Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] czy to łożsyko mcpersona?


Zwil
20-04-2016, 07:07
Witam,
przy skręcie w lewo, ostrym skręcie słychac takie stukniecie. Juz nie wiem czy to z prawej czy z lewej słychac. Jezdze juz tak z 2 lata na poczatku to stukanie było słyszalne jak jechałem z wiekszym obciazeniem czyli dwójka pasazerów, teraz to już nawet jak sam jade to słychac, byłem u mechanika w koncu i sprawdzał mi zawieszenie. ogolnie auto stuka tez na prostym-wymiana łaczników stabilizatora-tak powiedział, jeszcze mam sworzen wahacza prawy tez do wymiany-powiedzieli mi w listopadzie na przeglądzie, ale głownie pytanie dotyczy tego stukania przy skrecie. przejechałem sie z tym mechanikiem i on stwierdził po jezdzie ze to łozysko mc persona. na ile to jest wiarygodna opinia? proszę o info czy to raczej to ?
Z góry dzięki

Pir
20-04-2016, 07:36
Może być ale nie musi. Łożysko amortyzatora kiedy się kończy najczęściej skrzypi jak stara szafa (miałem tak w c-maxie - i dobrze to zapamiętałem bo była to jedyna awaria przez 6 lat użytkowania maxa :) ) Kiedy jest już mocno zużyte może dawać taki efekt, że kierownica nie kręci się płynnie tylko z oporem i "skokowo" - nie wiem jak to nazwać). U mnie łożysko skrzypiało głośno ale pomimo tego okazało się, że nie było w złym stanie. Wymienić warto łącznie z poduszką amortyzatora i odbojnikiem - kaszt niewielki a jak już rozkręcone ustrojstwo to szkoda montować stare części.
Ja przy okazji tego łożyska miałem ubaw ponieważ diagnosta przyszedł ze stetoskopem (prawie jak dr House) i osłuchiwał kielich :) - ale widać metoda dobra bo skuteczna.

Klocek7
20-04-2016, 07:37
Prosty test:
- zatrzymaj auto, skręć max. w prawo i rusz szybciej z miejsca: wyraźne stukanie = przegub napędowy z lewej strony do wymiany (bo przy skręcie w prawo obciążenie przenosi się na lewą stronę! :) )
- powtórz test dla skrętu w drugą stronę
- możesz to sprawdzić powtórnie podczas analogicznej próby przy cofaniu = potwierdzenie wyników
Ale (moim zdaniem!) to nie żadne łożysko McPersona (amora) :/

jack155
20-04-2016, 21:29
Kolego. Może być łożysko mcphersona. Jak najbardziej. Nie słuchaj przedmówcy . Posiadacza cmaxa jak sześć lat nie robił nic to w zawieszeniu była sieczka i pewno całe do remontu. Posłuchaj zacznij od wymiany sworznia wahacza. To najważniejsze bo jak wypadnie ci podczas jazdy to będziesz zdziwiony. Potem otwórz maskę i zobacz czy poduszki na amorkach są wybite. Jedna poducha z łożyskiem kosztuje 51 firmy kyb. Potrafi stukać łajza dośc mocno

Pir
20-04-2016, 23:02
Posiadacza cmaxa jak sześć lat nie robił nic to w zawieszeniu była sieczka i pewno całe do remontu.
Oczywiście sieczka - po 112000 km - uśmiałem się do łez jak te głupoty kolegi poczytałem! :one:

A zawieszenie miałem w bardzo dobrym stanie - fordy po 100.000 - 150.000 km nie wymagają generalnych remontów zawieszenia. Pozdrawiam

Klocek7
21-04-2016, 07:42
"...Może być łożysko mcphersona. Jak najbardziej. Nie słuchaj przedmówcy..."
"jack..." - Twoja buta jest zdumiewająca: jakim testem się posiłkowałeś, że WYKLUCZYŁES przedstawianą przeze mnie możliwość stawiając li-tylko na McPersa ??? :roll: - to raz; a dwa: moja Foka ma przejechane prawie 300.000kmm i zawiesie miała robione dopiero 2gi raz => w tym ten 2gi przeze mnie zaraz po zakupie przy stanie licznika 294.500kmm ! - Ale McPers trzymał jak zębami ;) :D
"Zwil" - weź pod uwagę również inne możliwości: luz na łożysku piasty, sworzniu wahacza czy simenblockach wahacza ... :/

