Osmola
11-05-2011, 12:59
to bardzo duzo a co tanszego zalozyc? same tarcze i klocki? Bosch? Ate? Febi? a moze przetoczyc na sanochodzie?
Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Tarcze i klocki hamulcowe - wymiana, bicie Osmola 11-05-2011, 12:59 to bardzo duzo a co tanszego zalozyc? same tarcze i klocki? Bosch? Ate? Febi? a moze przetoczyc na sanochodzie? jvc 11-05-2011, 13:34 Ja mam już w garażu 4 komplety tarcz i klocków , poza tym sama wymiana tarcz i klocków nic nie dawała a raczej dawała ,ale tylko na chwilę ,dlatego wymieniłem też zaciski... i stąd ta cena ,mam nadzieję że wyczerpałem limit zmian tych rzeczy w samochodzie :) keisim 11-05-2011, 14:26 ...dodam swoje (kiepskie) doświadczenia z hamulcami (tarczami?) w Mondeo MK4 2,2 Kombi: - myślę, po tym jak wyglądają obecnie tarcze, że mój styl jazdy byłby przez niektórych zaklasyfikowany jako "wymagający dla samochodu" czyli częste i czasami długie hamowania z większych prędkości, ... - od ok. 40-42tys. oczywiście jest bicie, zwłaszcza przy hamowaniu z >150 na lewym pasie – początek hamowania OK., ale już poniżej 100 zaczyna się buczenie i bicie na kierownicy, - wizyta w serwisie przy ok. 50 tys. – diagnoza: przegrzane tarcze z przodu i zużyte (!) z tyłu, choć klocki jeszcze mają 3mm (a zostały założone równocześnie klocki i nowe tarcze!), ... - moja subiektywna opinia: standardowe hamulce Mondeo MK4 są dla wożących się dostojnie, bezstresowych kierowców, którzy szczycą się „Panie, ja to tylko silnikiem hamuję a hamulców to tak mało używam, że w zimie to cały czas mam czerwone tarcze…”, tylko, ze przy większych prędkościach nie ma czasami za bardzo czasu na machanie biegami i hamowanie silnikiem i trzeba niestety deptać w podłogę... - tylko, że fabryczne hamulce takiego Mondka nie tylko nie wystarczają do „dynamicznej jazdy/hamowania”, ale chyba mają jakieś wady gdyż zbyt szybko padają (przegrzewają się, wyginają, ścierają w nich tarcze), - dzięki wspólnym doświadczeniom na tym forum może zobaczymy wreszcie jakie zestawy alternatywne dobrze sprawdzają się w MK4, zwłaszcza tych najmocniejszych i najcięższych odmianach… ECC, niestety muszę przychylić się do Twojej opinii - "coś" jest nie tak z hamulcami w MK4. Do spokojnej jazdy są jak najbardziej OK, ale gdy zaczyna się w pełni wykorzystywać możliwości zawieszenia naszych autek, pierwszym co wymięka są hamulce... Mam przejechane niecałe 110km, miałem juz kilka kompletów tarcz i jeszcze więcej klocków. Aktualnie na przodzie mam gładkie ATE, na tyle fordowskie oryginały i na obu osiach klocki EBC Red Stuff. Przejechałem na tym zestawie ca. 10kkm, jego skuteczność jest dobra, nawet bardzo dobra ale od dłuższego czasu przy ostrzejszym hamowaniu odczuwam bicie na kierownicy i słyszę huczenie (na poprzednich kompletach było to samo). Na powierzchni przednich tarcz widać efekty przegrzania, są lekko fioletowe, mają mikropęknięcia. Oprócz tego wewnętrzne powierznie przednich tarcz są mocno wyżłobione/wyrowkowane. Przypuszczam, że przyczyną tego drugiego jest brak osłon tarcz. Nawet po lifcie nie zostały wprowadzone, dziwi mnie to bo są powszechnie stosowane, nawet w dużo tańszych samochodach. Znajomy w świeżo kupionym Mondziaku właśnie zgłosił ten sam problem w ASO i zażądał wymiany tarcz... jak widać nie jest to problem wyłacznie mojego egzemplarza. Na tą chwilę nie znam żadnego skutecznego rozwiązania dla zwolenników "wymagającego" stylu. Jeździłem mondziakiem wojtbf1 i PAFFCIa, moim zdaniem niestety nigdzie nie jest idealnie... Jest zestaw (zaproponowany swgo czasu przez Rallygana), który by nas pewnie zadowolił : XYZ BKF-FO-04A1 (http://www.xyz-auto.co.uk/products/Front-6-Pot-330mm-Brake-Kit-%3A-FORD-MONDEO-MK4-%3A-07%252dUP.html) ale cena powala i odpadają felgi 16" w zimie (min. 17"). qlas 11-05-2011, 19:14 zalozylem i bicie jest bardzo malenkie.Nie wyrywa kierownicy z rak jak na alusach. Na wstępie powiem, że przerabiałem temat. Pytanie niby od śmigła, ale jakie masz rozmiary aluminiowej felgi? Najbardziej mnie interesuje ET. Mam pewne podejrzenia co do naszego problemu, ale są niesprawdzone, dlatego pytam. Proszę również innych userów mających kłopoty z szarpaniem podczas hamowania o wpisywanie swoich parametrów felg innych niż fabryczne. jvc 11-05-2011, 19:42 8x17 ET45 qlas 11-05-2011, 21:06 8x17 ET45 IMO offset jest sporo za mały - 24 mm. Na razie hipoteza potwierdza się. Zakładam, że fabryka wypuszcza ten model na stalowych felgach 6.5x16 ET50. Możliwe, że fabrykę opuszczały egz. na siedemnastkach, ale tego nie wiem. Osmola 11-05-2011, 21:15 Jutro ja sprawdze parametry moich felg. Mam pytanie czy jak tarcze sa pogiete to jest bicie w czasie jazdy? (nie na hamowaniu) Bo dzisiaj przejechalem 200 km i bicie sie zmienialo przy roznej predkosci. Do tego moje opony maja DOT 2010 moze byly nie odpowiednio przechowywane? qlas 11-05-2011, 22:03 W kilku zdaniach opiszę jak to było u mnie. Model auta nie ma tu żadnego znaczenia, bo fizyka i mechanika jest jedna. Kupiłem auto na fabrycznych stalowych felgach 5.5x14. Żadnych drgań podczas jazdy, natomiast podczas hamowania, q... co ja gadam, hamowania prawie nie było, a fajerą szarpało, jakby trzymało się młot udarowy. Od razu postanowiłem zrobić z tym porządek. Zamówiłem komplet nowych tarcz i klocków ATE, nowe aluski Dezent 6.5x15 ET40 i do tego komplet nowych opon Michellin 195x60R15. Aby mieć gwarancję na tarcze hamulcowe, zamontowano mi je tam gdzie je kupowałem. Założyłem nowe kółka i w drogę. Niby wszystko cacy, ale przy prędkości ok 90-100 km/h po aucie zaczęły chodzić "mrówki" (takie niewielkie drgania jak od źle wyważonych kół), a podczas hamowania wyraźnie czuć było niewielkie bicie. Niby nic nie telepało, ale dyskomfort wielki. To ze podczas hamowania czuć było drgania na kierownicy złożyłem na karb niedotartych nacinanych tarcz PowerDisc. Pojechałem sprawdzić wyważenie kół do kolegi, o którym wiedziałem, że ma precyzyjną wyważarkę i zna się na robocie. Problem nie ustąpił. Zaliczyłem jeszcze jedno wyważanie gdzie indziej i wszystko było ok. Kontrola, nie ma się czego czepić. Nic dziwnego, bo nowe. Zastanowiłem się chwilę i pojechałem do znajomej SKP na kontrolę zawieszenia. Najpierw przód - nic. Tył - wszystko ok. W zawieszeniu luzów brak, ale... mały luz na prawym kole. No dobra, ale na stalówkach w czasie jazdy było ok. Posiedziałem, poczytałem różne fora, zebrałem dane na temat felg, trochę policzyłem i postanowiłem sprzedać nowo nabyte felgi z ET 40 i kupiłem okazyjnie nowe niemieckie felgi Ronal 6x15 ET52.5, które przeleżały w ASO prawie 10 lat, a były w tamtych latach montowane przez fabrykę. Niby to tylko 19 mm różnicy w odsadzeniu (przy tych szerokościach felg), ale po zmianie problemu NIE MA. Hamowanie teraz, to istna przyjemność - "masełko" mimo kotwicy wbijanej w asfalt g;) Wnioski niech każdy wyciągnie sam. Łatwo wykazać, jak bardzo zmienia się układ sił na łożyskach, jeżeli z oponą zaczniemy odjeżdżać na zewnątrz od osi równowagi. Praktyka wskazuje, że w mechanice nie ma czegoś takiego jak brak luzów (choćby montażowe), a elementy zawieszenia nie są wykonane z ciał doskonale sztywnych, a po pewnych przebiegach pojawiają się wręcz nadmierne luzy. To wszystko pracuje i jeśli nie pracuje we względnej równowadze, to zaczynają się niekontrolowane drgania. Jeśli nawet to bajki, to nic nie szkodzi. Mi się udało :) Osmola 13-05-2011, 18:27 no dzisiaj wywazylem kola. Wulkanizator sie smial z wywazenia kol jakie mi zrobil pierwszy wulkanizator. Mi sie wydaje ze teraz tak mam jak na kolach stalowych. Po wywazeniu przejechalem tylko 10 km i droga nie pozwalala szybko jechac i wytestowac. W zalaczniku sa zdjecia jak mialem wywazone kola :/ jvc 13-05-2011, 19:08 Tak czy siak jeśli wyważarka pokazała 0,0 to były wyważone i nie powinno to mieć znaczenia czy ciężarki są w jednym pasku ,on po prostu doważył koła a nie wyważał od nowa ;) darek_z 17-06-2011, 21:14 nowy posiadacz MK4 :D nie wiem w czym szukac problemu z delikatnym biciem (ruchami - puszczona kierownica porusza sie w prawo - lewo w granicach ok 1-2 mm) kierownicy = drganie zaczynaja sie od 80 km/h i sa wyczuwalne do ok 130 km/h, pozniej "zanikaja" podczas hamowania nie czuc wiekszych drgan, przegob to tez nie jest bo na luzie rowniez drga, stan zawieszenia jest bardzo dobry, zlozone nowe felgi 17"x8" i nowe opony 235/45/17, kola przewazona 2 x ... ale na oryginalonych 16" tez bylo wyczuwalne to drganie ogolnie jest dobrze ale to drganie (ruch) kierownicy jest wku.... czyzby to byly tarcze ? przebieg 148 tkm, klocki sa napewno nowe bo to widac (motocraft) a tarcze podobno jeszcze sa dobre (grubosc) .... Kipa 18-06-2011, 13:06 Jak bije przy hamowaniu to bardziej wskazanie na tarcze klocki. Jak przy przyspieszaniu to raczej przegub. Jak bije na luzie to wskazanie na opony albo luzy w układzie jezdnym. Gdyby ściągało to układ jezdny zbieżność. Ale życie jest bogate w różnorodne przypadki. darek_z 18-06-2011, 16:36 no wlasnie to takie dziwne "bicie" - bo to sa minimalne samoistne ruchy kierownicy prawo/lewo przy predkosci 80-130 km/h felgi i opony sa nowiutkie (continental contacsport3 contiseal) :? pawpor 19-06-2011, 11:55 Drążki kierownicze ew koła do dobrego wyważenia! darek_z 21-06-2011, 16:10 kurde juz nie mam pojecia co moze byc z tym biciem :( sprawdzilem zawieszenie na stacji diagnostycznej - wszsytko ok, brak luzow sprawdzilem zbieznosc, byla troche rozbiezna - ustawione kola wazone 2 x a nadal drga ta kierownica :( sprawdzali niby jakos tarcze na rolkach i ze sa podobno ok .... ratujcie :? Kipa 21-06-2011, 21:51 Samo wyważenie kół to nie wszystko, koło może nie być cylindryczne, co będzie wprowadzać bicia, które przenoszone będą na kierownicę. Sprawdź dokładnie opony, zamień tył na przód i zobacz czy coś się nie zmienilo. pawpor 21-06-2011, 21:53 Powodów drgania może być wiele. Np krzywa półośka też moze dawać takie objawy... robson66666 22-06-2011, 00:31 Powodów drgania może być wiele. Np krzywa półośka też moze dawać takie objawy... Hejka No wlasnie. Mialem zimowe spotkanie z kraweznikiem. Felga stalowa do wymiany. Pozniej pojawily sie lekkie drgania na kierownicy. Pozniej plomby z zebow lecialy. Mechanik - diagnoza-krzywa tarcza lewa strona. Nowe tarcze klocki opony wywarzone miodzio. Okolo 2000 km i znow plomby w zebach sie klaniaja. Jak hamuje to trzymam kierownice oburacz.po miescie spokoj tylko jak szybciej jade Czy mozliwa krzywa poloska moze tak wygiac tarcze? czy mozna to jakos samemu sprawdzic. Kolejny mechanik tez zdiagnozowal "krzywa tarcze" ale to angielscy mechanicy wiec po najmniejszej lini oporu . Mam takie tarcze i klocki. http://www.apecbraking.co.uk/search.php?cat=friction&range=629728 . Dodam ze jadac i skrecajac przy duzej predkosci czuje jakby mnie znosilo na lewo. jvc 22-06-2011, 06:44 Proponował bym jeszcze zrobić pomiar bicia piasty, bo jak jest krzywa to prędzej czy później tarcza też się skrzywi. U mnie z biciem na razie spokój ,ale teraz mało jeżdżę, przejechane 1500 km więc za mało żeby coś więcej stwierdzić :) pawpor 22-06-2011, 11:59 Hejka No wlasnie. Mialem zimowe spotkanie z kraweznikiem. Felga stalowa do wymiany. Pozniej pojawily sie lekkie drgania na kierownicy. Pozniej plomby z zebow lecialy. Mechanik - diagnoza-krzywa tarcza lewa strona. Nowe tarcze klocki opony wywarzone miodzio. Okolo 2000 km i znow plomby w zebach sie klaniaja. Jak hamuje to trzymam kierownice oburacz.po miescie spokoj tylko jak szybciej jade Czy mozliwa krzywa poloska moze tak wygiac tarcze? czy mozna to jakos samemu sprawdzic. Kolejny mechanik tez zdiagnozowal "krzywa tarcze" ale to angielscy mechanicy wiec po najmniejszej lini oporu . Mam takie tarcze i klocki. http://www.apecbraking.co.uk/search.php?cat=friction&range=629728 . Dodam ze jadac i skrecajac przy duzej predkosci czuje jakby mnie znosilo na lewo. To co teraz opisałeś wskazuje