Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Śmierdzi na obiegu zamkniętym


Prestidigitator
07-02-2010, 10:36
Witam,

Po rozgrzaniu silnika (naczęściej w trasie), gdy włączę obieg zamknięty odczywalny jest ostry zapach -> czuć spaleniznę plastiku lub coś w tym kierunku. Jak wyłączę obieg zamkniety wszystko jest OK. Czy ktoś z Was ma/miał taką przypadłość. Co może być za to odpowiedzialne ? Możecie podrzucić jakiś rysunek, wskazując na różnice w obiegu powietrza (przez co ono przechodzi w obiegi zamknietym i czego szukać).

pozdrawiam
Prestidigitator

mario591
07-02-2010, 12:27
W obiegu wew, jak sama nazwa wskazuje powietrze krąży tylko w środku auta przechodząc przez dmuchawę wentylatora. W przypadku obiegu otwartego powietrze z zewnątrz przechodzi przez dmuchawę, gdzie jest ogrzewane , bądź nie i dostaje siędo wnętrza. Po drodze przechodzi nam przez filt kabinowy. Sprawdz filtr kabinowy (po lewej stronie podszybia kak stoisz przdem do maski. Może coś Ci tam umarło w środku hehe albo gnije filtr z wilgoci. Wymień filtr. Wrzuć tam choinkę zapachową z nim lub nasącz go jakimś perfumem i ładny zapach gwarantowany.

maureliusz
07-02-2010, 15:26
a to dziwne i wręcz zabawne, bo ja też to zaobserwowałem :-) pewnego razu, ale myślałem, że to jakieś zwidy. Jednak chyba nie...
Ja się wkurzyłem, puściłem obieg na chwilę, pośmierdziało i przestało :-) Wkońcu nie wiem co to było, ale faktycznie zalatywało jakby się plastyk jarał - ciekawe...

Jędrek1964
07-02-2010, 15:34
Może to po prostu grzybki wyhodowane na wilgotnym filtrze??

Grzegorz PL
07-02-2010, 16:51
miałem i ja takie objawy...
wymiana filtra pomogła i czyszczenie powietrzem kanałów.

maureliusz
08-02-2010, 07:18
To ja jeszcze tylko dodam, że... fiiltr wymieniony osobiście w listopad 2009, a klima odgrzybiana (ozonem) listopad 2009 :-) A mimo to, jak włączyłem obieg w styczniu to waliło. Chyba, że to z nieużywania.

Jędrek1964
08-02-2010, 16:45
Gdzieś czytałem że klimę należy włączyć przynajmniej raz w miesiącu na minimum 15 minut.

maureliusz
08-02-2010, 21:24
Właśnie wróciłem z basenu. Włączyłem na chwilę zamknięty obieg - wali:-) Zostawiłem i po 2-3 minutach przestaje i jest OK. Wniosek: trzeba od czasu do czasu obieg zamknięty włączać, albo klimę. Klimę poniżej 4 stopni raczej ciężko - nie ruszy:-)

mizi_dr
08-02-2010, 21:42
Jedna tylko mała uwaga, kolega mario591 napisał Sprawdz filtr kabinowy (po lewej stronie podszybia kak stoisz przdem do maski. ale to w FF1.
Kolega Prestidigitator ma FF2 więc filtr kabinowy jest wewnatrz po prawej stronie pedału przyspieszenia.

Prestidigitator
09-02-2010, 00:53
Dzięki wszystkim za informację.
Generalnie klimy nie wyłączam. Cały czas pracuje (inaczej -> jest włączona). Nie jest rozwiązaniem włączanie na 3 minuty aby nie śmierdziało. Kolega, który napisął, że nie śmierdzi po 3 minutach - niech odczeka 15 minut i włączy ponownie. Jak silnik rozgrzany capi spalonym plastikiem jak cholera. Nie miałem tego w innych samochodach. Dla mnie to ewidentna niedoróba. Jadę z tym do serwisu - ciekawe co wymyślą aby nic nie robić. Pewnie powiedzą, że im nie śmierdzi :-(.

