A wziąłeś poprawkę na miejsce produkcji? Focus jeśli nie z Rosji to z Saarlouis jechał do polski drogą lądową, natomiast auta z Walencji płyną jeszcze statkiem. Przynajmniej tak było zawsze.



I to jest realny termin, choć moim zdaniem minimalny dla aut z Hiszpani.

Z tego co słyszałem to Ford zorganizował dodatkowe transporty z Walencji TIR-ami dlatego chyba się trochę ruszyło. Taki transport trwa wtedy tylko tydzień.

Mam jeszcze pytanie, w jakie opony są wyposażone nowe Kugi? (letnie czy "uniwesalne") dla wersji 4x4 ?

Mam jeszcze pytanie, w jakie opony są wyposażone nowe Kugi? (letnie czy "uniwesalne") dla wersji 4x4 ?
Ja dostałem z letnimi Continental Conti2 18" (mam benzynową 4x4)

Witam wszystkich użytkowników.
Jakimś cudem przebrnąłem przez 51 stron :) i mam kilka pytań :
- Z moich weekendowych obserwacji ( na tyle otrzymałem do jazdy testowej samochód) wynika, że Kuga jest dość głośna w obszarze przednich słupków oraz tylnego zawieszenia. Mam zatem pytanie czy to tylko moje przewrażliwienie czy może ktoś ma podobne spostrzeżenia ? Sprawy tyłu nie rozwiążę ale może owiewki boczne przy przednich szybach załatwiają sprawę, może ktoś używa ?

- Pomijając problemy z wydawaniem samochodów, (które są już rozwiązane) zaobserwował ktoś jakieś inne niedociągnięcia. Najbardziej interesują mnie sprawy techniczne ewentualnie sprawy na jakie warto zwrócić uwagę przy odbiorze auta ? Mam zamówiony model z silnikiem TDCI 163KM w wersji Titanium plus, automat, pomijając skórę z wszystkim co było możliwe do dodania na pokładzie.

Z informacji jakie otrzymałem w dniu dzisiejszym Ford przyspiesza z produkcją. Samochód zamówiłem 2.09 z realizacją ( odbiorem) na koniec lutego, początek marca przyszłego roku. Na dzień dzisiejszy sprawy zmieniły się tak, że moje auto może być do odbioru przed grudniowymi świętami. Może ktoś jest w podobnej sytuacji i taka informacja poprawi nastrój, :)

Luthorhuss, jesteś z tymi wiadomościami prawie jak Mikołaj ;) Mam zamowione 09.09 takie same auto, poza automatem tak samo wyposazone i tez sprzedawca prognozował odbiór na koniec lutego. Może z tego co piszesz pod choinką bedzie coś więcej niż rózga.

Względem Twoich obserwacji to dwa razy bawiłem się testową Kugą i specjalnie nie zaobserwowałem tego o czym piszesz. Ja nigdy nie miałem diesla i jedyne co mnie zastanawia to czy ten stukot nie będzie mnie denerwował.

choc w kudze jest silnik dobrze wyciszony, to bedzie. :)

... jedyne co mnie zastanawia to czy ten stukot nie będzie mnie denerwował.

choc w kudze jest silnik dobrze wyciszony, to bedzie. :)

... o czym Wy mowicie? :shock:
... dzisiejsze diesle, nie ma chyba znaczenia marka auta chodza tak cicho ze ich czasami nie slychac... oczywiscie zima to bedzie troszke bardziej slyszalne, ale bez przesady...
... moja Kuga po przejechaniu prawie 300 tys. miala slyszalny silnik, ale na bank nie byl to zaden stukot...
... kolego bedziesz zdziwiony pozytywnie praca silnika...

diesle nie slysza tylko wlasciciele diesli ;)

- Z moich weekendowych obserwacji ( na tyle otrzymałem do jazdy testowej samochód) wynika, że Kuga jest dość głośna w obszarze przednich słupków oraz tylnego zawieszenia. Mam zatem pytanie czy to tylko moje przewrażliwienie czy może ktoś ma podobne spostrzeżenia ? Sprawy tyłu nie rozwiążę ale może owiewki boczne przy przednich szybach załatwiają sprawę, może ktoś używa ?



Faktycznie jest tak, jadąc powyżej 100km/h szum wiatru w okolicy przedniej bocznej szyby jest dosyć intensywny (czasami myślę że mam okno nie domknięte) ale nie zawsze, być może zależy to od kierunku wiatru. Owiewki nie wiem czy pomogą ale mogą zaszkodzić, szyby mogą się nie domykać. Jeśli chodzi o tył to stamtąd hałas jest już natarczywy i czasami nie do zniesienia... ale tylko wtedy jak jadą dzieciaki.

Silnik w EB to tylko dzięki zegarom wiadomo że pracuje, no chyba że pogonisz go po obrotomierzu.

diesle nie slysza tylko wlasciciele diesli ;)

Marian, Ty nas jednak nie kochasz... :619:
... uwielbiam jak o dieslu wypowiada sie wlasciciel benzyny... :027:

... zeby zaraz sie lament nie podniosl... nie bylo tu mowy o porownaniu glosnosci diesel vs. benzyna... mowimy o glosnosci (klekocie) silnika diesla

b@rth - kocham was. jezdzilem dlugie lata dieslami, nie spotkalem sie z takim ktory by nie klekotal. ale jasne, w trasie, kiedy dziala na optymalnych obrotach nie ma klekotania jak w passku 1.9tdi pd z 98r. ;) kuga jest bardzo dobrze wyciszona - jezdzilem przeciez 2.0 163KM, ale delikatny klekot slychac. taki cichy, jak zawory. ;)

Marian, Ty nas jednak nie kochasz... :619:
... uwielbiam jak o dieslu wypowiada sie wlasciciel benzyny... :027:

... zeby zaraz sie lament nie podniosl... nie bylo tu mowy o porownaniu glosnosci diesel vs. benzyna... mowimy o glosnosci (klekocie) silnika diesla

No ja dotąd miałem mondka i passata w dieslu i po prostu klekotały. Nie da się ukryć. Kugą w dieslu też jeździłem i też klekocze. Jak się rozgrzeje i jedzie na trasie przy średnich lub wysokich obrotach to jest spoko, ale diesle po prostu będą skakały i głośno pracowały bo przy takim sprężeniu i niskich wolnych obrotach to jest fakt. Nie da się wibracji wytłumić i innego brzmienia silnika.

Tylko, że to nie przeszkadza. Jak się jeździ na co dzień, to bez problemu da się zaakceptować ten odgłos a potem delektować się elastycznością, momentem obrotowym i spalaniem. Gdyby mnie było stać na diesla w kudze to bym go wziłą. Ale będzie benzyna i też będzie miło.

Po 3 latach jazdy Mondeo MK4 1.8 TDCi jazda Kuga 1.6 150 KM EcoBoost to sama przyjemnosc - bloga cisza ;)

Nic dziwnego, że teraz masz komfort - silnik Tdci 1.8 w Mondeo MK4 to stary fordowski klekot. Też miałem mk4 z tym silnikiem (125KM) - porażka. Silnik głośny jak cholera, a na dodatek przy mrozach nie był w stanie nagrzać się do temperatury 90 stopni. Jedyna zaleta - nie miał DPF-a. Po liftingu przestali montować ten złom. Lepszym wyborem był zakup mondeo mk4 z silnikami 2.0 z PSA, ale z DPF-em.

To posłuchajcie nówki Merca jakiegoś typu klasy E czy S.... będzie klekot? :D Chyba nieeee....

P.S. Śfagra B4 w TeDeIku troszku klekocze ale za to mu pali 5....."a mój Wartburg 10 " :P

taaa... przy takiej cenie niema prawa

Przy tej cenie, to mozesz sobie z menu wybrać dźwięk silnika. Ale to chyba w Audii było :)

widze, nikt z was w nowej E czy S klase nie siedzial? 4 cylindrowa e220cdi klekocze jak jest zimna bardziej niz kuga... szesciocylindrowe jednostki klekocza tez, tylko dzwiek jest bardziej przyjemny dla ucha.

No przyznam się, że nie siedziałem. W jakiś starociach tylko. Cicho jak w kościele było w środku :).

Ale co mi tam jakieś mercedesy. Jutro wreszcie moja kuga się do odbioru przygotowała, więc będę w praktyce mógł sprawdzić, czy benzyna jest cicha ;). Jeździłem 150 konną kugą przez kilka dni więc ciekaw jestem czy 180 KM będzie ciekawsze pod względem parametrów.

Nic dziwnego, że teraz masz komfort - silnik Tdci 1.8 w Mondeo MK4 to stary fordowski klekot. Też miałem mk4 z tym silnikiem (125KM) - porażka. Silnik głośny jak cholera, a na dodatek przy mrozach nie był w stanie nagrzać się do temperatury 90 stopni. Jedyna zaleta - nie miał DPF-a. Po liftingu przestali montować ten złom. Lepszym wyborem był zakup mondeo mk4 z silnikami 2.0 z PSA, ale z DPF-em.
Az tak tragicznie glosny nie byl, ale z tym nagrzewaniem to 100% racja.

Mam jeszcze Focusa C-Maxa mk1 1.8 Duratec i on to dopiero jest glosny powyzej 100 km/h. Cenie go jednak za calkowita bezawaryjnosc. Zobaczymy jak bedzie z EcoBoost'ami.

Witam. Jeżdżę kuga II 163, jest cichsza od mondka 140, aczkolwiek na początku wydawała się jeszcze cichsza.
Właśnie wczoraj Fuga przeszła zmianę softu w związku z akcją serwisową nz czujniki. Jest ciut żwawsza i cichsza, czyli dostała cały nowy soft.

Witam. Jeżdżę kuga II 163, jest cichsza od mondka 140, aczkolwiek na początku wydawała się jeszcze cichsza.
Właśnie wczoraj Fuga przeszła zmianę softu w związku z akcją serwisową nz czujniki. Jest ciut żwawsza i cichsza, czyli dostała cały nowy soft.

Ja odebrałem w zeszłym tygodniu 1,6 EcoBoost 182 KM i wciąż nie mogę się przekonać do tego auta. Jechałem 150 konną wersją i było nieźle. Tutaj jest jakaś padaka. Ponadto - niestety - przesiadłem się z Passata i bardzo doskwiera mi brak wielu przydatnych rzeczy: mało schowków, brak regulacji wysokości siedzenia pasażera, brak auto-hold (toczenie się samochodu jeśli nie trzyma się nogi na hamulcu), tragiczne radio i obsługa urządzeń bluetooth, skąpy komputer pokładowy (np. brak czasu jazdy), brak oddzielnego licznika przejazdu dziennego, nie możliwość ustawienia prędkości przejazdu na tempomacie bez jego włączania (w vw można ustawić prędkość z jaką chcesz jechać a następnie uruchomić tempomat i samochód będzie z taką prędkością jechał), działanie tempomatu od prędkości 40 km/h (nie można toczyć się w korku - vw 20 km/h), brak automatycznego blokowania drzwi po ruszeniu samochodu, brak możliwości ustawienia aby otwierały się tylko drzwi kierowcy a po drugim naciśnięciu - wszystkie, brak sterowania głosem i komunikatów głosowych po polsku, brak schowków w bagażniku oraz przetłoczeń w których zmieściłyby się jakieś drobiazgi, wnęki z boku mogły by mieć jakieś przepierzenia aby z nich rzeczy nie wypadały.

To na szybko po pierwszych dniach jazdy. Niestety przez pięć lat jeździłem dieslem więc w tej chwili przestawienie się na spalanie w okolicach 13 l/100 km jest trudne, chociaż to tylko 3 litry więcej niż w passacie. Szkoda, że ma porównanie z takim samochodem a nie jakąś toyotą albo renówką bo pewnie byłbym dużo bardziej zadowolony.

Ale idzie zima i 4x4 na pewno pokarze swoje zalety.

Na pewno cieszę się, że samochód w końcu mam po 7 miesiącach oczekiwania.

Z pozytywów: Fajny jest elektryczny bagażnik i system parkowania (zmieścił się w miejscu, które ja minąłem bo uznałem, że jest zbyt wąskie.

Też mam taki model (182KM). Co do osiągów są niezłe (może musisz przyzwyczaić się do automatu).
A poza tym:
- jest możliwość przestawienia otwierania drzwi (kierowcy lub wszystkie) - poczytaj w instrukcji
- auto hold jest tylko do ruszania - trzyma 3 sek. (a poza tym jak w automacie byś ruszał - toczył się bez naciskania gazu?)
- schowki - rzeczywiście jest ich mało
- co do radia - jakie masz radio?
- sterowanie głosem po angielsku to nie to co po polsku ale kilkanaście komend można się nauczyć.

witam w środowy deszczowy wieczór. dziś mam informacje że moja Kuga już została wyprodukowana (to od marca niezły wynik). Teraz trzeba czekać na wysyłkę do Polski

Też mam taki model (182KM). Co do osiągów są niezłe (może musisz przyzwyczaić się do automatu).
A poza tym:
- jest możliwość przestawienia otwierania drzwi (kierowcy lub wszystkie) - poczytaj w instrukcji
- auto hold jest tylko do ruszania - trzyma 3 sek. (a poza tym jak w automacie byś ruszał - toczył się bez naciskania gazu?)
- schowki - rzeczywiście jest ich mało
- co do radia - jakie masz radio?
- sterowanie głosem po angielsku to nie to co po polsku ale kilkanaście komend można się nauczyć.

Hej jacektp. Radio mam podstawowe, ale Soniak w niczym lepszy nie jest - brak informacji jaki utwór z BT leci i samo sterowanie sporo pozostawia do życzenia. Co do sterowania głosem, angielski znam dość dobrze i sobie radzę, ale już czytanie SMSów przez angielskiego lektora to nie jest dobry pomysł. AutoHold w VW działa tak, że samochód stoi do momentu dodania gazu i się nie toczy - łatwo się do dobrego przyzwyczaić.

Dzięki za info o otwieraniu drzwi - szukam w instrukcji

Jakość muzy przez BT jest nie najlepsza, osobiście urzywam pendrive 8GB z pokazną biblioteką mp3 gdzie wszystko działa jak z CD. Odnośnie Sony to większa ilość głośników dodatkowo podnosi jakość dzwięku.

