Zobacz pełną wersję : [Focus 2018- ] zgrzewy w komorze silnika


Jaca_praca
24-03-2019, 10:30
Witam. Panowie kupiłem nową foke z silnikiem 1.0 125 km w wersji trend edition. To że tylna klapa w tych autach jest w mniejszym lub większym stopniu źle spasowana to o tym wiedziałem i pogodziłem się z tym przed kupnem, bo auto mi się super podoba i fajnie się nim jeździ. Ale ostatnio dokładnie oglądałem sobie to co jest pod maską. Po obydwóch stronach niedaleko kielichów od zawieszenia są zgrzewy. Są tam takie wypustki które są zgrzane i zabezpieczone masą. W tym miejscu lakier przy tych zgrzewach w moim aucie jest niechlujny. Są takie jak by paprochy na które jest położony lakier. Jakieś opiłki albo inne zanieczyszczenia zalakierowane. Do tego jeden ze zgrzewów pomiędzy blachami ma szczelinę na około 1 mm podczas gdy wszystkie pozostałem idealnie przylegają. I tak sobie myślę że może to z czasem tam korodować. Mam do was pytanie, jak to u was w focusach mk4 wygląda?
I jeszcze jedno. Czy zauważyliście kiedyś w waszych fokach mk4 że przy wyciągniętym kluczyku ze stacyjki potrafią zadrgać przez moment wskazówki na zegarach? I czy jest to normalne?

cytus
24-03-2019, 11:06
Możesz pokazać jakieś zdjęcia? Piszes, o jakich "zgrzewach" piszesz ? Zgrzeiny punktowe?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jaca_praca
24-03-2019, 11:32
Chodzi mi o te wypustki które są przyspawane nieopodal kielichów. Można powiedzieć że są to zgrzewy punktowe. Są to te wypustki szerokie na około 2 cm. i zespawane z blachą. Chyba 4 albo 5 jest po jednej i po drugiej stronie. I jedna z nich u mnie w ogóle nie przylega powierzchnią. Trzyma ją tylko sam spaw. Teraz ciężko będzie ze zdjęciem, bo mieszkam w blokowisku i nie chce mi się zasuwać do garażu, bo mam kawałek. Ale jak coś to jutro wrzucę. Chodzi mi o te spawy czy zgrzewy, nie wiem jak to się fachowo nazywa.

CHARONSKI
24-03-2019, 13:07
Jak Tobie sie nie chce iść do garazu ,to dlaczego inni mają odpisywać

cytus
24-03-2019, 13:16
Ciężko coś na tym zdjeciu zobaczyć.
Generalnie przy zgrzeinach punktowych nie powinno być odstępu między łączonymi blachami. Tym bardziej przy tak grubych blachach.

Nie martwiłbym się korozją. Buda jest malowana 360° zanurzeniowo. Raczej nad słabą zgrzeiną bym się martwił [emoji14]

Chyba, że mówimy o czymś innym

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jaca_praca
24-03-2019, 13:30
Jak Tobie sie nie chce iść do garazu ,to dlaczego inni mają odpisywać
Nikogo nie zmuszam do odpisywania, każdy z własnej ciekawości może to sobie sprawdzić i jeśli bedzie mieć życzenie odpisać mi. Z resztą co moje zdjęcie wniesie do tematu? Opisałem dokładnie o co mi chodzi.

Bump: Ciężko coś na tym zdjeciu zobaczyć.
Generalnie przy zgrzeinach punktowych nie powinno być odstępu między łączonymi blachami. Tym bardziej przy tak grubych blachach.

Nie martwiłbym się korozją. Buda jest malowana 360° zanurzeniowo. Raczej nad słabą zgrzeiną bym się martwił [emoji14]

Chyba, że mówimy o czymś innym

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Ciekawi mnie tylko czy ja mam taki egzemplarz, czy w innych też sa niechlujne spawy.

cytus
24-03-2019, 13:41
Nie mylić spoin ze zgrzeinami :) ... inna bajka

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

clubGRANT
24-03-2019, 15:08
Jak zwykle mądry polak po szkodzie, jednakże zapytam - co na to ASO ????

cytus
24-03-2019, 15:18
Chyba trochę powiedzenie wyrwane z kontekstu..

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jaca_praca
24-03-2019, 15:37
ASO mówi że takie jest spasowanie i tyle. I że to normalne i nie ma na nic wpływu.

Bump: Troszkę źle to może wytłumaczyłem ale daje lepsze zdjęcie i zaznaczyłem o które miejsce chodzi i o które spawy. Wszstkie te wypustki idealnie przylegają tylko jedna zaznaczona strzałką już za spawem ma pod spodem szczeline

Bump:

Bump: http://pokazywarka.pl/im3reb/

Bump: http://pokazywarka.pl/im3reb/

bidżej
25-03-2019, 13:19
To jest "normalne".
Tzn. teoretycznie powinno byc niedopuszczalne, ale to nie jest element krytyczny, wiec kontrola jakosci przepuszcza spawy z odpryskami w tym miejscu. Przyczyn moze byc wiele, od niepoprawnie dobranych parametrow ze wzgledu na niedopracowanie procesu (poczatek produkcji - zdarza sie) po spawanie zaolejonych, brudnych blach. Takie paskudne spawy nie wplywaja na koncowa jakosc samochodu, wiec nikt z tym nic nie zrobi. Podobnie albo i gorzej wygladaja stelaze deski rozdzielczej - tam jest o tyle ciekawiej, ze one sa nielakierowane i w okolicach spawow juz w fabryce maja rudy nalot, czesciowo od procesu spawania, a czesciowo po prostu w wyniku utleniania.