wysoki18
19-09-2013, 15:31
Chodzi mi o to ile ubywa oleju silnikowego od wymiany do wymiany ewentualnie jak ktoś wie w przeliczeniu na kilometry w 2.0 litrowej benzynie
Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] 2,0 145kM bierze olej wysoki18 19-09-2013, 15:31 Chodzi mi o to ile ubywa oleju silnikowego od wymiany do wymiany ewentualnie jak ktoś wie w przeliczeniu na kilometry w 2.0 litrowej benzynie szmelcmax 23-09-2013, 20:36 U mnie ubywa nie wiele. Może ze 200ml na 10 tyś. km. Czyli od wymiany do wymiany o dolewkach nie ma mowy, bo dużo nie jeżdżę. Radek3571 23-09-2013, 22:20 U mnie w dislu nie dolewam nic. Olej wymieniam około 3 razy w roku. Disel jeżeli nie ma wycieków to nie powinien brać oleju jak benzyna. W zafirze 1.6 benzyna dolewam często ;D ale gdzieś w instrukcji opel sam pisze, że powinno dolewać się 0.5 czy 0.7 l oleju na 1000km. Popatrz może w książce coś pisze na ten temat. Pozdrawiam eclipse 23-09-2013, 22:24 W naszych dieslach raczej przybywa oleju ma to związek z DPFem. _sobol_ 23-09-2013, 23:18 To ciekawe co piszesz o benzynowych silnikach i dolewaniu oleju ;) Przytocz tę część instrukcji Opla, gdzie stoi, że "powinno się" dolewać olej. Wzmianka o tym, że "silnik MOŻE zużywać nieznaczne ilości oleju, do 0,5l. na tysiąc km" to jedynie zabezpieczenie się producenta przed gorszą partią silników, które będą te kilkaset ml "jadły" (choć poprawnie wykonany i zamontowany silnik nie powinien). Była kiedyś (2002r) głośna afera z dużą serią Almery N16 1.8 benzyna, które żarły po ok 0,5l oleju na tysiąc km. Nissan ostatecznie po nagłośnieniu sprawy w prasie wymieniał niedomagające elementy silników w ramach gwarancji, choć najpierw zarzekali się, że wszystko jest ok. Miałem wtedy almerę więc byłem na bieżąco. Co do Opla - mam poliftową vectrę C 1.8 benzyna z fabrycznym (1 wł.) przebiegiem ok. 110kkm i nie bierze oleju, między wymianami (obecnie vectra robi ok. 10kkm rocznie) nie widać na bagnecie zauważalnej różnicy w poziomie oleju, bez żadnego dolewania... Radek3571 24-09-2013, 09:31 Gdzieś czytałem o tym, że tak jest. Podobno te 16-zaworowe jednostki 1,6 i 1,8 właśnie mają jakąś wadę, że biorą jeszcze więcej niż w nissanie. Ja mam zafire z 2004 i ma 380 tyś około zrobione i olej mi bierze. Co prawda silnik od nowości nie miał miał żadnej naprawy, więc może to tym spowodowane. Mechanik też mi kiedyś mówił, że własnie ople biorą olej. Pozdro _sobol_ 24-09-2013, 10:23 no to mój z18xer jest jakiś "cudowny" ;-) BTW s-max 2.0EB, którego mamy w rodzinie, na razie oleju nie bierze (ale jest '13 ma dopiero 10kkm przebiegu ;) choć mam nadzieję, że za 3 lata będę mógł napisać to samo ;) Radek3571 24-09-2013, 10:32 Ford szczyci się silnikami EB. Więc raczej jest on dopracowany i niespodzianek nie powinno być:) Pozdrawiam RafałB 24-09-2013, 10:42 VW też szczyci się silnikami TSI, a niespodzianki były niestety.... zobaczymy jakie będą te EB z przelotami 200-300kkm i więcej ... Zoltyy 25-09-2013, 06:19 EB będzie brało choćby z racji turbiny. A propos jaką jest normą dla EB - też pół litra na tysiąc km? dikileiden 25-09-2013, 07:36 Panowie to ile oleju biorą 2.0 TFSi Audi to dopiero masakra , ponoć jakaś wada fabryczna do której audi nie chce się przyznać . mro 26-11-2013, 14:23 S-MAX 2.0 TDCI 140 PS - 20 k między przeglądami 1x do roku 0 ml dolewek. Po wyminie jest koło max a przy nastepnej troszkę poniżej połowy. przelot 300 k km. nyna1980 26-11-2013, 14:33 W dieslach z DPF-em przedostająca się do oleju ropa uzupełnia ubytki oleju, więc nie trzeba dolewać:wink: Tomii s-max 09-03-2016, 19:50 Witam. Kupiłem jakiś miesiąc temu S-maxa 2.0. Po zakupie wymiana oleju (5W-30) nowe świece, ogólny przegląd. Przy wymianie świec mechanik poinformował mnie, że gwinty świec są lekko z oleju i może być jakiś problem z silnikiem. Wydało mi się to dziwne bo ma przebieg 160 tyś. Niestety po przejechaniu ok 2600km w sumie do silnika wlałem 4l oleju :roll: Co prawda w piątek jestem umówiony u mechanika (podobno zna te tematy) ale chciałbym poczytać różnych mądrych głów i ewentualnych kilku przyczyn tej usterki. Jeden mechanik proponował mi remont za 8 tyś lub wymianę silnika, a jak pewnie to zrozumiałe chciałbym tego uniknąć, bo może to jakaś bzdura. Jeszcze kilka rzeczy które mogą mieć znaczenie: silnik nie kopci i nie czuć żeby spadła moc, nic w nim nie stuka, pracuje równo, pali na dotyk... salom 09-03-2016, 20:15 Nie trzeba zakładać nowego tematu, jest tak dużo napisane na ten temat, wystarczy użyć opcji szukaj, a czytania wystarczy na długie wieczory. Jak przeczytasz wszystkie, to możesz być ekspertem w tym temacie. surfly 09-03-2016, 20:30 Witam, Mam to samo. Samochód kupiony w październiku 2015. Przebieg 136kkm. Na start zrobiony był pełny serwis (filtry, olej itp). Po przejechaniu 2000 km zaświeciła się kontrolka od oleju. Ubyło 2L :shock:. Widoczne objawy to osmolona na czarno końcówka rury wydechowej (w benzynie nie powinno występować). W grudniu wymieniałem termostat i mechanik poprosił żeby troszkę go potrzymać na obrotach aby się nagrzał i przy okazji stwierdził że spaliny nie są "normalne". Dało się to zauważyć dopiero po ostrym gazowaniu w zamkniętym pomieszczeniu. Po dłuższych poszukiwaniach na forach są dwie opcje: zapieczone pierścienie tłokowe lub/i zużyte uszczelniacze zaworowe. Wymiana pierścieni = remont generały silnika czyli koszty nie będą niskie. W tym miesiącu będę usuwał tą usterkę. Po akcji "pochwalę się" ile to wyszło. PS A miało być tak bezproblemowo z benzyną (brak turbo, dpf, cr) :( Tomii s-max 09-03-2016, 20:52 Nie trzeba zakładać nowego tematu, jest tak dużo napisane na ten temat, wystarczy użyć opcji szukaj, a czytania wystarczy na długie wieczory. Jak przeczytasz wszystkie, to możesz być ekspertem w tym temacie. Jest wiele starszych postów. Chciałem odświeżyć, bo nie podzielą się pewnie osoby które pisały 2 lata temu... A każdy ma zapewne inne spostrzeżenia/ doświadczenia - Chcę obejrzeć co dziś o tym mówią... salom 10-03-2016, 06:23 Wielu sprzedających, może nie wszyscy chcąc sprzedać auto z silnikiem biorącym olej, stara się to na wszelkie sposoby ukryć przed nabywcą, a jest na to wiele sposobów. Taki przygotowany silnik do sprzedaży, nawet przy szczegółowej, dokładnej próbie, szybkiej jeżdzie itp, weżmie minimalną ilość oleju, i samochód zmienia właściciela. Ale nowy posiadacz, zadowolony stara się zadbać o auto i co robi ??, zmienia olej w silniku, może i w skrzyni biegów, filtry wszystkie, klocki, tarcze, pucuje, skrobie, maluje. I wtedy po przejechaniu paru a może i więcej kilometrów, okazuje sie jaką padakę kupił. Nie ważne że lakier matowy, zderzak obtarty, rdza wyłazi z progów, ważne , aby silnik, serce pojazdu był zdrowy. Bo koszty