Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] benzyna 2l Klapki na kolektorze powietrza


Strony : [1] 2

dariuszk24
13-02-2014, 19:53
Tak sie jakos zlozylo ze po kupieniu mondasa mk4 titanium 2l benzyna z przebiegiem niecale 90000,oraz doswiadczeniem z porzednikow mk3.Wymontowalem kolektor dolotowy bo cos jakby trzepotalo w tym pudelku.
I co-wlasnym oczom nie wierze,wszyskie w oplakanym stanie a ostatnia na koncu to latala jak nie powiem co,drut w polowie przetarty ,przeszly mnie normalnie ciarki,prawie dziura wytarta kolektorze,wymienilem-klapki i uszczelki pasuja idealnie od mk3 100% te same.
Z tym ze kolektor od mk4 ma dwie pary klapek te przy wylocie z kolektora i jakies po srodku,ale ni cholery nie mozna ich zobaczyc nawet kamera do inspekcji,wiec je zignorowajem.
separator oleju tez jest do wyczyszczenia(zakitowany ta czarna smola) o zaworku nie wspomne do wymiany ,po kilku godzinach grzebania poskladalem wszysko do kupy i z usmiechem na twarzy,na mysl o zazegnanej tragedi zapomnialem o sprawie.
Przypomnialem sobie wlasnie powod dla ktorego zdjalem kolektor,wywalalo olej z pod pokrywy zaworowej,dlatego podejrzewalem wlasnie zaciety zaworek separatora oleju i aby sie do niego dostac wiadomo kolektor out i w tym miejscu musze powiedziec ze problem byl tez w pudelku filtra powietrza a dokladnie na jego dnie tam gdzie powinna byc mala gabeczka filtrujaca powietrze do przewietrzania skrzyni korbowej,byla cala w oleju zawalona tez syfem ,takze byla jak korek nie przepuszczala powietrza a wrecz go blokowala,co wraz z zaklejonym na amen zaworkiem separatora oleju wywalalo olej z pod pokrywy,gabeczke ktora sie rozsypala zastapilem wata stylonowa do filtra akwariowego.
no i wszystko dziala cacy az do dzisiaj.
Tak sobie grzebe ogladam ciesze sie nowym "Stardust",przyplatala sie nawet moja droga polowa czy mi nie pomoc-No i mi pomogla :))) ,jak mozna nie wykorzystac okazji.
acha czy ktos probowal przygazowac samochod od strony silnika,w starym mk3 byla linka,a tu bez kobiety ani rusz.
wiec tak patrze i oczom nie wierze,silnik pracuje te klapki na dole otwarte, a te na gorze ani rusz,nawet po gwaltownym wcisnieciu pedalu nawet nie drgna,mysle moze cos nie tak przeszperalem niby ok,oska przekreca sie bez oporu ,a podcisnieniowy duperel nie wciaga dzwigienki,posprawdzalem przewody-cale.Malo tego przed wlaczeniem zaplonu(po przekreceniu kluczyka)te srodkowe klapki otwieracja sie same i tak pozostaja nawet po odpaleniu .
Wiec w tym momencie zbarabialem i jestem zmuszony poprosic o pomoc moze ktos mial podobny przypadek z tymi przepustnicami w nowym mondku.
A moze ktos wie jak one powinny wspolpracowac albo co i moze opisac co i jak, a moze cos przeoczylem sam juz nie wiem

Lukaszko
14-02-2014, 10:20
Jak rozpoznać że coś zaczyna się dziać z klapkami, jak słychać to trzepotanie?
Widzę że masz już z tym doświadczenie, jakie jest prawdopodobieństwo ich urwania?

Mediana
15-02-2014, 14:30
Nowsze duratec mają też klapki ?

M..

djibiza
15-02-2014, 14:58
Nowsze duratec mają też klapki ?

Klapki są, tylko jeszcze nikt nie narzekał na nie :P

dobo_28
15-02-2014, 16:08
Mam S-MAX-a i też zastanawiałem się czy są tam klapki?
Choć nie widziałem przewodu podciśnienia sterującego nimi.

dariuszk24
15-02-2014, 17:25
niestety sa, jak sie zmobilizuje to wkleje zdjecia,grzechota to ustrojstwo zwlaszcza od strony pasazera (wersja w polsce) w angliku (jak u mnie od strony kierowcy).
najgorsza jest ta na ostatnia.dlatego ze jest na kocu drutu i jak sie wyrobi plastikowy bushing zaczyna wibrowac jak latawiec.
dobo 28 zobacz co masz obok filtra powietrza sa tam dwa zawory sterujace klapkami,jeden nisko blisko chlodnicy sterujacy srodkowymi klapkami (tak mysle bo nie dalo rady ich zobaczyc ale nadal nad nimi pracuje),oraz zawor zaraz za przepustnica powinien otwierac te 4 przy wylocie z koolektora te tez wam sfotografuje jutro.

franczesko
15-02-2014, 19:10
Są, są czyli panowie szykować sie na powtórkę z MK3 :)

dariuszk24
15-02-2014, 19:17
najgorsze jest to ze caly kolektor dolotowy u forda kosztuje dwa razy wiecej niz jego poprzednik do mk3
Na pocieszenie dodam ze klapki servisowe od mk3 idealnie pasuja do mk4,nalezy pamietac aby wymienic tez uszczelki kolektora,oraz zaworek separatora oleju.
mam taz pytanie do posiadaczy Mk4 2l benzyny czy (jezeli gwaltownie ktos wam przygazuje w kabinie)zawor otwiera klapki gorne bo juz sam nie wiem czego sie trzymac.

wklejam fotki niestety nie zrobilem zdjecia przed zdjeciem resztek bo mialem tak rece ubrudzone w oleju ze wolalem nie tykac aparatu
1 calosc pozostala
2 najlepiej widac jak zostala wyzlobiona lopatka przy osi
3 spartolone zdjecie
4 na tym mozecie zobaczyc wytarta kwadratowa os ,przy wkladaniu odwrocilem drut takze przetarcia sa posrodku (przetarcia wyraznie widac po lewej stronie)
5 kolektor po zlozeniu

Jak rozpoznac siadajace klapki -najprsciej w ostatniej fazie grzechotaja jak cholera podaczas dodawania gazu

fazik3
15-02-2014, 19:58
Jak rozpoznać że coś zaczyna się dziać z klapkami, jak słychać to trzepotanie?
Widzę że masz już z tym doświadczenie, jakie jest prawdopodobieństwo ich urwania?

Podtrzymam pytanie kolegi. Jak rozpoznać początek kłopotów z tym ustrojstwem?

dariuszk24
16-02-2014, 10:59
slychac dochodzacy grzechot przy wylocie z kolektora
przyluz jakis srubokret szczelnie dlonia do ucha ,i jak stetoskop drugi koniec do kolektora
nie wiem jakie jest prawdopodobienstwo urwania ale po90000 km przetarta jest 1/3 grubosci oski
klapki sa tez z bardziej kruchego materialu takze strasznie sie krusza

lesiux
16-02-2014, 13:08
odbija się to na osiągach/pracy silnika poza dźwiękiem?

dariuszk24
16-02-2014, 13:55
dopuki sie nie urwie i zniszczy cylinder to nie-a kiedy to nastapi to nik nie wie.

Deszczowy
16-02-2014, 15:48
Chwała Ci że wziąłeś się za to ponieważ temat klapek w MK 4 praktycznie nie istnieje. Pewnie dlatego że auta młode i problemy dopiero zaczynają się pojawiać. U mnie też coś zaczyna się dziać tyle tylko że na wolnych obrotach występuje czasem takie klepanie. Nie takie głośne jak to widziałem chyba na You Tube w MK 3 ale bardziej delikatne. Mam kilka pytań jeżeli pozwolisz:
1. Czy demontaż jakoś istotnie różni się od tego w MK 3
2. Jeżeli tak to co demontowałeś po kolei(oczywiście tak mniej więcej)
3. Czy mogę sprawdzić klapki tak jak w MK 3 (ściągnięcie jakieś wężyka).Nie widzę takiego jak w MK 3 ale jakiś musi być...
4. Jak wyglądają gniazda tej ośki ( w MK 3 niemiłosiernie się wyrabiały)
5. Gdzie znajduje się ten zaworek o którym piszesz że go wymieniłeś

Odpowiedz proszę jak będziesz miał chwilkę. Będę Cię trochę męczył z tymi klapkami bo jesteś chyba pierwszym który to zdemontował i opisał:wink:

Pozdrawiam

Bump:

dobo_28
16-02-2014, 18:12
Na forum Mondeo pisali, że MK4 jednak ich nie ma.
"W mk4 mam praktycznie ten sam silnik i fabrycznie nie dali tego wynalazku."
"tylko skoro w mk4 sa praktycznie identyczne silniki, to czemu ford z nich usunal klapki? kolektor dolotowy od mk4 juz ma wszystkie podcisnienia do lapek zasloniete.... tylko szkoda ze osprzet na kolektorze dolotowym jest nieco inaczej zamocowany...."

I u nas też była mowa
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=42351&page=30 rozmowa od postu 300

Jedni mają klapki inni nie mają klapek.

dariuszk24
16-02-2014, 22:08
Deszczowy demontaz nie rozni sie zbytnio od mk3 caly kolektor trzyma 8 srub(siedem wokol wylotu i 1 od spodu),powiem wiecej jest latwiejszy(wiecej miejsca),jesli zdemontuje sie caly filtr powietrza i przepustnice miejsca jest naprawde duzo,jedynie karkololmne jest nadal dostanie sie do srub, latarka +lustereczko i kilka roznej dlugosci przedluzek do nasadki 10+magnes na teleskopowej raczce(w razie wpadania srob w dziwne miejsca)
Przed montazem juz gotowego kolektora z nowymi klapkami,naprawde warto uzyc jeden trik mianowicie wlozyc tak wszystkie sruby ,aby wystawaly max 2-3 zwoje gwintu od strony wylotu kolektora,a od drugiej strony(od lba srub) przyklejamy srube do metalowej tulejki znajdujacej sie kolektorze -TU WAZNE- dokladnie mala kropelka kleju epoksydowego schnacego 5 min ,lub jak ktos ma czas silikonem (stygnie ok 4 godz),ma to na celu zaoszczedzenie wszystkim miesa i nerwow tzn z powodu ciagle wypadajacych srub lub niemoznosci ich wlozenia,szczegolnie wredna jest ta na srodku ,bez kleju,lusterka,latarki i cierpliwosci mozna spedzic na tej jednej srubce caly dzien.
Postaram sie zrobic maly filmik jak to mialo by wygladac.

Deszczowy
17-02-2014, 08:48
Super pomysł z tym filmikiem. Na spokojnie jak będziesz miał czas ogarnij to proszę i zapodaj nam tutaj :wink:
Jak będziesz robił ten filmik to przy okazji może dasz radę pokazać ten separator oleju i jego filtr który wymieniłeś. Jak już robić kolektor to przy okazji można i to.
Darku piszesz że sterowanie tymi klapkami to dwa zawory koło filtra powietrza...czy próbowałeś je zdejmować tak jak to robili w MK 3 ( tam był jeden wężyk i pewnie jeden zawór). Myślę zacząć od sprawdzenia właśnie tego. Rozumiem że jeżeli ściągnę te wężyki i je zaślepię na chwilę na klepiących klapkach to powinna nastać cisza (jeżeli to będą klapki) U Ciebie hałas był niemiłosierny więc mogłeś tego nie sprawdzać tylko od razu demontaż...Co o tym myślisz?? Demontaż i tak zrobię ale dopiero jak się ociepli więc może spróbować najpierw tego
Pozdrawiam

dobo_28
17-02-2014, 21:51
W MICROCAT znalazłem fotkę kolektora i na czerwono zaznaczone przewody podciśnienia. Zastanawia mnie czy każda klapka w takim wypadku sterowana jest osobno? Bo w Mondeo MK3 był jeden przewód.

dariuszk24
17-02-2014, 23:21
nie kazda klapka,tylko dwa rzedy klapek gorne i dolne,i tak owszem sterowane sa osobno przez dwa zawory elektromagnetyczne,spobowalem obejsc wczoraj gorne klapki zostawilem otwarte-efekt silnik obraca do max 3500 i dalej nie idzie(zglupiec idzie),podcisnieniowe zawory masz w prawym dolnym rogu na tym rysunku,elektrozawory w prawym gornym.
w mk3 zawor mial tylko zamknac doplyw powietrza w momencie gwaltownego nacisniecia gazu i otworzenia klapek.
tutaj w mk4 jest pewnie inaczej ,bo gorne klapki nie otwieraja sie wcale zebys nie wiem jak gwaltownie naciskal gaz na postoju oczywiscie,w czasie jazdy z obciazeniem pewnie sie otwieraja ale tego nie mozna wtedy sprawdzic.
elektrozawor od dolnych klapek ma rezystancje 33ohm i praktycznie otwiera klapy zaraz po przekreceniu klucza,elektrozawor od gornych klap ma kilka Mohm i nie wiem czy jest walniety czy tak ma byc bo nigdzie nie moge znalez info na ten temat ,ale jak pominalem ten zawor to jest zdjalem rurki i polaczylem bezposrednio lacznikiem ,to jak wyzej obroty max w czsie jazdy 3500.

Deszczowy
18-02-2014, 22:56
Co model to jeszcze większy stopień skomplikowania. Magicy Forda dobrze wiedzieli że wykonanie klapek to tragedia a psując się może doprowadzić do masakry a mimo to znowu je tu wstawili i to w jeszcze bardziej zaawansowanej formie. No ale kogo to obchodzi jak to i tak płacą użytkownicy. Mam jeszcze takie pytanie do Ciebie Darku...czy miałeś problemy z odpalaniem auta po przejechanym krótkim odcinku drogi? Nie ważne czy silnik zimny czy rozgrzany. Czy był problem z odpalaniem a jeżeli tak to czy po wymianie klapek coś w tym względzie się zmieniło?? Gdzieś czytałem że kilka osób miało takie problemy z odpalaniem i gdy wymienili klapki to jak ręką odjął.
Ja mam taki problem. Dzisiaj nie chciał odpalić po krótkim odcinku. Dopiero po 5 , 6 razie z bólami odpalił. Cały czas się tak jakby krztusił i nierówno pracował. A jak już odpalił to zapaliła się kontrolka silnika. Jeżeli by pomogło to wymieniłbym te cholerne klapki tylko ze względu na to.
Pozdrawiam

dariuszk24
19-02-2014, 18:35
nie mialem az tak zle ale bylo ,jak zdjalem kolektor to widzialem ze mosiezna rurka od zaworu EGR i kanaly sa za.....a jak cholera,rurke mozna wykrecic i trzeba tez wyczyscic kanaly ,po zdjeciu krokowca,i tu UWAGA krokowiec jest mondkach MK4 chlodzony z bloku sinika i przed zdjeciem go trzeba spuscic chlodziwo z sinika ,po wyczyszczeniu wierzcie mi jest tego syfu od groma sam sie dziwilem ze ten zawor jeszcze mial jak dzialac(skrobanie i sprey do czyszczenia gaznikow i ukladow dolotowych)przed zlozeniem trzeba wyczyscic metalowa uszczelke i miejsca styku w bloku oraz krokowcu,nastepnie odtluscic powierzchnie benzyna extrakcyjna czy tez brake kleanerem i cieniutko smarujemy silikonem odpornym na wysokie temp najlepiej miedzianym.
deszczowy u ciebie podejrzewal bym jeszcze jedna z cewk zaplonowych ,aby to sprawdzic wykrec swiece i je porownaj najlepiej zrob fotke(tylko je ponumeruj)i zrob to na zimnym silniku abys nie rozwalil gwintow.
w kazdym razie EGR lub cewka lub oba.