w 100% na krzywą piaste.. Tak własnie się zachowuje auto że po wymianie tarcz przez 1000-2000 km jest spokój a potem znowu to samo... robson66666 22-06-2011, 16:10 To co teraz opisałeś wskazuje w 100% na krzywą piaste.. Tak własnie się zachowuje auto że po wymianie tarcz przez 1000-2000 km jest spokój a potem znowu to samo... dzieki wielkie jeszcze jedno pytanko. Wymiana "samej piasty" czy lacznie z calym ramieniem. Jak tylko piasta to chcialbym nowa a z ramieniem to chyba uzywana. A pozniej zbierznosc i czy znow nowe tarcze czy stare 3 miesieczne ? dzieki pawpor 22-06-2011, 17:06 Wymiana piasty na nową ewentualnie z łożyskiem (czasami nie wytrzymuje ściągnięcia). Tarcze niestety na nowe... Jak założysz je na nową piaste to potrafi ja nawet skrzywić robson66666 22-06-2011, 17:36 dzieki jutro mam wizyte u mechanika dam znac co i jak pozdro darek_z 24-06-2011, 20:33 chyba po problemie... ustawilem zbieznosc, bo bylo rozbiezne wywazylem znowu wszystkie kola, przelozylem tyl na przod, napompowalem 2,4 przod, 2,2 tyl.... i ... chyba juz nie bije - przynajmniej tego nie widze na kierownicy :) jest to troche dziwne bo na poprzednik kolach (oryginalnych) tez bylo to bicie - samoistne ruchy kierownicy...no chyba, ze cisnienie w kolach bylo niebardzo i opony byly za miekkie i sie uginaly... :) robson66666 12-07-2011, 23:20 dzieki jutro mam wizyte u mechanika dam znac co i jak pozdro No i d..a obie piasty z przodu zmienione, nowe lozyska a trzesie jak trzeslo. czy moze to byc wina tylnych kol? Mechanik tez juz rece rozklada.... TOMAS 13-07-2011, 05:38 Robson Ty piszesz o jakim modelu mk3 czy mk4??? taxman 05-09-2011, 13:30 Witam, Wkrótce czeka mnie wymiana tarcz i klocków hamulcowych z przodu i z tyłu w moim Mondku. Przeczytałem wcześniejsze posty i mam problem z wyborem. Szukam towaru ze średniej - ekonomicznej półki do spokojnej jazdy (głównie po mieście). Myślałem, żeby kupić oryginalne tarcze Forda (komplet przód i tył kosztuje w internecie niecałe 800zł) i do tego klocki Forda za ok. 500zł (przód i tył). Myślałem też o klockach TRW, które są tańsze. Opisywany w wątku przez JVC zestaw ATE jest dla mnie za drogi. Możecie coś poradzić? Czy przy wymianie tarcz trzeba również wymienić zaciski? pawpor 05-09-2011, 13:33 Witam Masz ofertę Zimmermanna na PW :) jvc 05-09-2011, 14:11 Opisywany w wątku przez JVC zestaw ATE jest dla mnie za drogi chyba EBC ;) taxman 05-09-2011, 20:53 Faktycznie - przepraszam za pomyłkę z mojej strony. Na ATE jeszcze mnie stać, choć akurat dzisiaj padł mi akumulator i jutro jadę po nowy, więc wydatków mi nie brakuje. Na szczęście przydała się Gwarancja 12, więc odpalenie na kable miałem gratis. januszstom 30-09-2011, 09:29 Mam pytanie: zdaje się że Mondeo nie ma wskaźnika zużycia klocków, więc jak ocenić kiedy przyszedł czas na nowe? pawpor 30-09-2011, 09:32 Jak klocki mają 4-5mm to czas rozglądać się za nowymi ;) westblack 11-12-2011, 10:47 Witam Odgrzewam kotleta. Od wczoraj stałem się posiadaczem MK4 kombi 2008. W tym samochodzie również występuje zjawisko trzepania kierownicą przy hamowaniu i w związku z tym standardowe pytanie co aktualnie polecacie założyć ? Wiadomo czas leci, pokazują się nowe części .... wesmond 11-12-2011, 18:15 Koledzy czy możecie podać mi namiary na jakiś konkretny sklep bo poszukuję kompletu na przód i waham się pomiędzy ATE a Zimmerman-em. Rom 11-12-2011, 18:46 Ja mam Zimmerman 25 tyś zrobione i nie biją. Brałem z allegro http://allegro.pl/tarcze-klocki-przod-zimmermann-ford-mondeo-4-iv-i1939299612.html Ale jest jeszcze sklep z Zimmerma'ami tutaj http://www.lewian.pl/oferta.php westblack 11-12-2011, 19:29 Standardowo w Mondeo są montowane pełne tarcze hamulcowe które mają grubość 11mm a co z tymi wentylowanymi i grubością 28mm ? Czy nie lepiej jest założyc tarcze wentylowane ? Czy na tył są również dostępne tarcze wentylowane? Czy klocki razem z tarczą wentylowaną zmieszczą się w zacisku? keisim 11-12-2011, 21:50 Koledzy czy możecie podać mi namiary na jakiś konkretny sklep bo poszukuję kompletu na przód i waham się pomiędzy ATE a Zimmerman-em. wesmond, jeżeli ATE i Zimmermann to odpytaj kolegę pawpor na PW ;) Ja podpowiadam Zimmermanna... powinny być tańsze a nie gorsze. Mam teraz gładkie Zimmermanny na przodzie w rozmiarze 316mm i na razie wszystko OK. Poprzednio miałem gładkie ATE w rozmiarze fabrycznym 300mm i się pogięły... ale po przetoczeniu było OK. Oczywiście nie mam pewności czy Zimmermanny 300mm zachowałyby się lepiej, tym bardziej że chodził na tym klocek EBC Red Stuff. Standardowo w Mondeo są montowane pełne tarcze hamulcowe które mają grubość 11mm a co z tymi wentylowanymi i grubością 28mm ? ... westblack, albo się mylisz albo ja o czymś nie wiem. Przód 300mm/28mm wentylowane, tył 302mm/11mm pełne... i wszystko na ten temat ;) P.S. Ja założyłem na przód coś ciut większego ;) http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=139902 wesmond 11-12-2011, 22:07 wesmond, jeżeli ATE i Zimmermann to odpytaj kolegę pawpor na PW ;) Ja podpowiadam Zimmermanna... powinny być tańsze a nie gorsze. Mam teraz gładkie Zimmermanny na przodzie w rozmiarze 316mm i na razie wszystko OK. Poprzednio miałem gładkie ATE w rozmiarze fabrycznym 300mm i się pogięły... ale po przetoczeniu było OK. Oczywiście nie mam pewności czy Zimmermanny 300mm zachowałyby się lepiej, tym bardziej że chodził na tym klocek EBC Red Stuff. Zadanie domowe już odrobiłem....heh PAFFCIO 12-12-2011, 09:26 ... Czy na tył są również dostępne tarcze wentylowane? na tył wentylowane? nie ma takiej potrzeby i raczej na pewno nie ma tarcz wentylowanych na tylną oś. Ja mam od ponad roku komplet tarcz EBC turbo groove (nawiercane i nacinane) oraz klocki EBC Red Stuff na obu osiach. Nie biją, choć ze względu na nacięcia "czuć" i trochę "słychać" je podczas lekkiego hamowania, cichną przy ostrzejszym hamowaniu. Jestem bardzo zadowolony zarówno z ich użytkowania jak i trwałości. Po blisko 60kkm i patrząc na zużycie klocków i tarcz, spodziewam się przejechać kolejne 40-50 kkm. Co zważywszy na fakt, że na fabrycznych klockach robiłem ok 30kkm, a tarcze wymieniłem po 50kkm powoduje, że ekonomiczność tego rozwiązania jest dla mnie jak najbardziej satysfakcjonująca...aaaa no i w porównaniu do fabrycznych nie pylą w ogóle. Zapomniałem co to znaczy czarny osad na felgach ;-) jvc 12-12-2011, 10:20 Nie biją, choć ze względu na nacięcia "czuć" i trochę "słychać" Słychać je podobnie jak w starym ikarusie :D Zawsze jak z kimś jadę po raz pierwszy to się pyta co tak huczy ,poza tym OK :) ECC 12-12-2011, 11:46 na tył wentylowane? nie ma takiej potrzeby i raczej na pewno nie ma tarcz wentylowanych na tylną oś. Ja mam od ponad roku komplet tarcz EBC turbo groove (nawiercane i nacinane) oraz klocki EBC Red Stuff na obu osiach. (...) Z przyjemnością mogę w 100% potwierdzić doświadczenia PAFFCIO (może poza przebiegiem bo jeszcze tyle nie przejechałem na takim zestawie) :) Jestem zadowolony z wszystkiego poza tym głośnym hamowaniem ale w porównaniu do huku jaki miałem przy zwichorwanych tarczach (po ok. 5tys. przejechanych na nich :(, to w zasadzie jest prawie akceptowalny szumek ;) U mnie hałas pojawia się przy długim hamowaniu, np. przy zjeździe z autostrady gdy się człowiek zagai i musi wychamować w miarę łagodnie ale zdecydowanie te >100km różnicy i jak to trwa >5 sek. Wtedy narasta hałas. No ale coś za coś. Nacianane i wiercone tarcze mają czym hałasować a klocki są twardsze od standardu więc razem jest dość głośno. Jeśli ktoś szuka propozycji sprawdzonego zestawu dla bardziej "wymagającego stylu jazdy" to polecam zestaw PAFFCIO'a. dawid 12-12-2011, 11:47 witam!!! Juz raz zmienialem klocki hamulcowe na tylnej osi. tarcza ma rant okolo 2-3 mm moge jeszcze raz zalozyc klocki czy lepiej zmienic od razu z tarcza hamulcowa??? PAFFCIO 12-12-2011, 11:57 musisz zmierzyć szerokość/grubość tarczy pod rantem. IMHO istnienie rantu o niczym nie świadczy bo o ile dobrze pamiętam to standardowe klocki są nieco węższe i zwyczajnie nie ścierają tarczy na całej średnicy. ECC 12-12-2011, 12:08 N podstawie własnego (małego) doświadczenia podpowiem, że jeśli zmieniałeś w serwisie Forda to pewnie założyli Ci Motorcraft, które są bardzo kiepskiej jakości a raczej trwałości (fabrycznie MK4 wyjeżdżały na innych niż Motorcaft i te były "średnie"). U mnie na pierwszych przejechałem ok. 32tys. (i pewnie jeszcze bym chwilę pojeździł ale zużyte klocki porysowały tylne tarcze i musiałem wymienić te co były fabrycznie zamontowane). Wtedy też uznali, że na przednich jest <1 mm zapasu więc "przy okazji" zmieniłem też przód. Założyli Motorcraft. Ponieważ z przednimi zaczęły się problemy po 10 tys. zaczęły się problemy z biciem to pojechałem do serwisu. Okazało się, że tylne tarcze (!) są już do wymiany choć pierwszy komplet klocków na tych tarczach ma jeszcze 3mm zapasu! Po ok. 12 tys. przejechanych! A przód trzeba wymienić bo sie "rozhartował" i zwichrował (tarcze miały niebieskawy odcień) - po 12 tys. przejechanych! Tak, że u mnie to co założył serwis Forda (Motorcraft) było bardzo kiepskie :( Zmieniłem na taki zestaw jak PAFFCIO niżej opisuje i jestem zadowolony. dawid 12-12-2011, 12:31 a jakie klocki do tylu byscie polecali? keisim 12-12-2011, 14:20 IMHO najlepiej takie jak na przodzie... a jezeli budżet ogranicza to mogą być trochę gorsze. Tak podchodzi to tego EBC: misiekxyz 12-12-2011, 22:15 Ja w MK3 mam przednie tarcze ATE + klocki RoadHouse( przejechałem na nich 60 000 tyś - głównie trasa) a tarcze służą do tej pory na nowych klockach. Co do tylnych...Textar, 1 raz przetaczane ale dalej "lekko" huczą powyż.120 km/h ;/ _Qbek 13-12-2011, 22:06 N podstawie własnego (małego) doświadczenia podpowiem, że jeśli zmieniałeś w serwisie Forda to pewnie założyli Ci Motorcraft, które są bardzo kiepskiej jakości a raczej trwałości (fabrycznie MK4 wyjeżdżały na innych niż Motorcaft i te były "średnie"). U mnie na pierwszych przejechałem ok. 32tys. (i pewnie jeszcze bym chwilę pojeździł ale zużyte klocki porysowały tylne tarcze i musiałem wymienić te co były fabrycznie zamontowane). Wtedy też uznali, że na przednich jest <1 mm zapasu więc "przy okazji" zmieniłem też przód. Założyli Motorcraft. Ponieważ z przednimi zaczęły się problemy po 10 tys. zaczęły się problemy z biciem to pojechałem do serwisu. Okazało się, że tylne tarcze (!) są już do wymiany choć pierwszy komplet klocków na tych tarczach ma jeszcze 3mm zapasu! Po ok. 12 tys. przejechanych! A przód trzeba wymienić bo sie "rozhartował" i zwichrował (tarcze miały niebieskawy odcień) - po 12 tys. przejechanych! Tak, że u mnie to co założył serwis Forda (Motorcraft) było bardzo kiepskie :( Zmieniłem na taki zestaw jak PAFFCIO niżej opisuje i jestem zadowolony. Coś mi się zdaje, że źle trafiłeś na serwis lub osprzęt. Ja w styczniu przy 111tys wymieniłem komplet przód i tył w Multexim Katowice i do teraz hamulce mam jak złoto, a na blacie 172tys. PAFFCIO 14-12-2011, 10:24 A ja nadmienię tylko jeszcze, że w 3 różnych ASO oraz 1 serwisie specjalistycznym rozmawiając nt wymiany tarcz, usłyszałem błędne wartości sił z jaką należy dokręcać koła w mondku mk4 z alusami do opon 235/45/17... Dzięki dociekliwości keisim'a wiem że powinno być tak: "...W naszych instrukcjach (z 2007 roku) podają 130Nm czyli o 10mniej niż w instrukcji z 2010 i tego proponuję się trzymać. [...] Z jaką siłą (Nm) należy dokręcać felgi stalowe, a z jaką aluminiowe w samochodach Ford Mondeo? kategoria: serwis i eksploatacja Odpowiedź: [...] Natomiast w przypadku Forda Modeno siła dokręcenia zależy od zastosowanych nakrętek: - Stalowe nakrętki kół (złote): 90 Nm - Stalowe nakrętki kół (srebrne): 130 Nm - Jednoczęściowa nakrętka ze stopu lekkiego do obręczy ze stopów lekkich i obręczy stalowych pięcioramiennych: 130 Nm - Jednoczęściowa nakrętka blokująca ze stopu lekkiego: 130 Nm - Dwuczęściowa nakrętka ze stopu