Witam dzisiejszego poranka po odpaleniu auta zagwizdała do mnie turbina po przejechaniu 25 km obwodnica trojmiasta ucichła po pracy znowu na zimnym silniku turbina gwizdze wrecz wyje jak karetka i tu moje pytanie . Co może powodować to gwizdanie , wycie i co mam z tym zrobić ???

MONDEO MK IV 2.0 110KM DIESEL

Czyżby jej koniec? Turbina powinna cichutko 'gwizdać' jedynie krótki czas po odpaleniu.

no wlasnie wczesnie tak fajnie swiszczała wczoraj wrocilem z trasy , jak zawsze odczekalem 3,4 minuty na schodzenie turbiny dzisiaj rano odpala a tu gwizdy :( nie mam pojecia co robic

Bump: POMOCY !!!!!!!!

Nie masz utraty mocy ? Moze tylko przewod powietrza gdzies spadl i terraz lepiej ja slyszysz.

U mnie lekko słychac trubine na zimno - jakies 2 minutypo odpaleniu, potem jest normalnie., ale kolega miał taki efekt karetki caly czas. auto mialo normalne "kopyto" normalnie jezdzilo, jednak przy jakiejs naprawie przyjrzeli się turbinie bardziej i okazało się ze ma wyszczerobione łopatki wirnika. poszła do regeneracji i gwizdanie ustało.

U mnie to samo co u Brunerosa, czyli chwilowe gwizdanie na zimnym a potem spokój.

no wlasnie gwizdanie na zimnym i tylko na 1,2 biegu potem cisza na wyzszych obrotach tez cisza, a do tej pory byla caly czas cisza czym to jest spowodowane .Moze tym co wyzej kolega pisal spadl jakis przewod czy cos ?

PS. Nie ma utraty mocy jest tak samo jak bylo wczeniej

Dziura w przewodzie powietrznym by powodowała syk cały czas rosnący wraz z prędkością obrotową silnika. Poza tym u mnie wywalało błąd przy dziurze w gumowym przewodzie.

Przy pomocy drugiej osoby postarałbym się poszukać ewentualnych nieszczelności w rurach.

A może poszukać przez klub dobrego/rzetelnego turbiniarza w trójmieście i podjechać do niego celem diagnozy.
Mój kolega zlekceważył uszkodzone turbo w 407 1.6hdi i wracał na lawecie. Szczęśliwie auto leasingowe i miał tylko 80 tys przebiegu.

Jaki masz przebieg?

Obecnie na komputerze 199 tys

u mnie gwizdała od grudnia, i w tamtym tygodniu w czasie dłuższej trasy szlag ją trafił... :)

mozesz napisac cos wiecej . wyciagnales juz ta turbine co padlo doladnie??

diagnoza serwisu ford- turbina do wymiany, zasysa olej z silnika szybciej niż smok wawelski wodę z wisły, po kilku kliometrach występuje suchość bagnetu...
dziś zostawiłem autko w firmie zajmującej się regeneracją turbin, maja wymienić bebechy na nowe , przeczyścić węże doprowadzające do turbo oraz IC, wszystko zalane olejem...
zobaczymy :)

Witam ponawiam temat dla inntch na przyszlosc . Dzisiaj stwierdzony luz na walku turbina poszla do regeneracji w piatek mam odebrac gotowe auto , bede informowal na bierzaco co moglo byc przyczyna,co wymienieli w turbinie i najwazniejsze ile mnie ta przyjemnosc kosztowala pozdrawiam

Jeszcze 2 pytania pisałeś , że masz 199 tyś:
Co ile zmieniasz olej ? ( długo masz to auto ? )
Program fabryczny czy jakiś chip ?
Dla tych co pisali , że gwiżdże potem przestaje ( to początek końca w pełni sprawna turbina nie gwiżdze jeśli tak się dzieje zaczyna pojawiać się luz i zaczyna do czasu kiedy się nie rozgrzeje szorować łopatkami )

Program oryginalny bez zadnego chipa, auto mam od lipca 2014 roku odrazu po zakupie wymienielem olej i wszystkie filtry ,teraz oczywiscie znowu musze to zrobic poniewaz taki jest warunek gwarancji firmy ktora regeneruje turbine (turbina rozebrana widzialem na wlasne oczy luz ktory powodowal ocieranie lopatek o obudowe ) poprzednik chyba nie bardzo dbal o turbine .Po zlozeniu i odebraniu auta napisze ile mnie kosztowala ta przyjemnosc i czy bedzie jakas roznica np w przyspieszaniu itd pozdrawiam

Witam mozna powiedziec ze robota skonczona , po regeneracji turbiny dalej wycie przy dodawaniu gazu nie zgodzilem sie na zaplate za tak wykonana regeneracje i niby wlozyli inna turbine teraz wycia nie ma ale samochod jest jakby slabszy , naprawde potrzebuje wysokich obrotow zeby poczuc jakas moc (pozniej sie zbiera) wie ktos jaka moze byc tego przyczyna (gruszka wymieniona )

Może hamownia prawdę powie?

