Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Czesc wszystkim,

W ramach niedzielnego warsztatu zabralem sie za wymiane akumulatora w Mondeo (MK4, 2.0 TDCI, r.2014). Przegladnalem filmiki instruktazowe na necie, instrukcje na forum, nie wydawalo sie szczegolnie skomplikowane. Filtr powietrza wyszedl w miare latwo.

Klopoty pojawily sie przy odkrecaniu masy. Okolice nakretki zaczely iskrzyc, chwile pozniej zgaslo swiatlo we wnętrzu. Po kilku minutach napiecie w srodku wrocilo, jednak kazda proba dotkniecia nakrętki od mocowania macy kończyła się iskrzeniem.

Poskladalem wszystko z powrotem, jednak tak jak obstawialem rozrusznik nawet nie zakrecil. Na Navi pokazalo sie info o 'Antitheft protection i zazyczylo sobie wpisania VIN'. Przekręcenie kluczyka owocuje w 3-krotnym dzwięku jakby cos 'przeskawało'. Nie wiem, czy to przez niesprawne AKU, czy cos innego blokuje start. Poza tym wszystko wydaje się w normie, światło się swieci, zamek działa, lusterka się składają, etc.

Jakies pomysly?
- zalatwilem aku?
- siadlo cos w instalacji?
- skad w ogole to iskrzenie?

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Ale jak? Nie odpiąłeś klemy plusowej wcześniej? g:galy

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Odkręcałeś przewód masowy od kielicha amortyzatora?
Nieźle.

Sent from my Redmi Note 4 using Tapatalk

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

To akurat rozumiem bo jest wygodniej i szybciej niż odkręcać go z na wpół wysuniętego aku. No ale jak nie odkręcił wcześniej plusowej to niezły zawodnik :570:

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Wiesz, ja w przedlifcie wyjmuję akumulator bez ruszania filtra powietrza i odkręcam od słupka minus ;-)
W polifcie jeszcze nie testowałem.
Ale oddajmy głos bohaterowi wątku.

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

W 2.0TDCi? To pewnie kilka minut później budzi Cię budzik...

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Ładnie powiedziane ale niepotrzebnie... ;-)
Nieprecyzyjnie się wyraziłem: przedlifta mam 1.8 polifta mam 2.0.
Więc może wprowadzać w błąd.

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Praktycznie wszedzie w necie i na filmach instruktazowych zaczynaja od odkrecenia punktu masy (od karoserii nie od aku). Pogrzebalem troche dalej po forum i zdjalem najpierw '+'. wsadzilem w szmate, wtedy juz masa zeszla bez problemu. Nowe aku na miejscu i wszystko dziala, dzieki. Wyciagnicie aku bez usuwania filtra moze by sie i udalo, ale bylabya to mozolna zabawa, fakt, ze na kazda z klem przychodzi pakiet kilku kabli i calosc jest dosc sztywna tez nie pomaga, a wyjecie filtra nie jest kosmicznie trudne.

Wszedzie zaczynaja od minusa:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

no nic, na szczescie bedzie jak dojechac do roboty jutro :P

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Zdejmować najpierw "-" to sobie można jak ma się do niego rozsądny dostęp. Odkręcanie przewodu masowego w mk4 z kielicha amortyzatora i związane z tym najczęściej iskrzenie, skoki napięcia w instalacji itp. cyrki więcej mogą przynieść szkody niż pożytku.

Generalnie luzujesz klemę plusową, zdejmujesz, nakładasz plastikowy "kapturek" zabezpieczający na plus w aku na czas dalszego grzebania żeby przypadkiem klucza nie gdzieś nie przyspawać (powinien być założony na plusie na nowym aku) i dalej możesz się brać za odkręcanie masy z kielicha.
Szybko, bezpiecznie i bezproblemowo.

Odp: Iskrzenie przy wymianie aku -> nie startuje
 

Jako elektryk samochodowy uczono nas,że zawsze na pierwszy ogień odkręca się zacisk, który idzie do masy. Iskrzenie będzie niezależnie od tego, co pierwsze się odkręci. Żeby to ograniczyć, trzeba podłączać albo odłączać pewnym ruchem.