lekkiego ze stożkową podkładką: 110 Nm - Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopu lekkiego ze stożkową podkładką: 110 Nm - Dwuczęściowa nakrętka ze stopu lekkiego ze stożkową podkładką (tylko Mondeo 2001): 90 Nm - Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopu lekkiego ze stożkową podkładką (tylko Mondeo 2001): 90 Nm..." W warsztatach o których piszę kręcą między 90 a 110 Nm... keisim 14-12-2011, 10:51 Paweł, czytając to (co kiedyś chyba sam Ci przesłałem :) ) mam wątpliwości, bo z tego co pamiętam mam dwuczęściowe nakrętki ze zintegrowaną stożkową podkładką czyli... zgodnie z opisem powinno się je dokręcać monentem 110Nm a nie 130Nm :roll: marekpz 14-12-2011, 11:33 Mniej więcej wygląda to tak :) 37/2007 Celem niniejszego biuletynu jest podanie różnych wartości momentów dokręcania nakrętek kół do zastosowania jedynie w serwisie. Ilustracje poniżej zawierają dokładne informacje na temat wszystkich stosowanych nakrętek kół. Przyczyną różnych momentów dokręcania (90-140 Nm) stosowanych w różnych modelach dwuczęściowych nakrętek ze stopów lekkich jest stara powłoka na śrubach. W modelu Ka 1997 jednoczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 jest stosowana w produkcji w pojazdach wyprodukowanych od 06/2008 - 07/2008 (kod 8K-8D). Mondeo 2007.5 (02/2007-): • Nakrętka stalowa M12 srebrna - 140 Nm. • Dwuczęściowa nakrętka ze stopów lekkich M12 ze stożkową podkładką - 140 Nm. • Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 ze stożkową podkładką (*04/2007 - 11/2007) - 110 Nm (NIE stosuj w modelu Mondeo 2007.5 wyprodukowanym od 01/2008). • Jednoczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 (*12/2007-) - 140 Nm. - * Montowane w produkcji: Mondeo 2001-/2007- 1 Nakrętka stalowa M12 złota (tylko Mondeo 2001) 2 Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 ze stożkową podkładką (tylko Mondeo 2001) 3 Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 ze stożkową podkładką (tylko Mondeo 2007.5) 4 Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 ze stożkową podkładką (tylko Mondeo 2001) 5 Dwuczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 ze stożkową podkładką (tylko Mondeo 2007.5) (04/2007-12/2007) 6 Jednoczęściowa nakrętka blokująca ze stopów lekkich M12 (12/2007-) 7 Nakrętka stalowa M12 srebrna (tylko Mondeo 2007.5) PAFFCIO 14-12-2011, 12:18 Paweł, czytając to (co kiedyś chyba sam Ci przesłałem :) ) mam wątpliwości, bo z tego co pamiętam mam dwuczęściowe nakrętki ze zintegrowaną stożkową podkładką czyli... zgodnie z opisem powinno się je dokręcać monentem 110Nm a nie 130Nm :roll: ciekawe...to przyznam, że już się pogubiłem... westblack 16-01-2012, 19:22 1200 zł i 3 godziny w garażu to koszt wymiany wszystkich tarcz i klocków w moim wozidełku. Zdecydowałem się na oryginały. Jak na razie przejechane ok 1500 km i wszystko w porządku. robert LC 29-03-2012, 13:28 Witam kierownica strasznie bije przy hamowaniu Z tego co się zorientowałem to mam klocki motokraft a tarcze pewnie też. Mam pomysł żeby przetoczyć tarcze na samochodzie i zmienić klocki na inną firmę niż motokraft? mój mechanior mówi że klocki źle biorą. Proszę o opinię czy to jest dobre rozwiązanie ? Jerry292 29-03-2012, 15:38 Witam . Mialem ten sam problem w c-max tyle ze tarcze mialem zalozone nowe i klocki . Po okolo 2000 km zaczelo bic , przetoczylem tarcze zalorzylem nowe klocki i bylo ok przez 2000 km .przetoczylem jeszcze raz ale klocki wstawilem stare . Po dzien dzisiejszy zrobilem ponad 10000 km i jest ok. Dowiedzialem sie ze tarcze powinni byc wysezonowane ale tego nie robia wiec sie zdarza ze sie krzywia Trimix 31-03-2012, 08:06 Proponuję Panowie przy wymianie tarcz na nowe lub też przy zmianie kół w pedantyczny sposób oczyszczać plaszczyznę styku : - wymiana tarcz na nowe , oczyścić piastę i felgę , powierchnie styczne - wymiana felg ( lato/zima ) wyczyścić tarczę i felgę , powierzchnie styczne I w ten oto sposób zaoszczędzicie i zapomnicie o efekcie bicia i co tym idzie krzywych tarcz . jvc 31-03-2012, 08:11 Nie zgodzę się z tym że rozwiązuje to problem bicia tarcz. Myślisz że przy czwartym komplecie tarcz i klocków nie przykładałem wagi do tego? :) Trimix 31-03-2012, 08:41 Myślenie myśleniem , ja wiem jedno ... Robiąc coklowiek nawet 100 razy można robić to żle . jvc 31-03-2012, 09:10 To mi wytłumacz jak można źle wyczyścić piastę i felgę przykładając się do tego i robiąc to samemu ? robert LC 31-03-2012, 12:00 To mi wytłumacz jak można źle wyczyścić piastę i felgę przykładając się do tego i robiąc to samemu ? Na podstawie waszych doświadczeń myślę że najlepiej wymienić tarcze na originale ford owskie za 400zł ale pod żadnym pozorem klocki motokraft? Myślę że one są przyczyną całej sprawy zostaje ryzyko przetoczenia za 60zł czy to nie będzie w błoto :? Trimix 31-03-2012, 15:02 To mi wytłumacz jak można źle wyczyścić piastę i felgę przykładając się do tego i robiąc to samemu ? Nie zamierzam Cię tu uczyć skoro wiesz co i jak i Tobie nie biją ?... odpowiedz sobie sam co robią źle jak im tarcze biją ... Wiele razy widziałem nawet ori tarcze pogięte nawet po 200 km :? Ale co tam bogatemu wszystko wolną , a oszcędny 2 razy płaci ! To samo tyczy się wymiany klocków , niby proste , a jednak co rusz napotykam na płacz z powodu nierównomiernego zużycia klocków w jedny zacisku ( zew. Strona oki , wew. Strona zero ) !!! Niby banał a nie jeden się super znawca poskładał jak domek z kart ;) jvc 31-03-2012, 15:19 Nie zamierzam Cię tu uczyć skoro wiesz co i jak i Tobie nie biją ?... Znaczy że skoro zaczęły bić oryginalne przy 30 tyś. to były źle założone w fabryce ? Widzisz u mnie na przykład nie jest problemem że tarcze są zwichrowane bo nie są ale to że są przegrzane. A to raczej nie od złego montażu tylko...nie wiem właśnie od czego ,chyba skopanego układu hamulcowego w mk4 Trimix 31-03-2012, 15:55 No widzisz sam sobie odpowiedzialeś , tarcze są przegrzane ... Czyli uklad hamulcowy , a dokladniej zacisk jest zasyfiony i gdzies przytrzymuje klocki przy tarczy powodujac tarcie podczas jazdy . Rozbierz zacisk zdejmij gumki , przesmaruj prowadnice , nasmaruj je o ile wiesz czym ? Wyczyść łoże zacisku szczorka badz sztotka na wiertarce i tez nasmaruj i bedzie dzialać . Powodzenia Wracajac do Twojego pytania to pomiedzy piasta i tarcza nawet fabryczna zbiera sie syf i jest tez takie pojecie jak utlenianie sie powierzcni stalowych i aluminiowych . Zdejmi , zrob fotke i razem sie posmiejemy . jvc 31-03-2012, 16:37 No widzisz sam sobie odpowiedzialeś , tarcze są przegrzane ... Czyli uklad hamulcowy , a dokladniej zacisk jest zasyfiony i gdzies przytrzymuje klocki przy tarczy powodujac tarcie podczas jazdy . Rozbierz zacisk zdejmij gumki , przesmaruj prowadnice , nasmaruj je o ile wiesz czym ? Wyczyść łoże zacisku szczorka badz sztotka na wiertarce i tez nasmaruj i bedzie dzialać . Powodzenia To chyba też nie to bo przy ostatniej wymianie wymieniłem zaciski na nowe.... To samo zrobił keisim w dodatku wymienił tarcze ,klocki i zaciski na większe od s-maxa i również pomogło na chwilę... Jakieś inne pomysły ? Mnie robił zaufany mechanik , ja się na tym nie znam Nie odbieraj moich pytan jako ironicznych, po prostu ja nie mam pomysłu na rozwiązanie tego problemu. Mam tarcze EBC nawiercane, klocki redy czerwone, czyli teoretycznie zestaw bardziej odporny na przegrzanie... Teraz nie jest najgorzej , można powiedzieć że do zaakceptowania, biją minimalnie, jedynie co to to że odgłos jest jakby hamował ikarus :D Trimix 31-03-2012, 18:41 No oki , skoro jestes pewien , ze gumki i prowadnice sa nasmarowane i wolne od zanieczyszczen oraz ze klocek swopodnie przemieszcza sie w jarzmie , to pozostaja tylko przewody hamulcowe i plyn . Powiedz mi tak na marginesie po co Ci takie tarcze i klocki ? I nastepne pytanie do czego Ci maja one sluzyc ? jvc 31-03-2012, 18:45 Płyn zmieniałem razem z klockami,tarczami i zaciskami. A po co takie tarcze i klocki ? No właśnie po to żeby pozbyć się bicia... :D No służyć to hmm myślę że do hamowania ;) Trimix 31-03-2012, 20:23 Wymień prosze przewody jvc 31-03-2012, 21:09 Z tego co piszesz wnioskuję że znasz się na mechanice, co się z nimi stało w takim razie i w jaki sposób mogą powodować takie objawy? Trimix 01-04-2012, 12:01 Na mechanice sie slabo znam , natomiast z przewodami bywa roznie , czestp puchna , a czasami maja ograniczony przeplyw co skutkuje rowniez slabymi hamulcami i przytrzymywaniem na pol scisnietego zacisku mimo odpuszczenia hamulca . JVC biorac pod uwage Twoje dofinansowanie w uklad hamulcowy , te dwa przewody nie robia wielkiej roznicy . Ps. Wiesz jest jeszcze jedna mozliwosc , tansza do zrealizowania ... Sprawdz na wywazarce czy aby napewno masz fegi proste :P jvc 01-04-2012, 12:57 Ps. Wiesz jest jeszcze jedna mozliwosc , tansza do zrealizowania ... Sprawdz na wywazarce czy aby napewno masz fegi proste To już całkiem odpada bo mam dwa komplety kół a poza tym...aa nieważne :D Co do przewodów ciekawa teoria, godna uwagi, sprawdzę je przy najbliższej okazji :) heko 01-04-2012, 13:54 ...hehe, jvc i wyważanie kół...przecież to jego zawód :P pawpor 02-04-2012, 08:10 Na podstawie waszych doświadczeń myślę że najlepiej wymienić tarcze na originale ford owskie za 400zł ale pod żadnym pozorem klocki motokraft? Myślę że one są przyczyną całej sprawy zostaje ryzyko przetoczenia za 60zł czy to nie będzie w błoto :? A mierzyłeś bicie piast przy wymianie? keisim 02-04-2012, 11:19 Na podstawie waszych doświadczeń myślę że najlepiej wymienić tarcze na originale ford owskie za 400zł ale pod żadnym pozorem klocki motokraft? Myślę że one są przyczyną całej sprawy zostaje ryzyko przetoczenia za 60zł czy to nie będzie w błoto :? Chciałbym, żeby to klocki Motorcraft były przyczyną "bicia hamulców"... Niestety nie jest tak różowo. Zakładałem juz różne klocki (Ford, EBC green, EBC red, ATE) i tarcze (Ford, ATE) oprócz Motorcraftów... Aż w końcu, w połowie października 2011 założyłem na przód hamulce z S-MAX 2.5 - większa tarcza 316mm, duuużo większy zacisk i klocki ATE. Pomijając fakt, że pierwotnie chciałem założyć klocki Ferodo (i niedługo to zrobię) to teoretycznie cały zestaw powinien spisywać się bez zarzutu. Niestety od niedawna znowu zaczeło się bicie - mniejsze na zimno, większe na ciepło. Dużo faktów sugeruje, że problem bicia może być powodowany nie przez same klocki/tarcze lecz przez elementy zawieszenia/ukł. napędowego... a ewentualne skrzywiene tarcz jest tylko pochodną innych problemów. Al jak na razie to tylko domysły. Aktualnie moje autko stoi w PZ Service i czeka na wymianę prawego łóżyska półosi wraz z podporą i obejmą - elementy były w fatalnym stanie. Jestem ciekaw czy wymiana nie przyniesie przypadkiem poprawy w kwestii bicia (?)