naprawy, ew wymiany silnika nieraz przekraczają wartość pojazdu, przy obecnych cenach aut mocno już zaawansowanych wiekowo. Sam chcę sprzedać swoje auto, ale silnik bierze olej 1 l na 500 kilometrów, i jest to pierwsza informacja jaką daję potencjalnemu nabywcy, aby nie narazić się na kłopoty po sprzedaniu, i co, okazuje się że nikt nie chce kupić. Bo ja kupiłem drugie identyczne, więc dwa mi niepotrzebne. Mario_Mario 10-03-2016, 14:19 No cóż,dolać motodoctora,poinformować sprzedającego ,że świeżo wymieniony olej i niech jeździ cały rok,po roku prawie zapomni od kogo kupił. Tak niestety się to robi w Polsce i przez Turasów w Niemczech,aby tylko auto przejechało Odre. Tomii s-max 03-04-2016, 00:01 WITAM> Jestem po remoncie silnika. Wymienione pierścienie, olejowy nie wychodził poza światło tłoka, pozostałe łamały się jak zapałki. , głowica splanowana + jeszcze jakieś kanaliki czy cuś były do roboty, czyli droższa wersja przy robocie głowicy. Okazało się że uszczelka pod głowicą nie była oryginalna (przebieg 160K, mechanik stwierdził, że wóz musiał być mocno przegrzany i jeździł bez oleju dostając w tyłek). Nowe śruby głowicy standardowo - stare były podobno za mocno dokręcone. Wymienione wszystkie rzeczy które podobno po drodze trzeba robić przy tego typu robocie.. Nie jestem fachowcem, więc precyzyjnie nie opiszę. Od mechanika wsiadłem do samochodu, szybka myjka i zapakowałem cały bagażnik walizek + rodzinkę. Dwoje dorosłych i trójka dzieci. Wyjazd Świąteczny do rodziców, troszkę z duszą na ramieniu czy coś się nie wydarzy, ze Śląska na Mazury. 550km w jedną stronę, podróż jak NOWYM. Po przyjeździe na miejsce (pręd.max. 140, do 4000RPM, wg wskazań mechanika) kontrola poziomu oleju - na bagnecie full i kolor jakby go ktoś dopiero wlał :). Na miejscu zrobione jakieś 200km podczas odwiedzania okolicznej rodzinki. Powrót do domu ponownie 550km jazda identyczna jak wcześniej. Po powrocie kontrola oleju i jego stan FULL. Kończąc moją dość długą historię muszę stwierdzić, że jestem bardzo zadowolony i szczęśliwy, że dojechałem w dwie strony bez problemowo i że pozbyłem się kłopotu, który nie dawałby mi spokoju jeżdżąc na co dzień samochodem za który jak na moje możliwości zapłaciłem bardzo dużo ... Co bardzo WAŻNE, jeszcze nie miła bardziej lub mniej wiadomość, tzn, koszty. Naprawa mojego silnika to koszt 3500zł Dużo? Bardzo DUŻO z jednej strony, ale z drugiej nie wiele, bo dzwoniłem do znanego i wziętego mechanika od Fordów w Katowicach. Powiedział "Proszę Pana, z Pana problemem koszt naprawy to od 4000 jak u góry jest problem, do 8000 jeśli trzeba będzie otwierać dół, ewentualnie kupić nowy, ok 12000 silnik..." - spadłem ze stołka i uprzejmie podziękowałem za diagnozę;). Już tak całkowicie kończąc, gdyby ktoś miał podobny problem na śląsku, chętnie polecę człowieka który dał nowe życie w mojego S-MAXA :):), chodź muszę przyznać, że jak zobaczyłem warsztat to nie byłem pewny czy podoła temu zadaniu, DAŁ RADĘ NA100 %%%:):)..... Mój post wkleję w jeszcze jeden bardziej popularny temat/problem tego silnika. Mario_Mario 03-04-2016, 18:23 Jeśli Twoja głowica była już planowana i zapewne była ponownie po zdjęciu,to mechanik na podstawie punktów fabrycznych ,poinformował Ciebie,o ile łącznie głowica była zjechana? Im bardziej zjechana głowica,tym bardziej większe zagrożenie spalaniem stukowym,zapobiega się temu, poprzez dawanie "grubszych" uszczelek pod głowicą.Może w benzynie niezbyt to istotne,lecz dla potomnych jeżdżących dieslami...ostrzegam. salom 03-04-2016, 20:40 Tomaszu, dobrze że udał się remont, i do te pory nie wziął oleju, ale jak to bywa z takimi remontami , może po pewnym czasie zacząć brać po trochu, do coraz więcej. Musisz uważać, i co jakiś czas zaglądać do oleju. Tomii s-max 04-04-2016, 22:17 Salom, po takim doświadczeniu chyba każdy by sprawdzał olej regularnie....:P 74szczypior 20-06-2016, 20:27 Witam mam pytanie nie wiem czy wybrałem dobry post ale dopiero zaczynam przygodę z forum do rzeczy mam Ford Mondeo 2.0 benzyna silnik po remoncie zawory. głowica. pierścienie przed remontem miałem problem z braniem oleju 1l na 2000 km po remoncie bierze tyle samo albo więcej mechanik twierdzi że pierścienie muszą się ułożyć czy możecie mi coś podpowiedzieć rumunn95 21-06-2016, 05:46 Jezeli podczac remontu nie byly mierzone owale cylindrow to po wymianie pierscieni moze byc gorzej poniewaz nowy pierscie nie bedzie przyjegal do jajkowatego cylindra Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka salom 21-06-2016, 06:37 Jeżeli tak jak Kolega wyżej pisze, to pierścienie nigdy się nie dotrą ani ułożą, bo tuleja cylindrowa po przebiegu dużej ilości kilometrów ma powierzchnię jak szkło, i jednocześnie minimalny owal. Tylko ponowne rozebranie silnika i zrobienie remontu zgodnie ze sztuką, zlikwiduje branie oleju, lub jazda w takim stanie, albo wymiana samego słupka silnika. Najtańsza opcja, jeżdzić dalej, dolewać, kontrolować, nie jeżdzić maksymalną szybkością na autostradach. rumunn95 21-06-2016, 07:09 Mi jakby mazda brala 1l na 2kkm to bym sobie glowy remontem nie zawracal , wystarczy policzyc za ile sie to zwrocic a ile planujesz trzymac to auto .Nie wiem czy lepiej nie bylo dolewac tego oleju 5L oleju ~120pln wystarcza na 10kkm jakie robisz roczne przebiegi? Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka The Rocker 07-04-2017, 11:31 Witam Mój S-Max zaczął bierze olej, przez ostatnie 2000 km co ok. 500 km musiałem wlać litr, ale tylko jak jeździłem w mieście. Na trasie nie wziął nic, bądź znikomą ilość (zrobiłem jednego dnia ponad 500 km). Zauważyłem jeszcze jedną prawidłowość, w mieście jak silnik jest już w pełni nagrzany przy mocniejszym przyspieszaniu puszcza trochę dymu. Jeśli nie osiągnie jeszcze temperatury tego nie ma. Czy ktoś ma może pomysł - dlaczego tak się dzieje? (Remont silnika pewnie i tak mnie czeka). marekkato 07-04-2017, 11:44 Napisz jaki przebieg ma auto,jakiego oleju używasz,czy jest z instalacją gazową. The Rocker 07-04-2017, 11:59 Według licznika ma przejechane 197 tys. km i po wyglądzie wnętrza wydaje się, że przebieg jest realny. Olej Mobil 1 - 5W30. Nie ma instalacji gazowej. marekkato 07-04-2017, 12:05 Dobrze by było,gdybyś podjechał do dobrego mechanika,który zrobi próbę olejową z pomiarem kompresji. jussi 07-04-2017, 12:07 Cześć Jeśli w mieście dużo przyspieszasz, jeździsz na wyższych obrotach a w trasie spokojnie to u mnie w Mondeo 1.8 Pb było podobnie choć masz duże rozbieżność pomiędzy miastem a trasa. U mnie przy spokojnej jeździe w trasie dużo mniej spalal ale przy jeździe na autostradzie z prędkością 150 km/h potrafił 2l oleju spalić na 750km. U mnie skończyło się na remoncie silnika 3800zl wraz z nowym łańcuchem i osprzętem rozrządu. A