Prestidigitator

maureliusz
09-02-2010, 10:34
Daj znać, co Ci powiedzą :-) Turbo Mechanicy w ASO :-D

mario591
09-02-2010, 14:41
Jedna tylko mała uwaga, kolega mario591 napisał ale to w FF1.
Kolega Prestidigitator ma FF2 więc filtr kabinowy jest wewnatrz po prawej stronie pedału przyspieszenia.

Fakt nie zauważyłem, że kolaga ma młodszą foczkę. No ale tak czy siak chodziło mi o filtr :P

maureliusz
09-02-2010, 19:24
No to już jasne. Dzisiaj wjechałem do ciepłego garażu i przy okazji postanowiłem włączyć klimę na chwilę (tak dla informacji w Focusie poniżej 4 stopni klima się nie załączy, więc to, że się jeździ na AUTO to nic nie oznacza :-) ). No i oczywiście smrodek na chwilę był. Wniosek: to poprostu nie używana klima. Widocznie jak się włącza obieg zamknięty to zaczyna lecieć tymi dziurami co z klimy i śmierdzi. Zatem: trzeba włączać klimę chociaż raz w tygodniu, tylko... trzeba znaleźć ciepły garaż :-)

maureliusz
16-02-2010, 07:21
I jak? Byłeś w ASO? co powiedzieli ... ciekawego?

mihal
16-02-2010, 08:52
(tak dla informacji w Focusie poniżej 4 stopni klima się nie załączy, więc to, że się jeździ na AUTO to nic nie oznacza :-) ).

u mnie sie wlacza. tylko, ze ja mam manual.

skylla1
16-02-2010, 09:22
u mnie sie wlacza. tylko, ze ja mam manual.
To masz coś nie tak, bo zgodnie z instrukcją obsługi auta, klimatyzacja powinna właczać się powyżej 4 stopni. Poniżej włacza się tylko kontrolka na przycisku, ale nie sprężarka.

mihal
16-02-2010, 09:39
mowie wlasnie o kontrolce, wydawalo mi sie to jednoznaczne.
to w takim razie po co swieci sie kontrolka? chodzi o to osuszanie?

Andrzej
16-02-2010, 19:32
mowie wlasnie o kontrolce, wydawalo mi sie to jednoznaczne.
to w takim razie po co swieci sie kontrolka? chodzi o to osuszanie?
no właśnie? o co chodzi z tą kontrolką poniżej 4stopni?

maureliusz
16-02-2010, 21:32
O nic nie chodzi. Kontrolka się świeci, ale sprężarka i tak nie działa. Po co osuszanie powietrza zimą, skoro powietrze zimą i tak jest suche :-))) - z definicji.

mihal
17-02-2010, 10:32
miedzy 1 a 4 st. C nie jest juz suche.

maureliusz
17-02-2010, 10:57
Oj, taka temperatura rzadko się zdarza widocznie wedlug inżynierów Forda ;-)))

yellow333
17-02-2010, 23:01
O nic nie chodzi. Kontrolka się świeci, ale sprężarka i tak nie działa. Po co osuszanie powietrza zimą, skoro powietrze zimą i tak jest suche :-))) - z definicji.

Jak to powietrze zimą jest suche? A skad na duzym mrozie brala by sie szadź na drzewach? Czy czasami nie z wilgoci zawartej w powietrzu?

Jester
18-02-2010, 06:52
Po nagrzaniu wilgotność względna spada. Klima najpierw chłodzi aby wytrącić wodę, a później grzeje by osuszyć. Pierwszy etap zimą jest zbędny.

maureliusz
18-02-2010, 07:12
"Klima najpierw chłodzi aby wytrącić wodę, a później grzeje by osuszyć"

Jester, możesz to wyjaśnić? Ale najpierw zerknij tutaj:
http://www.autoklimatyzacja.com.pl/?page=klimatyzacja

Namiaszałeś coś... Osuszanie powietrza najczęściej występuje w układach klimatyzacyjnych ze względu na stosowanie chłodnic(parownika) o temperaturze powierzchni poniżej punktu rosy powietrza nawiewanego.