Markoo
19-02-2014, 19:30
Dzięki panowie za cenne informacje, może przydadzą mi się na przyszłość.
Pytanie, będę miał to za jakiś czas na wierzchu podczas montaży LPG, jest sens jakoś nasmarować te ośki od klapek ?

dariuszk24
19-02-2014, 19:52
jak to zdejmiesz i zobaczysz o co biega to zrozumiesz ze tam juz nie bedzie co smarowac-no chyba ze dziury ;)

dariuszk24
27-02-2014, 18:21
chcialem tez dodac ze z tego co obsrewuje u innych ,ktorym przegladalem kolektory w silnikach Duratec to te "swirl flaps"klapkowate trzeba doslownie "koniecznie"wymieniac po przejechanych 100000km,nie wiem czy ford zaleca takie przeglady czy tez nie,bo pozniej moze nie byc co rozbierac.ale faktem jest ze w mk4 po tym okresie juz wyglada to zle.
koszt jest niewielki,te same klapki co w mk3,te same uszczelki co mk3,nie dajcie sie robic ze trzeba wymieniac caly kolektor za Bog wie jakie pieniadze,tu w UK kosz klapki to 6-7£,kolektor ponad 300£ (chyba za wam peknie to kupcie caly),takze nie czekajcie do konca.bo im wiekszy na nich luz tym szybciej przecieraja ten kwadratowy drut.

jarros
27-02-2014, 18:37
A czy wymiana jest bardzo inwazyjna? Czy wystarczy wyciągnąć stare i włożyć nowe?? :rolleyes:

lesiux
27-02-2014, 19:19
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Klapka-zawor-kolektora-ssacego-Mondeo-Mk3-1.8-2.0-Duratec-HE/4117

u nas 5 dych za klapkę a rozumiem, że jest ich 4?
@dariuszek24 jakie zaobserwowałeś objawy mówiące o konieczności zajęcia się nimi?

dariuszk24
27-02-2014, 19:40
wymiana jest o tyle inwazyjna ze trzeba wymontowc kolektor dolotowy cale 8 srub i troche dlubaniny a potem spokojny sen ze praktycznie nastepne 100k bedziesz mogl sie nie obawiac rozwalonego przez nie silnika.
lesiux nigdy bym w to nie uwierzyl gdym nie odkrecil kolektora dolotowego,mialem podejrzenia co do separatora oleju(olej spod pokrywy zaworowej),ale tez dochodzil dziwnie znajomy z mk3 dzwiek klekotania z dolotu cylindra numer 1(ten z prwej strony),no i jest co jest.

w nastepnym tygodniu czeka mnie wymiana uszczelki pod glowica spowodowana nastepnymi niedociagnieciami(doslownie niedociagnietymi srubami glowicy) ze strony F wiec jeszcze raz bede musial zdejmowac kolektor dolotowy wiec nie omieszkam tego sfilmowac.

mrk26
28-02-2014, 12:20
dariuszk24- jak widzę ile masz zapału i ile pracy wkładasz w swój świeży nabytek (gdzieś pisałeś że masz go raptem 5 tygodni) to jestem pod wrażeniem, a za razem dziwię się że nie wziąłeś diesla skoro miałeś już przeboje z poprzednimi fordami w benzynie, nie żebym namawiał na diesla, ale przyznam szczerze że nigdy nie przypuszczałem że przy benzyniaku fordowskim są takie niespodzianki :shock:

Lukaszko
28-02-2014, 15:18
Sprawdzałem i na forum jest trochę durateców z przebiegiem ponad 100tyś.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=69582&page=29#post2167062
Może wypowiedzą się ich właściciele czy mieli problemy z klapkami?

koszka
28-02-2014, 20:02
w moim duratecu nie ma klapek
Niestety są :( ale nie było z nimi tak źle po rozebraniu

lesiux
28-02-2014, 20:39
rozbierałeś? czy po czym wnosisz? Bez rozbierania da się poznać czy się je ma czy nie? Pewnie jakieś dodatkowe podciśnienia widać. Może ktoś wskazać na co patrzeć?

dariuszk24
28-02-2014, 22:58
wszystkie benzyniaki maja te klapki z wyjatkiem tych co ich poprzedni,lub obecni wlasciciele sie ich pozbyli.(walne fotki z zewnatrz jutro to wam pokaze po czym poznac)wystarczy ze widnieje napis Duratec i musza tam byc,taki trend co do srodowiska ;)

Lukaszko tak sa z przebiegiem ponad 100tys ale tez sa takie co ten bieg wlasnie po tym okresie skonczyly,lub znajduja sie na R-ce u mechanika
nie naciagam nikogo na koszty(bo te sa naprawde male jesli zrobi sie to samemu-zadna filozofia),ale chce abysmy mieli radosc z jazy naszymi mondziakami w czym chce pomoc,a nie siedzieli na forum i szukali nie wiadomo co.

Mrk26 nie wzialem diesla i nigdy nie wezme,paradoksalnie robilem dyplom z silnikow diesla i powiem wam(uwaga,uwaga nie wkladam kija w mrowisko :))) ) ze koszty utrzymania pomiedzy benzyna 2l i dieslem po paru latach sa takie same,a ja wrecz nie cierpie po tylu latach zadnego oleju na rekach to po pierwsze,po drugie pracuje w UK z silnikami diesla jako mechanik i mam dosc tego klekotu,wsiadam po pracy w benzyniaka i co ciszaaaaaaaaaaaa

Lukaszko
01-03-2014, 07:24
Możesz podsumować co trzeba kupić i wymienić za jednym razem żeby mieć z tym spokój. Najlepiej daj linki albo numeru części.

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

porez
01-03-2014, 11:04
Możecie mnie uświadomić, czy takie klapki są też w moim 1,6 Ti-VCT?

dariuszk24
01-03-2014, 16:41
nie mam pojecia o Ti-vct nie wiem co oni tam mogli wstawic,mam nadzieje ze nic bo ty masz 1.6 z turbo jak mniemam?

Lukaszko 4szt http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Klapka-zawor-kolektora-ssacego-Mondeo-Mk3-1.8-2.0-Duratec-HE/4117 do tego musisz wymienic separator oleju http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Separator-oleju-odpowietrzenie-skrzyni-korbowej-Mondeo-Mk3-1357522-FORD/2934,lub wyczyscic ta gluciarnie zwlaszcza zaworek(jest nierozbieralny i nie wiadomo co bedzie potem),jesli kupujesz nowy bedziesz musial byc pewny ze pasuje do twojego wozu.
tak jak pisalem wczesniej,po zdjeciu kolektora,bedziesz tez wiedzial czy czyscic tez EGR(krokowiec) ,zobaczysz jak rurka mosiezna bedzie zawalona to zawor trzeba bedzie zdjac i czyscic,a przed tym spuscic chlodziwo ,bo w tym modelu zawor chlodzony jest ciecza.

o maly wlos bym zapomnial obejrz dokladnie przewod gumowy laczacy kolektor dolotowy z separatorem oleju,czy nie ma spekan na swojej powierzchni,bo jesli je ma to go wymien http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Przewod-odpowietrzenia-skrzyni-korbowej-Mondeo-Mk3-1.8-2.0-1440473-FORD/2772 inaczej silnik bedzie lapal lewe powietrze i bedziesz mial klopoty z ustaleniem obrotow.

Lukaszko
01-03-2014, 17:09
A tej tulejki http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Prowadnica-tuleja-klapki-kolektora-ssacego-Mondeo-Mk3-1.8-2.0-Duratec-HE/4121 i uszczelek http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Uszczelka-kolektora-ssacego-1.8-2.0-2.3-Duratec-HE-1119284-FORD/2751 nie trzeba wymieniać?
I co z prętem który to trzyma, go też się wymienia?

lesiux
01-03-2014, 18:43
Widze ladne koszta sie robia. Z tego co Darek podal juz jest 500zl a to co Lukasz to dadatkowe 300. Po czym poznac ze trzeba sie za to brac zeby nie robic sobie zbednych kosztow? Jak nic nie klekocze to uznac uznac ze jest ok?

Kipa
03-03-2014, 21:13
Ja dobijam do 200 kkm i nie wiem o czym w tym wątku mówcie.
Na razie mam na gwarancji rozszerzonej, ale po 200 kkm się gwarancja kończy.

Nie jest mi też wiadome, aby w serwisie coś z silnikiem robili.

Markoo
03-03-2014, 21:44
Nie jest mi też wiadome, aby w serwisie coś z silnikiem robili.Jak im palcem nie wskazałeś to nic nie robili :)
Ja dobijam do 200 kkm i nie wiem o czym w tym wątku mówcie. No właśnie wie ktoś w jakich warunkach się te klapki ruszają, jaki parametr w forscanie opisuje ich ruch ? Gdzieś musi być przyczyna dlaczego u jednych wytrzymują dłużej u innych krócej.

dariuszk24
04-03-2014, 00:43
dobijam 200tys-gwarancja-to jakis dowcip kto ci da gwarancje przy takim przebiegu,nawet jak sie cos stanie przy teoretycznej prawnej stronie to wypna cie w druga strone . o rany "jaki parameter w forscanie pokazuje ich ruch" -chodzi o klapki pewnie.
Moi drodzy koledzy z
cala robota ze sprawdzeniem tych klapek zajmuje troche czasu,ale nie liczcie na to ze ta robote odwali za was jakis Forscan,bo gdyby tak bylo to ten program musialby by byc sprzezony z wieloma czujnikami i napewno nie bylby tani,widze ze problem jest w ruszeniu swoich konczyn i szukaniu gotowego rozwiazania,przed sprawdzeniem na czym sie siedzi(jezdzi),bez jakiejkolwiek ingerencji liczac na to ze jakos sie uda.

Lukaszko
04-03-2014, 08:21
Ja dobijam do 200 kkm i nie wiem o czym w tym wątku mówcie.

A od kiedy masz to auto, od nowości?

karloss
04-03-2014, 13:02
Jak im palcem nie wskazałeś to nic nie robili :)
No właśnie wie ktoś w jakich warunkach się te klapki ruszają, jaki parametr w forscanie opisuje ich ruch ? Gdzieś musi być przyczyna dlaczego u jednych wytrzymują dłużej u innych krócej.

W MK3 przed 1 FL rozlatywały się w okolicy 100 tys. km, na przykładzie mojego mogę powiedzieć, że dojechałbym spokojnie do 160 tys. km (a jest po 1 FL).
Mało prawdopodobne, żeby w MK4 padały przed 100 tys. km - jedyne wytłumaczenie to przekręcony licznik i tyle.
Klapki to element czysto mechaniczny, żadne podłączenie do kompa nie wykryje czy wymaga wymiany/naprawy czy nie.
Ja w swoim MK3 wywaliłem je ponad 40 tys. km temu. Nie odczuwam żadnych skutków ubocznych z tego tytułu :)

kocur
04-03-2014, 15:17
Właśnie miałem o to zapytać :)

Jeśli wymiana wszystkich elementów przekracza 500 zł i to tak na spokojnie licząc - czemu nie usunąć na stałe i mieć święty spokój. Powyższy wpis tylko to potwierdza.

Markoo
04-03-2014, 16:52
o rany "jaki parameter w forscanie pokazuje ich ruch" -chodzi o klapki pewnie.
Moi drodzy koledzy z
cala robota ze sprawdzeniem tych.... klape żadne podłączenie do kompa nie wykryje czy wymaga wymiany/naprawy czy nie
Panowie :) mnie starego a... posądzać o to że wymagam parametru wskazującego stan ich zużycia... Nie zrozumieliście mnie, Chodziło mi o podgląd na "wysterowanie ich otwarcia" Czyli w jakich warunkach mają się otwierać, ciśnienie, czas wtrysku, obroty, stopień otwarcie przepustnicy. Wiedza ta mogłaby dać odpowiedz dlaczego u jednego się zużywają wcześniej a u innego później.
Ot takie dywagacje :)Ja w swoim MK3 wywaliłem je ponad 40 tys. km temu. Nie odczuwam żadnych skutków ubocznych z tego tytułu O i fajnie, czyli jak w MK4 nie zmieniły się algorytmy tym sterujące to powinno być podobnie, Może ktoś to potwierdzi.

Ps. A zaglądnąć tam i tak zaglądnę, jak będę gaz montował.

dariuszk24
04-03-2014, 21:17
karloss napisales ze nie odczuwasz zadnych skutkow ubocznych,nie wiam jak przy silniku 1.8 ktory jest slabszy,ale przy 2l benzynie jest dziura w obrotach silnika i niestety slabiej sie zbiera ,tak bylo przy moim mk3 Ghia 2l takze klapki nowiutkie zalozone zostaly po 2 tyg gdybania i wszystko wrocilo do normy.ten temat zostal tez opisany na innych forach.

po drugie zauwaz ze mieszkam w UK a tu typowo polskie podejscie jak twoje "przekrecanie licznika"traci sens,poniewaz co roku w trakcie przegladu MOT zostaje spisany milaz(przbieg)ktory laduje w panstwowym rejestrze DVLA do ktorego maja dostep wszyscy zainteresowani(np kupujacy i za drobna oplata) takze cofniecie licznika natychmiast zostanie wykryte a konsekwencje sa straszne zwlaszcza finansowe i taki proceder sie nie oplaca dla paru tys cofnietych kilometrow,no chyba ze samochod opuszcza UK,to juz inna sprawa bo wtedy pewnie nastepuje "Powrot do przeszlosci IV" ;)

Marko algorytmy sterujace sa tez inne bo dwa rzedy klapek z pozoru dzialaja "bez sensu" w mk3 jak depnales na pedal to zaraz po tym nastepowalo otwrcie klapek ,w mk4 dolne sa otwarte caly czas,a gorne tez otwarte tak gdzies do 3 tys obr pozniej sie przymykaja (diabli wiedza po co,tez pytalem o to i nie dostalem zadnej odpowiedzi),napewno w czasie jazdy pod roznym obciazeniem silnika beda pracowaly inaczej-tak sobie tylko gdybam-ale niestety nie potrafie tak szybko biec przed samochodem :)))


Nadal czekam na objasnienie przez osobe ktora wie jak te klapki powinny dzialac w mk4,lub moze jakies linki bo jakos nie mam szczescia w tej kwesti

Kipa
05-03-2014, 23:56
A od kiedy masz to auto, od nowości?
Tak, mam od nowości i co przegląd odnawiam gwarancję.
Jest ona ograniczona do głównych elementów napędowych, obowiązuje bodajże do 10 lat lub 200 kkm - dlatego dobijam do końca.

W każdym ASO masz informację o takiej gwarancji, stąd dziwi mnie niewiedza forumowiczów. Kupujesz używane - szukaj na gwarancji - masz pewność co kupujesz.

dariuszk24
06-03-2014, 12:06
no no 200 tys w ciagu niecale 5 lat to kolega musi smigac w biznesie.a taka rozszerzona gwarancja to ile kosztuje?.
bo jakby tak naprawde informwali o takiej gwarancj za male pieniadze. to dzisiaj nie byloby ponad 180 przegladajacych forum mondeo codziennie z prosbami o pomoc.bo I po co. jazda do ASO I po problemie.

lesiux
06-03-2014, 19:20
gwarancja 139zł/rok ale trzeba zrobić przegląd w aso. Nie obejmuje ona oczywiście wszystkiego także nie ma całkiem różowo ;) http://www.ford.pl/Serwis/Gwarancja

Kipa
06-03-2014, 22:35
Dotyczy okresu od przeglądu do przeglądu, więc dla kogoś co więcej jeździ nie jest to cały rok :-(
Ale z drugiej strony za taką kwotę (dawniej było 99 zeta) nie martwisz się o bardziej kosztowną awarię.

dariuszk24
06-03-2014, 23:47
kupa pulapek koledzy

tam jest tez zaznaczone ze:
Masz do wyboru:

4 i 5 rok użytkowania do maksymalnie 100 000 km przebiegu
4 i 5 rok użytkowania do maksymalnie 150 000 km przebiegu

Z ochrony Programem Ford Protect wyłączone są:

wszystkie elementy i podzespoły podlegające normalnemu zużyciu eksploatacyjnemu (np. elementy zawieszenia), a także płyny oraz koszt robocizny związanej z ich wymianą,

czyli wszystko co popsuje sie i jest kosztowne zostanie zaliczone za normalne zuzycie i jeszcze bedziesz musial za to zaplacic robocizne w ASO (oooojj) taniej wyjdzie wymieniac pol samochodu co jakis czas (zartuje ale i tak bedzie tanie samemu robic)

Cennik Ford Protect obowiązujący od dnia 1 lutego 2013r.