W sony poza większą ilością głośników są one jeszcze lepszej jakości niż te podstawowe i sam wzmacniacz też jest lepszy. Różnica jest wyraźnie słyszalna.
A co do BT, to u mnie Sony pokazuje zarówno artystę jak i tytuł utworu, także jest to uzależnione od telefonu. Jakość streamingu BT też zależy od telefonu, bo u mnie jest bardzo dobra. Jednak zdecydowanie najprościej przez USB.

.... działanie tempomatu od prędkości 40 km/h (nie można toczyć się w korku - vw 20 km/h).....

z tego co wiem to inteligentny tempomat ACC dziala od 25 km/h

vpw - to czemu nie zamowiles tiguana, tylko kuge?

...dziś mam informacje że moja Kuga już została wyprodukowana...

No to liczymy w jakim czasie dotrze do klienta:wink:

vpw - to czemu nie zamowiles tiguana, tylko kuge?

No cóż - cena. Tiguan z wyposażeniem Kugi to jakieś 5-8 tys więcej.

tak zegar zaczyna odliczać:)

No cóż - cena. Tiguan z wyposażeniem Kugi to jakieś 5-8 tys więcej.

No przestań, czym jest 5-8 tyś przy ponad 100 za auto. Przecież to już pomijalnie mało, zwłaszcza że miałbyś to czego Ty oczekujesz, a tak będziesz się musiał męczyć w tej strasznej Kudze :027:

No cóż - cena. Tiguan z wyposażeniem Kugi to jakieś 5-8 tys więcej.

Ale z Twoimi wymaganiami może warto by było dopłacić bo na zadowolonego z Kugi nie wyglądasz, dużo masz uwag a to przecież nowy samochód. Co będzie za kilka lat?

zegarek został uruchomiony odliczamy czas:)

Ale z Twoimi wymaganiami może warto by było dopłacić bo na zadowolonego z Kugi nie wyglądasz, dużo masz uwag a to przecież nowy samochód. Co będzie za kilka lat?

No niestety już po ptokach. Zauważ, że wszystkie te uwagi odnoszą się do sposobu działania dodatków a nie do ich istnienia. Niestety dopiero używanie samochodu odkrywa jego mankamenty. Będzie nauczka na przyszłość. Niestety bardzo łatwo jest się przyzwyczaić do dobrych rzeczy. Gdybym mógł i chciał wydać na samochód kolejne 10 tysięcy to pewnie bym się zastanawiał nad innym modelem. Jednak w tej cenie jest to optymalnie wyposażone auto, które pewnie pokarze swoje dobre strony jak tylko śnieg spadnie.

Zresztą trudno mi się odnosić do Tiguana bo nigdy nim nie jeździłem i nie wiem jak to auto się sprawuje. Tak jak napisałem, odnoszę się do tych samych dodatków z vw passata i po prostu sposób ich implementacji w Kudze mocno odstaje od możliwości tych systemów.

Bo w nowej Kudze jest dużo gorzej niż w poprzedniej - brak schowków, śmieszna roleta bagażnika itp.

Bo w nowej Kudze jest dużo gorzej niż w poprzedniej - brak schowków, śmieszna roleta bagażnika itp.

I tu niestety sie z kolega zgodze...
Poprzednia byla pod tym wzgledem rewelacyjna... :027:

Zauważ, że wszystkie te uwagi odnoszą się do sposobu działania dodatków a nie do ich istnienia.

Wiesz czego chcesz lub oczekujesz i tego szukasz. Piszesz o konkretnych rzeczach które przed zakupem mogłeś sprawdzić. Niezrozumiałe jest dla mnie narzekanie typu „bo tam to było a tu nie ma”.
Ja nie miałem możliwości testować, co ja mówię zobaczyć nowego auta ale instrukcję przewertowałem wcześniej, radia porównałem i silnik przetestowałem w Focusie.

Tak jak napisałem, odnoszę się do tych samych dodatków z vw passata i po prostu sposób ich implementacji w Kudze mocno odstaje od możliwości tych systemów.

Kupując Tiguana prawdopodobnie większość funkcji i ich działanie było by takie same. Zmieniając markę niestety trzeba się z takimi rzeczami liczyć.

Bo w nowej Kudze jest dużo gorzej niż w poprzedniej - brak schowków, śmieszna roleta bagażnika itp.

Roleta - fakt, nawet potrafi się zwinąć w czasie wyboistej jazdy

Przyznać się kto wczoraj był w Turbo kamerze w TVN Turbo i była sprawa że dealer nie chce wydać leasingowanej Kugi II ? :)

Też to widziałem :)

Ten człowiek jest na forum, pisał o tym tutaj ale jakoś nie mogę znaleźć teraz tematu, w którym się wypowiadał.

W tym temacie, to kuba0005.
http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2081423&postcount=469

Ma moze ktos jakis link w z tej interwenci tvn turbo ?

Czytając opis to chyba będzie tu:

http://tvnplayer.pl/programy-online/turbo-kamera-odcinki,249/odcinek-6,S13E06,23144.html

Sprawdzimy, dlaczego serwis mający miesiącami problemy ze sprowadzeniem części z centrali... odsyła klientów do Chin! Poruszymy też temat wypłaty odszkodowań w sytuacji, gdy kierujący bądź pasażer nie ma zapiętych pasów oraz zbadamy niejasną sprawę odmowy wydania auta klientowi w salonie.

http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p35/i/5e1b18c4c6a6d31695acbae3fd70ecc6/b0b3d37e-3499-11e3-89f9-0025b511229e.jpg?type=1&srcmode=3&srcx=1%2F2&srcy=0%2F1&srcw=640&srch=360&dstw=640&dsth=360&quality=85

Tylko dostępne będzie od jutra. :wink:

Ot ciekawy jest dosyć odc.5, gdzie pokazują jak można w Fordach sprawdzić oryginalny przebieg! Jest to o tyle ciekawe, że jak ja chciałem w swoim Focusem to zrobić, to elektrycy i "chip-masterowie" rozkładali ręce mówiąc, że "nie da rady"... Czy ktoś się orientuje gdzie/jak/czym sprawdzić oryg. kilometraż?
P.S. Na rajdzie dolnośląskim wiele latało Kug z organizacji - auto piękne!!! Zauważam, że na każdym rajdzie jest przygniatająca większość Focusów, Kug, Fiest podrasowanych, jako aut świt pro-kierowców jak i ich samym! Mamy odpowiedź dla haterów Forda...:shock:

Kolejna informacja, autko wyprodukowane i czeka na transport. Przeszło kontrole jakości.

Wlasnie ogladalem zaparkowana nowa Kuge i zaciekawilo mnie jak miala ''zlozone'' lusterka boczne, jakby do polowy zlozone :shock:
W pierwszej Kudze lusterka boczne skladaja sie tak ze az dotykaja szyb bocznych.
Czy rzeczywiscie w nowej Kudze taki bubel jest z tymi skladanymi lusterkami? Czy moze w ogladanej przezemnie nie byly zlozone do konca jakims cudem?
Podczas jazd probnych nowa Kuga nie przyszlo mi do glowy zeby testowac skladanie lusterek bocznych.:wink:

Niestety, składają się jakby do połowy

autko w transporcie:)

Niestety, składają się jakby do połowy

Tak samo w Focusie i C-maxie, taka moda u Forda. Na pocieszenie napiszę, że nawet po takim złożeniu nie są już najszerszym punktem auta, bo klamki są szersze :)

Tak samo w Focusie i C-maxie, taka moda u Forda. Na pocieszenie napiszę, że nawet po takim złożeniu nie są już najszerszym punktem auta, bo klamki są szersze :)

Ufff uspokoiłeś mnie. Ja też na to nie wpadłem aby zobaczyć jak składają się lusterka ( nie znalazłem tez w sieci żadnego filmiku ani zdjęcia).

Tak przy okazji, strasznie żałowałem, że nie ma w Polsce wersji z benzynowym 2.0 Ecoboostem (jest w Escape), bardzo chwalony przez użytkowników w USA. Boję sie trochę o moc mojego przyszłego 1,6 :/

Ufff uspokoiłeś mnie. Ja też na to nie wpadłem aby zobaczyć jak składają się lusterka ( nie znalazłem tez w sieci żadnego filmiku ani zdjęcia).

Tak przy okazji, strasznie żałowałem, że nie ma w Polsce wersji z benzynowym 2.0 Ecoboostem (jest w Escape), bardzo chwalony przez użytkowników w USA. Boję sie trochę o moc mojego przyszłego 1,6 :/

To zależy, czy wziąłeś 150 czy 182 KM? Jeśli 150 to jeździ świetnie i jest nadzwyczaj cichy i dynamiczny. 182 KM jest mułowaty, pali dużo a tylny napęd hałasuje (sądzę, że to jego zasługa, że w samochodzie jest dużo głośniej niż w przednionapędowym). Można się przyzwyczaić ale jest to spore rozczarowanie.

To zależy, czy wziąłeś 150 czy 182 KM? Jeśli 150 to jeździ świetnie i jest nadzwyczaj cichy i dynamiczny. 182 KM jest mułowaty, pali dużo a tylny napęd hałasuje (sądzę, że to jego zasługa, że w samochodzie jest dużo głośniej niż w przednionapędowym). Można się przyzwyczaić ale jest to spore rozczarowanie.

To czeka mnie niestety rozczarowanie :( Wziąłem 182 KM w automacie. 150 KM wydawało mi sie za mało na tę masę. Zauważyłem właśnie, że spalanie będzie spore w mojej wersji, ale byłem gotów płacić za te 30 ekstra KM :) Tym bardziej nie mogę wybaczyć Fordowi, że nie wprowadził wersji 2.0 na nasz rynek. Mam nadzieję, że jakoś ogarnę ten motor, i tragedii nie będzie :)
Nie musze Suvem szaleć, ważne, żeby od czasu do czasu był w stanie wyprzedzić TIRa na DK11, i osiągnął w miarę szybko maksymalną dopuszczalną prędkość na autostradzie :)

...ale byłem gotów płacić za te 30 ekstra KM

Zjada je automat, masa i 4x4
Jedyne co pozostaje to chip

To zależy, czy wziąłeś 150 czy 182 KM? Jeśli 150 to jeździ świetnie i jest nadzwyczaj cichy i dynamiczny. 182 KM jest mułowaty, pali dużo a tylny napęd hałasuje (sądzę, że to jego zasługa, że w samochodzie jest dużo głośniej niż w przednionapędowym). Można się przyzwyczaić ale jest to spore rozczarowanie.

Co do osiągów nie chcę się spierać ale ja nie słyszę żadnego hałasu od tylnego napędu? Tylne koła są odłączane dość szybko po ruszeniu.
Może masz coś niesprawne w napędzie i dlatego hałasuje (i może dlatego też jest mułowaty bo ma stałe 4x4 ??)

Co do osiągów nie chcę się spierać ale ja nie słyszę żadnego hałasu od tylnego napędu? Tylne koła są odłączane dość szybko po ruszeniu.
Może masz coś niesprawne w napędzie i dlatego hałasuje (i może dlatego też jest mułowaty bo ma stałe 4x4 ??)

Taka możliwość istnieje. Ale mogę być też przewrażliwiony. W instrukcji jest informacja aby nie patrzyć na spalanie przez pierwsze 3000 km. Dopiero 900 km na liczniku więc zobaczymy. Ponadto założyłem nowe zimówki więc też się muszą trochę dotrzeć. Po prostu stwierdzam, że porównując z 2x4 kolegi, jest głośniejszy, szczególnie jak się przyciśnie do końca to wysokie obroty dają po uszach.

Co do włączonego napędu, to piktogram pokazuje różne rzeczy. Czasami pokazuje ruszanie praktycznie z tylnym napędem i długo trzyma na wszystkich kołach a potem dopiero pokazuje tylko przód. Czasami rusza z przednim napędem i tak jedzie. Jak na razie drogi są suche więc to raczej nie utrata przyczepności. Możliwe, że tak po prostu ta "animacja" działa.

Osiąganie prędkości 150-170 km/h nie jest problemem (szybciej nie jechałem), ale jazda 120-130 to najprzyjemniejsza rzecz. Sądzę, że wszyscy czekamy na pierwsze śniegi aby zobaczyć jak się jeździ naszymi Kugami.

Zjada je automat, masa i 4x4
Jedyne co pozostaje to chip

Przy chipie traci się gwarancję, prawda ? Dobrze, że część z was pozostawia mi nadzieje, że aż takiej tragedii nie ma :) Pozostaje mi czekać cierpliwie do lutego :)

Pozostaje mi czekać cierpliwie do lutego :)

A kiedy zamowiles samochod?

mysle ze odbierzesz ja w styczniu juz bo ponoc przyspieszyli troszke w fabryce i to oczekiwanie marzec-listopad juz nie bedzie mialo miejsca

Traci się gwarancję jak się matoły z ASO zorientują, jak coś Ci padnie i podjedziesz żeby wgrali oryginał to będzie dobrze. Swoją drogą 1,6 i 182 KM - jakoś nie widzę tu tego chipa...
PS. U mnie w 2.0 TDi po chipie jest duuuuża różnica ale ASO jeździło i nikt się nie zorientował. Matoły i tyle.

Swoją drogą 1,6 i 182 KM - jakoś nie widzę tu tego chipa...


http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=151364
lub
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=165054

A kiedy zamowiles samochod?

Zamówiłem auto 23 Września, na umowie mam termin Luty 2014, ale powiedziałem, że nie chciałbym w grudniu otrzymać rocznika 2013 gdyby była taka możliwość . Uznałem, że poczekam miesiąc :P

Kilka postów wcześniej jeden z Kolegów pisał że ma informacje że "lutowe" Kugi będa może jeszcze w tym roku. Pisałem że fajnie, może pod choinkę. Jednak żona potem mi przypomniała że w umowie sam zapisałem że auto ma być z rocznika 2014.
Wiec podobnie jak Ty myslę że mozna poczekać miesiąc-dwa i miec rocznik 2014, a nie grudzien 2013.

witam, ja swoją Kugę mam odebrać w lutym. Czy ktoś zamawiał z tapicerką Individual i wie jak ona wygląda. Nigdzie nie mogę się dopatrzeć zdjęć

Witacie,

Sorki, że wpisuję tutaj moją wypowiedź ale nie znalazłem odpowiedniego tematu a nie ma do czego zakładać nowego. Takie moje małe wynurzenie :)
Kuga I zaj...iście mi się podoba - z zewnątrz, lubię też Fordziaki wszelakie ale nie mogę zrozumieć jednej rzeczy. Co za barany wymyśliły, że C-Max I za około 60-70tysi i Kuga I za 90-120tysi mają taką samą deskę rozdzielczą, boczki drzwi itp. Jak widzę to autko to micha się śmieje, ale jak zajrzę do środka i widzę swojego c-maxsia to tak jak w tej reklamie gościowi piwo się skończyło i z pięknej laseczki został "pasztet zajęczy".