Jester
18-02-2010, 07:40
"Klima najpierw chłodzi aby wytrącić wodę, a później grzeje by osuszyć"

Osuszanie powietrza najczęściej występuje w układach klimatyzacyjnych ze względu na stosowanie chłodnic(parownika) o temperaturze powierzchni poniżej punktu rosy powietrza nawiewanego.

Dokładnie o tym pisałem. Temperatura niższa od temp. punktu rosy powoduje kondensację pary wodnej z powietrza - wytrącanie wody (to co kapie pod autem). Podgrzanie takiego powietrza zmniejsza wilgotność względną.

maureliusz
18-02-2010, 08:05
Dobra, nie rozumiem nic z tego. To co kapie pod autem to jest woda z... skraplacza, a nie z parownika :-)
Klima zimą poniżej 4 stopni nie chodzi, czynnik nie jest sprężany, parownik się nie schładza, zatem nie ma żadnego osuszania powietrza. Jedyna osuszanie powietrza wynika z temperatury na zawnątrza - gdy jest poniżej zera. Zatem stwierdzenie: klima chłodzi, żeby wytrącić wodą, a potem grzeje żeby osuszyć jest lekko nietrafione, albo nie przecyzyjne.

Zresztą nie ważne. Dalej nikt nie rozwiązał sprawy z tym smrodek na obiegu wewnętrznym po zagrzaniu silnika. Chyba sam podjądę do ASO w tej sprawie i napiszę.

balca1
18-02-2010, 08:38
Witam wszystkich,
To ja mam inna zagadke... Mianowicie strasznie smierdzi mi spalinami z nawiewow. Czy na obiegu zew. czy wew. snierdzi jak cholera, kiedy jade smrod spalin ustaje ale jak tylko sie zatrzymam to nie idzie w srodku wysiedziec... Dodam, ze nie mam rozszczelnienia na wydechu... pod autem spedzilem juz duzo czasu, gdyby nie to, ze jestem uparty i lubie jechac do mechanikow jak juz wiem co mam popsute....

Czy ktos jest w stanie zagadke rozwiazac ??

Dodam tylko:

FF II - 2005 !

Andrzej
18-02-2010, 15:14
balca1, kolega miał to samo w BMW 5, po wymianie uszkodzonych kratek wymiany powietrza (z tyłu pod zderzakiem) jużmu nie capi. Sprawdź u siebie te kratki, czy tam gumki aby nie odpadły i czy szczelnie zamykają.

Prestidigitator
21-02-2010, 12:50
Byłem w ASO - pełna porażka, w tyma ASO jedni umieą czytac a inni pisać. Chcieli bym zostawił auto na weekend aby w poniedziałek ktoś się nim zajął. K...wa jak bym był na emeryturze to bym, pewnie poczekał te dwa dni w serwisie. Nie mam słów. Ponadto dali do zrozumienia, że im nie będzie śmierdziało -> podobnie jak z szybami -> nie słyszą, że coś skrzypi. Załamka.

Jak by tego nie było mało - wzoraj jak wjeżdzałem na działkę po śniegu, coś zaczęło w kabinie śmierdzieć spalenizną. Troche sie wystraszyłem. Podniosłem maskę i capi spalenizną. Szczegółnie leggo po prawej stronie (1.8 TDCi). Dziś po przejechaniu ok 150 km nie śmierdzi ale jak podniose maskę to czuć ten zapach spalenizny. Chyba nie mam szczęścia do tego modelu. Czy to przypadkiem nie jest sprzęgło ???? Wiecie coś !! W aso już nie wierze.

Prestidigitator

maureliusz
21-02-2010, 18:53
No to nieźle:-)

Co do smrodu, to była akcja serwisowa odnośnie wiązku przewodów od wentylatora. Sprawdź sobie, czy Twój nie był objęty i czy to już zrobili. Ponoć od soli jakieś tam przewody mogły się zjarać.

balca1
17-03-2010, 18:05
Witam,
Nie wiem czy ktos jeszcze zaglada do tego tematu ale gdyby jednak pisze co bylo u mnie przyczyna smrodu w kabinie...

