pepe1972
13-06-2013, 20:54
Cześć. Mam problem nie umiem podejść do wymiany półksiężyca przeszukałem forum nie mogę znaleźć. Chodzi mi tylko o dostęp . Proszę o szybką odpowiedź zależy mi na czasie
Ford Escort 1.6 v16 1999 Gaz Sekwencja :) 90 koni
Może nie najszybciej ale znacznie wygodniej.
1. Zdjąć półkę/plastik - czy jak ją tam nazwiesz - pod kierownicą.
2. Zdjąć skrzynkę bezpieczników, niech wisi na kablach, choć można i je śmiało odpiąć.
3. Odkręcić wspornik skrzynki.
4. Poluzować 4 śruby kolumny kierownicy.
5. Odłączyć linkę luzując regulację.
6. Rozkręcić "pedały" - między sprzęgłem a hamulcem są dwie "13".
7. Założyć półksiężyc.
8. Poskładać w odwrotnej kolejności. :wink:
pepe1972
14-06-2013, 07:36
Dziękuje za szybką odpowiedź myślę ,że uda mi się to samemu zrobić ;)
Najważniejsze to mieć sprzyjające warunki pogodowe, trochę narzędzi i czas. Mi ostatnio strzelił półksiężyc jak była fala mrozów. Próbowałem się z tym bawić, ale nie mam garażu i niestety kicha (z resztą garaż też musiałby być odpowiednio duży, bo trzeba drzwi na maksa otworzyć). Odholowałem do mechanika, a on trzymał auto przez tydzień (niby miał pile przypadki i tym sposobem). Szlak mnie trafił bo po 2 dniach mróz zelżał i mogłem zrobić drugie podejście (tym sposobem straciłem i czas i pieniądze.
Ogólnie operacja nie jest trudna tylko upierdliwa ze względu na ciasnotę i trudny dostęp.
PS. Lustrowałem trochę temat i podobno trwalsze są półksiężyce zrobione z białego tworzywa, a mniej te z czarnego. Ale czy to prawda...?
podobno trwalsze są półksiężyce zrobione z białego tworzywa, a mniej te z czarnego. Ale czy to prawda...?
Potwierdzam, niestety prawda. Kiedyś strzelił mi rzeczony w Legionowie, mechanik (bo naprawa wyniosła prawie tyle co holowanie do domu) założył czarny. Dojechałem bez przeszkód tylko do zjazdu z autostrady. Tam znów strzelił.
Więc: kupuj biały!!
A!! Nie zapomnij posmarować ośki!
:wink:
Podpowiem jeszcze sposób na udogodnienie w pracy. Na podłodze i przed autem ułożyłem paczki z makulaturą, choć może być cokolwiek, aby wyrównać "powierzchnie" i nie łamać się w eskę na progu.
nie umiem podejść do wymiany półksiężyca przeszukałem forum nie mogę znaleźć
http://www.forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1292161&postcount=5
Kiepsko szukałeś, zamykam