... jutro się przekonam. Jeżeli to nic nie da, to prawdopodobnie skuszę się na przetoczenie tarcz (i przy okazji założenie klocków Ferodo). Tuż przed wymianą hamulców na S-MAXowskie przetoczyłem wszystkie 4 tarcze i byłem zaskoczony efektami. Poprawa była natychmiastowa, bicie zniknęło całkowicie. tdl 05-04-2012, 22:10 Ja mam nastepujacy problem wymienilem kola z 16 cali na 17 cali letnie 235/45 R17 i przy hamowaniu mam bicie a na koleinach lubi obracac kierownica ale to winna pewno tego ze mam tak szerokie kapcie bo na gladkiej jezdni nie ma problemu tylko co z tym biciem kierownicy przy hamowaniu podpowie ktos ? Kubson79 05-04-2012, 23:15 Miałem podobne problemy z biciem na kierownicy, wymieniałem tarcze i klocki na nowe, przetaczałem tarcze, ale i tak po jakimś czasie problem stopniowo się pojawiał. W końcu w serwisie doszukali się przyczyny moich problemów, okazało się że miałem lekko zwichrowaną piastę. Po wymianie piasty na nową zapomniałem o biciu kierownicy przy hamowaniu. Nikt nie podejrzewał piasty bo auto nie było bite, ale jak widać warto to sprawdzić w serwisie, mają do tego specjalne narzędzia pomiarowe. Oczywiście oprócz piasty wymieniłem przednie hamulce na dobre zamienniki. Jestem pewien na 100% że taka krzywa piasta po pewnym czasie wypaczy nawet najlepsza tarczę. Ile to ja się nasłuchałem że za ostro hamuje, muszę pamiętać żeby nie wjeżdżać w kałuże z rozgrzanymi hamulcami itd...sprawa ta dotyczyła mojego poprzedniego mondka z 2004r. Pozdrawiam. tdl 06-04-2012, 19:00 Ja juz rozwiazalm dzis problem z kumplem na waresztacie otoz u mnie bicie kierownicy przy hamowaniu bylo spowodowanetym iz mialem zalozone oreginalne felgi forda 16cali i zalozylem aez 17 cali i rozchodzilo sie o podkladki ktore sa na dwoch szpilkach tylko na przednich tarczach po zdjeciu tych podkladek i przykreceniu kluczem dynamometrycznym problem znikl. Wczoraj wypatzylem to na jakiejs stronce. Polecam to sprawdzac jezeli ktos ma nie fordowskie felgi. robert LC 06-04-2012, 21:52 A mierzyłeś bicie piast przy wymianie? Po świętach wymieniam koła na letnie z 16 na 18. jak problem się nasili to pewnie będzie trzeba sprawdzić piastę i chyba ostatecznie wymiana tarczy? jvc 07-04-2012, 07:38 rozchodzilo sie o podkladki ktore sa na dwoch szpilkach tylko na przednich tarczach po zdjeciu tych podkladek i przykreceniu kluczem dynamometrycznym problem znikl O tym u nas też było, sam nawet się z tym męczyłem jakiś czas... W końcu w serwisie doszukali się przyczyny moich problemów, okazało się że miałem lekko zwichrowaną piastę. U mnie piasty sprawdzali w serwisie i bicia nie było... keisim 10-04-2012, 15:22 Aktualnie moje autko stoi w PZ Service i czeka na wymianę prawego łożyska półosi wraz z podporą i obejmą - elementy były w fatalnym stanie. Jestem ciekaw czy wymiana nie przyniesie przypadkiem poprawy w kwestii bicia (?)... jutro się przekonam. Jeżeli to nic nie da, to prawdopodobnie skuszę się na przetoczenie tarcz (i przy okazji założenie klocków Ferodo). Tuż przed wymianą hamulców na S-MAXowskie przetoczyłem wszystkie 4 tarcze i byłem zaskoczony efektami. Poprawa była natychmiastowa, bicie zniknęło całkowicie. Wymiana łożyska prawej półosi nie przyniosła prawdopodobnie poprawy w kwestii bicia hamulców ale wyeliminowała huczenie z napędu, które było głównym powodem wizyty w serwisie. Przednie tarcze zostały przetoczone a klocki sfazowane w sposób, który powinien poprawić skuteczność/stabilność zestawu przy wyższych temperaturach (mam nadzieję, że nie przekręciłem za bardzo słów szefa PZ - Pana Pawła ;) ). Jest poprawa, bicie jest zauważalnie mniejsze ale nadal występuje. Cały czas mam wrażenie, że przyczyna leży w luzach na piastach/łożyskach i/lub maglownicy i/lub elementach gumowych zawieszenia... mam nadzieję, że czas pokaże co jest przyczyną. Temat nadal otwarty. Dzisiaj przyszła paczka z klockami Ferodo DS Performance na przód i Ferodo Premier na tył. Tył wymieniam jak padnie, z przodem na razie czekam na rozwiązanie problemu z biciem... shg 27-04-2012, 14:35 Witam Czy czujnki pokażą mi że klocki z tyłu są do wymiany Niestety po wymianie opon z zimowych na letnie zauważyłem zacznie zużycie tylnych klocków, prawie ich nie ma, ale nie wiem czy je juz wymieniac czy poczekać keisim 27-04-2012, 15:00 Jak chcesz dojeździć je do końca to pozostaje nasłuchiwać i/lub oglądać co dzień, dwa tarcze. Na zegarach nic się nie zaświeci bo czujników brak... pawpor 27-04-2012, 15:38 Witam Czy czujnki pokażą mi że klocki z tyłu są do wymiany Niestety po wymianie opon z zimowych na letnie zauważyłem zacznie zużycie tylnych klocków, prawie ich nie ma, ale nie wiem czy je juz wymieniac czy poczekać Nie pokażą bo z tyłu (z przodu zresztą też) nie ma czujników zużycia klocków hamulcowych! keisim 12-07-2012, 07:55 Przednie tarcze zostały przetoczone a klocki sfazowane w sposób, który powinien poprawić skuteczność/stabilność zestawu przy wyższych temperaturach... Jest poprawa, bicie jest zauważalnie mniejsze ale nadal występuje... Po przejechaniu 500-1000km od w/w zabiegu bicie całkowicie ustąpiło i do tej pory nie pojawiło się a przejechałem juz ok. 4kkm :shock: Nie wiem co o tym myśleć... cieszę się, że nie bije ale nadal nie wiem co było przyczyną... pawpor 12-07-2012, 08:41 Moim zdaniem zestaw się dotarł i po dotarciu bicie ustąpiło Artur37 27-10-2012, 20:06 Mam ten sam problem - poczułem bicie przy hamowaniu no to wymiana tarcz i klocków i tarcz - wybrałem komplet boscha. Po wymianie super hamulec super nic nie bije ale po około 2000 km znowu to samo. Pojechałem do mechanika, po oględzinach okazało się że obie tarcze są zwichrowane - robiliśmy to metodą dosyć prostą i nie wiem czy dobrą którą widziałem na necie a mianowicie przy ściągniętych kołach i włączonym biegu tarcze się obracają i jeżeli będzie któraś krzywa to widać to gołym okiem zaraz przy samym klocku. Nowe tarcze i bubel czy wina czegoś innego - już sam nie wiem. Tarcze pojechały do reklamacji i nie wiem czy będzie uznana, musiałem też kupić nowe bo przecież nie postawię samochodu na kołkach, kupiłem jakieś tam tanie tarcze tylko że po założeniu znowu jest podobnie tyle tylko że mój mechanik sam się tym razem przejechał samochodem bo wie że jestem upierdliwy i jak tylko coś tam mi puknie czy stuknie to zaraz do niego jadę - nie wierzył mi - potem powiedział że to wina tylnych hamulców i że też może to się przenosić na kierownicę i na pedał hamulcowy - nie wiem ale chyba nie co wy na to (tarcze z tyłu są już zjechane to widać i mają prawo bić ale czy może to wpływać na kierownicę ??). jvc 27-10-2012, 20:25 Moim zdaniem nie powinno tyłu przenosić na kierownice heko 27-10-2012, 22:43 ...bosch to teraz już stosunkowo tani zamiennik, niestety średniej jakości, a Mondeo jest bardzo wymagające...do tego bicie tarcz lub piast sprawdza się podczas montażu nowego zestawu i to czujnikiem zegarowym, nie może przekraczać 0.08mm w innym przypadku po 2..3tkm zaczyna się bicie JanekFocus 27-10-2012, 22:48 Też wymieniałem dwa razy pod rząd tarcze boscha , zaraz po założeniu były bicia na kierownicy. Kupiłem ATE POWER DISC i jest wszystko ok ;) pawpor 28-10-2012, 06:39 robiliśmy to metodą dosyć prostą i nie wiem czy dobrą którą widziałem na necie a mianowicie przy ściągniętych kołach i włączonym biegu tarcze się obracają i jeżeli będzie któraś krzywa to widać to gołym okiem zaraz przy samym klocku Dobry mechanik jeżeli potrafi zobaczyć bicie 0,05-0,1mm. Zmień tego partacza bo jak to czytałem to serce mnie bolało. Tarcze po montażu mierzy się czujnikiem zegarowym a jeżeli mechanik go nie posiada to niech nie bierze się za wymianę tarcz. Dodatkowo zaciski muszą byc dokładnie wyczyszczone i posmarowane odpowiednim smaerm (np Ate plastilube) w przecisnym razie nawet minimalne bicie może być przenoszone na kierownice... Jerry292 29-10-2012, 10:55 jak kierownica bije przy hamowaniu to tarcze przod , jak pedal hamulca drga przy hamowaniu to tarcze tyl . Przed wymiana proponuje sprawdzic piasty . mialem to samo w c max okazalo soe ze piasty byly zmeczone zyciem . po wymianie jest ok Mondomaniak 01-11-2012, 06:53 Czy ktoś z forum pracuje w serwisie lub może udzielić informacji jak to jest z klockami oryginalnymi. W sklepie internetowym forda jak i w serwisie są dwa rodzaje klocków Motorcraft na pierwszy montaż i zamiennik. Czy rzeczywiście jest różnica w jakości tych produktów czy jest to tylko chwyt marketingowy. pawpor 01-11-2012, 08:03 Czy ktoś z forum pracuje w serwisie lub może udzielić informacji jak to jest z klockami oryginalnymi. W sklepie internetowym forda jak i w serwisie są dwa rodzaje klocków Motorcraft na pierwszy montaż i zamiennik. Czy rzeczywiście jest różnica w jakości tych produktów czy jest to tylko chwyt marketingowy. Co prawda prowadzę sklep internetowy z hamulcami ale dociekałem jak to wygląda. Dla forda klocki jako OEM robią Bosch, Ate, Ferodo - więc do końca nie wiesz co znajdzie się w pudełku. Częsci na aftermarket schodzą dokładnie z tej samej linii produkcyjnej co OEM i w przypadku klocków nie ma żadnych różnic (np w przypadku reflektorów na afretmarket trafiają te z małymi - niewidocznymi rysami). Dodatkowy przykład to Lemforder który w afremarkecie sprzedaje gumy z startym logo forda - bo nie opłaca się robić w form... Także moim zdaniem nie warto przepłacać za OEM tylko kupić w aftermarkecie np Ate, lub w podobnej cenie do OEM klocki upgradowe np EBC Green jvc 01-11-2012, 08:32 Ja w oryginale miałem klocki galfer i przynajmniej na tył takie zakładam. U mnie problem z biciem nadal występuje, na zestawie EBC wprawdzie bicie było minimalne ,ale było, więc dałem tarcze do przetoczenia i... nie dało się jeździć biły strasznie i w dodatku coś stukało. Tam gdzie mi to robili twierdzą że na 100% wszystko zrobili OK, to poważna firma gdzie robią dużo bardziej skomplikowane rzeczy. Przełożyłem stare tarcze chyba oryginał , trudno powiedzieć bo mam ich 3 komplety(motocraft,oryginał) a napisów na nich brak. I bicia prawie nie ma , klocki są stare i po ułożeniu gdyby tak miało być jak jest to zostawiam. I coraz bardziej skłaniam się do tego że winne tu są zbyt duże koła czyli 235/45R17. Przy okazji wymiany tarcz założyłem od razu zimowe 16" i zobaczymy. Jeśli okaże się że do wiosny jest dobrze a po założeniu 17" zacznie bić to będzie ciekawie... pawpor 01-11-2012, 08:42 jvc czyszciłes przy okazji wymiany klocków i tarcz zaciski (dokładnie prowadnice) i posmarowałeś smarem przeciwzatarciowym (nie miedzianym!!! tylko plastilube). W wielu przypadkach okazuje się, że to nie tarcze są zwichrowane tylko prowadnice zbyt ciężko chodzą i przenoszą nawet minimalne bicie na kierownice. Założenie starego zestawu mogło spowodować, że prowadnice zaczęły pracować w innym położeniu w którym nie były tak zatarte Bump: U mnie problem z biciem nadal występuje, na zestawie EBC wprawdzie bicie było minimalne ,ale było, więc dałem tarcze do przetoczenia i... nie dało się jeździć biły strasznie i w dodatku coś stukało To niestety wskazuje, że tokarze coś spartaczyli... jvc 01-11-2012, 09:15 Nie czyściłem zacisków bo poszedłem nawet krok dalej i przed założeniem zestawu ebc wymieniłem też zaciski na nowe , nie wiele to dało niestety. Na nowych zaciskach jest może 10-15 tyś km zrobione jaculek63 01-11-2012, 10:03 Ja właśnie jestem po wymianie kół na zimowe stalowe 16 i przed wymianą miałem delikatne bicie podczas hamowania teraz na razie spokój.Alu to 17 więc coś może być na rzeczy z tym większym rozmiarem kół:) Markoo 01-11-2012, 10:16 Alu to 17 więc coś może być na rzeczy z tym większym rozmiarem kół Rozmiar raczej powinieneś mieć taki sam, mam na myśli promień całego koła. Ale na pewno inny stosunek ilości gumy do felgi, a za tym idzie inne sztywność całego zestawu. Pewnie to ma znaczenie ... jaculek63 01-11-2012, 10:18 Sądzę żę bardziej szerokość opony ma znaczenie w 17 sę 235/45 a w 16 zima 215/55. Artur37 01-11-2012, 21:08 Uważam że koła mają tu duże znaczenie a w szczególności felgi - ich wielkość szerokość i głębokość osadzenia, przed wczoraj zmieniłem koła na zimówki, czyli na stalowe felgi i problem z biciami się skończył teraz jazda jest przyjemna co prawda miałem problem z kołami letnimi bo nie mogłem ich dobrze wyważyć i przy prędkości około 100 kmh występowały lekkie bicia, w tamtym roku kiedy kupiłem samochód najpierw jeździłem na zimówkach które zostały mi po mk3 i było super ale po zmianie na alu na letnich zaczął się problem z biciami i w konsekwencji kupno nowych opon letnich a miałem goodyer-y ekscelence 215/55/16 i to z 2010 roku chyba tylko po jednym sezonie letnim, kupiłem nowe opony tej samej wielkości tańsze ale w opinii innych ludzi niezłe - marki Syron i po zmianie na początku było prawie dobrze, można było wytrzymać tylko naprawdę minimalne bicia ale i tak zły byłem bo tak nie powinno być bo wydałem 1500 złoty i problem nie zniknął. Felgi proste ale trudno je było wyważyć felgi przyjechały razem z samochodem z Niemiec nie znanej mi firmy jakiś tam Zool czy Zoll