Po szczegolowej analizie mechanik znalazl usteke, mianowicie byl to podgrzewacz wody ( czy jakos tak - dokladnie sie nie znam ) podgrzewacz wykorzystuje spaliny do podgrzewania wody. W moim przypadku przetopil sie gwint.

Biorac pod uwage, ze naprawialem to nie w renomowanym warsztacie zaplacilem jedyne 300pln juz z czescia.


* Po calej operacji w foczce juz nie smierdzi :) a satysfakcja z jazdy bezcenna :):)

maureliusz
17-03-2010, 18:48
Dzisiaj myślałem o tym temacie:-) A mógłbyś wrzucić jakieś foty, gdzie to jest, jak to wygląda, i np. fotę co się uszkodziło (chociaż pewnie już nie masz tej części). Z góry dzięki!

maureliusz
18-03-2010, 20:43
balca1 jak się tu pojawisz, to odpisz coś na mojego posta wyżej. Dzięki!:)

balca1
30-03-2010, 12:56
Maureliusz,
ciezko jest zrobic zdjecie, gdyz ta czesc jest od dolu silnika... Ale postaram sie cos wyczarowac ... Jak tylko bede mial mozliwosc wjechania na kanal to zaraz dam Ci znac.


PS.

Sorka ale bylem na urlopie :)

kaczozord
31-03-2010, 12:23
Kilka sprostowań:

- w FF1 po liftingu, da się włączyć klimę w każdych warunkach - poprzez ustawienie pokrętła kierunku nawiewu na szybę - i tylko tak.
To, że nawet przy -15 zaświeci się kontrolka A/C nie oznacza jej włączenia. Poniżej 4stopni klima się nie włączy, bo nie takiej możliwości aby schłodzić jeszcze bardziej powietrze. A osuszanie powietrza akurat jest bardziej przydatne w zimie, aniżeli w lecie. Para na szybach, śnieg wnoszony na ubraniu czy butach na dywaniki.

- w FF1 zamknięcie obiegu wewnętrznego wyłącza z obiegu filtr przeciwpyłowy. Więc to raczej nie bezpośrednio jego wina - chyba że jest mokry i kapie do wnętrza kanałów. Jeżeli coś śmierdzi na zamkniętym obiegu, to najlepiej przesuszyć wnętrze, przyjrzeć się wiatrakowi, który dystrybuuje powietrze - może to on wydaje nieprzyjemne zapachy. Wilgoć lub zanieczyszczenia w kanałach też może powodować nieprzyjemnych zapach.

mihal
31-03-2010, 19:18
Kilka sprostowań:

- w FF1 po liftingu, da się włączyć klimę w każdych warunkach ......... Poniżej 4stopni klima się nie włączy.....

no to moze sie zdecyduj...

kaczozord
01-04-2010, 19:59
no to moze sie zdecyduj...

Czytaj ze zrozumieniem, a nie wycinaj słowa z kontekstu. Nie zrozumiałeś, czy tylko chciałeś się czepić słowa?

maureliusz
01-04-2010, 20:49
Nie obraź się, ale troche namieszałeś z tym FF1 po liftingu i FF1... zresztą cały wątek jest o FF2. Starałem się czytać ze zrozumieniem.
Klima się nie załącza raczej nie dlatego, że nie schłodzi bardziej, a raczej, aby coś się nie posypało na mrozie, chociaż nie wszystkie auta tak mają np. w Octavi załącza się klime kiedy się chce. Dla mnie to głupota taki rozwiązanie jak w Focusie, bo jak ktoś parkuje w nieogrzewanym garażu jest skazany przez całą zimę nie załączać klimy...paranoja.
Czy aby napewno na obiegu zamkniętym powietrze nie idzie przez filtr kabinowy? Hmm...wierzę na słowo, bo aż tak tematu nie znam.

