duch07 ja tu odkopuję stary temat, bo mi coś stuka puka jak w/w :))

Jeszcze raz:

Mam teraz dokładnie ten sam problem, wie ktoś co z tym zrobić?? Jeżeli ktoś zna rozwiązanie to dziękuję za informację!!!! PS. odpadają tuleje!!

Witam.
Jestem juz jakis czas po wymianie tulejek tylnej belki - objawy byly identyczne jak tu opisywane. Ale ostatnio dziwieki zaczely ponownie sie pojawiac - na wybojach i przy skrecie. Sprawdzono tuleje, łączniki stabilizatora wymieniono. ASO przyczyny nie znalazlo. Okazalo sie: pęknięta sprężyna prawy tył oraz obicierające osłony amortyzatorów - nie macie pojęcia jak takie g... potrafi hałasować. Osłonki zostały tymczasowo przycięte i nasmarowane i jak na razie jest cisza. I tak mnie czeka wymiana amorków, 2 spreżyn z tylu, osłon i pewnie odbojników - czy poza oryginałami coś polecacie? Gdzie można by kupić taki komplet? - Dzwonilem do ASO - masakra 2400 PLN bez robocizny, za same części.
Pozdrawiam.

A zapytaj tutejszego 'dostarczyciela' części Jacka lub allegro lub inny polecany sklep, których tutaj trochę na forum jest wymienione.

[ Dodano: 2007-06-08, 19:02 ]
No to moje 'stuki-puki' naprawione, dostarczycielami tych niezapomnianych wrażeń były łączniki stabilizatorów -> koszt naprawy 160zł -oryginały za 2 sztuki (podróby kosztowały 40zł/szt.) + 30 min wolnego czasu :)

A moglibyście panowie dać mi namiar na "dostarczyciela części" Jacka? Bo nie chciałbym zaczepiać każdego Jacka na forum :). Dzięki z góry.


Już znalazłem jak mi się wydaje :) Dzięki

Proszę: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

mam tez problem z tymi stukającymi dechami w bagażniku:( czy ktoś ma namiar na sprawdzonego mechanika, ktory nie zedrze ze mnie tyle kasy co w ASO a bedzie to umial dobrze zrobić?

[ Dodano: 2007-07-17, 19:28 ]
mam tez problem z tymi stukającymi dechami w bagażniku:( czy ktoś ma namiar na sprawdzonego mechanika (gdzieś w okolicach Gliwic lChorzowa lub Katowic), ktory nie zedrze ze mnie tyle kasy co w ASO a bedzie to umial dobrze zrobić?

U mnie tez ostatnio były stuki i okazało się że wszystkie łączniki były do wymiany - przód/tył + gumy stabilizatora. Całość skasowała mnie na 400 zł z wymianą więć nie jest chyba źle.