MMV dokładnie tak samo jest C-maxem MK2 i Kugą MK2, różnice w środku są minimalne i prawie niezauważalne. Księgowi zrobili swoje.
Natomiast różnica cenowa między Kugą FWD, a C-maxem jest 2-3 krotnie większa jak między Focusem, a C-maxem, czyli 13 do 15tys. Tutaj niestety dopłaca się też za modę na tego typu auta i producenci wykorzystują to.
Później jest dopłata do AWD, automatu itp.

Ja po raz kolejny mam mały żal do europejskiej wersji nowej Kugi. Mówili, że ma być to model globalny, obejrzałem niedawno filmik z wersji amerykańskiej Forda Escape, i przy niej nasza europejska wersja wypada blado :(
Po pierwsze dużo lepszy wyświetlacz główny, większy, dotykowy, bardziej funkcjonalny (pomijam już obecność radia satelitarnego). Dodatkowo fotel kierowcy posiada tryb zapamiętywania pozycji. Różnic jest jeszcze więcej ... zobaczcie

http://www.youtube.com/watch?v=g_tWF4AXWWc

Witam.Mam przyjemnosc wlasnie testowac Forda Escape SE 1.6 182KM spalanie na trasie 550km 7.5 l miasto 10l . A i 5.8 l tez bylo.

czyli standard.

Miał być ale go nie ma dalej...to tak jak w filmie złapali go i uciekł. Moze ogłosimy konkurs nabywców pt: znajdziesz to otrzymasz i pojedziesz

to już chyba 5 tygodni?

Witam

Dziś zauważyłem pierwszą awarię, złącze USB w podłokietniku przestało działać. Jeszcze wczoraj wszystko było w porządku, iPod działał bez problemu. Dziś próbowałem podpiąć 2 iPody i pendriva... Nic... Na wyświetlaczu pojawia się komunikat: Błąd połączenia USB czy jakoś tak.

Czy wywołanie głosowe USB przez SYNC też nic nie daje?

tak to juz miesiąc z haczykiem jak sobie stoi, może dojrzewa na placu :) bo innego wytłumaczenia nie znajduje

Bump: a jak sprawują sie kugi tych szczęśliwców którzy juz nimi śmigają sobie?

Czy wywołanie głosowe USB przez SYNC też nic nie daje?

Nie niestety wszystkiego próbowałem. Kuga szuka urządzenia USB przez kilkadziesiąt sekund (około pół minuty) po czym daje komunikat że nie znalazła. Jak będę na pierwszym przeglądzie to powiem żeby mi to zrobili. Boję się jednak trochę aby przy okazji nie zepsuli czegoś innego. W ASO wszystko jest możliwe:)

Wydaję mi się że mogło się coś odczepić. Wątpię żeby była to wina oprogramowania bo wszystko inne działa. Pewnie złącze usb się obluzowało i nie łączy.

Miałem problem z USB którego nie widział i za każdym razem czytał z fona przez bluetooth. Format pamięci załatwił sprawę przy czym połączenie było możliwe przy wyłączonym bluetooth w telefonie bo za każdym razem fon był szukany pierwszy. Ale dziwne że nie czyta z iPoda.

No niestety tu już wszystkiego próbowałem. Oczywiście iPod przez bluetooth się łączy ale wtedy nie mam dostępu do uporządkowanej listy utworów a to jest wkurzające:)

No nic dam znać co to było za jakieś 3 miesiące bo wtedy pierwszy przegląd:)

Sprubuj z innym penem o niewielkiej pojemności i sprawdz czy jest w FAT32, może ruszy.

...
No nic dam znać co to było za jakieś 3 miesiące bo wtedy pierwszy przegląd:)

Bedziesz tyle z tym czekal ? :shock:

Bedziesz tyle z tym czekal ? :shock:

Nie chce mi się jechać tylko z tym:) Zobaczymy może wcześniej jak będzie mi po drodze:)

Bump: Sprubuj z innym penem o niewielkiej pojemności i sprawdz czy jest w FAT32, może ruszy.

Niestety próbowałem już różnych urządzeń i to nie jest wina iPoda czy też Pendriva. Problem jest po stronie Kugi.

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=151364
lub
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=165054

rosyjskie komercyjne programy potrafią już wgrać oryginalną fabryczną mapę 182 do 1.6 EB 150 ale na razie tylko do wersji z automatyczną skrzynią biegów (u nas 150tka z automatem nie występuje)

...u nas 150tka z automatem nie występuje

Faktycznie, w ruskiej ofercie jest 1.6 150KM 4X4 z automatem tyko po co tyle kombinowania. Lepszym rozwiązaniem były automat do FWD (moim zdaniem).
Odnośnie podnoszenia mocy wychodzi na to, że nie ma różnicy w konstrukcji silników 1.6 150 a 180 KM.

Odnośnie podnoszenia mocy wychodzi na to, że nie ma różnicy w konstrukcji silników 1.6 150 a 180 KM.
tak, nie ma różnicy

tak, nie ma różnicy

Najlepszy to byłby 1,6 180KM w manualu. Ten automat odbiera kupę radości z jazdy i do tego zwiększa spalanie o jakieś 2 l/100km. Od ponad 10 lat jeżdzę tylko automatami i takiej padaki jak ten w kudze nie widziałem. Mówię oczywiście o standardowym a nie zautomatyzowanym. Muszę przyznać, że liczyłem iż wersja 180 4x4 będzie przyjemnym kompromisem pomiędzy ceną a radością z jazdy ale się pomyliłem. 150 2x4 jeździ świetnie, diesel w automacie to majstersztyk (chociaż drogi) ale ta wersja benzynowa to jest po prostu pomyłka.

faktycznie, ciężko zrozumieć zachowanie forda: dobrych kilku lat (pięciu?) mają całkiem niezłą dwusprzęgłówkę PawerShifta, wkładają go do dieseli, dużego ecoboosta (2.0) i nawet do wolnossącego 1.6 (w nowej fieście PS jest chyba nawet w 1.0 EB), ale do 1.6 EB jego nie ma :(
bezsensu - VW oferuje DSG do prawie wszystkich silników

faktycznie, ciężko zrozumieć zachowanie forda: dobrych kilku lat (pięciu?) mają całkiem niezłą dwusprzęgłówkę PawerShifta, wkładają go do dieseli, dużego ecoboosta (2.0) i nawet do wolnossącego 1.6 (w nowej fieście PS jest chyba nawet w 1.0 EB), ale do 1.6 EB jego nie ma :(
bezsensu - VW oferuje DSG do prawie wszystkich silników

W gruncie rzeczy to nie chodzi o niezłego PowerShifta ale kompletnie denną skrzynię automatyczną którą montują. Miałem automat 4 biegowy w hyundaiu i 6 biegowy w innym samochodzie - i one dawały radość z jazdy. To coś w fordzie wyje, zmienia biegi kiedy chce i do tego szarpie. Oczywiście mówię w odniesieniu do innych skrzyni, bo ogólnie jest to po prostu kiepska skrzynia automatyczna, która nieudolnie współpracuje z silnikiem i zespołem jezdnym. Żal, bo jest to fajny samochód w dobrej cenie i gdyby skrzynia była odpowiednia to dawał by wiele radości z jazdy.

No to jeszcze na dokładkę jeśli chodzi o silniki benzynowe 1,6. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

http://www.detroitnews.com/article/20131126/AUTO0102/311260052/Ford-recalling-140-000-13-Escape-SUVs-fire-risks

Moim zdaniem chodzi wlaśnie o PSa aby pożenili go z 1.6EB

Mam jeszcze szanse zamienić benzynowy automat na diesla w power shifcie. Co myślicie o tej wymianie ?

do it!

nawet jeśli weźmiesz wersję 140, to potem będzie można wgrać fabryczny soft z wersji 163 (w cenniku jest prawie 3500 różnicy)

Mam jeszcze szanse zamienić benzynowy automat na diesla w power shifcie. Co myślicie o tej wymianie ?

Jeśli stać Ciebie na to, to to zrób. Tym bardziej, że benzyna będzie paliła po 12-13 l/100. Różnica w cenie zwróci się po 20 tys km bo spalanie o niebo niższe a cena paliwa też trochę. Jestem fanem benzynowych silników i paliwo mam "za darmo" ale benzyny z tym automatem nie wziąłbym po przejechaniu 4 tys. km.

az dziw bierze ze panowie z forda wpakowali taka skrzynie automatyczną do tak fajnego autka z silniekiem 182KM. ja nadal czekam na swoje 150KM choć czas jak sie okazuje jest pojeciem względnym od marca hahaha. Ale gdyby oferowali 180 KM w miejsce 150 a manualem to byłaby zabawa:)

Ale gdyby oferowali 180 KM w miejsce 150 a manualem to byłaby zabawa:)

Będzie zabawa jak się skończy gwarancja.

Witam.Ja mam 1.6 182KM i w automacie FWD i nie zamienil bym sie juz na biegowca.A spalanie w miescie 10l a w trasie 7.5l. Mozna tez poszalec jak przelaczy sie na S sport.

Witam.Ja mam 1.6 182KM i w automacie FWD i nie zamienil bym sie juz na biegowca.A spalanie w miescie 10l a w trasie 7.5l. Mozna tez poszalec jak przelaczy sie na S sport.

Hejka. Serio FWD w automacie? To może być powód dla którego AWD jest głośny i paliwożerny. Jak jeździłem 150KM FWD to radość z jazdy była pełna. Moje AWD w automacie to jest jakaś pomyłka. Coraz częściej zastanawiam się, czy to nie jest uszkodzenie napędu 4x4. Ciekaw jestem opinii innych właścicieli benzynowego AWD.

Ja mam...

Napisz no kolego coś więcej bo to, że go masz to już wszyscy wiedzą.

robson3231 pisałeś, że masz FWD (nawet nie wiedziałem, że jest taka wersja) a ja się pytam o AWD :)

Wlasnie spostrzeglem, ze dwustrefowa klimatyzacja to kolejny feler samochodu. Roznica temperatury moze wynosic 4 stopnie. Znowu jakies udawanie, ze cos w samochodzie jest. W poprzednim aucie mialem ustawiona klime na 25 st w czasie upalow a jak kupilem owoce albo miesko, to na siedzenie pasazera puszczalem minimum, czyli ponizej 18st. Wydawalo mi sie, ze tak jest normalńie. Jak probowalem tego w Kudze to lekko mnie zdziwilo, ze czym mniej u pasazera tym mniej u kierowcy.

Niby drobiazg a przykro.

Z tego co się orientuje, to w każdym Fordzie z aut. dwustrefową klimą różnica temp. może wynosić maksymalnie 4 stopnie.

kupilem owoce albo miesko, to na siedzenie pasazera puszczalem minimum, czyli ponizej 18st

A nie lepiej wyposażyć auto w klimatyzowany schowek? W końcu po coś zotał on wymyślony chyba.

Roznica temperatury moze wynosic 4 stopnie.
a jak Ty sobie wyobrażasz na dystansie 1 metra (między fotelem kierowcy a pasażera) różnicę 10 stopni?? nie możliwe

W poprzednim aucie mialem ustawiona klime na 25 st w czasie upalow a jak kupilem owoce albo miesko, to na siedzenie pasazera puszczalem minimum, czyli ponizej 18st

W upał 25 stopni? W środku? Zmarzlak z Ciebie.
Jeżeli ustawisz 18 dla pasażera to dla kierowcy + 4 wyjdzie 22 stopnie co i tak w czasie upału to trochę dużo. Przynajmniej ja ustawiałem na ok 20 stopni.
Poza tym schowek jest schładzany.

vpw:

http://images.wikia.com/pzm/pl/images/b/bf/Facepalm-300x216.jpg

jankowalski973: ja jak bylo +35C, to tez nie ustawialem w aucie 20-21C jak zazwyczaj, tylko 25-27C, bo mniej jest poprostu niebiezpiecznie. szczegolnie przy krotkich trasach. jak jedziesz 500km w trase i nie wysiadasz, to mozna sobie ustawic 21C, ale przed dojazdem powinno sie temperature podniesc. btw nie wiem co ma schowek do rzeczy, nogi lub glowe w niego nie wsadzisz. ;)

jak bylo +35C, to tez nie ustawialem w aucie 20-21C jak zazwyczaj, tylko 25-27C, bo mniej jest poprostu niebiezpiecznie

taa... w upalny dzień 27C. Jadąc okno uchyl i wyjdzie na to samo.

Optymalna temperatura to 22-24C.
Mówiąc o upalnym dniu to stojąc w szczerym słońcu czasami trzeba zjechać o 1-2C.
Następny zmarzlak.

Nie potrafisz czytac z rozumieniem? Jezeli wsiadasz i wysiadasz z auta czesto i chlodzisz na 20C przy zewnetrznej temperaturze 35C (w cieniu), to po pierwsze wysiadajac z tak wychlodzonego auta mozesz pasc. A po drugie, jezeli nie padniesz ty, to padna twoi rodzice, dzieci, pies lub ktokolwiek inny bardziej wrazliwy. Nie mowiac o tym, ze latwo mozna sie przeziebic. Inna sprawa, tak jak napisalem, to dluga trasa, kiedy sobie ustawiasz temperature na 20C i z auta nie wysiadasz prze kilka godzin. Ja 99% czasu jezdze na 20C, w domu mam ustawiona temperature w dzien na 20,5C, w nocy na 17C, wiec o zmarzlaku nie ma mowy.

Ogolnie roznic temperatur w aucie i na dworzu nie powinna przy czestym wsiadaniu i wysiadaniu przekroczyc 7C. I to nie ze wzgledu na to, czy jest ktos zmarzlakiem, tylko ze wzgledu na zdrowie. Przy wiekszej roznicy mozna doznac szoku termicznego.

Co nie znaczy, ze ty jak masz ochote, to nie mozesz chlodzic sobie w aucie do 18C. Twoja sprawa.

No i jeszcze maly szczegol - spalanie. Ciagle chlodzenie auta na niska temperature w upalne dni moze powodowac podniesienie spalania i kilka ladnych litrow na 100km. Oczywiscie inaczej bedzie w trasie a inaczej kiedy stoi sie w korku.