Wariant 4,5 rok / 100 000 km 4,5 rok / 150 000 km
Model Cena PLN* Cena PLN*
Fiesta 550 900
B-MAX 550 900
Focus 900 1500
C-Max 900 1500
Kuga 1500 2000
Mondeo 2000 3000
S-Max 2000 3000
Galaxy 2000 3000
Fiesta Van 550 900
Connect 1600 2000
Transit 2000 3000
Ranger 1600 2500


Kipa ja tu widze max do 150tys lub 4-5 lat jesli zaplacisz 3000 ( :O )
W dziure kopani plac dodatkowe 3000 a i tak zaplacisz za robocizne jak przy RolsRoysie+plac za przeglady servisove

lesiux
07-03-2014, 00:23
My mowimy o Ford 12 a nie protect ;)

Wysłane z taptalk.

koszka
07-03-2014, 07:59
PANOWIE TEMAT JEST O KLAPKACH W KOLEKTORZE A NIE O GWARANCJACH GDZIE JEST MODERATOR.
potem szukając jakiegoś tematu czytamy kupę postów nie związanych z tematem

Bump: PANOWIE TEMAT JEST O KLAPKACH W KOLEKTORZE A NIE O GWARANCJACH GDZIE JEST MODERATOR.
potem szukając jakiegoś tematu czytamy kupę postów nie związanych z tematem

wolff1
07-03-2014, 08:51
Dokładnie Popieram.!!

Kipa
07-03-2014, 19:15
No i co w końcu z tymi klapkami?
Czy są osoby którym się rozleciały i rozwaliły silnik - czy to jakieś strachy na lachy.

lesiux
07-03-2014, 21:03
zawór chyba aż tak bardzo się nie otwiera, żeby cała klapka wpadła do cylindra, ale to tylko moje przypuszczenia bo nie rozbierałem tego ustrojstwa.

stadar
07-03-2014, 21:23
Ja kupiłem Mk3 z Lpg i przy przebiegu niby 126000km cięgno od podciśnienia sterującego klapkami było zrzucone na bok.Wiec je założyłem z powrotem (auto niby żwawsze) i od razu usłyszałem jakby metaliczne grzechotanie w kolektorze przy lekkim dodaniu gazu przy otwartej masce.Pomyślałem że zostały uszkodzone przy wierceniu kolektora przy montażu Lpg albo licznik jest sporo skręcony.
Pyt. do Darka?Czy te 90tys.km o których piszesz to pewny przebieg?Czy ten separator oleju to tylko wyłapuje olej z powietrza bo mi ginie olej?Czy jest jakieś połączenie kol.dol.z układem olejowym tak jak np.w przypadku EGR-u?
Dla tych co nie wiedzą jak łatwo rozpoznać różnicę w pracy dolotu czyli hałas klapek w mK3 polecam mój sposób ze zdjęciem wężyka z puszki podciśnieniowego sterownika klapkami z prawej strony kolektora pod przepustnica(można pomóc sobie lusterkiem) i zaślepienie końcówki wężyka ok.fi 8mm wkręcając blachowkret z dużym łbem coby go nie wciągnęło podciśnienie i dodawać gazu pokręcając przepustnicą.

Markoo
07-03-2014, 22:51
zawór chyba aż tak bardzo się nie otwiera, żeby cała klapka wpadła do cylindra, ale to tylko moje przypuszczenia bo nie rozbierałem tego ustrojstwa. Z tego co gdzieś wyczytałem, potrafi się to pokruszyć, wprawdzie to jakiś rodzaj tworzywa, lecz i tak nie ryzykowałbym by to mi wpadło dalej.

karloss
09-03-2014, 12:12
karloss napisales ze nie odczuwasz zadnych skutkow ubocznych,nie wiam jak przy silniku 1.8 ktory jest slabszy,ale przy 2l benzynie jest dziura w obrotach silnika i niestety slabiej sie zbiera ,tak bylo przy moim mk3 Ghia 2l takze klapki nowiutkie zalozone zostaly po 2 tyg gdybania i wszystko wrocilo do normy.ten temat zostal tez opisany na innych forach.

Ja nie zauważyłem żadnej "dziury" w obrotach lub spadku mocy. Na pewno jak by tak było to bym zastanowił się nad włożeniem klapek. Wiele osób, które grzebało przy klapkach nie wymieniało uszczelek na nowe i może stąd problem. Po za tym klapki są przymknięte do ok. 1500-1600 obr/min jak dobrze pamiętam, więc nie mam pojęcia skąd miała by się brać dziura w obrotach. I na pewno nie byłby to problem wynikający z różnicy pojemności.
Temat wałkowany wiele razy na forum i są inne osoby, które je wywalały i robiły bardzo duże przebiegi, więc Twój przypadek to raczej problem tego egzemplarza.

po drugie zauwaz ze mieszkam w UK a tu typowo polskie podejscie jak twoje "przekrecanie licznika"traci sens,poniewaz co roku w trakcie przegladu MOT zostaje spisany milaz(przbieg)ktory laduje w panstwowym rejestrze DVLA do ktorego maja dostep wszyscy zainteresowani(np kupujacy i za drobna oplata) takze cofniecie licznika natychmiast zostanie wykryte a konsekwencje sa straszne zwlaszcza finansowe i taki proceder sie nie oplaca dla paru tys cofnietych kilometrow,no chyba ze samochod opuszcza UK,to juz inna sprawa bo wtedy pewnie nastepuje "Powrot do przeszlosci IV" ;)

sorry nie mieszkam w UK i nie wiedziałem, że sa tam takie przepisy, ale też nie sądzę, że sami święci tam mieszkają.


Marko algorytmy sterujace sa tez inne bo dwa rzedy klapek z pozoru dzialaja "bez sensu" w mk3 jak depnales na pedal to zaraz po tym nastepowalo otwrcie klapek ,w mk4 dolne sa otwarte caly czas,a gorne tez otwarte tak gdzies do 3 tys obr pozniej sie przymykaja

Chyba raczej otwierają, przecież nie mogą blokować dopływu powietrza.

OTTO
10-03-2014, 18:29
Tak te klapki mogą wpaść do silnika-cylindra !!!
Nie ma się czym chwalić ale z tego powodu musiałem wymieniać silnik w mk3 koszta ogromne !!!
Dlatego jak tylko się dowiedziałem (wczoraj) że te dziady z Forda zaś wsadziły klapki do kolektora a do tego cięgno nimi sterujące zamaskowali-bo nie czarujmy się, to jest wadą tego silnika Mianowicie jest taka plastikowa rynienka która te cięgna zasłania a w mk3 było to widoczne, to postanowiłem jak najszybciej zrzucić kolektor-kolega mechanik który zakłada LPG i ma w tym wprawę.
Jednak najpierw muszę wiedzieć które szybciej się wyrabiają klapki i które najprawdopodobniej będę miał do wymiany, dlatego proszę dariusz k24 o podpowiedź, bo z tego co wyczytałem z Twoich postów to te dolne szybciej się wyrobią ?
Które Ty miałeś wytarte ? I czy oba komplety klapek są takie same i pasują z mk3 ?
Tak się składa że po wymianie silnika w mk3 miałem nowy kolektor i od razu klapki zostały zdemontowane razem z prętem- i tydzień temu mało ich nie sprzedałem za 50 zł
Teraz się okazuje że jednak dobrze że je zostawiłem bo jednak k.... mam te klapki :(
Piszesz Darek że pasują z mk3 to super, ale jak z tymi gniazdami przy wylocie z kolektora już w stronę cylindrów w których klapki pracują ? Czy one tez mogą być z mk3 ? Wiem że one się wypalały i kruszyły ?
Reasumując zrzucam kolektor i na górze są klapki tak jak były w mk3 a na dole są drugie i są też widoczne tak ?

Czasem mam tak że jak go odpalę to kuleje jakby na jednym garze szedł i zgaśnie po 10-20 sek no i raz za kiedy właśnie zaraz po odpaleniu zapali się check, ale po podpięciu kompa błędów nie ma ? Czy to może wskazywać na kończące się-nieszczelne klapki ?
Mam też takie szarpnięcie gdy ruszam i poszczam sprzęgło, ale ten typ chyba tak ma ?
I słówko do tych kolegów zaślepionych w ASO i ich możliwości-wiedzę. Nie będę już pisał że barany matoły itp. bo nie mam na celu nikogo obrażać, wyżyłem się na nich 4 lata temu jak miałem mk3.
Oni twierdzą że w 2,0 duratec ma hydrauliczne kasację luzów, a jak im powiedziałem że są przecież szklanki itd. to oni że się płytkami reguluje (jak w polonezie ) i nie matoły ???
O kalkach jak już im coś się wytłumaczyło że coś takiego jest, to niech pan tego nie wyciąga bo inżynierowie Forda latami studiowali żeby to opatentować i to musi być bo to jest najlepsze na świecie.
Zdemontowałem i fakt czasem falował na wolnych obrotach bo ciężko było mieszankę LPG ustawić, bo za dużo powietrza się dostawało. Poza tym różnicy nie widziałem, ale w mk4 z tego co pisze Darek jest inaczej i bez klapek się jeździć nie da :(
Darku a cewki(wiem że są 4 ciekawe jaka cena) co ile trzeba wymieniać ? Mam przejechane 132 k z tego 32 na LPG i jeszcze luzów nie mierzyłem.
Pozdrawiam i czekam na poradę :)

Mediana
10-03-2014, 20:01
"Tak te klapki mogą wpaść do silnika-cylindra !!!" - BMW ma podobny problem i nie tylko BMW.

M..

OTTO
10-03-2014, 20:06
"Tak te klapki mogą wpaść do silnika-cylindra !!!" - BMW ma podobny problem i nie tylko BMW.

M..
Tak dokładnie chyba wiem z jakiego powodu wymieniałem silnik, mało tego że wpadają klapki to pręt przytarty potrafi się obrócić i właśnie ja tak miałem że kawałek pręta wpadł do silnika !!!
Nie pamiętam jaki silnik w BMW ale jak mi wymieniali silnik to kląłem jak szewc na Forda i oni mnie uświadomili że nie tylko ford to stosuje, wymieniali silnik właśnie w BMW i coś gadali chyba o Volvo no ale kiedyś Volvo było z Fordem ;)
Przy zakupie auta pytałem w Fordzie czy są klapki ?
Odp. NIE nie ma Ford rozwiązał to inaczej- czyt. zasłonili cięgno od klapek kawałkiem plastiku żeby ludzie się nie czepiali.

dariuszk24
11-03-2014, 23:12
siemka Otto cale kompletne klapki take same jak do mk3 razem z gniazdami pasuja.
te nizej zamontowane klapki to ludzkie oko nie ujrzy (chyba ze masz kamere endoskopowa) I co zatym idzie nie ma mozliwosci ich wymiany (trzeba by rozpolawiac kolektor.a to raczej niemozliwe)
ale mysle ze wiem do czego sluza-otoz komputer na podstawie sond lambda reguluje doplywem spalin do kolektora dolotowego.spaliny biora caly czas udzial w spalaniu.
dokladnie otwieraja droge pomiedzy zaworem egr a naszymi klapkami przy wylocie z kolektora.
wlasnie jestem w trakcie wymiany uszczelki pod glowica (wyciek oleju pod kolektorem wylotowym)
I stwierdzilem ze kanl laczacy 4 gar z EGR jest tak zapierdzielony osadem ze ledwo byl przeplyw gazow spalinowych.a poniewaz sapaliny sa caly czas dozowane to EGR musi byc chlodzony ciecza.

Otto mysle ze albo masz wyciek oleju( sprawdz obecnosc swierzego oleju gdzies na bloku silnika)
albo masz zapieczone pierscienie olejowe (malo prawej podobne)
albo masz wywalone uszczelniacze zaworowe (wymiana wiaze sie z wymontowaniem glowicy) I co za tym idzie kosztami jesli ma to robic warsztat
sam separator tez moze byc winny ale poziom oleju musialbys miec w kolektorze dolotowym pod przepustnica I slyszalbys bulgotanie.
krece wlasnie krotkie filmik z wymiany I powiem wam ze ukruszone plastikowe (bardzo twardy plastik) zostawily slady swej bytnosci na tlokach ale to pokaze wam jak skoncze bo teraz czekam az mi przywioza splanowana glowice

lesiux
11-03-2014, 23:27
I powiem wam ze ukruszone plastikowe (bardzo twardy plastik) zostawily slady swej bytnosci na tlokach

wow czyli łopatki u Ciebie już się posypały i uszkodziły tłoki? Ach ta jakość ford-a...

dariuszk24
11-03-2014, 23:46
tak dokladnie ,to co jest na moich zdjeciach na poczatku,to jest prawie wszystko co z nich zostalo nie liczac druta ktory po obruceniu o 180 wyladowal z powrotem w nowych zestawach.
normalnie mi rece opadaja z jakoscia forda,gdzie oni sie zaopatruja na Kalchazie po lapowie u Putina, :) mialem jak wielu z was Mondeo MK1,Mk2,mk3 i teraz 4,coraz lepsze rozwiazania :o az sie boje kupic Nowego forda.
ma szczescie ten co sam sobie zrobi przy samochodzie,bo reszta musi liczyc na mechanikow i cwierc mechanikow tak jak pisze Otto totalnych glabow gdybaczy.
"Zawory w Duratecu regulowane cisnieniowo"-naprawde takich ludzi zatrudniaja-chyba tylko po rodzinie.
a wracajac do tematu ,klapki wykonane sa z jakiegos tandetnego plastiku ktory pod wplywem czasu(lata),temperatury z kolektora wylotowego(EGR) i par oleju,oraz oklejane osadem robia sie twarde jak szklo i tak samo kruche,starzenie sie materialu nieodpornego na warunki w ktorych pracuje ,tak jak zwykly tani plastik ,kiedy jest nowy jest elastyczny,a kiedy polezy w zlych warunkach np w oparach oleju mozesz go pokruszyc w palcach.
podobnie sie ma sprawa z cieniutkim plastikowymi rureczkami ze zbiornika wyrownawczego ,stuk i potluczone,ale to moze na inny temat gdzie indziej

OTTO
12-03-2014, 15:15
Dzięki Darek za odzew :)

Trochę mnie nastraszyłeś tym pierścieniami, jedno jest pewne, nie mam nigdzie wycieku oleju i nie bierze mi też oleju.
Od wymiany do wymiany mam tyle było nalane, a wymiana co 20 tys, olej fordowski.

Wracając do klapek, to nie wiem czy dam radę załatwić jakąś kamerkę do tych celów, ale może wsadzić jakiegoś elastycznego druta czy plastikowy przewód-wężyk żeby namacać gdzie one tak w ogóle są ???
Myślałem że te ukryte klapki mają funkcję tych które miały w mk3 na górze, czy otwierały się od razu po naciśnięciu gazu, i tak jak w mk3 można się ich pozbyć,no ale nie ma dostępu.
Zastanawiałem się też co najbardziej szkodzi klapką ? Czy nie wysoka temperatura bijąca od głowicy- górne klapki ? Może więc jest szansa że te dolne nie pracują w tak złych warunkach-temperatura i nie są tak zniszczone ?
Jeśli Tobie już coś tych plastików poleciało do silnika to czy sam plastik coś uszkodził ? Czy po prostu wpadł, wypalił się i jest po sprawie , a sam drut może sobie teraz tam siedzieć ?

Mam klapki z prętem ale nie mam tych gniazd, więc jeśli zrzucę kolektor i będę wyrobione te gniazda to nic i tak z tym nie zrobię ? Mam stary kolektor z mk3 z takimi gniazdami jak na zdjęciu, brakuje tech tulejek w których jest osadzony pręt, tylko że to jest kolektor z 2002 roku czyli przedlift i nie wiem czy tam nie były 4 osobne krótkie pręty ?
http://images65.fotosik.pl/750/d9005e5857902706m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d9005e5857902706)

dariuszk24
13-03-2014, 02:22
powiem tylko zebys wysuplal pare groszy I kupil nowe kompletne klapki.w mk4 nie zabardzo mozna je pominac (wywalic kompletnie) poniewaz komp analizuje ciagle spalana mieszanke I otwiera zamyka na przemian w zaleznosci od potrzeb obydwa rzedy klapek

OTTO
13-03-2014, 15:02
Ale ja mam nowe klapki wraz z prętem z mk3 i chcę je założyć w miejsce górnych klapek jeśli będą zniszczone, pytanie co z tymi klapkami na dole-niewidocznymi, myślisz że one mogą być w lepszym stanie bo nie dostają takiej wysokiej temperatury jak na górze i mogą być w lepszym stanie ???
Co tak na prawdę ma najgorszy niszczący wpływ na klapki, że tak się zużywają ???