Nie wiem co robic nie mam juz nerwow po wymianie zaczal bardziej czesciej kopcic (na czarno)polecicie dobrego mechanika z komputerem w trojmies cie ? najlepiej w Gdańsku

Niestety tak to z regeneracją jest - chińskie części to jest loteria czy uda się poprawnie zregenerować. Ja to już przerabiałem w poprzednim Galaxy - 3 turbiny w ciągu miesiąca. Lekarstwem była używka bez przejść.

Za tydzien urlop to bede szukal przyczyny , poinformuje o efektach

Trzeba niestety zacząć od poszukiwania dobrego turbiniarza. Poza tym czasami lepiej jest zacisnąć zęby i zakupić nową turbinę, ewentualnie polować na używkę w dobrym stanie. W sumie ta ostatnia opcja jest często mniejszą loterią niż regeneracja.

A może skorzystaj z tej oferty http://www.ford-polska.pl/012013/art08.html

Być może akurat w tym wypadku to nie to, ale miałem kiedyś Fiata Bravo (2007) 1.9. MJTD 150 koni i tam turbina bardzo gwizdała, ale nie była uszkodzona, tylko się okazało, że były mikropęknięcia na rurze od intercoolera, trzeba było ją wymienić i problem zniknął. Sprawdź więc może najpierw wszystkie połączenia zanim zaczniesz wymieniać kolejne Turbo. Chociaż z drugiej strony jak wcinała olej to raczej to była wina turbo.

Gwiżdżąca turbina dopadła i mnie. Dość mocno ją słychać na zimnym silniku do 3 biegu, na 4 nieco cichnie ale słychać nadal. Po nagrzaniu silnika gwizda już znacznie ciszej do 3 biegu potem już nie słyszę. Mam mechaniora zaufanego od fordów i obstawia luz na wałku. Za kilka dni będę mu go zostawiał w celu naprawy i zastanawiam się nad używką lub regeneracją. On mi poradził regenerację, ma jakąś firmę w Polsce której już zlecał regeneracje i jest zadowolony? Pytanie co lepsze?

Bump:

Gwizdzaca turbina to do sprawdzenia przepływomierz oraz układ recyrkulacji spalin. Luz na walku niekoniecznie dyskwalifikuje turbo. Turbinę wykluczył bym na końcu. Nie problem wymienić to co najdroższe, a złość po tym jako się okaże że zapchany byl filterek układu podcisnienia za 20zl ;)

Moja turbina w jtd pogwizduje od okolo 100kkm a na autobanie idzie jak nowa. Regeneracja to cirzki temat i trzeba znalezc prawdziwego fachowca

Moja turbina w jtd pogwizduje od okolo 100kkm a na autobanie idzie jak nowa. Regeneracja to cirzki temat i trzeba znalezc prawdziwego fachowca

Akurat w JTD gwizd to normalka :D nie wiem jak jest w tych silnikach :) też jezdziłem JTD ... świstało , gwizdało a szedł jak burza ... i od wymiany do wymiany ani grama oleju nie wziął :)

Gwizdzaca turbina to do sprawdzenia przepływomierz oraz układ recyrkulacji spalin. Luz na walku niekoniecznie dyskwalifikuje turbo. Turbinę wykluczył bym na końcu. Nie problem wymienić to co najdroższe, a złość po tym jako się okaże że zapchany byl filterek układu podcisnienia za 20zl ;)

egr mam zaślepiony więc nie dymi, z mocą też problemu nie ma, forscan błędów nie wypluwa. Ten filterek i podciśnienie sam jakoś mogę sprawdzić bez większego rozbierania podzespołów? Auto mam od roku i do tej pory była cisza. Gwizd pojawił się jakiś tydzień po zaślepieniu egr czyli około miesiąc temu

Ale podsunales mi myśl, że może mam nieszczelnośc na zaslepce

Nie wiem czy jest w tdci ten filterek. Miałem taki przypadek w poprzednim aucie - Ford Galaxy TDI pd, że gwizdala turbina. Myślałem że coś złego się dzieje ale prawdziwą przyczyną była taką że przeplywka padła a do tego poddymial na szaro na zimnym a tu winny był ów filterek.
Tdci to inną technologia ale myślę żeby sprawdzić egra, układu podcisnienia bo zasada jest taką sama.

Przerobiłem już wiele diesli i wiem, że jak turbawa zaczyna gwizdać to bankowo uszkodzona jest w jakimś stopniu łopatka wirnika.
I nie ma co szukać po wężasz itp no chyba, że dzwięk jest syczenia powietrza, ale jeśli gwizda to jak dla mnie powoli można myśleć nad zakupem nowej lub szukać bdb zakładu aby oddać do regeneracji.


Ja polecam TurboTec z Jaworzno - liczą sobie sporo za zrobienie turbiny ale po nich się nie poprawia.

Czy turbosprezarka w 2.0 tdci przed lifcie i po lifcie jest taka sama?

Tapniete z LG G4

Tak.