jaki masz przebieg ? Na jakim oleju jeździsz? Sprawdzałes kompresję? Jak wyglądają swiece po wykreceniu? The Rocker 07-04-2017, 12:24 Dzięki za szybki odzew. Rzeczywiście muszę zrobić próbę olejową z pomiarem kompresji i sprawdzić jak wyglądają świece. Podejrzewam, że na autostradzie raczej zużycie oleju byłoby większe. Tę trasę 500 km, o której wspominałem pokonałem z prędkościami rzędu 100-120 km/h. woro_woro 08-04-2017, 06:16 Panowie a nie jest tak przypadkiem że olej jest rozżedzany paliwem? Wg mnie każdy silnik olej bierze. A jeśli poziom jest stały tzn. że jego ubytek rekompensowany jest paliwem zgarnianym przez pierścienie tłoków. Taka teoria. salom 08-04-2017, 10:45 Woro, teoria cos na rzeczy, ale tylko wtedy jak paliwo nie jest dokładnie spalone w cylindrze, przez uzkodzone wtryskiwacze, i wtedy na autostradzie przy dużych prędkościach, powinno przybywać oleju, a u Kolegi nie, bo jak silnik bierze olej, to duzo wiecej bierze gęstego, a rozrzedzonego benzyną mniej. Ale wtedy trzeba na 100 procent stwierdzić, czy tak jesst. Bo teoria że tylko po mieście bierze, a na autostradzie nie to nie trzyma sie kupy. kleryk 08-04-2017, 15:00 U mnie minęło już ponad 10 tyś od wymiany i brak ubytku. Na budziku zbliżam się do 170 tyś. A takie dolewki to ja miałem ale w golfie 2 co zostawiał sporą chmurę za sobą. Coś jest nie tak jak tyle bierze. woro_woro 09-04-2017, 12:13 teoria że tylko po mieście bierze, a na autostradzie nie to nie trzyma sie kupy. Zgadza się. Tylko kolega napisał że przy łagodnym traktowaniu oleju ubywa mniej. Na autostradzie tym autem nie był, jeśli dobrze zrozumiałem. Niemniej bez próby olejowej i sprawdzenia kompresji to sobie możemy snuć teorie. przemekm81 09-04-2017, 18:44 Wtam. U mnie bierze 0.5L na 1500km( głównie jazda po mieście)Auto nie dymi silnik pracuje równo. Mam tak od 2 lat.Jeżdze na oleju forda 5w30 a przebieg 190tyś. Zstanawiam się właśnie czy nie zrobić próby olejowej. Sprawdzam olej co 2-3tyg i czasem muszę dolać a czasem jak by wcale nie ubywało. jussi 09-04-2017, 21:13 Ja głównie jeżdżę miasto. U mnie na 8tys km dolalem 0.2l . Jeżdżę na oleju forda Motocraft XR 5w30. Ja u siebie zauważyłem że ważne jest miejsce w którym sprawdza się olej tzn czy miejsce jest nachylone czy równe. Ostatnio na parkingu pod domem gdzie jest delikatne wzniesienie na bagnecie pokazywalo trochę ponad minimum. Pojechałem do garażu gdzie jest równo i wyszło idealne max. na bagnecie dlatego ważne jest równe miejsce aby sprawdzić stan oleju. A ktoś wie ile trzeba wlać oleju aby uzyskać stan z minimum do maximum przemekm81 09-04-2017, 21:21 Pytałem się w serwisie i jest to Ok 0,7L pomiędzy min a Max. The Rocker 26-04-2017, 11:39 Witam. Aktualizacja. Mój S-Max zaczął brać coraz więcej oleju i delikatnie kopcić. Wstępna diagnoza - zapieczone pierścienie. W przyszły czwartek idzie do mechanika. Dam znać co zostanie zrobione i jaki będzie koszt. RyszardaTrzeciaWaza 07-05-2017, 06:47 The Rocker, jak sytuacja, coś się dowiedziałeś ? The Rocker 11-05-2017, 14:07 Witam Po rozebraniu silnika okazało się, że przytarty jest jeden z tłoków, prawdopodobnie w wyniku przegrzania. Pozostałe tłoki, tuleje cylindrów i pierścienie wyglądają ok. Niemniej konieczny jest szlif cylindrów i tłoków oraz wymiana pierścieni. Prace potrwają około tygodnia. Po wszystkim dam znać jaki wyszedł koszt. RyszardaTrzeciaWaza 13-05-2017, 05:29 przytarty jest jeden z tłoków To nie ciekawie... kleryk 13-05-2017, 21:42 Przy okazji dokładnie oglądnijcie stan klapek w kolektorze. The Rocker 31-05-2017, 23:04 Witam. Jutro odbieram samochód od mechanika. Koszt to 4000zł. umiarkowany 20-06-2017, 14:08 Panowie czy ktoś z Was wie ile wchodzi oleju pomiędzy poziomami na bagnecie w silniku 2.0 FF? jussi 20-06-2017, 14:11 Kolega przemekm81 wcześniej pisał że ok 0,7l umiarkowany 20-06-2017, 14:29 Tak, doczytałem sorry, jussi 20-06-2017, 14:34 Nie ma problemu:razz: The Rocker 27-06-2017, 13:39 Witam Z braku czasu nie odzywałem się po awarii przytartego tłoka w 1 cylindrze. Oto jak rozłożyły się koszta: - tłoki x 4 = 980 zł - szlifowanie = 320 zł - uszczelniacze zaworów = 82 zł - uszczelka głowicy = 137 zł - filtry oleju, powietrza, masa uszczelniająca, płyn wspomagania kierownicy = 87 zł - olej Castrol 5W40 = 150 zł; - robocizna = 2200 zł. W sumie zapłaciłem 3900 zł. Od momentu naprawy minął prawie miesiąc. Przejechałem ponad 1200 km. Nie ubyła, ani kropla oleju. Niemniej pojawił się inny problem - zapalił się check silnika z powodu niedrożnego katalizatora. Raz został już skasowany, po pewnym czasie pojawił się ponownie. Ponoć po pewnym czasie powinien się przeczyścić. Jutro jadę ponownie skasować święcącą kontrolkę i sprawdzić jakość spalin. Pozdrawiam jussi 27-06-2017, 21:22 A jak wygladal stan łańcucha rozrzadu wraz z oprzyrzadowaniem pytam bo ojcu jak robili remont to wymienili caly rozrzad aby dac gwarancje na caly silnik po remoncie. The Rocker 28-06-2017, 08:46 Witam Rozrząd wymieniony był po zakupie samochodu. Okazało się, że prawdopodobnie ktoś go już wcześniej też wymieniał, gdyż brakowało jednego ślizgacza i napinacz był już wyciągnięty. Pozdrawiam Parch 28-06-2017, 09:31 I po takim dużym remoncie silnika trzeba lać olej 5W40? The Rocker 28-06-2017, 09:36 Nie wiem czy taki trzeba, po prostu taki zalał mi mechanik. Faktem jest, że jak do tej pory nie zużył ani kropli, być może podobna sytuacja byłaby z 5W30. Zapytam przy wymianie, którą mam zaplanowaną po 5000 km. The Rocker 29-06-2017, 12:19 Witam Po wizycie u znajomego na stacji diagnostycznej udało się skasować świecącą się kontrolkę Check Engine. Niemniej, prawdopodobnie wkrótce ponownie zaświeci się, gdyż analiza wykazała błąd czujnika katalizatora B1S1 (B2S2 jest prawidłowy). Czy może ktoś orientuje się co to oznacza? Jakość spalin w normie. Czeka mnie jeszcze wymiana przednich amortyzatorów. Jakie najlepiej sprawdzają się w S-Maxach? Pozdrawiam Slawciooo 30-06-2017, 20:40 Cześć wszystkim,kupiłem 3 miesiące temu S maxa i wszystko było dobrze do tej pory.Po sprowadzeniu z Niemiec autka wymieniłem wszystkie filtry oleje i świece.Wszystko było ok,autko było sprawdzane na warsztacie u mechanika.Teraz jestem na wakacjach nad morzem, przejechałem 620 km i muszę stwierdzić że zaczęło znacznie używać oleju,dziwne bo stało się to po jeździe autostradą prędkością 120-140 km/h.Jak wrócę z wakacji to wstawiam maxa do mechanika. salom 30-06-2017, 21:26 Jak będziesz jeżdził wkoło komina, to będzie zużywał małe ilości, da sie z tym jeżdzic, a jak wstawisz do mechanika, to szykuj parę tysiaków, ale po co ?? jussi 30-06-2017, 21:34 A w jakich ilościach zużywa ci olej ? Jaki zalewasz olej 5W30? piotrekrsl 02-07-2017, 12:08 Co do sprawdzania oleju w smaxach bardzo