Witajcie,

Mam problem z pojawiającym się błędem check engine i utratą mocy. Problem tkwi w przepustnicy - wg. diagnozy ASO i błędów sterownika silnika. Przebieg auta to około 127000 km i do tej pory raz była czyszczona w ASO przy przeglądzie na 100000 km i teraz kilka dni temu przy przebiegu 126000 km również w ASO przy okazji wymiany napinacza paska osprzętu.

Problem polega na tym, że przy przyspieszaniu obroty nie wzrastają płynnie i tym samym samochód nie przyspiesza płynnie. Bardzo odczuwalne jest to na niższych biegach przy niskich obrotach. np. Na 2 biegu przy przkroczeniu około 4500 orb/min nagle auto odzyskuje moc i jedzie normalnie. Przy wystapieniu problemu towarzyszy też dźwięk "trzepotania" czegoś w okolicach filtra powietrza - tak mi się wydaje. Natomiast nie jest to reguła i często tez jest tak że się "nie odmula". Zawsze pomaga zgaszenie silnika i jego ponowne uruchomienie. Usterka nie występuje na zimnym silniku.

W weekend sam zabrałem się za demontaż przepustnicy i jej wyczyszczenie. Jakie było moje zdziwienie gdy po demontażu zobaczyłem że cała przepustnica od strony komory silnika jest osadzona nagarem. Pomogło jedynie czyszczenie szmatą nawilżoną nitro i potem odtłuszczenie benzyną ekstrakcyjną.

Czy macie jakieś sprawdzone patenty aby usterki pozbyć się raz na zawsze? Czy jedyna opcja to wymiana na nową? Czy są jakieś zamieniki?

Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi.

Bardzo poważnie zainteresowałbym się potencjometrem położenia przepustnicy.

Proponujesz go wymienić czy raczej istnieje możliwość kalibracjo ?

Można go sprawdzić miernikiem. Działa jak tradycyjny potencjometr. A jakbyś dorwał sprawną używkę za parę groszy to wymienić. O kalibracji nic mi nie wiadomo.

A jest takowy ? (mam na myśli potencjometr położenia przepustnicy) Element ten, przy elektronicznej przepustnicy wydaje się zbędny.
Nie da się jakoś tego silniczka rozebrać, nie wiem może rozpiłować (różne kombinację się robiło z Oplami) :) Sama przepustnica, jak czysta nie powinna robić problemu.

Na poczatek spróbuje podmienić z innego Mondka. Lub ewentualnie kupić używkę. Mam nawet jego wykresy z serwisu ale mogę jedynie zrobić jutro fotkę to zerkniecie jak to wygląda.
Jak podziałam dam znać o efektach.

Daj znać.

A co do przepustnicy to o ile wiem nic się nie zmieniło z MK3 i jest mechaniczna z potencjometrem. Jedynie auta z tempomatem mają dodatkowo silniczek sterujący.

Jeżeli jestem w błędzie to niech mnie ktoś poprawi.

Jeżeli ktoś nie zwrócił uwagi to autor ma silnik benzynowy duratec he 2.0

A co do przepustnicy to o ile wiem nic się nie zmieniło z MK3 i jest mechaniczna z potencjometrem. Jedynie auta z tempomatem mają dodatkowo silniczek sterujący.
Raczej mają wszystkie, nawet te bez tempomatu, mój ma elektroniczną.

A o wykresy bardzo prosimy, będą dla potomności :)

Witajcie,

Niestety dopiero dzisiaj mogłem wrzucić wykresy i wydruk z komputera.


Nadmienię, że w międzyczasie w Mondziaku zgasł check i nawet przez jeden dzień jeździł normalnie. Do tego usterka cały czas ma takie same objawy - zimny silnik zapier..... rozgrzany silnik zamula. Znalazłem sam czujnik w Inter Cars, firmy EPS nr 1 993 100 i następne pytanie do Was, czy ktoś korzystał, używał miał z tym do czynienia?

Jeden potencjometr jest przy przepustnicy, a drugi przy pedale gazu - sprawdź jeszcze ten drugi.
Zobacz jeszcze jak się będzie zachowywać przepustnica przy zdjętej rurze od filtra powietrza.
Na pewno tak jak tu radzono bym sprawdził omomierzem stan potencjometru przy przepustnicy. Kolejna kwestia to wykręć czujnik ciśnienia dolotowego powietrza i go wyczyść (powinien być na przodzie kolektora dolotowego).

