Nie ma jeszcze tematu (nie znalazłem), to zakładam. Tak przy okazji faceliftingu Fiesty.
Od ponad pół roku pojawiają się zdjęcia zamaskowanych Focusów Mk4 po liftingu.
ST: https://www.motor1.com/news/529665/2022-ford-focus-st-spy/
Cywilny: https://cartests.net/2021/08/10/odswiezony-ford-focus-zostal-przylapany-podczas-zakamuflowanych-testow/

Ciekawe kiedy premiera? W polskim konfiguratorze Focus zniknął (podobnie jak Fiesta) z adnotacją "Samochód niedostępny w produkcji". Pytanie czy to przymiarka do FL czy problemy z produkcją. Od premiery Fiesty Mk8 minęły 4 lata, więc idąc tym tropem Focusa po FL powinni pokazać dopiero za rok...

https://www.motor1.com/news/540515/2022-ford-focus-facelift-specs-photos/

Na niemieckiej stronie Forda pojawiły się już cenniki:
https://www.ford.de/content/overlays/download-a-brochure-3-0/der-neue-ford-focus

Czyli jeśli benzyna to tylko ST 2.3 bo o 1.0 to szkoda pisać a dizel ... pozostaje tylko 1.5, dla focusa wystarczy ale ogólnie kicha.

Czyli jeśli benzyna to tylko ST 2.3 bo o 1.0 to szkoda pisać a dizel ... pozostaje tylko 1.5, dla focusa wystarczy ale ogólnie kicha.

a jak ktoś nie chce diesla bo dużo miasta itp no to albo 1.0 albo papa ;) bo 2.3 wiadomo niszowa wersja. będą jeździć te 1.0 i tyle :) w sumie fajny motor w tej najmocniejszej wersji :)

Ciekawe czy ten Sync 4 będzie można przełożyć do przedlifta? ;)

Dziś właśnie słucham Jacka Bałkana i dzwoni po salonach, z pytaniem o dostępność aut.
W Fordzie powiedzieli, że od roku nie ma aut stockowych, a Fiestę zaczyną produkować w styczniu, Focusa od marca. Auta dostępne w drugiej połowie roku.

https://www.youtube.com/watch?v=uxendg6p3b8&ab_channel=MotoDziennik
o Fordzie ok 9,00 minuty.

Ciekawe jak to się ma do tego: https://www.ford.pl/serwis/moj-pojazd/instrukcje-obslugi?ref=%2F
Jak wybierzemy Focusa rok produkcji 2022 to pojawia się instrukcja do (chyba) nowego modelu - "pojazdy wyprodukowane od 29.11.2021". W instrukcji jest SYNC 4 więc...
W sumie dziwne, bo w tamtym tygodniu salony nic nie wiedziały jeszcze o tym kiedy można zamawiać, kiedy się będzie produkować... cennika też na razie brak oficjalnie.

Witam. Ciekawy jestem opinii na temat według mnie tragicznego liftu obecnej wersji Focusa. Myślałem, że tak jak za każdym liftem zmiany będą na lepsze i że następny mój Focus będzie to mk4 lift, a tu takie niemiłe zaskoczenie. Wygląd jeszcze gorszy, paleta silnikowa to oczywisty żart i ten mega tablet na środku.

No cóż, mnie się średnio polift podoba. Nie ukrywam, że kupując ffm k4 ważniejsze od wyglądu zewnętrznego, było sporo miejsca na tylnej kanapie, po przejażdżce i30 to się okazało, że jednak prowadzenie forda też jest lepsze niż u konkurencji, to jednak auto mi się bardzo podobało, więc byłem zadowolony, bo kupiłem mniej więcej auto jakie chciałem, do tego ładne (w mojej opinii).
Wnętrze polifta jest ładne dla oka, jednak brak obsługi manualnej klimy, jest dla mnie krokiem w tył (ja często grzebię w klimię). Większy grill mi się w ogóle nie podoba, za plus za światła w polifcie. Ja mam halogeny i to jest jedna z rzeczy, których mi brak, lepszych świateł.
Na szczęście mój się sprawuje dobrze, więc nie czeka mnie dylemat.
Dziś chyba bym obejrzał mocniej konkurencję, po tych 2-3 latach jest kilka aut, które zostało odnowionych, czy też wypuszczono nowe.
Np C4, nowy mi się średnio podoba z zewnątrz, ale wnętrze do mnie przemawia (podoba się).
Choć o jeszcze nowe DS4 mi się niesamowicie podoba. Jakbym miał wybrać doposażonego focusa...to chyba DS4 by wygrał :D

Przy SYNC 3 podobno sterowanie klimatyzacją ma być fizycznymi przyciskami.
Dlatego żyję z nadzieją, że SYNC 4 w Polsce będzie za dopłatą nawet w tych wyższych wersjach. :D To 13,2" to już przesada jeżeli chodzi o rozmiar, już nawet pomijając to sterowanie klimatyzacją.

Myślisz, że zostanie Sync3?

W sumie czemu nie?
W przedlifcie były do wyboru 2.5 i 3.

Będzie, wg cenników w DE i UK najniższa wersja wyposażenia ma SYNC 3, SYNC 4 jest od Titanium/ST-Line.

W przedlifcie były do wyboru 2.5 i 3
Ale te 2.5 to zwykłe radio CTR stylizowane na Sync :)

Będzie, wg cenników w DE i UK najniższa wersja wyposażenia ma SYNC 3
A to ok, chyba że jednak wpadną na genialny pomysł sterowania klimą przez Sync 3 :D

Te lampy z przodu to strzal w 10, focus wyglada teraz super.

Byłem wczoraj u jednego dealera, Focusy po FL można już zamawiać.
Ogólnie to tak:
- "tanio to już było"
- SYNC 4 jednak u nas w standardzie też od Titanium
- Titanium w standardzie ma 16" felgi stalowe - strukturalne :lol: :lol:
- standardowo cena w górę i to grubo, wyposażenie w dół.
- lakier "fantastic red" cena w górę z 2450 (st-line)/3200 do 5000 (zawsze)

po nowym roku będzie jeszcze drożej, bo od wiosny (odbiory latem) wszystkie produkowane na taśmach auta na terenie EU będą musiały mieć czarną skrzynkę, która musi rejestrować obszerną ilość parametrów, a to mooocno podniesie cenę aut. Zostało już to klepnięte, lista i info tu - https://autokult.pl/42787,czarne-skrzynki-w-autach-obowiazkowe-od-2022-r-wiemy-wiecej-o-tym-jak-beda-dzialac

A może byś przeczytał uważnie to co wrzucasz?

Bo w linku, który wrzuciłeś:
Od maja wszystkie nowe modele samochodów, a od maja 2024 r. wszystkie nowe auta będą musiały być wyposażane w szereg urządzeń

Zatem aktualne modele będą musiały to mieć od roku 2024, a nie przyszłego.

MK4 to nowy model, aktualny to MK3, więc będzie musiał mieć.

MK4 to nowy model, aktualny to MK3, więc będzie musiał mieć.

kolego.. doucz się..

aktualny model to mk4 który teraz przeszedł lift :) nawet ten temat na forum ma taką nazwę :)

sorry, bład klawiatury.
nowy model to będzie MK 4,5 - będzie nowa nazwa kodowa, jak zawsze.
a teraz jest MK4.

bo tym rozumowaniem, to jakby przez kolejne 10 lat robili Focusa, to nie musieli by dawać tej skrzynki wg Ciebie ?

AdoKrycha007
NOWY MODEL po maju 2022 - obowiązkowo
Samochody sprzed maja 2022 (czyli zapewne homologowane przed majem 2022) - do 2024 nie muszą tego mieć.
Focus Mk4.5 już jest, a więc nie łapie się pod "nowy model po maju 2022". Czyli mają jakieś 2 lata na dostosowanie Mk4.5.

Czyli nie żadne rozumowanie tylko wszystko jest wyjaśnione na stronie, którą sam wkleiłeś...

Druga sprawa to większość samochodów i tak rejestruje te dane, o czym wspominają na w/w stronie.

Ceny i tak podniosą... Inflacja prawie 7%. :D

Witam wszystkich. Właśnie zarejestrowałem się na forum Forda, ponieważ poszukuję następcy mojej nowej Skody Octavii kombi. Leasing wziąłem na 2 lata. Minął już rok i powoli czas rozpocząć poszukiwania następcy, ponieważ czas oczekiwania na nowe auta niektórych marek wynosi nawet rok.. Interesuje mnie Focus kombi po FL. Czy wiecie kiedy pojawi się nowy cennik na stronie? Chcę na początek sam skonfigurować sobie auto. Jakie macie zdanie na temat automatycznej skrzyni biegów? Nigdy nie miałem doczynienia z automatem powershift.

Nigdy nie miałem doczynienia z automatem powershift.
To już nie będziesz miał, bo o ile kojarzę, automat w focusie, to hydrokinetyk.

Na stronie niemieckiej jest już cennik nowego Focusa i automat nazywa się powershift.

To już nie będziesz miał, bo o ile kojarzę, automat w focusie, to hydrokinetyk.

Już nie. Po FL do 1.0 EcoBoost mHEV można zamówić PowerShift (7-biegowa dwusprzęgłowa). 8-biegowy hydrokinetyk zostaje tylko w połączeniu z 1.5 EcoBlue.

Cenniki na stronie w Polsce podobno mają być w listopadzie...

Co do nowego Powershifta, to ta skrzynia jest już montowana w Pumie i Fieście (do tej pory nazywana DCT7). Generalnie wszyscy chwalą tę skrzynię w testach, podobno bardzo dobrze się dogaduje z 1.0 EB mHEV. Ale jak jest naprawdę... to pewnie najlepiej samemu sprawdzić. :p

O dzięki za informację, tego nie wiedziałem.

W takim razie czekam na cennik, żeby przekonać się o kosztach leasingu. Cena samochodu mnie nie interesuje tylko wysokość raty leasingowej na tle Golfa, Octavii i nowej Astry. Wszystkie marki podnoszą ceny i zobaczymy co zrobi Ford. Konkurencja w tym segmencie aut jest bardzo duża.

Wysokość raty leasingowej zależy od ceny samochodu przecież... Podejście "interesuje mnie rata, a nie cena samochodu" jest jednym z czynników, które doprowadziły w ostatnich latach do takich wzrostów cen samochodów. Bo "stówka" różnicy w racie to żadna różnica. Szkoda tylko, że tak co roku się kolejne stówki różnicy zbierają. :D

Rata za samochód zależy najwięcej od tego ile chce zarobić bank, który ustala sobie spadek wartości auta np. po 3 latach użytkowania. Najkorzystniejszy leasing w grupie vag ma Audi. Przykładem może być Audi A4. Przy tym samym silniku 150KM TSI i podobnym wyposażeniu pomimo tego, że A4 jest dużo droższa, to miesięczna rata jest tylko trochę wyższa niż za Octavię, czy Golfa. Dlatego jestem bardzo ciekawy, jaki spadek wartości ustali sobie bank Forda w przypadku Focusa po FL.

a na co komu MK 4,5 gdy jak ma do wyboru A4 B9 ? :shock:

Dobre pytanie. Dlatego liczę, że Focus będzie miał dużo niższą ratę. Jeśli nie, to wybór będzie oczywisty. Wejdźcie sobie na kalkulator leasingowy grupy vag i pobawcie się parametrami leasingowymi różnych marek. Wychodzą ciekawe rzeczy. Np. A4 w cenie 180tys ma prawie taką samą ratę, jak Octavia i Golf za 125tys. Ludzie rzucili się na nowe Octavie, jak na świeże bułki w piekarni nie zdając sobie sprawy, że Skoda staje się powoli droższa od volkswagena.

Jakie auto posiadam i dlaczego zmieniam, opisałem na poprzedniej stronie forum. Ale nie ma problemu napiszę jeszcze raz. Od roku posiadam nową Octavię kombi 1.5 150KM z ręczną skrzynią biegów w wersji Style. Mam też matrycowe ledy, pakiet dynamic i klejone szyby boczne przednie. Szukam następcy Octavii, ponieważ kończy mi się leasing za 11 miesięcy, a nie chcę zamawiać ponownie takiego samego auta. W grę wchodzi tylko nadwozie kombi. Rozważam Focusa po FL, nową Astrę, nowego Golfa (od 3 miesięcy posiadam już wersję hatchback) i Audi A4. Gdyby nie FL Focusa, to nie brałbym go w ogóle pod uwagę. Ale w związku z kuracją odmładzającą daję mu szansę. Jeśli chodzi o wady Octavii, to środkowy nawiew na desce jest umiejscowiony za nisko. Cały czas musi być zamknięty, ponieważ wieje na kolano. Następnym problemem jest elektronika, która płata figle. Już 3 razy wgrywali mi nowe oprogramowanie. Kolejną rzeczą jest hałasujące oparcie tylnej kanapy. Raz już, to naprawiali i po kilku miesiącach hałas powrócił. Ogólnie nowa Octavia posiada dużo chorób wieku dziecięcego i muszą ją jeszcze dopracować. Chociaż z kratkami nawiewu, które są umiejscowione za nisko nic już nie zrobią, ponieważ musieliby przeprojektować deskę.

W przyszłym tygodniu ma pokazać się cennik wersji po FL. Gdy oglądam filmy z nowym Focusem na YouTube, to muszę przyznać, że auto mi się podoba. Niestety w tym segmencie konkurencja jest mocna i mam obawy, jaką utratę wartości auta ustali sobie bank i jaka będzie wysokość raty leasingowej. Jako, że w swojej flocie aut posiadam nową Octavię i nowego Golfa, to wiem doskonale, jakie są różnice pomiędzy obydwoma modelami. Zapewniam Was, że nie we wszystkich aspektach Octavia jest lepsza od Golfa. Wracając do Focusa, to jeśli cennik okaże się ok, to muszę jeszcze wybrać pomiędzy silnikiem benzynowym 1.0 155KM a wysokoprężnym 1.5 120KM. Oczywiście jeśli ceny auta z tymi silnikami będą takie same. Tak, jak ma to miejsce na stronie niemieckiej Forda.

No zobaczymy. ST-Line X z silnikiem 1.0 155 KM po FL jest wyjściowo droższy od takiej samej wersji sprzed FL o... 5000zł.
A żeby było ciekawiej, w jednym salonie powiedziano mi, że po nowym roku będzie podwyżka i aktualne ceny można sobie wsadzić... :D Nawet jak się zamówi w tym roku. Aczkolwiek to już może być kwestia podejścia sprzedawcy...

ale to jest prawda.. ceny nowych aut po Nowym Roku wzrosną o 20% :)

Czekałem na ten lifting, auto pomijając znaczek przeniesiony na grill jest z zewnątrz nawet ładniejsze, w środku trochę za duży ekran i spodziewałem się nawiewów na tył jak w wersji chińskiej. Ale to można przeżyć, natomiast brak 1.5 ecoboost 150 i 182 km i 2.0 ecoblue między którymi chciałem dokonać wyboru już jest praktycznie nie do przyjęcia...

Auta spalinowe będą drożały, a elektryki taniały. Za wszelką cenę chcą nas zmusić do kupowania samochodów elektrycznych. I prędzej, czy później im się to uda.

Nikt nikogo nie zmusza. Ludzie sami się podkładają bo cały czas kupują auta spalinowe bez względu na cenę.

Jeśli ceny Focusa po FL wzrosną o 5tys, to tragedii nie będzie.