ważne jest równe podłoże- jak wspomniał ktoś przedemną. Otóż postanowilem sprawdzić gdyż niedawno zakupilem smaxa. Postawiłem autko na w miare równym na trawie i patrze a tam minimum. Kolejnego dnia zaparkowałem dosłownie 20 cm dalej również wydawałoby sięna równym podłożu i wyszło ponad połowa. Trochę to dziwne ale coś w tym jest.... Ile ogólnie wasze smaxy 2.0 biorą bądź nie biorą oleju powiedzmy na 10 tysiący km? Póki co jestem na etapie poznawania samochodu. To moj pierwszy ford i jestem w nim zakochany. Wcześniej byly tylko japonczyki. Posiadam primerę p12 rownież 2.0 140km i wg mnie ciężejszy smax jest autkiem znacznie żwawszym niż nissan. Stan licznika smax 189tysi a primery 110. mro 02-07-2017, 14:18 Ja mam przelotu 431 000 km, z chipem i nie dolewam między wymianami nic oleju. Wymieniam co 15k km i leje miller's a Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka $kull 18-07-2019, 22:04 Chłopaki jest sprawą. Ostatnimi czasy latam często Białystok-Łodz z prędkościami czasem nawet do 170 i po powrocie czyli ok 600 km na miarce bagnetu lekko oleju ubywa ale to nie problem, a mianowicie jak pojeżdżę po mieście z 60km oleju potrafi ubyć z max. do min. . Nigdzie wyciekow nie ma więc gdzie on jest? slawek-kali 18-07-2019, 22:17 spalony... typowy objaw w duratec umiarkowany 19-07-2019, 06:55 Pełno jest tematów o tym, poszukaj. Spójrz na rure wydechowa czy nie masz czarnego kołnierza, ale jak kolega wyżej napisał, to norma w HE i każdego, nie jeden, remont czeka. Jaryska 19-07-2019, 07:03 Bo jak jedziesz z szybkoscią 170 to silnik nie zdąży spalić oleju, a jak po miescie jedziesz jak żółw, stoisz w korkach to ma czas, aby spalić olej. makinen 19-07-2019, 07:13 Moim zdaniem motor przy dużych prędkościach obrotowych zużywa więcej oleju niż przy małych. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia. eclipse 19-07-2019, 09:17 Jak tłok silnika ma wytarte lub zapieczone pierścienie to będzie brał olej jak smok. Sprawdź ciśnienie na garach a zobaczysz że ma poniżej normy, więc bierze . Chyba że masz gdzieś z pod silnika wycieki np. miska olejowa . $kull 19-07-2019, 19:56 Jest okopcona rura wydecowa i wiem że muszę reglować luz zaworowe bo wydechowe ok ale ssące to poniżej normy. Na gazie zrobione ponad 100tys. Koleżka mówi że lepiej głowice zrobić. Co myślicie? Jaryska 19-07-2019, 20:36 Jak zrobisz glowice, to bedzie bral jeszcze wiecej oleju, niz teraz. Przed robieniem zmierz kompresje wraz z próba oleiowa. $kull 20-07-2019, 21:33 Cenowo drogo wychodzi? W poniedziałek będę szukał mechanika który może mi to ogarnie od ręki. Zwróciłem też uwagę że jak poganiam z dużą prędkością i wysokimi obrotami to na postoju nie falują mi obroty ale jak tylko posmigam trochę z prędkością miejska to na postoju i luzie czuć delikatne falowanie aczkolwiek tego nie widać na obrotomierzu. kacza1982 20-07-2019, 23:19 Trochę to dziwne, że bierze więcej oleju przy miejskiej jeździe hmm. Faktycznie tak jak koledzy radzą - sprawdź kompresję, próba olejowa, aby dowiedzieć się więcej na co zwrócić uwagę i odłożyć pieniądze A tak szczerze - to już moje kolejne auto, które trochę oleju bierze (trochę to znaczy max 1l/10000km), poprzednie auta to Honda 97 1,4 i Opel Zafira 01 1,8 czyli silniki słynące ze zużycia oleju i w obu przypadkach tak samo czyli im bardziej dajesz w palnik tym więcej oleju pali, przy czym Honda kopciła lekko powyżej 5000 obrotów (na hamowni zauważyłem), Opel czyściutko za autem, a jednak olej znikał powoli. Do czego zmierzam - moim zdaniem jeżeli auto nie kopci i olej spala w granicach rozsądku to lepiej kupić litr oleju na rok za 30-40 zł niż wpakować się w remont za dobrych kilka tysięcy i auto sprzedać za rok czy dwa - chyba, że masz zamiar auto zostawić na kolejne dziesięciolecia... Jako podsumowanie, remont warto zrobić jeżeli auto ma służyć długo, jeżeli spala oleju ogromne ilości (choć tutaj wszystko na to wskazuje, jednak przy dużym zużyciu dymek musi puścić jeżeli nie ma wycieków). ps. Opla sprzedawałem jak miał ponad 320000km przebiegu rzeczywistego i sprawdzonego, sam zrobiłem 100000km na lpg i oleju nie spalał mniej czy więcej od dnia zakupu mjoker 21-07-2019, 11:19 kacza1982 a co to za honda która tak Ci olej żłopała? Mam do tej pory angielkę 1.4is z 97r i ani grama oleju nie znika, a na liczniku 170tys. jussi 21-07-2019, 14:21 Jak zrobisz glowice, to bedzie bral jeszcze wiecej oleju, niz teraz. Przed robieniem zmierz kompresje wraz z próba oleiowa. Cześć Ciekawa teoria a możesz uzasadnić? bo ja w Mondeo robiłem głowice plus nowe pierścienie i oleju nie bierze. Auto już po remoncie przejechalo 40tys km i spala ok 0.5l na 15tys km. Dla porównania przed remontem spalal 1l na 600km po mieście a na autostradzie spalił 2.5l na 700km prędkość 140-160km/h Danielo_82 21-07-2019, 14:54 Głowica to nie pierścienie ;) Jaryska 21-07-2019, 15:42 Nieprzekonanych co nie maja wiedzy, nigdy nie przekona, co u jednego sie uda , nie musi sie udac u innego. Tak ze szkoda pisaniny. kacza1982 24-07-2019, 20:52 kacza1982 a co to za honda która tak Ci olej żłopała? Mam do tej pory angielkę 1.4is z 97r i ani grama oleju nie znika, a na liczniku 170tys.Widzisz to wszystko zależy kto jak używa auta, a kupując używane nigdy nie wiemy jak było niestety. Honda ej6 jak dobrze pamiętam 3d, nie paliła ogromnych ilości jakieś 2 litry między wymianami, więc i tak było dobrze. Twoja nie pali i super nic tylko się cieszyć. To tak jak z moim oplem 1.8 ogólnie lubi olej, ale było w klubie wiele zafir, które grama nie brały, a były też i takie co nawet po remoncie dołu i góry dalej paliły niestety Engcono 07-08-2019, 17:04 Cześć. Problem - pacjent Ford Smax z 2010r, DURATEC HE benzyna 2,0 145 KM. W maju br. serwis i wymieniony olej (Mobil Super 3000 5W30) przy przebiegu 90744km. W czerwcu po przejechaniu 2100 km (od serwisu olejowego) dolewka 1,5l, Następnie przejechane 1300 km i znów dolewka 0,5l. Potem wakacje na Chorwacji przejechane kolejne 2500 km kolejna dolewka 2,2 l. Reasumując od maja (od serwisu) na koniec lipca przejechane 5880 km dolewka oleju 4,2 l. I teraz pytanie czy powinienem się martwić? od czego zacząć u mechanika ? Parch 07-08-2019, 17:51 I teraz pytanie czy powinienem się martwić?Absolutnie nie masz się czym martwić. Trzeba tylko zrobić remont silnika. kleryk 07-08-2019, 18:17 Przy takim przepale oleju powinien nieźle kopcić na niebiesko. Chyba że cieknie gdzieś na zewnątrz zaglądasz pod auto czasem po postoju. Udokumentowany masz ten przebieg? surfly 07-08-2019, 18:47 Dużo już na forum było tematów na temat brania oleju przez ten silnik. Bez sensu zakładać nowy wątek. