Cytat:
Dobra nie chce mi się już w tym temacie dyskutować, wszyscy wiemy, że czipowanie diesli jest dość proste i większość tunerów to potrafi, schody zaczynają się z benzynami i tu już skuteczność Vtecha nie jest taka oczywista bo na 3 czipowane w ciągu miesiąca 2.5T wyszedł im tylko 1 (inni tunerzy żeby oddać sprawiedliwość też mają z tym problem bo Quidama wóz też miał jakieś ale po czipie choć chyba ostatecznie wóz się ułożył).
Nie bawi mnie tylko postawa vtecha który wziął pieniądze i mnie aktualnie olewa mimo że wykonałem do nich 2 telefony z prośbą o umówienie terminu poprawki (i to się chyba w kategorii pecha nie mieści a raczej w kategorii profesjonalna obsługa klienta).
|
Nie chce być stronniczy ale ja robilem chipa w V-tech - zalatwial mi heko.
Zrobili mi chipa na urzadzeniu RST i okazalo sie ze na programie killer co pewein czas w zasadzie codziennie mialem komunikat usterka silnika a w kompie sypalo bledem ze filtr jest zapchany sadzą.
Zglosilem to telefonicznie do ludzi z V-tech i po dwoch dniach (bo byl weekend)
dostalem mailem z DWOMA POPRAWIONYMI PROGRAMAMI: street i killer -
Od tego czasu nie mialem ani raz komunikatu o zapchaniu sadza filtra (chyba chodzilo o filtr dpf).
Moim zdaniem V-tech podchodzi do sprawy profesionalnie.