Nie potrafisz czytac z rozumieniem? Jezeli wsiadasz i wysiadasz z auta czesto...

Nic nigdzie nie pisałem o częstym wsiadaniu&wysiadaniu, pisałem ogólnie.
Preferujesz podobne ustawienia jak ja więc nie wiem czego się znów czepiasz.
Kwestia paliwa mnie nie interesuje.

Tak na marginesie Kochani Rodzice (emeryci) też u siebie mają klimę na 21-22c i cieszą się dobrym zdrowiem.

Z tego co się orientuje, to w każdym Fordzie z aut. dwustrefową klimą różnica temp. może wynosić maksymalnie 4 stopnie.



A nie lepiej wyposażyć auto w klimatyzowany schowek? W końcu po coś zotał on wymyślony chyba.

No cóż. Wyraziłem swoje zdziwienie, bo tego nie wiedziałem. Moje poprzednie fordy nie miały klimy dwustrefowej a poprzednie samochody nie miały takich ograniczeń. Zauważyłem, że ford znajduje na wszystko wyjaśnienie, aby czegoś nie zrobić albo nie dostarczyć. Drzwi się blokują przy ruszeniu - bo to dla bezpieczeństwa, żarówki nie da się wymienić samodzielnie, bo po co się brudzić, nie ma podnośnika, bo przecież jak nie masz koła zapasowego to Ci nie potrzebny. Nie ma schowków, bo ...

Mój wniosek jest inny. Ford to tandeta. Tani i niestety z bardzo kiepskim wyposażeniem. Ale wciąż uważam, że jest to dobry wybór za pieniądze, które trzeba za niego zapłacić.

Drzwi się blokują przy ruszeniu - bo to dla bezpieczeństwa, żarówki nie da się wymienić samodzielnie, bo po co się brudzić, nie ma podnośnika, bo przecież jak nie masz koła zapasowego to Ci nie potrzebny. Nie ma schowków, bo ...

W mojej Kudze drzwi się nie blokują po ruszeniu i jest też podnośnik, bo wybrałem przy zamówieniu koło zapasowe, a nie system naprawczy.

No cóż. Wyraziłem swoje zdziwienie, bo tego nie wiedziałem. Moje poprzednie fordy nie miały klimy dwustrefowej a poprzednie samochody nie miały takich ograniczeń. Zauważyłem, że ford znajduje na wszystko wyjaśnienie, aby czegoś nie zrobić albo nie dostarczyć. Drzwi się blokują przy ruszeniu - bo to dla bezpieczeństwa, żarówki nie da się wymienić samodzielnie, bo po co się brudzić, nie ma podnośnika, bo przecież jak nie masz koła zapasowego to Ci nie potrzebny. Nie ma schowków, bo ...

Mój wniosek jest inny. Ford to tandeta. Tani i niestety z bardzo kiepskim wyposażeniem. Ale wciąż uważam, że jest to dobry wybór za pieniądze, które trzeba za niego zapłacić.

Nikt nie znajduje zadne wytlumaczenie. To ze nie miales dwustrefowej klimy w swoim aucie to nie wina Forda. Ja mialem automatyczna klime dwustrefowa w 4 autach i we wszystkich tak bylo - jezeli ty tak w aucie nie miales, no to wlasnie miales jakas tandete, w ktorej cie producent oszukiwal - bo nie ma auta, ktore potrafi zrobic u kierowcy 18C a u pasazera 32C - wolisz byc oszukiwany? Drzwi sie blokuja przy ruszeniu - tak, to dla bezpieczenstwa - docenilbys jak by ci ktos na skrzyzowaniu gwizdnal laptop z fotela. Pozatym mozna to w relatywnie prosty sposob wylaczyc, jezeli ci przeszkadza. Zarowke mozna samodzielnie wymienic w kazdym aucie. Tylko w niektorych trzeba sie troche pobawic. A tak w ogole, jak czesto zmieniasz w aucie zarowki? Bo mi sie w Focusie wypalila jedna po 2,5r. Podnosnik tez nie mialem w aucie bez kola zapasowego - zal ci bylo doplacic do dojazdowki? Schowkow nie ma? Bylo trzeba kupic Dacie. Albo przejechac sie BMW i zobaczyc co to znaczy brak schowkow. Byles do kupna zmuszony?

Ford to taka sama tandeta jak ktorakolwiek inna mainstreamowa marka - czy to europejska, koreanska czy japonska. Auta sie kupuje pod siebie kolego - jezeli cos ci nie pasuje i kupiles, to nie narzekaj, bo to tylko twoja wina.

jankowalski - ty sie zaczelesz czepiac, ja ci tylko odpisalem, ze nie jest nic dziwnego, jak ktos w upalach jezdzi z klima na 25C.

Pierwsze słyszę, ze w fordach drzwi ryglują sie (=centralny zamek) po ruszeniu - zawsze mi się zdawalo, że jest to pożądana funkcja, która jest niestety nieaktywna, nawet w IDSie

Ale rosyjskimi programami, nawet w FF3 i Kuga2, można autolock'a włączyć :)

...
Kwestia paliwa mnie nie interesuje.

Tak na marginesie Kochani Rodzice (emeryci) też u siebie mają klimę na 21-22c i cieszą się dobrym zdrowiem.

Dokladnie to samo chcialem napisac...
Kolega pisze o zaistnialej sytuacji a od razu dostal wyklad...
A moze on chcial indyka ochlodzic... sprawdzal ktos z was czy indyk wejdzie do schowka? :P

Bump: ... Zarowke mozna samodzielnie wymienic w kazdym aucie. Tylko w niektorych trzeba sie troche pobawic.

Marian... a miales Ty Yarisa I? bo tam to nie bylo możliwe...


A tak w ogole, jak czesto zmieniasz w aucie zarowki? ...

A co ma piernik do wiatraka?

Yaris mial dwustrefowa klime? Bo automatyczna klime mialem w malym aucie tylko w Ka II, ale byla jednostrefowa - niestety jej felerem bylo, ze ustawiala taka sama temperature dla obu stref. :D A nie, to feature. :D

Pierwsze słyszę, ze w fordach drzwi ryglują sie (=centralny zamek) po ruszeniu - zawsze mi się zdawalo, że jest to pożądana funkcja, która jest niestety nieaktywna, nawet w IDSie

Ale rosyjskimi programami, nawet w FF3 i Kuga2, można autolock'a włączyć :)

Tu moj blad, bo chcialem napisac, ze sie NIE rygluja i bardzo mi tego brakuje. Z pospiechu slowka NIE zabraklo.

Zreszta musze przyznac, ze z checia czytam to forum, ale juz przestaje na im pisac. Moj blad, ze nie wczytalem sie w regulamin. Pewnie jest w nim punkt, ze to forum milosnikow forda i jak sie komus samochod nie podoba to lepiej aby o tym nie mowil.

Moj blad ze jezdzilem innymi samochodami i przy nich ford rzeczywiscie wypada jak dacia. Moj blad, ze czekalem na samochod 8 miesiecy i po odebraniu oczekiwanego samochodu kazdy drobiazg, ktory w innym samochodzie jest naturalny, tutaj uwiera.

Jednak juz sie nauczylem jak wymienic zarowke postojowa i przednich kierunkow i jak dostac sie do akumulatora. Forumewiczow zachwyconych fordem pozdrawiam. Na prawde trawa jest bardziej zielona w innych miejscach. Ciesze sie jednak, ze udalo mi sie ozywic troche dyskusje.

Tu moj blad, bo chcialem napisac, ze sie NIE rygluja i bardzo mi tego brakuje.
podjedź do mnie to Ci to aktywuję - właśnie włączyłem autolock'a w FF3 '13 kolegi gaxxx

Atlis na pytanie o żarówki odpowiadasz o klimie, chyba się nie wyspałeś ;)
A co do żarówek, to właśnie w Fordzie można je bez większych problemów wymienić samemu poza tymi w zderzaku.

boncio - przeczytaj co pisal vpw...

Nie marudźcie z żarówkami, ja podjechałem do ASO z ksenonami i nie wiedzieli jak się do lampy zabrać... Oczywiście już liczyli dolce za nowy ksenon ale na nieszczęście okazało się, że tylko się obluzował. Producenci prześcigają się w tym jak użytkownikom utrudnić najprostsze czynności żeby częściej serwis odwiedzali.

Czytałem i nie widzę tam nic o Yarisce, tylko o poprzednich autach.
O Yarisce napisał tylko b@rth zadając Ci pytanie o wymianę żarówek. I do tego się odniosłem.
Wiadomo, że dwustrefowa standardem jest od kompaktów z małymi wyjątkami.

Gostek_ - to tak naprawde wina dizajnerow - dizajnerowie zaprojektowali ladne lampy, inzynierowie musieli jakos z problemu wybrnac - no i wyszlo jak wyszlo. ale to juz historia. wszystkie nowe auta musza miec zaprojektowane lampy tak, by do wymiany zarowki nie byly potrzebne narzedzia.

wszystkie nowe auta musza miec zaprojektowane lampy tak, by do wymiany zarowki nie byly potrzebne narzedzia.

Też tak słyszałem ale jakoś nie widzę tego w praktyce.
No chyba, że inaczej zdefiniujemy pojęcie "nowe".
Każdy kto wymieniał żarówki w pierwszej wersji Kugi (nie wiem jak jest w drugiej) to wie jak to wygląda. Ja już nabrałem w tym wprawy i jestem w stanie (z kilkoma narzędziami niestety) wymienić żarówkę w 15 minut. Wg mnie - nie jest możliwe dla przeciętnego użytkownika pojazdu wymienienie żarówki na drodze - np. podczas kontroli policji.

Witam wszystkich miłośników FORDA!
Zajrzałem na to forum , ponieważ mam zamiar zakupić Forda Kuga, nigdy wcześniej nie jeździłem Fordem , wcześniejsze samochody : VW, VOLVO i wiele innych.
Byłem na jeździe próbnej Kugą z silnikiem 1.6 150 KM manual FWD, wrażenia z jazdy mam bardzo pozytywne. Samochód prowadził się bardzo dobrze, praca silnika i skrzyni biegów super ale uważam, że ten samochód powinien mieć napęd AWD ze względu na swoją masę, podczas jazdy odczuwałem częste uślizgi kół przednich(było mokro), a przyzwyczaiłem się już do AWD w VOLVO, gdzie to się nie zdarzało.Moim problemem jest to, że uwielbiam dobre automaty i silniki benzynowe, ze względu na to iż są ciche i mniej kłopotliwe w eksploatacji, jednak z waszych wcześniejszych wypowiedzi wynika, że automat z 1.6 benzyna 180 KM to porażka . Aż mi się nie chce wierzyć!Obecnie jeżdżę samochodem zastępczym VW ze zwykłym automatem benzyna 150 KM jeździ super!
Niestety w Szczecinie nie ma szans na przejechanie się Fordem Kuga 1,6 z automatem, więc nie wiem co zamawiać, czy władować się w diesla zepsutego filtrami przez ekologów, czy jednak benzyna z "automatem" .Może jest ktoś ze Szczecina lub okolicy , kto nabył Kugę 1,6 180 KM z automatem i pozwolił by mi się przejechać kawałek żebym zobaczył jak to jeździ ( oczywiście koszt do uzgodnienia), z doświadczenia wiem , że to co dla jednych złe, drugim może odpowiadać.

Pozdrawiam Wszystkich miłośników Forda

Miałem dokładnie ten sam problem. Jeżdżę prywatnie tylko automatem ( podobno jak ktoś raz spróbuje , już nie chce manuala ), a Kuga podobno w benzynie ma średni ten automat. "vpw" dosyć często o tym piszę, ale poczytałem też angielskie recenzje, i coś faktycznie jest na rzeczy. Też boję się diesla i jego "ekologicznych rozwiązań", ale to chyba mniejsze zło co kilka lat kupić DPF, niż męczyć się na co dzień kiepskim automatem.
U nas na południu nie spotkałem się w salonie forda z benzyną w automacie, i chyba łatwo nie będzie Ci takiego znaleźć, to nie USA :)

MarSz - jezeli dobrze pamietam, to dotyczy to tylko aut z homologacja od sierpnia 2012...
mmarco - napisz do ford polska, oni moga ci pomoc znalesc dealera, ktory ma 1.6EB AT. wiem, ze jakas sztuke z tym silnikiem i w automacie ujezdzali dziennikarze na poczatku roku, ale czy to bylo z parku ford polska, czy od jakiegos dealera nie wiem.

1,6 eb w automacie demo mieli w salonie w krakowie w salonie znajdujacym sie na wylotówce do olkusza

MarSz - jezeli dobrze pamietam, to dotyczy to tylko aut z homologacja od sierpnia 2012...


Ciekawa informacja - przydałoby się jeszcze potwierdzenie lub jakaś podstawa prawna - tak na wypadek gdyby mi kiedyś koledzy niebiescy mieli ochotę robić na drodze problemy za przepaloną żarówkę.

1,6 eb w automacie demo mieli w salonie w krakowie w salonie znajdujacym sie na wylotówce do olkusza

dokładnie, w Partnerze na Jasnogórskiej

To dla mmarco, krtóry jest ze Szczecina dobra informacja, to zaledwie 7 godzin jazdy ;) No ale zawsze jest jakas opcja testowania.

ze Szczecina to może bliżej to jakiegoś niemieckiego salonu?
Kuga tam sprzedaje się dobrze, więc kilka testówek powinni mieć

Dziękuję za informację, a niedawno byłem w okolicy Krakowa u rodzinki ale nie pomyślałem, że tam stoi mój ford do testów :wink:, szybciej mogę mieć Passata Alltrack,
benzyna 210KM DSG, tylko cena 175 tys. czas oczekiwania o trzy miesiące krótszy( bardzo drogie te trzy miesiące) ale też szansa na odliczenie vat i później jeżdżenie obciachowym vw. Kupić w ciemno Forda ?

Jeżdżę już czwartym fordem - wszystkie z salonu, ale jestem zdziwiony obecną polityką Forda - auto jest w ofercie salonu, a nie ma możliwości zrobienie jazdy próbnej? Jeśli nawet nie ma tego modelu do jazdy próbnej w salonie X to diler umawia się z klientem np. na przyszły tydzień i to autko tam podstawiają. Wtedy dzwonią po klienta i klient robi jazdę próbną. Tak przynajmniej było do tej pory. Nie wierzę, że ktoś kupi auto za 100k nie robiąc jazdy próbnej danym modelem?

