Witam,
kupiłem S-maxa który ma 16calowe felgi stalowe z czujnikami ciśnienia w oponach. Chciałem założyć felgi aluminiowe 17cali. Czy można te czujniki przełożyć na nowe felgi? Czy wystarczy przełożyć, czy coś jeszcze trzeba programować?
Pozdrawiam,
Krzysiek
Bartek_P
24-10-2013, 19:38
wystarczy przełożyć, nawet można zamienić miejscami .
Tak myślałem :) Trzeba tylko znaleźć kogoś, kto to zrobi i nie popsuje czujników...
Bartek_P
24-10-2013, 19:55
Myślę że każdy rozgarnięty wulkanizator, który nie zdejmuje opon łomem, tylko maszyną. Byle nie zaczynał od strony wentyla,
wystarczy przełożyć, nawet można zamienić miejscami .
I nie trzeba nic przekodować?
Auto samo rozpozna nowy rozkład czujników?
szaqall111
25-10-2013, 09:46
I nie trzeba nic przekodować?
Auto samo rozpozna nowy rozkład czujników?
Ello tak auto samo rozpozna zmianę czujnika tylko tak gdzieś po 15 -20 km :) max
A wiecie jak będzie zachowywał się samochód jak założę 4 koła bez czujników? Komputer będzie jakoś sygnalizował błędy?
Pozdro
Mogą być problemy z odkręceniem czujników i nikt Ci gwarancji nie da że się nie urwie.
To taka loteria, jak samochód młody to jeszcze jako tako ,im starszy tym gorzej.
Poza tym nie wiem jak w s-maxie jest dokładnie ,ale zwykle uszczelka jest wymiany po odkręceniu
A wiecie jak będzie zachowywał się samochód jak założę 4 koła bez czujników? Komputer będzie jakoś sygnalizował błędy?
Nic nie sygnalizuje, nie ma problemu (mam zimówki bez czujników).
Gdy wejdziesz w odczyt ciśnień zobaczysz -.- i to tyle.
Naprawiałem ostatnio felgi (powietrze w dwóch kołach powoli schodziło przy feldze) i przy okazji były piaskowane i lakierowane, co wymagało odkręcenia czujników. W warsztacie od razu mnie uprzedzono, że nierzadko czujniki nie dają się odkręcić i się urywają, ale wtedy można taki czujnik spróbować przykleić. Zaryzykowałem, no i jeden na cztery się urwał, ale wygląda na to, że przyklejenie zadziałało. Czujniki po odbiorze samochodu z warsztatu prawidłowo pokazywały ciśnienie, ale po przejechaniu jakichś kilkunastu kilometrów pojawił się błąd MONITOR OPON USTERKA, chociaż wskazania ciśnienia były cały czas prawidłowe. Na szczęście nie zdążyłem się jeszcze umówić na podpięcie pod komputer za 210zł w ASO i sprawdzenie, jaki jest dokładnie problem, bo po kolejnych kilkunastu km błąd zniknął i wszystko jest ok. Podejrzewam, że pojawienie się błędu mogło wynikać z tego, że, cytuję, "Jeżeli w kole jezdnym zakładany jest nowy czujnik ciśnienia powietrza, identyfikacja tego czujnika zostanie zapamiętana po 15 minutach jazdy z tym czujnikiem z prędkością ponad 20 km/h." (cytat stąd: http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1367017&postcount=7). Nie było nowego czujnika, ale może nie wszystkie czujniki trafiły na swoje miejsce (tego nie wiem) i potrzebna była procedura identyfikacji, tyle że na początku był problem z dłuższą jazdą powyżej 20km/h w mieście. W każdym razie po 2 tygodniach wszystko jest nadal ok.