ale problem był w tym że mi się podobają i nie widziałem u nikogo innego takich, czarne w środku w macie i polerowane z zewnątrz też w macie, bo gdyby mi się nie podobały to zaraz bym się ich pozbył i kupił nowe. Rozpisałem się o tych felgach ale po to by po moich wnioskach i odczuciach uważać że felgi mają też wpływ na proces hamowania a zwłaszcza gdy biją nawet lekko a zwłaszcza z większych prędkości prędkości. Miałem problem z biciem tarcz o którym pisałem poniżej a teraz po zamianie kół na zimowe problemy zniknęły aczkolwiek wymiana tarcz z tyłu też mnie czeka no i oczywiście kupię inne felgi na sezon letni tylko zastanawiam się czy oryginały czy inne - co mi poradzicie? i zaznaczam że nie kupię drogich bo do mojego poprzedniego mondka MK3 kupiłem z allegro za 1350 i trzy lata jeździłem bez żadnych problemów a i jak sprzedawałem to wyglądały jak nowe. G0 Mułek 12-12-2012, 00:37 Pytanie do kolegi Pawpora Co polecisz na przód do Mondeo mk III kombi 2.0 dieselek 115 KM. Głównie nim żona jeździ, czasem ja, jak już wsiadam to nie ma lekko. Tarcze nie wiem jakie ma ale biją (ma je od kiedy go kupiłem 2 lata niecałe 30000km) klocki już się kończą lucasa albo jurida zakładane też jakoś po zakupie. Mirek widzę, że Ty chyba osiwiejesz przy tych hamulcach :P Naczytałem się dzisiaj tyle tego że już zgłupiałem. Tam gdzie się zaopatruję mają TRW. Dalej myślę nad ATE mechanik mi polecił i gładkie, nie PD. A tak z różnych forów łazi mi po łbie Textar i Zimmermann. Nie myślałem nad mieszaniem firm. jvc 12-12-2012, 07:01 Mirek widzę, że Ty chyba osiwiejesz przy tych hamulcach U mnie jest ciąg dalszy :D Tarcze poszły do przetoczenia ,ale chyba coś poszło nie tak bo po założeniu wyrywało kierownice z rąk i coś stukało okropnie przy hamowaniu. Po drugim przetoczeniu jest prawie dobrze , prawie bo nie biją ,ale nadal coś jakby haczyło przy hamowaniu, stawiam na klocek który musi się dotrzeć do tarczy , bo z każdą setką jest to coraz mniej wyczuwalne. Przetestować dobrze na razie nie ma jak bo pogoda nie sprzyja.. G0 Mułek 12-12-2012, 08:43 A co masz w końcu założone? Czy sam też już nie wiesz?:P pawpor 12-12-2012, 09:41 jvc, jakby problemy nie ustawały to mozemy się umówić w Rybniku na jakiś weekend i zobaczę co jest nie tak z Twoim samochodem G0 mułek, odpowiedź poleciała na PW jvc 12-12-2012, 10:32 pawpor dzięki, chętnie skorzystam, tylko potestuję jeszcze jak jest teraz. Problem w tym że nie znam nikogo ,kto by mógł zmierzyć bicie tarcz nawiercanych. Poza tym one ponoć są proste tak powiedział tokarz, wychodzi że się przegrzewają, ale czemu to już nikt nie wie. Może tył ma coś z tym wspólnego ? Wymieniam właśnie 2 komplet klocków z tyłu (poza oryginałami) przy 70 tyś przebiegu pawpor 12-12-2012, 10:54 kto by mógł zmierzyć bicie tarcz nawiercanych z nawiercanymi nie ma problemu, mogę zmierzyć, z nacinanymi jest większy problem ale też do ogarnięcia jvc 12-12-2012, 11:28 No to jest EBC nacinane i nawiercane właśnie pawpor 12-12-2012, 11:31 No to jest EBC nacinane i nawiercane właśnie To muszę sobie "łódeczkę" załatwić ;) jvc 12-12-2012, 11:43 A co to? :) pawpor 12-12-2012, 11:52 http://motofocus.pl/technika/9372/pomiar-bicia-bocznego-tarczy-sprzegla Widoczne przy pomiarze bicia tarczy sprzęgła http://narzedzie.com/product.php?id_product=2423 wesmond 12-12-2012, 12:27 To ja jakiś inny jestem od 80 000 km po zmianie na zimmermanna nie mam problemów z hamulcami. No ale to chyba dlatego,że produkt zakupiony przez FCP oraz zamontowany własnoręcznie.... Kipa 12-12-2012, 16:41 Ja to do tej bajki chyba zupełnie nie pasuję. Po ok 100kkm wymieniłem tył, przód nadal oryginały, a na liczniku już przekroczyłem 140kkm. G0 Mułek 12-12-2012, 18:01 Albo spokojnie jeździsz, albo większość hamujesz silnikiem... To są cuda :) heko 12-12-2012, 18:02 u mnie tył 28tkm przód 30 pawpor 12-12-2012, 18:22 Albo spokojnie jeździsz, albo większość hamujesz silnikiem... To są cuda :) Wystarczy latać po autostradach i takie przebiegi nie są dziwne. Ostatnio robiłem hamulce w Avensisie gdzie ori tarcze wytrzymały 180kkm - przeloty 90% autostrada (auto z Austrii) W Polsce taki przebieg jest ciężki do osiągnięcia (częste hamowania...) wesmond 12-12-2012, 19:02 Fabryczne tarcze przednie wymieniłem przy 110 000 km bo przypominały kartkę papieru a bicie było minimalne. Drugi komplet od Forda wytrzymał tylko 40 000 km potem już zimmermany. Po 100 000 km zchipsowałem autko i emerytem nie jestem więc dziwią mnie takie problemy z hamulcami. No ale ja może mam farta.... misiekxyz 03-01-2013, 22:10 Witam, niedługo będe wymieniał tacze przód z klockami. Mam pare typów: 1. Tarcze ATE + klocki ate - miałem w mk3 - wiem że są dobre ale w necie słyszałem różne opinie, - cenna ok. 650 zł 2. Tarcze zimermann + klocki ATE lub TRW (TRW tańsze o jakieś 60 zł). 530 zł (z ATE) Podobno zimermanny są dobre...Mam tarcze TRW i klocki (w innym samochodzie) tył - wszystko ok. Fajnie bo tarcze są pokryte specjalną farbą antykorozyjną - zimmermanny podobno też... 3. Jest też trzecia opcja. Wymiana w ABSCAR. Tam maja zimmermanny z wymianą za 600 zł. Tylko dziwi mnie jedna kwestia. Na ich stronie mają klocki jako zamienniki za 145 zł. W emailu dostałem wiadomość że jest to cały zestaw jednego producenta...ale klocki w necie sa po ok. 220 zł...Może to jakaś podróba.+ jest to że dają na to gwaracje. Więc jakby coś się działo jest szansa że mi wymienią na gwarancji... Przy okazji chcę wymienić płyn hamulcowy. Jak macie jakieś doświadczenie w tej kwestii czekam na rady. Chciałbym uniknąć wichrowania tarcz! Różnica w cenie pkt. 1 i 2 - 100-150 zł.... kopydleusz 03-01-2013, 23:11 Kupowałem rok temu tarcze i klocki TRW (przód + tył), od tego czasu przejechałem jakieś 20kkm i żadnych problemów nie ma. Co do reszty marek - nie potrafię pomóc. pawpor 04-01-2013, 08:13 misiekxyz mogę polecić 2 zestawy - cały zestaw Zimmermanna (klocki + tarcze) tarcze - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=105792 klocki - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=15490 - Cały zestaw Ate tarcze - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=214132 klocki - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=15160 Polecam także zastanowić się nad zastosowaniem klocków Ate Ceramic które znacznie mniej pylą oraz gwarantują większy przebieg tarcz i klocków klocki Ate Ceramic - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=223551 TRW niestety nie polecamy - dopóki prowadziliśmy te produkty mieliśmy strasznie dużo reklamacji... karloss 04-01-2013, 08:44 misiekxyz mogę polecić 2 zestawy - cały zestaw Zimmermanna (klocki + tarcze) tarcze - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=105792 klocki - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=15490 Kolego, mam pytanie (co prawda będę potrzebować zestawu hamulców na przód do MK3), czy te zimmermanny są malowane specjalną farbą od wewn. strony? pawpor 04-01-2013, 10:54 Kolego, mam pytanie (co prawda będę potrzebować zestawu hamulców na przód do MK3), czy te zimmermanny są malowane specjalną farbą od wewn. strony? Tak, wszystkie tarcze Zimmermann z końcówką nr .20 .52 są z połoką antykorozyjną misiekxyz 06-01-2013, 18:46 misiekxyz mogę polecić 2 zestawy - cały zestaw Zimmermanna (klocki + tarcze) tarcze - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=105792 klocki - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=15490 - Cały zestaw Ate tarcze - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=214132 klocki - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=15160 Polecam także zastanowić się nad zastosowaniem klocków Ate Ceramic które znacznie mniej pylą oraz gwarantują większy przebieg tarcz i klocków klocki Ate Ceramic - http://www.brakeparts.pl/product.php?id_product=223551 TRW niestety nie polecamy - dopóki prowadziliśmy te produkty mieliśmy strasznie dużo reklamacji... Dzięki za podesłane linki :D Co osobiście byś polecił? Czy tarcze ATE też mają powłokę antykorozyjną? Ceny podobne-trudny wybór :/ Co do ATE ceramic - ciekawa propozycja, czy oprócz tego że klocki mniej pylą, mają jeszcze jakieś plusy....skracają może drogę hamowania.... Co nie tak z klockami TRW? pawpor 06-01-2013, 19:35 Co osobiście byś polecił? Osobiście ze standardowych założyłbym zestaw Zimmermanna Co do ATE ceramic - ciekawa propozycja, czy oprócz tego że klocki mniej pylą, mają jeszcze jakieś plusy....skracają może drogę hamowania... Skuteczność hamowania jest na poziomie klocków OEM ale generuje się na nich większe przebiegi Co nie tak z klockami TRW? Klocki TRW słabo hamują i bardzo szybko zużywają tarcze... (opinia z kilku niezależnych źródeł i własnych doświadczeń w 2 samochodach...) Bump: Czy tarcze ATE też mają powłokę antykorozyjną? Tak, i tarcze Zimmermann i Ate są z powłoką antykorozyjną misiekxyz 06-01-2013, 20:56 Czy pod zimmermanny podejdą klocki ATE Ceramic.... Co to za klocki OEM? Dobre, słabe... Wchodziłem na waszą stronke. W zakładce "klocki hamulcowe" znalazłem klocki EBC black stuff za 135 zł. Skąd taka róznica w porównianiu do ATE i zimmermann? Są słabsze, gorsze? Wstępnie robiłem symulacje zakupów - po zebraniu tarcz i klocków, dostawa wyszła 0 zł... petrus1 06-01-2013, 21:12 Za Wikipedią: Original Equipment Manufacturer, OEM (dosłownie Producent Oryginalnego Wyposażenia) – przedsiębiorstwo sprzedające pod własną marką produkty wytworzone przez inne firmy. Termin jest mylący, gdyż OEM nie zawsze jest wytwórcą, a nawet nie jest producentem, lecz czasem tylko sprzedawcą sprzętu dla użytkownika końcowego, choć zdarza się też, że jest jego projektantem W Fordzie może być Motorcraft, Jurid, Ford, itp. i wszystkie będą OEM - na pierwszy montaż. pawpor 06-01-2013, 21:23 Są słabsze, gorsze? EBC Black to dobre klocki ale do Mondeo MKIV trochę za słaba mieszanka... Czy pod zimmermanny podejdą klocki ATE Ceramic.... Podejdą :) po zebraniu tarcz i klocków, dostawa wyszła 0 zł.. Bo domyślnie jest "odbiór osobisty" - wiemy, że koszt wysyłki powinien odrazu wyskakiwać ale w przyszłym miesiącu wypuszczamy nowy sklep i tam to juz będzie poprawione :) (koszt wysyłki po przedpłacie 17,50zł, za pobraniem 30zł, paczkomaty 11,99zł) karloss 06-01-2013, 21:51 Pawpor jak możesz podpowiedz jak te zimmermany mają się do tarcz motocrafta? Cena prawie ta sama, te drugie też są malowane. Ja mam MK3 i szczerze zestaw zimmermana wg mnie jest rozsądnym wyborem, a wymianę i tak zrobię sobie samodzielnie i raczej to pytanie jest z czystej ciekawości:) misiekxyz 06-01-2013, 22:28 EBC Black to dobre klocki ale do Mondeo MKIV trochę za słaba mieszanka... Na forach wypowiadali się raczej pozytywnie..Narzekali że pylą..heh A które nie pylą oprócz ceramic :D Dziękuje za porady! :D Musze się przespać z tematem ale prawdopodobnie wybiorę zestaw zimmermanna...zastanawiam się tylko co do klocków (ATE czy zimmermann) A właśnie jak się mają tarcze i klocki motocrafta do wyżej wymienionych.... luksmo10 06-01-2013, 22:48 ja jeżdżę na brembo tarcze a klocki ate i nadal sprawują się jak po zalożeniu a przejechałem 20tyś. myślałem nad motocraftem przy wymianie ale były mniej więcej w tej samej cenie wiec postanowiłem spróbować innych wesmond 07-01-2013, 08:46 Na forach wypowiadali się raczej pozytywnie..Narzekali że pylą..heh A które nie pylą oprócz ceramic :D Dziękuje za porady! :D Musze się przespać z tematem ale prawdopodobnie wybiorę zestaw zimmermanna...zastanawiam się tylko co do klocków (ATE czy zimmermann) A właśnie jak się mają tarcze i klocki motocrafta do wyżej wymienionych.... Ja swego czasu posłuchałem kolegi "pawpor" i od kilkudziesięciu tysięcy kilometrów mam spokój oraz w pakiecie efektywne hamowanie. Więc polecam zimmermanna. pawpor 07-01-2013, 08:53 A które nie pylą oprócz ceramic Mniej od OEM pylą np EBC Green, a pylenie takie jak przy Ceramic'ach to EBC Red Stuff Co do EBC Black to czytałeś opinie osób które je używają w MKIV czy w innych samochodach - bo jeżeli klocek dobrze spisywał się w MKIII to nie znaczy, że tak samo będzie w MKIV które jest cięższe i trochę bardziej zżera klocki misiekxyz 07-01-2013, 09:20 Sprawdzalem w googlach a przekierowało mnie na fora alfy, hondy. Zdaje sobie sprawę że nie każdy produkt pasuje do wszystkich samochodów..;) dzięki :) luqe 21-01-2013, 23:33 Witam szukam gratow do wymiany tarcz i klockow. na alledrogo znalazlem tanie tarcze, ale w necie patrzylem, to maja dobre opinie. Chcialem sie was zapytac czy macie jakies zdanie na temat tarcz firmy Rotinger. podobno polska firma zadna chinszczyzna... jakby ktos mial jakies doswiadczenia to prosze pisac Wojtek 22-01-2013, 00:23 luqe przenoszę do działu Mondeo. Pozdrawiam Wojtek luqe 22-01-2013, 12:08 ok, wlasnie nie bardzo wiedzialem gdzie temat umiescic :) jak ktos ma jakies opinie, to poprosze pawpor 23-01-2013, 11:23 podobno polska firma zadna chinszczyzna Podobno... Tarcze to chińskie odlewy wiercone i cięte w Polsce i także w Polsce pakowane. Ja bym tych tarcz do starej fiesty nie założył - nie mówiąc już o MKIV które potrzebuje dobry zestaw aby działał bezproblemowo... PAFFCIO 24-01-2013, 11:06 To ja tylko zaktualizuję... 