Nie wierzę, że ktoś kupi auto za 100k nie robiąc jazdy próbnej danym modelem?

Zdarza się, uwierz.

Jeżdżę już czwartym fordem - wszystkie z salonu, ale jestem zdziwiony obecną polityką Forda - auto jest w ofercie salonu, a nie ma możliwości zrobienie jazdy próbnej? Jeśli nawet nie ma tego modelu do jazdy próbnej w salonie X to diler umawia się z klientem np. na przyszły tydzień i to autko tam podstawiają. Wtedy dzwonią po klienta i klient robi jazdę próbną. Tak przynajmniej było do tej pory. Nie wierzę, że ktoś kupi auto za 100k nie robiąc jazdy próbnej danym modelem?

Hehe ja tak zrobiłem:D

Ale to trochę inna sprawa jeździłem Dieselem 180kM a mam 140KM których nigdzie nie było:D Jeździ mi się super:D

...i mamy naoczny przykład jak LEP kupił i jest zadowolony:)

Jeżdżę już czwartym fordem - wszystkie z salonu, ale jestem zdziwiony obecną polityką Forda - auto jest w ofercie salonu, a nie ma możliwości zrobienie jazdy próbnej? Jeśli nawet nie ma tego modelu do jazdy próbnej w salonie X to diler umawia się z klientem np. na przyszły tydzień i to autko tam podstawiają. Wtedy dzwonią po klienta i klient robi jazdę próbną. Tak przynajmniej było do tej pory. Nie wierzę, że ktoś kupi auto za 100k nie robiąc jazdy próbnej danym modelem?

Nadal tak jest. Pamietaj, ze to nie jest politika Forda. Samochody demo zamawia sam dealer i sam za nie placi. Po co maja kupowac wersje, ktore pozniej nikt od nich nie kupi lub wiekszosc klientow nie jest nimi zainteresowana? Dlatego wiekszosc dealerow ma na test 2,0TDCI 140KM w manualu, bo takie wybiera ~80% klientow.

Nadal tak jest...

Skoro dalej tak jest, to Panowie zainteresowani modelem 1,6 eb w automacie - zwróćcie się do dilera, u którego zamierzacie to auto kupić, aby sprowadził wam to auto do jazdy testowej i wtedy będzie Wam łatwiej podjąć decyzję.

się do dilera, u którego zamierzacie to auto kupić, aby sprowadził wam to auto do jazdy testowej

A co zrobi diler z Kugą po jeździe testowej? A tym bardziej jak kupiec stwierdzi, że automat z benzyną jest kiepski i nie warto go kupować.

A co zrobi diler z Kugą po jeździe testowej? A tym bardziej jak kupiec stwierdzi, że automat z benzyną jest kiepski i nie warto go kupować.

A co to w ogóle kupującego obchodzi???

A co to w ogóle kupującego obchodzi???

Ja się z Tobą zgadzam w 100% tylko wytłumacz to dilerom.

Ja się z Tobą zgadzam w 100% tylko wytłumacz to dilerom.

Jeden diler jest taki a drugi taki :)
Jak kupowałem kuge to zaproponowano mi zabranie testowego 2.0 180 KM na 4 dni w celu wypróbowania. Proponowano mi również 140 KM ale musiałbym czekać 2 tyodnie aż go sprowadzą z innego salonu (była kolejka po ten model). Nie skorzystałem w obu przypadkach ale była taka możliwość. Wszystko się da tylko trzeba im stawiać sprawę jasno i nie dać się zdeptać. W końcu kto tu ktoś chce coś sprzedać??? Nie proście się o samochody w jednym salonie, nie tu to gdzie indziej kupicie albo w ogóle wybierzecie inna markę. To oni mają wam wchodzić w tyłek i się wykazać a nie wy im!!!:) Przepraszam za uniesienie ale taka prawda.

Polecam salony Forda w Radomiu, Krakowie, Kielcach lub w Chorzowie Autoboss czy jakoś tak. Tam się bez problemu dogadałem. Trafiłem na normalnych ludzi.

A co zrobi diler z Kugą po jeździe testowej? A tym bardziej jak kupiec stwierdzi, że automat z benzyną jest kiepski i nie warto go kupować.


Diler nie kupuje tego auta, a tylko je sprowadza do swojego salonu na czas jazdy próbnej (nie wiem skąd - z innego salonu, z jakiegoś stoku Forda? Nie interesowałem się tym). Tak było w moim przypadku gdy kupowałem Mondeo 1.8 tdci 125 KM w 2009. Do jazd próbnych w salonach były tylko Mondeo 2.0 140 KM, a ponieważ to dwa różne silniki, to na moją prośbę diler za dwa dni już miał w salonie 1.8 tdci do jazdy próbnej i mogłem się przejechać.

na moją prośbę diler za dwa dni już miał w salonie 1.8 tdci do jazdy próbnej i mogłem się przejechać

Może diler u którego kupowałeś ma kilka salonów i w innym miał to czym chciałeś się przejechać. Ogólnie o ile Ja wiem to każdy salon jest odrębną firmą, a samochody które są na stanie to własność danego salonu, a nie wystawowe firmy Ford. Teoretycznie konkurencyjny salon nie ma interesu pomagać w sprzedaży innemu salonowi, inna sprawa jak wyglądałaby sprawa prawna takiej wymiany - zużycie auta, benzyna, ew. kolizje.
U mnie w Lublinie są dwa salony Forda i jestem na 100 % pewny, że taka wymiana nie byłaby możliwa, bo żrą się strasznie między sobą, przynajmniej ustnie...

Jeden diler jest taki a drugi taki :)
Jak kupowałem kuge to zaproponowano mi zabranie testowego 2.0 180 KM na 4 dni w celu wypróbowania.

nie ma takiej kugi. :027:

nie ma takiej kugi. :027:

Masz rację, chodziło mi o tą mocniejszą kugę czyli 2.0 diesel 163 KM. Pomyliło mi się z benzyną.

Przepraszam za błąd

Bump: Może diler u którego kupowałeś ma kilka salonów i w innym miał to czym chciałeś się przejechać. Ogólnie o ile Ja wiem to każdy salon jest odrębną firmą, a samochody które są na stanie to własność danego salonu, a nie wystawowe firmy Ford. Teoretycznie konkurencyjny salon nie ma interesu pomagać w sprzedaży innemu salonowi, inna sprawa jak wyglądałaby sprawa prawna takiej wymiany - zużycie auta, benzyna, ew. kolizje.
U mnie w Lublinie są dwa salony Forda i jestem na 100 % pewny, że taka wymiana nie byłaby możliwa, bo żrą się strasznie między sobą, przynajmniej ustnie...

Nie jestem żadnym specjalistą w tym temacie ale wiem z doświadczenia że sprowadzenie samochodu do jazdy testowej to nie kłopot. Nie wiem czy na zasadzie jakiejś umowy pomiędzy salonami czy też to koleżeńska przysługa salonów... To jest nieważne...
Ważne jest to że to na bank jest możliwe a jeżeli nie potrafią tego załatwić to jest to po prostu kiepski salon nie dbający o klienta.

samochody stanowiące modele demonstracyjne u dealera są jego własnością za która najpierw musiał zapłacić. Sa one objęte odpowiednim czasookresem jaki dealer musi mieć je na swoim stanie- a po tym czasie może je sprzedać normalnie klientowi (op obniżonej cenie jako samochód używany na gwarancji).
Kwestia sprowadzenia samochodu dla klienta celem zaprezentowania mu go to umowy miedzy dealerami.

Nie jest to takie proste. Jezeli bedziesz chcial kupic demo, to w gotowce ci go dealer chetnie sprzeda, bo to ty placisz VAT. W innym przypadku bedziesz czekac do 6 miesiecy, bo po tym okresie jest to juz samochod uzywany i VAT juz nie mozna z niego odliczyc - i wtedy ci go sprzedadza nawet na kredyt.

Atis -dokładnie o tym pisałem że po pewnym okresie (co doprecyzowałeś do 6 m-cy).

Witam muszę pochwalić Kugę:D Po ostatnich zamieciach pojeździłem troszkę w gorszych warunkach, lód zaspy głębszy śnieg itp.
Napęd AWD w Kudze II działa świetnie!!! Jedzie jak czołg jestem naprawdę zadowolony!!! Kuga bardzo dobrze dobierała ilość napędu na daną oś, nie miałem żadnych poślizgów kół chociaż warunki były miejscami kiepskie a ja jechałem dość ostro.

Teraz wiem że był to dobry zakup:D Jestem bardzo zadowolony:D
W tym tygodniu jadę do serwisu na naprawę usb wtedy pewnie mi się nastrój zmieni:D

No ja wiem gdzie stoi nowy Jaguar F-Type V8 i nie jest to salon. Normalnie dealerzy dostają go do testów od głównego importera. Wiem, że to inna para kaloszy ale trudno żeby dany dealer miał całą gamę silnikową aut do testów...

Coraz więcej osób odbiera nowe kugi i pojawiają się kolejne zauważone niedociągnięcia producenta lub spostrzeżenia użytkowników, wiec by uporządkować nowe watki z tym związane założę nowy post " wady i usterki zaobserwowane podczas użytkowania" (oby było mało tematów poruszanych)

Po zastanowieniu, zamówiłem Passata Alltrack 2.0 tsi 210KM z DSG.
Wybrałem samochód , którym mogłem pojeździć i sprawdzić,wcześniej jeździłem już Passatem Variant 2 TDI z DSG, także czas oczekiwania do trzech miesięcy, a nie pół roku był powodem mojej decyzji, jest nieznacznie droższy od Forda ale wiąże się to z dużo lepszym wyposażeniem i rozmiarami.Ciekawe jak będzie z bezawaryjnością, porównamy za kilkanaście miesięcy, co lepsze Passat Alltrack czy Ford Kuga (: .

Po zastanowieniu, zamówiłem Passata Alltrack 2.0 tsi 210KM z DSG.
Wybrałem samochód , którym mogłem pojeździć i sprawdzić,wcześniej jeździłem już Passatem Variant 2 TDI z DSG, także czas oczekiwania do trzech miesięcy, a nie pół roku był powodem mojej decyzji, jest nieznacznie droższy od Forda ale wiąże się to z dużo lepszym wyposażeniem i rozmiarami.Ciekawe jak będzie z bezawaryjnością, porównamy za kilkanaście miesięcy, co lepsze Passat Alltrack czy Ford Kuga (: .

Dobry wybór. W pasku będziesz się czuł jak w domu. W nowej wersji nie ma chyba tylko tych szufladek na karty/wizytówki w okolicach zegara, ale reszta działa jak w normalnym samochodzie i jest pod ręką.

czy ktoś z uzytkowników nowej kugi posiada u siebie nawigacje wbudowaną? jesli tak to jaki model jest takowej mapy tzn. kiedy została wydana

Ja mam fabryczną nawigację Sony. Patrząc na nowe drogi to aktualność jest na koniec 2012 r. (samochód mam z lutego 2013). Na karcie nawigacji napisano: Western Europe SD Sat Nav (V3) 2013.
Nawigacja obejmuje całą Europę z Turcją ale bez Rosji, Ukrainy i Białorusi. Dla państw byłej Jugosławii mapa nie obejmuje dróg lokalnych i ulic.

Ja mam fabryczną nawigację Sony. Patrząc na nowe drogi to aktualność jest na koniec 2012 r. (samochód mam z lutego 2013). Na karcie nawigacji napisano: Western Europe SD Sat Nav (V3) 2013.
Nawigacja obejmuje całą Europę z Turcją ale bez Rosji, Ukrainy i Białorusi. Dla państw byłej Jugosławii mapa nie obejmuje dróg lokalnych i ulic.

Mapy są aktualizowane raz do roku a rosja i ukraina są na mapie "europa wschodnia'

czyli skoro auto było wyprodukowane z nawigacja fabryczna do radia sony (to i nawigacja jest sony idąc tropem jak pisze kolega jacektp)w pazdzierniku to nawigacja też jest z siecią dróg przestarzała na 2012r :(

na to wychodzi że tak

zawsze klient możne nabyć sobie aktualniejszą mape za "niewielką" opłatą :) troszke traci to parodią tym bardziej że producenci map do nawigacji aktualizuja je co poł roku lub nawet kwartał.

zawsze klient możne nabyć sobie aktualniejszą mape za "niewielką" opłatą :) troszke traci to parodią tym bardziej że producenci map do nawigacji aktualizuja je co poł roku lub nawet kwartał.

Ciekaw jestem jaki jest koszt aktualizacji u Forda? W Volkswagenie to były grube tysiące zł i to na zamówienie, bo dilerzy nie inwestowali w trzymanie tego na stanie, bo nikt normalny nie zapłaciłby za poprawienie kilku ulic takich pieniędzy.

nie wiem czy dobrze widziałem ale nowa karta SD do nawigacji to chyba u forda coś koło 500 lub 600 zł, ale to i tak patrząc przez pryzmat nabycia nawigacji zewnętrznej wraz z mapami i aktualizacją darmowa tych map np przez rok czy dwa lata wydaje sie sporo. Auto- mapa nowa jakby ktoś chciał co roku kupować sobie nową to koszt rzędu chyba ok 370 zł.

W tym roku po forumowej akcji zakupu hurtowego można było kupić promocyjną aktualizację każdego typu za ok 370zł. Było info o promocji na stronie Forda.
Mapy Navteqa do Beckera kosztują 320zł. Nie zapominajcie też, że mapa mapie nie równa, więc jeśli porównujecie, to z TomTomem, a nie Auto mapą no i o tym samym zakresie terytorialnym ;)

Auto- mapa nowa jakby ktoś chciał co roku kupować sobie nową to koszt rzędu chyba ok 370 zł.

Jaki jest sens kupowania co roku nowej Auto Mapy?
Kupujesz raz za ok. 370 zł, przez rok masz darmowe aktualizacje, a po tym okresie wykupujesz subskrypcje za jakieś 80 - 90 zł rocznie.
W Garminie można za 250 zł wykupić Garmin Lifetime Map Update czyli dożywotnią aktualizację map.

Synethol- dla ścisłości ja tylko podałem orientacyjną cenę, a wcale nie mówiłem że co roku trzeba kupowac nowe mapy :)

Posiadacze Kugi 2 macie lepsze rozeznanie tematu, więc do Was kieruję zapytanie - która wersja auta ma grilla w zderzaku z chromowanymi listwami na wzór listwy na grillu pod maską (na środku której jest logo forda). Dzisiaj widziałem na ulicy Kugę 2 na niemieckich blachach i miała takiego grilla, przez co zwróciła moją uwagę - przyznam że przód auta zyskał. To jakaś wersja individual?