Zmiana planów, za półtorej tygodnia jestem umówiony u mechanika na kompletne czyszczenie dolotu i reszty śmiesznych zaworków itp. oczywiście kolektor tez zrzucimy.
Gdybyś mógł tak wypisać tu listę rzeczy które warto wyczyścić typy EGR, separator oleju itd. Ja tą listę dam mechanikowi i będziemy działać,Ty już wiesz co i jak bo to czyściłeś , no i co trzeba nowego kupić ?
Wspominałeś o jakimś zaworku, mechanik kazał mi już ku[pić litr płynu chłodzącego, bo krokowca też odkręci ?

arttk
13-03-2014, 23:01
może wsadzić jakiegoś elastycznego druta czy plastikowy przewód-wężyk żeby namacać gdzie one tak w ogóle są ???

Są tu (nr 7):

http://images63.fotosik.pl/755/121f1942ff982e90.jpg

dariuszk24
14-03-2014, 02:13
Sorrki Otto niezrozumialem i zasugerowalem sie zdjeciem,pewnie jak je wyjmiesz to z powodzeniem mozesz je zalozyc.Sugeruje czyszczenie kanalu dolotowego EGR z kolektora wylotowego .w tym celu nalezy zdjac kolektor wylotowy (i zobaczysz masakre jak jest to zawalone sadza)i czyscic szczoteczka druciana,pomimo ze moja glowica zostala wyczyszczona ultradzwiekami z oleju ,to tego osadu nie usunela jest za twardy ,do tego celu uzylem dlugiej sruby 10mm zamiast szczotki(bo nie mialem akurat takiej drucianej)i kompresora
mowilem o zaworku separatora oleju

Dzieki arttk ,gdzie to znalazles,mozesz powiedziec.

arttk
14-03-2014, 09:50
Nie pamiętam skąd to ściągnąłem, ale na bank to zrzut z warsztatowego ETIS.

dariuszk24
14-03-2014, 12:40
no to teraz jest czarno na bialym ze jak te klapki na dole walna to koszt bedzie nieziemski.
wyglada to na spisek forda- nie kupuja calych kolektorow do mk3 tylko klapki se wymieniaja.to my to tak zrobimy ze taraz zaplaca wiecej I tego nie omina przy mk4.
cena nowego kolektora w UK do mk4 to okolo 500funtow

OTTO
14-03-2014, 15:04
Sugeruje czyszczenie kanalu dolotowego EGR z kolektora wylotowego .w tym celu nalezy zdjac kolektor wylotowy
hmm a uszczelka jak tam przychodzi, trzeba nową dać ? no i czy sam EGR też trzeba czyścić ? A w samej głowicy jakieś otwory do wyczyszczenia ?
Mechanik nie ma kamery zresztą mówisz że i tak nie można nią tam zajrzeć, czyli co zostaje mi wyłożenie 2,5 tys zł na nowy kolektor ?

A co trzeba kupić nowe tylko zaworek separatora oleju ?

Pisałeś też że już Ci któreś klapki wpadły, ale nie wiesz które to było-górne czy dolne ? I co odgniotły się na tłoki nie ma większych szkód ?

arttk dobra robota,teraz jeszcze gdybyśmy gdzieś znaleźli informacje czy te dolne klaki nie pracują na łożyskach i nic się nie wytrze i poleci do silnika, ale znając Forda nie liczyłbym na taką rozrzutność ,zaoszczędzają na tym co widać a co dopiero na czymś co jest niedostępne.
Jedyny sposób to kupić stary kolektor , rozciąć go i zobaczyć jak te klapki a zwłaszcza ich mocowanie wygląda.

Mediana
14-03-2014, 15:35
Rozumiem, że i nowsze silniki duratec też mają klapki. :)

M...

Jakub
14-03-2014, 16:13
Rozumiem, że i nowsze silniki duratec też mają klapki.
Yhm, na to by wyglądało.
Ty masz 145 konny silnik?

OTTO
14-03-2014, 16:13
Trzeba samemu sprawdzić, czy przy dodaniu gazu coś się rusza w okolicach kolektora- jakieś cięgno , siłownik.
Od Forda się tego nie dowiesz- TO OSZUŚCI !!!!!

dariuszk24
14-03-2014, 16:15
otto do wyczszczenia jest wlasnie kanal w glowicy biegnacy zprawej strony(jak staniesz z przodu przed samochodem) .zreszta zobaczycie z mechanikem jaki bedzie tam zarosnieta dziura lacznie z EGR.dajcie fotki jak mozesz po otwarciu
bedziesz musial wymienic uszczelke pod kolektorem wylotowym I EGRem

mediana ja mam 2009 I mam to cholerstwo

OTTO
14-03-2014, 16:26
A jak go będę czyścił to nic do głowicy nie wpadnie ? Przecież nie będę demontował głowicy :)

Darek edytowałem posta nr. 71 przeczytaj jego drugą część i jeśli znasz odpowiedź to mi jej udziel :)

Mediana
14-03-2014, 16:34
Mi to klapki raczej nie grożą, jak będę sprzedał autko to będzie miało około 100 tys. km.
Tak mam 145 KM.

M...

Markoo
14-03-2014, 19:37
Rozumiem, że i nowsze silniki duratec też mają klapki. To się okaże :) jak będę ściągał kolektor celem wykonania odwiertów pod wkrętki LPG, ale wszystko wskazuje że tak.
Trzeba samemu sprawdzić, czy przy dodaniu gazu coś się rusza w okolicach kolektora- jakieś cięgno , siłownik A jeszcze najlepiej znać jaki parametr, w Forscanie opisuje ich ruch by wiedzieć kiedy najintensywniej pracują.
Mi to klapki raczej nie grożą, jak będę sprzedał autko to będzie miało około 100 tys. km. No nie do końca, jak pójdzie fama, że trzeba całe kolektory wymieniać, to to ludki uwzględnią w cenie...

dariuszk24
14-03-2014, 21:22
otto napewno nic ci do glowicy nie wpadnie to tylko kanal laczacy tyl kolektora z EGRem.tylko daj prosze fotki.jak to jest zawalone by pokazac innym.
ja tego z szoku nie zrobilem.a chcialem tylko przypomnialem sobie po wszystkim.
tak wpadly mi do garow 1.2 kawalki plastikowych klapek I odbily sie na tlokach tyle ze w pore wylapane-uff mam zdjecia tego faktu ktory wrzuce pozniej I film z roboty przy wymianie uszczelki pod glowica .ale nie bede wrzucal off topa.powiem tylko ze bylo latwiej niz myslalem.(robilem wszystko sam bez pomocy)
dzis po paru sekundach od przekrecenia kluczyka(musial zassac benzyny).I odpalil od doslownie zwarcia. :O pracuje rowniutko i cichutko

dobo_28
14-03-2014, 22:06
dariuszk24 z niecierpliwością czekam na foty i filmik :)

Jakub
14-03-2014, 23:04
Tak mam 145 KM.

No to zgłupiałem, bo w oficjalnym cenniku nie ma tego silnika już :D

OTTO
15-03-2014, 09:25
A powiedz mi Darku, wiesz które klaki Ci wpadły ?
Co do fotek to dam mechanikowi aparat żeby porobił zdjęcie, bo będę w pracy,a on - jak każdy chyba, nie lubi jak mu się patrzy na ręce i przeszkadza. Z tego co piszesz to w moim przypadku po odpaleniu auta, nierówna praca a czasem zgaśnięcie i odpalenia dopiero za drugim razem, może być spowodowane właśnie zasyfionymi tymi podzespołami właśnie ?
Tu może powiem jeszcze że mam przejechane 130 000 km, a Ty ile masz nalatane ?

Derek jeśli nie będzie to dla Ciebie problemem, to czy mógłbyś wrzucić tu linki do ford sklep które rzeczy mam kupić do tej operacji: zaworek, uszczelki coś jeszcze ?
Byłbym bardzo wdzięczny.

Freeck
15-03-2014, 11:43
Może ktoś dokładnie określić gdzie znajduje sie silnik krokowy w MK4 2.0 PB ?

Mediana
15-03-2014, 12:19
No to zgłupiałem, bo w oficjalnym cenniku nie ma tego silnika już :D

W tym roku cennik zmieniał się już chyba ze trzy razy. :)
Jak chcesz to podeślę Ci na priv cennik z tego roku z tym motorem. he he :)
M...

dariuszk24
15-03-2014, 14:14
otto linki wieczorem.mam nalatane 100.010km

freeck krokowiec masz z prawej strony glowicy jak patrzysz na silnik od przodu.musisz zdemontowac filtr powietrza razem z pudlem I jesli chcesz go zdjac to spusc chlodziwo.(jest chlodzony woda)

OTTO
15-03-2014, 14:48
otto linki wieczorem.mam nalatane 100.010km
Spokojnie, tylko uwzględnij wszystko aby mi niczego nie brakło potem ;)
krokowiec masz z prawej strony glowicy jak patrzysz na silnik od przodu.musisz zdemontowac filtr powietrza razem z pudlem I jesli chcesz go zdjac to spusc chlodziwo
A też proponujesz go zdemontować i wyczyścić ?
(jest chlodzony woda)
A nie jest chłodzony płynem z chłodnicy ?

dariuszk24
15-03-2014, 15:23
otto oczywiscie bedziesz go musial zdjac, Krokowiec to w naszym mondeo nic innego jak EGR ;)

karloss
15-03-2014, 15:35
otto oczywiscie bedziesz go musial zdjac, Krokowiec to w naszym mondeo nic innego jak EGR ;)

Dariuszek jak się nie znasz to się nie wypowiadaj bo zwyczajnie głupoty piszesz.
W mk4 duratecu nie ma krokowca bo tą rolę pełni przepustnica (sterowana jest elektrycznie przez silniczek nie tak jak w mk3 na linkę + silnik krokowy).
EGR to zupełnie coś innego - zawór pozwalający skierować część spalin do kolektora dolotowego do ponownego spalenia.

Markoo
15-03-2014, 15:49
Eee nie kłócić mi się tutaj w takim rzeczowym wątku, tylko wyjaśnić..
tak się przyjęło że krokowiec to zawór regulacyjny powietrza wolnych obrotów... ale pod nazwę krokowiec można co innego podsunąć, kolega Dariusz pomyślał o EGR no bo to też zawór sterowany...

karloss
15-03-2014, 15:58
Eee nie kłócić mi się tutaj w takim rzeczowym wątku, tylko wyjaśnić..
tak się przyjęło że krokowiec to zawór regulacyjny powietrza wolnych obrotów... ale pod nazwę krokowiec można co innego podsunąć, kolega Dariusz pomyślał o EGR no bo to też zawór sterowany...

Proszę Cię nie tłumacz w ten sposób kolegi. Dyskusja na forum ma służyć przekazaniu rzeczowych i prawdziwych informacji, aby za jakiś czas ktoś jak będzie czegoś szukać mógł odnaleźć w archiwum jak najbardziej rzetelną informację.
Tym bardziej, że dotyczyło to bardzo popularnej i ogólnie znanej kwestii. Krokowiec to krokowiec, a zawór egr to zawór egr i poprzestańmy na tym.

dariuszk24
15-03-2014, 19:54
No dobra karlos troche mi sie porabalo z tym krokowce nie wiem dlaczego,Tak nie ma krokowca i zaluje ze go nie ma bo bez linki i krokowca to juz nie to samo co ta elektronika w mk4.ale nie mow ze sie nie znam bo mam oba modele.I oba rozkrecilem od podstaw.
Najlepiej jest siedziec cicho i dopierdzielac komus potkniecia i zaraz bedzie burza.jak jestes taki rzeczoznawca to czemu nie napisales tego tematu wczesniej?

Otto oto czesci :
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Uszczelka-kolektora-wydechowego-1.8-2.0-Duratec-HE-Reinz/3565
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Separator-oleju-odpowietrzenie-skrzyni-korbowej-Mondeo-Mk3-1357522-FORD/2934 tu masz calosc nie wiem czy w Polsce kupisz tylko zaworek do tego separatora.
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Uszczelka-zaworu-EGR-1355115-FORD/3096
to w zasadzie by bylo tyle, bo nowe kompletne klapki masz ,uszczelki od kolektora dolotowego(zielone) wystarczy dobrze umyc w cieplej wodzie z plynem do garow

karloss
15-03-2014, 20:44
No dobra karlos troche mi sie porabalo z tym krokowce nie wiem dlaczego,Tak nie ma krokowca i zaluje ze go nie ma bo bez linki i krokowca to juz nie to samo co ta elektronika w mk4.ale nie mow ze sie nie znam bo mam oba modele.I oba rozkrecilem od podstaw.

Jasne, że każdemu może się pomylić, nikt nie jest nieomylny. Ale jeżeli (tak jak napisałeś) masz dwa modele i oba "rozkręciłeś" to sorry, ale tym bardziej nie powinieneś pisać nieprawdy.

Najlepiej jest siedziec cicho i dopierdzielac komus potkniecia i zaraz bedzie burza.jak jestes taki rzeczoznawca to czemu nie napisales tego tematu wczesniej?

No wybacz, ale nie śledzę tego wątku non stop :)
Mam nadzieję, że już wszystko jasne w tej kwestii.

grodek75
15-03-2014, 22:12
Po przeczytaniu całej dyskusji mam jedno pytanie: czy jest tu ktokolwiek komu rozpadły się "klapki" i rozwaliły silnik w MK4?
Bo mam wrażenie że wszyscy klepią jęzorami, ale tak naprawdę to poruszamy się wokół teorii że "muszą rozwalić bo istnieją"...

dariuszk24
15-03-2014, 22:28
grodek75 dzis widzialem mk4 z 07 na Motorwayu (odpowiednik polskiej autostrady) z niebieskim dymem -ciekawe dlaczego?,owszem moze pierscienie,moze uszczelniacze,ale to byla kupa niebieskiego,gdyby nie ten temat to nigdy bym nie zwrocil na to uwagi.
czy potrzeba ci trupa by w to uwierzyc,ten model jest jeszcze powiedzmy mlody ale juz pokazuje bledy.


nie wiem czy mozecie otworzyc ten link z kilkoma fotkami moich tlokow na najgorszym widac wyraznie slady czegos co tam wpadlo zanim odparowalo lub zostalo wyrzucone przez zawory(biale rysy moje,czarne nie)
https://plus.google.com/photos/107671557544482961526/albums?banner=pwa

OTTO
16-03-2014, 08:22
Dzięki za linki,wszystko wszystkim ale ten separator oleju boli, a co tam się dzieje że trzeba go wymieniać, na co uważać, coś się może ułamać ? Problem tkwi w samym zaworku tak- nie da się go wyczyścić ? Może da się go wyczyścić a jeśli nie to wtedy kupię.
Czy jako tako tradycyjnego silniczka krokowego nie ma ?
Co do tej małej gąbki na dnie pudełka filtra to jak wyciągnę filtr powietrza to mam już do niej dostęp ? Czy muszę coś jeszcze demontować, już bym sobie tam zajrzał bo nie mogę się doczekać z ciekawości jak to u mnie wygląda ;)

Wchodząc na link do separatora na dole jest kolektora ssący za 1750 zł, myślałem że kosztuje ponad 2 000 zł to ten do naszych silników no nie ?

Darek a co z tymi niedostępnymi klakami, piszesz że je zignorowałeś, ja chyba nie będę mógł przestać myśleć o tym że mogą być w złym stanie.
A osłuchałeś je w czasie pracy silnika czy nie grzechoczą ?