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka Jaryska 07-08-2019, 21:16 Woz banke z olejem w bagazniku i jeszcze pare lat pojezdzisz, wazne aby olej byl w silniku. lotek 07-08-2019, 21:54 Przy takim przepale oleju powinien nieźle kopcić na niebiesko. Chyba że cieknie gdzieś na zewnątrz zaglądasz pod auto czasem po postoju. Udokumentowany masz ten przebieg?Widać ze nie znasz problemu konsumpcji oleju w durateku. Otoz nawet jak bedzie bral litr na 1000km, to nie zakopci. Zapieczone pierścienie, wukładasz około 3500 pln i auto nic nie wezmie, a moze nawet da ;). umiarkowany 07-08-2019, 22:56 Widać ze nie znasz problemu konsumpcji oleju w durateku. Otoz nawet jak bedzie bral litr na 1000km, to nie zakopci. Zapieczone pierścienie, wukładasz około 3500 pln i auto nic nie wezmie, a moze nawet da ;).A ja mam zdanie takie, ze polatasz rok, moze poltora i tenat wróci jak bumrang. Sprzedać i kupić coś innego niz ford, tylko za beardzo nikt nie robi bardziej pojemnego w tych gabarytach. Tenatow tu nie brakuje o braniu oleju przez ten go..iany silnik. Parch 07-08-2019, 23:15 Dajcie już spokój! Co kilka dni się pojawia taki wpis-prowokacja, i zawsze ktoś się "złowi".A już przecież wszyscy w Polsce wiedzą, że "Ford goowno wort", a w szczególności Duratec-HE. lotek 08-08-2019, 07:20 Dokladnie, nie jedzie, bierze olej, nie ma 6 biegu........g...o straszne ;);). Ale do Chorwacji w tym roku jakos mnie z rodzina zawiózł ;) Parch 08-08-2019, 07:34 Mnie już ten niejeżdżący Duratec zawiózł (i nawet wrócił) do/z Chorwacji, Słowenii, Węgier i zrobił kilka dużych tras po Polszy. Wszystko w ciągu 4 lat, jak go mam. I NIE DOLEWAM OLEJU POMIĘDZY WYMIANAMI (co ~10k km)!!! Asekurancko dodam - NA RAZIE! Jest na FCP grupa forumowiczów, którzy chcą mi wmówić, że lada moment zacznę mieć problem z zapieczonymi pierścieniami, to niech też będą zadowoleni. P.S. Jeszcze dodam (specjalnie dla kolegi @piotrek305 (https://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=291407) :p), że aktualny przebieg mojego "bolidu", to prawie 214k km. surfly 08-08-2019, 07:47 Ja po wymianie pierścieni od trzech lat mam spokój i oleju mi silnik nie bierze. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka lotek 08-08-2019, 07:59 Parch, Surfly na pewno sciemniacie, lejecie olej litrami ;) przyznajcie sie ;);) Parch 08-08-2019, 09:22 Owszem, leję litrami... Podczas wymiany. Engcono 08-08-2019, 18:03 Oczywiście, że pierwsze co zacząłem oglądać go z zewnątrz, czy kopci czy zostawia plamy, czy okopcony jest wydech ale wszystko wygląda normalnie. Bump: Dziś wróciłem od mechanika któremu oddałem mojego Smaxa do zdiagnozowania: "olej pod pokrywą przy świecach" + nagar na denku drugiego cylindra. Pomiar kompresji "ciśnienie jest stałe" ( tylko mechanik nie powiedział ile) Parch 08-08-2019, 19:06 A takie nieśmiałe pytanie mam - umiesz mierzyć poziom oleju w tym silniku? Engcono 08-08-2019, 20:15 A takie nieśmiałe pytanie mam - umiesz mierzyć poziom oleju w tym silniku? Następne pytanie proszę ... Parch 08-08-2019, 20:42 Rozumiem, że wiesz o tym, że po wyciągnięciu bagnetu z tego silnika zawsze pokaże on nieprawidłową wartość oleju? kleryk 09-08-2019, 21:00 Ale jak pisze że wlano ponad 4L to na wymianę wchodzi 4,2 więc jakby źle sprawdzał poziom olej by wyszedł wszystkimi możliwymi otworami. euro_coins 11-08-2019, 16:16 Rozumiem, że wiesz o tym, że po wyciągnięciu bagnetu z tego silnika zawsze pokaże on nieprawidłową wartość oleju? To jak mierzyć poziom? Engcono 15-10-2019, 21:45 Cześć. Od ostatniego wpisu kilka czynności wykonałem u mechanika. (może się to komuś przyda). Abu usunąć usterkę w silniku zacząłem od mało inwazyjnych czynności tzn. wymieniony filtr powietrza na oryginalne, świece które przy serwisie olejowym w maju były źle dopasowane do rodzaju silnika i cewek, przepłukane wtryski, przeczyszczony katalizator który był zalany olejem, a sądy lambda nie działały prawidłowo. Następnie "kroplówką" przepalony został kolektor co spowodowało poprawę działania sąd i zmniejszenie zużycia Pb. Następnie wlałem dodatkowo uszczelniacz Manola. Systematycznie kontroluje zużycie oleju ale niestety nadal bierze olej. Jaryska 16-10-2019, 06:41 Co byś nie zrobił, jak nie wymienisz pierścieni tłokowych, i tak będzie brał dalej. marjo 16-10-2019, 07:03 Dokładnie, pierścienie tłokowe. Amen. Dolewki, magiczne preparaty- strata kasy. Musisz podjąć decyzję: jeździsz i lejesz olej albo remoncik. Ja wybrałem drugą opcję: ależ to jest piękne uczucie kiedy po przejechaniu jak na razie 6.000 km ubytek oleju wynosi 0 (zero) Parch 16-10-2019, 07:21 po przejechaniu jak na razie 6.000 km ubytek oleju wynosi 0 (zero) Czy mógłbyś opisać swój styl jazdy? Tzn. np. z jakimi prędkościami przelotowymi jeździsz w trasach, jakie obroty silnika preferujesz, itp. Pytam, bo w temacie dotyczącym opon pisałeś kiedyś, że po remoncie "na razie" (dotarcie silnika) nie przekraczasz 140 km/h. Rozumiem, że miałeś wtedy na myśli jazdę w trasie i prędkość przelotową. I jak teraz? Kręcisz już silnik "pod czerwone pole", czy dalej "dziadkowo" jeździsz? marjo 16-10-2019, 08:38 Teraz już jeżdżę normalnie. Określiłbym mój styl jazdy jako dynamiczny ale bez szaleństw. Na pewno przy ruszaniu ze świateł staram się żeby jak najwięcej aut za mną zdążyło załapać się na zielone. Trochę ekpresówek ostatnio zaliczyłem no i chwilami złoty osiemdziesiąt było na zegarach :) JA08Fi 17-10-2019, 19:20 Witam musisz zrobić remont silnika ja w swoim s maxie zrobiłem koszt 4000 tys ale już nie pobiera wogule te silniki mają wadę fabryczną. Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka Engcono 03-11-2019, 00:22 Cześć, dobrzy ludzie. O jakiej wadzie fabrycznej piszecie. Jeśli remont to jaki warsztat i gdzie polecacie na śląsku? marjo 03-11-2019, 07:31 Zapieczone pierścienie. Objawy: duże pobieranie oleju, dymienie (dymienie u mnie występowało w znikomym stopniu) NEFLAJTE 03-11-2019, 11:07 Czy istnieje sposób , preparat ,styl jazdy aby tego uniknąć ewentualnie odwlec w czasie , przebiegu kilometrów ? lotek 03-11-2019, 11:10 Wadą jest materiał z jakiego są wykonane, nie wiem czy z tego samego nie robią puszki na browary ;);). Duratec pobierający dużą ilość oleju wcale nie musi dymić. marjo 03-11-2019, 12:08 Czy istnieje sposób , preparat ,styl jazdy aby tego uniknąć ewentualnie odwlec w czasie , przebiegu kilometrów ? Regularna wymiana oleju co 10000 km i nie piłowanie na zimnym silniku umiarkowany 03-11-2019, 12:55 Regularna wymiana oleju co 10000 km i nie piłowanie na zimnym silnikuJa zrobilem remont, olej wymieniałem co 10k km, samochofu nie piłuję, bo to nawet nie ma takiej mocy by tym szaleć. Po 20 mc od remontu powtórka z rozrywki, mam dość tego silnika. Zmieniłem auto i juz więcej nie kupie tej benzyny. Moja rada, smax to super auto ale nie z tym silnikiem. Parch 03-11-2019, 13:15 