Chodzi o cos takiego ?
http://www.justautotrim.com/2013-ford-escape-kuga-chrome-front-grille-girll-cover-trim-p-116.html#.UsCpCXnmpKM

Dokładnie! No to już wszystko jasne. Swoją drogą i europejska wersja mogłaby mieć takiego grilla.

Ten chrom możesz dokupić za 60 $ na tej stronie. Ja jestem jednak pod większym wrażeniem wnętrza escape (jak się to ma do unifikacji Forda na świecie). Co o tym myślicie ?

http://strumors.automobilemag.com/files/2012/09/2013-Ford-Escape-interior.jpg

Ale co masz na myśli grzefu? Bo to na zdjęciu to typowe wnętrze Kugi/Escape-a tyle że z radiem Sony My Ford Touch, które niedługo będzie też w Europie. No i jest włącznik świateł taki jak w Focusie. Reszta bez zmian.

Właśnie rozchodzi mi się o to radio, i co za tym idzie wyświetlacz. Ten teraz dostępny w Kudze, nie przystaje trochę do dzisiejszych czasów. Jest bardzo mały i jeszcze umieszczony w trochę nietypowym miejscu. Wersja ze zdjęcia wygląda już jak najbardziej ok.
Szkoda, że nie wiedziałem o tym, że ta wersja będzie też w Europie.

Z tego co zauważyłem jeszcze na tym zdjęciu, to są dodatkowe manetki z prawej strony kierownicy, prawdopodobnie do obsługi SYNC, oraz więcej błyszczącego plastiki wokół dźwigni zmiany biegów i hamulca ręcznego.

mnie osobiscie taki design ala transformers w ogole sie nie podoba.
widze jednak ze teraz kasda marka idzie w tym kierunku

Sporo recenzentów nowej kugi ma też zastrzeżenia do przeładowania konsoli środkowej guzikami (efektem jest malutki przełącznik awaryjnych świateł ). Tutaj tego problemu nie ma.

w Europie jest chyba takie radio jako high end:
http://allegro.pl/ford-focus-mk3-navi-najnowsza-sony-i3801231809.html

Sporo recenzentów nowej kugi ma też zastrzeżenia do przeładowania konsoli środkowej guzikami (efektem jest malutki przełącznik awaryjnych świateł ). Tutaj tego problemu nie ma.

Szczerze to tylko pierwsze wrażenie bo przecież wszystkiego naraz nie używasz. Po pewnym czasie nie zwraca się na nie uwagi a obsługa nie sprawia żadnego problemu.

Osobiście mi też to nie przeszkadza, zresztą w poprzednim samochodzie miałem podobnie :) Fakt jest natomiast taki, że w wersji amerykańskiej wygląda to lepiej. Ale nie narzekam, zastanawiałem się nad CX-5, a tam wnętrze wygląda jak sprzed epoki, tutaj przynajmniej jest nowocześnie :)

... tutaj przynajmniej jest nowocześnie :)
Zawsze coś za coś. Jak kupowałem kilka lat temu obecne auto to podobał mi się właśnie minimalizm, to że wszystko jest grzecznie poukładane. Teraz mi się ten japoński styl troszkę znudził i zawiewa po latach nudą. W Fordzie bardziej to szalone, kolorowe, troszkę kosmiczne. Może ten styl starczy na dłużej.
Sam ekran navi fajnie jest umiejscowiony, bo wysoko, przy szybie. Wydaje mi się że nie trzeba specjalnie odrywać wzroku od drogi. Aktualnie mam nisko i stwierdzam ze nie jest to dobre rozwiązanie. Sama wielkość ekranu to przecież nie problem, filmów nie będziemy na tym oglądać a strzałki chyba każdy wypatrzy.

Zgadzam się samochód to nie kino. Te duże dotykowe ekrany w autach to w/g mnie "wiocha". Dla Amerykanów zrobili taki pulpit bo tam jest taka moda. Ja wolę klasyczne rozwiązania.

Mam taki głupi zwyczaj kupowania sobie modelu samochodu w którego jestem, lub byłem posiadaniu. Niestety zauważyłem, że kugi nie sposób znaleźć w Polsce. Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć model w skali 1:18 z Chin (wersja amerykańska titanium). Będę miał najprawdopodobniej (jeśli transkacja sie uda) dodatkowy egzemplarz na próbe. Ktoś byłby zainteresowany ?https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTU_eSsxQ4lOgfJWY5DKOKD4J6yXxIza _y7eQWGR4pW25PDf6IvEw

Ładny ten model.

Mam taki głupi zwyczaj kupowania sobie modelu samochodu w którego jestem, lub byłem posiadaniu. Niestety zauważyłem, że kugi nie sposób znaleźć w Polsce.

po co tyle zachodu w ASO jest dostępne lub na zamówienie

zobacz to:

https://ford4.cwshops.com/cgi-bin/shop/front/shop_main.cgi?func=anzeige&wkid=959200848104842&rub1=COLLECTIONS&rub2=Model%20Cars

zakładka "Modele Samochodów"

Trochę inna skala. Te które są dostępne u Forda, bez trudu kupisz na allegro, ale są wielkości "resoraka". Te które zamówiłem mają około 20-30 cm. Ale o szczegółach powiem jak dopłyną :)

zgadza się skala 1:43 a 1:18 tym jest czym się pobawić :)

Modele już dotarły, są wystawione na allegro. Ilość detali jest szokująca :) Nie wrzucam linku, bo to pewnie niezgodne z regulaminem forum. Teraz tylko czekać na skale 1:1 :)

bez chipowania kuga sie niezle zbiera i wcale mocy jej nie potrzeba no chyba ze ktos chce pisku spod swiatel, bo na trasie ma wystarczajace kopyto

pisku nigdy nie będzie! komputer na to nie pozwoli w tym modelu - cała moc rozkładana jest na przyspieszenie samochodu a nie na buxowanie wmiejscu! jeżeli wiesz o czym mówię.

Wyłącz esp tc w ustawieniach, będziesz miał z piskiem.

witam. Pytanie do posiadających już swoje Kugi, macie jakieś sugestie co do odbioru auta na co zwracać uwagę, coś co przy waszych odbiorach było nie tak lub co zauważyliście sami po odbiorze. pozdrawiam

witam. Pytanie do posiadających już swoje Kugi, macie jakieś sugestie co do odbioru auta na co zwracać uwagę, coś co przy waszych odbiorach było nie tak lub co zauważyliście sami po odbiorze. pozdrawiam

ja jak odbierałem w Krakowie co prawda focusa, to po paru km na stacji benzynowej auto "umarło", wezwałem assistance i okazało się że ktoś nie przykręcił klem do akumulatora, tylko swobodnie leżały, aż spadły na szczęście na postoju, a nie podczas jazdy; więc musisz pilnować wszystkiego; powodzenia i gratulacje nowego autkag:DD

ja jak odbierałem w Krakowie co prawda focusa, to po paru km na stacji benzynowej auto "umarło", wezwałem assistance i okazało się że ktoś nie przykręcił klem do akumulatora, tylko swobodnie leżały, aż spadły na szczęście na postoju, a nie podczas jazdy; więc musisz pilnować wszystkiego; powodzenia i gratulacje nowego autkag:DD

dzięki, o tym to bym nawet nie pomyślał że taki numer wytną

Ja miałem porysowaną taflę lusterka od strony kierowcy. widać było pod światło. wymienili ale musiałem poczekać

witam. Pytanie do posiadających już swoje Kugi, macie jakieś sugestie co do odbioru auta na co zwracać uwagę, coś co przy waszych odbiorach było nie tak lub co zauważyliście sami po odbiorze. pozdrawiam

Ja bym wziął ze sobą specyfikację samochodu, którą dostałeś od dilera przy zawieraniu umowy oraz wydruk z ETISu i z tymi dwoma dokumentami sprawdził punkt po punkcie.

To co koledzy z UK podkreślali i u mnie się sprawdziło, to brak dywaników z nadrukiem KUGA w kolorze srebrnym. Były zwykłe welury. Ponieważ te z nadrukiem KUGA kosztują jakieś 200-300 zł a takie zwykłe połowę tego to dziwnym trafem nikną ze wszystkich nowych samochodów.

Nie wygrałem nic bo sprzedawca powołał się zapis z gwiazdką, że mogą wszystko zmienić w specyfikacji co nie zagraża bezpieczeństwu, ale warto to sprawdzić.

Można też sprawdzić, czy akcja serwisowa na złe wskazania przebiegu do zatankowania (distance to empty) została wykonana, bo u mnie jej nie zrobili.

ja bym wziął ze sobą specyfikację samochodu, którą dostałeś od dilera przy zawieraniu umowy oraz wydruk z etisu i z tymi dwoma dokumentami sprawdził punkt po punkcie.

To co koledzy z uk podkreślali i u mnie się sprawdziło, to brak dywaników z nadrukiem kuga w kolorze srebrnym. Były zwykłe welury. Ponieważ te z nadrukiem kuga kosztują jakieś 200-300 zł a takie zwykłe połowę tego to dziwnym trafem nikną ze wszystkich nowych samochodów.

Nie wygrałem nic bo sprzedawca powołał się zapis z gwiazdką, że mogą wszystko zmienić w specyfikacji co nie zagraża bezpieczeństwu, ale warto to sprawdzić.

Można też sprawdzić, czy akcja serwisowa na złe wskazania przebiegu do zatankowania (distance to empty) została wykonana, bo u mnie jej nie zrobili.

wielkie dzieki za informacje, własnie zerkam na etis-a i mam ta akcje serwisową "distance to empty" jako zaległą

na początku XXI w. kupowałem nowy fabrycznie pojazd, po kilkunastu miesiącach eksploatacji , podczas drobnych prac lakierniczych, wyszło, ze samochód miał poważna naprawę dachu i całą prawą stronę , a wszystko było ładnie pomalowane.....

Odebrany:)

Bump: Pytanko do kolegów. Czy informacje o samochodzie zamieszczone na stronie Etis są uaktualniane na bieżąco czy z pewnym opóźnieniem? Akcja serwisowa Distance Empty widnieje jako niewykonana na Etis a w serwisie podaje ja jako wykonaną. Pozdrawiam wszystkich

u mnie zmiana informacji była od razu, ponieważ Etis i aktualizacje w salonie działają w online, tam też z czasem zauważysz które z twoich modułów podlegają aktualizacji. gratulacje z okazji odbioru auta

w takim razie podjade przy okazji do salonu i poprosze o aktualizację tej akcji serwisowej

Od początku, kiedy odebrałem auto w październiku, były złe (za małe) wskazania kilometrów do przejechania. W Listopadzie poprosiłem o aktualizację oprogramowania i od tego czasu jest ok. Sprawdzałem po tej aktualizacji w Etisie i nie było żadnych akcji serwisowych. Teraz, już w nowym roku również pokazała mi się akcja serwisowa "distance to empty" - więc być może coś jeszcze w tym temacie poprawili. Poza tym, widzę też możliwość aktualizacji przy niektórych modułach, ale nie wiem co to wnosi. Osobiście liczę na możliwość instalacji SYNC Applink, bo do tej pory nie udało mi się tego uruchomić.

ja z tym problemem bujałem się aż 3 razy - nie mogli dojść o co chodzi, a co do Etisa - to tam są informacje jaki moduł w danej chwili podlega aktualizacji.
A co do instalowania aplikacji w AppSync to będzie dopiero od wersji 2.0, która ma być zaprezentowana dopiero na wiosnę - czyli jak dobrze pójdzie to może przed wakacjami będzie aktualizacja dla naszych aut.

Witam
Mój pierwszy post na forum
Może nie w temacie, ale może ktoś pomoże, więc:
Zdecydowałem się na zakup nowej Kugi (dla żony, ma duże rabaty jako pracownik salonu).
Zamówiłem z piecem (nagrzewnica postojowa z zasilaniem paliwem), lecz nikt nie potrafi mi powiedzieć czy jest to piec ze sterowaniem pilotem.
Sam korzystam z tego wynalazku od ładnych paru lat, ale w audi i nie widzę innej opcji jak z pilotem. Tam pilot jest w standardzie, a tutaj wg opisów podobno jest tylko sterowanie ręczne z kokpitu.
Wersja auta to tytanium plus diesel 163 KM. Osoba w salonie która zamawiała auto nie potrafi powiedzieć czy jest pilot, dzwoniąc do innych salonów też nikt nie potrafi konkretnie powiedzieć.
Znalazłem stronę salonu w Wa-wie http://www.autoplaza.com.pl/tabid/1337/Default.aspx
ale też trudno się dogadać - mieli oddzwonić
Jeżeli ktoś ma doświadczenie z tym modelem proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam

a gdzie mozna sprawdzić aktualizacje oprogramowania dla pojazdu w Etis. Wchodze w pojazd>oprogramowanie pojazdu - i mam tu liste modułów. Pod nazwą danego modułu mam na niebiesko opisane funkcje jak np funkcje serwisowe,konfiguracja (tylko przy niektórych jest hasło aktualizacje oprogramowania). Czy oznacza to że jesli przy danym module jest "aktualizacja oprogramowania" to jest ona dostepna do aktualizacji?

dokładnie tak - jeśli pojawia się informaca o aktualizacji to jest ona dostępna dla danego modułu

nie szalał bym z tymi aktualizacjami, ostatnio w focusie 1,6 TI-VTC aktualizowano oprogramowanie komputera silnika i na dobre to nie wyszło, silnik zaczął kuleć tak jakby była fatalne paliwo, i jedyną radą było cofnięcie aktualizacji

Jadę na montaż haka to zapytam przy okazaji o aktualizacje modułu, a mam zaległa akcje serwisową distance empty (przynajmniej tak pokazuje Etis).

nie jest to tak zaległa akcja weszła dopiero na początku lutego

W dniu dzisiejszym sprawdzałem na stronie ETIS i okazało sie że mam wykonana akcje serwisową distance empty (komunikat brak zaległych akcji). Wyszło na to że akcja została wykonana a w etisi-e odnotowano ja z paro dniowym opóźnieniem. Ważne że jest. Po zatankowaniu do pełna dystans do przejechania ponad 600 km wiec chyba wykonana została. pozdrawiam wszystkich

Esp ? Mylisz pojęcia ! Napęd na cztery koła to napęd na 4 koła a asp to asp - każde działa oddzielnie!

