Witam, dzisiaj zabrałem się za wymianę oleju i po ściągnieciu osłony zauważyłem że cała miska, gumowa rura od chłodnicy od strony silnika i sprężarka od klimy jest brudna od oleju. Wygląda na to że olej wydostaje się na łączeniu miski ale żeby aż sprężarka i rura były w oleju ? Śruby od miski dokręciłem z czuciem jeszcze o pół obrotu. Miał ktoś kiedyś podobny problem ?

I potrzebna osłona pod silnikiem czy nie ??
Jak by jej nie było, to i śladów oleju też by nie było, tylko gdzieś na drodze.

nie mialem sladów oleju bo wszystko na osłone spadało

Norma. U mnie tez cały mokry

Norma. U mnie tez cały mokry
Piszesz norma... Skąd się leje- sprawdzałeś? Łączenie miski olejowej dolnej czy górnej? Podobno do uszczelnienia górnej miski olejowej prościej wyjąć cały silnik niż robić na aucie. Pytam bo u mnie też pojawił się wyciek,nic nie wskazuje że pochodzi on z uszczelniacza wału (w zeszłym roku wymieniany przy rozrządzie),przód silnika (przy mocowaniu kompresora klimy) mokry,tył suchy.
Do tej pory jeździłem autami japońskimi a tam jakikolwiek wyciek oleju to był wyczyn.

To cieknie gdzieś z góry na dół . na głowicy stojący olej to jakby uszczelki kolektora ssącEgo i ewentualnie pokrywa zaworów. Jak się zrobi górę to i dół będzie widać. Tak to u mnie płynie jak rzeka. Nie robię bo koszty za duże całą górę rozebrać trzeba to ponad 300zł. U mnie przód suchy a tył CiEcze. chętnie bym umył ale nie wiem czy elektronice nie zaszkodzi

Dzięki za sprecyzowanie. W moim przypadku góra sucha. Rozrząd suchy,ewidentnie jakieś uszczelnienie na dole. Nie mam na tyle czasu aby uwalić się pod autem,nie ukrywam że męczy mnie to.

Może misKa. Jak u mnie w innym aucie misa na silikon. Zdaje że to najlepsza uszczelka a i tak zaczął się poCić wkoło a motor nie ma przedmuchu z zużycia

U mnie na laczeniu miski raczej bo jest brudna dookola i tak sobie wydumałem że może pasek rozchlapuje ten olej po rurze z chlodnicy i po sprężarce. Mam ochote to uszczelnić sylikonem bo chyba uszczelki tam nie ma. Co o tym sadzicie ?

Nie ma uszczelki, daje się tam masę uszczelniającą na wysokie temperatury np Dirko, Reinzosil itp

Z wymianą jest troche roboty, trzeba spuścić olej, zdjąć michę, dokładnie wyczyścić I odtłuścić miskę I blok silnika, przykręcić bardzo małym momentem trzymając się kolejności kręcenia po przekątnej.

W moim fordzie też wyciek. Wyglądało na uszczelnienie wału lub wałka rozrządu. Dałem do mechanika, ponieważ rozrząd był jeszcze na gwarancji po wymianie. Mechanik sprawdził rozrząd, umył miejscowo silnik i stwierdził, że to miska się rozszczelniła, bo była zagięta przez wyskoki krawężnik. Miskę zdjąłem sam i uszczelniłem masą, tak jak wspomniał RyszardaTrzeciaWaza, Reinzosil'em. Olej cieknie dalej, ale niewiele, bo nie muszę dolewać, więc odpuściłem i czekam do następnej wymiany rozrządu.

U mnie w tych miejscach olej był z dolotu. Na łączeniu przed intercoolerem wypychało to co przez odmę dostawało się do dolotu.