Balca1 czekam na foty od Ciebie :-), chyba, że ktoś wie co miałeś na myśli z tym podgrzewaczem...

balca1
13-04-2010, 11:45
Balca1 czekam na foty od Ciebie :-), chyba, że ktoś wie co miałeś na myśli z tym podgrzewaczem...[/QUOTE]


* Maureliusz,
Sorka ale nie mialem dostepu do internetu jakis czas... Nie wiem co mam Ci za bardzo teraz odpisac bo sytuacja sie skomplikowala :D mianowice, znowu zaczelo smierdziec ... :( dzisiaj oddalem foke na poprawke ( w koncu zaplacilem juz za ta usluge ) ... Jezeli dobrze pojdzie to jeszcze dzisiaj bedzie do odbioru a jezeli pojdzie gorzej to jutro ... Jak dowiem sie co bylo przyczyna powrotu smrodu to postaram sie opisac ...

* Prosze o jeszcze chwile cierpliwosci... Wiem, Wiem jak smierdzi to nie chce sie czekac nawet jednego dnia, gdyz jest to uciazliwe ale sam chcialbym sie dowiedziec czy oby napewno wymieniona czesc nawalila czy problem lezy gdzie indziej.


- Powiem tylko, ze stawiam na wymieniona czesc, gdyz po odbiorze FOKI nie smierdzialo juz w aucie - sprawa wrocila po tygodniu uzytkowania.

Pozdr.

maureliusz
13-04-2010, 14:22
Ale Tobie wali ciągle, czy tylko na zamkniętym?

maureliusz
25-04-2010, 11:02
balca1 jak tam z tym smrodem :-) ???

U mnie chyba jest OK, znaczy się to jednak jakiś lekki grzybek. Pojeździłem na klimie trochę i smród ustał.
Ozonowanie jest jednak do....kitu. W tym roku kupię sobie WURTHa i sam zapodam na parownik przy wymianie filtra kabinowego.

balca1
27-04-2010, 11:21
No u mnie to jest dziwna sprawa ... smierdzi tylko na postaju badz w korku ( ale nie mylic tego smrodu z normalnym w korku ) i na obiegu zamknietym i na otwartym .... i teraz ciekawostka :D ... Jak wlacze klime smrod ustaje .... i teraz badz madry i pisz wiersze ....


* Tez kupilem srodek do odgrzybiania AIR CO CLEANER - w sumie to dostalem w serwisie forda oni ponoc tym odgrzybiaja - choc w moim przypadku nie wiem czy odgrzybianie cos pomoze ...

- Szczerze to juz nie wiem co zrobic .... smierdzi mi spalinami na przemian ze stechlizna ( dlatego biore sie za odgrzybianie ) .... Moze zdarzy sie cud i przestanie smierdziec ..... A moze ktos z Was ma jakis pomysl ? moze ktos wie dlaczego jak wlacze klime to przestaje smierdziec ?? przeciez idze "teoretycznie" to samo powietrze ... Bede wdzieczny za pomoc.

Prestidigitator
27-04-2010, 17:32
U mnie śmierdzieć przestało po zimie. Oczywiście w ramach przeglądu zostało wykonane odgrzybianie preparatem mi nieznanym. Całkowity koszt odgrzybiania coś ok 100 PLN.

Teraz uważam, że chodzi o obieg powietrza. Jak pracuje klima non-stop to jeżeli później włączysz obieg zamkniety z klimą czy bez to już nie śmierdzi.
Mają coć powalone. Jak czytają tę wiadomości ci co mają na coś wpływ - to niech sobie to przemyślą. W innych markach tego nie doświadczyłem.