Do czyszczenie przepustnic są specjalne areozole . czyszczą wszystkie przewody przy okazji a cały syf się spala i wszystko jest jak nowe

Jak takie są to podaj nazwę i gdzie to można kupić.

A jest takowy ? (mam na myśli potencjometr położenia przepustnicy) Element ten, przy elektronicznej przepustnicy wydaje się zbędny.
Myliłem się. Jest takowy.
Znalazłem sam czujnik w Inter Cars, firmy EPS nr 1 993 100
Ale to jest jakiś czujnik ciśnienia... a nie położenia przepustnicy.
Jak takie są to podaj nazwę i gdzie to można kupić.
Ale co innego wyczyszczenie przepustnicy a co innego wyczyszczenie potencjometru przepustnicy i pedału. Do potencjometrów, to w sklepach dla elektroników.
Napęd przepustnicy wydaje się być rozbieralny, widać śrubki, może rozkręć to i zobacz co tam można wyczyścić ewentualnie nasmarować.

Preparat do czyszczenia przepustnic można kupić w większości sklepów , hurtowni motoryzacyjnych wystarczy zapytać w sklepach .Producentów jest zapewne kilku .Mechanik mi ją wyczyścił czymś takim i wyglądała jak nowa bez ingerencji szmatek , ropy, benzyny .

Bump: na przykład coś takiego :
http://www.prestone.pl/produkty/produkty-dla-warsztatow/prestone-do-czyszczenia-gaznika-i-przepustnicy.html

Koledzy może ktoś potwierdzić/zaprzeczyć czy po wyłączeniu zapłonu powinien dochodzić jeszcze przez kilka sekund dźwięk z pod maski jakiegoś powiedzmy silniczka, poczym po tych paru sekundach tak jaby powietrze zostało z czegoś wypuszczone i wyłącza się ten dziwny dźwięk - wydaje mi się, że pochodzi z przepustnicy.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy po odpięciu sond w trakcie pracy silnik na wolnych obrotach powinien zarejestrować się błąd - u mnie nic nie zarejestrował.

Wita. Sorki że poruszam tak stary temat ale mam jedno pytanie.
Czy po zdemontowaniu czujników z przepustnicy mogę ją w całości zanurzyć w płynie do myjek ultradźwiękowych i umyć przepustnice w takiej myjce?

Dzisiaj zabrałem się za czyszczenie przepustnicy bo czasem mam podczas wyprzedzania efekt falowanie, jest miej wyczuwalny jak nie wciskam pedał do podłogi. Wykręciłem przepustnice i byłem zaskoczony, że jest taka mokra. Czy to jest normalne?http://images78.fotosik.pl/387/13db424846b6df8dmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/13db424846b6df8d)

Efekt po czyszczeniu.

http://images78.fotosik.pl/387/41b9978907f55245med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/41b9978907f55245)

Nadal jest efekt falowanie, ale wydaje mi się, że jest żywszy.

W jakim stanie macie przepustnice po wykręceniu, tez takie mokre?

Moja była sucha i o dziwo taka czysta jak na twoim zdjeciu po czyszczeniu. Nie wiem czemu musze dodać gazu przy odpalaniu bo inaczej zgaśnie.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Witam
Panowie mam pytanie (chodzi o diesla) dzisiaj rano zabrałem się za czyszczenie u mnie przepustnicy,ponieważ dosyć mocno miałem ja zapoconą i od dłuższego czasu ciekło mi z niej po układzie i podczas jazdy co jakiś czas,miałem nieprzyjemny zapach w środku auta. Po odkręceniu całości cała przepustnica była mokra od oleju,brak nagaru,czego nie mogę powiedzieć o kolektorze ssącym.Ile mogłem i sięgnąłem to wyczyściłem tego całego ustrojstwa.Teraz moje pytanie........
Czy jest to normalny objaw, aby cały układ był w oleju jeśli NIE, to co może być przyczyną,czy nie będzie to miało wpływu na układ wtryskowy ITP.....Co do zdjęć to nie wiem jak je wrzucić,próbowałem ale bez rezultatu.Pozdrawiam.

Ja też tak miałem, post 16.

Czy miał ktoś w/w problem,bo przed chwila sprawdzałem przepustnice i niestety cieknie.Więc widzę ze nie ominie mnie wymiana przepustnicy na nową.Ale co mnie martwi to ten olej w całym układzie,no chyba ze jest to normalny objaw.

