Jak sprawdzić czy świece żarowe nie są uszkodzone/spalone?
Da się to zrobić miernikiem elektonicznym?
Już drugi raz mam problem z nieodpalaniem samochodu, muszę wyciągnąć aku i naładować, znajomy który sprawdzał mi kiedyś komputerem, powiedział że mam błąd na świecach.
Po przekręceniu zapłonu kontrolka świec niby przez kilka sekund świeci.
Nie chcę tego wymieniać sam bo boję się że urwę i narobię większego kłopotu.
Ile powinna kosztować wymiana takich świec w warsztacie? ASO Forda napisało mi 1400zł + 1000 na każdą świecę która się urwie.
Możecie kogoś polecić w okolicach Dąbrowy Górniczej (woj. śląskie) kto się tym zajmuje

Przy osłonie rozrządu jest kostka zasilania swiec żarowych. Odepnij i sprawdź rezystancję miernikiem każda swiece po kolei

Jak przedmówca, zdjąć/odkręcić kabelki od świec, miernik w ręce i do dzieła. Opór każdej świecy ok 0.4ohm, ogólnie zwarcie. Jak ma więcej, to do wymiany. Koszt świecy ok 50zl oryginał, wymiana nie wiem, ale też pewnie coś koło tego za sztukę. Gorzej jak się urwie. Ja kilka miesięcy letnich zabierałem się do tego. W końcu powiedziałem, raz kozie śmierć. Poszło w 15 minut bez problemu. Pewnie gdybym wcześniej się nie naczytał o urywaniu to pewnie od razu bym to zrobił:)

Koszt świecy ok 50zl oryginał, wymiana nie wiem, ale też pewnie coś koło tego za sztukę.

Poszło w 15 minut bez problemu.

g:) aaale wiesz, że on ma 2009 i pół auta do rozebrania?

Tego nie wiem, chciałem dać tylko przykład. Jak sam ma wątpliwości czy sam da radę, to zawsze może udać się do mechanika, ale nie za taką kwotęIle powinna kosztować wymiana takich świec w warsztacie? ASO Forda napisało mi 1400zł + 1000 na każdą świecę która się urwie. załóżmy, że urwą się wszystkie 4 to co 4x1000 + 1400= 5400 za wymianę, to jakaś paranoja.

Często dochodzi do urwania świec? Może spróbuję sam je odkręcić, skoro mechanikowi również się to może przydarzyć i wtedy i tak za to zapłacę. No chyba że mechanik ma jakiś patent na zmniejszenie ryzyka urwania i lepiej zostawić to jemu.

EDIT: Widziałem na youtube gdzie są umiejscowione te świece na wyjętym silniku z Mondeo i raczej nie dam rady się do nich dostać. Może chociaż je tylko sprawdzę - miernik podłączam do pinu w kostce (czy do samej świecy?) i sprawdzam oporność tak?

Jak nie czujesz się na siłach to nie zabieraj się za to, tak jak przed mówca wspominał dużo rozbierania i na koniec i tak taki sobie dostęp, wiem to z własnego doświadczenia bo przyszlo mi zmieniać bo mechanicy (4 szt) nie bardzo chcieli się tego podjąć, lub termin 2-3tyg a swiece musiały być zaraz wymienione.

Jeśli ktoś wymieniał zgodnie ze sztuką (odpowiedni moment dokrecenia) to nie powinno być problemu z odkreceniem.

A sprawdzić możesz tak jak przedmówcy podpowiadali

W ASO wszystko jest drogie...brachol za wykrecenie urwanej swieci w viciaku placil u speca 450 zl (z dojazdem).

Co ma piernik do wiatraka ?
W DW do 2010 roku po urwaniu dwóch swiec można ściągać czapkę bo wiercenie najmniejszą nawet wiertarką jest ciężkie do wykonania.
Świece są z tyłu silnika. Druga sprawa to że jeśli były prawidłowo zamontowane bardzo rzadko się urywają

Tu filmik z wymiany świec żarowych , co prawda we Francuzie ale to dokładnie ten sam silnik PSA.
https://www.youtube.com/watch?v=vLsrytwHmLU&ab_channel=GrzesiekAUTOLAB

Jak sprawdzić czy świece żarowe nie są uszkodzone/spalone?
Da się to zrobić miernikiem elektonicznym?
Już drugi raz mam problem z nieodpalaniem samochodu, muszę wyciągnąć aku i naładować, znajomy który sprawdzał mi kiedyś komputerem, powiedział że mam błąd na świecach.
Po przekręceniu zapłonu kontrolka świec niby przez kilka sekund świeci.
Nie chcę tego wymieniać sam bo boję się że urwę i narobię większego kłopotu.
Ile powinna kosztować wymiana takich świec w warsztacie? ASO Forda napisało mi 1400zł + 1000 na każdą świecę która się urwie.
Możecie kogoś polecić w okolicach Dąbrowy Górniczej (woj. śląskie) kto się tym zajmuje
Jeśli masz jakąś uszkodzoną to forscan ci pokaże który obwód
Ja w przedlifcie mam jedną uwaloną i pokazuje że uszkodzony jest obwód A
Z rok temu wymieniałem u siebie wszystkie 4 bo miałem uszkodzoną 1 sztukę ,sporo roboty i bez kanału nie ogarniesz tego
Niestety ekonomiczne podejscie do tematu spowodowało że mam jedna świecę znowu uwaloną
Nie polecam ci świec iskra są tanie i niestety słabej jakości ,jedna po kilku miesiącach padła a roboty w bata żeby znowu ją wymienić
Druga sprawa to czemu chcesz sprawdzać lub wymieniać te świece co się dzieje ?

