Zobacz pełną wersję : [Escort 1995-2001] Klekoczący dźwięk z silnika [video]


kamilamil
21-08-2013, 20:28
Witam, dziś idąc do mojego auta (Escort MK7 1997r, 1,3 60km) trochę się wystraszyłem. Po odpaleniu coś w silniku strasznie klekotało. Silnik chwilę pochodził i przestało, postanowiłem się przejechać i zaobserwowałem, że dzieje się to gdy auto wchodzi na wyższe obroty, oraz gdy puszczam gaz lub trzymam na niższych obrotach. Nagrałem filmik, na którym słychać owy dźwięk. Ma ktoś jakiś pomysł co może go boleć?

http://www.youtube.com/watch?v=ficxOXZltls

Pawel
21-08-2013, 20:43
Tak na słuch, wygląda na pęknięty tłok. Jak będziesz jeżdził dłużej, to się rozwali całkiem, i może pokazać kolano.
Możesz sprawdzić, odpinając po kolei kable ze świec, na pracującym silniku, dodając gazu, jak na którymś niepracującym cylindrze zmieni się dżwięk, lub ucichnie całkiem, to 100 procentowa pewność, jeżeli podczas takiej próby dżwięk się nie zmienia, to znaczy że to nie tłok.

kamilamil
21-08-2013, 20:49
Aha, czyli jak np. odepnę pierwszy i drugi i dźwięk nadal jest i jak odepnę trzeci i dźwięk zniknie czyli trzeci uszkodzony?

Bump: I co najwazniejsze kosztowna naprawa? Czy nie warto tego robić?

S3ci0r
21-08-2013, 23:56
a może popychacze klepią?

kamilamil
22-08-2013, 00:22
kurcze nie wiem, jutro pojadę do mechanika może coś zaradzi, zauważyłem też, że auto już tak nie przyśpiesza jak przyśpieszało, dochodzi do pewnego momentu i jakby dalej siły brakowało

kamilamil
22-08-2013, 15:33
Mechanik słysząc mój silnik, machnął ręką mówiąc nie miłe stwierdzeni: kaput.

Nie byłem w stanie słuchać ale coś, o wale korbowym.

brajdak
22-08-2013, 19:04
Po pierwsze to kiedy miales regulowane zawory? W tych silnikach trzeba regulowac luz na zaworach co 20 tys. km. Bo to maga byc zawory. Jezeli mechanik nic ci o regulacji zaworow nie powiedzial to lepiej jedz do innego. Po drugie ja mialem taki silniczek i klekotal podobnie jak twoj i nawet jezeli to nie zawory to na tym klekocie mozesz zrobic i 50 tys km.

kamilamil
22-08-2013, 20:46
Auto mam od 15000km, zaworów nie regulowalem, mechanik nic o zaworach nie mówił, po prostu posłuchał i kiwnął ręką. Zawsze u niego auto robię i zawsze dobrze robi. No cóż jutro pojadę do innego, a już chciałem autko złomowac.

Bump: Dodam, że jak auto zaczyna klekotać i nie trzymam na obrotach to gasnie.

Szeryf455
23-08-2013, 18:11
Dodam, że jak auto zaczyna klekotać i nie trzymam na obrotach to gasnie.

Teoria brajdaka wydaje się trafna. Przy rozwalonych zaworach może tak się dziać.

kamilamil
24-08-2013, 15:39
Byłem u innego mechanika, na żywo dźwięk jest inny i pojawia się na obrotach, więc to może was mylić. Drugi mechanik powiedział, że coś tam haczy o panewke, coś o wale też, i, że marne szanse są. Kurde nie znam się więc piszę jak piszę :/

Pawel
24-08-2013, 19:01
Gdyby to były stuki z panewek korbowych lub głównych na wale, to byś nawet jednego dnia nie pojeżdził. Drugi mechanik to też nie fachura, może to może tamto. Stuki z panewek są głuche, tępe i przy ujmowaniu gazu, przy dodawaniu cichną. U ciebie słychać terkotanie w rytm pracy tłoków niezależnie, czy przyśpieszasz czy zwalniasz. Sprawdzałeś jak ci napisałem w poście nr 2 ? . Nie ?