Markoo
16-03-2014, 10:39
Czy jako tako tradycyjnego silniczka krokowego nie ma ? Nie, nie ma, jeśli masz na myśli zawór obejściowy powietrza wolnych obrotów, tak potocznie zwany krokowcem - błędnie. Za miast tego masz jeden mechanizm sterujący położeniem przepustnicy, czyli nie ma linki i nie ma "krokowca"

Darek, coś pechowe masz to auto :(

lesiux
16-03-2014, 13:52
na mój rozum to raczej nic plastikowego nie zarysowałoby tłoka. W cylindrze panuje taka temperatura, że zaraz plastik by się do czegoś przykleił a następnie wypalił, tak mi moja logika podpowiada. Na twoich zdjęciach trochę porysowane te tłoki, ale pisałeś, że to Twoja sprawka, rozumiem, że zdrapywałeś jakiś syf z nich?

dariuszk24
16-03-2014, 15:10
tak zdrapywalem,moja robota. a widziales ten tlok z takimi wcieciami pionowymi(czarnego koloru)tez myslalem ze to nie mozliwe-plastik,ale jak tak mysle to moglo cos wciagnac w trakcie ssania ,sprezanie-(w tym momencie uderzanie o tlok i punktowanie)w tym momencie nie ma temperatury tak wysokiej poza tym to ulamki sek. zeby stopic plastik.a tloki sa tylko aluminiowe i latwo je zarysowac byle czym.
Oczywiscie nic nie znalazlem w cylindrze,i tylko moje domysly bo jak rozbieralem wczesniej dolot to brakowalo fragmentow klapek-jesli nie one to co
otto problem tkwi w zaworku separatora bo przynajmniej u mnie byl zaklejony prawie na amen.
mozesz go probowac wyczyscic i zobaczysz.
ten kolektor co widziales jest do mk3 i nie nadaje sie do MK4

te wewnetrzne klapki tez nie daja mi spokoju ale brak mozliwosci rozebrania tego na czesci i cena nowego kolektora wyraznie dzialaja drazniaco i lepiej zapomniec o tym na raazie .
sa one o wiele nizej niz gorne i licze na to ze jak sie urwia to nie wessie ich tylko spadna na dno kolektora,zamowilem sobie kamere endoskopowa i zamierzam dokladnie im sie przyjrzec ale to bedzie duuuzo pozniej.

OTTO
16-03-2014, 16:46
A jak wyciągnę filtr powietrza to dostanę się do tej gąbki ?

dariuszk24
16-03-2014, 18:08
tak dostaniesz jest na dnie po lewej stronie jakies 2x 5 cm korytko patrzac z gory

Kipa
16-03-2014, 21:47
Proponuję założyć wpis, który inni poszkodowani będą kopiowali i się dopisywali (podobnie jak w przebiegach), aby powstała zbiorcz lista poszkodowanych w ten sposób.
Osobiście się doliczyłem jednego zaklinacza.

OTTO
17-03-2014, 20:36
Dziś zajrzałem pod wkład filtra powietrza, do tej małej gąbki i.......... jest czysta sucha.
Od dołu jest lekko tłusta ale nie wyciśnie się z niej ani kropli oleju.
Zauważyłem jednak że kolektor ma pęknięcie na górnym roku przy pierwszym cylindrze od strony przypustnicy, też takie coś macie, może to fabryczna skaza a może coś mi pękło ?
Trzeba kliknąć na zdjęcie- zaznaczyłem czerwonym skazę .
http://images63.fotosik.pl/770/995bcbe06091a18bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=995bcbe06091a18b)

dariuszk24
17-03-2014, 20:53
tez tak mam wyglada na seryjna luke.

Jakub
18-03-2014, 08:49
tez tak mam wyglada na seryjna luke.
Yhm, też tak jest.

OTTO
18-03-2014, 21:40
Nie wiem co z tym separatorem oleju, bo byłem w zaprzyjaźnionym serwisie Forda i owszem separator oleju kosztuje gdzieś 300 zł ale do mk3 a do mk4 - 160 zł podali mi nr. części 1357521 ale nigdzie takiej części nie mogę znaleźć.
A na tej stronie to już nic nie można odszukać http://ford.sklep.pl/

Co do samego zaworku w separatorze to podobno można dopasować z innego auta, np. Opla itp.
i co można ???

OTTO
26-03-2014, 18:07
No i stało się, cały dolot zrzucony do tego jeszcze kolektor wydechowy wraz z katalizatorem i wspawany łącznik elastyczny za katalizatorem.
Zdemontowane i wyczyszczone zostały następujące elementy:
-Kolektor ssący, jak widać klaki w idealnym stanie, zwłaszcza cieszy stan klaki na ostatnim cylindrze :)
http://images62.fotosik.pl/807/c911e3556f392714m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c911e3556f392714)
I ostatnia najbardziej narażona klaka:
http://images61.fotosik.pl/805/12f0e772143afb20m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=12f0e772143afb20)
Teraz separator oleju:
http://images63.fotosik.pl/805/4176b7978aa4c1cfm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4176b7978aa4c1cf)
I sam zaworek separatora:
http://images65.fotosik.pl/807/2fee1026bc3ce933m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2fee1026bc3ce933)
Przepustnica- najbardziej zanieczyszczona z wszystkiego:
http://images63.fotosik.pl/805/1a019d3e3e4dd2c8m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1a019d3e3e4dd2c8)
Wlot do kolektora ssącego od strony przepustnicy:
http://images63.fotosik.pl/805/9bdd318de3de7a85m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9bdd318de3de7a85)
Rowek w głowicy od strony kolektora wydechowego, rowek-kanał doprowadzający spaliny do EGR:
http://images63.fotosik.pl/805/bb6c245cfc12a381m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bb6c245cfc12a381)
I sam EGR:
http://images65.fotosik.pl/807/8871b9984936423cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8871b9984936423c)
Oraz ogólny rzut na cały silnik , który jak widać suchy z każdej strony i w nienagannym można rzecz stanie :)
http://images64.fotosik.pl/808/d66502514ba38917m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d66502514ba38917)

Mechanik powiedział że szkoda mojej kasy i jego całego dnia roboty, bo uwierzcie mi trzeba zarezerwować sobie na to cały dzień.
Sam demontaż wszystkiego zajęło mu 4 godziny, a ma swój warsztat odpowiednie narzędzie itp.
Ale najważniejsze że ja będę spał-jeździł spokojny,wszystko jest czyste- jak z fabryki, wiadomo okopcone klapki i przepustnica, poza tym IDEAŁ

Przy okazji wyszło, że rozleciał się już za katalizatorem ten elastyczny łącznik, wiec wspawał nowy.
Nie zidentyfikował tylko stuków na zimnym silniku, gdy dodam gazu to stukot przyspiesza, jest to słyszalne tylko w środku auta, gdy się zagrzeje jest cisza.
Mówi że to mogą być popychacze i gdy się zagrzeje to cichną, więc trzeba będzie jeszcze kiedyś zrzucić pokrywę zaworów i sprawdzić luzy, bo ma na gazie zrobione 32 tys.
Auto jeszcze jest na warsztacie- od 8 rano :)

Markoo
26-03-2014, 19:16
Ładna robota, dzięki za zdjęcia.
Jak sprawuje się LPG z wkrętkami przed klapkami ?

lesiux
26-03-2014, 19:38
Hej Otto jaki masz przebieg? U mnie też słychać jakieś stukanie na zimnym, ale w sumie przy większych obrotach nie słyszę tego no i jak się zagrzeje to cisza podobnie jak u Ciebie.

OTTO
26-03-2014, 21:59
Ładna robota, dzięki za zdjęcia.
Jak sprawuje się LPG z wkrętkami przed klapkami ?

Bez problemów w mk3 miałem tak samo :)

Bump: Hej Otto jaki masz przebieg?
132 tys, przy 100 tys założyłem gaz
U mnie też słychać jakieś stukanie na zimnym, ale w sumie przy większych obrotach nie słyszę tego no i jak się zagrzeje to cisza podobnie jak u Ciebie.
Strasznie mnie to irytuje, jeśli to coś z osprzętu silnika to leję na to, byleby nic w silniku, ale już wiem że nic do niego nie wpadło, więc raczej nie, zawory też by inaczej klepały, bardzie metalicznie a to jest taki głuchy tępy łomot.
Gdy wieczorem odbierałem auto to wsadziłem mechanika do auta i wtedy wyjaśniłem mu o jaki stukot mi chodzi, bo on wcześniej nie słyszał tego, a to słychać tylko w samochodzie, nie na zewnątrz.
Wygląda mu to jakieś wibracje, coś jakby wibrowało i klepało, być może jakieś łożysko a może poduszka silnika ?

No i jak on Fordów nie lubi to tu chwali (bo ja narzekałem że 4 cewki i koszta rosną)
Dopiero wyjaśnił mi że 4 cewki to jest właśnie oszczędność, bo nie ma kabli wysokiego napięcia, przebić itp. to raz. A że 4 cewki to dobrze bo jak siądzie jedna to wymienię jedną powiedzmy za 200 zł a w Oplu trzeba cały moduł za 1500 zł mimo że siądzie nam na jednej świecy.

lesiux
26-03-2014, 23:05
a może poduszka silnika ?

w weekend będę wymieniał wszystkie 3 poduchy, dam znać czy się uspokoiło.

A że 4 cewki to dobrze bo jak siądzie jedna to wymienię jedną powiedzmy za 200 zł

nie ma źle ok 100zł za NGK ;)

ale koniec offtopa to to temat o klapkach

OTTO
27-03-2014, 04:30
To daj znać jaki koszt poduszek i ile z tym roboty ;)

lesiux
27-03-2014, 20:53
będzie info w tym wątku ;)

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=200003&page=4

OTTO
27-03-2014, 21:26
Ja mogę dodać jeszcze, że po zabiegu czyszczenia dolotu, to jest inne auto.Odpala od szlagu, bez telepania, krztuszenia się i folowań, gdy dojeżdżam do skrzyżowania lub po prostu staję to zawsze obroty podskakiwały mi na 2-2,5 tys, teraz tego nie ma.
Pozbyłem się też szarpnięcia na pierwszym biegu. Miałem tak że gdy puszczałem sprzęgło to przy poszczeniu 2/3 głębokości sprzęgła było takie szarpnięcie,choćbym nie wiem jak delikatnie je puszczał, kiedyś myślałem że to wina wysprzęglika lub sprzęgła, ale rok temu były wymienione i nadal szarpał, teraz defekt zniknął. Czyli same pozytywy,choć w porównaniu do dariuszk24- (z tego co pisał) to miałem podzespoły krystalicznie czyste, to jednak chyba wyczyszczenie przepustnicy dało największe efekty :)

dariuszk24
28-03-2014, 00:13
obserwuje i przyznaje w porownaniu z moim to krysztal,ale zaluje ze nie zrobilem tych zdjec u siebie przed wyczyszczeniem(EGR i jego przelotu),bo nikt mi nie uwierzy na slowo dopuki ktos inny sie nie trafi z tym samym,ale nie bede teraz zalowal ze jest czysty. :)
ciesze sie ze masz wszystko ok.

OTTO
28-03-2014, 16:46
Mechanik pytał się mnie dlaczego chcę to wszystko rozbierać i pakować się w koszta, opowiedziałem mu w skrócie historię Twojego auta ;)
Powiedział że aby separator i resztę doprowadzić do takiego stanu że aż uszczelkę wydmuchało, to poprzedni właściciel musiał wymieniać olej co 200 tys, albo i wcale.
Generalnie EGR ma prawo się zasyfić, podobnie jak przepustnica, ale nie, że aż tak separator zawaliło, to raczej niedbałość użytkownika.

dariuszk24
28-03-2014, 17:41
No to by wyjasnialo co zreszta podejrzewalem (angielska leniwosc-I gdzie takiemu by sie chcialo jeszcze licznk przekrecac) jak takiemu nie chcialo sie zmieniac nawet oleju a faktem jest ze pomiedzy serwisami mial robione ok 18tys mil rocznie a ostatni rok praktycznie nim nie jezdzil bo sie przeprowadzil do Londynu I tam go kupilem

OTTO
28-03-2014, 19:39
No widzisz,czyli nie takie dziady te Fordy,tylko ludzie dziadują a potem na kogoś trafia niespodzianka, ale nie zmienia to faktu że z klapkami dali ciała.
Dodatkowo trzeba wspomnieć, że to że mam tak czysto i olej też po 20 tys jest koloru miodu, to zasługa LPG.
Gaz nie kopci tak jak benzyna i daje takiego nagaru, były przypadki że po założeniu LPG gaz wypalał nagar i silnik sam się oczyszczał z nagaru, niestety może to też być powodem wypalenia uszczelki pod głowicą :)

świstak
02-11-2014, 12:55
Nie zidentyfikował tylko stuków na zimnym silniku, gdy dodam gazu to stukot przyspiesza, jest to słyszalne tylko w środku auta, gdy się zagrzeje jest cisza.
Mówi że to mogą być popychacze i gdy się zagrzeje to cichną, więc trzeba będzie jeszcze kiedyś zrzucić pokrywę zaworów i sprawdzić luzy, bo ma na gazie zrobione 32 tys.
Auto jeszcze jest na warsztacie- od 8 rano

Chyba twój mechanik zapomniał wyczyscic czujnika przepływu masy powietrza(MAP SENSOR)i stąd ten klekot,zwróc na to uwagę.....Wczoraj zdjąłem kolektor oraz cały osprzęt po raz pierwszy i zeszło 2 godziny .Stan klapek idealny(przebieg 160tys.)czysto jak z fabryki

OTTO
02-11-2014, 13:51
No nie wiem czy go czyścił czy nie, a teraz to już na bank nie będzie pamiętał.
Powiedz mi czy można się do niego dostać bez zrzucania kolektora ? Czy zrobi to laik, może wrzucisz fotkę jak on wygląda i gdzie jest ?
I czy Tobie to klekotało i po wyczyszczeniu przystało ?
Jest to taki dźwięk wibrowania i wiele osób to ma, na przeglądzie w Fordzie nie wspominałem o tym ,ale mówili że mam już lekko wybite gumy przy skrzyni biegów, tłumaczyli mi że te gumy są odpowiedzialne przy naciskaniu pedału gazu, że silnik się wtedy rusza i to ma minimalizować, o właśnie to są chyba poduszki nie silnika tylko skrzyni biegów, może to tak wibruje ?
Gdy się auta zagrzeje to mija.

świstak
02-11-2014, 14:21
U mnie klekotało podczas przyspieszania,ale tez gdy lekko wciskałem gaz podczas jazdy(dosłownie dotykałem pedał gazu)Wszyscy których pytałem mówili ,że to zawory tak klepią w co nie chciało mi sie wierzyc.Podejrzewałem klapki kolektora o których tak czesto się mówi,ale jak pisałem wczesniej były w idealnym stanie ,a numer na klapkach to SP 5158 w mk3 SP 3897 takze nie wiem czy w 100% pasują tak jak ktos pisał.A co do samego czujnika to jest od spodu kolektora po stronie przepustnicy i jest przykręcony na jedna śróbkę torx,musisz go pociągnąć w dół bo trzyma oring.Najprościej będzie odkręcic poduszki silnika i podnięsc silnik do góry ok 10cm zeby minąć chłodznice wtedy bedziesz miał dojscie( pod domem 30 minut roboty).Na 100%będzie usyfiony.Wyczysc go delikatnie wd40 i jakiś pędzelek do tego.Jak to zrobisz pozbędziesz sie klekotu.Chyba że jest walnięty to wtedy musisz zamawiac.Łap linka.
http://www.micksgarage.com/proddetails.aspx?pid=1263928

napisz co i jak

dariuszk24
02-11-2014, 19:25
klapki sa te same w 100% jesli masz dostep do micro kat to sobie sprawdz numer katalogowy moze sie roznic ale jesli popatrzysz na numer Finis to jest identyczny.wlasnie numer finis jest glownie uzywany jesli zamawiasz czesci orginalne z hurtowni.
ja mam micro kata I jak co to moge pomoc w znalezieniu wspolwymiennych czesci

świstak
02-11-2014, 19:40
Szukałem oryginalnych klapek do mk4 dosłownie wszędzie i po tygodniu się poddałem...A nie chciałem zamawiac od mk3 bo nie byłem pewny czy podejdą.

OTTO
02-11-2014, 20:28
Takie małe a takie drogie ;) ale u nas też go chyba dostanę ?
I powiedz mi kolego jak poznam że jest walnięty ?
Fajnie by było gdybyś jednak tą fotkę wrzucił :)
A bez podnoszenia silnika (co mnie przeraża ) nie da się go wytargać ?

Bump: klapki sa te same w 100%
A ja mam znajomego w Fordzie (choć nie ASO) i on mi sprawdzał i nie spasują klapki bo jest coś z mocowanie nie tak- nie pasuje.
Celowo zmienili żeby ludzie nie kupowali samych klapek i nie podmieniali.
Poza tym świstak, nie wiem czy wiesz że są jeszcze jedna klapki w kolektorze, do których nie ma dostępu aby sprawdzić w jakim są stanie, a potem aby je wymienić, niestety w mk4 "trzeba" wymienić cały kolektor .