No właśnie o tym mówię... Dziś 5k więcej, tragedii nie ma. Za rok 5k więcej tragedii nie będzie. I tak co roku - zresztą to już się dzieje od kilku lat regularnie, ale nie w takim tempie jak teraz. Najbardziej chyba widać to w segmencie B, chociaż tam do tej pory wzrost ceny szedł w parze ze wzrostem wyposażenia podstawowego. Dziś zaczyna się skubanie ludzi poprzez wzrost cen i obcinanie wyposażenia. Jak parę lat temu kupiłeś coś drożej niż wcześniej, to dostawałeś coś w zamian. Dziś kupujesz ten sam samochód, albo gorzej wyposażony, w wyższej cenie. :D

5k więcej za Focusa to wyjściowo, jak doliczysz opcje to robi się więcej, bo nie tylko "podstawa" podrożała.

Wczoraj zakończyłem negocjacje cenowe dotyczące Focusa po FL w wersji ST-LINE X, 5 drzwiowy 1.0 Ecoboost Hybrid 155KM Powershift A7. Auto z maksymalnym wyposażeniem (dobrałem wszystkie pakiety) kosztuje 120tys. Oczywiście auto w tej wersji posiada ogromny kolorowy wyświetlacz dotykowy 13,2 z systemem Sync4. Jest to cena na firmę po dużym rabacie flotowym. Cena na tle konkurencji wydaje się atrakcyjna. Jednak tak, jak pisałem wcześnie dla mnie najważniejsza jest rata leasingu, a nie cena samochodu. Dlatego też, czy zamówię Focusa po FL, okaże się dopiero w przyszłym tygodniu, gdy dostanę ofertę leasingową. Na chwilę obecną cennik mają tylko dealerzy Forda, ale nie mają jeszcze możliwości generowania ofert leasingowych. Wszystko wyjaśni się w przyszłym tygodniu.

Mi sie focus bardzo podoba po liftingu

gdzie foty jakieś są ?

Duży rabat wynegocjowałem ze specjalistą ds. sprzedaży flotowej. Jako, że posiadam kilka samochodów w firmie, to było mi łatwiej negocjować. Swoją drogą trafiłem w salonie na bardzo miłego i kompetentnego fachowca. Gdyby wszyscy w salonach mieli taką wiedzę na temat motoryzacji, to samochody kupowałoby się dużo sprawniej i przyjemniej. Gdy zakończę negocjację i zamówię auto, to podam co to za salon. Nie chcę na razie tego robić, ponieważ oficjalnie nie został jeszcze ujawniony cennik.

gdzie foty jakieś są ?
Internet się kłania, bądź pierwsza strona wątku.

chodziło mi o finalne, a nie szpiegowski wygląd.

https://www.youtube.com/watch?v=wyMm975RLTw

poza reflektorem ciut innym, dużym tabletem wewnątrz i brzydszym grillem - wolę mój srebrny "astonowy" - nie widzę specjalnej różnicy.

Dla mnie lifting super bo przed auto mi sie nie podobalo, male zmiany ale ogolnie wielka roznica

Na razie nie wybiegam za bardzo do przodu i nie analizuję kolejnych marek. Jestem nastawiony na Focusa i czekam na ofertę leasingową. Jeśli bank ustali spadek wartości Focusa po dwóch latach na zbyt wysoki, to zrezygnuję z zakupu i wtedy zacznę analizować inne marki. Jeśli chodzi o Volvo, to pomimo tego, że są to bardzo ładne samochody, to są niestety dużo gorzej wyciszone i co za tym idzie głośniejsze we wnętrzu, niż samochody marki Audi. Wiem, bo testowałem Volvo XC60 i S90.

Zawsze mozna oddac do firmy wyciszajacej wnetrza. W porownaniu do roznic cenowych Audi i Volvo cena za taka usluge jest minimalna. Tylko pytanie czy odpowiada Ci takie rozwiazanie jesli zmieniasz auta co 2, 3 lata

Firmy wyciszające wnętrza obiecują cuda. Szkoda że po wykonaniu usługi okazuje się, że szału nie ma. W gratisie rozebrane pół samochodu i nie wiadomo czy dobrze złożone.

Pojawiły się cenniki na stronie Forda. :lol: :lol: :lol: :lol:
8-9k drożej niż model sprzed FL. :p

No i nie widać 1.5 ecoblue który był oficjalnie zapowiedziany.

Bo u nas w kraju go nie ma. Podobnie jak chociażby wersji ST-Line. Zostawili tylko ST-Line X, żeby przypadkiem nie zapłacić za mało. ;)

Wszystkie auta drożeją i Focus nie jest tu wyjątkiem. Niestety rata leasingowa, którą wyliczył bank nie jest zbyt korzystna na tle konkurencji. Chociażby dlatego, że w Focusie mamy tylko silnik 1.0. Nawet po FL nawiewów na tył nie dołożyli. W związku z tym zaczynam szukać aut konkurencyjnych, gdzie rata leasingu będzie korzystniejsza. Dam oczywiście znać jeśli coś znajdę.

Poprawili

Foka MK4 jest najlepsza w swojej klasie co do wyciszenia i prowadzenia.
Tutaj nawet konkurencja tego nie podważy.
Jak będzie w polifcie, się okaże :)

Znając Forda nie zdziwiłbym się, gdyby "wycięli" kawałek wyciszenia. :p

Możliwe, bo cięcia i oszczędzanie kosztów są systematyczne u wszystkich producentów. Ale i tak największy i najbardziej widoczny spadek jakościowy jak dotąd mają marki premium typu Kałdi i Wieśwagen.

Też wspominałem wcześniej o tym, że jeden z warszawskich dilerów dał odpowiedź, że 1.5 ecoblue tylko dla dużych zamówień flotowych, mimo zapewnień po prezentacji lifta fokusa mk4 o dostępności silnika diesla 1.5, w cenniku tylko benzyny 1.0, szkoda silnika 1.5 ecoboost 150/182 KM.

W konfiguratorze mk4.5 w wersji titanium jest dostępny diesel 1.5 manual...w cenniku brak. Ciekawe czy to błąd czy zapowiedź dostępności dla zwykłego klienta.

Raczej producenci znaleźli sobie pretekst, pt. brak półprzewodników :D , do podniesienia cen.

Znajomy ktory jest sprzedawca w Fordzie mowil ze jeszcze kilka lat temu spokojnie mozna bylo dorwac nowa Fieste za ok. 36 tys zl.. a teraz?

Nie ma też co przesadzać w drugą stronę. Ta Fiesta za 36k (jak się domyślam chodzi o Mk7) nie miała nawet radia, klimatyzacji, a lusterka/klamki nie były lakierowane w kolorze nadwozia... Teraz najbiedniejsza Fiesta za 61k (cennikowo, pewnie realnie do wyrwania poniżej 60k) ma w podstawie rzeczy, których nawet nie dało się kupić w tamtych czasach. Choć faktem jest, że wtedy był wybór, teraz go nie ma.

Masz generalnie rację, ale to jest odrębny temat.
Ceny samochodów (w tym tytułowego Focusa) podskoczyły wszędzie, nie tylko w Polsce. Kurs € przekłada się na cenę w PLN, ale nie "dosłownie" - zobacz jakie ceny mają Niemcy i przelicz na PLN. Gdyby u nas sprzedawano w € to byśmy kwiczeli. Ceny dostosowane są do rynku i oczywiście kurs € ma pośredni wpływ, ale nie jest to na pewno 1:1.

Też mnie zawsze zastanawia, że najwięcej narzekają ci co dostają służbowe prawie za darmo. :p
1.0 EB mHEV 155 KM jest spoko, tylko ma trochę za krótkie przełożenia (3.5k rpm przy 140 km/h). Uważam że ten 1.0 jest lepszy od 1.5 EB zarówno w wersji R3 jak i poprzedniej R4. Szczególnie od tego poprzedniego R4 ma lepszy dół i ogólnie zespół sprzęgło/napęd się lepiej dogadują (ale to dotyczy każdego 1.0 EB). Jeżdżę teraz Ceedem 1.4 T-GDI i tam silnik mimo 4 cylindrów potrafi bardziej telepać na wolnych obrotach od 1.0 Forda. Nie ma reguły.

Z przecieków wynika że znowu droższe...

Takie info już oficjalnie krąży po sieci https://businessinsider.com.pl/motoryzacja/zle-wiesci-dla-planujacych-zakup-auta-nie-bedzie-latwo/2bq4phc nie trzeba przecieków ;)

No to chyba nie rozumiem o czym piszesz-skoro Niemiec zarabia 2x tyle, a samochód ma podobną cenę co u nas, to jakie to jest dopasowanie do rynku?

Tytułowy Focus, przykładowo wersja ST-Line X 1.0 155 KM. U nas od 117350 PLN, Niemcy od 32450€ = ~149k PLN. Jak to są dla ciebie podobne ceny to możemy zakończyć dyskusję.

Poza tym mylisz się, narzędzie pracy jak najbardziej, ale praca ma też swoje profity dodane jednym z nich jest samochód do dyspozycji.W przeciwnym razie trzeba go kupić jak się go potrzebuje.

Samochód to profit, ale to, że jako np. przedstawiciel handlowy dostajesz samochód nie wynika z tego, że pracodawca chce ci zrobić dobrze, tylko jest to niezbędne narzędzie, podobnie jak biurko w pracy, długopisy, laptop czy telefon. Z mojej strony EOD.

Wracając do Focusa po FL. Jednak wbrew temu co pisałem, zdecydowałem się zamówić samochód. Pisałem do wielu salonów, niektórzy dawali mniejszy rabat niż sugerowany 11000 na stronie Forda. Na pytanie skąd ta różnica zawsze słyszałem, że... ich wycena zawiera podwyżki od nowego roku. Podobno ceny wyjściowe się nie zmienią, ale rabaty mają zmaleć. Jak będzie, zobaczymy. W każdym razie nie wszyscy widzieli w tym problem, więc nie wiem czy biorą to po prostu "na klatę" czy nagle okaże się, że samochodu nie wyprodukują. ;) Terminy odbioru są podawane od marca po maj/czerwiec, zatem można w skrócie napisać: Q2.

Przejeżdżając dzisiaj koło salonu Forda, daleko od miejsca zamieszkania, postanowiłem zatrzymać się i zobaczyć jakie mają na stanie Focusy. Okazało się, że do jazdy testowej mają akurat wersję, która mnie interesuje, czyli ST-Line 1.0 155KM. Szkoda tylko, że z przekładnią manualną. Całe szczęście, że trochę pojeździłem tym autem, ponieważ gdybym taką wersję zamówił, to bym się wpakował. Auto pomimo tego, że było na felgach 17 jest strasznie twarde. Na nierównościach podskakuje bardzo mocno i czuć to w kabinie. Rozumiem gdyby tak było w wersji ST, ale nie w ST-Line. A wystarczyłoby wprowadzić regulację twardości amortyzatorów, jak ma to miejsce w Golfie czy Octavii. Poza tym uważam, że jest to świetny samochód. W związku z tym w grę wchodzi tylko wersja Active, ponieważ w Titanium nie można wybrać silnika 1.0 155KM z automatem, porażka. Czy ktoś z Was miał okazję jeździć wersją Active i może się wypowiedzieć?

środek focusa Ci podchodzi ?

Nic podczas jazdy nie skrzypiało, układ kierowniczy super, wyciszenie bardzo dobre, kierownica ma fajny skurzany gruby wieniec, fotele chcę zamówić AGR, fajny pomruk silnika słyszalny w kabinie. Jak po FL dojdzie jeszcze duży tablet, to będzie super.

Nic podczas jazdy nie skrzypiało, układ kierowniczy super, wyciszenie bardzo dobre, kierownica ma fajny skurzany gruby wieniec, fotele chcę zamówić AGR, fajny pomruk silnika słyszalny w kabinie. Jak po FL dojdzie jeszcze duży tablet, to będzie super.

a te zegary ? o wiele skromniejsze niż vagowskie, brak możliwości wyświetlania mapy.. nawiewy na tył dali ? oświetlenie ambient jest w drzwiach czy tylko przy biegach ?

piotrek305 zegary to po prostu zegary, ale w wersji cyfrowej :p zmiana trybu normal/eco/sport zmienia wygląd zegarów i tyle. Cała "personalizacja" to to co ma się wyświetlać po środku. Nawiewów na tył nie ma. Tomasz76 Focus niestety nawet w Titanium jest dosyć twardy, więc można przypuszczać, że w Active też nie będzie rewelacji.
Jeżeli chodzi o dotykowy ekran. Miałem okazję "przeklikać" SYNC 4 w Mustangu Mach-E i tam to działa spoko. Jeżeli tak samo to będzie działało w Focusie to IMO nie będzie powodu do płaczu z powodu braku fizycznych przycisków. No przynajmniej dopóki nie padnie cały tablet. :D

Jeździłem wersją przed FL i nie wiem co dokładnie pozmieniali w wersji poliftowej. Jeśli chodzi o zegary, to nie uważam, żeby w golfie i octavii były lepsze od tych w focusie. Nie używam nawigacji fabrycznych, a po podłączeniu telefonu, ani w golfie, ani w octavii map na zegarach wyświetlić nie można. Nawiewy na tył na pewno by się przydały, ale ich brak nie dyskwalifikuje samochodu. O oświetlenie wewnętrzne muszę zapytać. Do płynności działania ekranów dotykowych w golfie i octavii mam zastrzeżenia. W tej kwestii nowy ekran dotykowy w focusie może okazać się dużo lepszy. Uważam, że przewagą aut z grupy vag nad focusem może być silnik 1.5 150KM, który ma jednak wyższy moment obrotowy. Napisałem może, ponieważ po krótkiej jeździe testowej focusem nie jestem w stanie tego stwierdzić na 100%.

Udało mi się obejrzeć wersję Active. W białym kolorze nadwozia z czarnymi plastikami dookoła wygląda ok. Wiadomo, że ST i ST-Line wyglądają ładniej, ale wolę mieć wyższy komfort jazdy niż twarde zawieszenie. Ogólnie, to jestem zaskoczony twardością zawieszenia Focusa. Mam nową Octavię z pakietem dynamic i obniżonym sportowym zawieszeniem. W porównaniu do Focusa ST-Line, Skoda jest mega komfortowa. W ogóle nie ma co porównywać. Nawet nie chcę myśleć, jaką taczką musi być wersja ST.

Oglądałeś wersję active po fl?

Pierwsze wersje po fl pojawią się w salonach dopiero na początku marca. Tyle czasu z zamówieniem auta czekać nie mogę. Oglądałem wersję przed fl w kolorze białym i szarym. Niestety nigdzie nie znalazłem wersji z czarnym dachem.

Na stronie Forda w konfiguratorze pojawił się chyba nowy cennik.
Oficjalny rabat z 11 tys. zł zmniejszył się do 9,5 tys. zł, co potwierdza stanowisko niektórych dealerów.
Więc albo a) faktycznie nie znali realnych zmian rabatów, albo b) szukali frajera proponując zniżki mniejsze niż oficjalne. ;) Wolny rynek, zawsze warto pytać w wielu miejscach.

Byłem zmieniać olej 7 grudnia, pytam jakbym teraz zamówił to kiedy odbiór. Pan popatrzył w kompa i powiedział, że jak wpłacę zaliczkę do końca roku i wybiorę finalny konfig, to na wrzesień najwcześniej, ale nie obiecuje. Byłeś w Oplu? w Skodzie ? Podejdź i zobacz jakie terminy dają na starcie...

wszędzie ok 3/4 ~ rok z góry - czyli ~ rok czekania. I tak, nie oznacza to że fizycznie czekasz rok, bo wcześniej Ci powiedzą że anulacja zamówienia albo że będzie w innym konfigu, a jak nie to do widzenia. Mało tu już na forum konkretnych wpisów o tym było ? Wejdź na inne fora, to samo. Z nowymi autami jest mega problem, dlatego tak kretyńsko podrożały używane.

