Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Wycie na łuku, i to nie łożyska. Co to może być?
Gumis1107 22-07-2018, 01:27 Witam! Panowie mam pewien problem i już nie wiem co dalej. Pacjent to Focus MK1 2001r. Z 1.6 16v a problem polega na buczeniu jakby łożysko ale tylko od 80km/h gdy skrece troszkę w lewo, np, lewy łuk lub wyprzedzanie gdy muszę zmienić pas na lewy, na prostej drodze cisza i na prawych łukach też. Zrobione łożyska kół, łożysko podpory półosi, skrzynia napewo nie gdyż na luzie jest to samo, oleju nie jest za mało w skrzynii. Słychać i czuć to z lewej strony, podłoga delikatnie wibruje. Opony to nie są bo już 4 komplet na aucie i dalej to samo, wydech o nic nie dotyka żeby mogło wibrować, bo uszy wydechu wzmocnione plus wymiana każde gumki mocującej. Może ktoś z was miał taką przypadłość? Ciężki temat bo już nie wiem gdzie szukać. :/
Lista zrobionych rzeczy:
Łożyska kół
Łożysko podpory półosi wraz z pierścieniem mocującym
Drążki stabilizatorów
Końcówki drążków kierowniczych
Opony (4 komplety już)
Komplet hamulców
Zbieżność
Olej w skrzynii
Serwis filtrów i oleju
Przejrzenie przegubów wewnętrznych, są ok
Ten przegub w polowie długiej półosi wygląda na ok, brak luzów czy czegokolwiek co by wskazywało że to może być to
Koła są wyważone
W ten sposób, wymienisz wszystko, a i tak będzie buczał. Masz cierpliwość. Pewnie TTTM.
Hooch180 22-07-2018, 12:30 Jeżeli wymieniłeś wszystkie łożyska to może to być nadal skrzynia lub dyferencjał.
Na ludzie skrzynia (od strony kół) nadal się kręci.
Gumis1107 24-07-2018, 20:15 Skrzyni bym nie podejrzewał, jest w świetnym stanie. Korek mam z magnesem i ani jednego opiłka nawet na nim nie było, ja wiem że brak opiłków o niczym nie świadczy ale co do skrzynii naprawdę nie ma się do czego przyczepić, biegi wchodzą leciutko bez zgrzytów nawet na łuku podczas buczenia zmiany biegów idą plynnie. Stało się to z dnia na dzien, zrobiłem trasę 90km do domu, po godzinie wyjechałem dalej i po 4 km zaczęło buczeć zatrzymałem się i okazało się że mam mało powietrza z lewej strony z przodu, 1,5 bar. Dopompowalem do odpowiedniej ilości i buczało dalej więc pomyślalem że druty popękały w oponie i zacząłem wymieniać, jeden komplet drugi komplet, wszystkie łożyska i dalej to samo. Dziwna sprawa. Możliwe żeby mi zbieżność spaprali? I buczy na łuku? Norma odchylenia jest -3mm do +3mm a ustawione mam na 0,7mm według komputera na diagnostyce.
Witam
A kolega zapomniał o istotnej rzeczy, jaką są poduszki silnika.
Jak miałem mk1 to walczyłem z podobnym tematem. Sprawę załatwiła wymiana poduszki dolnej skrzyni biegów i poduchy głównej prawej silnika (tej najdroższej:) ) - olej z niej uciekł już dawno temu, zanim go kupiłem. W stosunku do nowej, siadła o 2 cm!!!
Powodowało to skoślawienie całego silnika i przeguby pracowały pod złym kątem i generowały opisane przez Ciebie objawy i to właśnie przy prędkości ok 80km/h.
Po wymianie symptomy ustały prawie do zera, ale za długo auto było jeżdżone z tą usterką i doszedł lewy przegub wewnętrzny, pomimo braku wyczuwalnego luzu poprzecznego.
Gumis1107 29-07-2018, 09:10 kriski, i mówisz że to będzie to? u ciebie też nasilało się na lweym łuku a na prawym była cisza przy prędkości ok 80km/h? Jeśli to 100% to, to cena nie gra roli będzie wkońcu cisza haha :D chwilowo mam następny problem i ide włąśnie myśleć co dalej bo maska się nie otwiera, zamek nie reaguje. Jak to sprawdzić czy to ta poduszka napewno? Ona jest oolejowa? i czy to ta ze zdjecia https://static.nanodatex.com/media/e4cfc43c87dc6c9b241226b9a2b0ea85.jpg
kriski, i mówisz że to będzie to? u ciebie też nasilało się na lweym łuku a na prawym była cisza przy prędkości ok 80km/h? Jeśli to 100% to, to cena nie gra roli będzie wkońcu cisza haha :D chwilowo mam następny problem i ide włąśnie myśleć co dalej bo maska się nie otwiera, zamek nie reaguje. Jak to sprawdzić czy to ta poduszka napewno? Ona jest oolejowa? i czy to ta ze zdjecia https://static.nanodatex.com/media/e4cfc43c87dc6c9b241226b9a2b0ea85.jpg
To właśnie ona. Oryginalna jest olejowa....jak kilka lat wstecz mi była potrzebna to kosmos cena jej była, więc kupiłem średni zamiennik-coś około 650 zł.
Możesz zrobić tak: Kupić nową i porównać jej wysokość ze starą. Jak takie same to nową oddasz -masz prawo zwrotu jak kupisz przez neta. Jak stara usiadła to wymieniasz i liczysz aby przeguby wewnętrzne nie ucierpiały, gdyż to one są źródłem drgań od pracy pod złym kątem . U mnie było to samo tyle że na prawym łuku. Po wymianie poduchy drgania prawie ustąpiły, ale za długo jeżdżone było z usterką i przegub wewn poleciał, a luzów ręką nie szło wyczuć....pisałem o tym już wyżej. Zadzwoń jak coś...pisaniem ciężko wszystko wytłumaczyć 795 714 442.
|
|