75kkm tarcze EBC Turbo Groove (nacinane i nawiercane) + EBC Red Stuff i... jak dotąd do wymiany poszły po ok. 65kkm klocki z tyłu. Przód i same tarcze jeszcze ok choć widać zużycie ;-/ A w załączeniu fotka na potwierdzenie. heko 24-01-2013, 11:14 ...a może przeszedłeś na styl "leśnego dziadka" ? :P PAFFCIO 24-01-2013, 11:34 może i tak ;-p z ilością przejechanych km nabrałem może więcej pokory i nie wykonuję altonenów z kontaktem z barierkami jak niektórzy ;-p heko 24-01-2013, 11:38 :evil: keisim 24-01-2013, 12:51 Kto się czubi ten się lubi ;) ...a żeby nie było OT.... jvc, jak tam u Ciebie z biciem po zmianie na 2.0 ? :) halasz81 24-01-2013, 13:22 Witam Brałem zestaw Rotingera rok temu na przód +tył (tyle że do mk3), Też się trochę obawiałem,ale byłem zmuszony finansowo bo na raz przod+tył+klocki ale zostałem miło zaskoczony. Dopiero 20000 tyś albo aż... i żadnych pisków,bicia ani nadmiernego zużycia. Komplet z klockami steinhof ale do nich akurat miałem zastrzeżenia(też niby "polskie" ale jakość wykonania taka sobie JonderMK4 02-04-2013, 20:01 Witam wszystkich, czytam o przebiegach na tarczach po 20, 60 czy 100 tyś km i się nadziwić nie mogę, ja moje skraby odebrałem w końcówce listopada 2012 i chyba mam już spore doświadczenie w wymianie tarcz i klocków w mondeo MK4 :), pierwsze tarcze wymieniłem po miesiacu i 4,5 tyś km (wymiana gwarancyjna) , kolejne po nastepnym miesiącu i przy stanie licznika 8 tyś km (niestety już płatna :( ), kolejna wymiana nastepnego dnia przy stanie 8,2 tyś km, w najbliższy czwartek jadę na przegląd po 20 tyś i kolejna wymiana :(, wszystkie wymiany tylko przodu i to z powodu bardzo głębokich rys na wewnętrznej stronie tarcz i analogicznych "sznytach" na klockach. serwisy nie pomagają , nie próbują nawet znaleźć powodu takiej przykrej serii tylko wymieniją tarczą i klocki a jako powód podają jazdę po drogach o dużym zabrudzeniu - 90% tras pokonuję naszą nowiutką A2 :( Błagam pomóżcie- co to za cholerstwo- bo mam już dość tych kosztownych wizyt i przestaję czuć przyjemność z jazdy moją czarną perłą keisim 02-04-2013, 20:34 IMHO powód to "fabryczny" brak metalowych osłon od rozbryzgów, których głównym zadaniem jest AFAIK właśnie ochrona wewnętrznej strony tarcz przed kamyczkami, piachem, etc. Wygląda to jak na załączonym obrazku (wywołanie 2C028A): http://bilpart.ru/ford/img/manufactur/ford/id/0148-G014857203 Z katalogu wynika, że osłony były przez krótki czas dostępne i montowane w Mondeo (2009.11-) i S-MAX (2009.11-2010.01). Półtorej roku temu próbowałem je zamówić i nie udało - nie były dostępne m.in. na magazynach centralnych w Polsce, Niemczech i Anglii. W moim Mondziaku działo się to samo co u Ciebie. Czy oprócz rys masz jakieś objawy? bicie? W nowym autku mam fabrycznie zamontowane osłony. Nie mam pojęcia dlaczego Ford odpuścił ten temat... JonderMK4 03-04-2013, 13:23 Dzięki za odpowiedź, co do objawów to mocne bicie przy hamowaniu i ściąganie auta w prawo (jakby trzymały prawe hamulce), probowałem zamówić takie osłony przez jeden z serwisów (doradca twierdził że znalazł na jednym z niemieckich magazynów) ale Ford Polska anulował to zamówienie w momencie kiedy rozpoczęła się ostra wojna między moja firmą a Fordem( anulowaliśmy zamówienie na 6 samochodów oraz zawiesiliśmy umowę flotową do wyjaśnienia o co chodzi z moją perełką, niestety ford nie ma ochoty sie dogadać... widocznie sprzedaż mają dobrą) RafałB 03-04-2013, 13:32 pierwsze tarcze wymieniłem po miesiacu i 4,5 tyś km (wymiana gwarancyjna) , kolejne po nastepnym miesiącu i przy stanie licznika 8 tyś km (niestety już płatna :( ), kolejna wymiana nastepnego dnia przy stanie 8,2 tyś km, w najbliższy czwartek jadę na przegląd po 20 tyś i kolejna wymiana :shock: Totalny szok,aż się wierzyć nie chce.Czegoś takiego to nawet w takich "markach" jak KIA,Dacia czy TATA nie ma i chyba nie będzie... :P Ale to chyba wyjątek z tym Twoim Mondkiem 1/10000000szt :D mam nadzieje i życze powodzenia! ;) pozdro pawpor 03-04-2013, 13:50 JonderMK4 spróbuj zamontować dobre klocki (EBC Green/Red, Ferodo DS Performance) i do tego dobre tarcze - polecam Zimmermann powinno pomóc Jak byś chciał ofertę to zapraszam na PW igrzelczyk 03-04-2013, 14:27 polecam ZimmermannPodpisuje się pod tym dwoma rękoma :) , walczyłem z tarczami ze 2 lata (wprawdzie w mkIII) ,przewaliłem wszystko co dostępne na rynku(od ebc po mikodę) ,i o dziwo przy kolejnej wymianie przez przypadek trafiłem na zimmermana i :shock: z przebiegów max 20-30 tys(niektóre biły już po 1k km) zjechałem na nich dobre 70 tys (z klockami ate ceramic)i nigdy nie kupie więcej innych tarcz ... obecnie założone mam nacinane zimermmann-y z zaciskami od foki i po ok 15tys nie noszą żadnych śladów zużycia , nie wspominając o nieszczęsnym biciu (przy ruszaniu i hamowaniu :( ) z którym namiętnie walczyły 3 aso i paru garażowych specjalistów ...a jak to w życiu bywa problem rozwiązał się sam , przez przypadek :D Artur37 04-04-2013, 12:27 To jest choroba nie tylko Forda w innych markach jest podobnie ale moim zdaniem to wina kiepskiej jakości materiałów z jakich robione są tarcze i klocki, co przykładem może być mój przypadek - pisałem o tym wcześniej, aczkolwiek skończyło się to dobrze i po reklamacji tarcz Boscha dostałem nowe ale wziąłem na tył bo przecież na przód musiałem coś założyć gdy wysłałem te boschowskie do reklamacji a założyłem jakieś tam tańsze z Allegro i jak na razie to idzie wytrzymać odczuwalne jest tylko leciutkie bicie podczas hamowania z większej prędkości. enjoypoznan 04-04-2013, 12:53 JonderMK4 Po zdjęciach które dałeś widać że klocki marnej jakości. Podobnie przejechałem się na ferodo premier. Na tarczy pełno rys a same klocki się poważnie pokruszyły a na dodatek odwarstwiły od głównej "blachy" trzymającej klocek w zacisku. Ogólnie to sprawa jest nieciekawa bo produkty nawet znanych firm za niemałe pieniądze okazują się tandetą. Chociażby ferodo czy jak ktoś napisał Bosch. Masakra. JonderMK4 04-04-2013, 17:15 za każdym razem klocki tarcze montował autoryzowany serwis forda i jak twierdził te najlepsze "z pierwszego montarzu",dziś zmieniłem serwis wygląda że na normalny i pojawiło się światełko w tunelu, Panowie zmierzyli bicie tarcz (co dziwne pierwszy raz były takie pomiary robione na tym samochodzi) i wyniki są ciekawe.. na lewej stronie bicie przekroczone o 300% względem dopuszczalnego a na prawej o 700%.... zgłosili reklamację do forda , jutro ma być odpowedź - zobaczymy usłyszałem również że podawany do tej pory powód takiego zurzycia (jazda po drogach o dużym zabrudzeniu) jest niedorzeczny no chyba że zamawiałem awionetke która lata nad drogami a dostałem Mondeo w ocenie tych Panów (i mojej) samochód powinien byc przystosowany do jazdy po polskich drogach skoro w polsce jest sprzedawany a warunkach gwarancji nie ma zapisu że nie można po naszych drogach jeździć zobaczymy jak się temat rozwinie będe informował na bieżąco, może maja 3 miesięczna batalia komuś również pomoże jvc 04-04-2013, 17:21 No ja myślę że po prostu ,albo były niechlujnie tarcze montowane ,albo co bardziej prawdopodobne masz skrzywione piasty i każda tarcza będzie po czasie biła. kolonez 04-04-2013, 17:38 ...Panowie zmierzyli bicie tarcz (co dziwne pierwszy raz były takie pomiary robione na tym samochodzi) ... To jest warunek sine qua non przy wymianie tarcz. Jeżeli jakiś warsztat tego nie robi omijaj ich dalekim łukiem. Wygląda na to że wreszcie trafiłeś na fachowców Pozdrawiam radekrogo 04-04-2013, 17:50 Ogólnie to sprawa jest nieciekawa bo produkty nawet znanych firm za niemałe pieniądze okazują się tandetą. Chociażby ferodo czy jak ktoś napisał Bosch. Masakra. W dzisiejszych czasach nie ma zadnej pewnosci, ze to nie podroby z Chin. Internet jest tym zawalony, cenny przystepne ale jakie efekty sami widzicie. Trimix 04-04-2013, 18:43 Stawiam na piasty .... Bynajmniej tak u mnie bylo z prawa i wystepowalo bicie . Bez wymiany piasty mozna sobie zakladac naj naj tarcze i tak sie pokrzywia i bicie znow powroci . U mnie w Aso odrazu przy zgloszeniu pierwsze co pomiary bicia tarcz , demnontarz tarcz , pomiar piast , jedna piasta do wymiany , nowe tarcze ori i klocki ori i po problemie !!! Piasty sa za slabe , a dokladnie ich mocowanie centralne .... Wystarczy dziura i po piascie . Ja bynajmniej w duza nie wjechalem mam 18 na lato a mimo to piasta zcentrowana . edeks 16-04-2013, 09:47 Hej, mam do wymiany tarcze i klocki z przodu i zastanawiam się ile taka wymiana mnie wyniesie (oczywiście nie w ASO). Graty już do mnie jadą (klocki TRW i tarcze Zimmermann`a). A może da się to ogarnąć samemu? pawpor 16-04-2013, 10:58 edeks kto Ci sprzedał TRW do Zimmermanna - te klocki to starszne badziewie... Koszt wymiany tarcz i klocków (rzetelnej wymiany) to 100-150zł/oś dawid 16-04-2013, 11:45 Wiec jakie najlepsze do tych tarcz??? edeks 16-04-2013, 12:21 TRW do Zimmermanna - te klocki to starszne badziewie... czytałem raczej pozytywne opinie na temat klocków TRW i kombinacji z tarczami Zimmermann`a. Nie mialem ich nigdy wcześniej, więc zobaczymy, czy rzeczywiście takie badziewie, jak piszesz. pawpor 16-04-2013, 15:28 Wiec jakie najlepsze do tych tarcz??? Zimmermann/Ate/Ate Ceramic ze standardowych lub EBC Green z upgradowych Bump: Edeks będą pyliły, mogą piszczeć (często się to zdarza), słabo hamują i praktycznie się nie zużywają czego niestety o tarczach z tymi klockami powiedzieć nie można... heko 16-04-2013, 15:31 ...TRW to syyffff, niestety od co najmniej 2-3lat, tak samo jak bosch Rallygan 16-04-2013, 17:35 Ja na Zimmermanach zrobilem 65kkm i bez bicia w zestawie zawsze z Fordowskimi klockami, tylko tymi co ida na pierwszy montaż (chyba Bosch). Po tym przebiegu dopiero do wymiany tylne tarcze. Takze polecam zimmermana tylko z pewnej dystrybucji. heko 16-04-2013, 17:55 Łukaaaasz, a Ty gdzieś był tyle czasu?? :D Spock 16-04-2013, 17:59 Mam za soba duuuzo roznych kombinacji.Moj faworyt to tarcze ATE + klocki ATE Ceramic.Najlepsza kombinacja do codziennej jazdy.Jezeli sie sprawdzily na aucie z 410KM/600NM, to sprawdza sie takze na kazdym Mondeo Rallygan 16-04-2013, 20:04 Łukaaaasz, a Ty gdzieś był tyle czasu?? :D Ciezko pracowalem... Nawet Paffcio o mnie zapomnial i choc ma 3 kopniecia w gaz do mojej nowej chaty, to nie zaglada :P edeks 16-04-2013, 20:17 będą pyliły, mogą piszczeć (często się to zdarza), słabo hamują i praktycznie się nie zużywają pawpor, jestem laikiem w kwestii tarcz i klocków, więc nie rozumiem jak klocki mogą się praktycznie nie zużywać i pylić jednocześnie? Myślałem, że to pylenie jest w wyniku ścierania okładziny o tarczę? Dam znać jak wymienię i trochę polatam czy