Nie wiem gdzie robisz przeglądy, ale mi w Krakowie wszędzie mówili Q1/Q2 2022, oprócz jednego salonu, który nie chciał w w grudniu przyjąć zamówienia. Bynajmniej nie chodziło o terminy dostawy. Pytałem w drugiej połowie grudnia.

Nie interesują mnie salony Opla czy Skody, tak samo jak płacze na forum. Jak samochód będzie to będzie, a jak nie będzie to trudno. Szczerze mówiąc nie wiem co mają na celu twoje komentarze.

Czas oczekiwania na nowy samochód zależy przede wszystkim od modelu. Koncernom zależy na promowaniu nowych modeli i dlatego za nowym Focusem nie czeka się długo, bo góra 6 miesięcy. Oczywiście nigdy nie mamy pewności, że termin nie wydłuży się. Różnice w oczekiwaniu mogą być też bardzo duże w zależności od marki. Np. w Audi powiedziano mi, że nawet rok. Natomiast w Lexusie maksymalnie pół roku.

Czas oczekiwania na nowy samochód zależy przede wszystkim od modelu. Koncernom zależy na promowaniu nowych modeli i dlatego za nowym Focusem nie czeka się długo, bo góra 6 miesięcy. Oczywiście nigdy nie mamy pewności, że termin nie wydłuży się. Różnice w oczekiwaniu mogą być też bardzo duże w zależności od marki. Np. w Audi powiedziano mi, że nawet rok. Natomiast w Lexusie maksymalnie pół roku.

Zależy od napędu jeszcze, bo np. problemem są diesle, jak wątek obok o ubiciu zamówienia na diesla S-Max'a bo UE żąda dopłat za spalinowe czysto.

Ja zamowilem przed swietami Focusa po FL w kombi z 1.0 EB 125 KM. W umowie wpisany mam odbior do 30 kwietnia. Zobaczymy jak to sie ulozy ostatecznie...

jakie wersje wybraliście ? braliście coś z konkurencji pod uwagę czy tylko focus ?
Nadal nie ma nawiewów na tył prawda ?

Byłem dzisiaj w salonie i dowiedziałem się, że maksymalny czas oczekiwania, to 6 miesięcy. W przyszłym tygodniu składam zamówienie. Focus po FL produkowany jest w Hiszpanii. Jakie wersje zamówiliście?

ST-Line X 1.0 155 KM manual.
Nawiewów z tyłu nie ma, ale mi to kompletnie nie przeszkadza bo bardzo rzadko kogoś wożę z tyłu.
Za to zależało mi na matrycowych światłach i przyzwoitym wyciszeniu, zatem odpada praktycznie wszystko prócz... Golfa i Octavii :)
Peugeota/Opla nie brałem pod uwagę, bo po problemach z Citroenami wyleczyłem się z samochodów PSA na zawsze.
Golfa lub Octavii nie chcę z czysto subiektywnych powodów - Focus mi się po prostu bardziej podoba i bardziej angażuje kierowcę, na czym też mi zależy.

MK4 jest najładnieszym autem w tym segmencie, to jest fakt. I najlepiej się prowadzi.
Czy tak będzie po lificie też, to się okaże :D

Dlatego w marcu mam zamiar iść na jazdę próbną. :D

Też wybiorę się na jazdę próbną, ale nie zakładam, żebym się zawiódł.

Bump: Za to zależało mi na matrycowych światłach i przyzwoitym wyciszeniu mi najbardziej na pakiecie winter, który kosztuje śmieszne pieniądze.

zdajecie sobie sprawę, że te pokazówki będą prawdopodobnie w wersji titanium czyli na stalówkach ? :p

Pakiet Winter też wziąłem, ale nie jest to rzecz, której by nie miała konkurencja. No może z grzaną szybą to nie takie oczywiste. AdoKrycha007 z punktu widzenia przetestowania wyciszenia, czy prowadzenia, to te stalówki nie mają znaczenia. Poza tym wątpię bo salony raczej zamawiają wypasione wersje z dodatkami. :p

To co oferuje pakiet Winter wcale nie jest takie oczywiste w innych markach. Np. w Audi A3 nie ma opcji podgrzewanej kierownicy i szyby. Nawet nie wiem czy podgrzewane fotele są. W golfie też nie można dobrać podgrzewanej szyby.

Zamawiałem samochód niedawno. W Fordzie "z ulicy" można dostać normalnie 10%, a nawet i więcej. Ale trzeba popytać, bo odnoszę wrażenie, że niektóre salony szukają frajera i faktycznie proponują upust rzędu 5% co jest mniejsze niż oficjalny rabat w cenniku. Faktem jest, że już nie rabatują tak chętnie jak to miało miejsce kilka lat temu.

Ceed wychodzi cenowo faktycznie nieźle. Jest to dobry samochód i bezawaryjny, ale nie bez wad. Jeżdżę modelem przed FL i mam jeden wniosek: niższa cena nie wzięła się z niczego. Wyciszenie, działanie niektórych systemów czy dopracowanie niektórych elementów pozostawiają wiele do życzenia. No i Ceed to taki Golf, (prawie) porządny, ale nudny. ;)

Generalnie jest tak jak piszesz - każdy samochód ma inne wady i zalety. Nawet jak zaczynasz doposażać to widzisz, że zaczynają kosztować podobne pieniądze... Wszystko kwestia kupującego, jakie wady jesteś w stanie zaakceptować, jakie nie itd... bo każdy z samochodów ma jakieś swoje bolączki i nie ma ideału.

Faktem jest, ze to co zaoferowal Ford (upgrade ceny, downgrade wyposazenia) dziala zniechecajaco nawet na fanow tej marki. Natomiast, nie wiem na ile dobrze ocenicie moja strategie, ale ja wyslalem maila z pytaniem do kilku wybranych dealerow, w ktorym poprosilem o wycene konkretnej konfiguracji. Czesc z nich naturalnie olala temat - pomyslleli, ze nie beda uczestniczyc w "przetargu" zorganizowanym przez prywatnego klienta. Ale 3 z nich podeszla do tematu bardzo honorowo i finalnie okazalo sie, ze najlepszy z nich zaoferowal rabat, ktorego nawet nie zakladalem.
Co do Focusa jest to samochod klasy sredniej. Mozna go sobie skonfigurowac do wersji, w ktorej bedzie w jakims tam stopniu namiastka aut klasy premium. Co do zasady jednak, jest on produkowany dla mas, do codziennego uzytkowania i widac to w jakosci materialow uzytych we wnetrzu. Spojrzcie na to jednak z tej strony - gdy ktorys element wnetrza ulegnie uszkodzeniu w wyniku dzialalnosci np. waszych pociach mozna go dosc tanio wymienic, albo po prostu olac temat i dalej jezdzic. W samochodzie premium nie byloby to takie oczywiste.
Na koniec moja subiektywna uwaga - auta tego segmentu oferowane przez konkurencje nie maja co rownac sie z focusem jesli chodzi o prowadzenie samochodu i takze design - chociaz to ostatnie to kwestia gustu i kazdy ma prawo myslec inaczej.

Pietroph uważam, że nie ma nic złego w rozsyłaniu mailu z pytaniem o ofertę do wielu salonów. Sam tak zawsze robię, tym bardziej że różnice w ofertach potrafią iść w grube tysiące zł. Sprzedawców to może denerwować, ale to nie oni wykładają pieniądze "na stół". A ja nie zamierzam płacić więcej za produkt, który mogę mieć taniej w identycznej specyfikacji. Zawsze jak rozsyłam maile to kulturalnie informuję, że porównam to z innymi salonami. Oczywiście nie chodzi o szarpanie się o kwoty rzędu 500 zł. Co ciekawe, jak ostatnio rozsyłałem zapytania, to dostałem ofertę z upustem.... 4000 zł. Gdzie oficjalny rabat był 11000 zł i większość salonów go uwzględniało. Nawet z tego powodu warto pytać, bo niektórzy mówiąc wprost: szukają frajera.

Faktem jest, ze to co zaoferowal Ford (upgrade ceny, downgrade wyposazenia) dziala zniechecajaco nawet na fanow tej marki. Natomiast, nie wiem na ile dobrze ocenicie moja strategie, ale ja wyslalem maila z pytaniem do kilku wybranych dealerow, w ktorym poprosilem o wycene konkretnej konfiguracji. Czesc z nich naturalnie olala temat - pomyslleli, ze nie beda uczestniczyc w "przetargu" zorganizowanym przez prywatnego klienta. Ale 3 z nich podeszla do tematu bardzo honorowo i finalnie okazalo sie, ze najlepszy z nich zaoferowal rabat, ktorego nawet nie zakladalem.
Co do Focusa jest to samochod klasy sredniej. Mozna go sobie skonfigurowac do wersji, w ktorej bedzie w jakims tam stopniu namiastka aut klasy premium. Co do zasady jednak, jest on produkowany dla mas, do codziennego uzytkowania i widac to w jakosci materialow uzytych we wnetrzu. Spojrzcie na to jednak z tej strony - gdy ktorys element wnetrza ulegnie uszkodzeniu w wyniku dzialalnosci np. waszych pociach mozna go dosc tanio wymienic, albo po prostu olac temat i dalej jezdzic. W samochodzie premium nie byloby to takie oczywiste.
Na koniec moja subiektywna uwaga - auta tego segmentu oferowane przez konkurencje nie maja co rownac sie z focusem jesli chodzi o prowadzenie samochodu i takze design - chociaz to ostatnie to kwestia gustu i kazdy ma prawo myslec inaczej.

Generalnie wszystko to subiektywna ocena, Focus jest dobry, ale jest Fordem, a Ci potrafią błysnąć głupimi pomysłami. ;) Dodatkowo kupowałem kilka innych nowych samochodów, i w zasadzie tylko Ford odnosi się z nonszalancją do prywatnych kupujących, szczęśliwie z nielicznymi wyjątkami (ale ja muszę jechać z WAW do KR).
Ale co najważniejsze - Focus to kompakt, klasa średnia to Mondeo. ;) Chyba, że mówimy o drabince jakościowej - to faktycznie Ford to taka średnia półka. :)

Pietroph W rozsyłaniu zapytań nie pomijaj małych miast. Dealerzy z dużych miast są często "wyżarci" bo korpo napędzają im sprzedaż. Kiedyś ( 4 lata wstecz ) jak rodzice kupowali Astrę K ,to różnica między dealerami Warszawa, Białystok,Ełk była 16 tysięcy na kożyść tego ostatniego przy tym samym grubym wyposażeniu

w zasadzie tylko Ford odnosi się z nonszalancją do prywatnych kupujących

O tak, byłem w szoku. Na początku myślałem, że źle trafiłem, ale kolejny salon i jeszcze gorzej. Lepiej obsługują przy zakupie szczotki do klopa w Ikei.

O tak, byłem w szoku. Na początku myślałem, że źle trafiłem, ale kolejny salon i jeszcze gorzej. Lepiej obsługują przy zakupie szczotki do klopa w Ikei.

Dlatego jak znalazłem fajnego handlowca to się go trzymam, mogę polecić i odradzić salony.
Moim zdaniem, tam gdzie spotkałem się z najlepszym przyjęciem to Auto Partner na Jasnogórskiej w Krakowie, szczególnie w części samochodów dostawczych.
W Warszawie w sumie nikt mnie na poważnie nie wziął, a salon w którymi kupiłem Granda od tamtej pory omijam i więcej nie wrócę, a był to Ursyn Car.

nie wiem na ile dobrze ocenicie moja strategie, ale ja wyslalem maila z pytaniem do kilku wybranych dealerow
Trzy lata temu, wysłałem takie pytanie, z informacją, że szukam auta z placu, z klimą automatyczną, pakietem zimowym i przyciemnianymi szybami, a jeśli się znajdzie z ledami, to super, do salonów w Katowicach, Bielsku B., Gliwicach, Raciborzu, Częstochowie, Krakowów (dwóch), oraz do Chorzowa. Jako, że mieszkam w Sosnowcu, to ofertę z tego salonu miałem będąc w nim osobiście.
Generalnie wtedy (zaznaczam rok 2019) odpowiedziały wszystkie salony, Kraków poszalał bo celowałem w trenda/titanium, a dostałem ofertę na ponad 100 tys zł (gdzie reszta oscylowała ~ 90 tys i sam za Focusa w tej granicy szukałem auta), Częstochowa, Chorzów, Gliwice bardzo fajnie utrzymywały kontakt, a z dwóch salonów, gdy mnie pytali, czy coś wybrałem i na moją odpowiedź, że tak z innego, życzyli mi dobrej jazdy Fordem.
Najsłabiej zachował się salon w Sosnowcu, bo jak zacząłem trochę grymasić, tj w pewnym momencie zadałem pytanie o 1,5 EB w wersji titanium, czyli o ponad 10tys złotych chciałem dać więcej za auto, to mi kierownik odpisał, żebym się w końcu na coś zdecydował, więc kupiłem w Chorzowie :D Żeby nie było, to było trzecie podejście do szukania i jakbym dostał fajną ofertę, to kto wie, może bym jeździł 1,5. A tak to dostałem ofertę na auto z placu, już zarejestrowane z upustem 20 tys, z tym co chciałem mieć, w idealnym kolorze, czyli trenda doposażonego w pakiet biznes, zimowy i coś tam jeszcze. Mnie to pasowało, cena była dobra, więc nawet panu z Sosnowca nie odpisałem i nawet na serwis u nich nie pojechałem :)

Jestem świeżo po zamówieniu Focusa w wersji ST. W umowie mam wpisany termin realizacji czerwiec. Według sprzedawcy obecnie ruszyła produkcja wersji poliftowej ale pierwszeństwo mają maksymalnie wypasione wersje ST w tym dziwnym zielonym kolorze jak Puma ST. Podobno każdy dealer ma obowiązek mieć taki egzemplarz w salonie jako promocja modelu po lifcie.

Jaką skrzynię wybrałeś?
Dzisiaj zamówiłem Focusa Active X 1.0 Hybrid 155KM PowerShift A7 5-drzwiowy. Za około 2-3 tygodnie w systemie powinna pojawić się data produkcji. Pierwsze samochody zamówione przez dealerów pojawią się w salonach na przełomie lutego/marca.

Jestem świeżo po zamówieniu Focusa w wersji ST. W umowie mam wpisany termin realizacji czerwiec. Według sprzedawcy obecnie ruszyła produkcja wersji poliftowej ale pierwszeństwo mają maksymalnie wypasione wersje ST w tym dziwnym zielonym kolorze jak Puma ST. Podobno każdy dealer ma obowiązek mieć taki egzemplarz w salonie jako promocja modelu po lifcie.


To jaki kolor wybrałeś? :)

To jaki kolor wybrałeś? :)

Agate Black

ST w każdym będzie dobrze wyglądał, chociaż przyznam, że te sprzed lifta (niebieski i pomarańczowy ��) widziałem na żywo... i oba są świetne, niebieski wygląda spektakularnie, na pewno lepiej niż cokolwiek z palety poliftowej. Czarny, biały i ten wiśniowy nie rzucają się aż tak w oczy. ST-ek wtedy to taki bardziej sleeper.

