normek
19-04-2017, 07:16
Cześć.
Przeszukałem forum odnośnie w/w usterki jednakże u mnie usterka troszkę inaczej wygląda.
1. Podczas każdego rozruchu zapala się kontrolka oraz komunikat usterka układu wspomagania.
2. wspomaganie działa caly czas, tylko się resetuje tzn. Gdy ustawie podczas poprzedniej jazdy tryb sport resetuje mi się podczas błędu do standardu.
3. Kontrolka i błąd gaśnie po 15-20 sekundach zanim ruszę samochodem.
4. Napięcie akumulatora dzisiaj z rana to 12,5 V po uruchomieniu samochodu alternator ładował z napięciem 14,5v.
5. Kontrolka zaczęła mi się zapalać po tym jak kręciłem kierownicą na wyłączonym silniku (bez sensu ale to mogło jej zaszkodzić)?
6. Kontrolka zapaliła mi się raz po 200 km jazdy na drodze siedlowej (niskie obroty i dużo kręcenia kierownicą).
Jak wyeliminować alternator jako potencjalnego sprawcę? Czy jeżeli daje odpowiednio wysokie napięcie także przy obciążeniu (wszystkie odbiorniki włączone to napięcie 14,3v) to można założyć że jest on sprawny?
Dziękuję i pozdrawiam.
Przeszukałem forum odnośnie w/w usterki jednakże u mnie usterka troszkę inaczej wygląda.
1. Podczas każdego rozruchu zapala się kontrolka oraz komunikat usterka układu wspomagania.
2. wspomaganie działa caly czas, tylko się resetuje tzn. Gdy ustawie podczas poprzedniej jazdy tryb sport resetuje mi się podczas błędu do standardu.
3. Kontrolka i błąd gaśnie po 15-20 sekundach zanim ruszę samochodem.
4. Napięcie akumulatora dzisiaj z rana to 12,5 V po uruchomieniu samochodu alternator ładował z napięciem 14,5v.
5. Kontrolka zaczęła mi się zapalać po tym jak kręciłem kierownicą na wyłączonym silniku (bez sensu ale to mogło jej zaszkodzić)?
6. Kontrolka zapaliła mi się raz po 200 km jazdy na drodze siedlowej (niskie obroty i dużo kręcenia kierownicą).
Jak wyeliminować alternator jako potencjalnego sprawcę? Czy jeżeli daje odpowiednio wysokie napięcie także przy obciążeniu (wszystkie odbiorniki włączone to napięcie 14,3v) to można założyć że jest on sprawny?
Dziękuję i pozdrawiam.