Z rok temu wymieniałem u siebie wszystkie 4 bo miałem uszkodzoną 1 sztukę ,sporo roboty i bez kanału nie ogarniesz tego
Kanał był Ci potrzebny do wymiany świec? Mi mechanik w 3h ogarnał temat z wyczyszczeniem EGR. Trochę gimnastyki z kluczem, ale lustereczko prawdę powiedziało i wszystkie się ładnie odkręciły po prawie 200kkm przebiegu od poprzedniej wymiany.

Kanał był Ci potrzebny do wymiany świec? Mi mechanik w 3h ogarnał temat z wyczyszczeniem EGR. Trochę gimnastyki z kluczem, ale lustereczko prawdę powiedziało i wszystkie się ładnie odkręciły po prawie 200kkm przebiegu od poprzedniej wymiany.
W Mondeo to bym wymienił w godzinę bez większej gimnastyki .
Niech ten mechanik tak szybko to Zrobi w smax
A lustereczko też mi mowi prawdę że jestem najpiękniejszy na świecie ale mimo to bez kanału jakoś nie widzę tej roboty:p

W Mondeo to bym wymienił w godzinę bez większej gimnastyki .
Niech ten mechanik tak szybko to Zrobi w smax
A lustereczko też mi mowi prawdę że jestem najpiękniejszy na świecie ale mimo to bez kanału jakoś nie widzę tej roboty:p

Mówisz, że w S-Max mimo tego samego silnika jest gorsze dojście?
Myślałem, że i silnik i osprzęt ten sam. Ciekawe :surprise:

Mówisz, że w S-Max mimo tego samego silnika jest gorsze dojście?
Myślałem, że i silnik i osprzęt ten sam. Ciekawe :surprise:
Generalnie jest ten sam silnik tylko zupełnie inne dojście.
zobacz na długość maski w mk4 a w smax
W mk4 jak otworzysz maskę to możesz niemal wejść za silnik a w smax nawet nie wsadzisz ręki
zobacz różnicę komory silnika z lewej mk4 z prawej smax

Witam
Jak w temacie. Sprawdzenie świece dwoma sposobami, miernikiem i na żarówkę* chodzi mi o poprawność diagnozy bo zrobiłem to na kostce z przekaźnika. Do kostki z świec nie ma praktycznie dojścia...
Przy pomiarze oporu żadnej reakcji, podobnie jak z żarówka.
I tu pytanie czy diagnoza przez kostkę przekaźnika jest wiarygodna?
Schemat kabli co do czego od znajomego mechanika dostałem, zaznaczone na czerwono są piny od świec.

Ps. Kod błędu z komputera to P068392 brak komunikacji ze sterownikiem, na desce w aucie nic nie wywala.
Jednak stawiam na świece bo auto jest z 2015 pierwszej rejestracji ma 157tys najechane a nie znalazłem nigdzie w papierach że poprzedni właściciel wymieniał świece
131064

Jak masz miernik z zakresem do 20 A to możesz sprawdzić jeszcze tak, na pobór prądu. Pomiar na kostce, gdzie dochodzą 4 pojedyncze przewody od każdej ze świec jest wystarczający.
Martwi mnie kod błędu, bo mówi o braku komunikacji, chyba że wyłapał po odpięciu kostki ze sterownika.

Dzięki za pomoc.
Pobór prądu zmierzyłem na kostce i wszystko ok.
Kod błędu był już dużo wcześniej, ale nie zwracałem na niego uwagi bo auto paliło a zczytywany był w momencie jak mi skrzynia padła(tu był gruby problem i nie tani)
Oddałem auto na warsztat na wymianę świec, sam i tak bym się tego nie podjął przy mrozach na parkingu.
Oczywiście poprosiłem żeby sprawdzili sterownik i czekam na telefon.

Serwis sprawdził świece i przekaźnik i wszystko sprawne, nic nie wymieniali.
Sprawdziłem jeszcze raz kostkę od przekaźnika i pokazuje opór na świecach, metoda na żarówkę też pokazuje że świece sprawne(świeci przy każdym z pinów) Domyślam się że kostka na której sprawdzali świece nie miała styku i nieumyślnie wyeliminowali usterkę(podjadę zapytać która to)
Znalazłem już sam przyczynę błędu, jest to kabel z kostki do przekaźnika, prowadzący do komputera, nr8 na kostce. Wystarczyło go wyprostować i błąd znikł, ale wiadomo jest do przelutowania.
Opiszę kostkę, może komuś się przyda:
-1,2,6 i 7 świece żarowe
-4+, 5-
-8 i 3 komputer

numeracja jest na kostce?

Tak, na kostce są numery na krawędziach.
Musisz się przypatrzeć.