![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#81 | |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 27-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo IV - automat
Silnik: 2.0 TDCi-140KM Vmax-208 km/h
Rocznik: 2009
Postów: 416
|
![]() Cytat:
Gdyby nie była to Polska to już dawno miałbyś nowe autoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ktoś pisał na autocentrum o nowej maździe 6, w której co jakiś czas wyłączał się sam z siebie ABS. Serwis nie mógł znaleźć usterki i klient dostał NOWY samochód - ale było to w NiemczechGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Walcz o wymianę, ciągaj ich po sądach! Tak nie może być!!!
__________________
Regulamin pkt. 23 i 24 bez samochodu ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 16-10-2008
Skąd: ŁÓDŹ-RETKINIA
Model: S-MAX TITANIUM
Silnik: 2.0 16v 145 KM
Rocznik: 2008
Postów: 280
|
![]() Cytat:
__________________
"Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje." FORD FOCUS 1.8 16V-2000r, FORD MONDEO 2.0 16V -2005r, FORD S-MAX 2.0 16V-2008r |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 14-09-2008
Skąd: Jaworzno
Model: Mondeo MK4
Silnik: 1999 Pb
Rocznik: 2010
Postów: 494
|
![]()
oczywiście nowy samochód odpada - a ja bym nie odpuścił, dobry prawnik i bedzie pozamiatane u dealera.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 31-03-2006
Skąd: wielkopolska
Model: mk3 passeratii
Silnik: 2,2tdci 2.0tdi
Rocznik: 2005 2016
Postów: 191
|
![]()
dobry prawnik udowodni że nikt nie malował go po za fordem przez te 18 miesięcy?
JA jak jeszcze malucha ojca ujeżdżałem bez prawka to przestawiłem kosz przy cofaniu- chciało się zaświrować przed szkoła. Tata nigdy się nie dowie że auto cichaczem pomalowałem. siedzę kiedys u laski i słyszę huk . wychodzimy z domu i co widzę w rowie? auto rodziców mojego kumpla było kierowane przez jego kuzyna- a jego rodzice na wczasach. i jak myślicie wydało się coś do tej pory? piszę to żebyś PANKI WYKLUCZYŁ ewentualną możliwość, żona , kochanka, dzieci? PANKI ja w twojej sprawie jestem sceptycznie nastawiony ponieważ nie lubię w takich sytuacjach podpuszczać, lepiej na zimno kalkulować wszystkie za i przeciw. |
![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 26-05-2007
Skąd: Busko-Zdrój
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 diesel
Rocznik: 2007
Postów: 37
|
![]() Cytat:
żona, kochanka, dzieci? żona odpada- po pierwsze-miała swój samochód, który notabene stał zupełnie w innym garażu, po drugie-znam ją już dobrych kilka latek i nie jest na tyle durna, by nie powiedzieć-głupia, aby bać się mojej osoby w sytuacji, w której miałaby jakiegoś pecha z moim samochodem. wierzę jej, że taka sytuacja nie mogła mieć miejsca. w dodatku wie dokładnie jak do tego podchodzę-najważniejsze jest zdrowie- a samochód to jednak tylko samochód. teraz jest-za 3 lata go nie ma. kochanka-nie posiadam, dzieci-13 i 7 lat-za małe i raczej niezdolne do takich kombinacji dołoże jeszcze rodzice-odpadają, za starzy bracia, siostry, kumple, koledzy, znajomi-nie pożyczam samochodu, tak jak i żony przez te 18 mcy mogę dokładnie wyliczyć bez mała dzień za dniem co się działo z tym samochodem. tak się składa, że zeszły rok był dla mojej rodziny bardzo ciężki, wręcz wyjęty z życiorysu- choroba mojej żony nie pozwała nam na jakieś wyjazdy, czy dłuższe eskapady bez samochodu. także mimio wszystko jak narazie wszystkie drogi biegną do ...dealera. wiem, że takie sprawy zdarzają się u nich-pracuję w branży leasingowej od ponad 10 lat i miałem z tym do czynienia. rozmawiałem z kumplem z policji-zajmuje się kryminalistyką. ma sprawdzić czy w labolatorium kryminalistycznym są w stanie sprawdzić czasookres nałożenia warstwy lakieru. jeśli da się to zrobić, zgłoszę sprawę do prokuratury. będę miał wówczas podkładkę do sądu. jeśli nie będzie to możliwe, będę się układał z dealerem o odszkodowanie. nie mam zamiaru jednak bawić się w sprawy sądowe. sprawa będzie trwała 2-3 lata, a ja nawet nie będę mógł wtedy sprzedać samochodu. dealer i tak będzie znacznie bardziej w plecy niż ja kiedy zrobię mu odpowiednią antyreklamę poprzez firmę, w której pracuję, która ma kilka tysięcy potencjalnych dla nich klientów samochodowych. poczekamy-zobaczymy
__________________
Panki |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
ford::professional
![]() Zarejestrowany: 21-12-2007
Skąd: Konin
Model: mondeo mk IV
Silnik: 1,6
Rocznik: mikołaj '07
Postów: 1,397
|
![]()
hmmm, antyreklamę ?? a udowodnisz że to zrobił dealer ( a jak wogóle wygląda poprawna polska pisownia słowa dealer ? ) jeżeli nie ,to będzie to zwykłe oczernianie, i nawet sam diler mógłby Tobie wytoczyć proces o oszczerstwo ........... tak sądzę .