Prestidigitator

maureliusz
27-04-2010, 21:07
Ja Ci powiem co jest powalone. Powalone jest to, że inżynierowie z Forda wymyśleli, aby klima się nie załączała poniżej 4 stopni... PARANOJA! Efekt taki, że jak nie parkujesz w ogrzewanym garażu, to od listopada do marca jeździsz bez klimy, czyli Ci się w parowniku odkładają grzybki. Potem odpalasz to wszystko na wiosnę i chwilę musi potrwać zanim trochę się układ ... przewietrzy:-))

mc_olo
27-04-2010, 22:51
Jest jeszcze jedna przyczyna smrodu podobnego do palonego plastiku razem z gumą albo innym "naturalnym" materiałem. Jeżeli zagotowaliśmy płyn w chłodnicy to lepiej go wymienić, bo inaczej będzie capiło mniej lub bardziej intensywną wędzonką. Jeżeli wymiana filtra i odgrzybianie nie pomoże to sprawdźcie to. Zaobserwowałem to również w innych markach.

maureliusz
28-04-2010, 06:58
Ale tylko na obiegu zamkniętym? Wtedy capiłoby po włączeniu ogrzewania non-stop, raczej.

mc_olo
28-04-2010, 07:23
Na obiegu wewnętrznym capi niemiłosiernie, natomiast na zewnętrznym mniej, ale specyficzny zapach z nawiewu i tak trochę czuć. W zależności od ogrzewania zmieniał się w zasadzie tylko ton smrodu, ale capiło cały czas.

maureliusz
28-04-2010, 09:22
A jak bardzo trzeba zagrzać ten płyn, aby tak się stało? Aż do wrzenia...:-) i białej pary:-D

balca1
28-04-2010, 09:45
Jednym slowem ... masakra jest z tym smrodem ... Ja przynajmniej nie mam juz do niego sil .... przyczyn tysiace :D ... brak rozwiazania :(

* Maureliusz mam jedno pytanie odnosnie parownika... w ktorym miejscu sie znajduje ?? Chodzi o urzadzenie przed filtrem pylkowym ?? - bo myslalem, ze to nagrzewnica :P No ale czlowiek uczy sie cale zycie, moglbys mi opisac czy myslimy o tym samym ?? Bede w sobote odgrzybial Foke noi przede wszystkim trzeba zaaplikowac AIR CO CLEANER w parownik a nie chcialbym go wlac tam gdzie nie trzeba .... :D ...

maureliusz
28-04-2010, 22:42
Tutaj znajdziesz rysunki, które Ci pojaśnią:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=95585

Tylko jedno mnie zdziwiło...według schematów (wrzuciłem do załącznika screen) w Foce jest Parownik 14 oraz Wymiennik Ciepła 15. Zawsze myślałem, że to jedno i to samo, a tu dwa... i teraz zgłupiałem... Rozumiem, że wymiennik ciepła to poprostu nagrzewnica, czy mam rację? Tylko trochę dziwnie sa ułożone względem siebie...hmm..ktoś się orientuje?

mc_olo
29-04-2010, 16:13
A jak bardzo trzeba zagrzać ten płyn, aby tak się stało? Aż do wrzenia...:-) i białej pary:-D

Tak, przegrzać to miałem na myśli, że wywaliło mi 1/3 płynu ze zbiornika. Wszystko przez jazdę w korki na włączonej klimie i temp na zewnątrz około 30 stopni w powietrzu. Po tym zdarzeniu zaczęło capić spaloną wędzonką.

maureliusz
04-05-2010, 19:30
W wolnej chwili, niech ktoś się wypowie które to parownik, a które nagrzewnica - post dwa niżej. Jestem ciekawe w końcu jak to jest...

balca1
14-05-2010, 10:16
Chyba temat umarl :( ... szczerze powiem, ze ja do dnia dzisiejszego nie odnalazlem parownika - wiem tylko, ze przez wlanie plynu przez wloty powietrza na szybe - plyn dostje sie do parownika ...

maureliusz
14-05-2010, 14:33
Mi się wydaje, że zgodnie z załączonym niżej schematem parownik jest turkusowy(no taki jakby niebieski), a nagrzewnica jest zielona (tzw. wymiennik ciepła). Jest to dosyć logiczne, bo wtedy woda ściga z małej powierzchni na dół. W odrwotnej sytuacji, musiałbyć od dołu chyba zlew zamontować :-D. Jeżeli moja dedukcja jest zła, to niech ktoś mnie poprawi.