ST w każdym będzie dobrze wyglądał, chociaż przyznam, że te sprzed lifta (niebieski i pomarańczowy ��) widziałem na żywo... i oba są świetne, niebieski wygląda spektakularnie, na pewno lepiej niż cokolwiek z palety poliftowej. Czarny, biały i ten wiśniowy nie rzucają się aż tak w oczy. ST-ek wtedy to taki bardziej sleeper.
Najbardziej podoba mi się ten niebieski w którym wyszła obecna w salonach pożegnalna wersja ST-ka (ST Edition). Nie wiem dla czego Ford nie oferuje polifta w tym kolorze że nie wspomnę o orange fury. Ta ich nowa zieleń nie przypadła mi do gustu. Poza tym ST-line ma ładniejszy "dyfuzor" bo czarny niż ST. To samo dotyczy przedniego zderzaka. Dlatego wybrałem czarny kolor w którym te oczywiste nieporozumienia stylistycznie doskonale się gubią. :lol:

No to zaczęły się jaja, których najmniej bym się spodziewał.
Dziś dostałem informację, że salon, w którym zamówiłem samochód, przestaje być autoryzowanym dealerem Forda... Umowy mają przejść na inne salony i tam zostać zrealizowane. Podobno na tych samych warunkach. Osobiście w to nie wierzę i obstawiam, że zamówienie szlag trafi. Ale zobaczymy.

Czy miałeś już określoną datę produkcji w systemie?

Tego nie wiem, ale w tym momencie to najmniej mnie martwi szczerze mówiąc.

Co z zamówieniem? Wyjaśniłeś sprawę?

Czekam. Wczoraj jeszcze rozmawiałem na ten temat. Salon twierdzi, że Ford musi przydzielić umowy do innego dealera/ów i powinno się to wydarzyć w tym tygodniu. Mają się kontaktować. Jeżeli będzie cisza to pewnie będę próbował się skontaktować z "centralą"... W każdym razie stanowisko salonu jest takie, że samochód jest zamówiony i jeżeli chodzi o jego produkcję itd.. nic się nie zmienia, zmienić ma się jedynie salon, który dokończy transakcję.

Ja zamówiłem Titanium X 1.0 Hybrid 155KM PowerShift A7 Kombi kolor Desert Island Blue na tę chwilę brak daty produkcji.

Również czekam na informację o dacie produkcji. Nadal mam zapewnienie, że od momentu zamówienia auto odbiorę po 4/5 miesiącach. Zamówiłeś Focusa prywatnie, czy na firmę?

Pierwsze Focusy dotrą do salonów z końcem lutego.
Jeśli ktoś zamawiał przed końcem roku to marzec (bardziej końcówka) jest szansa, że się pojawi. Kwestia wersji - im bardziej wymyślna konfiguracja tym gorzej, ostatnio Ford szczególnie mocno przekłada daty produkcji samochodów, w których za napęd odpowiada silnik diesla.

Jestem w trakcie załatwiania formalności związanych z przeniesieniem zamówienia do innego dilera. Na razie dostałem info, że daty produkcji mojego samochodu nie ma. Zresztą z doświadczenia wiem, że informacja o dacie produkcji jest mało użyteczna, bo może być ona wielokrotnie zmieniana.
W tamtym roku Ford anulował dużo zamówień modeli przedliftowych. Ciekawe czy jak ci ludzie zdecydują się na model po FL to czy ich zamówienia będą traktowane z wyższym priorytetem?

Nie anulują zamówień poliftowych. Spokojnie. Anulowali te z zeszłego roku, bo jakąś graniczną datę wyłączenia linii produkcyjnej musieli sobie ustawić, a zamówienia były przyjmowane tak czy inaczej, gdzie wiadomo, że w takiej sytuacji można się już nie "załapać" ze swoim zamówieniem.

Nie chodzi mi o to, że anulują zamówienia. Ale powstała górka tych, które zostały anulowane i potencjalnie mogą być zmienione w zamówienia modelu po FL :)

Również czekam na informację o dacie produkcji. Nadal mam zapewnienie, że od momentu zamówienia auto odbiorę po 4/5 miesiącach. Zamówiłeś Focusa prywatnie, czy na firmę?
Zamawiałem prywatnie. Na razie pozostało nam czekać, oby FL spowodował że Focusy będą miały priorytet w produkcji ;)

Dobrze się produkcja zaczyna. Nie wyprodukowały się samochody dla dealerów, które miały być wyprodukowane w styczniu. :p

Dobrze się produkcja zaczyna. Nie wyprodukowały się samochody dla dealerów, które miały być wyprodukowane w styczniu. :p

znaczy się, że nie rozpoczęli produkcji w styczniu? Według mojego informatora produkcja miała się zacząć 10 stycznia i do końca lutego miały być produkowane samochody demo na salony dla dealerów i to głównie ST w kolorze "zielonym wyścigowym".:(

Dobrze się produkcja zaczyna. Nie wyprodukowały się samochody dla dealerów, które miały być wyprodukowane w styczniu. :p

Źródło tej wiadomości ?

Źródłem wiadomości jest diler Forda. Nie wiem czy to tyczy się wszystkich i wszędzie, ale nie jest to mały salon, pewnie nie są wyjątkowi w tym względzie.

Czyli kolejna obsuwa.
Jakbyście mogli w mk4fl zamiast ecoboost 1.0 155km wybrać 1.5 ecoblue 120km to zdecydowalibyście się? 70% trasa, 30% miasto, w sumie jakieś 25 tyś. km średnio.

^^
Zależy czego oczekujesz od samochodu. Ten diesel będzie mniej palił, szczególnie przy jakimś autostradowym butowaniu. Ropniakiem obstawiam trudno przebić 8-9 na setkę, nawet z gazem w podłodze. Ta benzyna wypije tyle ile wdusisz ;) Na drogach szybkiego ruchu pewnie da się przekroczyć 10 l/100 km.
Z drugiej strony... Benzyna zapewnia zdecydowanie lepsze osiągi.

Rozmawiałem też z dilerem - straszyli, że na ropę dłużej się czeka.

Co kto lubi. Ja bym brał benzynę ;>

Czyli kolejna obsuwa.
Jakbyście mogli w mk4fl zamiast ecoboost 1.0 155km wybrać 1.5 ecoblue 120km to zdecydowalibyście się? 70% trasa, 30% miasto, w sumie jakieś 25 tyś. km średnio.

Jeżeli chodzi o walory użytkowe i ekonomię to w przypadku tak dużych przebiegów rocznych wybór ecoblue ma sens, ale odsprzedaż tego samochodu w przyszłości biorąc pod uwagę walkę EU z dieslami stawia pytanie czy warto? Co prawda to zarówno 1.5 ecoblu jak i ST 2.3 na którego czekam to ostatnie prawdziwe, normalne silniki w tym modelu Forda to zdaje się że tak jak w przypadku ecoblu jak i ST za kilka lat ciężko będzie się ich pozbyć. Diesel wiadomo ekologia a raczej niechęć ekoterrorystów do tego rodzaju napędu a motor 2.3 zużycie paliwa i zapewne jego rosnąca cena w przyszłości. No cóż ale ja zamawiając ST pomyslam że to ostatnia chwila żeby kupić samochodu z prawdziwym silnikiem i cieszyć się jazdą a dalej, niech się dzieje wola nieba. :wink:

No cóż ale ja zamawiając ST pomyslam że to ostatnia chwila żeby kupić samochodu z prawdziwym silnikiem i cieszyć się jazdą a dalej, niech się dzieje wola nieba. :wink:

Ja akurat w pełni popieram taki wybór ;) Jeśli to nie będzie Twój jedyny samochód, albo nie będziesz robił przebiegów rzędu 40-50 tys. km rocznie to widzę same pozytywne skutki podjęcia decyzji o kupnie wersji ST... Przede wszystkim obawiam się, że kolejne ST (jeśli w ogóle się pojawi) na pewno nie będzie już w 100% benzynowym hot hatchem, prędzej jakąś hybrydą. To spowoduje, że bezpowrotnie ten samochód utraci tę swoją niezaprzeczalną wyrazistość, charakter i odrobinę surowości. Także rzeczywiście chyba ostatnia szansa na kupno takiego samochodu, który jednocześnie łączy marzenia z dzieciństwa z użytecznością kompaktu na co dzień, której wymaga się już będąc trochę starszym :) i nie wymaga ładowania przez x godzin, żeby przejechać 250 km.

70% trasa, 30% miasto, w sumie jakieś 25 tyś. km średnio
Teoretycznie to wskazanie na diesla. Bo i więcej trasy i km już nie tak mało.
Choć np ja dziś bym wziął dalej EB, mój w trasach pali mi poniżej 7 na autostradach, a drogach krajowych w granicy 6l. No i dla mnie ważniejsza była głośność, a raczej cisza w aucie, ale jak wyżej, co kto lubi.

Bump: Co do pozbycia się ST za parę lat...sądzę, że problemu nie będzie, w przypadku nie zajechanego auta, choć w naszym kraju patrząc na ilość starych eMek jeżdżących, to i stan może nie będzie problemem ;) tak samo co do diesla. Na zachodzie, może będą miasta z ograniczeniami, ale u nas? Jakoś w to wątpię ;)

Diesla raczej koledze nie polecajcie ze względu na nieokreślone czasy produkcji. Może nie doczekać się odbioru. Natomiast jak najbardziej polecam silnik 1.0 155KM, który spala przyzwoite ilości paliwa, nawet na autostradzie i później nie będzie problemów z odsprzedażą. Focus ST to bardzo fajny samochód, ale obecnie najlepszym wyborem jest Golf R. Nie wiem skąd macie informacje o opóźnieniach w produkcji skoro od początku było wiadomo, że pierwsze poliftowe egzemplarze trafią do salonów dopiero na przełomie lutego/marca. Pod koniec lutego odbędzie się premiera nowego Mustanga na którą się wybieram.

Ja akurat w pełni popieram taki wybór ;) Jeśli to nie będzie Twój jedyny samochód, albo nie będziesz robił przebiegów rzędu 40-50 tys. km rocznie to widzę same pozytywne skutki podjęcia decyzji o kupnie wersji ST... Przede wszystkim obawiam się, że kolejne ST (jeśli w ogóle się pojawi) na pewno nie będzie już w 100% benzynowym hot hatchem, prędzej jakąś hybrydą. To spowoduje, że bezpowrotnie ten samochód utraci tę swoją niezaprzeczalną wyrazistość, charakter i odrobinę surowości. Także rzeczywiście chyba ostatnia szansa na kupno takiego samochodu, który jednocześnie łączy marzenia z dzieciństwa z użytecznością kompaktu na co dzień, której wymaga się już będąc trochę starszym :) i nie wymaga ładowania przez x godzin, żeby przejechać 250 km.

ST-ka będę używał na co dzień. Rocznie przejeżdżam tak jak ty około 25 tyś, ale ja dla odmiany 90% tego przebiegu robię w Warszawie. :D Co do spalania ST, miałem okazję wypożyczyć na 6 dni na test ST w wersji ST Edition i ze zdziwieniem stwierdziłem, że to całkiem oszczędne auto jeśli traktuje się je delikatnie. Na mojej codziennej trasie w poprzek miasta na dystansie 38km samochód w trybie śliska nawierzchnia oraz stosując się do zaleceń zmiany biegu sugerowanej przez eko-niańkę spalał mi 7,8l/100km a w trybie normal przy jeździe bez oglądania się na ekonomizer tylko 8,2 l/100km. Uważam że to rewelacja. Moja Mazda 3 z bardzo oszczędnym silnikiem 2,0 Skyactiv spala w tych warunkach 7,3-7,5l /100km. No i jeszcze jedno przemawia za ST, jazda tym samochodem naprawdę daje frajdę i nie trzeba go cisnąć. Nawet jedynie muskając pedał gazu samochód rwie do przodu a przyjemność z prowadzenia jest nie do opisania. :)

Jeździłem ST w warunkach typowo miejskich. Przy normalnej jeździe palił mi praktycznie tyle, co CLA 45 AMG, czy Golf R, czyli okolice 13 litrów. Przy gonieniu spod świateł i agresywnej jeździe miejskiej, żadnym wysiłkiem nie było 16-18 litrów. Na miejskiej obwodnicy i przy bardzo spokojnym kulaniu się może być, że okolice 8 są realne. Nie mniej ja bym tak jeździć nie potrafił.

ST-ka będę używał na co dzień. Rocznie przejeżdżam tak jak ty około 25 tyś, ale ja dla odmiany 90% tego przebiegu robię w Warszawie. :D

To akurat nie ja. Ja niestety robię 40-45 tys. i taki samochód dla mnie wchodziłby w opcję tylko jako auto nr 2 :(, bo raz że szkoda takiego wozu na przeloty S-kami czy autostradami tam i z powrotem, a dwa, że to zwyczajnie nie ma sensu jeśli traktujesz też samochód jako swego rodzaju narzędzie pracy, ponieważ...

Jeździłem ST w warunkach typowo miejskich. Przy normalnej jeździe palił mi praktycznie tyle, co CLA 45 AMG, czy Golf R, czyli okolice 13 litrów. Przy gonieniu spod świateł i agresywnej jeździe miejskiej, żadnym wysiłkiem nie było 16-18 litrów. Na miejskiej obwodnicy i przy bardzo spokojnym kulaniu się może być, że okolice 8 są realne. Nie mniej ja bym tak jeździć nie potrafił.

...ponieważ uważam tak jak wyżej przytoczony kolega. ST, podobnie jak Megane RS, albo I30N to samochody, które traktowane z umiarem, ale jadąc bez oglądania się na ekonomizer, nie będą chciały wypić mniej niż 11-13 l/100-kę.

Pierwszy lepszy test z YT na potwierdzenie: https://youtu.be/bjBWsw1rCLE?t=95
1:35

stosując się do zaleceń zmiany biegu sugerowanej przez eko-niańkę spalał mi 7,8l/100km

Nie róbcie tego... Jazda na zbyt niskich obrotach może i oszczędza parę gramów CO2 i kilka dziesiątych litra paliwa /100, ale nie służy silnikowi. Koszty ewentualnych napraw po latach takiego jeżdżenia zdecydowanie przekroczą wartość uzyskanych oszczędności.

Jeździłem ST w warunkach typowo miejskich. Przy normalnej jeździe palił mi praktycznie tyle, co CLA 45 AMG, czy Golf R, czyli okolice 13 litrów. Przy gonieniu spod świateł i agresywnej jeździe miejskiej, żadnym wysiłkiem nie było 16-18 litrów. Na miejskiej obwodnicy i przy bardzo spokojnym kulaniu się może być, że okolice 8 są realne. Nie mniej ja bym tak jeździć nie potrafił.
Jasne jest że jeżdżąc dynamicznie w mieście takie spalanie (13 l/100km) i większe jest jak najbardziej możliwe. Ja etap palenia gumy na światłach i bycie pierwszym na kolejnych mam już za sobą, a jeżeli wziąć pod uwagę dzisiejsze ceny mandatów i ogólne spowolnienie ruchu spowodowane tym faktem problem dużego zużycia paliwa po części sam się rozwiązał. Dziś w W-wie chyba już nikt nie ciśnie. Widzę to po średniej z trasy jaką codziennie pokonuje. Samochody turlają się 60-70km/h i mało kto jest wyrywny. :mrgreen: Może to efekt szoku i minie, ale na razie jest powoli i dostojnie i czasami mam takie przemyślenia że jeśli tak ma teraz wyglądać jazda to może trzeba było zamówić kolejną Mazdę i w emeryckim tempie przemierzać kilometry.

Jasne jest że jeżdżąc dynamicznie w mieście takie spalanie (13 l/100km) i większe jest jak najbardziej możliwe.

Nie nie.... nie to miałem na myśli. 13 to ST-ek pali przy normalnej jeździe po mieście. To o czym kolega pisze, czy też w jego przypadku, to jazda kompletnie oderwana od ruchu miejskiego. 16 litrów przy gonieniu spod świateł uznałbym za bardzo dobry wynik.
Pociśnij STkiem po autostradzie to się dopiero zdziwisz :)

Jak rozumiem Focus jest potrzebny ze względu na gabaryty. Gdyby nie to, to do zabawy i "adrenalinki" bardzo gorąco polecam Fiestę ST. Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i choć jest wolniejsza od STka to frajdy z niej miałem duuużo więcej.
A szczerze mówiąc to nie rozumiem skąd rozważania na temat spalania (i to poniżej 10 litrów) w przypadku chęci jeżdżenia hot-hatchem....