Czyli że co? Pierścienie założyłeś oryginalne? Te z wadą fabryczną, jak to @lotek (https://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=248732) pisze, zrobione z puszki na browary? Pisałeś, że samochodu nie piłowałeś? A możesz konkretnie opisać swój styl jazdy? Jakie prędkości przelotowe? Jakie obroty silnika? umiarkowany 03-11-2019, 13:40 Nie powiem Ci jakie pierścienie założyli, wiem, że nie fordoskie. Mój styl jazdy, to przepisowy, spokojny, nie piłuję, nigdzie się nie spiesze, zmiana biegu w okolicach 3-3,5k obrotów, rzadko przekraczał 4,5 k obrotów, ale uważam, że to nie ma znaczenia. Samochód jest po to by nim jeździć, jak trzeba jechać długo autostradą to się jedzie, jak trzeba szybko wrzucić go na obroty to się przyspiesza i ma to wytrzymać. To duży samochod do połykania kilometrów a nie miejskie wozidełko. Mnie ten silnik zmeczył, ciągłe zaglądanie pod maske, sprawdzanue poziomu oleju, zastanawianie się czy stoi na równym podłożu... Drugiej szansy mu nie dałem, remontu nie będzie bo to wyrzucanie kasy. Rocznie robię ok. 35k km. jussi 03-11-2019, 16:32 A może ktoś się wypowiedzieć np od kiedy zaczął mu brać olej tzn od jakiego przebiegu. Ja u siebie mam nalatane 146tys i od wymiany do wymiany (10tys) dolewam ok 0,2l. Jestem ciekawy czy nagle zaczął duże ilości brać czy wraz z przebiegiem wzrastało zużycie oleju. lotek 04-11-2019, 14:02 Chyba nie ma reguły, ale spotkałem się z kilkoma przypadkami brania oleju przez durateca i przeważnie było to przy około 230 000, 250 000 km. Ale tak jak wspomniałem, chyba nie ma reguły na to. Parch 04-11-2019, 15:06 I przy takim przebiegu można mówić o wadzie fabrycznej w postaci wadliwych pierścieni? Na tym forum jest kilku użytkowników, którzy przy niższych przebiegach robili remonty silnika lub wręcz wymieniali silniki 2.5T, które są ponoć super hiper mega świetne, pancerne i niezniszczalne. Na tymże forum także jest kilku użytkowników, którzy przy niższych przebiegach robili remonty silników 2.0EB. BTW. Mój parchaty Duratec ma "na liczniku" przebieg nieco ponad 216k km. Do tej pory nie dolewam oleju pomiędzy wymianami (m/w co ~10k km). Autem zrobiłem osobiście przebieg ponad 60k km. P.S. Napisałem "na liczniku", bo ja to auto kupiłem "od handlarza", więc może "coś" sobie chłopina z przebiegu uszczknął. umiarkowany 04-11-2019, 15:27 Ty masz szczęście inni pecha, takie życie. Parch 04-11-2019, 15:38 W kategorii szczęścia mieści się tu IMHO tylko zakup auta z niezajechanym silnikiem. Cała reszta to ŚWIADOMOŚĆ. umiarkowany 04-11-2019, 18:45 Ja teraz mam świadomość, że te silniki łatwo suę zajeżdża. muli9 19-03-2020, 07:28 Witajcie Apropo brania dużej ilości oleju to mechanik Forda mi poradził aby zmienić olej na inną marke np Mobil bo ma gęstszy olej i to pomaga - czy ktoś probówał takiego eksperymentu i jaki olej kupił ? darkmen72 19-03-2020, 08:33 Wymia oleju na inną markę to kasa wyrzucona w błoto niestety. Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka RyszardaTrzeciaWaza 19-03-2020, 09:51 zmienić olej na inną marke np Mobil bo ma gęstszy olej i to pomaga Typowe banialuki wymieniacza ( nie mylić z mechanikiem). Jak bierze olej, trzeba robić mały remont i już. maslog 19-03-2020, 10:44 Wymia oleju na inną markę to kasa wyrzucona w błoto niestety.Typowe banialuki wymieniacza ( nie mylić z mechanikiem). Jak bierze olej, trzeba robić mały remont i już. Myślę że krytykujecie pomysł a zupełnie nie macie z tym doświadczenia. aby zmienić olej na inną marke np Mobil Tak kolego to świetny pomysł. Pamiętaj też że nie jest to lekarstwo na uszkodzony silnik. Co do zmiany oleju, miałem paseratti 1.9tdi. Jeździłem na mobilu. Za polecaniami z forum zmieniłem olej na Motul. Jakież było moje zaskoczenie jak silnik zaczął jakoś tak bardziej miękko pracować i przestał brać olej. Więc krytyka zmiany olej jest uważam nie na miejscu. Octavia mojego szwagra również piła olej - mobil. Po zmianie marki również pije ale zamiast 3-4 setek jest tylko jedna.Nie wiem na czym jeździ obecnie Więc próbuj. Jaryska 19-03-2020, 14:37 Jak zwykle, jedni za drudzy przeciw. Z doświadczenia wiem, że zmiana oleju na gęstszy nic nie daje, a jeszcze zwiększa, gdyby na rzadszy i wolniejsza jazda, to zużycie minimalnie spadnie. Tylko remont silnika, tłoki ,pierścienie, remont głowicy, może zastopować branie oleju. maslog 19-03-2020, 16:34 Tylko remont silnika, tłoki ,pierścienie, remont głowicy, może zastopować branie oleju. No nie. Właśnie nie. Niby oleje są takie same (lepkość gęstość) niby normy spełniają a jednak różne jest ich zachowanie w silniku. Raczej nie gęstość a inny producent oleju. Wy polecacie koledze rozwiązanie problemu spalania oleju remontem silnika za kilka tysięcy. Ja jednak wolałby spróbować zmienić olej za 150zł. Ostatnio też na TVturbo był filmik o braku kompresji na cylindrze. Płukanka silnika rozpuściła nagar pierścieni i znów zaczęły prawidłowo działać. Oczywiście jak wcześniej napisałem zmiana oleju nie naprawi zużytego już silnika. Ale mimo wszystko ja bym próbował zmiany. Ja odczułem dużą poprawę w 1.9 TDI. Teraz leję Ford Formula E (chyba). umiarkowany 19-03-2020, 21:08 Zalej cylindry nafta, zrób plukanke, zmien olej na Motul dedykowany dla forda, jak nie pomorze to remont albo szrot. RyszardaTrzeciaWaza 20-03-2020, 05:39 Ostatnio też na TVturbo był filmik o braku kompresji na cylindrze. Płukanka silnika rozpuściła nagar pierścieni Aaaa jak w tv mówili, to musi tak przecież być.... W duratecu żadne płukanki, zalewanie naftą czy zmiana oleju na taki o lepkości smoły nie pomoże. Jeżeli coś to da, to tylko na chwilę. Jak płukanka ma odkorkować zapchane kanały olejowe w tłoku, które przy remoncie trzeba rozwiercać ? Rozbierz najpierw taki silnik, a później pogadamy :) muli9 20-03-2020, 06:15 OK to co kupić na dolewki jako ten zamiennik oleju? bo teraz podobno Ford stosuje już Castrola 5W20. Coś co by było gęstsze i się nie pogryzło z obecnym olejem w silniku maslog 20-03-2020, 08:17 Aaaa jak w tv mówili, to musi tak przecież być.... Uważasz że w telewizji tylko kłamią, i nigdy nic dobrego w telewizorni nie widziałeś, porady innych na forum - wszyscy kłamią. Przecież Ty musiałeś rozwiercać tłoki. Jakby ludzie myśleli tak jak Ty to nawet wymiana świeć kończyła by się remontem silnika. Dobrze. Ty masz racje :) Rafał A.