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 26-05-2007
Skąd: Busko-Zdrój
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 diesel
Rocznik: 2007
Postów: 37
|
![]() Cytat:
antyreklama? zwyczajnie, wystarczy, że nie polecę moim klientom, salonu, który wykonuje takie..."dodatkowe usługi" np. jeden z moich klientów posiada aktywne 33 umowy leasingu na samochody osobowe. w tym roku będzie je wymieniał i zastanawia się nad fokami dla przedstawicieli handlowych i mondkami dla kadry kierowniczej. wspomniałem mu kiedyś, że mam dobrego dealera forda nie mówiąc jeszcze, który to jest. zawsze można polecić innego dostawcę przed podpisaniem umowy, jeśli nie ten salon to inny. jest ich trochę w całej Polsce. wystarczy??? licząc, że jakaś tam foka kosztuje, no nie wiem.... 54 000 x 27 sztk mamy 1 mln 458 tys zł, 6 x mondeo- 85 000 zł-510 000 zł, razem= 1 956 000zł tys zł. nie wiem dokładnie jaką dealer ma marże, ale przyjmując-np choćby 3%-daje nam ponad 58 000 zł brutto dochodu. a to już całkiem nie mało, prawda???? jeśli jeszcze przyjmiemy klientów moich kolegów i koleżanek, którzy znają moją sprawę....aż strach pomyśleć.... i to wszystko bez jakiegokolwiek złego słowa na dealera.... dostanie jedynie e-maila ode mnie z odpowiednim info jak sprawa będzie sfinalizowana w innym salonie, żeby go szlag trafił!!!!! nie myślcie sobie, że jestem mściwy. chcę zwyczajnie otrzymać produkt, za który zapłaciłem. nic więcej. niestety nic na to nie poradzę, że dealer nie potrafi myśleć perspektywicznie i nie chce, nawet po cichu przyznać się do swojego delikatnie mówiąc....zaniedbania. i pomyśleć, że tylu klientów już tam wysłałem.... nie do wiary!!!!! pozdrawiam
__________________
Panki Ostatnio edytowane przez Panki ; 04-05-2009 o 20:26 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
ford::professional
![]() Imię: Paweł
Zarejestrowany: 18-09-2007
Skąd: Już bardziej Wawa jak Sz-n
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 EcoBlue
Rocznik: 2019
Postów: 1,545
|
![]()
Wiesz...nie żebym się czepiał, bo co do zasady masz rację. Przycięli w kulki. jednak trochę się puszysz z tymi groźbami. Również pracuję w usługach i wiem, że nie ma czegoś takiego jak darmowy lunch w biznesie. Jeżeli więc podsyłasz dealerowi (prawidłowa pisownia tego angielskiego zwrotu azet ;-)) klientów to dziwi mnie, że się z nim nie poukładałeś a co za tym idzie, że potraktowali Cię w ten sposób...takiego naganiacza żal dla paru złotych stracić...
Oczywiście to wątpliwość a nie teza, bo tak jak na wstępie, masz rację. Proponuję Ci jednak zrobić to jak należy. Są normy ( i to gdzies na tym forum ktoś pisał, że sprawdził jakie są parametry lakieru po wyjściu z fabryki). Wówczas reklamujesz powłokę lakierniczą jako niespełniającą specyfikacji techniznej i TO jest powód do reklamacji. Robią Ci dach (bo o wymianie samochodu zapomnij) nawet w sposób fabryczny, tzn. do gołej blachy i nową powłokę lakierniczą, pisemną gwarancję na wykonaną naprawę i ...masz temat z głowy. Wystrczy to zrobić zgodnie z technologią by było jak nowe. Dodatkowo ubiegałbym się o jakąś gratyfikację (i tu możesz powiedziec czym się zajmujesz) to jeszcze dostaniesz dożywotnie przeglądy gratis. Myślę, że jak racjonalnie podejdziesz do tematu masz większe szanse na osiągnięcie celu niż takim odgrażaniem się straszeniem, że o stracie czasu, nerwów i pewnie pieniędzy nie wspomnę. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 11-04-2009
Skąd: Radzionków
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0/145ps
Rocznik: 2002
Postów: 16
|
![]()
Kolego Panki przeczytałem twój temat i do konca nie masz racji,poniewaz w trakcie produkcji czasami zdazaja sie rozne zadrapania i wgnioty na karoseri.Wtedy karoseria nie idzie do kasacji,tylko jezeli to jest mozliwe(a zazwyczaj jest)to lakieruje sie uszkodzone elementy jeszcze raz,w kazdej fabryce jest do tego specjalne stanowisko (zwane szybkimi naprawami).Zazwyczaj jest to udokumentowane w karcie budowy pojazdu,ale czy diler ma do tego wglad tego nie wiem.Wiec mozliwe,ze nic o tym nie wiedział,a autko z fabryki wyjechało w 100% sprawne(sprawdzone przez dział jakosci)Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Dlatego wszyscy daja gwarancje na tego typu usterki.Ale sie rozpisałemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 10-05-2004
Skąd: Tomaszów Maz.
Model: Mondeo
Silnik: 2.0
Rocznik: 2002
Postów: 463
|
![]()
ciekawe podejscie reprezentujecie
a pokazcie swoje konta allegro i komentarze tam obecne czy nie wystawiacie negatywa za to ze predmiot jest niezgodny z opisem? a nie wolacie wymiany na iny wolny od wad bez jaj panowie a wlasciciel - gdyby dealer chcial sie oczyscic i nie mial nic na sumieniu to momentalnie przy kliencie rozmawialby z FP aby jak najszybciej sprawe te wyjasnic
__________________
mam i ja |
![]() |
![]() |
![]() |
|
Tagi |
mondeo mk4 , usterka , usterki |
|
|