Szeryf455
24-08-2013, 19:33
Gdyby to były stuki z panewek korbowych lub głównych na wale, to byś nawet jednego dnia nie pojeżdził. Drugi mechanik to też nie fachura

Ja na pękniętym (złamanym) wale korbowym przyjechałem do domu ponad 100 km. Auto do końca odpalało normalnie. I żeby było śmieszniej, był to polonez.

A o mechanikach, których nie znasz, nie wypowiadaj się w tym tonie. Gdybyś widział i słyszał ten silnik na żywo, nie z filmiku, to jeszcze bym zrozumiał twoją krytykę.
Z twoich postów wynika, że tylko ty jesteś nieomylny, reszta to dziady.

Pawel
24-08-2013, 19:36
Tak Szeryfie, ale pęknięty wał, a wytopione panewki to całkiem co innego.

Szeryf455
24-08-2013, 19:47
A, czyli już nie tłok pęknięty, tylko panewki wytopione?
Masz jeszcze jakieś teorie?

Pawel
24-08-2013, 19:54
Nie załapałeś, drugi mechanik mówił Kamilowi, że panewki lub wał nie ja, a ja napisałem że na pękniętym wale można jechać, a jak to by były panewki, to już nie. Ale to już koniec mojej polemiki z Tobą.

sq7lqr
25-08-2013, 00:00
Kolego "salom", w co drugim poście doradzasz kapitalny remont silnika , bo to już starocie i złom, i duży przebieg itd., a tak naprawdę z Twoich wypowiedzi wnioskuję,że nie masz zielonego pojęcia na temat tego, o czym piszesz( może jedynie z książek i internetu) więc proszę cię bardzo nie pisz takich głupot, bo jak się to czyta, to człowiek ma ochotę w ogóle nie zaglądać na to forum, uważam, że jeśli mam sie wypowiadać na jakiś temat, to powinienem coś o tym wiedzieć z praktyki, a nie z tego, co słszałem, przeczytałem. Ty kolego wypisujesz takie bzdury na tym forum, że już sie czytać nie chce. Tyle z mojej strony, bo już nie chcę się denerwować przed snem:wink:

kamilamil
25-08-2013, 21:58
A więc tak, dziękuje za zainteresowanie moim tematem. Jutro w dzień nagram filmik na postoju, przy otwartej masce w jakości HD, może wy pomożecie bo moi mechanicy chyba są za słabi. Aktualnie autem normalnie jeżdżę, 90km/h spokojnie jedzie a jak większe obroty to zaczyna się ten dźwięk. Mogę również jechać np. na czwartym biegu 65km/h i jeśli puszczę gaz i będę trzymał go w jednym miejscu na niższych obrotach równiez dźwięk się pojawia. Jutro nagram dobry filmik i mam nadzięję, że będziecie wiedzieć co jest grane. Pozdrawiam, Kamil.

Bump: PS tak sprawdzałem, po kolei każdy przewód odpinałem i dźwięk nie znikał.

TKr
25-08-2013, 23:51
Jeździłeś po mechanikach, któryś pokusił się o ustawienie tych nieszczęsnych zaworów ? Kiedy zawór się nie domyka albo są zbyt ciasne luzy to lubi dość konkretnie hałasować.
Ja wychodzę z założenia że co ma być dobrze zrobione trzeba to zrobić samodzielnie, więc mógłbyś się pokusić o samodzielne ustawienie luzów zaworowych.
Nie jest to jakoś bardzo skomplikowane (choć to zalezy od punktu widzenia), wymaga kilku kluczy, szczelinomierza (najlepiej paskowego/listkowego), i chwili czasu.

http://www.akolibri.republika.pl/grupa/escort/fotorelacje/reg_zaworow/index.html

Uwaga! Luzy dla silnika HCS to 0,2 i 0,3 a dla Endury-E wg tabliczki znamionowej na pokrywie zaworów ( 0,2 i 0,5).

kamilamil
26-08-2013, 00:43
Zawory to nie mogą być nawet na mój rozum, dźwięk nie idzie z zaworów tylko z jakiegoś innego miejsca, obawiam się, że właśnie z wału. Poczekajcie na filmik, będzie mam nadzieję wszystko jasne.