świstak
02-11-2014, 21:55
Poza tym świstak, nie wiem czy wiesz że są jeszcze jedna klapki w kolektorze
wiem bo są dwa wężyki na z podciśnieniem

Bump: A ja mam znajomego w Fordzie (choć nie ASO) i on mi sprawdzał i nie spasują klapki bo jest coś z mocowanie nie tak- nie pasuje

z tego co widziałem to w mk4 jest inny pręt przez który przechodzą klapki i dlatego wydaje mi sie ze nie podejdą

OTTO
02-11-2014, 22:02
Nadzieja jest taka że te na dole- mniej ważne, tzn.bez których silnik będzie pracował) w razie urwanie nie polecą w górę tylko opadną na dno kolektora, bo są dość nisko.

dariuszk24
03-11-2014, 23:13
jesli chodzi o klapki to ci fordo teoretycy mnie powalaja na kolana .gdzies na poczatku sa foty
sam je zmienialem to wiem pasuja jak w morde strzelil (niejednemu aso-wi by sie przydalo)
a o te dolne to faktycznie masz racje nawet jak sie urwia to nie pujda nigdzie tylko opadna na dno kolektora

nazywa sie to valve assy
nr kat 1S7G 9Y428 AA
NR FINIS 1317276

świstak
04-11-2014, 15:10
Wydaje mi sie że w mk4 klapki są wykonane z lepszego materiału i dlatego też są inne oznaczenia na nich.
PS.Jestem drugim włascicielem,a mondek ma nalatane 160tys.Poprzedni właściciel wymieniał tylko olej i filtry(cały czas na motorcraft 5w30)Gdy po raz pierwszy zdjąłem kolektor to byłem bardzo mile zaskoczony stanem całego układy dolotowego.Klapeczki normalnie bajka(myśle że pykną 100tysi i kolejna kontrola)nie było zadnego nagaru czy oleju,praktycznie nie było co czyścic.A w tych komorach co siedzą zawory to normalnie srebrno jak z fabryki.Jedyną zabrudzoną rzeczą był czujnik ciśnienia(MAP SENSOR)a po jego wyczyszczeniu mondek dostał mocy i spadło spalanie śr.8.2l

koszka
04-11-2014, 15:56
OTTO zmień znajomych zwłaszcza zASO. Klapki są takie same w MK3 i MK 4

OTTO
04-11-2014, 22:18
Jak wspominałem to nie w ASO tylko niezależny serwis Forda.

koszka
04-11-2014, 22:21
Jak wspominałem to nie w ASO tylko niezależny serwis Forda.

nie jest to istotne ważne , że klapki sa te same

bolek-tarnow
05-11-2014, 07:23
Witajcie, przyłącze się do tematu. Sprawa dotyczy również klapek i błędu P2008 i P2008c. Objawy czasem zapala się check i sam też gaśnie, do tego auto słabnie momentami tak jakby coś go zamulalo na sekundę może dwie. Zrzucilem wczoraj kolektor bo było delikatnie słychać klapki. Kolektor na stole, klapki mają lekki luz ale po zdemontowaniu gruszki i poruszaniu ręcznie klapkami potrafią się one zacinac. Klapka z 1 i 2 odlotu licząc od osprzętu mają ewidentnie przetarte rogi, co również jest widoczne na ich gniazdach (otarcia). Spotkał się już ktoś z takim problemem?
Efekt występuje na pb i na LPG i szczególnie wyczuwalny jest po rozgrzaniu silnika.
Jakby były potrzebne jakieś jeszcze informacje to dajcie znać i dopytam wlasciciela.
Dodam jeszcze ze kolektor cały zalany jest od środka od lubryfikacji, czy ona może mieć jakiś wpływ na plastik, z którego są wykonane klapki?

dariuszk24
05-11-2014, 08:55
co masz na mysli "caly znany od lubryfikacji"?

bolek-tarnow
05-11-2014, 10:13
już poprawiłem, miało być "zalany" wybacz literówka, pisałem z telefonu.
chodzi o to, że lubryfikacja jest podawana do kolektora ssącego zaraz za przepustnicą i nie koniecznie trafia ona do cylindrów tylko pływa w kolektorze ssącym. Stąd moje pytanie czy może ona mieć jakiś wpływ na plastik z którego są wykonane klapki.

dariuszk24
05-11-2014, 10:53
jezeli chodzi o olej to nie ma zlego wplywu bo smaruje ,gorzej jezeli w oleju sa drobiny sadzy lub popiolu ze spalonego oleju dostajace sie przez EGR do kolektora dolotowego
pisze to dlatego bo silniki durate czasami wpierdzielaja do litra I wiecej oleju I niestety caly ten syf nie da rady sie dopalic I osadza sie na rurach wylotowych ,z czasem lubi odpasc I wedruje z powdotem poprzez EGR zassany przez kolektor dolotowy,jezli kolektor jest mokry od oleju to sie do niego przykleja tworzac paste scierna,od ktorej plastikowe lozyska klapek padaja .
cierpi tez na tym EGR ktory lubi sie wtdy zapiekac I wyswiela kontrolke silnika I bledy
czujnik MAP znajdujacy sie w kolektorze zawalony tym kitem nie spelnia wlasciwie swojej funkcji I trzeba go wyczyscic.
a olej do kolektora dostaje sie wylacznie poprzez zle dzialajacy separator oleju (zaklajstrowany osadem)
wyrzucany ze skrzyni korbowej ze wzgledu na rosnace cisnienie powodowane zuzytymi pierscieniami (przedmuchy)
albo oba na raz

bolek-tarnow
05-11-2014, 13:46
zapachem nie przypomina on w żadnym względzie oleju silnikowego tylko olej lubryfikacji. Właściciel podjął decyzję o usunięciu lubryfikacji przy tej okazji, gdy zobaczył jak wygląda kolektor w środku - pływa wszędzie oleista maź przykryta sadzą. Sadzy jest dość sporo ale nie przesadnie tak by zatykała ona cokolwiek.

Odnośnie separatora to wątpię aby tamtędy wędrował olej z dwóch powodów:
1. rurka separatora jest sucha w środku a sam króciec od zaworka też jest czysty i suchy
2. nie ginie olej silnikowy.

Czujnik MAP był zamoczony i miał lekki osad - z odczytów przez forscan wyglądało, że działa prawidłowo.
Rurka od zwrotu spalin lekko osadzona w środku sadzą ale naprawdę minimalnie.
Pierścienie na pewno są sprawne.

powiedz mi czy przy okazji wymiany klapek u siebie wymieniałeś tulejki w kolektorze? oraz czy klapki miały luz na samym pręcie czy na gniazdach?

OTTO
05-11-2014, 16:35
No tak, tylko czy mama kogoś namacalnego kto wsadził klapki z mk3 do mk4 i pasowały ?
Wiemy że kolektor jest inny-innej budowy, w jakim celu mieli by zostawić klaki takie same ???

świstak
05-11-2014, 17:13
dariuszek24 wymieniał,a poza nim to nie znalazłem nikogo innego

koszka
05-11-2014, 22:03
klapki są takie same a i kolektor jest podobny aczkolwiek inny

dariuszk24
06-11-2014, 00:15
Otto litosci przeciez zdjecia moje masz na pierwszej stronie ruiny i nowych po zamontowaniu
nie opisuje tego dla popularnosci(mam to gdzies) jesli nie wierzysz,no coz give up

OTTO
06-11-2014, 15:08
No tak faktycznie, ale ponad pół roku temu czytałem ten wątek i umknęło mi to ;)

bolek-tarnow
06-11-2014, 18:04
Otto litosci przeciez zdjecia moje masz na pierwszej stronie ruiny i nowych po zamontowaniu
nie opisuje tego dla popularnosci(mam to gdzies) jesli nie wierzysz,no coz give up

kupiłem klapki z linka który podałeś i nie pasują!
różnica jest zarówno w budowie gniazda jak i samej łopatce...
wymieniłeś same łopatki na starych gniazdach?

OTTO
06-11-2014, 18:10
ups.....

bolek-tarnow
06-11-2014, 21:15
po lekkiej modyfikacji udało się je zainstalować w kolektorze, auto poskładane i jeździ.
zaraz podpinam pod komputer odczytać blędy bo dalej muli go podczas jazdy zarówno na PB jak i LPG... może to wina samego sterownika IMRC... jesli bład P2008 nadal jest to podmieniam sterownik i zobaczę jak będzie.

dariuszk24
06-11-2014, 21:23
ciasniej whodza ,ot co, trzeba je wcisnac mocniej az klikna w miejsce,roznica w lopatce musi byc poniewaz konstrukcja samego lozyskowania oski zostala wzmocniona (dodatkowe ozebrowania wokol oski) obudowa jest z chin to co sie dziwic ze "trzeba dobrze depnac"aby weszlo
sorki bo nie moglem luknac wczesniej

bolek-tarnow
06-11-2014, 22:31
spoko, spoko sprawa załatwiona.
nadal błąd P2008 i P2008C po zmianie klapek.
na szybko podmieniłem sterownik IMRC i jazda na ulice... auto ma nowe życie :D
co do twoich pytan na poczatku tematu o ruch ciegna to schodzi ono w dol przy odpaleniu. nie porusza sie przy gazowaniu tylko dopiero pod obiciazeniem.
ciegno u gory - klapki otwarte
ciegno w dol - klapki zamkniete

jak ktos ma dostep lub wie gdzie mozna dostac sterownik do klapek to prosze o info.

dla potomnych to sterwonik dziala na zasadzie elektromagnesu - komputer dajac sygnal uruchamia elektromagnes ktory przyciaga do siebie walek wewnatrz dzieki czemu powstaje przeplyw pomiedzy przewodem z podcisnieniem a przewodem idacym do gruszki poruszajacej klapkami (ciegno schodzi w dol). wylaczenie elktromagnesu - podcisnienie przyciaga walek w swoja strone i zamyka przeplyw od przewodu idacego do gruszki klapek - ciegno w gore.

dariuszk24
06-11-2014, 22:53
osobiscie zamawialem to z niemiec bo jeden mi padl i przyslali dwa nowe elektromagnetyczne,a forda szkoda gadac chca jak za zlote jablko,a sprawdzic to mozna zwyklym omomierzem mnie tez to padlo(albo kupilem padniete)
ale powiem ci ze stare od mk 3 te pojedyncze tez pasuja tylko trzeba troche pomyslec.
jak bys nie mogl dostac to moge ci wyslac jeden orginal tylko wysylka z uk juz nie gratis;)
orginal number is
4M5G 9J559-NB
finis number
1357313
zamawiane w fordzie wystarczy podac finis ,nie wiem dlaczego jak sie poda ten pierwszy number to ludki w aso glupieja i mowia ze nie moga znalezc
tyle kosztuje nowy w UK http://www.allcarpartsfast.co.uk/ford/1357313-control-shutoff/
dodam ze z chin a aliexpres bedziesz mial taniej zamawiajac 10 pojedynczych

koszka
07-11-2014, 16:07
faktycznie pasuja od MK3 ale trzeba trochę je przerobić ( mówie o elektromagnesach) Cena z linku kosmiczna . ja swoje znalazłem na szrocie za 50 pln za sztukę , ale przed zakupem trzeba je pomierzyć omomierzem czy są sprawne. Poza tym pasują też od mazdy i volvo z tym samym silnikiem .

dariuszk24
07-11-2014, 17:18
dokladnie wazny jest numer 9J559 jezeli zawor go ma to jest identyczny roznia sie tylko mocowaniem lub uchytem jak kto woli

świstak
07-11-2014, 17:19
jesli bład P2008 nadal jest to podmieniam sterownik i zobaczę jak będzie.

Tez miałem ten błąd i po wymianie tego czujnika w kolektorze problem znikł na dwa dni,a mondek zbierał sie jak trzeba.Dzisiaj po podłączeniu do kompa to samo błąd 2008-regulacja nastawnika długości kolektora bank1-usterka lub przerwa w obwodzie.

bolek-tarnow
09-11-2014, 18:47
W rezultacie Zamówione nowe elektrozawory w Aso, koszt 372zl za komplet. Wyszło najtaniej a i jest inny nr finis niż podał Dariuszk24. We środę mają być do odbioru.

świstak
09-11-2014, 19:09
jest inny nr finis
u mnie jest ten ;4M5G-9A500-NB
LF15
46594 7Y26

dariuszk24
10-11-2014, 01:46
swistak to nie jest finis tylko nr katalogowy do forda
nr finis nie zawiera liter
bolek to daj znac jaki jest teraz numer I czym sie ta czesc rozni

bolek-tarnow
10-11-2014, 08:48
ok, jak tylko mi go podadzą w ASO. Przy zamówieniu przez telefon pracownik mi powiedział, że ten nr FINIS, który podałem jest już nie aktualny i jest teraz nowa część o nowym numerze. Podejrzewam, że wyglądowo nie będzie się różnić niczym tylko coś zmienili technicznie.

świstak
10-11-2014, 16:13
Ja zamawiam z UK,mam nadzieje ze będzie pasował.
http://www.ebay.co.uk/itm/151030992629?clk_rvr_id=728464630384

bolek-tarnow
10-11-2014, 17:43
Tak, to ta część. Występuje tylko jako komplet.

mam już nowe zaworki tak więc dziś montaż - dam znać co i jak.

Prośba do osób, które wymieniały zaworki aby napisały czy miały problemy z klapkami (luzy klapek).
jeżeli potwierdzi się, że w kilku przypadkach doszło do uszkodzenia zaworków przez to, że klapki się posypały będzie można interweniować u Forda o rozwiązanie problemu.

bolek-tarnow
12-11-2014, 20:33
wymiana zaworków dala oczekiwany rezultat.
przy okazji w swoim sprawdziłem co się będzie działo po odpięciu podciśnienia od klapek... niestety też je słychać... niebawem wymiana na nowe

świstak
12-11-2014, 21:22
a możesz podać finis?

bolek-tarnow
13-11-2014, 07:15
Kurcze nie mam bo kolega odbierał zaworki i kilka rzeczy jeszcze dla siebie i zapomniał zapytać...

świstak
13-11-2014, 16:14
Spoko,a dasz rade spisać ten numer z zaworków?Dzięki

bolek-tarnow
13-11-2014, 17:49
Nie ma problemu

bolek-tarnow
19-11-2014, 10:58
wybaczcie za opoźnienie ale wczesniej nie miałem jak ogarnąc. numery części z oryginalnego opakowania:
B87E-9J559-AA
5 243 591
C91GA 17458

może to coś pomoże innym w odszukaniu najnowszej części :)

bolek-tarnow
22-11-2014, 18:13
witajcie,
dziś po przykładzie poprzedniego mondeo mk4, w którym wymieniłem klapki w kolektrze oraz zaworki do sterowania nimi postanowiłem w swoim mk4 wytargać kolektor i zmienić klapki na te z mk3.
po zdemontowaniu kolektora stwierdzam iż klapki 1 i 2 licząc od strony osprzętu mają luzy. owszem mniejsze niż w poprzednio opisywanym mondeo ale były. wiele nie zastanawiałem się i wymieniłem klapki. Autko świeżo poskładane i po jeździe testowej.
efekty jakie uzyskałem są takie same jak przy poprzednim mk4:
- lepsze przyspieszenie
- brak problemu z długim kręceniem do odpalenia tudzież koniecznością dodania gazu (odpalałem w sumie 10 razy)
- brak szarpnięcia przy ruszaniu
- płynniejsza praca na wolnych obrotach

dodam że przy obserwacjach własciciela mondeo, które robiłem jako pierwsze, spalanie średnie z tankowania spadło o ponad 2l/100km!

polecam każdemu przynajmniej sprawdzenie czy klapki hałasują. jeśli tak to wymieniać. Koszt 200zł za klapki w ASO.

w razie pytań piszcie a jak ktoś z Tarnowa lub okolic to mogę pomóc w ogarnięciu tematu.

dopawcia
22-11-2014, 18:27
Ale w mk4 są 2 rzędy klapek. Te niżej wogóle jest się w stanie zobaczyć w jakim są stanie ?

bolek-tarnow
23-11-2014, 08:52
Nie ma jak... Chyba ze kamera

lukaszm
24-11-2014, 08:56
Witam. Od niedawna mam instalacje lpg. Podczas pracy silnika na postoju przy zasilaniu lpg słychać klekot. Przy zasilaniu pb klekotu nie ma. Wtryski lpg są wpięte w kolektor. Podczas jazdy klekotu nie słychać. Czy to zjawisko jest normalne?

djibiza
24-11-2014, 09:15
Podczas pracy silnika na postoju przy zasilaniu lpg słychać klekot

Bo wtryskiwacze lpg tak klekoczą :P

bolek-tarnow
24-11-2014, 11:59
Witam. Od niedawna mam instalacje lpg. Podczas pracy silnika na postoju przy zasilaniu lpg słychać klekot. Przy zasilaniu pb klekotu nie ma. Wtryski lpg są wpięte w kolektor. Podczas jazdy klekotu nie słychać. Czy to zjawisko jest normalne?

tak, normalne zjawisko... to słychać wtryskiwacze lpg.
jakie masz założone?

lukaszm
24-11-2014, 15:15
tak, normalne zjawisko... to słychać wtryskiwacze lpg.
jakie masz założone?