To normalny objaw przy dizlach, wymiana przepustnicy nic nie zmieni. Oczywiście ilość oleju musi sie mieścić w jakichs ilościach do wyobrażenia. Dokrec mocniej opaske to nie będzie ciekło. To znaczy nie będzie chlapalo na zewnątrz bo olej w środku będzie



Send by Tapatalk

Wiesz co, wszystko co robię staram się robić zawsze na 100%, ale nie zawsze widać się da.Opaskę zacisnąłem dosyć mocno w granicach wyobraźni.Nie wiem czy leje mi się z przepustnicy tzn.spod opaski, czy z zaworku z boku,jeśli mogę to tak nazwać.Z tego co widzę to sytuacja nie zmieniła się na +,jak kapało, tak kapie nadal,tylko oleju ubywa w silniku w przedziale czasu około 6 miesięcy.Dodam iż żadnych błędów nie ma i praca silnika wygląda normalnie,nie mam również problemów z przyspieszaniem itd,itp.

Ile oleju ubywa Ci w ciągu tego 0,5 roku ? Przy przepustnicy masz dwa czujniki, zobacz czy przypadkiem nie masz w nich zniszczonych uszczelek, może tędy cieknie. Pokaż jakieś zdjęcia jak to wygląda.

Na czujnikach są uszczelniacze, może tam cieknie?

Panowie może z tymi uszczelkami macie rację,tylko gdzie takie dostanę....?
Druga sprawa to nie wiem jak się wrzuca zdjęcia,próbowałem kilka razy i bez rezultatu.

Zdejmij jedną z uszczelek i dobierz ciut grubszą. Uszczelki kosztują grosze, trzeba prubować.

Acha,co do tego oleju to jak Wam to opisać.....powiedzmy tak,jak miałem 80% na bagnecie po wymianie, tak obecnie jest 70% pi razy drzwi.

Bump: Zdejmij jedną z uszczelek i dobierz ciut grubszą. Uszczelki kosztują grosze, trzeba prubować.

Nie mam wyjścia Przemol1974 :-),pojeżdżę po sklepach i może uda mi się kupić.A jak nie to pojadę do ASO Forda i u nich kupię.

Ja mam konto na fotosik.pl pobierasz kod na forum dyskusyjne i fota jest

http://images77.fotosik.pl/451/c6ad0102d109057emed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/c6ad0102d109057e)

No to mnie zabiłeś teraz z tym kontem itd....a nie można prościej,powiedzmy ściągam na pulpit zdjęcie i wklejam tutaj.

Ja mam też luz na jednym z czujników, ale nie cieknie. Zastanawiam się czy nie ciągnie lewego powietrza? Czasem mam efekt falowanie.

Bump: No to mnie zabiłeś teraz z tym kontem itd....a nie można prościej,powiedzmy ściągam na pulpit zdjęcie i wklejam tutaj.

No nie. Możesz wgrać w swoim profilu i wkleić kod.

Ja mam też luz na jednym z czujników, ale nie cieknie. Zastanawiam się czy nie ciągnie lewego powietrza? Czasem mam efekt falowanie.

Bump:

No nie. Możesz wgrać w swoim profilu i wkleić kod.

No okey,ale gdzie w profilu i skąd wziąć ten kod.
Dobra nie było tematu,mam juz info na priv.Dzięki wielkie Przemo.

...

Witam, czy po czyszczeniu/odpięciu przepustnicy trzeba robić jakąś adaptację ? Mondeo Mk4 2.0 Duratec

Czyściłam wiele razy i nigdy nie robiłem żadnej adaptacji.i wszystko działa.

Ok, dzięki

Panowie odkopię troszke temat.
Jak to jest z tą adaptacją2. Bo jedni twierdzą,że trzeba jedni że nie.
Drugą sprawa w jaki sposób zdemontować przepustnicę w MK4 2.0 benzyna.
Ile jest śrub,bo tak wczoraj zaglądałem, ale niewiele tam z góry widać.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Sruby sa 4 . Adapatacji zadnych nigdy nie robilem.

Ok,dzieki

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Czy to normalne, że po wciśnięciu pedału gazu na maxa, elm (bez modyfikacji) podpięty pod obd pokazuje w programie torque przepustnicę na poziomie 76%? Nie powinno być 100%? Kiedyś mechanik wspominał mi, że przepustnica już jest nieco zmęczona, ale że niby komputer się pod to zaadaptował. Mówi, że dopóki nie wyrzuca błędów na kompie to jeździć. Ma to sens?