Nie nie.... nie to miałem na myśli. 13 to ST-ek pali przy normalnej jeździe po mieście. To o czym kolega pisze, czy też w jego przypadku, to jazda kompletnie oderwana od ruchu miejskiego. 16 litrów przy gonieniu spod świateł uznałbym za bardzo dobry wynik.
Pociśnij STkiem po autostradzie to się dopiero zdziwisz :)

Jak rozumiem Focus jest potrzebny ze względu na gabaryty. Gdyby nie to, to do zabawy i "adrenalinki" bardzo gorąco polecam Fiestę ST. Zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i choć jest wolniejsza od STka to frajdy z niej miałem duuużo więcej.
A szczerze mówiąc to nie rozumiem skąd rozważania na temat spalania (i to poniżej 10 litrów) w przypadku chęci jeżdżenia hot-hatchem....
Mój pomysł na hot-hatcha to jednocześnie pomysł na samochód na codzień a nie tylko na weekendowe upalanie stąd piszę o zużyciu paliwa. Jasne że nie kupuję go żeby startować nim w wyścigach na "kropelce", ale miło mieć świadomość że można tym oszczednie polatać. Co do autostrad to przy przepisowych 140-tu spalał mi 10l/100km. No ale jak poniosła mnie fantazja to w baku tworzył się wir.

^^
Zależy czego oczekujesz od samochodu. Ten diesel będzie mniej palił, szczególnie przy jakimś autostradowym butowaniu. Ropniakiem obstawiam trudno przebić 8-9 na setkę, nawet z gazem w podłodze. Ta benzyna wypije tyle ile wdusisz ;) Na drogach szybkiego ruchu pewnie da się przekroczyć 10 l/100 km.
Z drugiej strony... Benzyna zapewnia zdecydowanie lepsze osiągi.

Rozmawiałem też z dilerem - straszyli, że na ropę dłużej się czeka.

Co kto lubi. Ja bym brał benzynę ;>

Diesla przede wszystkim ogólnie się nie da zamwóić, w przypadku focusa od 5 aut w górę jest teoretyczna możliwość. Produkcja 1.5 ecoblue ma być kwiecień-czerwiec, a akurat z realizacją mi się nie spieszy. Ma to być auto na ładne kilka lat, także problem z ewentualną późniejszą odsprzedażą mało mnie interesuje. A wydaje mi się że małą ilość diesli z rocznikó 2021/2022 wcale nie ubije ich ceny za kilka lat.


Jeżeli chodzi o walory użytkowe i ekonomię to w przypadku tak dużych przebiegów rocznych wybór ecoblue ma sens, ale odsprzedaż tego samochodu w przyszłości biorąc pod uwagę walkę EU z dieslami stawia pytanie czy warto? Co prawda to zarówno 1.5 ecoblu jak i ST 2.3 na którego czekam to ostatnie prawdziwe, normalne silniki w tym modelu Forda to zdaje się że tak jak w przypadku ecoblu jak i ST za kilka lat ciężko będzie się ich pozbyć. Diesel wiadomo ekologia a raczej niechęć ekoterrorystów do tego rodzaju napędu a motor 2.3 zużycie paliwa i zapewne jego rosnąca cena w przyszłości. No cóż ale ja zamawiając ST pomyslam że to ostatnia chwila żeby kupić samochodu z prawdziwym silnikiem i cieszyć się jazdą a dalej, niech się dzieje wola nieba. :wink:

Podobnie myślę tyle żę mocno oszczędnie, że to ostatnia chwila na normalny silnik, dlatego patrze na diesla z czteroma cylindrami, niestety 2.0 już jest nierealne, a st kupiłbym gdyby było 2.0 ecoblue 190km, niestety się spóźniłem.

Teoretycznie to wskazanie na diesla. Bo i więcej trasy i km już nie tak mało.
Choć np ja dziś bym wziął dalej EB, mój w trasach pali mi poniżej 7 na autostradach, a drogach krajowych w granicy 6l. No i dla mnie ważniejsza była głośność, a raczej cisza w aucie, ale jak wyżej, co kto lubi.

Bump: Co do pozbycia się ST za parę lat...sądzę, że problemu nie będzie, w przypadku nie zajechanego auta, choć w naszym kraju patrząc na ilość starych eMek jeżdżących, to i stan może nie będzie problemem ;) tak samo co do diesla. Na zachodzie, może będą miasta z ograniczeniami, ale u nas? Jakoś w to wątpię ;)

Też mam chęć na 1.0 z uwagi na pakiet st-line którego nie będe mógł zamówić z 1.5 ecoblue, jeździłem 1.0 125km po mieście i jest ok, nie miałęm okazji jezdzić 120-140km/h i sprawdzić ile to spala i czy nie brakuje momentu względem moich obecnych 120km i 270Nm. Co do ciszy, 1.0 ma o kilkaset rpm i nie wiem czy w sumie będzie cichsze.

jeździłem 1.0 125km po mieście i jest ok, nie miałęm okazji jezdzić 120-140km/h i sprawdzić ile to spala i czy nie brakuje momentu względem moich obecnych 120km i 270Nm.
Przy normalnej jeździe, da się jeździć po autostradach. Tak nawet do 160 dość sprawnie to wygląda. Choć żeby sprawnie przyśpieszać, trzeba jednak mocniej deptać gaz. I o ile w mieście wygląda to dobrze, to jednak w autostradowej polskiej gonitwie czuć już, że to mały silnik.
Co do głośności, to na przednich siedzeniach jest ona ok, ale z tyłu już jest głośniej.

Przy normalnej jeździe, da się jeździć po autostradach. Tak nawet do 160 dość sprawnie to wygląda. Choć żeby sprawnie przyśpieszać, trzeba jednak mocniej deptać gaz. I o ile w mieście wygląda to dobrze, to jednak w autostradowej polskiej gonitwie czuć już, że to mały silnik.
Co do głośności, to na przednich siedzeniach jest ona ok, ale z tyłu już jest głośniej.


Wersja 155-cio konna jest naprawdę szybka, jeśli za materiał porównawczy weźmiemy inne samochody o podobnej mocy. Najeździłem się trochę Passatem, takim typowym "królem" polskiej floty służbowej - B8 2.0 TDI 150 KM, odpycha się to całkiem sensownie, jak na samochód do codziennej jazdy, a 2 paki ze startu zatrzymanego mimo wszystko pojawiają się dopiero po przeszło 40 sekundach. Także wynik Focusa... zaskakujący (pozytywnie): https://youtu.be/a5upVYK7x5c

Wszystko ładnie pięknie, ale nadchodzi dzień kiedy pakujesz auto na urlop, wskakuje małżonka,dwoje dzieci i ten Passat przyspiesza do 200 45 sekund, a Focus ... też przyspiesza. Do tego ta jazda autostradowa wygeneruje spalanie zdecydowanie inne niż w prospektach. Małe 3 gary są spoko w ruchu miejskim podmiejskim i od czasu do czasu na rodzinne wypady z bagażnikiem po roletę naładowanym.
Osobiście takiego 1.0EB do miasta i wokół komina bym przygarnął. Mały, zwinny , nawet spoko wygląda.

Hansolo nie każdy ładuje auto po sufit. Po drugie zapomniałeś dopisać, że silnik rozpadnie się zanim wyjedzie z salonu. :) Skoro już tak standardowymi regułkami jedziesz. Argument z urlopem jest świetny, nie ma to jak kupować samochód pod urlop zamiast pod codzienną jazdę.

Po pierwsze to pisałem o rolecie więc popracuj nad czytaniem,po drugie nic nie wspominałem że się silnik rozpadnie. Nie zmyślaj ciesz się w pełni jazdą.

Wszystko ładnie pięknie, ale nadchodzi dzień kiedy pakujesz auto na urlop, wskakuje małżonka,dwoje dzieci i ten Passat przyspiesza do 200 45 sekund, a Focus ... też przyspiesza. Do tego ta jazda autostradowa wygeneruje spalanie zdecydowanie inne niż w prospektach. Małe 3 gary są spoko w ruchu miejskim podmiejskim i od czasu do czasu na rodzinne wypady z bagażnikiem po roletę naładowanym.
Osobiście takiego 1.0EB do miasta i wokół komina bym przygarnął. Mały, zwinny , nawet spoko wygląda.

Tutaj duża liczba Nm przy stosunkowo niewielkich obrotach robi robotę (czyli de facto osiągana moc w takim zakresie 2-3,5 tys. obr.). Bez dwóch zdań 1-litrowy silnik, nawet tak mocno uturbiony jak ta 155-konna jednostka Forda, nie ma startu do typowego 2-litrowego diesla (Passat ma 340 Niutów) przy dużym obciążeniu. Trudno to w ogóle porównywać, także pełna zgoda.

Tyle, że za to też się płaci - Focusa ST-LINE X można ogarnąć sensownie wyposażonego już za około 110-115 tys. zł, a Passat kosztuje... hmm... po doposażeniu pewnie 180-190... Za to otrzymujemy większą brzydszą budę i bardziej uniwersalny piec. Zresztą otrzymywaliśmy, bo Passat sedan zniknął, a kombi znika za niedługo.

Panowie...po co się spierać ;)
Ja kupiłem Focusa, bo jednak najwięcej jeżdżę blisko domu, stąd kompakt w wersji hatback, cichy, bo jednak dla nas ważne jest spędzanie czasu poza miastem (Jura, Góry). Żałujemy jednak ciut małego bagażnika, więc dziś sedan byłby brany jak najbardziej pod uwagę.
Jednak i na urlop dajemy nim radę dojechać. I nad Adriatyk (Rovinj), w Alpach wjechaliśmy nim na 2040metrów npm (Nockalmstraße),
https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLWzJ_1BHe3BypiVsQNAdXQnoD_VOjW9eNvW8PVmHSfFZI92g _Da8XiqYFxRbOhlWGwx8vFfAJwiVBzRZvTNNfuzcFRfYwROvL7 _2iofw-py_Art-4s_K9H3aiBqp5W4JnTcVdS65Nf82ZO09XV5wroUzw=w1358-h903-no?authuser=0

potem w Sudety, nad Bałtykiem 2x, jesienią w Bieszczadach. Z Zagłębia Dąbrowskiego. Rodzina 2+1, choć z Klagenfurtu do Rovinj, zabraliśmy jeszcze babcię (i tu już brakło miejsca na bagaże).
Spalanie z takich podróży, jadąc oczywiście przepisowo, bo nigdzie nam się nie śpieszy, to między 5l (powrót z Klagenfurtu autostradą) do nieco ponad 7l (A4 w Sudety, non stop wyprzedzanie ciężarówek i poganianie przez debili, co dla nich te 140 to za wolno).
Owszem na autostradzie w Alpach, czasem trzeba było z 6tki redukować, pod tunel (nie Karawanki, a ten stary bliżej Klagenfurtu), po serpentynach pod górę były sytuację, że na 2ce jechałem i na 3kę było za mało mocy, pod G. Św. Anny na A4ce też z trudem na 6tce wjeżdża, ale spokojna jazda jak najbardziej da radę, choć do diesla 2,0 trudno to porównywać. Choć właśnie w te wakacje jedziemy z paskiem b8 2,0tdi będziemy znów jechać do Chorwacji, więc zobaczymy na ile będziemy podróż opóźniać ;)

Po pierwsze to pisałem o rolecie więc popracuj nad czytaniem,po drugie nic nie wspominałem że się silnik rozpadnie. Nie zmyślaj ciesz się w pełni jazdą.

Przepraszam, trochę się zapędziłem. ;) Z tym spalaniem też nie ma co wyolbrzymiać, przy jeździe autostradowej ze stałym 140 km/h ten 1.0 EB pali standardowe 7-8L/100 km. Wiadomo że diesel lepiej sobie poradzi z załadowanym samochodem, ale tak jak wspomniał _Semtex_ - trudno to porównywać i trzeba wziąć jeszcze pod uwagę cenę...

mskgs Napisze krótko. Zaimponowałeś mi. Niewielu potrafi napisać że gdzieś coś pomylili. Szacun.

Hansolo :)

Wracając do głównego wątku. Tak jak pisałem, salon w którym podpisałem umowę przestał być dealerem Forda. Moja umowa trafiła do innego salonu. Tam dowiedziałem się, że zamówienia w ogóle nie ma w systemie. Miesiąc po podpisaniu umowy. Samochód w ogóle nie został zamówiony. W skrócie podsumuję to tak: XDDDDDDDDDD.

mskgs Może to znak od opatrzności żeby się zastanowić czy na pewno ma być Ford :)

Haha, kto wie. ;) Ale jeszcze się nie poddaję. :p

Nie bardzo na rynku jest wybór, ponieważ poza dealerami koreańskich marek nikt nie daje żadnych gwarancji (uprzedzam - umowa rezerwacyjna to nie jest żadna wiążącą gwarancja, że auto się otrzyma).

Lexus i Toyota dają gwarancję ceny. Po zamówieniu samochodu podpisujesz umowę leasingową z gwarancją raty.

Nie chodzi mi o gwarancję ceny, tylko gwarancję, że auto zostanie Ci przekazane w zapowiedzianym terminie. Spodziewam się, że generalnie azjatyckie marki radzą sobie na tym polu zdecydowanie lepiej niż reszta świata.

Toyota też nie daje gwarancji daty odbioru ale "szacunkowy" termin, który może ulec zmianie. Chyba nikt nie podaje konkretnej daty chyba że z placu się bierze.

Chociaż faktycznie Azjaci mają i tak dużo lepsze terminy - BMW dla niektórych modeli podaje 2023 ;)

Hyundai dziś przyjmuje zamówienia z datą realizacji IV kwartał, przy czym zastrzega sobie że dostawa może wydłużyć się o 30 dni, a więc do końca stycznia 2023. Gwarancji ceny nie daje.

Kolega właśnie otrzymał informację, że po 7 miesiącach od zamówienia Arteona auto wreszcie dotarło do salonu. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie informacja, że musi zapłacić więcej 10tys. Oczywiście zapłaci, bo co mu pozostaje.

Kolega właśnie otrzymał informację, że po 7 miesiącach od zamówienia Arteona auto wreszcie dotarło do salonu. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie informacja, że musi zapłacić więcej 10tys. Oczywiście zapłaci, bo co mu pozostaje.

:shock:

Równie dobrze mogli mu powiedzieć że ma 50k do dopłaty. Rozumiem że teraz wszyscy dealerzy robią jaja i to klient ma błagać pod drzwiami salonu ale 7 miesięcy temu chyba miał gwarancję ceny... ?

Pewnie dlatego że zamawiał w 2021r a dostawa w 2022r i stosują nowe cenniki

Tak z ciekawości, Tomasz76 - czy kolega mówił może ile % rabatu można wyrwać na Arteona?

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Tak z ciekawości, @Tomasz76 - czy kolega mówił może ile % rabatu można wyrwać na Arteona?
Kolega chyba czegoś nie za bardzo rozumie w tym wątku jeśli chodzi o sprzedaż samochodów na dzień dzisiejszy:>wyrwać to można ząb,a Rabat to stolica Maroka.

Przy zakupie gotówkowym dostał 23tys rabatu. Niestety nie wiem ile to wyszło procentowo, ale auto wyjściowo było warte coś koło 180tys.
Gwarancje ceny posiadał, ale przez to, że samochód wyprodukował się w 2022r, to musi dopłacić. Gdyby wyprodukował się tak, jak zakładano w 2021r, nie byłoby dopłaty. Podobno wszystkim podwyższają, jeśli auto wyprodukowało się w nowym roczniku.