Wtryskiwacze Baracuda

wicekk76
08-02-2015, 10:51
No i stało się, cały dolot zrzucony do tego jeszcze kolektor wydechowy wraz z katalizatorem i wspawany łącznik elastyczny za katalizatorem.
Zdemontowane i wyczyszczone zostały następujące elementy:
-Kolektor ssący, jak widać klaki w idealnym stanie, zwłaszcza cieszy stan klaki na ostatnim cylindrze :)
http://images62.fotosik.pl/807/c911e3556f392714m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c911e3556f392714)
I ostatnia najbardziej narażona klaka:
http://images61.fotosik.pl/805/12f0e772143afb20m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=12f0e772143afb20)
Teraz separator oleju:
http://images63.fotosik.pl/805/4176b7978aa4c1cfm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4176b7978aa4c1cf)
I sam zaworek separatora:
http://images65.fotosik.pl/807/2fee1026bc3ce933m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2fee1026bc3ce933)
Przepustnica- najbardziej zanieczyszczona z wszystkiego:
http://images63.fotosik.pl/805/1a019d3e3e4dd2c8m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1a019d3e3e4dd2c8)
Wlot do kolektora ssącego od strony przepustnicy:
http://images63.fotosik.pl/805/9bdd318de3de7a85m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9bdd318de3de7a85)
Rowek w głowicy od strony kolektora wydechowego, rowek-kanał doprowadzający spaliny do EGR:
http://images63.fotosik.pl/805/bb6c245cfc12a381m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bb6c245cfc12a381)
I sam EGR:
http://images65.fotosik.pl/807/8871b9984936423cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8871b9984936423c)
Oraz ogólny rzut na cały silnik , który jak widać suchy z każdej strony i w nienagannym można rzecz stanie :)
http://images64.fotosik.pl/808/d66502514ba38917m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d66502514ba38917)

Mechanik powiedział że szkoda mojej kasy i jego całego dnia roboty, bo uwierzcie mi trzeba zarezerwować sobie na to cały dzień.
Sam demontaż wszystkiego zajęło mu 4 godziny, a ma swój warsztat odpowiednie narzędzie itp.
Ale najważniejsze że ja będę spał-jeździł spokojny,wszystko jest czyste- jak z fabryki, wiadomo okopcone klapki i przepustnica, poza tym IDEAŁ

Przy okazji wyszło, że rozleciał się już za katalizatorem ten elastyczny łącznik, wiec wspawał nowy.
Nie zidentyfikował tylko stuków na zimnym silniku, gdy dodam gazu to stukot przyspiesza, jest to słyszalne tylko w środku auta, gdy się zagrzeje jest cisza.
Mówi że to mogą być popychacze i gdy się zagrzeje to cichną, więc trzeba będzie jeszcze kiedyś zrzucić pokrywę zaworów i sprawdzić luzy, bo ma na gazie zrobione 32 tys.
Auto jeszcze jest na warsztacie- od 8 rano :)

Tak czytam z ciekawości ten wątek i jak widzę te zdjęcia to ten przebieg co napisałeś jest napewno prawdziwy ? Pytam, bo ja mam prawie 200k i np. przepustnica u mnie to jak now w porównaniu do twojej. Z czego takie mogą być róznice?

pabloXXI
20-02-2015, 12:51
Witam
Mam przejechane 200 tyś. i też jestem po inspekcji w dniu wczorajszym klapek kolektora ssącego. Mechanik powiedział, że nie ma się do czego przyczepić, żebym spal spokojnie. Jeden ból z głowy. Drugi też, niestety musiałem wymienić katalizator (błąd P0420).

kalwin
29-04-2015, 23:33
Koledzy,czy może ktoś opisać albo najlepiej zaznaczyć na zdjęciu silnika Duratec 2.0 w MK4, jak na szybko sprawdzić, czy klapki już mogą być do wymiany - tzn. który dokładnie wężyk podciśnienia odpiąć i nasłuchiwać? Nie uśmiecha mi się zrzucanie dolotu tak w ciemno, a po przeczytaniu kilku historii z awarią tego wynalazku, jestem już "uświadomiony" - ehh czasem może lepiej nie wiedzieć pewnych rzeczy i zdać się na los :roll:

OTTO
30-04-2015, 21:16
Wiem jak to można zrobić w kolektorze mk3, ale w mk4 nie wiem gdzie leci podciśnienie i czy da się to sprawdzić tak jak w mk3.

kalwin
30-04-2015, 23:39
Ano właśnie, w mk4 wężyki i zaworki są zupełnie inaczej zlokalizowane. A może ktoś kto ma dostęp do Microcata wkleiłby schemat sterowania tymi klapkami w mk4? W necie znalazłem tylko taki ogólny szkic, a nawet dwa różne, z których niewiele wynika, poza tym, że w mk4 chyba jeszcze bardziej zagmatwali to ustrojstwo :diabelek:

oryginały są tu:
http://eucatparts.com/?action=cat_ford_unit&s_id_grp=1209163&s_id_model=130

woj0
01-05-2015, 23:43
Panowie w sprawie klapek i czyszczenia egru, czy znacie jakiegoś fachowca w temacie z okolic warszawy lub włocławka ?

bolek-tarnow
02-05-2015, 08:19
Z tego co pamiętam za cewka są dwa elektrozawory jeden steruje grórnymi klapki a drugi dolnymi

suszi77
27-08-2015, 20:11
Witam. Dzisiaj postanowiłem zająć się nierówną pracą silnika na biegu jałowym gdy silnik jest zimny. Chodzi o to, że go trochę kolebie i nie wiem dokładnie ale tak jakby dochodzą jakieś stuki. Auto ma przejechane 233 kkm, przy czym na gazie ok. 80 kkm. Wydawało mi się że to może koło dwumasowe tak reaguje na nierówną pracę silnika, ale nie jestem tego pewny. Przeglądając niniejszy post postanowiłem podumać o klapkach i powiem co zrobiłem po lekturze postu. Otóż zszedłem do auta z zamiarem sprawdzenia klapek. Najpierw zmierzyłem rezystancję elektrozaworów, jeden i drugi miał po ok. 36 Ohmy, chyli porównując do wcześniejszego wpisu w poście gdzie jest mowa o 33 Ohmach powinno być dobrze. Później, na wyłączonym silniku, zdjąłem jeden z gumowych wężyków doprowadzających podciśnienie do elektrozaworów. Usłyszałem syczenie. Pomyślałem że układ jest gdzieś przytkany i nie ma połączenia z przestrzenią kolektora dolotowego, ale nie. Na króćcu wychodzącym z kolektora dolotowego jest od wewnątrz jakiś zaworek zwrotny bo jak dmuchnąłem to przewód jest drożny. Następnie odpaliłem silnik i tak dumam i słucham odgłos niby coś klekocze ale nigdy nie zwracałem na to uwagi. Postanowiłem odpiąć przewód podciśnienia od zaworu elektromagnetycznego leżącego bliżej grodzi, czyli dalej od chłodnicy. Nagle klekotanie ucichło. Rozumiem że to był przewód podciśnienia od klapek tych co są bliżej zaworów ssących. W związku z powyższym uważam, że chyba klapki należy wymienić na nowe. Dalej odłączyłem jeszcze przewód od drugiego elektrozaworu (tego bliżej chłodnicy) ale zmian w pracy nie zauważyłem. Więc myślę, że te klapki środkowe są ok. Może by miało to jakąś logikę bo tuż przy zaworze dolotowym to i temperatura jest wyższa i pulsacja przepływu powietrza jest też większa. Oceńcie moje spostrzeżenia może nic nowego nie odkryłem, a może coś się Wam z tego przyda.
Pozdrawiam.

bolek-tarnow
28-08-2015, 13:06
nie pamietam który zaworek którymi klapkami sterowal ale to łatwo sprawdzic.
poszukaj z prawej strony kolektora (stojac na wprost maski) gruszki sterujacej klapkami gornymi, sprawdz ktory przewod podcisnienia do niej dochodzi i tak zlokalizujesz prawidlowy zaworek.
w dwoch mdo mk4 to przerabialem i jak bylo slychac klepanie to klapki mialy juz luz. wymiana na klapki z mk3 przyniosla rezultat pozytywny. malo tego jak maja luz to są one w stanie obrócić się wokół własnej osi.

marta ms
01-09-2015, 21:19
kkk

czejs
22-12-2015, 01:30
Czy w mondeo mk4 2.0 były poprawione te klapki ? Bo z tego co czytam to w mk3 to słabo z wytrzymałością, planuję zajrzeć niedlugo na liczniku 170k km przy jakich przebiegach u was remont tego ustrojstwa ? Gdzie kupujecie klapki ASO?

bolek-tarnow
22-12-2015, 15:02
są zupełnie innej konstrukcji ale też potrafią paść lecz w innej formie niż w mk3.

ketez
08-05-2016, 15:32
Witam. Dzisiaj postanowiłem zająć się nierówną pracą silnika na biegu jałowym gdy silnik jest zimny. Chodzi o to, że go trochę kolebie i nie wiem dokładnie ale tak jakby dochodzą jakieś stuki. Auto ma przejechane 233 kkm, przy czym na gazie ok. 80 kkm. Wydawało mi się że to może koło dwumasowe tak reaguje na nierówną pracę silnika, ale nie jestem tego pewny. Przeglądając niniejszy post postanowiłem podumać o klapkach i powiem co zrobiłem po lekturze postu. Otóż zszedłem do auta z zamiarem sprawdzenia klapek. Najpierw zmierzyłem rezystancję elektrozaworów, jeden i drugi miał po ok. 36 Ohmy, chyli porównując do wcześniejszego wpisu w poście gdzie jest mowa o 33 Ohmach powinno być dobrze. Później, na wyłączonym silniku, zdjąłem jeden z gumowych wężyków doprowadzających podciśnienie do elektrozaworów. Usłyszałem syczenie. Pomyślałem że układ jest gdzieś przytkany i nie ma połączenia z przestrzenią kolektora dolotowego, ale nie. Na króćcu wychodzącym z kolektora dolotowego jest od wewnątrz jakiś zaworek zwrotny bo jak dmuchnąłem to przewód jest drożny. Następnie odpaliłem silnik i tak dumam i słucham odgłos niby coś klekocze ale nigdy nie zwracałem na to uwagi. Postanowiłem odpiąć przewód podciśnienia od zaworu elektromagnetycznego leżącego bliżej grodzi, czyli dalej od chłodnicy. Nagle klekotanie ucichło. Rozumiem że to był przewód podciśnienia od klapek tych co są bliżej zaworów ssących. W związku z powyższym uważam, że chyba klapki należy wymienić na nowe. Dalej odłączyłem jeszcze przewód od drugiego elektrozaworu (tego bliżej chłodnicy) ale zmian w pracy nie zauważyłem. Więc myślę, że te klapki środkowe są ok. Może by miało to jakąś logikę bo tuż przy zaworze dolotowym to i temperatura jest wyższa i pulsacja przepływu powietrza jest też większa. Oceńcie moje spostrzeżenia może nic nowego nie odkryłem, a może coś się Wam z tego przyda.
Pozdrawiam.
Jak ucichło klekotanie po zdjęciu wężyka to klapki masz otwarte. Czyli klepie na zamkniętych co oznacza, że klapki do wymiany

ketez
15-05-2016, 13:44
Skoro, że słyszałem ( i to tylko ja :)) minimalne klekotanie w silniku więc postanowiłem wyciągnąć kolektor ssący. Standardowo jak z poprzednim samochodzie (Mazda 6) 2 klapki miały luz. Pręt w stanie idealnym. Nowy klapki (przeznaczone do mk3) nie są idealne jak te od mk4. Kształt klapki jest troszkę inny. Również jest problem z ich montażem tzn. bardzo ciasno wchodzą. Ja przyjąłem metodę, że jak posmarujesz to wejdzie i tym sposobem je zamontowałem. Dla przyszłych osób, które będą wymieniać. Klapki od mk3 nie są idealne jak w mk4, ale da się założyć :)

lukaszm
27-05-2016, 09:04
Czy to klapki klekoczą, czy coś innego?
https://youtu.be/QGF-oeF4igo

https://youtu.be/4GyQfedspDo

Przebieg ok 133 tys. km., na lpg ok 48 tys.km.

jarros
27-05-2016, 09:25
A zawory, kiedy były regulowane??
Poza klepaniem to jeszcze jest nierówna praca silnika.

lukaszm
27-05-2016, 11:00
A zawory, kiedy były regulowane??
Poza klepaniem to jeszcze jest nierówna praca silnika.
Jeszcze nie były regulowane.

ketez
27-05-2016, 16:34
Odłącz podciśnienie od klapek i zobacz co będzie.

lukaszm
27-05-2016, 19:02
Odłącz podciśnienie od klapek i zobacz co będzie.

A który to przewód?

ketez
27-05-2016, 21:15
Idziesz na leniwca kolego bo jak byś poczytał cały temat to być wiedział. Ściągnij wężyk z zaworka od strony grodziowej.

lukaszm
27-05-2016, 23:19
Przeczytałem wątek, znalazłem na youtube film gdzie zdejmują wężyk, lecz w tym miejscu nie widzę takiego. Dalej nie wiem który to.

Dodatkowo doszedł kolejny odgłos:
https://youtu.be/_sVveGJeMdM

ketez
28-05-2016, 08:49
Nie widzisz zaworków, które są z boku silnika na łączeniu silnika ze skrzynią biegów to musisz jechać do mechanika.

wiewior7
27-06-2016, 19:43
Mam pytanie czy ktoś podpowie mi gdzie można kupić o ile w ogóle można klapki do Mondeo mk4 2.0 benzyna z 2007 roku? Wiem że pasują od mk3 tak wynikał z tego wątku ale są one delikatnie inne. Nie znalazłem natomiast namiarów na klapki które są oryginalnie zamocowane w mk4 czy są one do dostania?

ketez
29-06-2016, 10:54
Oryginalne do mk4 nie dostaniesz (może w ASO).

wiewior7
29-06-2016, 12:03
W Aso pewnie tylko caly kolektor za 3000zl z drugiej strony skoro te z mk3 pasuja tylko troche inaczej wyglądają chyba mozna to zalozyc? Dzialaja pewnie tak samo

Wysłane z mojego SONY M4 Aqua przy użyciu Tapatalka

miron277
12-08-2016, 10:21
Witam.
Ostatnio zabrałem się za wymianę klapek w moim mondeo mk4 2.0l 2009r. Przebieg mam 209 000km. klapki trochę, szczególnie trzecia i czwarta stukały. W mondku miałem problemy z uruchomieniem rano trzeba było trochę pokręcić jak zapalił to zaraz zgasł i tak ze trzy razy. obroty też trochę falowały. teraz szczerze jak to było. kupiłem je z tej aukcji ASO Forda polecam szybka dostawa aukcja bez problemu
http://allegro.pl/zawor-klapka-kolektora-ssacego-ford-mondeo-2002-i6402128170.html
Niektórzy piszą, że pasują bez problemu. Otóż nie trzeba trochę pokombinować podszlifować. Suwmiarką zrobiłem pomiary.
- rant tylny samej klapki
- przy rozcięciu klapki tę ściankę
Pręt wyjmuje się bez problemu i w ogóle nie był zużyty
Jak ktoś lubi się pobawić to polecam
Wszystko złożyłem z małą niepewnością, ale udało się. Klapki zachowują się cichutko, najważniejsze że mondek odpala od rana od strzała i nie gaśnie obroty okey.
tak to u mnie wyglądało.
Oczywiście samo wyjęcie i montaż kolektora masakra trzeba dużo cierpliwości ale w moim przypadku ta operacja przyniosła żądany efekt.

wiewior7
12-08-2016, 19:44
Oczywiście samo wyjęcie i montaż kolektora masakra trzeba dużo cierpliwości ale w moim przypadku ta operacja przyniosła żądany efekt.