(antek) 20-03-2020, 08:54 Aaaa jak w tv mówili, to musi tak przecież być....Jak płukanka ma odkorkować zapchane kanały olejowe w tłoku, które przy remoncie trzeba rozwiercać ? Rozbierz najpierw taki silnik, a później pogadamy Niestety poprę kolegę. Czy mistrz z TV "P.Klimek czy P.Duda" rozbierali "TAKI" silnik? Bo my mówimy o tym konkretnym modelu silnika, nie ogolem o silnikach, nie o passeratti 1.9d ani skodzie fabi 1.2 Tu kanały trzeba rozwiercać, a pierścienie wyrywać, mało tego, pierścienie SA niewłaściwe i zużyte, a na to płukanka nie pomoże. umiarkowany 20-03-2020, 12:14 Aaaa jak w tv mówili, to musi tak przecież być.... W duratecu żadne płukanki, zalewanie naftą czy zmiana oleju na taki o lepkości smoły nie pomoże. Jeżeli coś to da, to tylko na chwilę. Jak płukanka ma odkorkować zapchane kanały olejowe w tłoku, które przy remoncie trzeba rozwiercać ? Rozbierz najpierw taki silnik, a później pogadamy :)Ja to doskonale wiem, raz zrobiłem remont i po 50 k km po remoncie zezłomowałem swojego smaxa, mam bardzo negatywny stosunek do durateca ale kolega chce się bawić to niech zrobi wszystko co może, by sobie nie mówił później, że mógł zrobić to czy tamto to może by nie musiał robić remontu, tak wyczerpie możliwości i będzie miał czyste sumienie i lżejszą kieszeń, ja osobiście bym doradzał sprzedać auto lub zezłomować i kupić coś z innym silnikiem, ale to moja opinia. Engcono 20-03-2020, 15:35 Tak to jest panowie. Kupując Smaxa z silnikiem 145km kierowałem się mniej awaryjnym silnikiem od innych uturbionych czy wysokoprężnych, problem brania oleju nie przewidziałem, nie widać też tak od razu przy kupnie używanego. Nie wiadomo czym się w końcu kierować przy kupnie. umiarkowany 20-03-2020, 16:01 Tak to jest panowie. Kupując Smaxa z silnikiem 145km kierowałem się mniej awaryjnym silnikiem od innych uturbionych czy wysokoprężnych, problem brania oleju nie przewidziałem, nie widać też tak od razu przy kupnie używanego. Nie wiadomo czym się w końcu kierować przy kupnie.Nie Ty pierwszy, wdepnąłem w to samo g..no.. surfly 20-03-2020, 17:17 Nie Ty pierwszy, wdepnąłem w to samo g..no..Me too [emoji1787] Wysłane z mojego POCOPHONE F1 przy użyciu Tapatalka Rafał A.(antek) 20-03-2020, 19:53 po 50 k km po remoncie zezłomowałem swojego smaxa trza był dać komuś, ja chętnie bym przyjoł w cenie złomu. Nawet ciut bym dopłacił. sprzedać auto lub zezłomować i kupić coś z innym silnikiem, ale to moja opinia. nie wiem czemu, po poprawnym remoncie te silniki są naprawdę bezawaryjne i bez większych problemów. Pozostaje konieczność ew regulacji luzów przy LPG Bump: Nie wiadomo czym się w końcu kierować przy kupnie. Prościej zrobić w tym remont, i mieć spokój, niż niepewne 1,.6 EB i wymieniać blok, gdzie zabawa zaczyna się od 5k zł w górę... umiarkowany 20-03-2020, 20:05 trza był dać komuś, ja chętnie bym przyjoł w cenie złomu. Nawet ciut bym dopłacił. nie wiem czemu, po poprawnym remoncie te silniki są naprawdę bezawaryjne i bez większych problemów. Pozostaje konieczność ew regulacji luzów przy LPG Bump: Prościej zrobić w tym remont, i mieć spokój, niż niepewne 1,.6 EB i wymieniać blok, gdzie zabawa zaczyna się od 5k zł w górę...Auto uzywałem w Irlandii, tu benzyna nie cieszy się popularnością, wszyscy jeżdżą dizlem, mniej pala, mniejsze co2, mniejszy road tax. Remont zrobiłem w najlepszym zakładzie w Irlandii (ale kto ich tam wie, może kiepski) gwarancja była na rok a rozleciał się sześć mc po jej końcu, i jak zaczął brać poraz drugi to straciłem zaufanie do tego silnika. Fakt dużo jeżdzę ale co 1,5 roku robuć remont kaman. Przez moment szukałem dawcy a później ponyslalem, co ja robie pewnie i tak skończe z remontem z dawcy. O 1.6 EB też się naczytałem....też bym nie wszedł w ten silnik. Rafał A.(antek) 20-03-2020, 20:15 Po remoncie 100 000 km i problemów brak. umiarkowany 20-03-2020, 20:18 Pozazdrościć, ale opinie już sobie wyrobiłem. Lubie s-maxa, ale nie z tym silnikiem. No chyba że ktoś da gwarancje na remont na 3 lata lub 100k, to bym może zaryzykował. Chociaż takie teoryzowanie nie ma sensu bo pewnie przypomina już metalowy sześcian [emoji2] majcin111 20-03-2020, 21:04 Hej. Ja tez wdepnąłem. Mam 1.6EB i wg moich obliczeń silnik wyżłopał 3 litry na mniej więcej 700km. Ciekawe to bo nie dymi cały czas tylko przy zmianach biegow (jak obroty spadają). Dziwny jest tez fakt, ze od 200km nie wypił nic. Pytanie do doświadczonych tym tematem kierowców. Lepiej remontować czy kupić używkę? Marcin Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Rafał A.(antek) 21-03-2020, 10:13 zalezy co bedzie po otworzeniu, tj w jakim stanie blok. Uzywke to napewno nie warto bo to może być mina. gibaj 21-03-2020, 11:05 witamy w klubie :D mamy mondeo z tym silnikiem i bierze ok 1L na 200km :) i chyba skończy na złomie :D majcin111 21-03-2020, 12:37 Hej, A jak z częściami do silników Forda? Tłoki, pierścienie, panewki są dostępne czy trzeba się mocno naszukać? Jakaś plotkę słyszałem, ze trochę lipa z dostępnością i można kupić najwyżej cały blok uzbrojony w wał, i układ tłokowy. Prawda to? Marcin Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk eclipse 22-03-2020, 06:40 Uzywke to napewno nie warto bo to może być mina. Kto to robi w dzisiejszych czasach remont takich silników ?.... to nie Kuba czy te nasze wspaniałe czasy w PRL dziś gwarancją mechanika można sobie podetrzeć wiesz co .....? . Remontować dzisiaj to rozumiem : zawieszenie , elektryka lub blachy po niewielkiej stłuczce i to wszystko jeśli nie chcesz pójść z torbami . Co mądrzejsi w takiej sytuacji wystawiają na części . Rafał A.(antek) 22-03-2020, 08:28 dziś gwarancją mechanika można sobie podetrzeć wiesz co co? Kto to robi w dzisiejszych czasach remont takich silników ?. Każdy kto chce nim jeździć? ba są specjalizujące się zakłady w tym nawet. lotek 22-03-2020, 09:09 Kto to robi w dzisiejszych czasach remont takich silników ?.... to nie Kuba czy te nasze wspaniałe czasy w PRL dziś gwarancją mechanika można sobie podetrzeć wiesz co .....? . Remontować dzisiaj to rozumiem : zawieszenie , elektryka lub blachy po niewielkiej stłuczce i to wszystko jeśli nie chcesz pójść z torbami . Co mądrzejsi w takiej sytuacji wystawiają na części . Dawno nie czytałem takich bzdur jak powyżej. Silnik to część wymienna i w pełni naprawialna. Dobrze wykonany remont silnika, przez profesjonalną firmę ,która wystawi fakturę i gwarancję, nie ma prawa się nie udać. Znam przynajmniej 2 durateki po remoncie ,których koszt wynosił około 3500-4000 pln, które nie pobierają oleju. jussi 22-03-2020, 09:35 Lotek zgadzam się z tobą. Poprzednie Mondeo mk3 które miałem brało olej w granicach 1l/100km aż doszło do sytuacji gdzie pił olej 1l/150km jeszcze raz powtórzę 1l/150km. Wcześniej szukałem fachowca który podjąłby się remontu ale nikt nie chciał nikogo polecić gdyż nie jest to prosty silnik dopiero warsztat który specjalizuje się w fordach podjął się remontu. Silnik został pomierzony a nastepnie rozebrany. Okazało się że winne są zapieczone pierścienie. Zostały wymienione pierścienie oraz zastała wykonana naprawa całej głowicy (planowanie,wymiana uszczelniaczy zaworowych dotarcie gniazd zaworowych, itd) całkowity koszt wyniósł 3700zł wraz z nowym kompletnym rozrządem. Części zostały zamontowane jak w oryginale. Dostaliśmy gwarancję na silnik. Autem jeździł mój ojciec i do sprzedaży zrobił po remoncie 50tys km i od wymiany do wymiany 10-12tys km nic nie dolewal. Auto jeździło na motorcraft xr synt 5w30. gibaj 22-03-2020, 09:42 całkowity koszt wyniósł 3700zł . :shock: nieźle to co ja mam zrobić ? jak całe mondeo jest może warte max 5 tys? :D majcin111 22-03-2020, 09:49 Hej, Wiem ze to wątek o duratecach ale chciałem ponowić pytanie odnosnie dostęp ości części do ecoboostow. Są z tym problemy? Dzięki, Marcin Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Parch 22-03-2020, 10:00 Są dostępne. Następne pytania zadawaj dosrawcom części, albo pisz już w działach dotyczących EB. majcin111 22-03-2020, 10:01 Są dostępne. Następne pytania zadawaj dosrawcom części, albo pisz już w działach dotyczących EB. Dzięki! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk lotek 22-03-2020, 10:07 :shock: nieźle to co ja mam zrobić ? jak całe mondeo jest może warte max 5 tys? :DCzas na zmianę auta ;). No chyba, że obecne bardzo lubisz :) Jak kupowałem swojego smaxa, czytalem sporo o duratekach, liczyłem się z remontem i potencjalną naprawę traktowałem to od poczatku jako "eksploatacyjną" ;). Na szczęście, na chwilę obecną, po 2 latach jest ok i mam nadzieję, że tak zostanie. Ale jak zacznie wciągać oliwę, zlecę remont i tyle. gibaj 22-03-2020, 10:10 jest wystawiony na sprzedaż lub na złom :D Parch 22-03-2020, 10:13 Mam nadzieję, że w ogłoszeniu sprzedaży uczciwie informujesz o stanie technicznym auta! jussi 22-03-2020, 10:41 :shock: nieźle to co ja mam zrobić ? jak całe mondeo jest może warte max 5 tys? :D Remont był robiony dokładnie 4 lata temu. Auto przed remontem było warte jakieś 4000 zł wtedy. Zależy jaki ogólny jest stan auta i jak długo zamierzasz nim jeszcze jeździć. U mnie auto było w fajnej wersji wyposażenia, zadbane i jak na Mondeo miało zero rdzy. Sam dużo rzeczy wymieniłem więc zaryzykowalismy i byliśmy zadowoleni z remontu. Może mieliśmy szczęście, że nam się udało albo dobry zakład, do którego mam jak do tej pory tylko pozytywne opinie. gibaj 22-03-2020, 11:11 Mam nadzieję, że w ogłoszeniu sprzedaży uczciwie informujesz ! oczywiście Danillo 22-03-2020, 15:37 jest wystawiony na sprzedaż lub na złom :D Albo zrób mu konkretny remont i będzie jeszcze może latać - dosłownie ;) Znajomy taki silnik tylko w mx5 (ze zmienną fazą) zakuł, dopreżył, wrzucił większe zawory, mocniejsze spreżyny zaworowe, ostre wałki, ITB i wyszło 250 KM. Można? :D Kongoro 22-03-2020, 17:18 Chodzi mi o to ile ubywa oleju silnikowego od wymiany do wymiany ewentualnie jak ktoś wie w przeliczeniu na kilometry w 2.0 litrowej benzynie Hej. Zależy jak depczesz gaz. Przy spokojnej jeździe nie powinieneś zauważać ubytku po 1000 km. Jak solidnie dam po garach na autostradzie, wtedy lekko łyknie (tak delikatnie 100/200 ml na 1000km w przeliczeniu. Prędkości jak na autobanie :) Ja w swoim tak miałem, że zaczynał brać coraz więcej i więcej. Doszło, że 1l/1000 brał. Recepta na to - remont silnika ( pierścienie tłokowe, rozrząd przy okazji, planowanie głowicy) U mnie obyło się bez szlifa cylindrów. Kosztowało to ok. 2700. Pozdrawiam Łukasz gibaj 22-03-2020, 17:37 ok wszystko ładnie pięknie tylko żeby on nie chlał 10-11l :? eclipse 22-03-2020, 19:31 Nie ma co cukrować z tymi remontami , wystarczy cofnąć sie o kilka lat i poczytać opinie użytkowników którzy robili remont silnika i to nawet nie trzeba szukać daleko bo z naszego forum fachowcy dali ciała , nie wytykając palcami . Jak ktoś pisze że zrobił remont i w niedługim czasie go sprzedał, to nie wierzę, że wyszło wszystko ok. z tym remontem . To raczej tak jak cerowane portki ....:D dziur po łataniu nie ma ale jak długo ich nie będzie? :lol: lotek 22-03-2020, 20:57 Czyli jak jeden fachowiec spartolił, to znaczy, że inny nie da rady zrobic poprawnie remontu durateca? Rozumiem, ze jak Ci padnie turbina, lub hamulce, czy np maglownica to też auto na śmietnik?:). Ja osobiście nie znam przypadku nieudanego remontu, moze dlatego, że te osoby, ktore znam, nie robiły go za flachę u "Wieśka" w stodole. Danillo 22-03-2020, 22:40 Silniki Duratec są w UK i USA bardzo powszechną platformą do tuningowania i wykorzystania w motosporcie. Ten silnik jest konstrukcyjnie dostosowany do bardzo duzych obciążeń i na seryjnej korbie da się go pociągnąć pod 300 KM. Nie widzę żadnego powodu, żeby prawidłowo wykonany remont silnika miał go osłabiać, czy w jakikolwiek sposób skracać jego żywotność, szczególnie w cywilnym użytkowaniu. Rafał A.(antek) 22-03-2020, 23:41 Ja osobiście nie znam przypadku nieudanego remontu a ja znam ;) nawet kilka, ale żadnego co by się nie dało go poprawić. lotek 23-03-2020, 16:32 Pytanie, gdzie te osoby robiły remont?. Jak w normalnym warsztacie, to przecież mają gwarancję. umiarkowany 23-03-2020, 16:44 Ja robiłem w warsztacie, który sie specjalizuje i robi tylko remonty silników, nic innego. Przez rok było ok, miałem w cenie jeszcze przegląd pi 3 k. Km. Gdy wróciłem po roku powiedziano mi że jest po gwarancji i mogą go zrobić ale nie na gwarancji, mogą zaoferować zniżke. W du.pe można sobie włożyć takie roczne gwarancje. No chyba, że ci się wcześniej rozkraczy. Moje skromne zdanie. Rafał A.(antek) 23-03-2020, 17:08 gdzie te osoby robiły remont jeden sam robiłem :) pozostałe, trudno powiedzieć Bump: Gdy wróciłem po roku powiedziano mi że jest po gwarancji no a co byś chciał, przecież to cos co sie zużywa umiarkowany 23-03-2020, 18:14 jeden sam robiłem :) pozostałe, trudno powiedzieć Bump: no a co byś chciał, przecież to cos co sie zużywaJa bym chciał by te super Duratecki nie trzeba by było remontować co 50 k. Km bo to się wogóle nie kalkuluje. Rafał A.(antek) 23-03-2020, 19:04 bez przesady, 100 wytrzymują na pewno. umiarkowany 23-03-2020, 19:31 Mi wytrzymał niecałe 50 w smaxie więc mam na nie wywalone. lotek 23-03-2020, 21:00 jeden sam robiłem :) Czy poprawiałeś po Januszach?;) Mój ma 230 tyś i jeździ. Wydaje mi się, że sporo zależy od tego, jak poprzedni właściciel/właściciele dbali o auto Rafał A.(antek) 24-03-2020, 23:52 Czy poprawiałeś po Januszach? Robiłem, aczkolwiek jak się okazało był już robiony wcześniej i to na grubo. Standardowy zestaw nie wystarczył, trzeba było wprowadzić poprawki. wymiata05 30-11-2020, 11:49 Panowie proszę o pomoc bo już jestem wykończony tym silnikiem. Bierze olej, jaką powinien być całkowity koszt roboty tego silnika? Gdzie nie dzwonie to ceny z kosmosu 6 tys wołają. Może ktoś ma jakiś konkretny i sprawdzony warsztat na Śląsku? Pozdrawiam Rafał A.(antek) 09-12-2020, 06:53 ja się mieszczę w okolicy 4500 obecnie. |