Bump: NAPĘD NA 4 KOŁA JEST SYSTEMEM NIE ZALEŻNYM OD ASP.... SIŁA NAPĘDU 4X4 JEST ROZDZIELANA PRZEZ KOMPUTER A ASP TO STSTEM STABILIZACJI TORU JAZDY

Esp ? Mylisz pojęcia ! Napęd na cztery koła to napęd na 4 koła a asp to asp - każde działa oddzielnie!

Bump: NAPĘD NA 4 KOŁA JEST SYSTEMEM NIE ZALEŻNYM OD ASP.... SIŁA NAPĘDU 4X4 JEST ROZDZIELANA PRZEZ KOMPUTER A ASP TO STSTEM STABILIZACJI TORU JAZDY

Nie masz racji. Nasz naped przy ruszaniu blokuje poszczególne kola podczas poslizgu, jezeliu wyłączysz esp, który jest powiązany z TC kola nie bedą blokowały hamulce . Tak ja to rozumuje.
Inaczej , jachałem 80km/h drogą szybkiego ruchu, asfalt pokryty błotem pośniegowym , kola co chwile sie blokowały pod wpływem śliskiego podłoża, czym bardziej próbowałem dodać gazu , tym bardziej blokowało kola. Natomiast podczas jazdy z wyłączonym esp i tc kola będą pracować w trybie 4x4, ale system nie bedzie ich blokował.

To samo podczas ruszania ze swiateł , z wyłączonym esp, tc bedą piszczały, z włączonym nie bedą piszczały ponieważ system wyhamowuje koła ,które maja uslizg

Nie pisze tego z teorii, tylko doświadczenia jeżdżąc juz ponad 90000 kkm tym autem

Tomaszu nie wiem co ty łykasz, ale ja też bym chciał spróbować.Pozdrawiam serdecznie.

Nie powiem Tobie kolego co, bo bedziesz tez chciał,
Nadmienię, ze kolega ampal pisał o kudze 1 kilka stron wczesniej

Jeżeli tomaszjan31 coś bierze, to chyba sie to udziela.
Ma facet całkowitą rację.

Z autopsji: spróbuj gwałtownie dodać gazu na śliskim zakręcie. Momentalnie słychać hamowanie poszczególnych kół, i nieważne czy napęd to FWD, czy tez AWD; silnik zostaje zduszony przez ESP.
Zaś napęd AWD dołączany jest w przypadku uślizgu kół przedniej osi, jednak priorytet ma ESP. No chyba, że go wyłączysz.

pozdr.

mam pytanie czy u was po zaparkowaniu samochodu wyłączeniu silnika i wyjsciu z samochodu pali się w bagazniku lampka oświetlenia tak przez ok 5-10 sek i później gaśnie (wszystkie swiatła w środku samochodu gasna a lampka oświetlenia bagażnika jeszcze pali sie przez 5-10 sek dłużej i gaśnie potem)

Zamówiłem z piecem (nagrzewnica postojowa z zasilaniem paliwem), lecz nikt nie potrafi mi powiedzieć czy jest to piec ze sterowaniem pilotem.
Sam korzystam z tego wynalazku od ładnych paru lat, ale w audi i nie widzę innej opcji jak z pilotem. Tam pilot jest w standardzie, a tutaj wg opisów podobno jest tylko sterowanie ręczne z kokpitu.

Jeżeli ktoś ma doświadczenie z tym modelem proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam

To się nazywa ogrzewanie postojowe/dogrzewacz. Zasilane jest oczywiście paliwem. Mam również zamówione.
Pilota brak, ale za tę cenę nie zamówisz w żadnej marce postojowego z pilotem. System pochodzi podobno od niemieckiej firmy Eberspächer. Ford montuje to w Hiszpani, ale czy bezpośrednio na lini produkcyjnej, czy już po zjechaniu z taśmy, tego nie wiem. W każdym razie w niemieckich akcesoriach pilot do tego ogrzewania wystepuje i kosztuje z programowaniem całości w ASO około 550euro, czyli około 2300zł, ale samo ogrzewanie kosztuje w Niemczech 975euro.
Ja mam stałe godziny pracy, więc mi brak pilota nie przeszkadzał, ale podobno brak jest nawet przycisku w kokpicie i, żeby włączyć dogrzewacz przed albo w trakcie jazdy, trzeba gmerać w komputerze pokładowym, a to mi się już nie podoba.

Jak oceniacie komfort jazdy w prównaniu ze współczesnymi samochodami klasy kompakt/średniej?
Odgłosy toczenia/hamowania, szumy wiatru, silnik, itd..
Miało być lepiej niż w pierwszej generacji, a podobno nie jest pod tym względem zbyt różowo...

mam pytanie czy u was po zaparkowaniu samochodu wyłączeniu silnika i wyjsciu z samochodu pali się w bagazniku lampka oświetlenia tak przez ok 5-10 sek i później gaśnie (wszystkie swiatła w środku samochodu gasna a lampka oświetlenia bagażnika jeszcze pali sie przez 5-10 sek dłużej i gaśnie potem)

U mnie gasną wszystkie razem po 10-15 sek. Wydaje mi się że chyba jest możliwość ustawienia czasu oświetlenia w kompie.

U mnie gasną wszystkie razem po 10-15 sek. Wydaje mi się że chyba jest możliwość ustawienia czasu oświetlenia w kompie.

U mnie również gasną wszystkie, w tym ta w bagażniku, zaraz po zamknięciu.

Słuchajcie, mam 2 pytania.
1. Jak jest z głośnością szumu podczas jazdy? Strasznie szumi? W kilku opisach w prasie motoryzacyjnej zarzucają Qdze ze mocno szumi.
2. Czy w podłodze tylniego rzędu są schowki?

Acha, ma ktoś z Kolegów zakratowaną Qge?

1. Wiele zależy od warunków. Ja osobiście uważam, że nie jest głośno. Do prasy proponuję podejść z małym dystansikiem bo wiele zależy od indywidualnych odczuć.
2. Tak jest ale niewielki. Wiele podłużnych rzeczy można upakować pod kanapą np. kilka parasoli, rakietki do badmintona, gaśnicę, parę flaszek też wejdzie (ale kanapy nie złożysz)

Jak dla mnie szum opływającego powietrza w normie. Schowek w podłodze pod siedzeniem pasażera dostępny z tylnego rzędu siedzeń

Ja uważam, że jest głośno. Mam benzynkę i silnika praktycznie nie słychać i często gdyby nie gong, to bym zapomniał zgasić silnik. Jednak jazda to inna sprawa: powyżej 130 km/h zaczyna się robić ciężko z rozmową a przy 160, słuchanie wiadomości w radiu to już wyzwanie.

Porównując z "normalnym" kombii lub droższymi SUVami po prostu czuć brak wygłuszenia i cienkie szybki. Coś za coś. Albo ma być cicho albo tanio i oszczędnie (mniejsza waga)

Ja uważam... a przy 160, słuchanie wiadomości w radiu to już wyzwanie.


Wyzwaniem to była rozmowa przy 70km/h w Fiacie 126p. Myślę, że trochę przesadzasz i nie wiem za bardzo na co liczyłeś kupując takie auto. Czytając większość Twoich wpisów ten samochód w ogóle nie spełnia twoich oczekiwań.

Wyzwaniem to była rozmowa przy 70km/h w Fiacie 126p. Myślę, że trochę przesadzasz i nie wiem za bardzo na co liczyłeś kupując takie auto. Czytając większość Twoich wpisów ten samochód w ogóle nie spełnia twoich oczekiwań.

Masz pelna racje w swoim osadzie. Wybieralem ten samochod wiedzac na co sie decyduje. Mam doswiadczenie z kilkoma autami klasy suv i kilkoma kombii. Po prostu uwazam ze kuga ma wady. Jesli w passacie moglem rozmawiac przy 130-160 km/h to po prostu odnosze sie do tego ze w kudze jest to nie mozliwe. Jesli santa fe pali 13-14 l przy silniku v6 2.7l, i 4 biegowej skrzyni i masie o 40% wyzszej to takie spalanie kugi uwazam za obraze dla tego samochodu. Jestem tym samochodem rozczarowany wlacznie z czasem oczekiwania.

Lubie samochody i tak jak passat mnie bardzo milo zaskoczyl tak jak wczesniej focus i mondeo mk1 i mk2 , tak w kudze nie jest dobrze.

Jesli ktos czytajac moje skargi podejmie decyzje to bedzie mial komfort ktorego ja nie mialem, bo moglem nie zwrocic uwagi na rzeczy oczywiste.

Jesli czytam porownanie samochodow w ostatnim wydaniu motoru, gdzie pisza ze kuga charakteryzuje sie duza iloscia schowkow, to chce aby osoby, ktore ten samochod chca kupic najpierw to sprawdzily same bo ja uwazam, ze ten samochod schowkow prawie nie ma.

Jesli czytam porownanie samochodow w ostatnim wydaniu motoru, gdzie pisza ze kuga charakteryzuje sie duza iloscia schowkow, to chce aby osoby, ktore ten samochod chca kupic najpierw to sprawdzily same bo ja uwazam, ze ten samochod schowkow prawie nie ma.

Oj, co prawda, to prawda!!!

...Jesli czytam porownanie samochodow w ostatnim wydaniu motoru, gdzie pisza ze kuga charakteryzuje sie duza iloscia schowkow, to chce aby osoby, ktore ten samochod chca kupic najpierw to sprawdzily same bo ja uwazam, ze ten samochod schowkow prawie nie ma.

W popularnych czasopismach grupa niemieckich marek jest wychwalana i uważana za wzór na podstawie której porównywana jest reszta.
Dlatego do prasy trzeba podejść z dużą rezerwą i osobiście sprawdzić co i jak. Przykład: podawane w prasie dane pojemności bagażnika np. VW Tiguan-a nijak się ma do rzeczywistości. Fotografie wnętrza bagażnika porównywanych samochodów zawsze przedstawiają VW w lepszym świetle (wizualnie jest zawsze większy). Osobista wizyta w salonie dopiero koryguje wydaną przez prasę opinię.

Mnie ilość schowków zadowala. Nie prowadzę życia w samochodzie tylko się nim przemieszczam i to głównie w mieście więc prędkości jakie rozwijam pozwalają na swobodną cichą rozmowę. Jazda trasą z większą prędkością też mi nie przeszkadza nawet podczas rozmów przez bluetooth. Nawet podczas jazdy ponad 160km/h doskonale słyszę słowa żony: zwolnijjjjjjj :-)

...Jesli santa fe pali 13-14 l przy silniku v6 2.7l, i 4 biegowej skrzyni i masie o 40% wyzszej to takie spalanie kugi uwazam za obraze dla tego samochodu.

kolega jeździ Clio 1.2T i pali mu 9-10l. tyle co mnie Kuga. Też jest niepocieszony.

Ostatnio jeździłem naszą "ukochaną trasa szybkiego ruchu tj zakopianką". spalanie na poziomie 7,8 litra prędkość 90-120, cisza w samochodzie ok. Jak będzie okazja do szybszej jazdy podam swoja opinie co do głośności oporów powietrza a co za tym idzie głośności w pojeździe.

Przy 150 na godzinę można spokojnie rozmawiać. Wiele zależy też od opon.

Nie rozumiem jak można się spodziewać ciszy jadąc dużą szafą... Szybkich jazd autostradą się kupuje dużego sedana w dieslu.

Nie rozumiem jak można się spodziewać ciszy jadąc dużą szafą... Szybkich jazd autostradą się kupuje dużego sedana w dieslu.

Nie można się spodziewać. Ale początkiem dyskusji było pytanie o to czy w kudze jest cicho. Nie jest cicho. BTW. Jadąc Santa Fe przy 150 jest cicho. Jadąc FX35 przy 180 da się rozmawiać a radio słychać jakby siedziało w głowie. Można się spodziewać ciszy jadąc dużą szafą. Jednak w Kudze nie zadbano o wyciszenie. Tym bardziej, że silnika praktycznie nie słychać na niskich obrotach (benzyna).

Jeśli ktoś spodziewa się przyjemnej jazdy tym samochodem w komfortowej ciszy to się jej nie doczeka.

Co do dużych sedanów/kombi w dieslu to się w pełni zgadzam.

Nie rozumiem jak można się spodziewać ciszy jadąc dużą szafą... Szybkich jazd autostradą się kupuje dużego sedana w dieslu.

A jak się ma pieniążki, to może też być coś dużego i płaskiego w V8:D

Bump:

Jeśli ktoś spodziewa się przyjemnej jazdy tym samochodem w komfortowej ciszy to się jej nie doczeka.



A jak jest z odgłosami toczenia/opon?

Jedno trzeba sobie powiedzieć i uświadomić: Kuga nie jest ani samochodem terenowym, ani typowym pożeraczem kilometrów na autostradę...

A jak jest z odgłosami toczenia/opon?


Kwestia doboru opon. W moim przypadku zimowe Goodyear UltraGrip 8 Performance są dużo cichsze niż letnie Hankook HP.

Kwestia doboru opon. W moim przypadku zimowe Goodyear UltraGrip 8 Performance są dużo cichsze niż letnie Hankook HP.

Czyli wnioskuję, że podwozie też słabo wytłumione?:D

Generalnie opony "zimowe", i nie jest to wiedza powszechna, mają mniejsze opory toczenia i może przez to są cichsze niż letnie.

Czyli wnioskuję, że podwozie też słabo wytłumione?:D

Zadajesz pytanie o odgłosy toczenia/opon po czym stwierdzasz że to wina wytłumienia podwozia?

Większość kieruje się ceną, mało kto zwraca uwagę na etykiety. W moim przypadku różnica wg danych to 1dB i jest odczuwalna na korzyść cichszych Goodyer-ów. Co do stwierdzenia:
Generalnie opony "zimowe", i nie jest to wiedza powszechna, mają mniejsze opory toczenia i może przez to są cichsze niż letnie.
Pokusiłem się o sprawdzenie głośności kilku opon i tak to wygląda:
Zimowe Goodyear UG 8 Performance 69dB
Zimowe Bridgestone Blizzak LM80 71dB
Letnie Hankook hp 70dB
Letnie Goodyear EFFICIENTGRIP SUV 68dB
Letnie Bridgestone Dueler Sport 73dB
Niestety ale wiele zależy od nawierzchni bo nawet najlepsza opona potrafi nieźle hałasować.
Jadąc 120-130km/h po gładkim asfalcie słyszę tylko szum powietrza opływającego auto, odgłosu toczenia w ogóle nie słychać. Sytuacja się zmienia wjeżdżając na porowaty asfalt.