Może jakaś mała podpowiedz co i jak odkręcać jak wyjąć i złożyć aby nic nie uszkodzić?

Dzidek40
25-08-2016, 07:37
Witam.
Postanowiłem podpiąć się pod ten post, ale nie mam pewności czy przyczyną są klapki.
Od kilku tygodni mam dziwne objawy podczas uruchamiania silnika na zimno. Odpala bez problemu, wchodzi na obroty, a potem trochę go rzuca i gaśnie. Jeżeli zaraz po uruchomieniu przytrzymam lekko gaz, pracuje bez problemów i po kilkunastu sekundach równo pracuje na wolnych obrotach. Ale to nie wszystko. Podczas pracy na dolnych obrotach przy bardzo delikatnych dodaniu gazu silnik się dławi. Po ok. 1-1,5min jak silnik się rozgrzeje, nie ma problemu, aż do następnego poranka.
Prośba o pomoc i sugestie.

rumunn95
25-08-2016, 08:34
Czujnik temperatury i/lub brudny krokowiec

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Dzidek40
25-08-2016, 08:46
Jak to lepiej zdiagnozować?
Czy podpięcie pod kompa coś pokaże?

rumunn95
25-08-2016, 08:53
Powinno ;)

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Dzidek40
25-08-2016, 09:35
Zwykły test przez OBDII nic nie pokazuje.
Buuuu....

karloss
25-08-2016, 10:54
Bo trzeba zakasać rękawy i zdemontować, a nie liczyć, że wszystko pokaże komputer.

Dzidek40
25-08-2016, 11:34
Bardzo chętnie zrobiłbym tak jak proponujesz.
Jest tylko problem: nie mam warunków i nie znam się za bardzo.
Nie chciałbym również, żeby Mechanik robił doktorat :)
Na razie Wasze typy są takie:
- czujnik temperatury,
- silnik krokowy,
- przepustnica,
- cewka

rumunn95
25-08-2016, 12:46
Nie masz podgladu na temperatury czy IAC? Nie zapomnij ze w aucie jest kilka czujek temp ;)

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

rumunn95
25-08-2016, 12:49
Sciagnij sobie jakas serwisowke tego silnika i zobacz w ktorym miejscu sa czujki , z najprostszych to sprawdz przewody, kostki polaczeniowe, jezeli masz troche zdolnosci manualnych wyczysc krokowca jezeli takiego posiada ten silnik , wyczysc przepustnice i zrob adaptacje napewno cos znajdziesz na jutubach

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

tomas1111
31-08-2016, 20:51
witam
- przewertowałem temat odnośnie klapek i ich awaryjności i jestem szokowany tym co piszecie. Z ciekawości sprawdziłem stan klapek w moim mondku z 2001 , przebieg 151 tys /ściągnięty do kraju z przebiegiem 74 tys./ i tutaj zaskoczenie - brak jakichkolwiek luzów. Rodzi się pytanie, czy zależy to od przebiegu /prawdziwego/ czy też od serii montowanych łopatek?

ketez
02-09-2016, 20:49
Zależy to od ciężkiej nogi bo wtedy one pracują najwięcej oraz od tego co ile zmieniasz olej z silniku.

koszka
02-09-2016, 20:56
Zależy to od ciężkiej nogi bo wtedy one pracują najwięcej oraz od tego co ile zmieniasz olej z silniku.

Pierwszą część zdania kolegi rozumiem ale jaki jest związek klapek z olejem w silniku?

ketez
02-09-2016, 21:06
Pierwszą część zdania kolegi rozumiem ale jaki jest związek klapek z olejem w silniku?

Jeżeli rozbierałeś kiedyś kolektor w MK$ (ogólnie z tego silnika) to zobaczysz, że jest w nim olej ( dostaje się poprzez odpowietrzenie silnika). Mogę się mylić, ale każdy jaki rozbierałem i miał wyrobione klapki to zamiast "czystego" oleju był można by nazwać "przypalony" nagarem taki jaki się robi olej jak robisz na nim 20000 lub więcej.

koszka
02-09-2016, 21:18
wyciągałem kiedyś swój, cos tam w nim było, ale czy olej przypalony czy czysty to chyba raczej nie ma wpływu na to , że klapki się wyrabiają w swoim osiowaniu.

wiewior7
02-09-2016, 21:42
A czy ktoś z kolegów może podpowiedzieć jak zdjąć kolektor w mk4? Dziś chciałem go zdjąć i sprawdzić stan klapek... ale jak dostać się do tych śrub czy musi być jakiś specjalny klucz? Normalną grzechotką z przedłużką nie idzie dojść do tych śrub jakaś podpowiedz? I jak rozumiem demontaż kolektora musze zacząć od przepływomierza?

Aby to wszystko potem poskręcać jakich uszczelek potrzebuje na tą chwile mam tylko te:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Uszczelka-kolektora-ssacego-1.8-2.0-2.3-Duratec-HE-1119284-FORD/2751

Czy jeszcze jakieś uszczelki potrzebuje zakładając że chce zdjąć kolektor dolotowy i wyczyścić przepustnice? Może koledzy polecą jakiś środek do czyszczenia przepustnicy?

ketez
03-09-2016, 09:25
Ja zawsze używam odłuszczacza do tarcz hamulcowych w spraju. Co do uszczelek ja dawałem nowe między kolektor ssący, a głowicę.
"koszka" przypalony olej/nagar miałeś kiedyś w palcach?? Jest jak papier ścierny

wiewior7
03-09-2016, 18:09
A jakaś podpowiedz jak odkrecic kolektor?

ketez
04-09-2016, 20:31
No jak nie masz kluczy odpowiednich to nie odkręcisz. Jedne przy głowicy, jedna śruba na dole trzymająca kolektor i chyba dobrze odkręcić miarkę oleju.

wiewior7
04-09-2016, 20:37
No wlasnie pytanie jakie klucze bo moze bym sobie kupil i uzupełnił warsztat ;-)

lobuz123
04-12-2016, 17:04
Witam

Chyba raczej na pewno i mnie spotkał ten problem :roll:
Z rana czasami jak zimny jest silnik potrafił telepać silnikiem, obstawiałem dwumase bo bylem pewien ze klapki będą klepać cały czas, otóż u mnie jest różnie, czasami jest ok a czasami coś zatelepie. Wysyłam filmiki... Póki co odłączyłem przewód od podciśnienia.. można tak jeździć ? Np. do wiosny ? Nie uśmiecha mi się w mrozy się w to bawić, chyba ze oddam do mechanika.. Bez klapek, kultura pracy silnika się wyciszyła i chodzi równiej, spalanie ciężko powiedzieć jest chyba podobnie, przyśpieszenie, może ale to może mniej zamula do 2 tys. obr. placebo ?

Tutaj filmiki..

https://www.dropbox.com/s/cb5hcbxstwr83h5/20161203_093735.mp4?dl=0

https://www.dropbox.com/s/i9hytrs6xe8fdfo/20161125_071250.mp4?dl=0

https://www.dropbox.com/s/zdxs219f08kcpf7/20161127_130204.mp4?dl=0

tracer88
04-12-2016, 17:27
Póki co odłączyłem przewód od podciśnienia.. można tak jeździć ? Np. do wiosny ?

Bez żadnego problemu. Będzie palił kilka setek na sto kilometrów więcej i tyle.

youzeq
07-12-2016, 21:32
Witam,
a ja mam takie pytanko. bo niestety mam luzy na klapkach i czas je wymienić. kompletuję części i mam problem z namierzeniem i kupnem tego pręta (prowadnicy) do klapek. nie wiem czy będzie aż tak zniszczony że będę musiał go wymienić ale wolę go mieć w razie czego, bo jak już będę miał wszystko rozkręcone to sami rozumiecie...
Więc gdzie można go kupić?
z góry dzięki za info..

koszka
07-12-2016, 21:42
Ja rozkręcałem kolektor dwa razy . drugi raz przy przebiegu 220 tys km i pręt nie był nawet w setnej części mm ruszony ( bo niby jak ma się wytrzeć? Z jednej strony pracuje w klapce a z drugiej przechodzi na wylot klapki i jest podłączony do gruszki sterującej. Srodkowe klapki też są " nadziane na ten drut i raczej na pewno nie ma on możliwości wytarcia się)

youzeq
07-12-2016, 21:54
hmmm... no ja w necie widziałem i czytałem o naprawdę przetartych do połowy prętach..
Ja mam jakieś 220tys na benzynie i do tego 40tys na gazie. w przyszłym tygodniu oddaję go na regulację zaworów, a kalpki będę chciał zrobić sam. a nie wiem co mnie tam spotka bo do kolektora dolotowego jeszcze nie zaglądałem. ale jak mówisz że u Ciebie przy 220tys był nieruszony to może u mnie też będzie ok.
dzięki za info.

koszka
07-12-2016, 21:59
nie mówiłem, że klapki były nie ruszone tylko pręt był nieruszony. A i z klapkami było nie najgorzej bo tylko dwie miały luzy. Też czytałe o wytartych prętach ale nie wiem jak to możliwe.

emajlo
18-08-2017, 15:38
A ja wymieniłem na te z mk3 roboty co nie miara bo smax ale warto było spalanie na spokojnej jeździe 9,5l


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

kolekszy
04-11-2017, 00:03
Co jeszcze warto zmienić, klapki zamówię z MK3, te 2 tulejki , uszczelki. Separator się czyści a zaworek wymienia. Coś jeszcze przy okazji wymienić?

Będę zaglądać profilaktycznie i wymieniać dla świętego spokoju. W ojca MK3 była niezła sieczka w głowicy;(

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

pyton x
05-11-2017, 07:20
Dobrze że w silnikach EcoBoost tego nie ma.

kolekszy
05-11-2017, 13:21
Niestety u mnie klapki do wymiany, 2 ostatnie mają luz, listwa cała , lecz nie mam tych tulejek, zakładać je czy nie? Nawet nie ma ich w tej chwili na hurtowni ;/ .
Druga sprawa, jak mają być ustawione klapki do składania? Zamknięte czy otwarte, kurcze nie zrobiłem zdjęcia jak było po zdemontowaniu

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

koszka
05-11-2017, 15:10
zamkniete

kolekszy
05-11-2017, 15:15
zamkniete A wszystkie w necie po demontażu są otwarte...
Czy te tulejki mają być w MK4?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171105/b963af364fd19fac4c75ba54d618fba5.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171105/05cebf753cf031fd7e8f3fd2a47fd9e9.jpg

koszka
05-11-2017, 21:24
A może i otwarte . Przepraszam za pomyłke. Jeśli chodzi o tulejki to u mnie ich w oryginale nie było i nawet nie było ich gdzie wstawić.

kolekszy
05-11-2017, 21:45
Ja zamówiłem tulejki i klapki. Jak spasują to dam je za pierwszą i przed ostatnią klapkę. Jeśli nie będą pasować.... Dobrze że jest 14 dni na zwrot;)

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

bolek-tarnow
07-11-2017, 08:30
Druga sprawa, jak mają być ustawione klapki do składania?to bez znaczenia. Przy podłączaniu gruszki ona wymusi poprawne ustawienie.

kolekszy
07-11-2017, 13:24
Każdy zdziwiony że robię kolektor w MK4... Dziś miało być składanie a jest oczekiwanie na tulejki.... Nikt ich nie ma na magazynie.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

bolek-tarnow
07-11-2017, 13:50
Każdy zdziwiony że robię kolektor w MK4.też robiłem kiedyś :)

kolekszy
07-11-2017, 20:57
też robiłem kiedyś :)Dawałeś klapki z MK3? Dziś zakładałem klapki na przymiarkę i widzę że trzeba lekko szlifować dolna krawędź, żeby zgrała się z wycięciem w kolektorze.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

bolek-tarnow
08-11-2017, 09:59
Dawałeś klapki z MK3?tak
Dziś zakładałem klapki na przymiarkę i widzę że trzeba lekko szlifować dolna krawędź, żeby zgrała się z wycięciem w kolektorze.
nic nie trzeba szlifować, na wcisk wchodzą i pasują dobrze. Różnica jest w budowie samej klapki ale działają bez zarzutu bez żadnych przeróbek.

kolekszy
08-11-2017, 10:35
Klapki jak najbardziej pasują , ale w dolnej części robi się mały rant do kolektora, stare równały się idealnie . Nie powinno to w niczym przeszkadzać ale... Po zrobię zdjęcie.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171108/c0db4813c772cf8cb46930dbea415521.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20171108/c5dbee7f47796e30f158bc4b76fc3da8.jpg

ketez
08-11-2017, 18:51
Ja przed wkładaniem smarowałem je olejem, żeby lżej wchodziły

kolekszy
10-11-2017, 09:34
Klapki dopasowane, tulejki zamontowane pomimo ich ceny wszystko poskładane i cisza, nie słychać żadnego pukania. Mam nadzieję że będzie spokój na długo. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171110/00f4a65fa7ec0fb44bd7e328863ebaee.jpg

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

dariusz1977
14-03-2018, 12:48
I czy zeczywiscie pasują te klapki z mk3 do mk4 bo umie już grają muszę wymieniać a może kupić cały kolektor i przełożyć używany żecz jasna.

koszka
14-03-2018, 13:03
Po lekkim prze szlifowaniu pasują. Myślisz ze w kolektorze używanym będziesz miał dobre klapki ?

RyszardaTrzeciaWaza
14-03-2018, 13:24
zeczywiscie
żecz
Jezusie Nazareński :diabel2: Naprawdę :mrgreen:


Wywal te klapki całkiem z kolektora i po kłopocie.

peteypee
15-03-2018, 12:33
One za zmienna długość dolotu odpowiadają?

kepnik
21-03-2018, 08:49
Jak wygląda sytuacja z kolektorem w modelach po lifcie? Czy nadal jest problematyczny? Czy może ma te "mocniejsze" klapki z magicznymi tulejkami itp i można nie zaglądać do niego?

koszka
21-03-2018, 09:03
W modelach po lifcie nie występuje silnik duratec. Jest tam silnik eco boost 2.0 lub 1.6 a czy maja tez klapki tego nie wiem.

kepnik
21-03-2018, 09:07
jak nie ma jak jest

koszka
21-03-2018, 10:51
W miedzylifcie tak . ale mniejsza o to. Nie sadze aby Ford zmieniał konstrukcje silnika dla miedzylifta. Ale nie ma problemu gdyż klapki dostępne w sklepach internetowych Forda pasują jak juz było wczesniej pisane.

kepnik
21-03-2018, 11:13
To duratec 2.0 nie był produkowany do 2014 roku?

Parch
21-03-2018, 11:36
Był.

koszka
21-03-2018, 11:55
Naprawdę były polifty z duratekiem? Pytam całkiem poważnie.

Bump: Naprawdę były polifty z duratekiem? Pytam całkiem poważnie.
Faktycznie były moje nie do patrzenie ale klapki pewnie takie same

Parch
21-03-2018, 12:05
Kolektory nieco się jednak różnią. Klapki takie same, ale jest ich jeszcze więcej i do niektórych nie ma dostępu.

koszka
21-03-2018, 12:47
Jak jeszcze więcej? U mnie z końcówki 2007 są dwa rzędy klapek. Jedne tuz przed głowica a drugie w środku kolektora - do tych nie ma dostępu.

kepnik
21-03-2018, 12:50
Kolektory nieco się jednak różnią. Klapki takie same, ale jest ich jeszcze więcej i do niektórych nie ma dostępu.

Ale to dobrze czy to źle? :P Czy też - w najgorszym wypadku - mogą wpaść do silnika, czy ta wersja kolektora jest już nieawaryjna?