krzych63
28-06-2015, 15:06
Witam.
Czy można wymienić w fordzie MK II jeden amortyzator z przodu w przypadku gdy jeden ma 85% a drugi 30%
Czy można wymienić w fordzie MK II jeden amortyzator z przodu w przypadku gdy jeden ma 85% a drugi 30%
Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1996-2000] wymienić jeden czy dwa amortyzatory krzych63 28-06-2015, 15:06 Witam. Czy można wymienić w fordzie MK II jeden amortyzator z przodu w przypadku gdy jeden ma 85% a drugi 30% darmodziej 28-06-2015, 15:46 Jeżeli naprawdę Cię nie stać na dwa, to wymień jeden, ale nie jest to dobra praktyka, i koniecznie po wymianie sprawdź sprawność amortyzatorów. delfinek 28-06-2015, 18:33 A nie lepiej z każdego amora wymienic po 1/2 :-p Tak na poważnie , wymień kolego oba tak powinno się robic . Marek 28-06-2015, 18:40 Bez przesady....skoro jeden ma 85% to spokojnie może go zostawić. Nowy też pewnie nie wiele więcej % wykaże. tommobile 28-06-2015, 19:13 Ale czy jednakowo będą im te procenty spadać? Jeśli już chcesz to wymień stary na ten sam model który masz z drugiej strony. zwy 29-06-2015, 08:15 Ludzie, przecież te testy pokazują procenty, ale czego? Na pewno nie sprawności amortyzatora. Zmień ciśnienie w oponie i wynik będzie inny. Widział ktoś diagnostę sprawdzającego ciśnienie w kołach przed testem? Zdejmij amor z auta i zmierz go samego na maszynie do tego dedykowanej i dostaniesz siły, które generuje. Test na stacji diagnostycznej pokazuje sprawność całego zawieszenia. A amory zmienia się zawsze parami, od tego zależy Twoje i INNYCH bezpieczeństwo na drodze. Juzek 29-06-2015, 08:47 Opony tez można mieć inne na tej samej osi.... dżizas :) oczywiście, że wymienia się parami Tapnięte z Szajsunga MkIV EMIC 29-06-2015, 09:22 Zawsze dwa! tak mówi teoria ale znamy realia i koszty... Markoo 29-06-2015, 21:14 Zawsze dwa! tak mówi teoria ale znamy realia i koszty... Z dwojga złego to już lepiej parę używanych.... ale znaleźć dobre... Marek 29-06-2015, 21:19 Dziadek mówił,że dwa, ojciec mówił,że dwa, no to wymieniamy dwa...:) Skoro jeden ma 85% to nowy będzie miał podobnie więc praktycznie nie będzie żadnej różnicy w ich pracy. krzych63 11-07-2015, 22:23 Ok. wymieniłem dwa i dwie sprężyny, dzięki za rady. Tak na marginesie to nowe mają po 74% fred33 11-07-2015, 22:34 Tak na marginesie to nowe mają po 74%tak na marginesie pojedziesz na inną staję diagn i bedą miały 65 % , a na innej 85 % Juzek 13-07-2015, 08:17 Nie będą miały 100 % bo podczas pomiaru nie pracują pod pełnym obciążeniem przewidzianym przez producenta - info z SKP Forda Tapnięte z Szajsunga MkIV Emmm 17-07-2015, 15:24 Szanowni Koledzy, tak się składa, że mam kumpla, który przez wiele lat trudnił się wymianą amortyzatorów i sprężyn. Jego rada jest następująca: podjechać do dobrego warsztatu zajmującego się zawieszeniami, może dobiorą z używek coś odpowiedniego. Skoro krzych63 pozbył się amora "sprawnego w 83%" to też można go do czyjegoś auta wszczepić. Przy tych rocznikach chyba nie warto "szaleć". Pozdrawiam fred33 17-07-2015, 19:23 ręcę opadają ... szkoda słów , a potem takie mega druty jeżdżą po drogach ... jest taka zasada , na bezpieczeństwie się nie oszczędza Juzek 18-07-2015, 10:06 Słyszałem, że klocki hamulcowe tez tak można dobierać..... nawet mogą być różnych firm na jednym zacisku :eek: Tapnięte z Szajsunga MkIV paoloWawa 18-07-2015, 20:02 Używane amortyzatory czy klocki lub tarcze to jak używane gumki, tyle w temacie. |