Przestańcie już o tych rabatach dzisiaj nikt nikomu nie udziela rabatu.Większośc osób piszących myśli że jak w konfiguratorze jest jakaś cena,a pan w salonie wystuka na kalkulatorku 20 tyś mniej to że złapali pana boga za nogi.Cena jest taka jaką macie zapłacić i uwierzcie że nikt wam niczego nie daje,a już na pewno nie dzisiaj.Co najwyżej możecie się lepiej poczuć.

Przestańcie już o tych rabatach dzisiaj nikt nikomu nie udziela rabatu.Większośc osób piszących myśli że jak w konfiguratorze jest jakaś cena,a pan w salonie wystuka na kalkulatorku 20 tyś mniej to że złapali pana boga za nogi.Cena jest taka jaką macie zapłacić i uwierzcie że nikt wam niczego nie daje,a już na pewno nie dzisiaj.Co najwyżej możecie się lepiej poczuć.

Właśnie chciałem w podobnym tonie napisać :D Szczególnie w Polsce ludzie są wrażliwi w temacie rabatów - musimy dostać rabat, wtedy czujemy się sprytni i lepsi. Duże firmy operujące na naszym rodzimym rynku doskonale sobie z tego zdają sprawę. Ceny jakich oczekują dealerzy znajdują się w zupełnie innych wewnętrznych cennikach. Tak naprawdę nie ma znaczenia czy przyjdziecie i dostaniecie rabat, bo akurat dzisiaj jest na Focusa 11 tys. zł zniżki, a jutro będzie 9,5, czy też zdejmą z cennika ceny promocyjne, ale Pan za biurkiem miłym głosem na pytanie o rabat powie: "No wie Pan, generalnie nie mogę więcej niż 3 tys. dać, ale dla Pana ok, jak mi się zgodzi kierownik to wyjątkowo 10 tys. możemy dać, bo to akurat ostatni samochód i będziemy zamykali listę na ten miesiąc dla tego modelu". Szczerze... no to jest bulshit, trzeba być naiwnym, żeby wierzyć, że jak się kupuje jeden czy dwa samochody rocznie to się jest wyjątkowym klientem. Wyjątkowe to jest dla dealera korpo, które kupuje 40, 50 i więcej sztuk rocznie i wszystkie je tam regularnie serwisuje. Taka spółka faktycznie dostanie propozycję zakupu samochodów po okazyjnych cenach.

Brawo Sherlocki… Problemem jest fakt, że jeden dealer chce sprzedać dużo drożej od drugiego, nikt nie kwestionuje tego, że realne ceny są inne od katalogu. Rabat jest bardziej określeniem realnej ceny, a nie po to żeby się cieszyć, że jest się wyjątkowym klientem. I tak samo pytasz kogoś o rabat bo chcesz się zorientować jakie są ceny transakcyjne. Przecież nikt nie będzie pytał „Ile zapłaciłeś za samochód z wyposażeniem: <wall of text>”…

Panowie ja Was nie rozumiem. Wolicie kupić samochód taniej, czy nie ma to dla Was znaczenia? Możecie przecież wejść do salonu i powiedzieć sprzedawcy, że ma się nie trudzić z wyliczeniami i rabatami, ponieważ kupię samochód za taką cenę, jaka jest. Transakcja odbędzie się szybko, sprawnie i wszyscy będą zadowoleni.

Chodzi o że to auto kosztuje w poniedziałek dajmy na to 100 tys.

Przychodzi Kowalski we wtorek i widzi cenę 120 tys. Idzie do sprzedawcy a ten łaskawie daje mu 10 tys rabatu.

Kowalski myśli że jest wybrańcem bo dostał super rabat ;)

Ale jakby nie poszedl do sprzedawcy to nie dostalby rabatu i zaplaci 120.. a w innym salonie moze np 115.. albo wogole ma to w 4 literach jak ja..

Chodzi o że to auto kosztuje w poniedziałek dajmy na to 100 tys.

Przychodzi Kowalski we wtorek i widzi cenę 120 tys. Idzie do sprzedawcy a ten łaskawie daje mu 10 tys rabatu.

Kowalski myśli że jest wybrańcem bo dostał super rabat ;)


Otóż to.

Wątek cenowy.

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=297571&page=8

Żeby faktycznie nie zaśmiecać wątku, to napiszę krótko. Wam chyba pomylił się marketowy black friday z salonami samochodowymi. Ostatnio zdarza mi się co roku zamawiać jeden nowy samochód. Najwyższy rabat, jaki udało mi się uzyskać, to 45tys. i było to w zeszłym roku w sierpniu. Od tamtego czasu, cena katalogowa samochodu, który zamawiałem się nie zmieniła. Rozumiem jednak, że jesteście tak bogaci, że nie ma, to dla Was znaczenia, że jeden z salonów daje 20tys, drugi 30tys, a trzeci 50tys rabatu. Tylko pozazdrościć, też chciałbym mieć takie podejście i mieć tyle kasy co Wy. Wracając jednak do Focusa po FL, to po 3 tygodniach od zamówienia nie ma jeszcze daty planowanej produkcji. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać.

Najwyższy rabat, jaki udało mi się uzyskać, to 45tys. i było to w zeszłym roku w sierpniu

To pochwal się jeszcze jaki samochód można kupić z takim rabatem.

przy jakich autach dostawałeś takie upusty ?

Nie lubię się chwalić, ale skoro pytacie, to napiszę. Nie chcę być posądzony, że ściemniam. Za dwa miesiące odbieram nowego Lexusa NX 350h w wersji Omotenashi. I właśnie w Lexusie dostałem taki rabat. A przesiadam się na Lexusa z Audi A6 C8.

Czyli ok 20% zapewne.

Lexusa NX 350h w wersji Omotenashi

Przy cenie 291 900 to nawet nie 20% czyli standard, wybrańcem nie jesteś ;)

Cennik https://pdf-lexus.eu/lexus_pl/cenniki/NG-NX.pdf

Robert_68 on nie uważa się za wybrańca. Standard nie standard, zapytać o rabat trzeba. Niektóre osoby w tym temacie chyba nie do końca rozumieją, na czym polega zakup samochodu, więc Tomasz stara się wytłumaczyć. I ja to popieram. :p

Robert_68 on nie uważa się za wybrańca. Standard nie standard, zapytać o rabat trzeba. Niektóre osoby w tym temacie chyba nie do końca rozumieją, na czym polega zakup samochodu, więc Tomasz stara się wytłumaczyć. I ja to popieram. :p

Nie, zwyczajnie tłumaczycie oczywiste rzeczy. Zawsze przy takim zakupie, tak samo jak przy zakupie mieszkania, jachtu, antyków, sztuki i innych poważnych (nie)ruchomości, pyta się o ofertę, jakiś rabat, warunki, płatności itd.
Rzecz w tym, że nie ma co się tym podniecać, że dostało się 10% rabatu na Focusa, bo dostanie to każdy kto o to zapyta, czyli 90% klientów.
Skończmy już tę dyskusję, kolejne posty na ten temat już nic nie wniosą do dyskusji.

Wracając do rzeczy istotnych... do dealerów na zachodzie EU docierają pierwsze sztuki po FL:

https://www.autocenter-mainz.de/fahrzeuge/ford/focus-turnier-10-ecoboost-hybrid/st-line-x-t4cqh8nc

https://www.vandenpoelmotors.be/voertuigen/stock/1016796/1057/ford-focus-active-x


Dobrze się produkcja zaczyna. Nie wyprodukowały się samochody dla dealerów, które miały być wyprodukowane w styczniu. :p

Przy okazji prośba - nie pisz takich rzeczy, jeśli nie masz tych informacji zweryfikowanych. Jak widać na podstawie powyższego... stan faktyczny jest zgoła odmienny.

Nie, zwyczajnie tłumaczycie oczywiste rzeczy. Zawsze przy takim zakupie, tak samo jak przy zakupie mieszkania, jachtu, antyków, sztuki i innych poważnych (nie)ruchomości, pyta się o ofertę, jakiś rabat, warunki, płatności itd.

Przecież to m. in. Ty sobie dopowiedziałeś, że ktoś się podnieca rabatem. Teraz próbujesz odwrócić kota ogonem, że piszemy o oczywistych rzeczach. :p Nie taka oczywista skoro zwykłą wymianę informacji o % rabatu rozumiecie jako "podniecanie się".

Rzecz w tym, że nie ma co się tym podniecać, że dostało się 10% rabatu na Focusa, bo dostanie to każdy kto o to zapyta, czyli 90% klientów.

Nie wiem w ilu salonach pytałeś o ofertę, ale ja to zrobiłem w lekko ~20 miejscach i rozpiętość upustu od ceny katalogowej wahała się od ZERO do prawie 17000 PLN, na jedną i tą samą konfigurację. Więc nie każdy z miejsca po zapytaniu dostanie te 10%, dlatego na takim forum może sobie wyczytać i zorientować się jakie są realne ceny transakcyjne.

Przy okazji prośba - nie pisz takich rzeczy, jeśli nie masz tych informacji zweryfikowanych. Jak widać na podstawie powyższego... stan faktyczny jest zgoła odmienny.

Nigdzie nie napisałem, że żadne egzemplarze się nie wyprodukowały. Informacje taką usłyszałem w salonie, ale na przyszłość pojadę do fabryki się upewnić.

Wracając do rzeczy istotnych... do dealerów na zachodzie EU docierają pierwsze sztuki po FL:

https://www.autocenter-mainz.de/fahr...ine-x-t4cqh8nc

https://www.vandenpoelmotors.be/voer...focus-active-x

Obejrzałem te zdjęcia :shock:dawno nie widziałem takiego pażdzierza za takie pieniądze ,nowe Dacie przy tym to premium.

czym to auto się rózni, poza czarnym grillem i większym tabletem ? :D

Ceną :D

czym to auto się rózni, poza czarnym grillem i większym tabletem ? :D

Ceną :one:

Jestem ciekaw jak w dotyku bo na zdjęciu plastik na drzwiach wygląda jak w Berlingo pierwszej generacji. Ma-sa-kra.

Obejrzałem te zdjęcia :shock:dawno nie widziałem takiego pażdzierza za takie pieniądze ,nowe Dacie przy tym to premium.

Znalazłem ciekawy egzemplarz. Dziwna konfiguracja, ale co tam...

https://www.sutherland.nl/voertuig/ford-focus-1-0-ecoboost-hybrid-st-line-vignale/

Taka full opcja z wersji "cywilnych" - niedostępna w Polsce wersja ST-LINE Vignale ze słabszą benzyną - 125 KM/HP.

ale ja się serio pytam, poza ceną :)
auto wygląda identycznie....

Inny grill, Sync 4, coś tam też przy światłach pomodzili, no i wywalili 2.0D i 1.5EB

Przy cenie 291 900 to nawet nie 20% czyli standard, wybrańcem nie jesteś ;)

Cennik https://pdf-lexus.eu/lexus_pl/cenniki/NG-NX.pdf po pierwsze, to nigdzie nie pisałem, że jestem jakimś wybrańcem, po drugie auto kosztuje więcej niż 291tys, bo możesz dobrać sobie dodatkowe opcję, po trzecie moim celem było tylko wytłumaczenie, że pomimo takiej samej ceny katalogowej utrzymującej się od prawie pół roku, różnice w rabatach pomiędzy salonami są ogromne i warto negocjować. I dotyczy to nie tylko Lexusa.

Inny grill, Sync 4, coś tam też przy światłach pomodzili, no i wywalili 2.0D i 1.5EB
poza czarnym grillem i większym tabletem auto jest wizualnie identyczne.
śmiech na sali ten lift.
do tego silniki badziewne.

Czytając Wasze negatywne komentarze dotyczące Focusa po FL, odnoszę wrażenie, że przemawia przez Was zazdrość. Zawsze będzie tak, że gdy wychodzi nowy model, to Wasze auta stracą na wartości i trzeba się z tym pogodzić. Poza tym zauważyłem na jednym ze zdjęć bardzo dobrą jakość kamery cofania. Czy przed fl obraz też był tak dobry?

Absolutnie nie chcę bronić Forda - dzisiaj samochody projektuje się z udziałem całego działu optymalizacji i księgowych (i to na każdym etapie), więc raczej nie ma szans, żeby dostać więcej niż przed FL za tą samą cenę.

Co tak naprawdę się zmieniło - ano grill (nieistotne, kwestia gustu); światła - istotne, bo wcześniej za statyczne full-ledy trzeba było słono dopłacić, ponadto teraz większość wersji ma tylne światła częściowo w tech. LED bez żadnej dopłaty (wcześniej tylko z LEDami z przodu); tablet - 13.2 cala - nie wiem czy istotne, ale na pewno dla większości na +; i... pakiety - zwróćcie uwagę np. na pakiet DRIVER ASSISTANCE - jest bogatszy i kosztuje tyle samo co odpowiadający mu wcześniej TECHNOLOGY, poza tym rozwinięty został system Active Park Assist w pakiecie PARKING; ładowarka bezprzewodowa jest teraz standardem w większości wersji (wcześniej 7 stów); oświetlenie wnętrza LED (nastrojowe) również zostało rozszerzone o dodatkowe wer. wyp. i jest standardem. Generalnie można to podsumować tak, że ewolucja dotyczy świateł i elektronicznych systemów wspomagających kierowcę, a także w pewnej mierze softu.

Ja wyłapałem tyle, pewnie jest tych różnic więcej, ale jakby nie patrzeć jest to tak naprawdę kosmetyczny lifting, tyle że przód dość mocno przemodelowali.
Nie narzekałbym - Fiesta od 2024 roku ma być już tylko w pełni elektryczna. Focusa też to czeka. Ten model może być jedną z ostatnich szans na samochód, którego głównym napędem jest silnik spalinowy. Dla ludzi, którzy sporo jeżdżą jest to raczej istotna kwestia.

Poza tym zauważyłem na jednym ze zdjęć bardzo dobrą jakość kamery cofania. Czy przed fl obraz też był tak dobry?

To jest kolejna różnica. Nie był ;)

Często samochody po FL mają też lepiej wyciszone wnętrze.

A to nie jest ta lepsza kamera? Bo w cenniku widnieją dwie pozycje:
- Kamera - ułatwiająca parkowanie tyłem - w standardzie
- Kamera cofania - o wysokiej rozdzielczości, z szerokim polem widzenia - w pakietach Parking/Driver Assistance (i też była przed FL)

Btw. jak ktoś nie widzi różnicy we froncie w modelu po FL to powinien udać się do lekarza, koniecznie. Rozumiem, że można czegoś nie lubić, ale już bez przesady. ;)

Czytając Wasze negatywne komentarze dotyczące Focusa po FL, odnoszę wrażenie, że przemawia przez Was zazdrość. Zawsze będzie tak, że gdy wychodzi nowy model, to Wasze auta stracą na wartości i trzeba się z tym pogodzić.
moje auto straciło 30% na wartości w 3 sekundy po wyjechaniu z salonu.
to nie ma nic do rzeczy w moim przypadku, bo ja kupuje auta na lata.
po prostu teraz bym już nie kupił Focusa, bo silniki już nie te.
za chwilę w ogóle nie będzie żadnych silników tylko same elektryki, więc trzeba dbać o to, co się ma, a później szukać uzywanych. nikt mnie w tym kraju nie zmusi do elektryka.

A to nie jest ta lepsza kamera? Bo w cenniku widnieją dwie pozycje:
- Kamera - ułatwiająca parkowanie tyłem - w standardzie
- Kamera cofania - o wysokiej rozdzielczości, z szerokim polem widzenia - w pakietach Parking/Driver Assistance (i też była przed FL)


Masz rację, tylko w poprzednim cenniku był błąd - w opisie pakietu nie było mowy o rozdzielczości:

https://i.ibb.co/yfDZy1h/obraz-2022-02-07-141052.png (https://imgbb.com/)

natomiast dalej w cenniku już faktycznie jest dodatkowa informacja o wysokiej rozdzielczości.