miałeś rację. Może innym się przyda na przyszłość ;) heko 16-04-2013, 20:18 ...no to nie pozostaje Ci nic innego jak wpaść do Krk na corocznego mega spota w sobotę, a najlepiej już w piatek :P corneliusab 16-04-2013, 20:28 Ja jak zawsze zakladam mikody tylko tym razem nacinane kupilem, do tego klocki ferodo premier. Na mikody nie moge narzekac, nigdy jeszcze mi sie nie pokrzywily, a nacinane lepiej hamuja jak sa rozgrzane. Pozdrawiam Rallygan 16-04-2013, 21:41 ...no to nie pozostaje Ci nic innego jak wpaść do Krk na corocznego mega spota w sobotę, a najlepiej już w piatek :P Nie da rady, pomimo szczerych checi. Zona zabiera mi auto, rajdowka na kobylkach, a moje nowe dopiero sie produkuje... pawpor 17-04-2013, 09:44 ęc nie rozumiem jak klocki mogą się praktycznie nie zużywać i pylić jednocześnie? Delikatnie się zyżywają ale pył jest tak paskudny z TRW, że ręce opadają - zresztą sam zobaczysz :) kopydleusz 17-04-2013, 10:03 Muszę przyznać, że ładne bajki piszecie o TRW. Mam je od kilku miesięcy, żadnych problemów z tarczami, klocki się normalnie zużywają, pyłu strasznego nie ma - jest nawet mniejszy, niż na oryginałach z ASO. Nie widzę powodów, by oczerniać całkiem dobre hamulce tylko dlatego, że ktoś ma złe zdanie o danym producencie. Sebastekatowice 17-04-2013, 11:01 Muszę przyznać, że ładne bajki piszecie o TRW. Mam je od kilku miesięcy, żadnych problemów z tarczami, klocki się normalnie zużywają, pyłu strasznego nie ma - jest nawet mniejszy, niż na oryginałach z ASO. Nie widzę powodów, by oczerniać całkiem dobre hamulce tylko dlatego, że ktoś ma złe zdanie o danym producencie. Zgadzam się z kolegą. Ja zakładałem TRW z Lagunie i żadnych problemów nie było :wink: pawpor 17-04-2013, 11:16 by oczerniać całkiem dobre hamulce tylko dlatego, że ktoś ma złe zdanie o danym producencie. Wierz mi, że nie bez powodu wyleciały z naszej oferty... bodziofila 17-04-2013, 17:31 TRW totalne rzemioslo wiejskie,6tysiecy kilometrow w tym 4 w trasie i do smieci.nigdy TRW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! siebek 17-05-2013, 09:17 U mnie najprawdopodobniej pójdzie na przód tarcza Brembo + klocki Mintex ze względu na raczej kiepski wybór części zamiennych w Norwegii. Zastanawiam się natomiast czy nie przeprowadzić operacji wymiany tarcz i klocków samemu. Byłby to pierwszy raz i się trochę obawiam ale podobno do odważnych świat należy, a koszt takiej wymiany w warsztacie w Norwegii to ok. 1000zł bez części ;) Czy do tłoczków w przednich zaciskach potrzebuje jakiegoś specjalnego klucza, żeby wkręcić tłoczek z powrotem? Coś jak:to (http://www.biltema.no/no/Bil---MC/Verktoy-og-verkstedutstyr/Bremser/Bremsestempelverktoy-15-deler-191255/) albo to (http://www.ebay.co.uk/itm/BRAKE-CALIPER-PISTON-REWIND-TOOL-Ford-Focus-KA-Fiesta-Mondeo-VW-Passat-Polo-Seat-/290706946072?pt=UK_Hand_Tools_Equipment&hash=item43af7bf818)? heko 17-05-2013, 09:30 ...nie, tylko wcisnąć :) petrus1 17-05-2013, 10:59 potrzebuje jakiegoś specjalnego klucza, żeby wkręcić tłoczek z powrotem? Oczywiście taki klucz jaki podałeś w linku to profeska, ale ja używałem zacisku stolarskiego i też dało radę cofnąć tłoczek. ja-ck 17-05-2013, 11:45 witam czy ktos się orientuje gdzie kupić orginalne tarcze na przód do mondasia mk 4 2007 w szczecinie siebek 17-05-2013, 12:51 Heko i petrus1 dzięki za odpowiedzi. Myślałem, że bez takiego urządzenia nie da rady :) MateuszS 17-05-2013, 18:54 witam czy ktos się orientuje gdzie kupić orginalne tarcze na przód do mondasia mk 4 2007 w szczecinie Witam, a nie możesz kupić w sklepie internetowym? Dość przystępne ceny. Drugie wyjście to możesz zajrzeć do działu sprzedam na forum. Pozdrawiam. siebek 24-05-2013, 18:04 Zabrałem się dzisiaj za wymianę tarcz i oczywiście dwie śruby trzymające jarzmo są tak zapieczone, że nijak nie idzie tego ruszyć. Psikałem WD-40, waliłem młotkiem w śrubę i nic. Chciałem samodzielnie wymienić hamulce dla własnej satysfakcji ale jedyne czego dzisiaj doświadczyłem to ogromna frustracja Psiuknąłem jeszcze WD-40 na odchodne i mam nadzieje, że może jutro puszczą... jvc 24-05-2013, 18:17 Mnie generalnie kluczem udarowym puszczały zawsze bez problemu. petrus1 24-05-2013, 18:18 nijak nie idzie tego ruszyć. A może masz dostęp do takiego śrubokręta: http://allegro.pl/wkretak-udarowy-4-koncowki-srubokret-wroclaw-i3245272788.html Bardzo jest pomocny przy takich śrubach. westblack 24-05-2013, 19:04 Śruby trzymające jarzmo są powleczone środkiem "lock teil" który po wyschnięciu dodatkowo blokuje je. Długie ramię rozwiąże problem. Wydziergane szydełkiem mario34 25-05-2013, 00:33 mam pytanie wymienilem klocki hamulcowe mk4 ale mam problem podczas szybszej jazdy i dohamowywaniu drga kierownica i tu moje pytanie czy klocki dotra sie i bedzie ok ( ktoś sugerował ) czy musze wymienić tarcze ( przejechałem po wymianie jakies 150km ) heko 25-05-2013, 07:29 przez 150km nie wolno hamować ostro na nowych klockach!!!...już się nie dotrą pawpor 25-05-2013, 11:31 przez 150km nie wolno hamować ostro na nowych klockach!!!...już się nie dotrą Nawet przez pierwsze 300-500km nie wolno ostro hamować! Klocki i tarcze do wymiany... mario34 25-05-2013, 13:20 ale to znaczy ze mam znowu wymienic klocki ktore juz wymienilem czy tylko tarcze misiekxyz 25-05-2013, 13:21 mam pytanie wymienilem klocki hamulcowe mk4 ale mam problem podczas szybszej jazdy i dohamowywaniu drga kierownica i tu moje pytanie czy klocki dotra sie i bedzie ok ( ktoś sugerował ) czy musze wymienić tarcze ( przejechałem po wymianie jakies 150km ) Jakiej firmy? Ewentualnie możesz prztoczyć tarcze na samochodzie siebek 25-05-2013, 17:32 Hamulce wymienione. Zakupiłem mały palnik, środek do penetracji połączeń śrubowych i klucz z długim ramieniem. Okazało się, że wystarczył klucz z długim ramieniem. Śruby trzymające jarzmo puściły bez najmniejszego problemu... Miałem jeszcze problem z tarczami, bo były konkretnie zapieczone. Waliłem w nie młotkiem ze dwie godziny aż wreszcie puściły :) Zdziwiła mnie tylko jedna rzecz. Tarcze, które dostałem w sklepie miały otwory na szpilki ok. 15,2mm, a stare ok. 13,8mm. Tarcze były zamawiane po VINie, zresztą na opakowaniu też jest napisane, że pasuje do Mondeo 2007-... Teraz się zastanawiam, czy mogę zostawić tarcze z większym luzem na szpilkach czy powinienem to wymienić... A na koniec bonus: http://i.imgur.com/ZV82b4Al.jpg Tak wyglądał klocek wewnętrzny :) Hansolo 25-05-2013, 17:43 To się nazywa maksymalne wykorzystanie produktu :wink: Ja też wymieniałem w swoim Mondeuszu i mi też wydawało się że nowe tarcze maja większą średnicę otworów, dodatkowo był otwór na wkręt / stosowany w innych markach / kryzys 25-05-2013, 20:49 no to i ja się pochwalę, ok 3 tygodnie temu wymieniałem tył bo już szurało... ponieważ tarcze już były zdarte dobrze poniżej minimalnej dopuszczalnej grubości to też zostały wymienione, a klocki jak to klocki do blach :) siebek 26-05-2013, 07:28 @Hansolo Moje tarcze wyglądają identycznie - większe otwory plus jeden ekstra do przykręcenia tarczy. Może tak ma być po prostu :) bobanr 26-05-2013, 09:14 O ile mnie pamięć nie myli, to u mnie tarcza jest przykręcona do piasty na tą piątą śrubę. Hansolo 26-05-2013, 11:22 O ile mnie pamięć nie myli, to u mnie tarcza jest przykręcona do piasty na tą piątą śrubę. Chyba jednak pamięć myli ;) Z przodu nie ma w piaście otworu do przykręcania, z tyłu jest. dawid 27-05-2013, 06:30 macie jakis sklep internetowy na ktorym warto kupić??? Bo czeka mnie wymiana. misiekxyz 27-05-2013, 06:41 Użytkownik 'pawpor'. Strona wcześniej Majson 27-05-2013, 08:25 Albo ten http://www.ford-esklep.pl/ jvc 27-05-2013, 08:42 Albo napisz do właściciela forum Jacka :) http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=3 pawpor 27-05-2013, 08:56 dodatkowo był otwór na wkręt / stosowany w innych markach / Nie w innych markach tylko w S-maxie :) btw gdzie masz blaszki dociskowe tarczy? Bump: Teraz się zastanawiam, czy mogę zostawić tarcze z większym luzem na szpilkach czy powinienem to wymienić... Możesz zostawić z większymi otworami - nic złego się nie stanie. Aktualnie tylko Zimmermann robi dedykowane tarcze do MKIV z otworami 14mm - nr kat 250.1365.20 :) Kielek93 27-05-2013, 11:44 Nie wiem czy mój post wniesie coś do tematu, ale miałem taki sam problem po założeniu nowych tarcz Rotingera, może i śmieszna firma, ale jak na razie nie mam co na nie narzekać. Do sedna, nowe tarcze rzucały mi kierownicą i też już miałem na nie kląć. Po wymianie usiadłem sobie przy samochodzie i, może wydawać się głupie, ale tonący brzytwy się chwyta, wpadłem na pomysł, że to mogą być złodziejki, inna waga niż oryginalne nakrętki. Kupiłem, założyłem, zwyciężyłem. :) Po ich wymianie wszystko działa elegancko, nie ma żadnego bicia, ani nic w tym stylu. Może jestem wyjątkiem, ale u mnie wymiana nakrętek na oryginalne pomogła. :one: //edit Dopiero po zatwierdzeniu posta zauważyłem, że temat dotyczy MK4, taki jestem rozgarnięty. :) Nie usuwam, bo może to być pomocne także w tym modelu. siebek 27-05-2013, 15:58 Możesz zostawić z większymi otworami - nic złego się nie stanie. Aktualnie tylko Zimmermann robi dedykowane tarcze do MKIV z otworami 14mm - nr kat 250.1365.20 :) Dzięki za wyjaśnienie :) Przejechałem już 60km na nowym komplecie i nic złego się nie działo, ale dobrze usłyszeć potwierdzenie od specjalisty w branży. Hansolo 27-05-2013, 17:34 [QUOTE=pawpor;2019250]Nie w innych markach tylko w S-maxie :) btw gdzie masz blaszki dociskowe tarczy? Kurczę, nie wiem, już nie było, pewnie Niemcy ukradli. Stare tarcze siedziały jak przyspawane. petrus1 27-05-2013, 18:05 Kurczę, nie wiem, już nie było, pewnie Niemcy ukradli. Z tymi blaszkami to mogło być ta, że poprzedni właściciel jeździł na niefordowskich felgach. A w nich nie ma podcięcia na te blaszki. Stąd należało je usunąć. A tak z drugiej strony, to one chyba służą tylko do przytrzymania tarczy (aby nie spadła) podczas zmiany kół, bo i tak czy siak głównym mocowaniem tarczy są śruby koła. Hansolo 27-05-2013, 18:21 No nie mam pojęcia, auto kupiłem na oryginalnych 16-kach alu. Nawet nie zwróciłem uwagi że powinny być blaszki. Przy okazji kupię te blaszki i dla świętego spokoju je założę. Ostatnio jak zdejmowałem koło to nowa tarcza siedziała już na tyle mocno że nie spadała. Co ciekawe to na tyle też tych blaszek nie ma. Może wiecie jaki one mają numer, ewentualnie " jak to się nazywa " bo nie mogę znaleźć w intercarsie i i-parts, ani allegro. jvc 27-05-2013, 18:31 Co ciekawe to na tyle też tych blaszek nie ma Na tyle nie ma w oryginale,wiem bo z przodu zdejmowałem a z tyłu ich nie było :) Hansolo 27-05-2013, 18:32 No to tylko 10 ? do kupienia :D Właśnie, one idą na każdą szpilkę ? jvc 27-05-2013, 18:34 Jakie 10 ? Dwie na każdą tarcze przychodzą czyli razem 4 szt. ;) dziechu 27-05-2013, 18:36 No to tylko 10 ? do kupienia :D Właśnie, one idą na każdą szpilkę ? U mnie były po 2 blaszki na tarcze...przy nowych felgach już ich nie ma w ogóle :) Hansolo 27-05-2013, 18:45 Jakie 10 ? Dwie na każdą tarcze przychodzą czyli razem 4 szt. ;) No właśnie nie wiedziałem, nie miałem porównania. Teraz już wiem, dzięki :D petrus1 27-05-2013, 18:56 Na tyle nie ma w oryginale,wiem bo z przodu zdejmowałem a z tyłu ich nie było Wszystko się zgadza. Przód zabezpieczony jest blaszkami przed upadkiem (2 na tarcze), tył wkrętem (szósty otwór w tarczy). pawpor 27-05-2013, 20:58 Przód zabezpieczony jest blaszkami przed upadkiem (2 na tarcze), tył wkrętem (szósty otwór w tarczy). Dokładnie tak. Blaszki są też po to, aby tarcza po ściągnięciu koła nie przesuwała się względem piasty :) Hansolo 27-05-2013, 21:02 Jednak to prawda: człowiek się "óczy" całe życie :D. OTTO 04-06-2013, 10:01 Całego wątku nie jestem w stanie przeczytać bo czas nagli, a problem jest taki: Wymienili mi w serwisie nowe tarcze i klocki przód, tarcze miały być oryginał a klocki widzę że są z