Ja mimo wszystko uważam, że kuga jest kiepsko wyciszona. Słychać silnik (nawet benzynowy) na wyższych obrotach, słychać powietrze opływające samochód (powyżej 120-130 km/h) i dość mocno hałasuje przeniesienie napędu na tył (to moje subiektywne odczucie, bo słyszę kiedy tylna oś jest napędzana).

Natomiast jestem zachwycony jakością montażu. Nic nie skrzypi i się nie telepie. Wszystko jest ładnie spasowane i na razie (pół roku i 8000 km) nie chce się telepać. To jest nadzwyczaj miłe w porównaniu z innymi samochodami w których stukanie i pukanie to był chleb powszedni. No ale zobaczymy za 2 sezony.

Zauważyłem jeszcze, że przy uruchamianiu silnika, słychać jakiś metaliczny stuk spod spodu samochodu, tak jak by tłumik albo katalizator, ale to dziwne, bo nie za bardzo ma co tam stukać.

Zadajesz pytanie o odgłosy toczenia/opon po czym stwierdzasz że to wina wytłumienia podwozia?


No jeśli słychać opory toczenia, to wina leży chyba po stronie wytłumienia podwozia i słupków, ale ekspertem nie jestem. Każdej opony może nie być słychać wewnątrz, to tylko kwestia wyciszenia nadwozia i grubości szyb.

SUV o właściwościach jezdnych Kugi, jakości i komforcie Lexusa RX, z silnikiem benz. Mazdy, napędzie z Subaru i cenie Dustera niestety nie istnieje:D więc trzeba się będzie z pewnymi rzeczami pogodzić:wink:

Bump: Ja mimo wszystko uważam, że kuga jest kiepsko wyciszona. Słychać silnik (nawet benzynowy) na wyższych obrotach, słychać powietrze opływające samochód (powyżej 120-130 km/h) i dość mocno hałasuje przeniesienie napędu na tył (to moje subiektywne odczucie, bo słyszę kiedy tylna oś jest napędzana).


No właśnie tak się pytam, bo czytam, że jest dość głośno w stosunku do konkurencji. Jeździ to fajnie, ale jest "harsh ride".

Głośny tylny dyferencjał - możesz to zgłosić przy pierwszym serwisie.

Głośny tylny dyferencjał - możesz to zgłosić przy pierwszym serwisie.

Hej. Lista rzeczy do zgłoszenia jest długa. Np. w zimę pourywały się wkręty trzymające plastiki z przodu pod maską. Bez ruszania, po prostu łeb śruby nie ma połączenia z resztą ;).

Na pewno do końca roku pojadę do serwisu na przegląd i zgłoszę wszystko. Natomiast, ponieważ samochód jest na gwarancji, domyślam się, że Ford nie będzie chętny do znalezienia problemów. Zupełnie inaczej będzie gdy skończy się okres gwarancyjny. Wtedy uszy będą wyczulone na każde skrzypnięcie a ręce będą rwały się do roboty.

No jeśli słychać opory toczenia...

Coś mi się wydaje, że nie czytasz wszystkiego co piszę.
Jedynie mogę dodać że zwiększenie wartości o 3dB podwaja hałas.


... i dość mocno hałasuje przeniesienie napędu na tył (to moje subiektywne odczucie, bo słyszę kiedy tylna oś jest napędzana)

Moja Kuga nie posiada takiego napędu... może stąd inne odczucia.

Hej. Lista rzeczy do zgłoszenia jest długa. Np. w zimę pourywały się wkręty trzymające plastiki z przodu pod maską. Bez ruszania, po prostu łeb śruby nie ma połączenia z resztą ;).

Na pewno do końca roku pojadę do serwisu na przegląd i zgłoszę wszystko. Natomiast, ponieważ samochód jest na gwarancji, domyślam się, że Ford nie będzie chętny do znalezienia problemów. Zupełnie inaczej będzie gdy skończy się okres gwarancyjny. Wtedy uszy będą wyczulone na każde skrzypnięcie a ręce będą rwały się do roboty.

Nie znam podejścia FORDA do wywiązywania się z gwarancji, ale ten dyferencjał (zgłoszenie) kazałbym sobie pokwitować w serwisie, natomiast z wymianą nie ma się co spieszyć, bo te nowe po wymianie podobno dużo cichsze nie są:D

Bump: Coś mi się wydaje, że nie czytasz wszystkiego co piszę.
Jedynie mogę dodać że zwiększenie wartości o 3dB podwaja hałas.


Ależ czytam, komfort jest przyzwoity, masz głośne opony, a resztę dowiem się już w czasie jazdy:D

No to przy 100km/h o 3dB Kuga TDCi jest głośniejsza na jakichś tam oponach, na jakiejś tam nawierzchni od Forestera D, patrząc na jeden pomiar z testu.

Nie znam podejścia FORDA do wywiązywania się z gwarancji, ale ten dyferencjał (zgłoszenie) kazałbym sobie pokwitować w serwisie, natomiast z wymianą nie ma się co spieszyć, bo te nowe po wymianie podobno dużo cichsze nie są:D

Dzięki za dobry hint. Na pewno wszystkie swoje problemy zgłoszę przy przeglądzie i poproszę o wpisanie ich do książki gwarancyjnej. A jeśli nawet serwis tego nie potwierdzi, to będzie podstawa o ubieganie się o wymianę po okresie gwarancyjnym.

BTW. Po przejechaniu 8000 km słyszę już piszczące hamulce. Nie sprawdzałem jeszcze czy to kończące się klocki (się bym zdziwił) czy może ten typ tak ma. Ale to drobiazg, bo mam nadzieję, że klocki powinny raczej pomiędzy przeglądami spokojnie wystarczyć.

Po przejechaniu 8000 km słyszę już piszczące hamulce.
Niestety TTTM tzn nowe Fordy tak mają w specyficznych warunkach. A przejechać to chyba powinny conajmniej do 2 przeglądu, no chyba że samo miasto.

... A przejechać to chyba powinny conajmniej do 2 przeglądu, no chyba że samo miasto...

Do drugiego przeglądu dojadą, ale nie zdziwię się jak przy tym drugim przeglądzie zostaną wymienione razem z tarczami (u mnie tak było - pierwsze auto w życiu, w którym po 40k wymieniałem klocki i tarcze!). Przy okazji pytanie - jak z przeglądami w fordzie - dalej co rok lub co 20k, czy poszli z duchem czasu i przegląd co 30k lub co dwa lata?

Przy okazji pytanie - jak z przeglądami w fordzie - dalej co rok lub co 20k, czy poszli z duchem czasu i przegląd co 30k lub co dwa lata?

W serwisie trzeba być co rok lub co 20.000km ze względu na olej w silniku...

Oby nie poszli z duchem czasu, bo to nie zły syf.

Oby nie poszli z duchem czasu, bo to nie zły syf.

Z duchem czasu to byloby fajnie gdyby komputr pokazywal kiedy mamy byc na przegladzie. Ale to w koncu ford, wiec trzeba po prostu pamietac. Drobiazg, ale jak juz sie go raz spotka to potem brakuje.

Z duchem czasu to byloby fajnie gdyby komputr pokazywal kiedy mamy byc na przegladzie. Ale to w koncu ford, wiec trzeba po prostu pamietac. Drobiazg, ale jak juz sie go raz spotka to potem brakuje.

to faktycznie super sprawa, teraz tak mam w golfie pokazujze ile dni lub km zostało do przeglądu (teoretycznie 30000km lub max 2 lata)

vpw - bez sensu, jeżeli są stałe terminy przeglądów. Na zegary patrzysz cały czas. Chyba dasz radę zapamiętać, że przeglądy robisz przy 20, 40, 60tys...

Z duchem czasu to byloby fajnie gdyby komputr pokazywal kiedy mamy byc na przegladzie. Ale to w koncu ford, wiec trzeba po prostu pamietac. Drobiazg, ale jak juz sie go raz spotka to potem brakuje.

Miałem to w BMW i bardzo mnie wkurzało bo gdy nie pojechałem do ASO (gdzie resetują ten licznik do kolejnego przeglądku) to cały czas zegary mi sie na czerwono świeciły. Irytujące

Właśnie pokazano w Genewie Focusa mk3 po liftingu (bardzo pomógł), a Kuga2 jest na nim oparta - czy coś wiadomo o lifcie Kugi?

Przecież Kuga 2 pojawiła się rok temu - jaki lifting?

przecież wyraźnie napisałem - FF3 właśnie przechodzi lifting, więc podejrzewam/obstawiam, że za mniej niż rok Kuga2 też do niego upodobni się

przecież wyraźnie napisałem - FF3 właśnie przechodzi lifting, więc podejrzewam/obstawiam, że za mniej niż rok Kuga2 też do niego upodobni się

Hehe. Nie liczyłbym na to. Myślę że najwcześniej przeprawadzą lifting w 2016.

Miałem to w BMW i bardzo mnie wkurzało bo gdy nie pojechałem do ASO (gdzie resetują ten licznik do kolejnego przeglądku) to cały czas zegary mi sie na czerwono świeciły. Irytujące

W vw wyswiela sie komunikat i znika po chwili. To jest ulatwienie a nie cos co przeszkadza. To tak jak kontrolka niezapiętych pasów. Bardzo się cieszę, że w kudze można to diabelstwo wyłączyć, ale tez ciesze sie ze jest. W gruncie rzeczy mogloby jej nie byc, ale nowoczesny samochod nie przypominajacy o zapieciu pasow to troche nie na miejscu.

Przypominanie o przegladze, automatyczne zapalanie swiatel lub mozliwosc sterowania glosem to sa wszystko bajery. Przecież mogę sobie nakleić karteczkę "włącz światła" albo "przegląd przy 36800 km" i z odpowiednim wyprzedzeniem umówić się do warsztatu. Ale po co. Przecież to nie jest trudne aby samochód przypomniał, że za 1500 km lub 10 dni musisz jechać do warsztatu. Może to właśnie wypada przed wakacjami, a może masz jeszcze dużo czasu.

Ja jestem zdziwiony dlaczego sterowanie głosem w Kudze tak mocno odbiega od tego co jest np. w mondeo. Wyglada jak by to był ten sam system, ale nie znalazłem w kudze możliwości ustawienia temperatury klimatyzacji lub właczenia nadmuchu na szybę. W mondku to jest, moze w Kudze tez, tylko to nie jest oczywiste.

Ja jestem zdziwiony dlaczego sterowanie głosem w Kudze tak mocno odbiega od tego co jest np. w mondeo. Wyglada jak by to był ten sam system, ale nie znalazłem w kudze możliwości ustawienia temperatury klimatyzacji lub właczenia nadmuchu na szybę. W mondku to jest, moze w Kudze tez, tylko to nie jest oczywiste.
To nie jest to samo sterowanie. W Mondeo masz tradycyjne, a w Kudze SYNC. Sterować klimą nie możesz, ale wybrać artystę po nazwisku tak ;)

przecież wyraźnie napisałem - FF3 właśnie przechodzi lifting, więc podejrzewam/obstawiam, że za mniej niż rok Kuga2 też do niego upodobni się

Mayak, Focus w sprzedaży jest od 2011, a Kuga 2013, więc 2 lata różnicy i wszystko wskazuje na to, że jako ostatni model, który dostanie "aston look". Chociaż z drugiej strony MK1 nie miała liftingu, bo pokazali MK2...
Co ciekawe nie pokazali jeszcze oficjalnie C-maxa po liftingu, który w sprzedaży jest pół roku dłużej niż Focus, więc odświeżają te modele, które mają największą sprzedaż.

W vw wyswiela sie komunikat i znika po chwili. To jest ulatwienie a nie cos co przeszkadza. To tak jak kontrolka niezapiętych pasów. Bardzo się cieszę, że w kudze można to diabelstwo wyłączyć, ale tez ciesze sie ze jest. W gruncie rzeczy mogloby jej nie byc, ale nowoczesny samochod nie przypominajacy o zapieciu pasow to troche nie na miejscu.

Przypominanie o przegladze, automatyczne zapalanie swiatel lub mozliwosc sterowania glosem to sa wszystko bajery. Przecież mogę sobie nakleić karteczkę "włącz światła" albo "przegląd przy 36800 km" i z odpowiednim wyprzedzeniem umówić się do warsztatu. Ale po co. Przecież to nie jest trudne aby samochód przypomniał, że za 1500 km lub 10 dni musisz jechać do warsztatu. Może to właśnie wypada przed wakacjami, a może masz jeszcze dużo czasu.

Ja jestem zdziwiony dlaczego sterowanie głosem w Kudze tak mocno odbiega od tego co jest np. w mondeo. Wyglada jak by to był ten sam system, ale nie znalazłem w kudze możliwości ustawienia temperatury klimatyzacji lub właczenia nadmuchu na szybę. W mondku to jest, moze w Kudze tez, tylko to nie jest oczywiste.

Zgadzam się z tobą że takie ułatwienia w większości pomagają. W BMW lampka service na zegarach zapalała się przy każdym uruchomieniu i ale po 5 sekundach gasła. Mimo wszystko mnie to wkurzało:) Upierdliwy jestem :D

Dla mnie idealnym system byłby taki gdzie sam mógłbym ustawić sobie przypomnienia. W BMW nie było takiej opcji trzeba było jechać na przegląd zapłącić ok 1000 zł i wtedy Ci to ustawiali:)

Dla mnie idealnym system byłby taki gdzie sam mógłbym ustawić sobie przypomnienia.

No w jednym autku tak mam. Można sobie ustawić do 3 przypominaczy (czas i kilometry) oraz sposób poinformowania kiedy nadchodzą. Zawsze też można wejść do komputera i zobaczyć ile jeszcze mamy do przejechania. Oprócz tego są też serwisowe ale je można również za pomocą kombinacji przycisków zdezaktywować.

Trochę mnie jednak krew zalewa jak widzę w Fordach Escape, że mają w komputerze przebieg dzienny, dwa zestawy pomiarów i z tego co pamiętam również czas jazdy. Mocno ubogi jest ten komp w kudze. Tym bardziej, że to kwestia softu i można zrobić w nim co się chce.

Panowie, kolega w Conversie wgrał soft chiński, więc nic nie stoi na przeszkodzie do Kugi wgrać soft amerykański z Escape, tylko kwestia zdolności :P