Jedna różnica - kamera jest teraz w dwóch pakietach (DRIVER ASSISTANCE, PARKING), wcześniej w jednym (PARKING).


Btw. jak ktoś nie widzi różnicy we froncie w modelu po FL to powinien udać się do lekarza, koniecznie. Rozumiem, że można czegoś nie lubić, ale już bez przesady. ;)

Tu raczej chodzi o gusta i guściki. Mnie osobiście FL przodu się bardzo podoba, uważam, że samochód jest bardziej dynamiczny, ale sporo osób jest zdania np., że teraz wygląda trochę jak Seat Leon poprzedniej generacji. Ja to szanuję - każdy ma prawo do swojej opinii. Także dla Ciebie czy dla mnie ta zmiana jest pozytywna, ale pewnie znajdą się tacy, którzy niechętnie zaakceptują przemodelowany przód.

po pierwsze, to nigdzie nie pisałem, że jestem jakimś wybrańcem

Kolego więcej dystansu do siebie, to był żart :)

A co do "nowego" Focusa to ten tablet przebił wszystko :) :)

Tu raczej chodzi o gusta i guściki. Mnie osobiście FL przodu się bardzo podoba, uważam, że samochód jest bardziej dynamiczny, ale sporo osób jest zdania np., że teraz wygląda trochę jak Seat Leon poprzedniej generacji. Ja to szanuję - każdy ma prawo do swojej opinii. Także dla Ciebie czy dla mnie ta zmiana jest pozytywna, ale pewnie znajdą się tacy, którzy niechętnie zaakceptują przemodelowany przód.

Zgoda, ale można napisać po ludzku "mi się nie podoba". Pogardliwe teksty w stylu "to tu coś się zmieniło?" uważam za prostackie i bynajmniej nie wygląda to jak wyrażenie swojej opinii. :) Co do Seata to ja widzę podobieństwa do aktualnej generacji. :D Ten czarny pas w dolnej części zderzaka w wersjach Connected/Titanium - w nowym Leonie jest podobny patent, tylko że tam są jeszcze światła przeciwmgłowe.

Nowy Focus to samochód do miasta za kosmiczne pieniądze (szczególnie wersja ST-Line X). Samochód ten został olany maksymalnie przez Forda, szczycą się tym, że silnik 1.0 MHEV w połączeniu ze skrzynią automatyczną ma najniższą wartość emisji spalin w segmencie (jakby to przeciętnego kupującego interesowało). Zainteresowanie nowym Focusem jest mizerne, właśnie ze względu na silniki. Bardzo dużo firm kupowało Focusa w dieslu, a obecnie nie ma takiego wariantu. Jeśli ktoś chce Focusa i ma gdzieś jeszcze okazje nabyć przedliftową wersję z silnikiem 1.5 w automacie, to jest to najrozsądniejsze wyjście. Rezydual takiego samochodu będzie wyższy niż nowego poliftowego. Ford obecnie skupia się na elektryfikacji i to jest ich cel.

Diesel 1.5 jest dostępny dla flot mimo braku w cenniku, dopiero niedawno usunęli go z konfiguratora.

Zainteresowanie nowym Focusem jest mizerne, właśnie ze względu na silniki.
Tu jest chyba pies pogrzebany. Nie ma co o Focusa walczyć jak o cnotę bo jej nie ma. Darząc wielkim sentymentem Forda , gdybym szukał czegoś nowego z tego segmentu ,padłoby chyba na coś z Korei z silnikiem R4 .

Skąd przekonanie, że zainteresowanie jest mizerne? Hansolo a czy porównywałeś te koreańskie R4 do 1.0 EcoBoosta?

a czy porównywałeś te koreańskie R4 do 1.0 EcoBoosta

No ale co jest do porównywania ? 1.6 T-GDI 204KM 265 NM , kontra 1.0 EB 125 KM i 170 NM . Trzeba postarać się żeby różnicy nie widzieć.
Szczęśliwie każdy może wybierać portfelem i nic mi do wyboru innych.

Hansolo. Tych dwóch silników nie można porównać, masz rację.
Za to porównać można 1.0 EB 155 KM do 1.4 T-GDi 140 KM i 1.5 T-GDI 160 KM, bo tylko te motory są porównywalne. Jeździłem wszystkimi i uważam, że jedyną przewagą tych T-GDI jest brak wibracji na niskich obrotach. Dla niektórych zaletą może być dźwięk silnika, ale nic poza tym. W dodatku skrzynie DCT w Kii/Hyundaiu są zmulone, w przeciwieństwie do PowerShifta. Żeby było śmieszniej, to nawet 1.0 EB 125 KM / 170 Nm potrafi lepiej się rozbujać na autostradzie od 1.4 T-GDI 140 KM / 240 NM. I tu jest pies pogrzebany. Bez obrazy, wysywam po prostu wniosek, ale Ty i wiele osób tutaj wyrażacie opinie na podstawie cyferek i katalogów w internecie, podczas gdy nie zawsze ma to takie przełożenie na rzeczywistość, jak nam się wydaje. Pomijam już tragiczne wyciszenie koreańskich samochodów. Oczywiście Focus nie jest ideałem, ma swoje bolączki, jak każdy samochód i po FL pewnie tak zostanie. Nie ma ideałów. Ale naprawdę polecam pojeździć i rozeznać się w silnikach , zamiast teoretyzować. Przekonacie się, że ta wasza konkurencja R4 i „ostatnie prawdziwe silniki” nie są takie świetne. Kończę, bo już nie mam siły. :)

Czytając Wasze negatywne komentarze dotyczące Focusa po FL, odnoszę wrażenie, że przemawia przez Was zazdrość
Mnie się przód nie podoba, ale najbardziej mnie odrzuca ten duży tablet, obecny jest idealny.
Nie ukrywam, że po Mondeo mkIV 1,8tdci, w sumie miało nie być Forda (zaczął mnie na końcu wkurzać awariami drobnymi) i Focus mkIV wygrał z innymi autami w sumie sporym wnętrzem i dość dobrym wyciszeniem.
Dziś gdybym miał wybierać auto, kompakta obejrzałbym nowe C4, jest chwalone. Może Focusa sedana? W sumie to takie gdybanie, bo musiałbym się rozejrzeć, ale oglądałem ostatnio test Proceeda po lifcie i kurcze...jakość materiałów wyglądała na podobną (np boczki tylnych drzwi), choć nie skrzypi ;)
O może bym się nad Proceed, albo i30 fastbackiem zastanowił, ale znów spojrzenie na cenę i...w tej cenie może spojrzeć na coś innego, np bardzo mi się nowy DS4 podoba :D
Ale i tak by zdecydowała jazda próbna, właśnie po niej, Focus mk4 wygrał :)

No ale co jest do porównywania ? 1.6 T-GDI 204KM 265 NM , kontra 1.0 EB 125 KM i 170 NM . Trzeba postarać się żeby różnicy nie widzieć.
Szczęśliwie każdy może wybierać portfelem i nic mi do wyboru innych.

Dokładnie Ford z 1,0 nie ma startu do Kia ProCeed czy nawet Hyundai-a i30 N-line. To samo w stosunku do Mazda 3 2,0 z motorem 150KM.

No ale co jest do porównywania ? 1.6 T-GDI 204KM 265 NM , kontra 1.0 EB 125 KM i 170 NM . Trzeba postarać się żeby różnicy nie widzieć.
Szczęśliwie każdy może wybierać portfelem i nic mi do wyboru innych.

Przepraszam, ale uprawiacie demagogię, żeby nie powiedzieć gorzej...

1.6 T-GDI 204 KM ląduje w KIA Ceed GT, to jest najmocniejsza KIA Ceed (Proceed), wiec może lepiej zestawić jej piec z 2.3 EB 280 KM z Focusa ST, co?

Tak jak napisał mskgs, jeśli już to 1.0 EB należy zestawić w wersji 155 KM z wersją 1.5 T-GDI, która ma 160 KM.

Dokładnie Ford z 1,0 nie ma startu do Kia ProCeed czy nawet Hyundai-a i30 N-line. To samo w stosunku do Mazda 3 2,0 z motorem 150KM.

Znalazłem dość sensowne porównanie kilku kompaktów z końcówki zeszłego roku:
https://www.autozeitung.de/audi-a3-bmw-1er-ford-focus-hyundai-i30-mazda-3-seat-leon-renault-megane-vw-golf-vergleichstest-200753.html

Możecie sobie sprawdzić - osiągi wszystkich tych aut są na bardzo podobnym poziomie.
Silnik Mazdy 2.0 bez turbiny jest najgorszy w całym zestawieniu.

A tutaj jeszcze jedna ciekawostka - jak myślicie ile wypluwa Nm i KM silnik 1.0 155 KM mHEV?

https://youtu.be/K8JrFS2fcfQ?t=8

Dużo więcej niż moglibyście przypuszczać ;) Zwłaszcza Nm.

Plusem tego forum jest to, że coś się na nim dzieje. Na wielu innych forach samochodowych jest martwa cisza. Duży ruch na forum świadczy też o tym, że forumowicze mają Fordy, lub planują kupić samochód tej marki. Natomiast minusem jest poziom dyskusji i wiedza o samochodach. Oceniacie wygląd samochodu, piszecie, że silniki są do dupy, że lifting nic nie zmienił, że Ford beznadziejnie się sprzedaje, że najlepiej kupić inną markę byle tylko nie Focusa po FL. Dlaczego nic nie piszecie o zaletach tego samochodu np. o tym, że Focus jest samochodem, który prowadzi się najlepiej w swojej klasie, że wyciszenie wnętrza jest bardzo dobre, że można zamówić do Focusa bardzo wygodne fotele AGR, że silnik 1.0 ecoboost przez wiele lat z rzędu otrzymywał nagrodę za najlepszy silnik roku i łącznie zdobył kilkanaście nagród w różnych kategoriach, że ręczne skrzynie biegów Forda są uznawane za jedne z najlepszych, że skrzynia PowerShift w połaczeniu z miękką hybrydą nie ma lagów. A uwierzcie mi, że w innych markach jest z tym ogromny problem i lagi psują przyjemność z jazdy. Pamiętam, jaki hejt wylał się na nowego Golfa. Ja jednak zaryzykowałem i go kupiłem. Po przejechaniu 12tys/km uważam, że jest to świetny samochód. Jedyny samochód który, gdy jedziemy na aktywnym tempomacie potrafi utrzymać się idealnie pomiędzy namalowanymi liniami. Nie odbija się od linii do linii, jak inne samochody. Co 15 sekund musimy tylko dotknąć kierownicę i mamy namiastkę autonomicznej jazdy. Ciekawy jestem w jaki sposób Focus będzie się utrzymywał pomiędzy pasami?

Odnośnie FL. zamówiłem w grudniu - w styczniu zmieniliśmy umowę z rezerwacyjnej na umowę sprzedaży - z terminem do końca kwietnia.( 155KM M6 KOMBI Active)
Wysłałem zapytanie do dilera kiedy będą mieć coś na stanie by oglądać na żywo. Dobrze , że w końcu pojawiły się ogłoszenia z prawdziwymi zdjęciami a nie tylko prasowe
Kombi active chrome blue prezentuje się na prawdziwych zdjęciach nawet lepiej niż na prasówce.
Ciągle pytanie - czy ktoś z forumowiczów ma przypisany VIN do nowego auta ?

Oceniacie wygląd samochodu, piszecie, że silniki są do dupy, że lifting nic nie zmienił, że Ford beznadziejnie się sprzedaje, że najlepiej kupić inną markę byle tylko nie Focusa po FL.
Każdy może ocenić wygląd samochodu. Bo każdy ma swój gust. A forum jest tu idealnym miejsce, szczególnie wątek o facelifcie.
W dziele Focusa, jest wątek o wrażeniach z jazdy
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=286065
i tam sporo było, różnych opinii o jeździe Focusem. Zresztą, ja wyżej napisałem (post #195 ), że Focusa mk4 wybrałem, za obszerną kabinę, dodam, że trzy lata temu gdy sprawdzałem konkurencję (Cactus, C3A, Astra J/K, i30/Ceed/Elantra/Corolla XI, Rapid, Octavia III, C-Max i C4ST, a nawet chwila zastanowienia się nad Rio, C3, Fabia), Focus wygrał właśnie przestronnością kabiny (no poza Octavią - ale ta mnie odrzuciła wyglądem środka i min tym, że po Mondeo mkIV miało być mniejsze auto, owszem Octavia jest mniejsza, ale za duża), wygrał wygodniejszą tylną kanapą (żona z początku jeszcze jeździła z córką, ta zaś w foteliku, stąd szukanie auta z odpowiednią ilością miejsca za przednimi fotelami), w porównaniu do Cactusa, I30 wygrał też prowadzeniem, które to przeważyło, że w ogóle nie myśląc o Fordzie, jego kupiłem.
Starczy? ;) zresztą to w skrócie wyżej napisałem.
Silnik mam 1,0 EB, który też mnie bardzo pozytywnie zaskoczył (jak i 1,2 PT z PSA, choć min wychodzące wtedy problemy i ich sposób załatwienia przez PSA z zapychającym się ssakiem i odpowiedzią, że najlepiej wymieniać rozrząd co 50-60, mnie od Citroena odrzuciło, przez co nie sprawdziłem w jeździe C4ST).
Do tego, mnie w Focusie bardzo się środek podobał, w przeciwieństwie do wszem wtedy zachwalanego Ceeda, który po prostu był dla mnie brzydszy. A i sam Focus z zewnątrz mi się bardzo podobał, choć to był taki bonus.
I mimo, że nie zamierzam sprzedawać/kupować auta (Focus ma dopiero 38tys km), to z ciekawością oglądałem informacje o lifcie. I dziś patrząc na niego, na jego wnętrze, oraz na nowsze auta, które się pojawiły na rynku, na pewno sprawdziłbym C4, Elantrę (zapomniałem o niej, a nowa mi się bardzo podoba, gdyby, nie to, że rok przede mną teściu kupił Corollę XI, to sedany wtedy były u mnie na ostatnim miejscu, przy braniu ich pod zakup, a właśnie Elantra mi się bardzo podobała), i30 Facbacka, Proceeda, może i Xceeda (i30 fcb i Xceeda nie było wtedy możliwości obejrzenia, i30 fcb wchodził dopiero do produkcji, jednak nie było ich możliwości obejrzenia, przejechania się, a Xceed był planowany, a Proceed był sporo nad budżetem, dziś jednak by pewnie wszedł w górne granice), bo Focus po lifcie po prostu mi się mniej podoba.

Bump: Ciekawy jestem w jaki sposób Focus będzie się utrzymywał pomiędzy pasami?
Kurcze nie potrafię odnaleźć testu, ale ktoś robił dokładnie to samo już w przedlifcie z automatem, tzn jechał przez miasto i tylko co chwila ręce na kierownicę musiał dokładać, a auto jechało dokładnie do pasie.
Sam mogę potwierdzić, że nawet przed lift, spokojnie się w środku pasa utrzymywał, nie jeździł od krawędzi, do krawędzi, a wiem, bo i na jeździe próbnej to testowałem, jak i chwilę po zakupie to znajomym pokazywałem.
o mam:
https://www.youtube.com/watch?v=wrc5gA02kjs&ab_channel=motospace.pl
od 6,40 mniej więcej

Bardziej chodziło mi o utrzymanie auta na pasie ruchu przy prędkościach autostradowych i wchodzeniu w łagodne łuki. Na autostradach i drogach ekspresowych zawsze tak jeżdżę i ułatwia to bardzo komfort prowadzenia. W nowym golfie system jest tak dobry, że przez 15 sekund możesz jechać z zamkniętymi oczami. Samochód sam wyhamuje, sam przyspieszy, sam przejedzie po łuku i to nawet przy prędkościach maksymalnych auta. Jeśli Focus też tak potrafi, to będę pod wrażeniem. Rozmawiałem na ten temat z kierownikiem serwisu vw i powiedział mi, że Golf jest pierwszym samochodem z wszystkich Volkswagenów, gdzie system jest tak dopracowany.