Nie można dawać mas jako uszczelkę bo to potencjalne zagrożenie zaTKania kanału olejowego i może uszkodzić turbo sprężarKe. serwis regeneracji zaleca tylko i wyłącznie uszczelki normalne

Bump: Masz wycieki. . -najczęściej spod oringów kolektora ssącEgo ' jest ich 8 ' pokrywa zaworów i misa

Nie można dawać mas jako uszczelkę bo to potencjalne zagrożenie zaTKania kanału olejowego i może uszkodzić turbo sprężarKe. serwis regeneracji zaleca tylko i wyłącznie uszczelki normalne

Bump: Masz wycieki. . -najczęściej spod oringów kolektora ssącEgo ' jest ich 8 ' pokrywa zaworów i misa
Mówisz o uszczelnieniu miski? bo jeżeli tak to innego wyjścia nie ma jak masa uszczelniająca bo miska musi być przystosowana do założenia uszczelki a w tym przypadku nie ma takiej opcji i wszystko jest składane na masę.

Dokładnie tak jak naisał voodo. Moja miska oryginalnie była złożona na masie uszczelniającej.

Witam, dzisiaj zabrałem się za wymianę oleju i po ściągnieciu osłony zauważyłem że cała miska, gumowa rura od chłodnicy od strony silnika i sprężarka od klimy jest brudna od oleju. Wygląda na to że olej wydostaje się na łączeniu miski ale żeby aż sprężarka i rura były w oleju ? Śruby od miski dokręciłem z czuciem jeszcze o pół obrotu. Miał ktoś kiedyś podobny problem ?

Olej płynący do góry? :-)))

A ta gumowa rura to chłodnica, czy może intercooler? Ja bym obstwał gdzieś przedmuch z rury od Turbawki co by tłumaczyło ubabranie sprężarki.

Miska obsadzana jest na masę uszczelniającą. Oglądnij dokładnie i jeżeli masz mokra sprężarkę klimatyzacji o powyżej raczej czysto to do uszczelnienia jest pompa oleju - bolączka tych pomp, uszczelniacz za 5zł, a roboty trochę jest.

Mariusz

Cała sprężarka klimatyzacji nie jest mokra ale na śrubach (szpilkach) zawsze krople oleju wiszą. Jeżeli to pompa oleju to chyba konieczne jest ściąganie rozrządu? Co najczęściej przecieka, uszczelnienie wału czy na łączeniu z blokiem?

Oglądnij dokładnie i jeżeli masz mokra sprężarkę klimatyzacji o powyżej raczej czysto to do uszczelnienia jest pompa oleju - bolączka tych pomp, uszczelniacz za 5zł, a roboty trochę jest.

Mariusz
Jakieś szczegóły? Link do tematu czy coś?

U mnie miska była ściągnięta bo masy na zewnątrz grubo. Jednak mechanik stwierdził że to z uszczelniania wału i będziemy robić przy dwumasie. A ubytki mam spore!

Cała sprężarka klimatyzacji nie jest mokra ale na śrubach (szpilkach) zawsze krople oleju wiszą. Jeżeli to pompa oleju to chyba konieczne jest ściąganie rozrządu? Co najczęściej przecieka, uszczelnienie wału czy na łączeniu z blokiem?

Pompa oleju obsadzona jest "za rozrządem" na wale, i najczęściej puszcza uszczelniacz - oring, na wyjściu z niej. Jest on akurat od strony sprężarki klimatyzacji obsadzony na krótkim króćcu. Na załączonym zdjęciu widoczny jest w lewym górnym rogu.Jak już jest bardzo mokro trudno to dokładnie zdjagnozować, trzeba umyć wszystko i często sprawdzać.
84542

Mariusz

Bump: Jakieś szczegóły? Link do tematu czy coś?

Co potrzebujesz jeszcze wiedzieć ?, chyba opisałem wszystko.

PS. Tak trzeba ściągnąć miskę do tej roboty i cały rozrząd

Rozmawiałem ze specami z (nazwijmy to)PSA. Typowa dolegliwość silników 1.6 tdci/hdi. Powiedzieli mi że jak mam za dużo kasy -brać się i robić. Za dwa lata z powrotem zacznie ciec...
Przyjdzie chyba mi z tym żyć.

Ja nie lubię jak coś jest mokre przy silniku, a później na podjeździe kostka uciapana :). Każdy zalążek przecieku duszę w zarodku :)

Mariusz