Zwil
21-04-2016, 09:50
Sprawdze tak jak Klocek7 mówi i dam znać co usłyszałem. a ja od kupna zrobiłem 110 tyś w 7 lat i w zawieszeniu wymieniałem tylko z tyłu te małe łączniki. dopiero teraz bardziej auto klekocze. przod nic nie robiony. takze zawieszenie ma dobre, a przynajmniej miało :-). z tymi mechanikami jest tak: bylem na przegladzie (tam dokładnie sprawdzaja) i nie podbil bo mowi ze sworzen wahacza do wymiany, pojechalem na pobliska wioske po znajomosci- facet nic nie mowi jak sie go pytam od sworzen usłyszalem "pojezdzi Pan jeszcze do nastepnego przegladu" a ten mechanik znowu mowi teraz ze jest troche luz. chyba pojade do nastepnego zeby to posprawdzal jeszcze.

Posprawdzam i napiszę. dzieki Wszystkim za wskazówki

Zwil
22-04-2016, 06:24
Prosty test:
- zatrzymaj auto, skręć max. w prawo i rusz szybciej z miejsca: wyraźne stukanie = przegub napędowy z lewej strony do wymiany (bo przy skręcie w prawo obciążenie przenosi się na lewą stronę! :) )
- powtórz test dla skrętu w drugą stronę
- możesz to sprawdzić powtórnie podczas analogicznej próby przy cofaniu = potwierdzenie wyników
Ale (moim zdaniem!) to nie żadne łożysko McPersona (amora) :/

nie ma miejsca nic takiego nie stuka. pozatym przeguby by bylo slychac podczas jazdy i dawno by sie już rozwalily po takim czasie odkad zaczelo mi to stukac przy skrecie maksymalnym w lewo.

zmulim
22-04-2016, 09:09
Witam. Na początku podzielę się swoimi przygodami ze stukaniem. U mnie było coś takiego że przy ruszaniu bardziej dynamicznym z miejsca i hamowaniu też takim ostrzejszym było słychać stuknięcie, takie głuche o blachę, niezależnie czy koła były skręcone czy nie. Co się okazało - wywalona poduszka w kielichu kolumny mcPersona. Jak zdemontowałem to z lewej strony otwór w tej poduszce przez który przykręca się amortyzator nie miał kształtu okręgu a jajka - zrobił się luz i amorek sobie gonił w nim raz w tył a raz w przód. Może warto by to sprawdzić, a koszt nie jest duży. Po drugie, co mi się wydaje bardziej prawdopodobne to wysiadający sworzeń wahacza, który również może się tłuc, głównie przy skręcie, bo przecież na nim siedzi cała zwrotnica... Warto wymienić oba i będzie spokój, potem zrobić geometrię.

Zwil
26-04-2016, 12:46
byłem u drugiego mechanika, który tez ma diagnostykę. Wywyalone łaczniki stabilizatora do wymiany i gumy stabilizatora. on twierdzi ze na skreconym kole ta guma jest tak zniszczona ze metal o metal obijai to jest ta przyczyna stukania na maksymalnym skręcie. podsumowując nie pchając sie w koszty wymienie łaczniki i gumy i póxniej zobacze co dalej. a co do sworznia wachacza- jest delikatny luz- "twierdzi ze nie ma co ruszac narazie. pojezdze do listopada do przeglądu i sie wtedy zobaczy". mc personów-łozysk nie ruszam. dam znac jak będe po wymianie.

Andrzej K.
26-04-2016, 17:30
wymienie łaczniki i gumyTylko gumy kup oryginalne, zamienniki się nie sprawdzają.
Stuki przy zużytych gumach stabilizatora występują również przy jezdzie na wprost....

Zwil
04-05-2016, 13:31
kupuje zamienniki, stuka tez na wprost-pisałem w 1 poscie

Zwil
12-05-2016, 10:49
Po temacie: wymieniłem łączniki stabilizatora i tuleje stabilizatora i już nic nie stuka, głownie mi chodziło o zniwelowanie stuku przy maksymalnym skrecie w lewo. Takze dobrze ze pojechalem do innego mechanika, bo ten pierwszy by mnie naciagnal na dodatkowe koszty-wymiana łozysk mc persona. dzieki wszystkim za rady.
p.s
mechanik powiedział coś w stylu ze"musiał przesuwac stabilizator"

tak czy siak temat załatwiony