Lekkie łuki mój też pokona sam. Ale lekkie. Jak jest zbyt duży kąt najazdu no na pas, to niestety nie reaguje. Jednak nie próbowałem tego, tak żeby cały łuk przejechać bez trzymania kierownicy.

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t39.30808-6/p526x296/273041004_4948633605179847_1583282206065371027_n.j pg?_nc_cat=111&ccb=1-5&_nc_sid=5cd70e&_nc_ohc=op8LKbSp2g4AX8xhE3Z&tn=LhL4KUeITHVKaKE5&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=00_AT9GB1LNoFTRsGt-u6tYytfe6L4f7yKmf_JioE0BC7oWsQ&oe=6206D6AC

Z tego ujęcia dość ładnie to wygląda.
Ale Activ aż budzi we mnie odrazę. A mówią, że to Multipla była brzydka ;)

Strasznie podobny do Hyundai i30.

Ogólnie taka korea z tego wyszła..

gdyby były silniki z poprzedniego modelu, to można by było dyskutować.
najlepsze, że zainteresowanie FL będzie żadne, czego sam Ford nie ukrywa :D
oni już robią wszystko z myślami o all-electric..

Uwielbiam te narzekania na silniki. :)
Jak wchodziło Mk4 to był lament, że 1.5 EB pozbawili jednego cylindra i silnik to się rozleci w drodze z lawety na plac, przez to że ma 3 cylindry, a nie 4.
Teraz jest problem, bo 1.5 wyleciał... Założę się, że gdyby Ford zrobił silnik 0.5 EcoBoost, to by były marudzenia, że "kiedyś to było" jak był 1.0. :D
Szkoda diesla 2.0, ale znając życie, to nie był to pewnie popularny wybór. Założę się, że większość sprzedaży to i tak był 1.0 EcoBoost.

Szkoda ze większość europy ma oficjalnie dostępnego diesla 1.5 ecoblue do wybrania nawet w pakiecie st line, u nas dla dużych flot i tylko titanium.

Oto plany Forda na przyszłość
https://www.samar.pl/__/3/3.a/113993/Ford-coraz-bardziej-elektryczny-.html?12p.s=1496709138.7&12p.a=113993&locale=pl_PL

wiadomo od dawna - za chwilę tylko elektryki, chwalą się o tym przecież nie od dziś.

Według najnowszych doniesień produkcja w niemieckiej fabryce została wstrzymana do 1 marca - źródło poniżej:
https://www.saarbruecker-zeitung.de/saarland/saar-wirtschaft/ford-kurzarbeit-und-corona-bonus-fuer-mitarbeiter-in-saarlouis_aid-66271911

Według najnowszych doniesień produkcja w niemieckiej fabryce została wstrzymana do 1 marca - źródło poniżej:
https://www.saarbruecker-zeitung.de/saarland/saar-wirtschaft/ford-kurzarbeit-und-corona-bonus-fuer-mitarbeiter-in-saarlouis_aid-66271911

no to właśnie popsułeś mi dzień ... pewnie dealer nawet nie pofatyguje się napisać , że data produkcji auta z 23 lutego zostanie przełożona na ... kiedyś

A czy czasem produkcja mk4fl nie miała być w Hiszpanii gdzie klepana jest Kuga?

Focusy są składane w Saarlouis (Niemcy).

Focus Connected, kolor Moondust Silver https://www.youtube.com/watch?v=8RNjnI6mcdw

Wszystkich niedowiarków, którzy pisali (dział wrażenia z jazdy nowym modelem), że nie ma szans, żebym odebrał auto po kilku miesiącach od zamówienia informuję, że dzisiaj dostałem informację o wstępnej dacie produkcji na marzec. Przypominam, że Focusa zamawiałem w połowie stycznia.

Titanium: https://www.youtube.com/watch?v=485r2lPWUxk
ST-Line: https://www.youtube.com/watch?v=cMUvoQXKnn4

Tomasz76 w Fordzie ta data nie jest żadną gwarancją, ale oczywiście życzę Ci, żeby się udał ten marzec. :) Ja mam podaną wstępną datę na kwiecień. Zobaczymy co z tego wyjdzie. :D

Titanium: https://www.youtube.com/watch?v=485r2lPWUxk
ST-Line: https://www.youtube.com/watch?v=cMUvoQXKnn4

Tomasz76 w Fordzie ta data nie jest żadną gwarancją, ale oczywiście życzę Ci, żeby się udał ten marzec. :) Ja mam podaną wstępną datę na kwiecień. Zobaczymy co z tego wyjdzie. :D

Dzięki. Dzisiaj jest wysyp filmików na YT ;)

Zamawiałem z końcem grudnia. Czytając co piszecie też się podpytam w takim razie jak to wygląda w temacie dat wbitych w system ;)

Titanium: https://www.youtube.com/watch?v=485r2lPWUxk


Titanium nie ma elektrycznie ustawianego fotelu kierowcy ??

kocur WTF, a czy kiedykolwiek Titanium miało elektrycznie ustawiany fotel kierowcy w standardzie?

Titanium: https://www.youtube.com/watch?v=485r2lPWUxk

grill i felgi mi się nie podobają.

natomiast widzę wreszcie dzięki temu filmikowi dopiero teraz największą różnicę w lifcie, która też mi się nie podoba - zlikwidowanie wszystkich przycisków i pokręteł (kolejne oszczędności) w konsoli centralnej - wszystko wrzucone dotykowo na tablet. efekt taki, że jak padnie tablet albo będzie jakiś błąd elektroniki czy oprogramowania tabletu, to nie ustawisz nawet głupiej temperatury klimy czy foteli i w efekcie w zasadzie bezużyteczne auto wtedy... Elektronizacja zabija motoryzację.

no ale to ostani Focus w karierze Forda, potem już tylko kosiarki elektryczne będą. bodaj od 2024 czy 2025 roku.

Nawet więcej... wydaje mi się, że poza kubełkami od ST pozostałe wersje mają fotele z manualną regulacją (fotele z certyfikatem AGR o ile dobrze pamiętam mają elektryczną regulację podparcia odc. lędźwiowego).

a i jeszcze jedno - ja np często jeżdżę po mieście z wyłaczonym tabletem - nie lubię słuchać radia ani poświaty jakie tablet daje. w lifcie przy jeszcze większym tablecie i przy obowiązku pozostania go włączonego (bo jak wyłączysz to nie ustawisz se klimy :D ) dla mnie skreśla to auto :(

a i jeszcze jedno - ja np często jeżdżę po mieście z wyłaczonym tabletem - nie lubię słuchać radia ani poświaty jakie tablet daje. w lifcie przy jeszcze większym tablecie i przy obowiązku pozostania go włączonego (bo jak wyłączysz to nie ustawisz se klimy :D ) dla mnie skreśla to auto :(

Może będzie wygaszało całość oprócz dolnego paska z "przyciskami"? Miało by to sens, ciekawe czy na to wpadli :D Chociaż nie pozbawi to tej "poświaty".
Też mi się nie widzi dotykowe sterowanie wszystkim, ale co zrobić. Z drugiej strony od paru lat jeżdżę autami z "tabletem" i nigdy nie miałem sytuacji, żeby ekran przestał całkowicie działać. Zdarzały się zwiechy we Fieście, ale restart załatwiał sprawę. Co nie oznacza oczywiście, że w przypadku Focusa do takiej sytuacji dojść nie może. ;) Klikałem po SYNC 4 w Mustangu Mach-E i działało to nieźle.

wiemy też że w przedlifcie ten tablet lubi być ciepły... jeszcze większe zmuszenie go przez fabrykę by obsługiwał - i tylko on - więcej rzeczy, raczej nie wpłynie na to, że będzie chłodniejszy ;-) a błedy oprogramowania pojawiają się często - mało w dziale update Sync 3 blue screenów ? :)

kocur WTF, a czy kiedykolwiek Titanium miało elektrycznie ustawiany fotel kierowcy w standardzie?

Nie sprawdzałem czy poprzednio było - zaciekawiło mnie po prostu że wypasiona wersja nie ma.

Nie sprawdzałem czy poprzednio było - zaciekawiło mnie po prostu że wypasiona wersja nie ma.

Nie było, w opcji były z tego co pamiętam, ale u nas w kraju to i tak wycofali. Titanium już od jakiegoś czasu nie jest tą "wypasioną", w ramach podwyżek cen poucinali wyposażenie. :D
I planują kolejne cięcia, ciekawostka z załącznika do umowy z wyposażeniem:
Tylna kanapa – składana, dzielona w proporcji 60:40, ze składanym podłokietnikiem (uwaga: dla Titanium składany podłokietnik zostanie wycofany z wyposażenia
standardowego od MY22.75 - od produkcji 30/06/2022)

Bosze jaki to pażdzież,nie bardzo rozumiem że ktoś kto to kupuje.

25 minut video recenzja w salonie:

https://www.youtube.com/watch?v=S0PyiGwiANk

recenzja

Raczej subiektywna opinia, ciekawe ile zarobił ;)

whatever, chodzi o to, że można auto obejrzeć długo :)

można auto obejrzeć długo

A co tu oglądać :) :) szału nie ma ani w środku ani pod maską. Chyba, że na tym tablecie puszczą jakiś mecz to może na dłużej "oko" się zatrzyma ;)

Titanium: https://www.youtube.com/watch?v=485r2lPWUxk
ST-Line: https://www.youtube.com/watch?v=cMUvoQXKnn4

Tomasz76 w Fordzie ta data nie jest żadną gwarancją, ale oczywiście życzę Ci, żeby się udał ten marzec. :) Ja mam podaną wstępną datę na kwiecień. Zobaczymy co z tego wyjdzie. :D
Dopóki samochód nie przyjedzie do salonu, to oczywiście nigdy nie ma pewności. Natomiast coraz więcej rzeczy wskazuje na to, że nowe Focusy odbierzemy dosyć szybko. Kiedy zamawiałeś?

Kiedy zamawiałeś?

Pod koniec stycznia. Pierwotnie zamówiłem pod koniec grudnia, ale mówiąc wprost, zostałem zrobiony w ch*ja i ostatecznie musiałem jeszcze raz zamówić samochód w innym miejscu. :p

Czyli zamawiałeś auto 2 tygodnie później niż ja. Zobaczymy kto z nas odbierze wcześniej. Jak będziesz miał jakieś informacje produkcyjne, to daj znać. Czekam na wersje testowe w salonie żeby trochę pojeździć.

Prezentacja ST-LINE na wypasie: https://youtu.be/ILbrhCh1hI4

Taka ciekawostka dot. wersji wyposażenia na różne kraje - ST-LINE w UK ma w standardzie duży spoiler dachowy, który w PL jest w pakiecie ST-LINE (dodatkowy koszt).

Takie wrażenie po dzisiejszej wycieczce po salonach warszawskich dealerów Forda. Większość z nich wygląda zapyziale brak samochodów do obejrzenia, katalogi z 2020r. na stojakach. Z grubsza wygląda to tak jak by mieli się zamknąć czy splajtować. :( W porównaniu do konkurencji salony Forda to lata 90-te. Czyżby właściciel tych przybytków chcieli się przebranżowić? W KIA, Toyocie, Hyundaiu czy Mazdzie zupełnie inny świat.

W porównaniu do konkurencji salony Forda to lata 90-te. Czyżby właściciel tych przybytków chcieli się przebranżowić? W KIA, Toyocie, Hyundaiu czy Mazdzie zupełnie inny świat.

Klient musi mieć wybór bo głosuje portfelem. W Fordzie wybór jest jak między dżumą a tyfusem. Mało klientów to salony wyglądają jak wyglądają.

W Katowicach dwa dni temu siedziałem w Mustangu emach, Kudze, stała Puma, dwie Fiesty i używana Kuga MK2. W cenie z kosmosu, ale to inna sprawa.

Często jeżdżę po różnych salonach i Ford nie jest tutaj wyjątkiem. Wszędzie są pustki, a oczekiwanie na samochody od momentu zamówienia często wynosi już prawie rok.

Focus najbardziej podrożał na rynku wtórnym wg danych:

Top 10 aut używanych, które najbardziej zdrożały na rynku wtórnym w Polsce w latach 2020 – 2022 - procentowy wzrost cen:

Ford Focus – 61,8 proc.
Mercedes klasy S – 61,56 proc.
Peugeot 208 – 60,98 proc.
Audi Q3 – 60,01 proc.
Audi A3 – 59,19 proc.
Nissan Juke – 55,26 proc.
Seat Ibiza – 54,78 proc.
Skoda Octavia – 53,2 proc.
Opel Corsa – 51,32 proc.
Peugeot 2008 – 50,27 proc.

https://moto.pl/MotoPL/7,88389,28142824,te-uzywane-auta-drozeja-w-zastraszajacym-tempie-wlasciciele.html#s=BoxMotLink

Info takie dla tych co czekają na nowe Focusy -
jak pisałem wcześniej - miałem produkcje wstępnie na "dziś" tj. 23.02 - jak wiemy fabryka "nieczynna" - dealer poinformował mnie, że nowa data produkcji to 19 Marca - termin nie jest zaklepany ...

nawet jak będzie nic nie zmienia. ja miałem 3 razy zmieniona datę produkcji która już wisiała w systemie - niecałe 3 lata temu brakowało silników 1,5 EB 150 km. ale teraz brakuje wszystkiego, plus pracowników.

No cóż. Jak pisałem, że pod koniec stycznia już były problemy z produkcją, to zostałem zaatakowany. ;)

Nie dziwi mnie wzrost cen używanych Focusów, bo do tej pory utrata wartości (a raczej upusty od cennika) była masakryczna. Teraz trochę się to zmieniło, Ford bardzo podniósł swoje ceny wyjściowe. Najtańszy Focus kosztuje realnie pewnie z 80k, gdzie kilka lat temu można było takiego wyrwać za ~15-20k mniej.

Dla porównania. Na początku 2018 kupiłem Focusa Mk3 FL w wersji Titanium + dodatki. Teraz podobnie (troszkę lepiej) wyposażony egzemplarz Titanium X + dodatki wychodzi cennikowo... ok. 25000 więcej, realnie w okolicach 20k.

A ja cały czas podtrzymuje swoje, że góra po 5 miesiącach od zamówienia odbiorę auto. Przypominam, że zamawiałem w połowie stycznia. Niestety za zamówionym nowym Lexusem NX poczekam znacznie dłużej, bo prawdopodobnie nawet 9 miesięcy. Zamawiałem w sierpniu. Jest takie zainteresowanie tym samochodem, że fabryka w Japonii nie nadąża z produkcją.

teraz jak ruskie wjechały, to będzie jeszcze gorzej z produkcją aut.

Teraz to w ogóle trzeba się zastanowić, czy kupować. :p

Dobrze zrobiony film (walk-around) - wersja Active, kombi, automat, Vignale: https://youtu.be/qs0i5CJ4Iuc

Mamy marzec, teoretycznie powinny zacząć pojawiać się samochody testowe w salonach. ;)

Auta testowe w salonach mają pojawić się pod koniec marca. Moje auto ma już zaplanowaną datę produkcji na koniec marca. Wygląda to, aż nadto optymistycznie, ale cuda się przecież zdarzają;)