przykładowo sworzeń możesz odłączyć od zwrotnicy i poruszać nim - jak lekko chodzi to już zużyty, jak stawia opór to jest ok no chyba że ma uszkodzoną gumę i dostało się brudu i rdza go blokuje ;/ Wyjmij wahacz sobie na wierzch - ocenisz przy okazji tuleje, zeszlifujesz nity wstawisz jak będzie trzeba jakiś sworzeń porządnej firmy . A gdyby tuleje też się posypały to dołóż parę groszy i wstaw oryginalne fordowskie, te współczesne podróby nic są nie warte :(

dawid5995
26-04-2013, 19:28
taki też mam plan ;p te części wcale nie są drogie więc lepiej wydać te 10zł więcej niż za rok kupować 2 raz i pluć sobie w twarz że sie chciało zaoszczędzić to pare groszy.

sq7lqr
26-04-2013, 21:11
Dawid, moim zdaniem to masz luz na końcówce drążka kierowniczego lub na samym drążku, a to skrzypienie, to prawdopodobnie drugi temat, wygląda mi to na skrzypienie na sworzniu zwrotnicy, możesz wziąć strzykawkę z grubszą igłą, wlać w nią trochę oleju, przebić igłą gumkę(osłonkę) sworznia i wstrzyknąć tam trochę oleju, może pomorze