Witam mam duży problem ze śniedzeniem klem do tego stopnia że nie mogę odpalić auta. Dodam że śniedzieją mi takżę praktycznie wszystki styki od masy czy to wina regulatora napięcia? I czy jest on w alternatorze?

Jest to wina zasiarczonego akumulatora.

Sytuacje mam na dwóch akumulatorach, dodam ze sprawdziłem napięcie ładowania bez włączonych świateł itp. to mam 13.84 lecz jak włączę światła i radio mam 13.66 czy to nie za mało?

Trochę za mało. Zmierz na wyjściu z alternatora, nie na klemach, bo tu może tkwić problem.

Napięcie ładowania nie powinno spadać niżej 14V przy pełnym obciążeniu elektrycznym. Notorycznie niedoładowany akumulator ulega procesowi zasiarczania czego skutki po czasie zaczyna byc widać nawet na zaciskach - pojawia się białe wapno. I jak kolwiek z zacisków można to odczyścić a nawet powinno się i przesmarować tak proces ten zachodzący wewnątrz akumulatora jest nieodwracalny. Trzeba wymienić akumulator na nowy uprzednio przywracając prawidłowe ładowanie w pojeździe.