Zobacz pełną wersję : gasnący escort.pomocy


krzych
10-03-2003, 19:25
(Post wysłany przez piter82)

Mam escorta 1,4 87r. na gazniku z instalacą gazową>Mam poważny problem,jak sie zagrzeje silnik (szczególnie latem) to auto jest zamólone iu często gaśnie podczs jazdy na biegu. aby go ponownie uruchomić musz 2 razy cofnąc stacyjką i wted y bez problemu odpala.Wymieniałem już swiece ,kable, moduł ,aparat zapłonowy, cewke.Prosze o porade co to może być!Nie jest to chyba stacyjka bo elektryk zalozył mi prtzekaznik.

wrredusek
11-03-2003, 06:34
Napisz czy tak samo zachowuje się na gazie jak i na benzynie.
Z tego co piszesz jest to wina instalacji gazowej, bo przekręcając stacyjke w tą i spowrotem dodajesz mu gazu.

krzych
11-03-2003, 12:43
(Post wysłany przez piter82)

na benzynie dzieje sie tak samo.Teraz jak jest zimno to wszystko gra. ale jak go zagrzeje to wariuje.najgorzej jest podczas wyprzedzania bo pare razy sie zdażyło że przy redukcji na 3 silnik nagle zgasł i musiałem uciekać na pobocze.

wrredusek
12-03-2003, 06:52
Zakładam, że temperatura pracy jest prawidłowa. Może to być regulator wolnych obrotów,czujnik temperatury, ale może to być także kilka innych spraw. Niestety chyba bez wizyty u mechanika się nie obejdzie, chociaż z własnego doświadczenia wiem, że może to niewiele pomóc. Powodzenia w diagnozowaniu.

krzych
12-03-2003, 10:46
(Post wysłany przez piter82)

tzn. co to jeszcze może być?bede sprawdzał wszystko po kolei.gdzie jest regulator w. obrotów i czujnik temp.?

wrredusek
13-03-2003, 09:30
Nie znam rozmieszczenia elementów w twoim silniku. Zacznij od gaźnika, gdyż to on jest odpowiedzialny za pracę silnika. Chyba w gaźniku masz regulator wolnych obrotów. Sam możesz spróbować rozebrać i wyczyścić gaźnik, jednak regulować sam nie próbuj. Najlepiej jakbyś sobie załatwił książkę naprawy escorta, tam masz opisane wszystko krok po kroku.