Motocraftu. Od kiedy wyjechałem z serwisu auto słabiej hamuje, a dodatkowo przy hamowaniu z prędkości większych niż 70 km/h czuć bisie chyba tarczy. Auto stoi w warsztacie do reklamacji , ale uprzedzono mnie że ciężko będzie coś zrobić bo przed montażem tarcze był sprawdzone i nie biły, z reklamowaniem tarczy Ford ponoć robi problemy, a nie wydaje mi się by wymiana samych klocków mogła coś poprawić ??? Podobno w mk4 są za słabe hamulce do wagi auta, ale dziwne że przez ostatnie 120 tys km nie były za słabe i nic nie biła-trzepało ? Co mi radzicie, miał ktoś już takie problemy, i czy macie jakiś złoty środek na nie ??? Wcześniej aut hamowało najlepiej ze wszystkich aut jakim kiedykolwiek jechałem, teraz jest trochę lepiej niż w Polonezie heko 04-06-2013, 10:03 ...po pierwsze to klocki motocraft, na nich nie pojeździsz :) OTTO 04-06-2013, 10:09 Ale czy one mogą być powodem bicia ? P.S. Ja nie ustalałem że mają być motocraftu, miał być oryginał a jak to się stało że są motoraft hm? jvc 04-06-2013, 10:12 Bo motocraft to tez taki jakby oryginał i tu raczej nie powalczysz Na pierwsze wyposażenie szedł Galfer Z tarczami już nic nie zrobisz, można ewentualnie spróbować przetoczyć. A sprawdzali bicie tarcz zamontowanych na piaście? Może problemem jest krzywa piasta a wtedy najlepsza tarcza się pokrzywi OTTO 04-06-2013, 10:15 Hmm ale nic nie biło, auto szło idealnie i teraz po wymianie na nowe bije, no to chyba że oni pokrzywili coś ? Może przy zbijaniu ? jvc 04-06-2013, 10:34 Jak nie zmierzyli bicia przy montażu to takie kwiatki mogą wyjść OTTO 04-06-2013, 10:43 Ale właśnie że mierzyli bicie i niby nie było. A może być tak że piasty nie wyczyścili ??? jvc 04-06-2013, 10:49 No tego to się pewnie już nie dowiesz... Ale nawet gdyby tak było to zanim nowe tarcze zaczynają bić to trzeba na nich z 1000 km przynajmniej zrobić. Chyba że są zwichrowane od nowości OTTO 04-06-2013, 10:57 No właśnie biją od początku, a czy klocki mogą powodować takie bicie ? Chyba nie ? No i najważniejsze czy to prawda że w mk4 to częsty problem z biciem tarcz ??? jvc 04-06-2013, 11:09 Jak by to nie była prawda to by nie było wątku na 48 stron :D Od nowych klocków na pewno nie bije chyab że przegrzałeś tarcze przy pierwszych hamowaniach OTTO 04-06-2013, 11:14 Nie było okazji, poza tym wiem że przy nowych tarczach czy tez klockach hamuje się delikatniej i że są słabsze hamulce. Czekam na wieści z serwisu. pawpor 04-06-2013, 12:40 Otto następnym razem zgłoś się do mnie - ogarniemy temat za 50% ceny ASO :) OTTO 04-06-2013, 14:26 Dzięki za propozycję, ale nie robiłem tego w ASO ale w niezależnym serwisie Forda, nazwy nie podaję bo zawsze byłem zadowolony z ich usług i nie chcę im robić złej reklamy. A swoją drogą pawpor jak uważasz w czym może tkwić problem z biciem i słabym hamowaniem jeśli tarcze są sprawne ? pawpor 04-06-2013, 14:48 A swoją drogą pawpor jak uważasz w czym może tkwić problem z biciem i słabym hamowaniem jeśli tarcze są sprawne ? Po pierwsze przy takim problemie serwis powinien założyć czujnik zegarowy i zobaczyć czy teraz tarcze są proste - jeżeli nie założyli to oznacza, że nie założyli także przy montażu a teraz nawijają makaron na uszy... Jeżeli okazałoby się że krzywa jet tarcza (co nie koniecznie musi być) wtedy przyczyną może być: - krzywa piasta (zazwyczaj wychodzi po ok 2000km) - nie wyczyszczone piasty - nałożony smar na piasty - wada materiałowa tarczy jeżeli okazało by się, że jednak tarcze są proste wtedy: - nie wyczyszone zaciski (w zaciskach Ate należy wyczyścić każdorazowo prowadnice zacisków, inaczej po założeniu nowych klocków zaciski nie pracują tak jak powinny i przegrzewaja klocki!) - zbyt słabe klocki - pojawiają się na tarczy przebarwienia, plamy lub ciemna obręcz na powierzchni ciernej - złe dotarcie klocka - luzy w zawieszeniu Jeżeli przyjeżdżasz do serwisu który montował Ci tarcze i mówisz im, że Ci biją a oni nawet nie zakładają czujnika zegarowego żeby sprawdzić gdzie leży przyczyna to radziłbym zmienić serwis a ten który zlewa klienta z problemem ładnie "zareklamować" żeby innych nie naciągnęli... misiekxyz 04-06-2013, 18:11 Według mnie sytuacja ta jest chora! Jeżeli jest to sprawdzony serwis (jesteś jego stałym klientem) to w geście dobrej woli powinni wymienić Ci towar wolnych od wad! Chyba że popełnili błąd przy montażu... A jak nie uznają Tobie gwarancji to zmień serwis. A dlaczego wybrałeś motocrafty...Przecież są dobre zamienniki w lepszych cenach! Ja mam tarcze i klocki zimmeramy i jestem mega zadowolony:) Mondeo hamuje b.dobrze:) Miałem jeszcze do wyboru jak wyżej ale zrezygnowałem. Też serwisuje mondeo w nieautoryzowanym serwisie forda, kupuje i zakładam u nich graty i mam napisane na papierze (gwarancja na towar 24 miesiące, a usługi 6 miesięcy) Czy myłeś auto przy rozgrzanych tarczach.....mogły się zwichrować. A masz okacze założyć stare....tak dla porównania..... OTTO 04-06-2013, 19:19 Starych już nie ma, na bank ich nie przypaliłem ani nie zlałem gorących wodą, obiecali że wyjadę autem sprawnym i zadowolony, zobaczymy :) Dlaczego wybrałem takie ? Bo takie polecili, że oryginał najlepszy, ja w poprzednim mk3 założyłem TRW tarcze+klocki i było ok, szkoda że tu dałem się nakłonić na inne, a może wszystko się ułoży i nie będę żałował ? heko 04-06-2013, 19:36 TRW dopiero byś żałował :P robert LC 04-06-2013, 20:01 witam miałem mocne bicie przy hamowaniu powyżej 120km/h, dałem sprawdzenie do serwisu LU. Koszt 70 zł. potwierdzili że mam krzywe 2.4 mm, norma jak mówili to 2.2 mm- granicą normy. kosztorys Aso 700zł. ją wymieniłem na bosch zakupione na allegro za 438zł komplet i jest już ok heko 04-06-2013, 21:18 2,2mm?? to jakiś kosmos, bicie tarczy (nowej) nie powinno przekraczać 0.08mm!! misiekxyz 04-06-2013, 22:52 Starych już nie ma, na bank ich nie przypaliłem ani nie zlałem gorących wodą, obiecali że wyjadę autem sprawnym i zadowolony, zobaczymy :) Dlaczego wybrałem takie ? Bo takie polecili, że oryginał najlepszy, ja w poprzednim mk3 założyłem TRW tarcze+klocki i było ok, szkoda że tu dałem się nakłonić na inne, a może wszystko się ułoży i nie będę żałował ? Chodzi o zimną wodę .;) Czekam z niecierpliwością na info. o zakończeniu sprawy. PS. ciekawe czy przetoczą nowe tarcze.... OTTO 05-06-2013, 14:10 Ale co miałeś krzywe, tarcze czy piastę ? robert LC 05-06-2013, 15:46 2,2mm?? to jakiś kosmos, bicie tarczy (nowej) nie powinno przekraczać 0.08mm!! sory przeinek źle dałem OTTO 05-06-2013, 17:09 Czyli ile to bicie może wynosić ? 0,8 mm czy 0,08 ? Nowe tarcze przetoczyć hmm ? Ale po to kupowałem nowe tarcze aby mieć grubsze, jakbym chciał mieć cieńsze to bym jeździł na tych starych 26 mm ;) Wiem że się przetacza aby ratować sytuację, ale nie że kupuję nowe i zaraz mi stoczą 1 mm będę miał połowę tarczy zużyte za free :evil: pawpor 05-06-2013, 20:05 Czyli ile to bicie może wynosić ? 0,8 mm czy 0,08 ? 0,08mm, my jednak zalecamy zejście poniżej 0,05mm przy montażu - nie jest to ciężkie do osiągnięcia... OTTO 05-06-2013, 20:31 A co z tym planowaniem tarcz, warto czy nie dac się xxxxxxxxx :) gregor75 05-06-2013, 20:40 OTTO, popraw słownictwo , bo Cię zieloni splanują misiekxyz 05-06-2013, 21:39 A co z tym planowaniem tarcz, warto czy nie dac się xxxxxxxxx :) Kiedyś przetaczałem na samochodzie - koszt (chyba) ok. 120 zł. Pomogło:) ale ty masz nówki sztuki lekko śmigane..;) Nie ma co gdybać...Poczekaj na rezultaty od fachowców ;) Kiedy oddają Tobie auto? OTTO 06-06-2013, 16:03 Właśnie odebrałem auto i wiecie co ? Chyba mieli rację to nie krzywe tarcze. Bicie faktycznie jest ale tylko na słuch i jest to z tyłu auta, ale do rzeczy. Wraz z tarczami i klockami wymieniali mi przednie tuleje tylnego wzdłużnego wahacza, odebrałem auto i ruszyłem w trasę 1400 km już po kilkudziesięciu km zauważyłem że gdy hamuję z większej prędkości (powyżej 70 km/h) to czuć takie bicie jakby ktoś gumowym młotkiem uderzał ale z dużą częstotliwością. A że było to przy hamowaniu to podejrzenie padło na hamulce a zatem i tarcze. Teraz mi uzmysłowili jak sami jeździli autem że gdyby to było od przednich tarczy to by mi kierownicą narywało, a tak nie jest. Przejechałem się autem i auto hamuje słabiej niż przed wymianą tarcz i klocków ale nic nie bije, natomiast słuchać to gdzieś z tyłu pod autem. I co teraz ??? Czy możliwa jest wada tych gumowych tulei ??? Dodam że geometria była od razu robiona. Serwis twierdzi że nie wydaje im się aby to było powodem bicia :( radekrogo 06-06-2013, 16:16 Czy możliwa jest wada tych gumowych tulei ??? Dodam że geometria była od razu robiona. Jeżeli jakiś z elementów zawieszenia, jest uszkodzony, to nie da się zrobić geometrii, bo zaraz się przestawi i tak. Jeśli końcówki drążków lub tuleje są zmęczone, to można sobie ustawiać dla poprawy komfortu psychicznego tylko. Dlatego często się słyszy, przecież wszystko ustawiłem przed zmiana opon, a dalej mi zżera. OTTO 06-06-2013, 17:23 No właśnie były naderwane- od wulkanizowane gumowe tuleje od metalu, dlatego zostały wymienione na nowe, potem zrobiona geometria, więc tu moim zdaniem zostało zrobione zgodnie za sztuką. Pytanie czy gdyby jedna z gumowych tulei miała wadę fabryczną może wywołał drżenia przy hamowaniu ??? Gdy dziś odbierałem samochód to pracownik serwisu powiedział mi że może któryś z tylnych klocków a raczej okładzina się poluzował i tak bije. Możliwe ? misiekxyz 06-06-2013, 20:45 Gdy dziś odbierałem samochód to pracownik serwisu powiedział mi że może któryś z tylnych klocków a raczej okładzina się poluzował i tak bije. Możliwe ? I nie sprawdził tego?! Oj oj... pawpor 06-06-2013, 21:18 OTTO sorry za moje stwierdzenie ale ten warsztat to jakaś lipa. Oddałeś auto do serwisu po odbiorze jest coś nie tak a oni "może to to a może tamto - niech sobie Pan znajdzie przyczynę" - jednym słowem TRAGEDIA... Powinni dojść co jest przyczyną, ewentualnie ja wyeliminować (jeżeli to coś innego to przed wymianą poinformować o wymianie i kosztach), tak się zachowuje porządny serwis gregor75 06-06-2013, 21:25 mechanicy XXI wieku:D robert LC 06-06-2013, 22:15 Właśnie odebrałem auto i wiecie co ? Chyba mieli rację to nie krzywe tarcze. Bicie faktycznie jest ale tylko na słuch i jest to z tyłu auta, ale do rzeczy. Wraz z tarczami i klockami wymieniali mi przednie tuleje tylnego wzdłużnego wahacza, odebrałem auto i ruszyłem w trasę 1400 km już po kilkudziesięciu km zauważyłem że gdy hamuję z większej prędkości (powyżej 70 km/h) to czuć takie bicie jakby ktoś gumowym młotkiem uderzał ale z dużą częstotliwością. A że było to przy hamowaniu to podejrzenie padło na hamulce a zatem i tarcze. Teraz mi uzmysłowili jak sami jeździli autem że gdyby to było od przednich tarczy to by mi kierownicą narywało, a tak nie jest. Przejechałem się autem i auto hamuje słabiej niż przed wymianą tarcz i klocków ale nic nie bije, natomiast słuchać to gdzieś z tyłu pod autem. I co teraz ??? Czy możliwa jest wada tych gumowych tulei ??? Dodam że geometria była od razu robiona. Serwis twierdzi że nie wydaje im się aby to było powodem bicia :( może przegrzałeś nowe bo tzeba trochę pojeździć na dotarciu aż się klocki ułożą? jak myślisz pawpor jaki to dystans na dotarcie? misiekxyz 06-06-2013, 22:42 To teraz zacznie się odbijanie piłeczki. Jedź do innego serwisu w celu diagnozy. Ciekawe co powiedzą? ;) OTTO 07-06-2013, 04:05 Dziś jadę na stację diagnostyczną w celu przejrzenia zawieszenia, czy któraś z gum nie jest felerna. Hamulców nie przegrzałem już to pisałem, wiem że hamuje się delikatni pierwsze 500 km. No i powtarzam bicia nie ma na przednich tarczach, ten dźwięk dochodzi z tyłu a zwalałem na przednie hamulce bo z nimi było robione. jvc 07-06-2013, 07:05 Czyli jednym słowem narobiłeś zamieszania na 3 strony a to nie o hamulce chodzi. OTTO 07-06-2013, 13:51 To już trzy strony ??? :) O to przepraszam, ale czy to nie hamulce to się okaże, mogą być hamulce z tyłu |