Witam. Panowie podrzucam nagrany film i opcje cóż to moze być. Olej nowy, świece nowe i sprawne, elektrycznie pasi wszystko...paliwko dobre bo Shell Dynamic plus TDA Castrolla. Jakie opcję??

https://www.youtube.com/watch?v=LvWlTfEIjGA&list=UUHY9T2jIJE6C5aWRHI8rycA

No biały to on nie jest... niestety.
Może uszczelniacze zaworowe, olej spływa i stąd dym.
Poza tym, bardzo nie ładna praca zaraz po odpaleniu. Zimny był czy już nagrzany ?
Dymienie występuje zawsze czy tylko na zimnym ?
Miałem kiedyś 115 TDDi i mimo przebiegu prawie 170 tyś km (w chwili sprzedaży) nigdy tak nie dymił. Puszczał tylko małego "czarnego bąka" w momencie odpalania, ale pojawiło mi się takie zachowanie po chipie .... wcześniej nic (mapę miałem o ile pamiętam na prawie 150 koni)

Tak było odkąd go kupiłeś czy może stało się to po wymianie świec żarowych ?

a' propos świec ... może właśnie do wymiany. Objaw może być podobny.
Choć z tego co widziałem i czytałem (nawet na forum) to wtedy kolor będzie czysto biały ...

BUMP ... nie doczytałem ... świece nowe :)

tzn silnik zimny po nocy....robi tak tylko jak zimy i dłużej stoi.

wydaje mi się gdyby olej spływał to dym powinien być niebieskawy. bo jak spływa olej to wiadomo.

W każdym samochodzie coś tam z rury wydechowej sie wydobywa. Po to ona jest. Jak wychłodzony, to para wodna , jak bierze olej, to dym niebieski, jak już silnik złom, to dym czarny.
Tylko jak zjeżdża z taśmy produkcyjnej w fabryce, to też dym wydobywa się, bo musi.

Ja Ciebie rozumiem spoko :) tylko niebieski on nie jest jak widać na filmie na początku jest czarny tak mi sie wydaje i pozniej bardziej białawy. gdy sie skończy podczas jazdy nawet bączka nie puści. Nic kompletnie....

Panie chłodno jest na zewnątrz więc taki efekt powstaje. Silnik zimny więc i spalanie jest inne. Zacząłbym się martwić jeśli chmura by występowała podczas normalnej jazdy. Też się martwiłem ,że może jest coś nie tak. Spadł śnieg i przy odpalaniu zostawił trochę sadzy ,więc trochę ruszyłem żeby spaliny wylatywały na czysty śnieg i zawsze był biały nawet po 5-10 minutach i prze gazowaniu. Ostatnio wziąłem zwykłe ręczniku papierowe i są czyste bez niepokojących plam.

Tylko to nie jest dym poranny bo chłodno...to nie pierwszy mój diesel. Wcześniej miałem foke 1.6 TDci ale jak zrobiło sie biało wymieniłem świece...i przestało. Tu myslałem ze to samo i dupa

tylko jeszcze ta nie ładna praca silnika .... wg mnie ma to związek.
Ja się jednak upieram (przynajmniej widzę tak na filmie - dym lekko niebieskawy) że schodzi olej ....
Jaki przebieg ?

A przewody od ic są czyste w środku??

tak

a czy kąt wtrysku pompy może mieć z tym coś wspólnego?? to w końcu TDDI

a czy kąt wtrysku pompy może mieć z tym coś wspólnego?? to w końcu TDDI

Jak najbardziej, kąt wtrysku to też praca samego układu wtryskowego.
Jak pracuje motor jak silnik jest rozgrzany ? Miękko czy podobnie jak na filmie ?

jak już wcześniej wspomniałem po rozgrzaniu jest idealnie.

Początki śmierci korektora kąta wtrysku w pompie, o ile już nie jest martwy.

Egr

egr objawia sie brakiem mocy kopceniem na czarno a mondeo jest tak zdrowe ze ma kopa wiekszego niz focus 90km po chipie ;p wiec wykluczam tymbardziej ze mam 135tys przebiegu

Podobne objawy bez utraty mocy. Zaślepienie to 5 minut i silnik złoto. Podpowiadam co pomogło u mnie.
A przebieg co ma tutaj do rzeczy?

duzy przebieg do tego lipne paliwko i egr sie kończy....miałem focusa 256tys przebiegu i z egr nic nie musiałem robić non stop na Statoil wiec najlepsze paliwko :D

Jeszcze kilka postów od kolegów, a okaże się że pozostała Ci tylko laweta i jak dobrze pójdzie to z 5 stówek za złom :D

Paść może każda część, nawet po 5 km... więc nadal nie rozumiem tego argumentu. Nie zamierzam Cię przekonywac, tym bardziej że nie lejesz "lipnego paliwa" jak reszta forum :-D

nie szydź panie :] zaciekawiłeś mnie i ponownie miałem racje Egr mam tak czysty ze wyglada jakby był nowy w co watpie. niepotrzebna robota.....

Fajnie że czysty, ale zaślep go na próbę.

Sprawa się wyjasniła...tak jak podejrzewałem (jednak jest we mnie szczypta mechanika) nie było napiecia na świecach zarowych. winny był przekażnik po wymianie jak ręka odjął :) pali na dotyk nie kopci i chodzi równiutko :D

Spóźniłem się z postem ale u siebie miałem podobnie po wymianie świec żarowych :D Jedna nie była dokręcona do końca i tak samo mi kopcił i dziwnie silnik chodził - taki sam objaw jest właśnie przy braku dobrego prądu na świecach lub jego zaniki :p

Sprawa wyjaśniona więc git, a panom specjalistą od EGR, IC i paliw podziękujemy hehehehe :D

egr czysty jak łza ale nieeee zaslep :D plus taki ze dorobiłem sie multimetru :D

Wymieńmy się więc złośliwościami: " świece nowe, elektrycznie wszystko sprawne..." A na koniec jednak okazuje się że nie. Masz całkowitą rację, większość mechaników u nas tak ma :-D
Wykluczyłeś te elementy ale masz pretensje , że nikt na nie nie wskazał? Serio?
Panom od "rad po fakcie" to rzeczywiście można podziękować ;-)
Będziecie pewnie jeszcze oczekiwać kiedyś tutaj lub gdzieś indziej jakiejś podpowiedzi w innym temacie, ale przez takie uszczypliwości leśne dziadki jak ja będą siedzieć cicho mimo, że znają rozwiązanie. I tak, takie objawy dawał u mnie czysty lecz niezamykający się EGR.

eeee godosz :D doszedłem do tego sam praktycznie wystarczyło prześledzić forum VKP znalazłem temat i był potrzebny multimetr. zakupiłem stwierdziłem ot i jest,..Egr nie daje białego dymu tylko czarny. zawsze bede sie przy tym upierał. Nawet dałem film....od poczatku obstawiałem coś ze sterowaniem świec stad moja niepewnosc czy nowe moga być niesprawne ale obczaiłem w porozumieniu z kolega z FCP który w swoim 1.8 TDCI miał ten sam problem i wyszło 100 % trafnosci :) mechanik naprawił to za grosze ;d


i nomad nie spinaj bo jestes na forum prawie 7 lat a 16 postów wykroiłeś.....litosci

Nie spinam SIĘ... zresztą nie ważne.
Działa!