Magik123
26-08-2013, 04:59
Ale daj spokój filmikom, jeszcze przez monitor nikt nie ustalił co to stuka, zamiast wziąć ustawić te zawory to nagrywasz filmiki które i tak niczemu nie posłużą, bo nawet jak stuka sworzeń czy panewka (z którą można przejechac i 500 km kolego salom) to i tak nikt nie powie Ci nawet w 50% co to stuka, bo trzeba to na żywo ocenić, czy dół czy góra czy może sworzeń czy tłok czy jeszcze coś innego.

kamilamil
26-08-2013, 13:21
Tak tylko wszyscy mi mówią o tym wale, a wy o zaworach więc to mnie dziwi. Zaworów sam nie ustawię bo nie mam zielonego pojęcia o tym, a mechanicy mi mówią, że to nie są zawory i nie warto się bawić. To już sam nie wiem co jest popsute, czy mogę jeździć czy nie mogę, czy auto na złom czy się da coś zrobić.

Jest tu ktoś mądry z Poznania lub okolic? Wągrowiec, Rogoźno.

Magik123
26-08-2013, 18:28
To jedz do kogoś kto Ci ustawi zawory, nie widzę problemu.

kamilamil
26-08-2013, 19:43
Około 17 mechanik, trzeci z kolei ustawił zawory, lecz musiałem go przekonywać, bo on też mówił, że to dźwięk gdzieś z wału. Zawory ustawione, dźwięk bez zmian...dziwne, że z dnia na dzień takie coś się stało.

Magik123
26-08-2013, 20:06
No to zostaje albo jeździć zmienic olej może coś pomoże albo robierać dół i szukać przyczyny. Nie jest to w ogóle opłacalne, tak że albo kup sobie silnik albo jeździj, lub zmień auto. Naprawianie silnika 1.3 w Escorcie nie jest w ogóle opłacalne.

Takie rzeczy dzieją sie z dnia na dzień, jest to objaw normalny przy uszkodzonej panewce, wale, sworzniu czy luźnym tłoku, chociaż ten ostatni w miarę rozgrzewania przestaje klekotać.

Samo stukanie może występować też z rozrządu, pompy wody, rolki, alternatora itp, ale to idzie wyhaczyć po osłuchaniu silnika. Możesz zdjąć pasek napędu osprzętu i odpalić silnik, w ten sposób sprawdzisz czy to nic z osprzętu. Czy stuk występuje tak samo z wciśniętym sprzęgłem i bez, na zimnym i ciepłym silniku idt itp.

Niestety zwykle stuki z wnetrza silnika są bardzo ciężkie do zlokalizowania bez ingerencji we wnętrze silnika, i opisy ludzi na forach często nie mających nawet styczności z silnikiem są mało pomocne. Panewka czy sworzeń potrafi w wielu silnikach stukać całkowicie inaczej i w innej charakterystyce, luz tłoka, luz zaworu itd przez internet nie jest nawet w 10% do zlokalizowania.

kamilamil
26-08-2013, 21:17
Długo tak pojeżdżę? Silnika nie kupię, bo to dla mnie nieopłacalne, naprawiać też się nie opłaca więc pozostaje wyjeździć to co zostało, pytanie jak długo?

dawid5995
27-08-2013, 00:53
ile pojexdzi tego nikt nie wie . ale powoli odkladaj na imme auto . jesli escorta to chociaz 1.6

kamilamil
27-08-2013, 01:28
Znalazłem w mojej okolicy takiego escorta. Dlaczego kolejne auto i escort? Bo mi się bardzo podoba, duże wygodne, funkcjonalne. Co o nim powiecie?

http://otomoto.pl/ford-escort-gwarancja-gaz-budzyn300aut-C29696561.html

Marek
27-08-2013, 05:52
Co o nim powiecie?


Nic, bo to nie miejsce na to. Masz od tego dział kupujemy auto.