Jak zmeczona , co to znaczy. Może mechanik był zmęczony

Też mnie nurtował ten kąt otwarcia przepustnicy nawet otworzyłem temat, ale się nie rozwinął i odpuściłem.
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=266331
Wydaje mi się że te wartości są jak najbardziej ok, ponieważ jakiś czas temu jak jeszcze drążyłem temat przepustnicy to podmieniłem na inną i wartości kąta były podobne.

Jak zmeczona , co to znaczy. Może mechanik był zmęczony

podobno nie pracuje w pełnym zakresie

Podłącze się do tematu.

Witam wszystkich forumowiczów.
Wczoraj w mojej 2.0 Duratec FlexiFuel wyskoczył błąd P0400 sprawdziłem ELM'em, no i jest to błąd EGR. Wyjąłem, wyczyściłem, a przy okazji zdjalem przepustnice, która była od strony kolektora czarna. Również ja wyczyściłem (bez odpinania wtyczki sterownika). Poskładałem i... Spalanie na postoju (na luzie) bez klimy do tej pory miałem 0.8-0.9 l/h...dziś cały czas pokazuje 1.1-1.2l/h, do tego gdy dojeżdżam do świateł, wrzucam luz, to obroty zamiast spaść na +/- 800 (tak było do tej pory) to teraz spadają do około 1000, podbija do 1500 chwilę potrzyma i spada na 800.. co to może być? Lewe powietrze? Czy przepustnica umiera?

Podłącze się do tematu.

Witam wszystkich forumowiczów.
Wczoraj w mojej 2.0 Duratec FlexiFuel wyskoczył błąd P0400 sprawdziłem ELM'em, no i jest to błąd EGR. Wyjąłem, wyczyściłem, a przy okazji zdjalem przepustnice, która była od strony kolektora czarna. Również ja wyczyściłem (bez odpinania wtyczki sterownika). Poskładałem i... Spalanie na postoju (na luzie) bez klimy do tej pory miałem 0.8-0.9 l/h...dziś cały czas pokazuje 1.1-1.2l/h, do tego gdy dojeżdżam do świateł, wrzucam luz, to obroty zamiast spaść na +/- 800 (tak było do tej pory) to teraz spadają do około 1000, podbija do 1500 chwilę potrzyma i spada na 800.. co to może być? Lewe powietrze? Czy przepustnica umiera?

A skąd mamy wiedzieć jak czyściles przepustnice? Może nalales benzyny i zanieczysciles MAP sensor?

Już tłumaczę, po odkręceniu przepustnicy, cześć elektryczna miałem w "górze" a część mechaniczna w dół. Górna część zabezpieczyłem folia stretch i taśma (przy ściąganiu taśmy i foli pod spodem było sucho) do czyszczenia użyłem drewnianej szpatułki + Chestermolecular F7

Miałem podobną sytuację, po wymianie turbiny zero problemów.

Ciężko wymienić turbinę w wolnossącej benzynie. Kolego ogarnij się a nie piszesz bzdury że aż oczy bolą.

A skąd mamy wiedzieć jak czyściles przepustnice? Może nalales benzyny i zanieczysciles MAP sensor?


Map sensor jest chyba od dołu przy kolektorze.

Sam mam chyba problem z przepustnica, była brudna od strony kolektora, czyscilem ale bez zanurzania w czymkolwiek. Sama szmatka z nitro.
U mnie problem wygląda tak, że po odpuszczeniu gazu obroty spadają dynamicznie do ok 1200rpm, chwilę się tam zatrzymają i równomiernie ale wolniej spadają do tych 800rpm.
I egr i przepustnica są sterowane elektronicznie, czyszczenie jest na krótka metę.

Widzę dostępne Przepustnice SKV po 320zl i zastanawiam się, czy dla świętego spokoju jej nie wymienić.

Ja na czas czyszczenia odłączyłem akumulator. Podobno wtedy komputer nie widzi, że była odłączana i nie trzeba adaptować.

podobno...
nigdy po odłaczeniu przepustnicy jej nie adoptowałem.
i wszystko było ok.

Ja na czas czyszczenia odłączyłem akumulator. Podobno wtedy komputer nie widzi, że była odłączana i nie trzeba adaptować. nie widzi ale adaptacje się zerują.